• Nie Znaleziono Wyników

WPŁYWY FENICKIE I MYKEŃSKIE. PANOWANIE PERSKIE

W dokumencie Historia Cypru (Stron 39-69)

D

UŻE ilości żelaznej broni pochodzącej z XI w. p.n.e. świadczą o  nadejściu nowej epoki, epoki żelaza. Rozpowszechnienie metalurgii żelaza zawdzięczamy Hetytom. Stal pochodząca z Kaukazu lub z Cylicji, uzyskiwana ze stopu żelaza z utwardzającym dodatkiem węgla, stanowiła przed długi czas ich monopol. Ekspansja Hetytów sprzyjała rozproszeniu się na dużych obszarach grup kowali, co, mimo upadku hetyckiego imperium, doprowadziło do upowszech-nienia metalu[1].

Okres ok. 1050–750 p.n.e. nazywany jest na Cyprze od motywów stosowanych w  zdobieniu ceramiki ”cypro-geometrycznym”. Jest to czas rewolucyjnych zmian, które objęły większą część basenu Morza Śródziemnego. Egipt i Mezopotamia koncentrują się na wewnętrznych konfliktach, na wybrzeżu kananejskim znika Ugarit, upada Byblos, na jego miejscu powstaje Sydon, a Tyr staje się potężnym miastem. Po-wstaje i rozwija się Fenicja.

Fenicjanie byli ludem semickim zamieszkującym tereny dzisiejszych Libanu i Syrii. Fenicja nigdy nie była jednolitym państwem. Liczne jej miasta – np. Tyr (ob. Sur), Sydon (Sajda), Berytos (ob. Bejrut), Akre (Akka) – położone na półwyspach i przybrzeżnych wysepkach stano-wiły w zasadzie odrębne i niezależne jednostki polityczne, choć niektó-re uzyskiwały hegemonię nad pozostałymi. Tyr, największe z fenickich miast, zbudowany był na wąskiej wyspie. Miasto posiadało źródło wody pitnej i dwa porty. Całą resztę – żywność, wino, oliwę, surowce – na-leżało dostarczyć. Tego rodzaju ośrodki mogły żyć wyłącznie z handlu i wytwórstwa. Zamknięci na wąskim pasie nadbrzeża między pasmem gór i Morzem Śródziemnym, otoczeni nieprzyjaciółmi, Fenicjanie

prze-mieszczali się jedynie drogą morską. Rybacy i przybrzeżni żeglarze zdo-bywali stopniowo wielkie doświadczenie, stając się pierwszymi, najlep-szymi nawigatorami swych czasów. Biblijny Ezechiel powiada: ”Mędrcy twoi, Tyrze, którzy bywali w tobie, ci byli sternikami twymi […] Na wody wielkie zaprowadzili cię żeglarze twoi” (Ez, 27).

Wyruszając z  wybrzeży należących dziś do Libanu i  Syrii, ci nie-ustraszeni żeglarze przemierzali wzdłuż i  wszerz Morze Śródziemne, zakładając, gdzie tylko się dało, swe handlowe faktorie. Fenicjanie ko-rzystali z dwóch szlaków komunikacyjnych: pierwszy – południowy – biegł wzdłuż wybrzeży afrykańskich, od Egiptu, Libii i Afryki Mniej-szej aż do Słupów Herkulesa w Cieśninie Gibraltarskiej, drugi wiódł środkiem Morza Śródziemnego, trzymając się łańcucha wysp – Cypru, Krety, Malty, Sycylii, Sardynii, Balearów. Fenicjanie nie zamierzali stworzyć imperium, bo bardziej zainteresowani byli zyskami niż chwa-łą, a chodziło im raczej o utworzenie bezpiecznego łańcucha portów, gdzie mogliby remontować swe okręty. Zajmowali nadbrzeża i choć zdarzało się, że odważnie zapuszczali się w głąb lądu, to z reguły starali się żyć w przyjaźni z ludnością miejscową, zamieszkującą obszary, na których pragnęli osiąść[2].

Fenickie podboje i  wyprawy możliwe były dzięki zastosowaniu nowych technik żeglowania i  sposobu budowy statków. Szczególne znaczenie miało użycie do uszczelniania kadłubów statków smoły pochodzącej z Morza Martwego. Ta sama smoła, używana w Kartagi-nie do powlekania zewnętrznej powierzchni glinianych ścian domów, umożliwiła Rzymianom zrównanie tego olbrzymiego miasta z ziemią za pomocą ognia.

Fenicjanie, znani jako żeglarze i kupcy, posiadali również inne umie-jętności, o których często zapominano. By móc kupować brakującą im żywność w obcych krajach i kompensować wynikający stąd stały brak równowagi gospodarczej, miasta fenickie nie tylko handlowały pro-duktami wytworzonymi przez innych, ale i eksportowały wyroby wła-snego przemysłu. Miały zręcznych rzemieślników – kowali, złotników, szkutników, którzy korzystali ze sprzyjających warunków i naśladowali wszelkie style i wszystkie poznane techniki obcych ludów. Doskonale radzili sobie zwłaszcza w dziedzinie tkactwa i farbiarstwa delikatnych tkanin. Dobrą sławą cieszyły się ich tkaniny wełniane. Barwniki indygo-we – a szczególnie purpura tyryjska – uzyskiwane z wydzieliny ślimaków śródziemnomorskich (szkarłatnika i rozkolców Murex), dające wachlarz

barw od różu do purpury i fioletu, były znane szeroko i podziwiane na całym świecie. W poszukiwaniu tych użytecznych mięczaków Fenicja-nie penetrowali najdalsze zakątki Morza Śródziemnego, łowili ich ol-brzymie ilości i układali w ogromne stosy, z których po pewnym czasie zaczynał wyciekać ów cenny barwnik. Być może to od greckiego słowa

phoinix, oznaczającego purpurę, pochodzi nazwa ”Fenicjanie”. Również

na Cyprze już w  okresie środkowego brązu zajmowano się wytwarza-niem tego barwnika, a z IV–III w. p.n.e. pochodzą inskrypcje w Marion świadczące, że niejaki Hebdomaios zajmował się połowem ślimaków[3]. Historia semickich kontaktów z Cyprem sięga trzeciego tysiąclecia, ale nie ma dowodów znaczącej imigracji na wyspę przed przybyciem Fenicjan. Przeciwnicy greckich Cypryjczyków twierdzą jednak, że dzi-siejsi mieszkańcy wyspy są pochodzenia fenickiego, bo nie są niebie-skookimi blondynami o jasnej skórze. Tak jakby wszyscy współcześni Grecy odpowiadali ideałowi helleńskiego piękna…[4].

Najprawdopodobniej około roku 1000 p.n.e. Fenicjanie zasiedlili Kition[5], być może głównie po to, by kontrolować zasoby miedzi na wyspie[6]. To największe miasto epoki brązu ma nazwę pochodzenia semickiego, która jest formą biblijnego Kittim. Wkrótce potem praw-dopodobnie Hiram I, król Tyru, który panował w latach ?980–?947 p.n.e., wyprawił się przeciwko mieszkańcom Kition, bo odmówili płacenia mu trybutu[7]. Tradycja mówi, że Elissa (Dydona z Eneidy),

legendarna królewna fenicka, bratanica i  żona władcy Tyru, ucieka-jąc przed swoim bratem, Pigmalionem, który zamordował jej męża, w 814 r. p.n.e. przybyła na Cypr, by stąd udać się do Afryki i założyć, na kawałku ziemi dającym się nakryć wołową skórą, Kartaginę[8]. Prorok Izajasz (23,12) ma może na myśli jej ucieczkę, kiedy pisze o ”córze Sy-donu” i opisuje wyspę jako ”kraj Kittim”.

Przed połową VIII w. p.n.e. król Tyru i Sydonu, Hiram II miał swo-jego przedstawiciela w Kition, a kupcy feniccy osiedlili się też w innych miastach, przede wszystkim w Idalion oraz w Tamassos, gdzie znajdo-wały się kopalnie miedzi. Zakładali też nowe miasta – jedno ze znale-zionych w okolicach Limassol brązowych naczyń z VIII w. p.n.e. nosi fenicką dedykację od ”zarządcy miasta Karthadasz, sługi Hirama, króla sydończyków, dla Baala z Libanu, jego Pana”. Karthadasz (Qarthadast, Kartihadasti, Kartagina, Nowe Miasto) to prawdopodobnie Kition[9]. Wbrew helleńskim legendom niektórzy badacze twierdzą, że Salamis, gdzie znaleziono liczne fenickie tzw. butle pielgrzymie i  amfory ze

szkieletami niemowląt, też zawdzięcza swoją nazwę Fenicjanom, do-szukując się w niej semickiego rdzenia ‘šlm’, z którego powstały słowa ‘salom’ lub ‘salam’[10].

Często trudno jest powiedzieć z pewnością, gdzie osiedlili się Fe-nicjanie, bo mieli oni tendencję do kopiowania stylu wytwarzania ceramiki i  sztuki innych ludów. Ich obecność uchwycono w  Idalion, Tamassos, Meniko, Chytroi, Golgoi, Lefkoniko i Kourion. Wpływy fe-nickie w ceramice cypryjskiej są widoczne w naczyniach z VIII w. p.n.e., pokrytych niezbyt umiejętnie namalowanymi wizerunkami postaci w  strojach fenickich, wykonujących czynności typowe dla nowych osadników lub związane z  wyprawami wojennymi, jak w  stylizowa-nych scenach z krateru z Chrysochou (Marion), pokazujących wojow-ników galopujących na koniach i jadących na rydwanach ciągnionych przez ustrojone rumaki, przy których biegnie źrebak (?), czy w scenie ofiarowania libacji bogini, której towarzyszy skrzydlaty sfinks, z  tzw. amfory Hubbarda z Platani[11].

Nieznane są szczegóły mitologii czy religii Fenicjan ani też pochod-nych od niej wierzeń Kartagińczyków. Ogólnie mówiąc, w panteonie fenickim panowała (pod różnymi imionami) trójca bóstw: król bo-gów, Baal Hammon, bogini płodności i  miłości, siostra mezopotam-skiej Isztar, Asztarte, znana w  Kartaginie pod imieniem Tanit, oraz Melkart, będący jednym z fenickich wcieleń Baala, młody bóg słońca, bóg-uzdrowiciel, który co roku rodzi się, umiera i na nowo rodzi, jak rośliny w kolejnych porach roku[12].

W sprawach dotyczących religii Fenicjanie, podobnie jak Grecy i  później Rzymianie, podkreślali podobieństwa między wierzeniami swoimi i ludności zasiedlanego obszaru. Dlatego łatwo przychodziło im utożsamianie Baala z Zeusem, Melkarta z Heraklesem, Eszmuna z  Asklepiosem, Reszef-Mikala z  Apollinem, Anat z  Ateną, a  szcze-gólnie Afrodyty z Asztarte, która przecież była protoplastką głównej cypryjskiej bogini. Pafijska Afrodyta występuje jako Asztarte z Pafos, a  bogini z  sanktuarium w  Tamassos jako Afrodyta-Asztarte lub Asz-tarte z Tamassos. Znalezione terakotowe figurki wotywne to zarówno wyobrażenia nagiej fenickiej Asztarte jak i odzianej bogini z owocem granatu, symbolem płodności, w ręku[13].

Po przybyciu do Kition, zniszczonego trzęsieniem ziemi w 1050 r. p.n.e., Fenicjanie odbudowali miasto i uczynili je centrum kultury fe-nickiej na Cyprze. Najbardziej okazałą świątynię epoki brązu

poświę-cono Asztarte i w zespole sanktuariów przebudowanych po pożarze świątyni w roku 800 oddawano bogini cześć aż do 312 r. p.n.e.[14]. Z fenickiego napisu na znalezionej tam czarce z końca IX w. p.n.e. wy-nika, że niejaki Mula, Fenicjanin z cypryjskiego Tamassos, ofiarował bogini pukiel swoich włosów[15]. W Kition czczono także Melkarta i Eszmuna. Z czasem Fenicjanie zasiedlili też Idalion i na jakiś przy-najmniej czas opanowali Tamassos. Obecność Fenicjan uchwycono w Agia Eirini, Salamis i Lapithos, które wydaje się być przykładem po-kojowego współistnienia ludności pochodzenia greckiego i fenickiego. W Idalion czczono Melkarta, Reszefa-Mikala, Anat i Asztarte. Fenickie kulty uchwycono również w innych częściach Cypru, np. w Meniko koło Limassol niewielkie sanktuarium poświęcono Baalowi, inne ist-niało w Amathous, a kult Melkarta, Anat i Asztarte uchwycono w Lar-nakas tis Lapithou[16]. Jednym z ciekawszych zachowanych fenickich zabytków jest pochodzący z IX w. p.n.e. kamień nagrobny nieznanego z  imienia, ale ważnego Fenicjanina, który zawiera ciekawy koncept śmierci jako wniebowstąpienia duszy zmarłego:

[…] i przybył na tę wspaniałą wyspę. Ponieważ ten Pan udał się ze swoją duszą do nieba, jeżeli ktokolwiek uszkodziłby ten grób, niech będzie prze-klęty i zniszczony rękoma Baala i rękoma Adoma, i rękoma całej świty bogów, a ludzie jego niech obrócą się w łajno i zwierzęce ścierwo[17].

W okresie 1050–750 p.n.e. Achajowie osiadli na Cyprze stracili kontakt ze swoją ojczyzną. Jest to okres umacniania się i  asymilacji wpływów helleńskich z eteocypryjskimi, dlatego zamiast zakładać na-dal istnienie dwóch osobnych grup ludności, najlepiej nazywać wszyst-kich mieszkańców wyspy (oprócz fenicwszyst-kich kolonistów) Cypryjczy--kami[18].

Jednak odosobnienie Achajów od ich egejskich krewnych przyczyniło się do ich skrajnego konserwatyzmu. Miastami-państwami rządzili kró-lowie o nieograniczonej władzy, często graniczącej z despotyzmem. Nie miały dla nich znaczenia próby stworzenia demokracji i systemu polis

po-dejmowane w ówczesnej Grecji. Królestwa te były prawdopodobnie na-dal całkowicie od siebie niezależne, a jedynym elementem jednoczącym było recytowanie podczas publicznych festiwali Iliady i Odysei, a przez to

Tradycja homerycka miała prawdopodobnie duży wpływ na zwy-czaje cypryjskich Mykeńczyków. Jednak opinia, że najlepiej jest to wi-doczne w zwyczajach pogrzebowych, łączących elementy mykeńskie, tradycyjne (eteocypryjskie) i wschodnie, jest obecnie podważana[20]. Najważniejsze nekropolie z  okresu cypro-archaicznego odnaleziono w Amathous, Idalion, Tamassos, Kition, Patriki i przede wszystkim nie-opodal Salamis. Do budowanych z bloków wapienia, a nie jak dotąd kutych w skale, dużych grobowców komorowych wchodziło się dłu-gim nawet na 20 m korytarzem (dromos), który u wejścia do

stosunko-wo niewielkiej (4 x 2 m) komory grobowej mógł mieć ponad 13 m sze-rokości. Na ścianach grobu nr 80 w Salamis zachowały się inspirowane sztuką Egiptu malunki kwiatów lotosu, a na suficie stylizowane przed-stawienie nieba. Niektóre z grobów przykryte były wysokimi na nawet na 10 m nasypami naziemnymi w kształcie stożka (tumulusami). Cza-sami składano w ofierze niewolników (?), aby towarzyszyli swojemu panu po śmierci. Chowanie ze zmarłym w jednym grobowcu koni jego rydwanu przystrojonych w ozdoby z brązu, rzadko spotykana dotąd na Cyprze kremacja czy gaszenie pogrzebowego stosu winem, były do niedawna uznawane za rytuały oparte na homeryckich poematach[21], ale obecnie przeważająca część archeologów uważa większość z nich za naśladowanie tradycji raczej asyryjskich i wschodnich[22]. Pomimo tych jakby zaczerpniętych wprost z Homera pogrzebów, wiele przed-miotów znalezionych w  grobowcach jest w  stylu fenicko-egipskim, a najbogatsze, znalezione w Salamis (np. nr 79), przypominają wręcz pochówki faraonów, dlatego groby te, ze względu na ich monumental-ny charakter i  bogactwo wyposażenia, nazwano ”grobami królewski-mi”[23]. Najwcześniejszy grób ”królewski” z Salamis pochodzi z końca okresu geometrycznego, a pozostałe z archaicznego, i niewykluczone, że niektóre z nich rzeczywiście zawierały prochy władców. Rozmiary grobowców, jak i znajdujące się w nich przedmioty mające zapewnić komfort w życiu pozagrobowym, np. meble wykładane kością słonio-wą czy ozdobne kratery z brązu, świadczyć mogą o wielkim bogactwie elit miasta. Pomiędzy przedmiotami zbytku w grobowcach znaleziono też żelazne rożna i szczypce do pieczenia mięsa, które najprawdopo-dobniej miały umożliwić zmarłym zaproszenie ich nowych przyjaciół na ucztę, a tym samym pomóc w utrzymaniu reputacji gościnnego go-spodarza. Kawałki miedzi, brązu lub żelaza w kształcie rożen (obeloi)

Na jednym z  takich rożen, znalezionych w  Palaipafos-Skales,

od-kryto najstarszą inskrypcję w języku greckim zapisaną systemem cy-pro-sylabicznym. Napis pochodzi z okresu między 1050 a 950 r. p.n.e. i podaje w dopełniaczu imię OFELTAS w dialekcie arkadyjskim. Zna-lezisko to może potwierdzać mity, według których założycielem Pala-ipafos był Arkadyjczyk, Agapenor[25].

Cypryjskie pismo sylabiczne

Najwięcej zachowanych zabytków pisma cypro-sylabicznego po-chodzi z VI w. p.n.e. i do niedawna przyjmowano, że było w użytku do końca II w. p.n.e., ale odnalezione w latach 90. XX w. pieczęcie pozwala-ją na przesunięcie tego okresu do początków I w. p.n.e.[26]. Pismo syla-biczne miało ok. 50–60 znaków, z których każdy oznaczał samogłoskę lub sylabę. Pisało się od prawej do lewej. Fakt korzystania z pisma syla-bicznego aż do I w. p.n.e., podczas gdy Grecy peloponescy już w VIII w. p.n.e. przystosowali do swojego języka – dużo łatwiejszy – alfabet za-pożyczony od Fenicjan, może być kolejnym dowodem na wspomniany już konserwatyzm greckich Cypryjczyków. Nawet na obszarach pozo-stających pod wpływem Fenicjan używano pisma cypro-sylabicznego, dlatego niektórzy badacze sugerują, że jego trwałość związana mogła być z  podkreślaniem identyfikacji etnicznej. Odnalezienie w  sanktu-arium Apollina w Idalion kamienia z tym samym tekstem napisanym alfabetem fenickim i systemem cypro-sylabicznym w latach 70. XIX w. pozwoliło Georgowi Smithowi, Samuelowi Birchowi i  innym bada-czom na rozpoczęcie odcyfrowywania zachowanych inskrypcji. Oka-zało się, że były one zapisem greckiego dialektu arkadyjskiego. Części inskrypcji nie udało się dotąd odczytać, ponieważ są prawdopodobnie napisane w nieznanym nam języku eteocypryjskim[27].

W IX w. p.n.e. Asyryjczycy rozpoczęli ekspansję terytorialną. Na-rzucając zwierzchnictwo Syrii i  Palestynie, opanowali drogi handlo-we do Egiptu i basenu Morza Śródziemnego. Za rządów Sargonidów (VIII/VII w. p.n.e.), podbijając Egipt, Asyria osiągnęła największy

roz-kwit polityczny i kulturalny.

Około 750 r. p.n.e. rozpoczyna się w historii Cypru okres zwany cy-pro-archaicznym[28]. Do niedawna przyjmowano, że chociaż począt-kowo po nieudanym ataku Salmanasara V ok. roku 727 p.n.e. królestwa cypryjskie zostały oszczędzone i utrzymały swoją autonomię, już może w 709 r. p.n.e., za rządów Sargona II, Cypr dostał się pod panowanie Asy-ryjczyków[29], którzy położyli kres domniemanej dominacji cypryj-skiej na morzu (talassokracji)[30]. Opinie o panowaniu Asyryjczyków na Cyprze spotykają się obecnie z krytyką wielu badaczy, bowiem opie-rają się na kilku krótkich inskrypcjach wspominających Cypr (nazywany Yadnana, Yatnana, Ya’ Adnana, ‘wyspa Adnana’)[31], a najważniejszym na nie dowodem ma być jedynie stella wzniesiona przez Sargona II w Ki-tion ok. 707 r. p.n.e. i znaleziona w Kiw Ki-tion (lub w Idalion)[32].

Według inskrypcji Sargona II, Šilta, król Tyru, sojusznik Asyrii, we-zwał Sargona, aby pomógł mu ukarać zbuntowanych (?fenickich) wa-sali, władców w Adnanie. Sargon prawdopodobnie udzielił tej pomocy, co nie oznacza, że Tyr uzurpował sobie kontrolę nad wszystkimi cy-pryjskimi królestwami. Tak więc to, co przedstawia się jako zwycięską wyprawę Asyrii na Cypr, jest prawdopodobnie jedynie wsparciem dla króla Tyru w jego konflikcie z wasalami na Cyprze[33]. Odwołanie się do pomocy Asyrii mogło doprowadzić do uznania Fenicjan za ”ob-cych” i wzmocnić poczucie tożsamości Cypryjczyków[34].

W 707 r. p.n.e. delegacja cypryjskich królów udała się do Sargona II, nawiązując – bez pośrednictwa Tyru – kontakty z władcami Asyrii. Dla uczczenia tego wydarzenia Sargon nakazał ustawienie w Kition stelli, która symbolizowała zachodnią granicę jego wpływów, a dla Cypryj-czyków mogła być wspomnieniem nie tyle asyryjskiej interwencji, co udanej prestiżowej wizyty w Babilonie[35]. Stella Sargona II mówi, że siedmiu królów z Cypru

leżącego pośrodku Morza Zachodzącego Słońca w odległości siedmiu dni – tak odległe jest miejsce ich zamieszkania, że od niepamiętnych czasów, kiedy moi przodkowie, królowie, którzy panowali przede mną, objęli rządy w Asyrii, nikt nawet nie słyszał nazwy ich kraju – daleko pośrodku morza, usłyszeli o moich

dokonaniach w Chaldei i Hatti i ich serca zadrżały i strach ich ogarnął: srebro, złoto, meble z hebanu i bukszpanu, bogactwo ich ziem, przywieźli do mnie do Babilonu i ucałowali me stopy[36].

Późniejsze źródło – inskrypcja z  roku 673/2 p.n.e., z  czasów pa-nowania Asarhaddona, dotyczące odbudowy królewskiego pałacu w Niniwie – wymienia już dziesięć miast-królestw na Cyprze i podaje imiona ich królów: Ekistura (Akestor) – król Edil (Idalion), Pilagura (Pylagoras) – król Kitrusi (Chytroi), Kisu – król Sillua (?Salamis lub Soloi), Ituandar (Etewandros) – król Pappa (Pafos), Eresu – król Silli (?Salamis lub Soloi), Damasu (Damasos) – król Kuri (Kourion), Ad-mesu (Admetos) – król Tamesi (Tamassos), Damusi (Damysos) – król Qartihadast (?Kition), Unasagusu (Onasagoras) – król Lidir (Ledry), Pususu – król Nuria (?Amathous)[37]. Imiona królów są greckie, fe-nickie i, prawdopodobnie, eteocypryjskie. W  664 r. p.n.e. królowie cypryjscy brali udział w zwycięskiej asyryjskiej ekspedycji do Egiptu pod wodzą Asurbanipala[38]. Takie obowiązki są charakterystyczne dla sprzymierzeńców, co może oznaczać, że istniały bezpośrednie, nie nadzorowane przez Tyr, i bardziej trwałe związki cypryjskich królestw z  Asyrią, a  zachowane inskrypcje dowodzą, że przynajmniej jeden władca cypryjskiego królestwa zawarł formalny sojusz z  tamtejszym królem, Asarhaddonem[39]. Również Kition być może wyzwoliło się spod dominacji Tyru i zostało samodzielnym królestwem[40].

”Dominacja” asyryjska nie była zbyt uciążliwa dla Cypru, a królo-wie, jeżeli tylko wywiązywali się regularnie z płacenia daniny, cieszyli się pełną wolnością decydowania w sprawach wewnętrznych. Wydaje się, że w rzeczywistości Asyryjczykom zależało głównie na obronie za-chodnich granic swego imperium i rozwoju wymiany handlowej, a po-lityczna dominacja nad wyspą nie leżała w ich planach[41].

Najprawdopodobniej władza królewska w  cypryjskich miastach była dziedziczna i opierała się nie tylko na bogactwie i sile wojska, ale również na funkcjach religijnych sprawowanych przez władców, którzy byli najwyższymi kapłanami bóstw. Królowie Pafos np. nosili zaszczyt-ny, związany z legendarnym dziedzictwem po Kinyrasie tytuł ”kapłana (W)anassy” (Naszej Pani)[42].

Okres od ok. 663 do 569 r. p.n.e. pokazuje rozkwit kultury cy-pryjskiej, jednoczącej w  niepowtarzalny styl tradycję eteocypryjską

z  wpływami przede wszystkim orientalnymi, egipskimi, asyryjskimi i fenickimi, ale również mykeńskimi. Badacze do niedawna uważali, że rozkwit był możliwy dzięki wydostaniu się spod dominacji Asyryjczy-ków, a więc dzięki tzw. ”stu latom niepodległości” (ok. 650–550 p.n.e.) i niezależności politycznej[43], ale obecnie przeważa opinia, że okres prosperity Cypr zawdzięcza właśnie przynależności do sieci handlo-wej imperium, która istniała aż do upadku Asyrii i zniszczenia Niniwy w 612 r. p.n.e.[44]

W ceramice wytworzyły się style: zachodni, bardziej konserwatyw-ny, zbliżony do geometrycznego i oparty o dekoracje złożone głównie z  systemów koncentrycznych kół, oraz wschodni, orientalny, gdzie wśród motywów pojawiają się ułożone antytetycznie sfinksy, gryfy, ptaki, ryby, a także rośliny, pąki lotosu, palmety, rozety. W stylu zna-nym jako ”swobodny” (Free-Field), gdzie dekoracje umieszczano na pustym planie powierzchni dzbanów, szczególnie popularne były mo-tyw stylizowanego ptaka wśród roślin, często lotosów, wywodzące się ze wschodniej adoracji ”drzewa życia”, lub sceny przedstawiające polo-wania i wojowników na rydwanie[45].

W związku z  powstawaniem i  rozbudową świątyń, miast i  pała-ców, w  okresie archaicznym zaczynają pojawiać się monumentalne rzeźby, najczęściej posągi wotywne. Wykonywane przeważnie z gliny lub wapienia i często malowane, były zostawiane w świątyniach przez suplikantów, którzy utożsamiali się z figurami. Ponad 2 tys. figur zna-lezionych w sanktuarium w Agia Eirini pokazuje silne wpływy orien-talne, widoczne np. w brodach i fryzurach czy stożkowych nakryciach głowy (pilos)[46]. Znaleziono wśród nich dzieła o znacznej wartości

artystycznej, jak terakotowe, ponad 3-metrowe kolosy z  Tamassos (560–540 p.n.e.) z uchwytnymi cechami sztuki orientalnej, czy posąg ciskającego pioruny Zeusa Kerauniosa (lub – według innych teorii – Baala-Melkarta) z Kition[47].

Pod koniec VII w. p.n.e. imperium asyryjskie zaczęło podupadać, aż w  końcu w  roku 612 Niniwa została zdobyta przez Medów i  Ba-bilończyków, którzy zostali panami Mezopotamii. Wraz z upadkiem Imperium Asyryjskiego Egipt odzyskiwał utraconą potęgę i  wpływy na obszarze śródziemnomorskim. Przed 600 r. p.n.e. faraon Necho II zdominował wschodnią część basenu Morza Śródziemnego, a według Diodora Sycylijskiego faraon Apries, który dowodził silną armią i flotą,

ok. roku 570 p.n.e. w bitwie morskiej pokonał połączone floty Fenicjan i Cypryjczyków i powrócił do Egiptu ze sporym łupem[48].

Diodor twierdzi też, że następca Apriesa, Amazis II, ok. 570–68 p.n.e. zaatakował Cypr i podporządkował sobie jego miasta na przeszło 20 lat[49]. Ze słów Herodota, że to Amazis ”pierwszy z ludzi zdobył

W dokumencie Historia Cypru (Stron 39-69)