• Nie Znaleziono Wyników

Poszczególnym i d o m a m i32 rząd ziły przełożone, m ianow ane przez przełożoną g en e ra ln ą z jej rad ą. Czas urzędow ania m iał trw a ć 5 lat, a m ożna było przed łu ży ć k aden cje do la t ośmiu. W w ikariacie nom in acja przełożonej n ależała do w ikarii, ale trz e b a było o ty m zaw iadom ić przełożoną generalną.

Przełożonej dom owej pom agała rad a, złożona przy n ajm n iej z trz e ch sióstr, oraz inne u rzędniczki domowe. R adne m iano­ w ała w ik aria. Z ra d n y c h n ajw ażn iejszą rolę spełn iała asy ­ s te n tk a i ekonom ka.

P o 1918 r., zgodnie z kan . 505, przełożone dom owe byw ały m ianow ane na trz y lata, ale zw ykle urzędow anie przełożonych przed łużano n a dalsze trz y lata. Do pierw szej w o jn y św iatow ej

148 о. Jo a c h i m в а н [122]

b y w a ły rzadsze zm iany przełożonych m iejscow ych, ta k że n ie­ k tó re sio stry przez kilk an aście la t bez p rze rw y p iastow ały ten urząd. Po 1918 r. w idzim y dostosow anie się do przepisów p raw a, odnośnie zm ian przełożonych w poszczególnych dom ach, n a to ­ m iast d alej pozostała p ra k ty k a spraw ow ania p rzełożeństw a n a ­ w e t k ilk ad ziesiąt la t bez p rzerw y . Skuteczne zm iany w p ro w a­ dziła dopiero in te rw e n cja 33 w iz y ta to ra apostolskiego w 1955 r. Ze w zględu na c h a ra k te r pracy , dom y zgrom adzenia u podab­ n iały się n a zew n ątrz do klaszto ró w klau zurow y ch : duży obszar, ogród, podw órze, liczne zabudow ania gospodarcze. W e­ w n ę trz n a o rganizacja k laszto ru, przydzielenie poszczególnym siostrom sta ły c h fu n k cji, rów nież przy po m inała k laszto r k la u ­ zurow y.

D om y zgrom adzenia, poza d ro bn y m i w y ją tk a m i34, to duże sku piska sió str i podopiecznych. N ajczęściej liczyły od 15 do 30 sió str a w ychow anek od 40 do 80. B y w ały jed n a k dom y li­ czące ponad 30 sió str i ponad 100 w ychow anek. K ierow ać ta ­ kim i dom am i m ogły sio stry posiadające odpow iedni w iek i do­ św iadczenie.

W edług przepisów k o n sty tu c ji II i n a stęp n y ch b y ły przeło­ żone dość zależne od wyższej przełożonej (w ikarii czy przeło­ żonej g eneralnej), fak ty czn ie jed n ak , p rzy słabym zarządzie cen traln y m , p osiadały znaczną swobodę i niezależność.

W ażniejsze sp raw y dom owe om aw iała przełożona n a m ie­ sięcznym z eb ran iu sw ych rad n y ch . O stateczna jed n a k decyzja i odpow iedzialność za dom zako nn y należała do przełożonej.

V. C złonkinie zgrom adzenia

Od sam ego początku zgrom adzenie było dw uchórow e: chór I stan o w iły d y rek to rk i, chór II k oadiutorki.

N a d y re k to rk a c h spoczyw ał głów ny obow iązek zew n ętrz­ nej p ra c y zgrom adzenia (opieka n a d kob ietam i m o raln ie za­ grożonym i) i one sp raw o w ały w szelkie fu n k c je w zarządzie. K oad iuto rk i p o m agały pośrednio do osiągnięcia celu zgrom a­ dzenia, przez w yko ny w an ie p rac dom ow ych i p rzy gospodar­ stw ie rolnym . Pod koniec X IX w ieku i w X X w iek u liczba k o ad iu to rek p raw ie doró w n y w ała liczbie d y rek to rek . Po 1945 r., ze zm ianą p ra c y zgrom adzenia i w a ru n k ó w społecznych, n a ­ leżało przeprow adzić zniesienie drugiego chóru. Dzięki zrozu­ m ieniu, okazanem u przez zarząd g en eraln y , doszło do u su n ię

-33 Zob. sprawozd. przełożonej gener. (m. A leksandry Archita) na ka­ pitule gener. 1956 r. (Akta kapit. gener. 1956 r., telęą w ADKr.).

150 O . J O A C H IM B A R [124] cia chórów w lata ch 1952— 1962, ta k że od 1962 r. posiada zgrom adzenie w e w n ętrzn ą jedność, bez żad ny ch p raw n y c h różnic m iędzy s io s tra m i35.

K a n d y d a tk i do zgrom adzenia pochodziły z różn ych środo­ w isk i w a rstw społecznych. W X IX w iek u znaczny p ro cen t d y re k to re k re k ru to w a ł się z ziem iaństw a i in teligen cji m ie j-' skiej, k o ad iu to rk i przew ażnie pochodziły z w a rstw y w łościań­ skiej. W szystkie trz y zabory dostarczały pow ołań do zgrom a­ dzenia, chociaż przew ażały k a n d y d a tk i z K ró lestw a Polskiego, ze w zględu na w iększą ilość dom ów zgrom adzenia tam poło­ żonych. S tale jed n a k byw ało k a n d y d a te k za m ało, w sto su n ­ k u do potrzeb dom ów i m ożliw ości rozw oju zgrom adzenia.

P rz y cz y n ą tego b y ł cel szczegółowy zgrom adzenia, k tó ry odpo­ w iad ał ty lk o n iek tó ry m kandy d atk o m .

Z głaszająca się do zgrom adzenia w edług k o n sty tu c ji p rzed - kodeksow ych 3e, po odbyciu w stępnego egzam inu i fo rm aln y m p rzy ję ciu odbyw ała p o stu la t od 3 do 6 m iesięcy a n astępn ie d w u le tn i now icjat. P rzez obłóczynam i trz e b a było odpraw ić dziesięciodniow e rekolekcje. To sam o obow iązyw ało przed zło­ żen iem pierw szej p rofesji. Po pięciu lata ch życia w ślubach czasow ych m ogła sio stra złożyć ślu b y w ieczyste. B yły to ślub y proste.

W edług k o n sty tu c ji pokodeksow ych (z 1927 r. i 1935 r.) w y ­ m aga się p o stu la tu przez 6 m iesięcy i rekolek cji ośm iodnio­ w ych a w d ru g im ro k u n o w ic ja tu m ogły now icjuszki oddawać się n auce lub in n y m zajęciom zgrom adzenia, zasadniczo w do­ m u now icjackim , a poza now icjatem ty lk o w yjątko w o i pod w aru n k iem , że ostatn ie dw a m iesiące spędzą w now icjacie 37. T ak została u san kcjonow ana daw n a p ra k ty k a zgrom adzenia, chociaż k o n sty tu c je z 1878 r. n a to nie pozw alały, zgodna zre­ sztą ze w skazaniam i nowego p raw a 38.

D opiero śluby w ieczyste d aw ały w szelkie p raw a w zgrom a­ dzeniu i pociągały za sobą w szystkie obowiązki. P rz ed

złoże-35 w e W rocławiu w lipcu 1949 r. wprowadzono na próbę pobożny związek (pia unio) „Oblatek Niepokalanego Serca M atki M iłosierdzia”. Oblatki m iały stanowić grupę osób pobożnych związanych ze zgroma­ dzeniem, biorących udział w jego pracach i zasługach. Ich praw a i obo­ wiązki określał sta tu t i regulam in (zob. w ADWrocław). W 1962 r. było 12 oblatek (Wrocław, Kiekrz). Z powodu zmiany pracy zew nętrznej i in ­ nych względów postanowiono nie przyjm ować nowych członkiń do zrze­ szenia oblatek.

36 K onstytucje Tow. M. B. Miłosierdzia s. 8—20. 37 Art. 58 konstyt. z 1935 r.

38 Zob. instrukcję św. Kongr. dla Spraw Zak. 3. XI. 1921, AAS 13: J921 s. 539—540.

n iem ty c h ślubów należało p rzejść sp ecjaln e przygotow anie, zw ane zgodnie z tra d y c ją jezuicką trzecią probacją. T ak k on ­ s ty tu c je daw ne 39 ja k i z 1927 r. (art. 86) w y m ag ały sześcio­ m iesięcznego p rzygotow ania do p ro fesji w ieczystej, k o n sty tu ­ cje z 1935 r. (art. 92) sk ró ciły te n czas do pięciu m iesięcy.

T rzecią p ro b ację od byw ały sio stry albo w dom u now icjac- kim , albo w in n y m dom u w yznaczonym przez przełożoną ge­ n e ra ln ą . D la sióstr, k tó re się w spólnie przygo tow y w ały do p ro fe sji w ieczystej, w yznaczała przełożona g en eraln a sp e cja l­

n ą sio strę w c h a ra k te rz e m istrzy n i.

Do 1878 r. nie odbyw ano publicznie an i obrzędów obłóczyn ani p ro fesji 40. Po o trzy m an iu papieskiego zatw ierdzen ia zgro­ m ad zen ia cerem onie zakonne urządzano w K rólestw ie P olskim w k aplicy p rzy zam k n ięty ch drzw iach, w K rakow ie p rz y obec­ ności w iern y ch . A le aż do 1913 r. pod zaborem ro s y js k im 41 sio stry p rzeb y w ające poza k laszto rem ta k się ub ierały , żeby

się nie odróżniać od osób świeckich.