• Nie Znaleziono Wyników

Historia Cypru

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Historia Cypru"

Copied!
748
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)
(3)
(4)
(5)
(6)

MARIUSZ MISZTAL

Uniwersytet Pedagogiczny im. Komisji Edukacji Narodowej

w Krakowie Prace Monograficzne nr 628

(7)
(8)

Recenzenci

prof. zw. dr hab. Andrzej M. Brzeziński prof. zw. dr hab. Bogdan Koszel

© Copyright by Mariusz Misztal & Wydawnictwo Naukowe UP, Kraków 2013

Redaktor Paulina Foszczyńska Opieka redakcyjna Zuzanna Czarnecka

Projekt okładki Janusz Schneider

Na okładce zaadaptowany awers cypryjskiej monety o wartości 1 euro z przedstawieniem idola z okolic Pafos, ok. 3000–2300 p.n.e.

W albumiku zdjęcia Autora oraz z banku zdjęć FOTOLIA

ISSN 0239-6025 ISBN 978-83-7271-749-8

Redakcja / Dział Promocji Wydawnictwo Naukowe UP 30-084 Kraków, ul. Podchorążych 2 tel./faks: 12-662-63-83, tel.: 12-662-67-56

e-mail: wydawnictwo@up.krakow.pl Zapraszamy na stronę internetową:

http://www.wydawnictwoup.pl Układ typograficzny i łamanie Janusz Schneider

Druk i oprawa Drukarnia SKLENIARZ

(9)

Serdecznie dziękuję JE Ambasador Republiki Cypryjskiej w  Polsce w latach 2007–2012 Pani Kalliopi Avraam za zainteresowanie proce-sem powstawania książki oraz za spotkania, które pozwoliły mi poznać od wewnątrz punkt widzenia Rządu Cypru na wiele kwestii.

Moim przyjaciołom i znajomym z Cypru i Grecji, szczególnie Pro-fesorom Annie Kontoroussis, Dimitriosowi Karageorge, Eleni Micha-elides i doktorowi Dimitriosowi MichaMicha-elides oraz Grażynie i Thano-sowi Nicolaou, za gościnność i  wielogodzinne, często pełne emocji dyskusje.

Moim cypryjskim, greckim i tureckim studentom za przedstawie-nie rozumienia historii Cypru z punktu widzenia młodego pokolenia i pomoc w przeprowadzeniu ankiety dot. samookreślenia przynależ-ności narodowościowej. Szczególnie dziękuję Mustafie Albayrakowi za pomoc w zrozumieniu zawiłości językowych i kulturowych wielu tureckich dokumentów.

Bibliotekarzom i archiwistom za wyrozumiałość i cierpliwe odpo-wiedzi na niekończące się pytania i osobiste zaangażowanie w poszu-kiwanie tekstów źródłowych, szczególnie z  bibliotek Cyprus Ameri-can Archaeological Research Institute i  Uniwersytetu Cypryjskiego w Nikozji oraz British Library i bibliotek Uniwersytetu Londyńskie-go: Institute of Historical Research, Institute of Classical Studies i The Warburg Institute. Na szczególne podziękowania zasługuje pani Lenia Frangoudes z Biblioteki Publicznej w Limassol wraz z jej współpracow-nikami.

Gorące podziękowania kieruję również do polskich badaczy, którzy zgodzili się przeczytać całość lub fragmenty książki. Wiele spośród ich cennych uwag zostało uwzględnionych w ostatecznej redakcji tekstu. Dziękuję przed wszystkim Profesorom Andrzejowi M. Brzezińskie-mu z Uniwersytetu Łódzkiego, Bogdanowi Koszelowi z Uniwersytetu

(10)

Adama Mickiewicza w Poznaniu, Markowi Wilczyńskiemu z Uniwer-sytetu Pedagogicznego w  Krakowie, doktorowi Henrykowi Meyzie z Instytutu Archeologii PAN, kierownikowi Polskiej Misji Archeolo-gicznej w Pafos, oraz doktorowi Łukaszowi Burkiewiczowi

z Uniwersy-tetu Jagiellońskiego. Pani Profesor Małgorzacie Borowskiej z Wydziału ”Artes Liberales” Uniwersytetu Warszawskiego dziękuję za zgodę na wykorzystanie niedrukowanych fragmentów poezji cypryjskiej w Jej tłumaczeniu oraz za zaproszenie do udziału w projekcie Cypr – dzie-je, literatura, kultura. Liczne spotkania w ramach tego projektu zespołu

badaczy reprezentujących różne dziedziny naukowe były okazją do we-ryfikacji moich poglądów na historię i kulturę Cypru.

Dziekanowi Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Pedagogiczne-go w Krakowie dziękuję za sfinansowanie druku książki.

Na koniec zostawiam podziękowania dla p. red. Pauliny Foszczyń-skiej, z którą miałem przyjemność współpracować na etapie przygoto-wania książki do druku. Jej wielkiej kompetencji i głębokiemu zaanga-żowaniu książka ta wiele zawdzięcza.

(11)

UWAGA WSTĘPNA

W

polskiej historiografii dotyczącej Cypru, która składa się w przeważającej części z prac politologów i dotyczy okresu ostatnich kilkudziesięciu lat, mieszkańców Cypru uporczy-wie nazywa się ”Grekami cypryjskimi” lub ”Turkami cypryjskimi”. Na-wet w przypadku niezłych skądinąd tłumaczeń, wbrew oryginalnym wersjom, używa się takich określeń. Jest to najprawdopodobniej wpływ niektórych nacjonalistycznych publikacji, szczególnie z okresu przed 1974, propagujących ideę enosis (zjednoczenia z  Grecją) lub taksim

(podziału i  przyłączenia do Turcji). Sami Cypryjczycy nigdy w  ten sposób siebie nie określają. W publikacjach, również oficjalnych, rzą-dowych, Cypryjczycy nazywają się ”greckimi Cypryjczykami” czy ”greko-Cypryjczykami” (gr. Ελληνοκύπριοι, Ellinokýprioi, tur. Kıbrıslı

Rumlar, ang. Greek Cypriots) i ”tureckimi Cypryjczykami” czy ”turko-

-Cypryjczykami” (gr. Τουρκοκύπριοι, tur. Kıbrıslıtürk lub Kıbrıslı Türk,

ang. Turkish Cypriots). Takie sformułowania występują też w 

doku-mentach ONZ i Unii Europejskiej. Wyrażenia ”Turcy cypryjscy” (tur.

Kıbrıs Türkü) używa się czasem na określenie osadników

(w większo-ści nielegalnych) z Anatolii, którzy po roku 1964 zaczęli przybywać na północ wyspy, a szczególnie ich dzieci urodzonych już na Cyprze.

Ankieta przeprowadzona w 2009 r. przez autora w grupie 658 grec-kojęzycznych Cypryjczyków, czytelników biblioteki publicznej w Li-massol i studentów Uniwersytetu Cypryjskiego w Nikozji, pokazuje, że ponad 94% respondentów nie myśli o sobie jako o Grekach miesz-kających na Cyprze, ale Cypryjczykach o helleńskich (greckich) korze-niach. Nazywanie ich Grekami (lub Turkami) cypryjskimi odbiera im prawo do samookreślenia przynależności narodowościowej.

(12)

W tej publikacji, zgodnie z oficjalnym stanowiskiem rządu cypryj-skiego oraz zasadą przyjętą wśród Cypryjczyków i przez międzynaro-dowe organizacje i środowiska naukowe, rodowici mieszkańcy Cypru o helleńskich korzeniach będą określani jako greccy Cypryjczycy, a ci o tureckich korzeniach – jako tureccy Cypryjczycy.

(13)

OPIS GEOGRAFICZNY

C

YPR (gr. Κύπρος, Kýpros, tur. Kıbrıs, ang. Cyprus) jest trzecią

największą po Sycylii i Sardynii wyspą Morza Śródziemnego, położoną w jego wschodniej części, w odległości około 75 km na południe od tureckiej Anatolii, około 100 km na zachód od wybrze-ży Syrii i Libanu, 200 km na północny zachód od Izraela, 380 km na północ od Egiptu, 280 km na wschód od greckiej wyspy Kastellorizo (Megísti), 400 km od Rodos i 800 km od kontynentalnej Grecji.

Powierzchnia Cypru wynosi 9 251 km2, a długość linii brzegowej –

782 km. Wyspa, która swym konturem przypomina skrzypce, patelnię lub zaciśniętą pięść ze sztyletem wymierzonym w ”miękkie podbrzu-sze” Turcji, jest długa na 223 km, szeroka na około 60 km, ale półwy-sep Karpasia (‘sztylet’) w jej północno-wschodniej części ma zaledwie 12 km szerokości.

Pod względem geologicznym i strukturalnym Cypr stanowi część górskiego łańcucha Taurusu, ciągnącego się przez południową Turcję. Dwie trzecie powierzchni wyspy zajmują góry pofałdowań alpejskich, na północy zbudowane głównie z wapieni jurajskich. Są to Góry Ky-reńskie, zwane również – od pięciu wierzchołków – Pięciopalczastymi (gr. Pentadaktylos, tur. Beşparmak), ciągnące się równoleżnikowo na

długości 160 km, z najwyższym szczytem Kyparissovuno o wysokości 1024 m n.p.m. Na południe od masywu znajdują się żyzna równina Me-saoria (dosł. ”między górami”), utworzona z późnych osadów łupków, oraz będąca jej przedłużeniem w kierunku zachodnim równina Mor-fou. W południowo-zachodniej części wyspy wznoszą się zbudowane ze skał wulkanicznych, m.in. z serpentynitów i diorytów, wypiętrzające się skokami góry Troodos z najwyższym szczytem Cypru, Olimpem,

(14)

zwanym też Khionístra, ”zaspa śnieżna”, o wysokości 1951 m n.p.m., gdzie pokrywa śnieżna utrzymuje się do kwietnia. Pasmo Troodos opada stopniowo ku południu i zachodowi, tworząc płaskowyż, który wznosi się wysoko nad równiną nadbrzeżną.

Cypr posiada dobrze rozwiniętą linię brzegową z przeważnie skali-stym wybrzeżem i nielicznymi odcinkami piaszczyskali-stymi, urozmaiconą pięcioma wyraźnie zarysowanymi półwyspami. Starożytni porówny-wali kształt wyspy do byczej skóry, gdzie półwyspy Akamas i Akrotiri na południu tworzyły przednie nogi, przylądki Kormakitis i Gkreko tylne, a  półwysep Karpasia na północnym wschodzie – ogon. Sześć dużych zatok zapewnia niewiele schronienia, bo nie ma tu odnóg rzek ani naturalnych portów.

Wyspa jest bardzo uboga w  zasoby wodne. Występują wyłącznie rzeki okresowe, które w większości całkiem wysychają późną wiosną, a pojawiają się z nastaniem późnojesiennych deszczy. Wszystkie rze-ki biorą początek w masywach górsrze-kich, a najdłuższe to Pediaios (ok. 100 km) i Gialias (ok. 88 km). Na kilku z nich zbudowano tamy, które

zatrzymują wodę, używaną potem do nawadniania pól i sadów. Na nie-wielkich obszarach, na północ od Famagusty i w okolicach Polis, nadal rozciągają się moczary, które próbowano w XX w. osuszyć, sadząc eu-kaliptusy.

Na Cyprze panuje klimat podzwrotnikowy w  śródziemnomor-skiej odmianie, o  gorących i  suchych miesiącach letnich i  mokrych, chłodnych zimach, z opadami śniegu w górach. Średnia opadowa wy-nosi 500 mm rocznie, a w górach wzrasta do 800 mm. Najsuchszym regionem jest nizinny obszar Mesaorii, gdzie opady nie przekraczają 400 mm. Średnia temperatura w styczniu waha się od 9–17°C w Kyre-nii do 2–8°C na pogórzu Troodos, a w lipcu odpowiednio od 24–32°C do 18–29°C. Do częstych zjawisk należą upały, podczas których w cią-gu dnia temperatura przekracza 40°C.

Spośród występujących na Cyprze ponad 1350 gatunków roślin co najmniej 90 to endemity, np. cypryjskie gatunki orchidei (Ophrys kot-schyi i Ophrys lapetheca). Z powodu wypasu stad kóz pierwotna szata

roślinna na glebach wapiennych została zastąpiona przez drobnolistne krzewy i krzewinki (lawenda, rozmaryn) i rośliny zielne dostosowane do warunków suchych (kserofity), tworzące razem formację zwaną garigiem lub fryganą. Do wysokości około 500 m występuje wiecznie zielona makia, złożona z  sucholubnych, twardolistnych zarośli,

(15)

skar-lałych drzew, takich jak dąb ciernisty (Quercus coccifera) i ostrolistny

(Quercus ilex), cedr atlaski (Cedrus atlantica), drzewo poziomkowe

(Arbutus andrachne), dzikie odmiany oliwek oraz pistacji kleistej (Pi-stacia lentiscus) czy terpentynowca (Pi(Pi-stacia terebinthus),

drobnolist-nych krzewów i  krzewinek (mirt, wrzosiec) oraz liczdrobnolist-nych gatunków aromatycznych roślin zielnych (lawenda, tymianek), których olejki eteryczne mają skłonność do samozapalania w czasie bardzo gorących dni. Niższe partie gór pokrywają lasy z sosną kalabryjską (Pinus brutia),

cyprysem włoskim (Cupressus sempervirens) i endemicznym cedrem

li-bańskim (Cedrus libani brevifolia), przechodzące wyżej w kompleksy

złożone z sosny czarnej, zwanej karamanijską (Pinus nigra) i jałowca

cuchnącego (Juniperus foetidissima). Lasy, częściowo zasadzone przez

człowieka, zajmują około 18% powierzchni wyspy. Melchior Wańko-wicz tak opisywał cypryjską florę:

Schodziliśmy w  pola pokryte kolczastą, typowo śródziemnomorską ”makkią”. W jej cieniu dopieroż oczom naszym […] ukazywały się

obszer-ne państwa roślinobszer-ne – koniczyny śródziemnomorskie, fioletowiejące mi-sternymi gotyckimi ostrołukami, rozświetlonymi białym puszkiem, drob-ne irysy, cyklameny, niezliczodrob-ne odmiany storczyków i wreszcie świetlik syryjski, ukryty pasożyt, wysysający korzenie sąsiadów i szerzący wkoło siebie pustkę. Ten świat, barwny i  wonny, rośnie za plecami, w  cieniu hoplitów stanowiących ”makkię”; grube są ich liście, zdrewniałe łodygi, przystosowane do braku wody[1].

Fauna wyspy jest dość uboga i  obejmuje 16 gatunków ssaków, w  tym 8 odmian nietoperza. Górskie tereny zamieszkują cypryjski muflon (Ovis musimon), którego wizerunek jest dzisiaj używany jako

symbol wyspy, koza bezoarowa (Capra aegagrus) i gryzonie. Bardziej

urozmaicony jest świat ptaków, wśród których najbardziej okazałe są sępy, orzełek południowy (Aquila fasciata) i sokół skalny (Falco eleono-rae). Na Cyprze nadal zakładają swoje gniazda żółwie morskie: karetta

(Caretta caretta) i zielony (Chelonia mydas).

Etymologia nazwy wyspy jest niepewna. Być może wywodzi się od greckiej nazwy popularnego tu cyprysa (Cupressus sempervirens), κυπάρισσος (kypárissos), lub od pochodzącej z hebrajskiego greckiej

na-zwy henny, uzyskiwanej z lawsonii bezbronnej (łac. Lawsonia inermis, gr. kyprinon), która cieszyła się dobrą sławą w starożytności, chociaż roślina

(16)

ta nigdy powszechnie na wyspie nie występowała. Inna teoria mówi, że nazwa wyspy pochodzi od miasta Kypros, które leżało między Kyrenią i Akanthou, ale do chwili obecnej nie udało się znaleźć żadnych po nim pozostałości. Stefan z Bizancjum i Konstantyn Porfirogeneta, opierając się na ”starych dokumentach”, twierdzą, że Cypr wziął nazwę od imie-nia Kypros, które nosiła córka legendarnego króla Kinyrasa, wspomimie-nia- wspomnia-nego w Iliadzie[2]. Jednak najpowszechniej akceptowana teoria mówi,

że nazwa wyspy pochodzi od eteocypryjskiego[3] słowa oznaczające-go ”miedź”, które mogło przypominać sumeryjskie określenie miedzi (zubar) lub brązu (kubar). Najwcześniejsze zachowane odniesienie do Cypru to zanotowane sylabicznym pismem zwanym linearnym B słowo ku-pi-ri-jo, ”cypryjski”. Dzięki rozległej działalności handlowej wyspy od jej nazwy pochodzi łacińskie określenie na ”miedź” – Cuprum, będą-ce skrótem od aes Cyprium, ”metal z Cypru”[4].

Przez wieki Cypr określano licznymi nazwami. W Biblii Cypr na-zywany jest Ketim, starożytni używali nazw Kerastia – z powodu

licz-nych cypli wychodzących jak rogi w morze, Aspelia, od

chropowato-ści i nierówochropowato-ści terenu, Krypton, od rzekomo mgłą pokrytych wzgórz, Sfikia, od występującego tutaj specjalnego rodzaju os; Aerosa i Aeria,

od licznych kopalń miedzi i innych metali, Makaria (błogosławiona),

od urodzajności gleby i łagodnego klimatu, Evinos od dobrego wina, Zoagrafon od licznie występujących tu zwierząt, Evodes, od

przemoż-nego zapachu kwiatów, oraz – niezasłużenie – Ophiousa, rojąca się

od węży[5].

Z  geopolitycznego punktu widzenia wyspa podzielona jest na cztery części: Republika Cypryjska (Κυπριακή Δημοκρατία, Kypriakī' Dīmokratía, tur. Kıbrıs Cumhuriyeti, ang. Republic of Cyprus),

siedziba uznawanego przez społeczność międzynarodową rządu wy-spy, zajmuje południowe 2/3 wyspy (59,74%); de facto Turecka

Repu-blika Północnego Cypru (gr. Τουρκική Δημοκρατία τις Βόρειας Κύπρου, Tourkikī' Dīmokratía tis Boreias Kyprou, tur. Kuzey Kıbrıs Türk

Cumhu-riyeti, ang. Turkish Republic of Northern Cyprus), zwana też Cyprem

Północnym (tur. Kuzey Kıbrıs, ang. Northern Cyprus lub North Cyprus),

uznawana jedynie przez Turcję, zajmuje okupowane przez wojska tureckie tereny na północy, stanowiące jedną trzecią obszaru wyspy (34,85%); kontrolowana przez ONZ tzw. Zielona Linia, która jest

(17)

oraz dwie suwerenne brytyjskie bazy wojskowe, na półwyspie Akrotiri i w Dekelii (pozostałe 2,74% obszaru wyspy).

Według konstytucji z  1960 r. oficjalnymi językami na Cyprze są grecki i turecki. Flaga Republiki Cypryjskiej przedstawia na białym tle kształt wyspy w kolorze złotym, otoczony od dołu gałązkami oliwnymi. Godło to złota tarcza z białym gołębiem niosącym w dziobie gałązkę oliwną. Oba te symbole od czasów starożytnych są symbolami pokoju, a gołąb był również ulubionym ptakiem bogini Afrodyty. U dołu wid-nieje data 1960, rok uzyskania przez Cypr niepodległości. Tarcza od dołu i po bokach otoczona jest zielonym wieńcem.

Flaga de facto Tureckiej Republiki Północnego Cypru przedstawia

na białym tle dwa poziome czerwone pasy od dołu i  od góry, a  po-środku czerwone półksiężyc i gwiazdę. Godło Cypru Północnego jest nieznacznie zmodyfikowaną wersją herbu Republiki Cypryjskiej – to również otoczona od dołu i po bokach zielonym wieńcem złota tarcza, a na niej lecący biały gołąb niosący w dziobie gałązkę oliwną. Nad tar-czą widnieje data 1983, rok ogłoszenia deklaracji niepodległości przez Turecką Republikę Północnego Cypru. Ponad datą znajdują się czer-wony półksiężyc z gwiazdą, które z jednej strony symbolizują islam – główną religię mieszkańców, z drugiej zaś, nawiązując kolorystycznie i graficznie do symbolu Turcji, umieszczonego na jej fladze, podkreśla-ją związki Cypru Północnego z tym państwem.

Konstytucja z 1960 r. zakłada, że na Cyprze używane będą dwa hym-ny. Narodowy hymn grecki miał być wykonywany w obecności prezy-denta, którym był grecki Cypryjczyk, a turecki w obecności wiceprezy-denta, którym był turecki Cypryjczyk. Jednak po 1963 r., od momentu opuszczenia rządu przez tureckich Cypryjczyków, wykonywanie hymnu tureckiego zarzucono. Hymnem greckich Cypryjczyków są dwie pierw-sze zwrotki Hymnu do wolności (Ὕμνος εἰς τὴν Ἐλευθερίαν, Ýmnos eis tīn Eleutherian), 158-zwrotkowego wiersza napisanego w 1823 r. przez

Dio-nysiosa Solomosa z muzyką skomponowaną przez Nikolaosa Mantzaro-sa. Od 1865 r. jest to również narodowy hymn Grecji.

Całkowita liczba ludności Cypru wynosi nieco ponad 1 mln, z tego na terytorium Republiki Cypryjskiej mieszka ok. 798 tys. osób (2010), a na terenie Cypru Północnego – 274 tys. (2008), w tym znaczna licz-ba osadników z Turcji, uznawanych przez Południe za nielegalnych. Oprócz greckich i tureckich Cypryjczyków na wyspie mieszkają też inne historyczne społeczności: maronici (ok. 6 tys.) i Ormianie (ok. 2 tys.).

(18)

Do 2007 r. na Cyprze osiadło ponad 214 tys. imigrantów, głównie Ro-sjan (100 tys.), Greków (37 tys.) i Brytyjczyków (27 tys.) oraz mniej-sze grupy uciekinierów z Serbii, Palestyny i Libanu.

(19)

PRAHISTORIA

T

RUDNO określić dokładną datę wyznaczającą początki pierw-szych kultur na Cyprze. Jeszcze kilkanaście lat temu, na podsta-wie znalezisk w Choirokoitii, zgodnie przyjmowano, że człopodsta-wiek osiedlił się na Cyprze raczej późno, bo dopiero ok. 6500–8000 lat temu, co wydawało się dziwne, jako że na sąsiednich wybrzeżach Anatolii i Syrii osadnictwo zwarte istniało dużo wcześniej. Odkrycia ze stano-wiska Akrotiri-Aetokremnos (”Skała Orłów”) na półwyspie Akrotiri do-wiodły dużo wcześniejszej obecności człowieka na Cyprze, nawet już ok. 10 500 lat temu[1]. Jeżeli nawet znalezione w Akrotiri narzędzia nie należały do stałych osadników, ale były pozostawione na wyspie przez odwiedzających ją myśliwych, którzy byli być może odpowie-dzialni za wytępienie hipopotama karłowatego (Phanourios minutus)

czy słonia karłowatego (Elephas cypriotes), które występowały na

Cy-prze[2], to odkrycia ze stanowisk Mylouthkia koło wsi Kissonerga

nie-opodal Pafos i z Shillourokambos koło Parekklisii nieopodal Limassol,

gdzie znaleziono jedne z najstarszych studni na świecie, pokazywały, że od ok. 10 tys. lat istniały już na wyspie stałe osady[3]. Zamieszkali

w nich ludzie reprezentujący wczesny aceramiczny neolit; nie byli oni prymitywnymi zbieraczami, ale myśliwymi, rolnikami i  hodowcami i  przywieźli ze sobą świnie, owce, kozy oraz bydło, które jednak za-nikło w ciągu kilkuset lat, a nawet daniele. Budowali kamienne chaty o zaokrąglonym planie, a grobowce, w których ciała zmarłych układali jedne na drugich, wyposażali w kozy i owce. W jednym z nich oprócz zmarłego, znaleziono również szczątki ośmiomiesięcznego kota, co dowodziło, że zwierzęta te zostały udomowione dużo wcześniej niż dotychczas sądzono[4].

(20)

Najnowsze odkrywki z 2011 r. z Agios Tychon-Klimonas dowodzą

jednak, że stałe osady rolnicze istniały na Cyprze jeszcze wcześniej, bo już ok. 11 100 do 10 600 lat temu. Przybysze z Lewantu przynieśli ze sobą nasiona dzikich zbóż, koty i małe psy, a mięso zdobywali, polując na jedyne występujące na wyspie kopytne – autochtoniczne, niewiel-kie dziniewiel-kie świnie. Największa ze zbudowanych przez nich kamiennych chat miała aż 10 metrów średnicy.

Znaleziska te mają ”rewolucyjne” znaczenie również w  obliczu toczącej się na Cyprze wieloletniej dyskusji na temat pochodzenia pierwszych mieszkańców wyspy. Przybyli oni według jednej teorii, albo z Bałkanów (Macedonia), a co za tym idzie byli spokrewnieni z  przodkami dzisiejszych Greków, albo, zgodnie z  drugim – bezpo-średnio z Anatolii, kolebki dzisiejszych Turków. Zwolennicy bałkań-skiego pochodzenia Cypryjczyków opierali się na badaniach czaszek neolitycznych. Neolityczni mieszkańcy Cypru, tak jak i  ówcześni mieszkańcy Bałkanów, byli bardzo brachycefaliczni (tzn. krótkogło-wi), w  odróżnieniu od dolichocefalicznych (długogłowych) miesz-kańców wschodniej części basenu Morza Śródziemnego. Krytycy tej teorii wskazywali, że brachycefalizm mógł być spowodowany roz-mnażaniem w  pokrewieństwie (wsobnym) lub nawet rozmyślnym deformowaniem główek niemowląt (np. na czaszkach znalezionych w pochówkach w Choirokoitii widać ślady rytualnych zniekształceń: niemowlęta przywiązywano mocno do kołyski, aby przez stały nacisk wyrównać nierówność potylicy). Zwolennicy azjatyckiego pochodze-nia opierali się na znalezionych na Cyprze narzędziach z obsydianu, który na wyspie nie występuje i musiał być sprowadzany z Anatolii lub Syrii. Obecnie jednak, po uwzględnieniu znalezisk w Klimonas jest

prawie pewne, że pierwsi mieszkańcy Cypru przybyli z kontynentu azjatyckiego, najprawdopodobniej z zachodniej Syrii[5].

W  okresie (późnego) aceramicznego neolitu, który charakteryzu-je się użyciem narzędzi i naczyń kamiennych przy zupełnej nieznajo-mości ceramiki, pojawiło się na Cyprze, wzdłuż północnego wybrzeża i w dolinach rzek na południu, około 15 osad, z których najlepiej za-chowane to Choirokoitia nieopodal Larnaki i Kalavasos-Tenta. Miały

one wiele wspólnych cech. Osada w Choirokoitia-Vounoi, rozciągająca

się wokół wzgórza od północy i wschodu obieganego przez rzeczkę Maroni, dodatkowo otoczona była wysokim na co najmniej 3 m ka-miennym murem grubości 2,5 m, który umożliwiał kontrolowanie

(21)

wejścia na jej teren. W Kalavasos-Tenta dotychczas znaleziono

pozo-stałości 50, a w Choirokoitii prawie 70 chat, w których mieszkało około, odpowiednio, 250 i 300–600 osób. Dolne, grubsze partie ścian były zbudowane z dużych kamieni rzecznych, a górne przeważnie z cegieł suszonych na słońcu. Chaty powstawały na planie koła lub podwójne-go koła i – wbrew wcześniejszym teoriom P. Dikaiosa – przykryte były w większości płaskimi dachami z gałęzi lub trzciny, przysypanymi zie-mią, zapewne z dymnikiem u szczytu. Z wyglądu wydawały się wcale duże, bo ich średnica wahała się od ok. 2 do ponad 9 m, ale z powodu grubych ścian wewnątrz nie były większe niż od 1,5 do niecałych 5 m. Zachowane niekiedy kamienne przypory pod ścianami lub filary suge-rują istnienie piętra, np. poddasze największego z odkrytych w Cho-irokoitii domostw, jajowatego w planie ”pałacyku wodza”, którego we-wnętrzna średnica dochodzi do 6 m, wsparte było na dwóch filarach o prostokątnym przekroju. Niskie, gliniane ścianki dzieliły wnętrza na kilka części, jak magazyn czy miejsce do pracy, wzdłuż ścian stały ławy do siedzenia i spania, a skąpe światło dochodziło przez wybite w ka-mieniu niewielkie okienka. Typowa chata miała pośrodku palenisko, potrzebne do gotowania i ogrzewania wnętrza, a zbierający się u sufitu dym służył do wędzenia mięsa z upolowanych i hodowanych zwierząt. Niszczejące budowle równano z ziemią, a na ich gruzach budowano nowe. Chaty były prawdopodobnie zdobione – na jednej w Kalavasos--Tenta zachowały się czerwone ślady przypominające postać

z uniesio-nymi do góry rękami[6].

Mieszkańcy byli rolnikami i  hodowcami, o  czym świadczą znale-zione tu kamienne ostrza sierpów, żarna oraz kości udomowionych kóz i owiec, a istnienie tkactwa potwierdzają liczne kamienne przęśliki. Oprócz narzędzi i broni z krzemienia i rogu oraz szpil i igieł z kości zwierzęcych używano też wąskich i  starannie opracowanych ostrzy z obsydianu, sprowadzanego z południowej Anatolii. Wysoki poziom obróbki kamienia pokazują zachowane naczynia z ciemnoszarego an-dezytu, twardej skały wulkanicznej. Drążąc powierzchnie kamienia, wytwarzano czarki o cienkich ściankach, duże, głębokie misy wielkości od 10 do nawet kilkudziesięciu centymetrów, niekiedy przybierające wyszukane kształty, np. rozchylonego kielicha kwiatu. Często naczy-nia były zdobione ornamentem z  kropek, zygzaków czy pionowych i poziomych linii. Proste, ale całkiem eleganckie ozdoby i naszyjniki wytwarzano z  kości, muszli i  kamieni, często gładkich zielonych

(22)

pi-krolitów. Zachowały się też pierwsze przykłady drobnej plastyki ka-miennej w formie abstrakcyjnych figurek, tzw. idoli wiolinowych, bądź idole o kwadratowych kształtach, krótkich, szerokich szyjach, grubych nogach, często bez zaznaczonych rąk, o twarzy kolistej lub trójkątnym podbródku. Nie rozróżniano płci, ale na figurkach męskich zaznacza-no żłobieniami brodę. Najzaznacza-nowsze badania kwestionują do niedawna przyjmowany powszechnie związek figurek z  mitem ”bogini-matki” i sugerują, że ich symboliczne czy rytualne znaczenie było niewielkie, a ich rzeczywista funkcja pozostaje trudna do zdefiniowania[7].

Ówcześni mieszkańcy Cypru byli niscy – średnia wzrostu u męż-czyzn to ok. 1,60 m, a kobiet 1,50 m – i najstarsi dożywali jedynie 35 lat. Zmarłych chowano pod polepą domów, układając zwłoki w pozy-cji embrionalnej na boku w owalnej jamie. W wielu przypadkach przy zwłokach zostawiono ozdoby i jedno lub dwa naczynia. Świadczyć to może o istnieniu już wówczas rytuału pogrzebowego i wiary w życie pozagrobowe, ale szacunek dla zmarłych mieszał się z obawą przed ich pozagrobową działalnością, dlatego, by nie powstali z grobu, zwłoki często przyciskano ciężkimi głazami. Jedną generację grzebano na dru-giej i kilkupoziomowe groby zachowały się do dzisiaj: w jednej z chat odkryto 26 pochówków umieszczonych w 8 warstwach[8].

Z niewyjaśnionych powodów osady z okresu aceramicznego neoli-tu zostały opuszczone w trakcie 6 tysiąclecia p.n.e. i aż do pojawienia się, dopiero po upływie ok. 1500 lat, osad w Sotirze niedaleko Limas-sol i w Agios Epiktitos-Vrysi na wschód od Kyrenii, nie wiadomo nic

o tym, co działo się na Cyprze[9].

Osady z okresu aceramicznego neolitu, i te w Sotirze, i we Vrysi, od

tych z okresu zwanego ceramicznym neolitem (5500–3900 p.n.e.) od-różniają dwie główne innowacje. Domostwa są nie tylko tolosowe, ale również czworoboczne o  zaokrąglonych narożnikach. Umieszczone w  kamiennej podbudowie drewniane pale podtrzymywały grube na 1 m ściany z chrustu i gliny, a dodatkowe pale pośrodku i w rogach –

dach. We Vrysi ściany miały ok. 60 cm grubości i wewnątrz były

po-kryte tynkiem, a podłogi i strop wykonano z plecionych mat. Część chat była połączona w grupy wąskimi przejściami. W Sotirze umarłych nadal grzebano w zwykłych jamach, ale na osobnym cmentarzu. Ciała wciąż były układane w pozycji embrionalnej i niekiedy obciążone ka-mieniem, ale brak w grobach naczyń czy ozdób. Trudno wyrokować na temat wierzeń neolitycznych mieszkańców Cypru, ale znalezione

(23)

we Vrysi dwa kamienne fallusy, w tym jeden o długości ponad 50 cm

oraz figurka o  wydatnych pośladkach, przytrzymująca piersi, przed-stawiająca być może boginię-matkę, mogą świadczyć o istnieniu kultu płodności[10].

Mieszkańcy Sotiry utracili umiejętność mistrzowskiej obróbki ka-mienia, ale za to potrafili wykonywać naczynia ceramiczne. Pojawienie się naczyń glinianych było najważniejszą innowacją tego okresu. Dziw-ne, że zachowane naczynia to nie prymitywne formy, ale zaawanso-wana czerwona ceramika z ornamentem grzebykowym (tzw. Combed Ware), wykonywana ręcznie i zdobiona falowanymi liniami za

pomo-cą przyrządu podobnego do grzebienia (na południu) lub malowana (na północy). Znalezione dzbany i misy mają zaokrągloną podstawę przypominającą banię, ulubione naczynie cypryjskich wieśniaków od niepamiętnych czasów[11].

Rolnictwo, hodowla i  polowanie nadal stanowiły podstawę egzy-stencji. Dieta zawierała uprawiane pszenicę, żyto, owies, soczewicę, ciecierzycę i groch, dziko rosnące figi, oliwki, winogrona, śliwki, jabłka i orzeszki pistacjowe, morskie skorupiaki, mięso hodowanych owiec, kóz i świń oraz danieli. Owce i kozy dostarczały też mleka, ale do wyro-bu tkanin nie używano ich wełny, a uprawianego lnu[12].

Długo nie pojawiały się na Cyprze miasta i choć z czasem wzrosła liczba osad, ich rozwój był nieporównywalnie słabszy od tego, który miał miejsce na wybrzeżach Azji i  Afryki, być może ze względu na większą podatność ludności wyspiarskiej na choroby czy trzęsienia zie-mi, które najprawdopodobniej zniszczyły Sotirę i przeciwko którym próbowano się zabezpieczyć, tak jak we Vrysi, sadowiąc dolne partie

domostw w wydrążonych w ziemi otworach[13].

W trwającym od 4000 do 2500 p.n.e. okresie chalkolitycznym (od zlepku dwóch greckich słów chalkos – miedź, lithos – kamień) pojawiły

się po raz pierwszy narzędzia miedziane, na razie sprowadzane z Azji, ale powszechnie używane były ciągle jeszcze tradycyjne, kamien-ne[14]. W Erimi-Pamboula, niedaleko Episkopi, znaleziono chaty typu

tolosowego o  wiklinowo-glinianych ścianach, których dolne partie były kute w skale, a zmarłych, wyposażonych w naczynia gliniane, bi-żuterię i rogi jelenie, chowano w grobach szybowych, lub, jak w Kouklii, w kutych w skale grobach butelkowych zasypywanych ziemią i zamy-kanych kamieniem. Z cmentarzysk w rejonie Pafos pochodzą

(24)

wykona-ne z szarozielonkawego pikrolitu niezwykłe, stylizowawykona-ne figurki posta-ci ludzkich (idole), przypominające kształtem krzyż zakończony głową z dokładnie zaznaczonymi brwiami, oczami i nosem, o długich, gru-bych szyjach, z ramionami rozpostartymi jak belka krzyża, kolanami złączonymi i jakby podanymi do przodu. Wyjątkowym znaleziskiem z Gialii jest wykonana z szarozielonego pikrolitu figurka kobiety przed-stawionej w kształcie krzyża z odchyloną do tyłu głową. Idole, które przypominają marmurowe bożki z Cyklad na Morzu Egejskim, służyły jako amulety i noszono je na szyi, co udowadnia jedna z wyrzeźbioną na piersiach miniaturką, zaś inne mają w miejscu twarzy otwory do za-wieszania. Duże, 36-centymetrowe powiększenie tej formy wykonane w wapieniu, najwyraźniej przedstawiające boginię płodności, zostało znalezione w najstarszym znanym cypryjskim sanktuarium w Lempie--Lakkous, kolejnej osadzie z okrągłych domów. W sąsiadującej

chalko-litycznej osadzie Kissonerga-Mosfilia znaleziono gliniany model domu

na planie koła, zawierający figurki z kamienia i gliny, niektóre wyobra-żające rodzące kobiety. Pokazał się też nowy sposób zdobienia naczyń ceramicznych, polegający na malowaniu czerwonych ornamentów na białym tle (Red-on-White)[15].

Jak na wyspę tak bogatą w rudy miedzi, przejście do kultury uży-wającej powszechnie brązu nastąpiło zaskakująco późno. Stanowiska Sotira-Kaminoudhia i Marki-Alonia reprezentują wczesną epokę brązu,

którą dla podkreślenia odrębności ówczesnej cywilizacji wyspy zwy-kle określa się jako ”okres wczesnocypryjski”, a która znana jest dzięki bogatej zawartości rozległych podziemnych, rodzinnych grobowców komorowych[16].

W  szczególności dwa cmentarzyska północne dostarczają cieka-wych informacji: Filia-Vasiliko na temat przejścia z chalkolitu do

epo-ki brązu i, stanowisko późniejsze,Ambelikou-Aletri, gdzie znajdowała

się kopalnia miedzi, na temat rozwoju typowo cypryjskiej czerwonej ceramiki polerowanej (Red Polished), tworzonej najpierw na północy

i  w  końcu przyjętej na całej wyspie[17]. Wiele zachowanych przy-kładów ceramiki dowodzi wpływu anatolijskiego, związanego z przy-byciem na wyspę około 2400–2300 p.n.e. dużej grupy imigrantów z południowej Anatolii, uciekających może przed jakimiś katastrofami, którzy prawdopodobnie przywieźli ze sobą dotychczas na Cyprze nie-znaną umiejętność wydobywania i obróbki miedzi[18].

(25)

Wśród zachowanej ceramiki szczególnie ciekawe są duże wyroby kompozytowe (złożone z  kilku części) i  często zdobiące powierzch-nię naczyń uproszczone figurki zwierząt i  ludzi. Najczęściej jednak dekoracja składa się z precyzyjne wyciętych prostolinijnych wzorów wypełnionych białą pastą. Na żeńskich idolach związanych z kultem płodności wzory takie sugerują stroje z tamtych czasów. Inne obrazki z codziennego życia pojawiają się w scenach modelowanych na naczy-niach, a także w niezależnych modelach; wśród tych drugich najbar-dziej rozbudowany, znaleziony na stanowisku Vounous koło Bellapais,

należącym do kultury Filia, pokazuje sanktuarium (temenos świątyn-ny) na otwartym powietrzu, gdzie 19 wyznawców składa w ofierze byki na cześć trójcy bóstw (?). Związane z tym kultem były węże, prawdo-podobnie symbolizujące śmierć, oraz byki symbolizujące płodność. Jak pokazują sceny kompozytowe, to właśnie byka używano, orząc po raz pierwszy dziewiczy teren. Uproszczone wersje modelu z Vounous,

z głowami byków, zostały znalezione w Kotsiatis i w Kalopsidzie, co być może dowodzi, że kult nie występował jedynie lokalnie, ale w róż-nych częściach wyspy. Węże i głowy byków, obok głów muflonów, je-leni i świń, stanowią też, jako apliki, popularny ornament plastyczny ceramiki[19].

Cmentarze w Vasilii i Vounous są dowodem na bogactwo,

niektó-rych przynajmniej, mieszkańców wyspy. Imponujące, wykute w  ska-le podziemne kompska-leksy grobowe, o kilkumetrowych, obrzuconych wapnem korytarzach (dromos), zawierają, obok dużych naczyń

ka-miennych wypełnionych jedzeniem, piciem i olejkami, szczątki bydła, naczynia kultowe, repliki sztyletów i ozdobne miedziane szpile oraz gliniane modele scen z życia codziennego. Mężczyźni zabierali do gro-bu broń, a w Lapithos znaleziono w komorze również szkielet konia. Coraz powszechniejsze pod koniec tego okresu wyposażanie grobów w broń może sugerować, że wyspa była podzielona na wzajemnie zwal-czające się mniejsze jednostki terytorialno-plemienne. Przeważnie zmarłych układano na boku w pozycji skurczonej, z czasem jednak co-raz popularniejsze stało się układanie zwłok w pozycji wyprostowanej, a pod koniec okresu coraz częściej w pozycji siedzącej przy ścianie ko-mory grobowej[20].

W  życiu religijnym duże znaczenie zyskują idole kobiece, często z niemowlętami na rękach, które być może wyobrażały boginię Ziemi, zabierającą swoje dziecko z powrotem do siebie. W wyposażeniu

(26)

gro-bów szczególnie ciekawe są liczne terakotowe idole pokryte czerwo-nym slipem (cieniutką powłoką) i polerowane, które przedstawiają sil-nie stylizowaną postać ludzką w formie płaskiej, prostokątnej plakietki, z prostokątną głową z wypukłym nosem i uszami z otworami na kolczy-ki. Pomimo tak dalece zgeometryzowanej formy idole miały szczegóło-wo zaznaczone koliste oczy, poziome brwi i włosy oraz ryte ornamenty złożone z naszyjników i, w miejscu talii, ozdobnych pasów. Idole pla-kietkowe dowodzą kontaktów z południową i zachodnią Anatolią, gdzie umieszczano je w grobach prawdopodobnie – jak w przypadku egip-skich uszebti – z zadaniem usługiwania i opiekowania się zmarłym[21].

W  okresie wczesnocypryjskim najważniejszą częścią wyspy sta-je się Mesaoria. Tutaj powstają pierwsze kopalnie rud miedzi, której bogate złoża ciągnęły się wzdłuż północnych zboczy Troodos, także tutaj, nieco później, dokonano pierwszego wytopu brązu, wykorzystu-jąc do tego celu cynę sprowadzaną prawdopodobnie z Azji Mniejszej. Brąz składał się w 90% z miedzi i w 10% z cyny, a tym samym był dużo trwalszy i wytrzymalszy od miedzi. Początkowo wykonywano przed-mioty jedynie z miedzi, bowiem nie było na wyspie cyny, koniecznej do wytopu brązu, dlatego szybko rozwijający się i dochodowy handel był również ograniczony do wywozu metalu. Ludność nadmorskiej kultury Filia uprawiała żeglugę przybrzeżną, umożliwiającą kontakty z portami syryjskimi oraz rejonem egejskim[22].

Cypr wchodzi w epokę środkowego brązu bez rewolucyjnych zmian, ale istnieje teraz więcej przejawów różnorodności regionalnej[23].

W  południowej miejscowości Episkopi-Faneromeni, gdzie można

zo-baczyć prostokątne domy i grobowce komorowe z tego okresu, wciąż dominuje czerwona ceramika polerowana, czasami z  nakrapianą po-wierzchnią, a czasami dekorowana nakłuwanymi kropkami. W tym sa-mym czasie w Lapithos na północnym wybrzeżu rozwija się tradycja ce-ramiczna, charakteryzująca się ciemnymi dekoracjami malowanymi na białym tle (White Painted). Ta tradycja rozprzestrzenia się do centrum

i na wschód, a każdy region wytwarza swój własny styl, np. w Alam-brze-Mouttes niedaleko Dali, osadzie z dużych prostokątnych domostw,

czerwona ceramika polerowana dominuje nad białą malowaną[24].

W Ambelikou-Aletri, u podnóża gór Troodos, znajduje się budowla

z tego okresu, w której wytwarzano miedź. Znaleziono tu gliniane tygle ze śladami miedzi oraz gliniane i kamienne formy odlewnicze.

(27)

Szcze-gólnie na północ od Troodos, dzięki zamorskiemu handlowi miedzią, rozwijają się liczne osady i teraz już cała wyspa, oprócz trudno dostęp-nych obszarów górskich, jest zaludniona. O dobrobycie świadczy fakt, że powszechniejsze staje się srebro i sprowadza się, prawdopodobnie z  Egiptu, niebieskie glazurowane paciorki. Powstają osady miejskie, skupiające ludność nierolniczą, pośredniczącą w wymianie handlowej lub zajmującą się produkcją rzemieślniczą, jak Kalopsida na wschodzie Mesaorii. Domy, kryte płaskim dachem i zbudowane na planie prosto-kąta lub litery ”L”, ostatecznie wypierają koliste tolosy. Dzielone są we-wnętrznymi ścianami na kilka pomieszczeń, obejmujących warsztaty garncarskie czy odlewnicze, a nawet małe sklepy. Odnaleziony w Ka-lopsidzie kompleks mieszkalny ma wymiary 15 na 12 metrów i skła-da się z 9 mniejszych pomieszczeń zgrupowanych z trzech stron pro-stokątnego dziedzińca. Dolne partie zbudowano z  bloków wapienia, wyższe z suszonej cegły, a ściany pokryto glinianą zaprawą. Podłogę stanowiła glina ubita ze żwirem, a dach płaska drewniana konstrukcja uszczelniona warstwą gliny. Woły i osły, a od ok. 1600 r. p.n.e. również konie, wykorzystywano jako zwierzęta juczne i  pociągowe, co wraz z upowszechnieniem wozów na kołach ułatwiło transport. W grobie w Katydacie znaleziono również szczątki wielbłąda[25].

Pod koniec okresu środkowego brązu wschodnia równina Mesaoria, z głównym portem Cypru, Egkomi, stała się najbogatszą częścią wyspy. Stąd również nastąpił pierwszy masowy eksport wyrobów garncar-skich do Egiptu oraz Syrii i Palestyny, gdzie być może powstały nawet kolonie cypryjskich kupców. Jednocześnie coraz więcej osadników z wybrzeża syryjsko-palestyńskiego przybywało na Cypr. Pojawienie się znacznych różnic między ceramiką zachodniej i wschodniej części wyspy uznaje się czasem za dowód istnienia dwóch odrębnych sfer kul-turowych, a może nawet dwóch królestw, z których wschodnie miałoby być częścią północnej Syrii. Budowanie w tym samym czasie licznych fortów, szczególnie w wewnątrzlądowym regionie Dali, może sugero-wać nie tyle obawę przed atakiem z zewnątrz, ile związane z dochodo-wym handlem miedzią konflikty na samej wyspie. Choć z drugiej stro-ny przypuszcza się, że np. fort w Krini na południe od Gór Kyreńskich wybudowany został w obawie przed Hetytami. Hetyci zainteresowali się Cyprem około XVII w. p.n.e., a nawet wydaje się, że osiedlili się na półwyspie Karpasia i wybudowali osadę w Nitovikli. Jej masywne ścia-ny przypominają mury cyklopowe, wykonane z  wielkich

(28)

nieregular-nych bloków, znane ze stolicy Hetytów, Hattusas (Hattusa). Również odkryte w  pobliżu groby (Palaeoskoutella) z  wysokimi tumulusami przypominają hetyckie[26]. Te prawdopodobne wczesne wpływy

he-tyckie na Cyprze są mocno podkreślane przez współczesnych turec-kich Cypryjczyków, ponieważ od czasów Atatürka Turcy identyfikują się ze starożytnymi Hetytami z centralnej Anatolii[27].

Cypr ostatecznie wyłonił się z długiej izolacji w okresie późnego brązu, zwanym też późnocypryjskim. Wielu badaczy przyjmuje, że dotychczas cywilizacja cypryjska, tworzona przez rodzimych Eteocy-pryjczyków, była sui generis i nie wykazywała znacznych obcych

wpły-wów i interferencji[28]. Rozwinęła się wymiana handlowa z Egiptem

(dynastie XVII–XVIII) i Lewantem, szczególnie z hetyckim centrum handlowym w Ugarit i z północnym wybrzeżem Syrii. Eksportowano przede wszystkim miedź, która była podstawą dobrobytu wyspy, cera-mikę i drewno do budowy okrętów[29].

”Alasia” i miedź jako ”metal z Alasii” są wspominane już na klino-wych tabliczkach babilońskich z  czasów Hammurabiego (XVIII w. p.n.e.). Ogólnie przyjmuje się, że ”bogata w miedź ziemia Alasia” (Ala-shiya, Asy, Alsy), często występująca również w dokumentach ugaryj-skich, hetyckich i egipugaryj-skich, to właśnie Cypr, choć wątpliwości mogą wzbudzać fragmenty mówiące o wysyłaniu z ”Alashiyi” do Egiptu ko-ści słoniowej jako trybutu. Oprócz karłowatych słoni, które wyginęły już w  okresie przedceramicznego neolitu, na Cyprze nigdy nie żyły słonie, więc albo Alashiya była centrum handlu nie tylko miedzią, ale i kością słoniową, albo – jak wnioskują niektórzy badacze – znajdowała się gdzie indziej, a nie na Cyprze[30].

Inskrypcje w Karnaku, z czasów Tutmozisa III, wspominają zasob-ną w miedź wyspę Irsy (Alsy, Asy), która płaciła trybut faraonowi[31].

W  korespondencji z  Amenhotepem IV król Alasii tytułuje faraona ”swoim bratem” i wysyłając mu jako podarek miedź, drewno i kość sło-niową, prosi w zamian o srebro, ”złocone hebanowe meble”, ”rydwany inkrustowane złotem”, liczne lniane szaty, pachnidła i konie[32].

”Ala-šiya” pojawia się również w tekstach hetyckich z Boğazköy, z których wynika, że wyspa płaciła miedzią trybut również Hetytom, po tym jak u schyłku XIII w. p.n.e. ich król Suppiluliumas II pokonał ją w bitwie morskiej. Wcześniejsze teksty hetyckie pokazują też, że już w XIV w. ”Alašiya” znajdowała się pod wpływem Hetytów, a w XIII w. p.n.e.

(29)

Szczególnie interesujące są zachowane listy ze stolicy faraona-he-retyka Amenhotepa IV, który zmienił swoje imię na Echnaton. Ogól-nie przyjmuje się, że potwierdzony w listach fakt wysyłania faraonowi przez nieznanego z imienia cypryjskiego króla miedzi oznacza, że Cypr płacił wówczas Egiptowi trybut. Możliwe jednak, że ponieważ cypryj-ski król wielokrotnie zwraca się do faraona ”mój bracie”, ”jesteś moim bratem”, nie powinno się mówić o podległości, poza tym w zamian za wysyłaną miedź cypryjski król prosi o liczne ”podarunki” oraz domaga się zaległych płatności za wysłane cypryjskie drewno:

[…] Jesteś moim bratem […] Mój bracie, daj mi srebro najlepszej jakości i wówczas ja wyślę ci, mój bracie, co tylko zechcesz. Poza tym, mój bra-cie, daj mi wołu, o którego prosi mój posłaniec i wyślij mi jednego z two-ich ekspertów we wróżeniu z lotu sępów. Poza tym, mój bracie, ludzie w moim kraju mówią ciągle o drewnie, które król Egiptu otrzymuje ode mnie. Mój bracie, prześlij mi należną zapłatę…[34].

Niewykluczone, że ”mój bracie” może nawet oznaczać związki ro-dzinne między królami. Niepewne jest pochodzenie sławnej żony Ech-natona, Nefertiti, ale, jak wynika z zachowanych przedstawień, miała ona sztucznie wydłużoną czaszkę, a liczne dowody takich rytualnych deformacji znaleziono na Cyprze. Fakt ten, w połączeniu z istniejący-mi wówczas dobryz istniejący-mi stosunkaz istniejący-mi i wyz istniejący-mianą podarunków z istniejący-między kró-lami, skłonił niemieckich historyków do sformułowania hipotezy, że Nefertiti mogła być cypryjską księżniczką […] [35].

Cieszące się nadal dużym wzięciem garncarstwo cypryjskie i roz-winęło dwa nowe style. Naczynia reprezentujące pierwszy z nich cha-rakteryzują się podstawą w kształcie pierścienia (stąd z angielska jest zwany Base Ring) i mają cienkie ścianki pokryte ciemną, lśniącą glinką

garncarską. Małe dzbanuszki tego typu, uformowane na kształt makó-wek, cieszyły się dużą popularnością w Egipcie i mogły zawierać płynne opium. Na powierzchnię naczyń w drugim stylu nakładano najpierw warstwę białej glinki garncarskiej (stąd nazwa stylu ”ceramika o białej polewie”, White Slip) tworzącej tło, które pokrywano następnie

czarny-mi, brązowymi lub czerwonymi wzorami linearnymi. Przykładem tego stylu mogą być miski na mleko w kształcie połowy tykwy[36].

Przedsięwzięcia handlowe sprzyjały rozwojowi dużych miast han-dlowych na wschodzie i południowych wybrzeżach wyspy.

(30)

Dokumen-ty ugaryjskie i egipskie mówią o luźnej konfederacji miast cypryjskich, wśród których najważniejsze znaczenie zyskały Egkomi i Kition. Oce-nia się, że liczba mieszkańców Cypru sięgała wówczas 200 tys.[37]

Egkomi, które Claude Schaeffer uznał za starożytną Alasię, założo-ne może nawet ok. 2000 r. p.n.e., a obeczałożo-ne w dokumentach handlo-wych od ok. 1600 r. p.n.e., cieszyło się okresem dobrej koniunktury gospodarczej od 1400 do 1240 r. p.n.e. Położone nieopodal morza, nad żeglowną wówczas rzeką Kanlιdere (gr. Pediaios), stało się waż-nym punktem tranzytowym w  handlu miedzią między Wschodem i Zachodem, będąc jedynym źródłem pozyskiwania tego surowca dla Anatolii i Syrii. Niewykluczone, że między 1500 a 1450 r. p.n.e. mia-stem rządzili Hetyci i było ono nawet miejscem schronienia rodziny królewskiej w czasie najazdów na ich państwo. W XV w. p.n.e. szybko rozwijające się Egkomi miało już pierwszą nad Morzem Śródziemnym przemyślaną zabudowę opartą na planie siatki szerokich na 3 m ulic przecinających się pod kątem prostym i zorientowanych według czte-rech stron świata. Regularna zabudowa miejska zajmowała powierzch-nię ok. 400 na 350 m, z wydzielonymi dzielnicami warsztatów obróbki miedzi. Ważniejsze i bogatsze domy, budowane z olbrzymich ciosów kamiennych, były wyposażone w liczne wygody. Znaleziono pozosta-łości rozbudowanych urządzeń sanitarnych, między innymi glinianych i wapiennych wanien, ubikacji i kanalizacji. Zmarłych grzebano w Eg-komi w grobowcach komorowych wykopanych pod polepami domów, jak w neolicie, lub poza domostwem. W grobach znaleziono wyroby z kości słoniowej i złota, naczynia fajansowe i alabastrowe, skarabeusze, strusie jaja czy imitacje diamentów, co świadczy o zamożności miesz-kańców. Groby zawierały też liczne terakotowe figurki nagich kobiet, wśród których zwracają uwagę tzw. ptasiogłowe idole, o ciele kobiety, ale z głowami przypominającymi ptasie łby z olbrzymimi, wyłupiasty-mi oczawyłupiasty-mi i wielkim nosem w kształcie dzioba oraz monstrualnywyłupiasty-mi przekłutymi uszami. Kilka podziemnych grobowców z XIII w. p.n.e., zbudowanych z ciosów kamiennych, przypomina te z Ugarit; być może przeznaczone były one dla książąt wygnanych ze swojej ojczyzny. Zaś dwa grobowce tolosowe przypominają te z Myken i mogły być zbudo-wane dla osiadłych w Egkomi Achajów, co potwierdzałaby znaleziona w nich ceramika mykeńska[38].

W XII w. p.n.e. miasto otoczono potężnym murem obronnym z ele-mentami cyklopicznymi, ale i  tak zostało zburzone być może przez

(31)

”Ludy Morza”, które zniszczyły również jego główne rynki zbytu. Mimo prób odbudowy podjętych przez przybyłych tu w XII w. p.n.e. Achajów, postępujące zamulenia rzeki i kolejne trzęsienia ziemi spowodowały, że w 1050 r. p.n.e. Egkomi definitywnie opustoszało, a jego miejsce za-jął nowy port w Salamis[39].

Drugim ważnym miastem było Kition, które powstało w  tym sa-mym okresie w okolicach dzisiejszego Słonego Jeziora koło Larnaki na miejscu wcześniejszego Hala Sultan Tekke, większego nawet od Eg-komi. Położone nad naturalnym portem Hala Sultan Tekke, a potem i Kition bazowały na eksporcie soli z saliny. Kition był być może, obok Maroni, również punktem eksportu rud miedzi wydobywanych w ko-palniach w Kalavasos i Trulli. Już w XIII w. p.n.e. miasto było otoczo-ne murem obronnym i posiadało dwie świątynie, mniejszą i większą, o identycznym planie, prawdopodobnie poświęcone parze bogów, być może patronów obróbki miedzi[40].

Nie tylko miasta zapewniały mieszkańcom wysoki standard życia. Obok nich powstawały również osady przemysłowe, związane z  wy-dobyciem rud miedzi i ich dalszą obróbką i położone wzdłuż szlaków komunikacyjnych, którymi dostarczano miedź na wybrzeże. Arystote-les podaje, że kiedy na Cyprze wypala się chalkopiryt, ”w płomieniach lęgną się skrzydlate stworki, nieco większe niż muchy, które skaczą i chodzą w ogniu”[41]. W XII w. p.n.e. zaczęto sztabom surowca o wa-dze ok. 28 kg nadawać charakterystyczny kształt uproszczonego zarysu rozpostartej skóry wołu. Najważniejszymi takimi osadami przemysło-wymi były Kalavasos, Katydata i Akhera. W Kalavasos-Agios Dimitrios

i Maroni-Vournes odkryto fragmenty pochodzących z XIII w. p.n.e.

bu-dynków publicznych wykonanych z dużych bloków kamienia ciosowe-go, obrobionych na wzór najlepszych bliskowschodnich tradycji[42].

Wraz z rozwojem handlu i kontaktów z innymi krajami niezbędne stało się użycie pisma. Gliniana tabliczka z  XVI w. p.n.e. znaleziona w Egkomi zawiera najstarszy dotąd odkryty tekst cypryjski. Nieodczy-tane do dzisiaj pismo składa się z 80 znaków. Z powodu podobieństwa do pisma linearnego A używanego na Krecie okresu minojskiego, na-zwano je cypro-minojskim. Podobnie jak linearne A (również do dzi-siaj nieodczytane), pismo cypro-minojskie jest sylabiczne, tzn. każdy znak reprezentuje sylabę, kombinację samogłoski i spółgłoski; podob-ny jest też sposób pisania: z lewej ku prawej.

(32)

Nie wiadomo, jak pismo to dotarło na Cypr. W okresie, kiedy zostało zaadaptowane, kontakty Cypru z Kretą nie były zbyt rozległe. Jedna teo-ria mówi, że być może Cypryjczycy zapoznali się z pismem minojskim podczas podróży handlowych do Syrii, gdzie, szczególnie w Ugarit, spo-tykało się wielu handlarzy z Krety i z Cypru. Albo, według innej teorii, pi-smo cypro-minojskie, jak i jego następca, pipi-smo cypro-sylabiczne, mają wspólnego, semickiego, przodka. Potwierdzają to prawie identyczne in-skrypcje znalezione w Ugarit i oczywisty wpływ Wschodu na rozwój cy-pryjskiej piśmienności, np. cypryjskie tabliczki, tak jak i te ze Wschodu, mają kształt poduszeczek i wypalane są w podobnych piecach.

Chociaż jedyna tabliczka z dłuższym tekstem ciągłym znaleziona została tylko w Egkomi, pismo to używane musiało być powszechnie na całej wyspie, czego dowodzą fragmenty tekstów cypro-minojskich na czarkach, glinianych ciężarkach tkackich, pieczęciach czy pierście-niach. W kilku miejscach, np. na stanowiskach w Kition, Hala Sultan Tekke czy Palaipafos, znaleziono też kościane przyrządy do pisania (styli). Pismo cypro-minojskie utrwaliło się przed XIV w. p.n.e.

i uży-wane było przez co najmniej trzy stulecia, kiedy to zostało zastąpione przez pismo cypro-sylabiczne[43].

W  połowie XV w. p.n.e. z  nieznanych powodów zniknęła nagle cywilizacja kreteńska (minojska). Puste miejsce zostało zajęte przez cywilizację mykeńską (od miasta Mykeny w Argolidzie, w północno--wschodniej części Peloponezu), stworzoną przez mówiący po grecku lud, który Homer nazywa Achajami. Kupcy mykeńscy, z Myken, Teb, Aten, Argos, Pylos, Tyrynsu, pływając po morzach tak samo jak

nie-gdyś Kreteńczycy, zdobyli dominującą pozycję w basenie Morza Egej-skiego, a w poszukiwaniu miedzi odwiedzili również Cypr. W zamian za ten surowiec Mykeńczycy zostawiali na wyspie malowane naczynia gliniane o zadziwiającej jakości, w tym liczne zdobione scenami figu-ratywnymi[44].

Ceramika mykeńska, wykonana z użyciem koła garncarskiego, z de-koracjami malowanymi czerwoną lub brązową farbą na jasnej angobie, wywarła wpływ nie tylko na garncarstwo cypryjskie, ale i na inne for-my sztuki: grawerstwo, złotnictwo, produkcję wyrobów fajansowych i z kości słoniowej. Znaleziona na Cyprze ceramika z tego okresu wy-kazuje silne wpływy mykeńskie, nie wiadomo jednak, czy np. duże kra-tery (kratirs), służące do mieszania wina z wodą, ozdobione scenami

(33)

mitologicznymi i  wizerunkami zwierząt, zostały przywiezione przez Achajów, czy już wykonane przez miejscowych mistrzów, którzy uczyli się naśladować mykeńskie wzorce. Jednak wielka tzw. hydria (naczynie na wodę) Zeusa z Egkomi z drugiej połowy XIV w. p.n.e. jest praw-dopodobnie wytworem cypryjskich naśladowców łączących elementy mykeńskie z rodzimymi, podobnie jak znaleziony w Kition XIII-wiecz-ny ryton charakteryzuje się połączeniem motywów orientalXIII-wiecz-nych i egej-skich. Szczytowym osiągnięciem złotników cypryjskich tego okresu jest szczęśliwe połączenie różnych wzorców w znalezionej w Egkomi srebrnej czarce z XIV w. p.n.e., zdobionej fryzem z sześcioma głowami byków, oddzielonymi jedna od drugiej stylizowanymi kielichami kwia-tów, albo późniejsze (XII w. p.n.e.), znalezione w Kourion-Kaloriziki

złote berło, zwieńczone jabłkiem z siedzącymi na nim sokołami, po-krytymi jakby rybią łuską z emalii komórkowej, uważanej za wynalazek cypryjski[45]. Wysoki kunszt artystyczny pokazują też zachowane wy-roby z kości słoniowej, jak uchwyt lustra z Palaipafos z ok. 1190–1150, z reliefem wyobrażającym herosa przebijającego sztyletem lwa stojące-go na tylnych łapach.

XII w. p.n.e. to łańcuch tajemniczych katastrof prowadzących do załamania się cywilizacji epoki brązu we wschodniej części basenu Morza Śródziemnego. Wiele bogatych i  potężnych miast oraz osad mykeńskich przestaje istnieć. Znikają wszystkie mykeńskie pałace, spalone i zrównane z ziemią. Odpowiedzialnością za te dramatyczne zdarzenia często obarcza się tajemniczą luźną konfederację plemion, na podstawie egipskich tekstów z  Karnaku i  Medinet Habu nazwa-nych przez archeologa Gastona Maspero ”Ludami Morza”, które nie-zaprzeczalnie istniały, skoro mowa o nich w wielu tekstach, i które zagroziły nawet Egiptowi, ale nie wiadomo, kim one były ani skąd przybywały[46].

Do niedawna wyjaśniano te wydarzenia najściem indoeuropejskich Dorów, greckiego plemienia, według tradycji dowodzonego przez po-tomków Heraklesa. Dorowie mieli pokonać Mykeńczyków, a ”Ludami Morza” miała być miejscowa ludność, uciekająca w popłochu przed na-jeźdźcami. Hordy uchodźców miały grabić, niszczyć i zabijać, poczyna-jąc od kraju Hetytów i docierapoczyna-jąc aż do Egiptu. Jednak obecne badania archeologiczne nie potwierdzają takich hipotez: Dorowie zjawili się bo-wiem dopiero w końcu XII w. p.n.e., czyli co najmniej sto lat później. Inne wyjaśnienie upadku cywilizacji mykeńskiej to radykalna zmiana klimatu,

(34)

prowadząca do katastrofalnej suszy. Jedynie okolice nadmorskie miałyby się obronić, a wygłodzona ludność innych obszarów miałaby porzucić swoje domostwa, wyruszyć w morze i atakować inne kraje. Pałace my-keńskie miałyby być zniszczone nie przez najeźdźców, ale wygłodzonych chłopów, szukających w pałacowych składach żywności[47].

Jakie by nie było wytłumaczenie katastrof, faktem jest, że dopro-wadziły one do zapaści ekonomicznej, a wymiana handlowa między krajami śródziemnomorskimi skurczyła się i w końcu zanikła. Kryzys nie ominął i Cypru, gdzie od pewnego już czasu handel był utrudniany przez akty piractwa. Pierwsze sygnały o  pojawieniu się groźnych in-truzów pochodzą już z połowy XIV w. p.n.e. W archiwum faraona-he-retyka Echnatona, w jego stolicy w El-Amarna znaleziono dokumenty, w których król Alasii (Cypru), nie potrafiąc poradzić sobie z atakują-cymi jego królestwo piratami, prosi faraona o wsparcie. Skarży się, że najeźdźcy opanowali już kilka portów, w których urządzili sobie bazy wypadowe. Ci sami piraci byli też utrapieniem władcy Byblos, Rib-Ad-diego, a na początku XIII w. p.n.e. enigmatyczni ”piraci z wysp pośrod-ku morza” napadli na Egipt Ramzesa II. W Ugarit znaleziono napisany pismem klinowym w XIII/XII w. p.n.e. list króla Alasii do króla Ugarit, w którym radzi mu umocnić swoje miasta:

Jeżeli chodzi o to, co mi napisałeś: ”Na morzu dostrzeżono wrogie statki” – jeżeli to prawda, że dostrzeżono statki, wzmocnij znacznie swoją

obro-nę. Gdzie stacjonują twoja piechota i twoje rydwany? Czy nie stacjonują blisko ciebie? Nie? Któż każe ci ścigać wroga? Zbuduj mury wokół swo-ich miast. Sprowadź do nswo-ich swoją piechotę i rydwany. Wypatruj wroga i wzmacniaj znacznie swoje siły[48].

Rady nic nie pomogły i  Ugarit zostało zniszczone. Na Cyprze również w  pośpiechu ufortyfikowano Egkomi i  Kition, co jednak nie uchroniło miast przed zburzeniem ok. 1220 r. p.n.e., a ataki ”Lu-dów Morza”, wspomaganych przez trzęsienia ziemi, doprowadziły do zniszczenia i upadku wielu miast na wybrzeżu Cypru. Na południu pozostały Kition, Kourion, Amathous i Palaipafos, na północy osła-bione Lapithos, miejsce Morfu zajęło Soloi, a w centrum wybiło się Idalion[49].

Przez cały ten okres na Cyprze osiedlali się uchodźcy mykeńscy. Ufortyfikowane osady Eteocypryjczyków w  Idalion (wzgórze

(35)

Am-pileri) i Kourion-Bamboula sugerują początkowy opór stawiany tym

uchodźcom, wkrótce jednak Achajowie stanowią już poważny procent mieszkańców takich miast jak Egkomi, Kition i Kouklia. Napływ Acha-jów był niezwykle ważny dla przyszłości Cypru, bo doprowadził do zmiany zarówno cywilizacji wyspy, jak i etnicznego składu jej ludności. Ze swego peloponezyjskiego domu osadnicy mykeńscy przenieśli na Cypr nie tylko język, ale także nazwy miejsc, instytucji i kultów. I, co równie ważne, polityka wyspy zaczęła oddalać się od Wschodu i kiero-wać się ku Zachodowi[50].

Osadnicy achajscy pomogli w  ugruntowaniu się na Cyprze kon-cepcji władzy królewskiej i ustroju miast-państw. Z czasem rozwinę-ły się grecko-cypryjskie królestwa, których ”stolicami” byrozwinę-ły Salamis (w miejsce opuszczonego po trzęsieniu ziemi w 1050 r. p.n.e. Egkomi), Lapithos, Tamassos, Kourion, Palaipafos, Soloi, Marion. Królestwa po-zostały prawdopodobnie całkowicie niezależne od siebie i nierzadko dochodziło między nimi do konfliktów zbrojnych[51].

Wiele miast na Cyprze zamieszkiwanych było przez Eteocypryjczy-ków jeszcze przed przybyciem Achajów, mimo to greckie mity założy-cielskie odwoływały się do nich.

I tak, na przykład, legendy mówią, że Teukros, brat herosa Ajaksa z wyspy Salamina, najlepszy z achajskich łuczników, został zmuszony przez sztorm do wylądowania na Cyprze i założył tu miasto Salamis; Agapenor z  Arkadii, przybyły na wyspę po upadku Troi (ok. 1183 p.n.e.), konkuruje z  Kinyrasem, reprezentującym eteocypryjski ele-ment, jako założyciel Palaipafos, a Praksandros ze Sparty uznawany jest za twórcę Lapithos. Amathous miał założyć syn Heraklesa lub, znowu, sam król Kinyras, którego matka miała ponoć na imię Amathousa[52]. Soloi zaś miało zawdzięczać swe powstanie kolonistom z Attyki, którzy po wojnie trojańskiej przybyli na Cypr i choć początkowo miasto na-zywało się Oepea, w 600 r. p.n.e. jego król, Filocyprus, przemianował je na Soloi, w hołdzie dla sławnego prawodawcy Solona, który doradził przeniesienie miasta w  dogodniejszą okolicę[53]. Najprawdopodob-niej fragment Iliady (XI, 20–23) mówiący, że kiedy Kinyras dowiedział

się o planach wyprawy Achajów na Troję, podarował Agamemnonowi przepiękny pancerz, by ”łaskę króla pozyskać”, jest późniejszą wstawką – i wczesnym przykładem propagandy – która miała na celu wskazanie,

(36)

ko-mentatorów Homera, Kinyras równocześnie zadrwił z Agamemnona, zamiast obiecanych 50 statków wysyłając jeden i 49… glinianych mo-deli razem z figurkami załogi. W odpowiedzi oburzony Agamemnon miał najechać Cypr i zabić lub wygnać żartownisia i jego popleczników do Amathous[54].

Współcześni greccy Cypryjczycy podkreślają, że achajska koloni-zacja Cypru trwała długo i została osiągnięta pokojowo poprzez suk-cesywne napływanie fal osadników egejskich, nie tylko z Peloponezu, ale i  z  Krety, Chios i  Azji Mniejszej. Twierdzą też – nie popierając swojej tezy przekonującymi dowodami – że kolonizacja ta odbyła się już około 1500 r. p.n.e. Powodem takich stwierdzeń jest chęć udowod-nienia ponad wszelką wątpliwość, że Hellenowie dotarli na Cypr dużo wcześniej niż Fenicjanie, bliżsi dzisiejszym Turkom. Nie jest to wcale potrzebne, bo nawet jeżeli prawdą byłoby, że Fenicjanie przybyli na Cypr w tym samym czasie co Achajowie, albo i wcześniej, to faktem pozostaje, iż nigdy nie udało im się zdominować całej wyspy, a ich zna-czący wpływ ograniczał się jedynie do okolic Kition i Amathous oraz, na krótko, Tamassos, Idalion, Lapithos i Marion[55]. Nie bez znacze-nia dla jasnego obrazu historii fenickich wpływów może być fakt, że kiedy w latach 30. XX w. Cypryjczycy zaczęli aktywnie interesować się archeologią, entuzjazm ekipy pod kierunkiem Porphyriosa Dikaiosa był niezwykle selektywny i, jak zauważył gubernator Roland Storrs, za jego urzędowania żadna z odkrywek z okresu fenickiego ”nie oparła się determinacji greckiej większości, że Cypr ma posiadać dowody jedy-nie helleńskiego pochodzenia”. W świetle obecnej wiedzy uzasadnio-ne jest stwierdzenie, że wpływy helleńskie są bezsprzecznie widocz-ne w cypryjskiej kulturze materialwidocz-nej dopiero od około połowy VI w. p.n.e., a oczywiste wpływy fenickie są wcześniejsze[56].

Niezbyt uzasadnione są opinie przeceniające wpływy helleńskie i twierdzące, że już w tym czasie kultura eteocypryjska przestała ist-nieć. Była ona reprezentowana przez bogate miasto Amathous co najmniej do IV w. p.n.e.[57] Przed końcem XII w. p.n.e. Mykeńczycy stanowili jedynie mniejszość społeczeństwa Cypru, ale ponieważ byli wojownikami, rzemieślnikami i handlarzami, ich polityczne

i ekono-miczne wpływy na wyspie mogły być nieproporcjonalnie duże. Przed nastaniem okresu hellenistycznego nastąpiło prawdopodobnie wy-mieszanie się Mykeńczyków z Eteocypryjczykami[58].

(37)

Achajowie przynieśli ze sobą różne umiejętności techniczne i arty-styczne. Pojawiły się długie miecze, hełmy zakończone tulejką na osa-dzenie pióropusza i nagolenniki. Za ich przyczyną cypryjski przemysł brązowniczy rozwijał się jak nigdy dotąd[59]. Mistrzostwo w obróbce

miedzi i  brązu jest widoczne w  odnalezionych wyrobach, takich jak podstawki pod czary do spełniania libacji zdobione misternymi relie-fami przedstawiającymi postacie ludzkie i zwierzęta. Rozwija się też na dużą skalę produkcja ceramiki. Powstaje całkiem nowa, wykorzystu-jąca koło garncarskie forma, łącząca elementy mykeńskie i cypryjskie, znana jako ceramika protogeometryczna malowana na białym lub ja-snym tle (Proto White Painted Ware) i charakteryzująca się ozdobami

linearnymi, a z rzadka tylko figuralnymi[60].

Wydaje się, że pomimo napływu Achajów wierzenia Cypryjczy-ków nie zmieniły się zbytnio, może dlatego, że imigranci nie narzucali rdzennym mieszkańcom wyspy swoich obrzędów siłą, a raczej starali się zasymilować swoje zwyczaje z miejscowymi. Ośrodkiem, w którym eteocypryjskie wierzenia najdłużej opierały się wpływom helleńskim, było Amathous. Ówczesna religia była częściowo przynajmniej związa-na z wydobyciem i obróbką miedzi. 35-centymetrowa figurka z brązu z  Egkomi, przedstawiająca uzbrojone ”bóstwo na sztabce miedzi”, świadczyć może o  boskim patronacie nad przemysłem miedzianym, wynikającym zapewne z zainteresowania kapłanów zyskami z produkcji miedzi, albo też tak ukształtowane figurki stanowiły również podstawo-wą jednostkę wagi w handlu tym surowcem[61]. Figurka, dzisiaj prze-chowywana w muzeum w Nikozji, dość wiernie naśladuje wyobrażenie syryjskiego bóstwa Reszefa i przedstawia wydłużoną postać ciskającą włócznią i osłaniającą się małą tarczą. Na głowie ma ona stożkowy hełm z rogami byka, a w twarzy dominują pokaźny nos i spiczasta bródka. Po-stać stoi na bryłce metalu o zarysie rozpostartej skóry wołu. Zachowały się również figurki przypominające dawne cypryjskie boginie płodno-ści, ale teraz stojące na sztabce miedzi i być może stanowiące dopełnie-nie boskiej pary opiekunów cypryjskich metalurgów. Najbardziej znana figurka, przechowywana w Ashmolean Museum w Oksfordzie, zwana bywa czasem ”Asztarte na sztabce miedzi”[62].

W Kition warsztaty obróbki miedzi sąsiadowały bezpośrednio z ob-szerną świątynią pod gołym niebem, zbudowaną z kamienia ciosowe-go. Podobnie jak na Bliskim Wschodzie, sanktuarium posiada potrójne ”święte świętych”, najważniejsze miejsce w świątyni[63]. W świątyniach

(38)

i sanktuariach pojawiają się teraz nie tylko terakotowe wota i amulety, ale również wizerunki bóstw, które służyły jako posążki kultowe i które osiągają nieraz wysokość kilkudziesięciu centymetrów. Widoczna jest w nich inspiracja przywożonymi ze Wschodu figurami obcych bóstw, jak syryjskiego Baala czy Reszefa lub egipskiego Atuma, ale z czasem uchwytne są również wpływy egejskie. Znaleziska z  Egkomi wska-zują, że przetrwały elementy neolitycznych kultów teriomorficznych (przedstawiających bogów jako zwierzęta lub z cechami zwierzęcymi), szczególnie kult byka, uosobienia sił płodności i urodzaju. Utrzymał się zwyczaj składania ofiar z byków, a ich czaszki być może używane były jako maski podczas odprawiania obrzędów. Związana z tym kultem jest znaleziona w Egkomi sławna 55-centymetrowa figurka ”Rogatego Bó-stwa”. Nie jest pewne, jakie bóstwo figurka przedstawia. Badacze suge-rowali, że jest to bóstwo płodności i urodzaju lub opiekun bydła rogate-go, albo Nergal, Alasiotes-Reszef, Apollo-Alasiotes czy Apollo-Keraiates,

ale obecnie przeważa opinia, że jest to eteocypryjskie bóstwo związane z kultem Kinyrasa. Przedstawia atletycznego mężczyznę o wąskiej talii, ubranego jedynie w orientalny, krótki fartuszek ozdobiony haftem, ze stożkową czapką ze skóry zwierzęcej z wielkimi rogami na starannie wy-modelowanej głowie. Figurka jest największym osiągnięciem artystycz-nym cypryjskiej sztuki antropomorficznej tego okresu[64].

(39)

WPŁYWY FENICKIE I MYKEŃSKIE.

PANOWANIE PERSKIE

D

UŻE ilości żelaznej broni pochodzącej z XI w. p.n.e. świadczą o  nadejściu nowej epoki, epoki żelaza. Rozpowszechnienie metalurgii żelaza zawdzięczamy Hetytom. Stal pochodząca z Kaukazu lub z Cylicji, uzyskiwana ze stopu żelaza z utwardzającym dodatkiem węgla, stanowiła przed długi czas ich monopol. Ekspansja Hetytów sprzyjała rozproszeniu się na dużych obszarach grup kowali, co, mimo upadku hetyckiego imperium, doprowadziło do upowszech-nienia metalu[1].

Okres ok. 1050–750 p.n.e. nazywany jest na Cyprze od motywów stosowanych w  zdobieniu ceramiki ”cypro-geometrycznym”. Jest to czas rewolucyjnych zmian, które objęły większą część basenu Morza Śródziemnego. Egipt i Mezopotamia koncentrują się na wewnętrznych konfliktach, na wybrzeżu kananejskim znika Ugarit, upada Byblos, na jego miejscu powstaje Sydon, a Tyr staje się potężnym miastem. Po-wstaje i rozwija się Fenicja.

Fenicjanie byli ludem semickim zamieszkującym tereny dzisiejszych Libanu i Syrii. Fenicja nigdy nie była jednolitym państwem. Liczne jej miasta – np. Tyr (ob. Sur), Sydon (Sajda), Berytos (ob. Bejrut), Akre (Akka) – położone na półwyspach i przybrzeżnych wysepkach stano-wiły w zasadzie odrębne i niezależne jednostki polityczne, choć niektó-re uzyskiwały hegemonię nad pozostałymi. Tyr, największe z fenickich miast, zbudowany był na wąskiej wyspie. Miasto posiadało źródło wody pitnej i dwa porty. Całą resztę – żywność, wino, oliwę, surowce – na-leżało dostarczyć. Tego rodzaju ośrodki mogły żyć wyłącznie z handlu i wytwórstwa. Zamknięci na wąskim pasie nadbrzeża między pasmem gór i Morzem Śródziemnym, otoczeni nieprzyjaciółmi, Fenicjanie

Cytaty

Powiązane dokumenty

Rośliny typu C4 posiadają specjalny mechanizm, w którym podnoszą stężenie dwutlenku węgla w komórkach liścia.. Cechuje je wyższa produktywność przy niskim stężeniu CO2

Na trzydniowej konferencji uczestnicy mieli okazję wysłuchać kilkudzie- sięciu referatów dotyczących między innymi: demografii starości, opieki ro- dzinnej i instytucjonalnej

komitych kapłanów zaliczają się wychowankowie seminarium, spośród których wielu już przez szereg lat bardzo dobrze wywiązu­. je się z obowiązków głoszenia

Żurawski przyczynił się więc do upiększenia kościoła Bożego Ciała zarówno przez fundację ołtarzy, obrazów, jak i sprzętów liturgicznych

Głos teologów stał się impulsem dla wstrzemięźliwych wcześniej instytucji kościelnych, co zaowocowało oficjalnymi publikacjami Kościoła Ewangelickiego Niemiec

rodne formy kultury lokalnej, a kraje Trzeciego Świata stają się obiektem nowej formy imperializmu - ekspansji środków masowego przekazu (Giddens

Matematyka wtedy w szkole to był dla mnie przedmiot, który bardzo lubiłam, i rzeczywiście bardzo dobrze się w nim czułam.. Poza tym to była podstawa mojego

A utor zajmuje wyraźnie krytyczne stanowisko wobec form procesów prywatyzacyjnych w Polsce, które - jego zdaniem - pogłębiają istniejące i tworzą nowe