• Nie Znaleziono Wyników

w strukturze terenów wcielonych do Trzeciej Rzeszy

1. Wrzesień 1939 roku

Górny Śląsk w polsko-niemieckich stosunkach dwustronnych u schyłku lat trzydziestych

N iem iecka i polska polity k a zag ran iczn a w okresie dw udziestole­

cia międzywojennego rozgryw ała się w cieniu rozliczeń po I wojnie św iatow ej. Niemcy za główny cel u zn aw ali konieczność renegocjacji postanow ień konferencji p aryskiej, P o lsk a z kolei p o d k re ślała rew i­

zjonistyczne cele polityki swego zachodniego sąsiad a. Górny Śląsk, oprócz k w estii Wolnego M iasta G dańska, w dyplom acji obu p ań stw był uw ażany za jed en z głównych problem ów spornych. A ni gab in et G u stav a S tre s e m a n n a , a n i jego n a stę p c y do ro k u 1933 nie u k ry ­ w ali swych rew izjonistycznych zam ysłów n a w schodzie (aczkolw iek stale podkreślano, że ich realizacja będzie dokonyw ana pokojowo), a to pow szechne p rzek o n an ie u trw aliło się w Polsce po dwóch sp ek ­ ta k u la rn y c h w ydarzeniach: p o d p isan iu p a k tu re ń sk ieg o 1 i znanym w y stąp ien iu G otfrieda T rev iran u sa w 1930 roku, któ re uznaw ano za oficjalną akceptację przez rząd niem iecki i w szystkie p a rtie „koalicji w eim arsk iej” planów rew izjonistycznych, w któ ry ch tzw. w schodni Górny Ś ląsk odgryw ał kluczow ą ro lę2. Różniło to założenia polity

-1 Układ ten dla Stresem anna miał być przecież tylko wstępem do rewizji gra­

nicy na wschodzie, czego nie ukrywał w poufnych rozmowach ze sw ym i w spół­

pracownikami w A usw ärtiges Amt (K.-H. R o t h e n b e r g e r : Die elsass-loth rin gi- sche Heimat- und Autonomiebewegung zwischen den beiden Weltkriegen. Frankfurt a. Main 1975, s. 147).

2Szeroko na tem at Górnego Śląska w polsko-niemieckich kontaktach dyploma­

tycznych patrz: P. Ł o s s o w s k i : Stabilizacja pozycji międzynarodowej Polski (czerwiec 1921 - marzec 1923)\ M. L e c z y k : Lata polokarneńskie (maj 1926 - listopad 1932).

ki niem ieckiej od k w e stii e w en tu a ln e j rew izji gran icy rów nież n a zachodzie3.

N iew ielkie znaczenie przypisyw ano problem atyce górnośląskiej w program ie i praktyce Narodowosocjalistycznej Niemieckiej P a rtii Ro­

botniczej (N ationalsozialistische D eutsche A rb e ite rp a rte i - NSDAP).

M ieściła się ona w ram ach podnoszonej jeszcze od pierw szego, h isto ­ rycznego p ro g ram u NSDAP z 1920 roku k w estii rew izji tra k ta tó w z W ersalu i S a in t G erm ain , przy jednoczesnym odw ołaniu się do p raw a do sam o stan o w ien ia narodów 4. Zgodnie z poglądam i G otfry­

da F e d e ra , a u to ra p ro g ram u , m iało to ukoronow ać proces k s z ta ł­

to w an ia się niem ieckiego p a ń stw a narodowego. W ta k ie j koncepcji polski Górny Ś ląsk w całości pow inien „wrócić” do Rzeszy. Isto tn y m elem entem tej idei było przy tym w ezw anie do w zięcia pod opiekę

„cierpiących pod polskim jarzm em ” Niemców w województwie śląskim . W „Völkischer B eobachter” z 21 m arca 1921 ro k u H itle r n ap isał, że przyznanie Górnego Ś ląsk a Niemcom oznaczałoby „możliwość życia d la p ię tn a s tu milionów Niemców”, w łączając p lan y rew izjo n isty cz­

ne w ogólną ideę e k sp a n sji te ry to ria ln e j n a w schodzie, k o n ie cz n ą d la osiągnięcia p rz e strz e n i życiowej (Lebensraum )5. J e d n a k zarówno w całokształcie p ro g ram u p a rtii nazistow skiej, ja k i tylko w części dotyczącej planów rew izjo n isty czn y ch G órny Ś lą sk odgryw ał rolę dość m arg in aln ą.

S p raw a G órnego Ś lą sk a w d w u stro n n y ch sto su n k a c h d y p lo m a­

tycznych pom iędzy N iem cam i i P o lsk ą stra c iła w polskiej i niem iec­

kiej dyplom acji jeszcze b ard ziej sw ą nośność w m om encie dojścia nazistów do w ładzy. Było to efektem zbliżenia polsko-niem ieckiego po p o d p isan iu dw u stro n n ej d ek laracji w 1934 roku. Pozostały tylko z a d ra ż n ie n ia dotyczące p raw m niejszości narodow ych, k tó ry ch nie zdołały zlikw idow ać a n i o b u stro n n a d e k la ra c ja w 1934 roku, a n i - po w ygaśnięciu konw encji genew skiej - dek laracje rządow e o p rz e ­ strz e g a n iu praw m niejszości narodow ych po obu stro n a ch granicy.

Były one podsycane bezkom prom isow ą p o lity k ą wojewody śląskiego

W: H istoria dyplom acji polskiej. Red. P. Ł o s s o w s k i . T. 4: 1918-1939. Warszawa 1995, s. 186-188, 321-332.

3 Por. R. K a c z m a r e k , M. K u c h a r s k i , A. Cy b u l a : Alzacja/L otaryngia a Górny Śląsk. Dwa regiony pogranicza 1648-2001. Katowice 2001.

4 W. W i p p e r m a n n : N SD A P - Programm und Mein Kampf. In: E nzyklopädie des N ationalsozialism us. Hg. von W. B e n z , H. G r a m i , H. We i ß . München 2001, s. 11-12.

6 M. M a c i e j e w s k i : Ruch i ideologia narodowych socjalistów w Republice Wei­

marskiej. O źródłach i początkach nazizm u 1919-1924. Warszawa-Wrocław 1985, s. 297-299.

M ichała G rażyńskiego na tym obszarze, ale dość skutecznie tonowały je rządy w W arszaw ie i B erlin ie6.

Kryzys w stosunkach polsko-niem ieckich w latach 1938-1939 nie dotyczył ju ż pro b lem aty k i górnośląskiej. P rzed 1938 rokiem celem H itlera było przyciągnięcie Polski do antyradzieckiego sojuszu i stąd złożenie w spaniałom yślnej, w ocenie kanclerza Rzeszy, propozycji re ­ zygnacji przez Niemcy z polityki rewizji granic pow ersalskich, naw et wbrew opinii większości konserw atyw nych elit politycznych7. Kiedy w m arcu 1939 roku Polska odrzuciła ofertę sojuszu antyradzieckiego za cenę u stęp stw w k w estii G d ań sk a i u łatw ień kom unikacyjnych w „korytarzu”, H itler zaczął planow ać rozw iązanie siłowe. Szef N a­

czelnego Dowództwa Wojsk Lądowych (Oberkommando der W ehrm acht - OKH) W ilhelm K eitel otrzym ał w łaśnie wówczas dyspozycję przy ­ gotowania p lan u a ta k u na Polskę - P lan u „Białego” - „Fali W eiss”.

Dalej jed n ak nie rezygnował ze środków dyplom atycznych, tra k tu ją c rewizję granic, w tym problem górnośląski, instrum entalnie, jako jeden z elem entów nacisku na stronę polską. Jeszcze w o statn ich propozy­

cjach niem ieckich - po tzw. rozm owach o statn iej szansy, prow adzo­

nych z inicjatywy H erm an n a G öringa za pośrednictw em szwedzkiego przem ysłow ca B irg era D a h leru sa w nocy z 26 n a 27 sierp n ia 1939 roku - Hitler, precyzując niemieckie roszczenia tery to rialn e względem Polski, żądał tylko G dańska i „k o ry tarza”, nie w ym ieniając jeszcze Górnego Ś ląska. Dopiero 28 sierp n ia dodał przy okazji w arunków politycznych zw iązanych z ochroną m niejszości „poprawkę gran iczn ą na Górnym Ś ląsku”8.

Decyzja o wojnie spowodow ana fiaskiem planów u tw o rzen ia z Polski p ań stw a satelickiego, a jednocześnie przyjęcie przez Związek Radziecki oferty sojuszu antypolskiego w płynęły jed n ak ostatecznie na decyzję H itle ra o konieczności wojny n a wschodzie i to nie ty l­

ko już m ającej n a celu p ro s tą rewizję granic pow ersalskich, a więc przyłączenia Pomorza, Śląska i Wielkopolski, ale mającej zrealizować cel ideologiczny - „przestrzeń życiową” dla Niemców n a wschodzie.

Pow racano w te n sposób do pierw otnych założeń nazizm u z la t dw u­

dziestych i takie też zalecenia H itler przekazał niem ieckiem u m in i­

strowi spraw zagranicznych Joachimowi Ribbentropowi w decydujących dniach sierp n ia 1939 roku9.

6 Por. R. K a c z m a r e k : Niemiecki Konsulat Generalny w Katowicach. W: Konsu­

laty na pograniczu polsko-niemieckim i polsko-czechosłowackim w latach 1918-1939.

Red. R. K a c z m a r e k , M. M a s n y k . Katowice 2004, s. 90-118.

7 S. Ż er ko: Stosunki polsko-niemieckie 1938-1939. Poznań 1998, s. 459-460.

8 Ibidem, s. 447.

9 M. Bl o c h : Ribbentrop. Warszawa 1995, s. 188-189.

Niemieckie przygotowania wojskowe do bitwy o Górny Śląsk

B ezpośrednio po kryzysie m onachijskim , 24 listo p a d a 1938 roku, OKW n a zlecenie H itle ra skierow ało do W eh rm ach tu p ie rw ­ szy rozkaz dotyczący zap lan o w an ia akcji m ilitarn ej, któ rej celem m iało być wówczas ew en tu aln e zajęcie G dańska. Dopiero po anek- sji Czechosłowacji, a więc po pogw ałceniu tr a k ta tu m onachijskiego i po udzieleniu Polsce gw arancji bezpieczeństw a przez W ielką B ry ta ­ nię 31 m arca 1939 roku, został w ydany 3 k w ietnia 1939 roku przez OKW nowy rozkaz, któ ry zam ien ił p ie rw o tn ą dyspozycję lokalnej akcji wojskowej w G d ań sk u n a polecenie przygotow ania w ojsk lą ­ dowych do inw azji n a Polskę. P la n opatrzono kry p to n im em „Fali Weiss”, wyznaczając te rm in zakończenia przygotow ań n a 1 w rześnia 1939 roku. 11 k w ietn ia 1939 roku H itle r w szczegółowej dyspozycji do W ehrm achtu określił cel strategiczny takiej agresji, definiując go jako konieczność rozbicia polskich sił zbrojnych w celu stw o rzen ia podstaw y do obrony n a przyszłość N iem iec p rzed zagrożeniem n a w schodzie. W ojna m iała ograniczyć się w yłącznie do Polski — bez zaangażow ania F ran cji i W ielkiej B ry tan ii. 23 m aja 1939 roku, n a szerszej naradzie z wyższymi dowódcami wojskowymi, H itle r u jaw ­ nił inform ację o toczących się przygotow aniach sztabow ych i o swej gotowości do rozpoczęcia wojny, zaznaczając, że powodem nie je st już tylko kw estia G dańska, ale w alka o „przestrzeń życiową” i koniecz­

ność stw orzenia zaplecza gospodarczego dla zao p atrzen ia żywnościo­

wego Rzeszy. Według zapisu z tej n arad y a d iu ta n ta H itlera, R udol­

fa S chm undta, oświadczył wówczas: „O dpada więc k w estia, Polskę oszczędzić, pozostaje decyzja, przy pierw szej nadarzającej się okazji n ap aść n a Polskę. Nie m ożna wierzyć, że pow tórzy się Czechosło­

wacja. Dojdzie do w alki. Z adanie to izolowanie Polski. Powodzenie w izolacji Polski je s t rozstrzygające^..]. To sp raw a zręcznej p o lity ­ ki, aby izolować Polskę”10. O stateczna decyzja zapadła n a spo tk an iu z dowódcam i wojskowymi 22 sierp n ia 1939 roku, gdzie cel d ziałań m ilitarnych H itler jasno określił jako konieczność zniszczenia Polski - bez zw racania uw agi n a środki, ponieważ zwycięzców nie p y ta się o praw o agresji: „Zniszczenie Polski stoi n a pierw szym planie. Celem

10 Der Prozess gegen die Hauptkriegsverbrecher vor dem Internationalen M ilitä r­

gerichtshof. Nürnberg 14. November 1 9 4 5 - 1. Oktober 1946. Bd. 1. Einführungsband.

Nürnberg 1947, s. 222-225.

jest usunięcie sił żywych, a nie osiągnięcie jakiejś określonej linii. Jeżeli wojna w ybuchnie także n a zachodzie, zniszczenie Polski pozostanie n a planie pierw szym [...]. Dam propagandow y powód do rozpoczęcia wojny, obojętnie, czy wiarygodny. Zwycięzcy potem nie p y ta się, czy powiedział praw dę, czy nie. Przy rozpoczęciu wojny i jej prow adzeniu nie chodzi o prawo, ale o zwycięstwo[...]”n .

Te cele strategiczne, form ułow ane przez H itle ra od wiosny 1939 roku, d la OKW były w y ty czn ą d la o k reślen ia celów operacyjnych i taktycznych kam panii w Polsce, w tym n a obszarze Górnego Śląska.

Według s ta n u z 1 m arca 1939 roku Niemcy dysponowali: 52 zw iąz­

kam i taktycznym i (35 dywizji piechoty, 4 dywizje piechoty zm otory­

zowanej, 3 dywizje górskie, 5 dywizji pancernych, 4 dywizje lekkie, 1 brygada kaw alerii), a w planie mobilizacyjnym przew idziano dwie fazy dla sform ow ania kolejnych 51 dywizji piechoty: p ierw sza faza - rozwinięcie 35 skadrow anych dywizji, dru g a faza - m obilizacja 16 dywizji rezerwowych. W trzeciej fazie zam ierzano mobilizować dyw i­

zje obrony krajowej (21), a w czwartej — jed n o stk i szkolne. Docelowo oznaczało to mobilizację 3,7 m in żołnierzy (2 m in w czynnej służbie) w 108 dyw izjach12.

W przygotow yw anym w sztab ie niem ieckim p lan ie operacji w Polsce Górny Ś ląsk zn alazł się w obszarze d z ia ła n ia G rupy A r­

mii Południe (H eeresgruppe Süd). Do chwili mobilizacji w 1939 roku wojska niem ieckie były podzielone n a 4 tzw. dowództwa grup arm ii (H eeresgruppenkom m andos): 1) w B erlinie (gen. płk G erd R undstedt, gen. płk Fedor Bock), 2) w K assel (gen. płk W ilhelm Leeb, gen. płk W ilhelm L ist, gen. m jr E rw in W itzleben), 3) w D reźnie (gen. m jr Jo h a n n B laskow itz), 4) w L ip sk u (gen. płk W alth er B rau ch itsch , gen. m jr W alter Reichenau). W 1938 roku, po zajęciu A ustrii, dodano 5. dowództwo grupy w W iedniu (gen. płk Wilhelm List), a n a przeło­

mie 1938/1939 utworzono ponadto dowództwo grupy 6. w H anowerze (gen. płk G ü n th er Kluge). Dowództwom tych grup były podporządko­

wane dowództwa poszczególnych okręgów wojskowych (Śląsk tworzył okręg V III13), które odpowiadały w planie mobilizacyjnym korpusom arm ijnym . J u ż w trak cie realizacji planów m obilizacyjnych w 1939 roku z dotychczasowych dowództw grup utworzono dowództwa arm ii (A rm eeoberkom m andos), dołączając nowe (tak pow stały Arm

eeober-11 Ibidem.

12 J. R u s z c z a k : Mundury niemieckie 1939-1945. Warszawa 2000, s. 5-6.

13 W 1933 roku Manstein został szefem sztabu Wehrkreiskommando III - Prov.

Brandenburg und Nieder und Oberschlesien - ale w roku 1935 nastąpiło oddzielenie Śląska jako Wehrkreis VIII, którego Erich v. M anstein był dalej szefem sztabu (E. M a n s t e i n : Aus einem Soldatenleben 1887-1939. Bonn 1958, s. 182).

kommando: 1.,2.,3.,4.,7.,8.,10.,12.,14.). W momencie w ybuchu wojny A rm eeoberkom m ando 2. i 12. przekształcono 18 sierp n ia 1939 roku w dowództwa dwóch Grup Armii: Północ (Nord) i Południe (Süd), przy ­ porządkowując im wg p lan u mobilizacyjnego odpowiednie a rm ie 14.

G rupa Arm ii Południe pow stała n a bazie: Arm eeoberkom m ando 12.

- ze sz ta b u przygotow yw anego przez G. R u n d ste d ta n a podstaw ie przy d ziału m obilizacyjnego oddziałów tzw. P a k ie tu N (N ürnberg), A rm eeoberkom m ando 8. - z tzw. P a k ie tu B (B reslau), A rm eeober­

kom m ando 10. - z tzw. P a k ie tu D (Dresden), A rm eeoberkom m ando 14. - z tzw. P a k ie tu W (Wien)15. Oddziały należące do jednego, tzw.

arm ijnego p a k ietu mobilizacyjnego, oprócz przydzielonych związków taktycznych otrzymywały dodatkowo pododdziały: zwiadu, przeciw pan­

cerny, saperów, zaopatrzenia, sanitarny, w eterynaryjny i żan d arm erii polowej. Dowódcą G rupy A rm ii Południe podczas k am p an ii polskiej był G erd R undstedt. W jej składzie znajdowały się we w rześniu 1939 roku trzy arm ie: 8., 10. i 14., a podporządkowano jej ponadto oddziały straży granicznej (G renzschutz)16.

Sztab G rupy A rm ii Południe umieszczono w Nysie, sztab 8. A rm ii we Wrocławiu, 10. w Opolu, a 14. w Novym Jićin ie 17. Poszczególnym arm iom należącym do G rupy A rm ii Południe wyznaczono w „Planie B iałym ” następujące główne k ieru n k i n atarcia:

1) 8. A rm ia m iała nacierać n a Sieradz i Łódź18.

2) 10. A rm ia u d erzała n a Częstochowę praw ym skrzydłem , obej­

m ując w swym pasie d ziałan ia Górny Śląsk. Z adania jej 4 korpusów arm ijnych przedstaw iały się następująco:

- XV K orpus Arm ijny (AK - A rm eekorps), w którego składzie zn aj­

dow ała się 2. Lekka Dywizja Piechoty i 26. Dywizja Piechoty (DP), nacierał przez Lubliniec w k ieru n k u n a Częstochowę;

- XVI AK, w którego składzie znajdow ały się 14. DP, 31. DP i 1.

Dywizja P an cern a (DPanc), nacierał z rejonu koncentracji w oko­

licach O lesna n a Kłobuck;

- XIV AK, w którego składzie znajdow ały się 19. DP, 8. DP i 4.

DPanc, z rejonu koncentracji n a północny wschód od O lesna m iał kierować się n a Działoszyn;

14 Bundesarchiv M ilitärarchiv Freiburg (dalej: BA MA), RH 19 1, Einleitung, Heeresgruppe Süd.

15 Po zakończeniu kampanii polskiej została przeniesiona na front zachod­

ni 26.10.1939 roku (Heeresgruppe A), potem kolejno jako Heeresgruppe Süd i Heeresgruppe B walczyła na froncie wschodnim.

IG Ibidem, RH 19-1, Einleitung, Heeresgruppe Süd.

17 Ibidem, RH 19-1, sygn.7, Heeresgruppe Süd, k. 17-18.

18 Ibidem, RH 19-1, sygn. 5, Heeresgruppe Süd, k. 8-9.

- XI AK, w którego składzie znajdowały się 3. Lekka DP, 13. Lekka DP i 29. Dywizja Zm otoryzow ana (DZmot), stanow iły odwód 10.

A rm ii19.

3) 14. A rm ii wyznaczono główny k ieru n ek n a ta rc ia n a Tarnów - Bochnię - Kraków. Przypadło jej zadanie zajęcia południowej części Górnośląskiego O kręgu Przemysłowego i Ś ląska Cieszyńskiego. Jej 4 korpusom arm ijnym wyznaczono następujące zadania:

- XVIII AK w składzie 2. i 3. Dywizji Górskiej (DGór) po w yładow aniu w Popradzie nacierał przez Tatry w k ieru n k u na Bochnię;

- XXII AK w składzie 2. D Panc i 4. Lekkiej DP n a cie ra ł z O raw y w k ieru n k u n a Chabówkę i Kraków;

- XVII AK w składzie 7. DP i 44 DP siłam i 7. DP ud erzał w k ieru n k u n a S u c h ą a 44. DP z M orawskiej O straw y n a B ia łą cały korpus docelowo n a Kraków;

- VIII AK w składzie 5. DPanc oraz 8. i 28. DP nacierał n a Oświę­

cim i Kraków;

- 1. DGór i 45. DP stanow iły rezerw ę 14. A rm ii20.

N iem iecka dywizja piechoty W ehrm achtu (w charakterystycznych szarozielonych m u n d u rach feldgrau z nazistow skim i orłam i n a h eł­

m ach i czapkach) sk ła d a ła się: z 3 pułków piechoty, b a ta lio n u s a ­ perów, b a talio n u łączności, b a talio n u zapasowego i służb tyłowych.

Dywizja zm otoryzowana różniła się od dywizji piechoty pełnym zmo­

toryzowaniem zam iast użycia tra n sp o rtu konnego oraz posiadaniem dodatkowego b a talio n u rozpoznawczego (w sile szw adronu piechoty n a motocyklach i szw adronu samochodów opancerzonych). Dywizja górska (oznaką rozpoznaw czą była szaro tk a um ieszczona jako hafto ­ w ana naszyw ka n a praw ych rękaw ach k u rtek , płaszczy i m etalow a odznaka n a hełmie) sk ład ała się: z 3 pułków strzelców górskich, pułku arty lerii, dyw izjonu a rty le rii przeciw pancernej, b a ta lio n u saperów, batalio nu łączności, b atalio n u zapasowego i służb tyłowych. Dywizja pan cern a (m iała czarne m undury, n a kołnierzach z różow ą w y p u stk ą n aszy te były p a tk i z m etalow ym i tru p im i czaszkam i) s k ła d a ła się z dwóch brygad: pancernej i zmotoryzowanej, pułku artylerii, batalionu piechoty n a motocyklach, zmotoryzowanego batalionu rozpoznawczego, dywizjonu a rty le rii przeciw pancernej, b a talio n u saperów, b a talio n u łączności i służb tyłowych21.

W sparciem dla działań W ehrm achtu było lotnictwo (4303 samolo­

tów, w tym 2750 bojowych) podzielone w czasie k am p an ii polskiej na

19 Ibidem.

20 Ibidem.

21 R u s z c z a k : M undury niemieckie..., s.7-8.

dwie floty pow ietrzne (Luftflotte). 1. F lota P ow ietrzna zo stała p rzy ­ dzielona G rupie A rm ii Północ, a 4. F lota Pow ietrzna, operująca nad Górnym Śląskiem , pod dowództwem gen. A lex an d ra Löhra, G rupie A rm ii Południe. Floty pow ietrzne dzieliły się n a dywizje, te z kolei na: pu łk i (Geschwader) liczące ok. 120 samolotów, dywizjony (G rup­

pe) po 36 sam olotów i esk a d ry (Staffel) po 12 samolotów. 4. Flota, w alcząca tak że n ad Górnym Śląskiem , dysponowała 590 sam olotam i, w tym 310 bombowcami, 160 bombowcami nurkującym i i 500 innym i m aszynam i bojowymi22.

Podczas wojny z P o lsk ą w ra m a ch niem ieckich w ojsk lądow ych operow ały rów nież oddziały szturm ow e (Verfügungstruppen S tu r m ­ staffeln - SS) utw orzone w 1933 roku z przybocznego oddziału H it­

le ra — L eib sta n d arte Adolf H itler. Prócz tego przed w ybuchem woj­

ny z załóg obozów koncentracyjnych (SS-Totenkopfverbände) utw o ­ rzono ta k że p u łk i SS: „O berbayern”, „ B ran d en b u rg ”, „ T h ü rin g en ” i „G erm ania”, z załóg obozów z D achau, B uchenw ald, O ran ien b u rg i M authausen. Podporządkowano je taktycznie dowódcom W ehrm achtu, m .in. 14. A rm ii przydzielono SS-R egim ent „G erm ania”, a 10. A rm ii podporządkowano L eibstandarte Adolf H itler i SS -P ioniersturm bann23.

Były to, w odróżnieniu od W ehrm achtu, oddziały ch arak te ry z u ją ce się wysokim stopniem długoletniego uparty jn ien ia. D ziałały podczas k am panii wrześniowej raczej n a zapleczu frontu, a już podczas toczą­

cych się d ziałań wojennych, ze w zględu n a n a ra s ta ją c ą kry ty k ę ich postaw y bojowej ze stro n y W ehrm achtu, sta ra n o się je odsuw ać od pierw szej linii. Pełniły więc raczej funkcje policyjne i zabezpieczały tyły nacierających oddziałów niem ieckich24.

W ehrm acht otrzy m ał jeszcze p rzed w ybuchem wojny dyrektyw y potwierdzające słowa H itlera o wojnie, w której prawo międzynarodowe u stąp i przed w olą zwycięzców. Wojna m iała toczyć się z poszanowaniem konwencji haskiej z 1907 roku o zasadach prow adzenia wojny lądowej (potwierdzono to w wytycznych do „Fali Weiss”), jed n ak już 16 lutego 1939 ro ku ogłoszono, że w w ypadku rozpoczęcia d ziałań wojennych wzięci do niewoli m a ją być rozdzielani wg kryteriów rasowych. P rzed samym wybuchem wojny wydano zaś dyspozycje, by cywili zdolnych do noszenia broni (mężczyzn od 17 do 45 lat), jeżeli pozw alają n a to w aru n k i wojenne, internow ać n a pew ien czas jako jeńców wojennych,

22 A. K e s s e l r i n g : Kesselring żołnierz do końca. Przełożył i przypisy opracował D. L u b i ń s k i . Warszawa 1996, przyp. 1, s. 57, przyp. 3, s. 58.

23 M. Cüppers: „[...] a u f eine so saubere und anständige SS-m äßige Art". Die Waffen-SS in Polen 1939-1941. In: Genesis des Genozids Polen 1939-1941. Hg. K.-M.

M a l l m a n n , B. M u s i a l . Darmstadt 2004, s. 32-33.

24 Ibidem, s. 91-92, 94.

oddzielając od praw dziw ych jeńców. Miało to w ynikać z fan aty czn e­

go p atrio ty zm u Polaków i w rozkazach dywizyjnych ostrzegano, by w sposób szczególny zwracać uwagę n a tego ty p u działalność katolic­

kich duchownych i inteligencji. R ealizacja tego zam ierzenia w w a ru n ­ kach wojennych okazała się zresztą niemożliwa25. W kręgu niemieckich wojskowych nie było wątpliw ości, że celem wojny w Polsce m a być nie tylko zwycięstwo, ale że zam ysłem H itle ra je st tak że u k a ra n ie Polski za odmowę podporządkow ania się i fiasko planów utw orzenia z Polski p ań stw a satelickiego. Dlatego E d u ard W agner nie w ah ał się stw ierdzić, powołując się n a H itle ra i Göringa, iż celem wojny było

„zniszczenie i w ytępienie narodu polskiego”26.

K luczow ą rolę w w alkach n a G órnym Ś ląsk u przyszło odegrać trzem wyższym dowódcom niem ieckim : dowódcy G rupy A rm ii Po­

łudnie - Gerdowi R undstedtow i, dowódcy 14. A rm ii - W ilhelm owi Listowi i operującem u n a sk raju Górnego Ś ląsk a dowódcy 10. A rm ii - W alterowi R eichenau. Ten pierwszy, pom ijany w aw ansach w latach trzydziestych, wrócił do służby w okresie kryzysu czechosłow ackie­

go. W k w ietn iu 1939 roku w p racach sztabow ych n ad „Fali W eiss”

kierow ał zespołem złożonym z gen. por. E richa M an stein a jako szefa sztab u i płk. G ü n th era B lu m e n tritta jako szefa oddziału operacyjne­

go, przygotow ując kluczowe uderzenie n a Częstochowę i W arszawę.

W jego stylu dowodzenia charak tery sty czn e było zostaw ianie sporej dozy sam odzielności dowódcom podległych m u związków taktycznych.

P racow ał w yłącznie w k w aterze głównej, w ykorzystując m eld u n k i i mapy. Zgodnie jeszcze z tra d y c ją pruskiego sztab u generalnego roz­

w iązania szczegółowe pozostawiał swem u sztabowi. Przez podwładnych był doceniany za swe niew ątpliw e um iejętności n ak reślan ia i realizacji celów strategicznych, bez zbytecznego n a tym szczeblu zag łęb ian ia się w m niej isto tn e kw estie ta k ty c z n e 27. W ilhelm L ist sw ą k a rie rę g e n e ra ls k ą i dośw iadczenie zaw dzięczał dopiero II w ojnie św iato ­ wej, k tó rą rozpoczął od spraw nego dow odzenia 14. A rm ią podczas k am p an ii polskiej28. R eichenau z kolei był znany jako jed en z tych wyższych oficerów W ehrm achtu, któ ry zaangażow ał się b e z w a ru n ­ kowo po stronie nazistow skiego reżim u ju ż w la ta c h trzydziestych,

w iązania szczegółowe pozostawiał swem u sztabowi. Przez podwładnych był doceniany za swe niew ątpliw e um iejętności n ak reślan ia i realizacji celów strategicznych, bez zbytecznego n a tym szczeblu zag łęb ian ia się w m niej isto tn e kw estie ta k ty c z n e 27. W ilhelm L ist sw ą k a rie rę g e n e ra ls k ą i dośw iadczenie zaw dzięczał dopiero II w ojnie św iato ­ wej, k tó rą rozpoczął od spraw nego dow odzenia 14. A rm ią podczas k am p an ii polskiej28. R eichenau z kolei był znany jako jed en z tych wyższych oficerów W ehrm achtu, któ ry zaangażow ał się b e z w a ru n ­ kowo po stronie nazistow skiego reżim u ju ż w la ta c h trzydziestych,