• Nie Znaleziono Wyników

ROLA RUCHU PALIKOTA W WYBORACH PARLAMENTARNYCH W 2011 ROKU

4. ZWYCIĘZCA I PRZEGRANI

W kontekście powyższych danych najbardziej interesującym przypadkiem, któremu warto się bliżej przyjrzeć jest model „zastąpienia”. Zakłada on bowiem rozwiązanie „zerojedynkowe”: jeśli RP zyskuje mandat w danym okręgu, to jeden z pozostałych podmiotów musiał go stracić. Stąd pytanie: kto tracił najczęściej i najwięcej (zarówno mandatów, jak społecznego poparcia)? Pojawienie się nowego aktora na scenie politycznej w sposób naturalny jest wynikiem, ale i powodem strat,

jakie ponoszą zwycięzcy poprzednich wyborów (inkumbenci). Jakkolwiek można wskazać formację, która w bezpośrednim pojedynku z RP przegrywała najczęściej, to trzeba zaznaczyć, że ilość okręgów, w których jednocześnie poparcie traciły wszystkie partie reprezentowane w Sejmie poprzedniej kadencji świadczy o swo-istej destabilizacji lokalnych scen politycznych. Okazuje się, że aż w 26 przypadkach (co stanowi 63,4% wszystkich okręgów wyborczych) partie PO, PiS, SLD i PSL zgodnie odnotowały niższe wskaźniki oddanych głosów21.

Dane bardziej szczegółowe na temat ilości oddanych głosów odniesione do tych okręgów, w których Ruch Palikota uzyskał chociaż jeden mandat poselski oraz tych, gdzie w udziale kandydatom tej partii przypadły dwa miejsca w Sejmie wskazują grono głównych „przegranych”. W pierwszym przypadku najwięcej stracił Sojusz Lewicy Demokratycznej (utrata 5,05% wcześniej uzyskanych głosów), w dalszej kolejności: PiS (2,51%) oraz PO (1,99%). Najmniejsze straty w tym zakresie ponio-sło PSL. Pogłębiona analiza wskazuje jednocześnie, że tylko korelację spadku poparcia dla SLD i wzrostu dla RP można uznać za istotną statystycznie22. Z kolei niezwykle ciekawym jest spostrzeżenie, że w okręgach, gdzie RP wywalczył dwa mandaty najsilniej tracił społeczne poparcie nie SLD, a PO (4,61%), mimo że procent uzyskanych głosów przez partię Grzegorza Napieralskiego również obni-żył się o ponad 4%. Po raz kolejny najmniejsze ubytki zaufania ze strony głosujących obywateli odnotowało PSL (patrz: tabela 3).

Tabela 3. Poziom poparcia dla partii w okręgach zwycięskich dla RP (w %)

Przynajmniej jeden mandat dla RPP Dwa mandaty dla RPP1

PO -1,99 -4,61

PiS -2,51 -1,66

PSL -0,55 -0,31

SLD -5,05 -4,51

1 Wartości danych zawarte w tej kolumnie należy traktować ostrożnie z racji na ograniczoną liczbę przypadków, będących ich źródłem. Dwa mandaty przypadły partii J. Palikota jedynie w dwóch okrę-gach wyborczych. Z tego powodu nie dokonano statystycznej analizy związków między zmiennymi.

Źródło: opracowanie własne.

21 Salda uzyskanych poziomów poparcia dla poszczególnych komitetów wyborczych w okręgach, w których traciły wszystkie partie obecne w Sejmie VI kadencji: PO – 2,69%, PiS – 2,17%, PSL – 1%, SLD – 4,48%.

22 Zależność zmiennych w tym przypadku jest bardzo silna, o czym świadczy współczynnik korelacji Pearsona równy – 0,662 istotny statystycznie na poziomie 0,01.

Bardziej wymownym wskaźnikiem modelu „zastąpienia” jest liczba utraconych mandatów w danym okręgu na rzecz partii Janusza Palikota. Przyjmując tę per-spektywę w patrzeniu na efekty rywalizacji politycznej na poziomie wyborczym można w miarę precyzyjny sposób wskazać ugrupowanie, które na wejściu kolejnej partii do Sejmu straciło najbardziej. Trudno jednak uzyskać w pełni rzetelny obraz na nowo ustrukturyzowanej sieci poglądów i preferencji politycznych, będącej główną determinantą kształtu sceny partyjnej. Przyczyną swoistych zakłóceń jest przykładowo fakt, iż w 8 okręgach zmianie uległa (wzrosła lub zmalała) liczba mandatów do uzyskania. Dlatego też wzięto pod uwagę sytuację tylko w tych okręgach, gdzie interpretacja może być dokonana w sposób jednoznaczny23. Prze-pływy mandatów w tym kierunku ilustruje poniższy wykres.

Wykres 1. Liczba utraconych mandatów na rzecz RP

Źródło: opracowanie własne.

Dane o transferach mandatów pochodzą z 28 okręgów wyborczych (pominięto te, w których zmieniła się liczba mandatów możliwych do uzyskania; te, w których przynajmniej jedna z pozostałych partii uzyskała dodatkowy mandat, co utrudniało

23 Aby móc szczegółowo zrekonstruować sytuację w pozostałych okręgach należałoby dokonać wnikliwej analizy fl uktuacji elektoratów. Ta z kolei możliwa jest jedynie w oparciu o sondażowe de-klaracje dotyczące zachowań wyborczych, które należy traktować z odpowiednim dystansem z racji na rozmaite zakłócenia, o których wspomina Aldona Guzik, zob. A. Guzik, Sondaże opinii publicznej jako przykład manipulacji społeczeństwem, [w:] Sztuka perswazji. Socjologiczne, psychologiczne i lin-gwistyczne aspekty komunikowania perswazyjnego, red. R. Garpiel, K. Leszczyńska, Kraków 2004, s. 276.

0 5 10 15 20

PO PiS PSL SLD

16

5 6

2

interpretację, czyim kosztem miejsce w Sejmie przypadło Ruchowi Palikota oraz – co oczywiste – te, w których RP nie otrzymał żadnego mandatu)24. Wykres przedstawia zatem bezpośrednie przesunięcia mandatów pomiędzy poszczegól-nymi partiami a RP w wymienionych okręgach. Utracony mandat na rzecz RP to taki, kiedy tylko jedna partia w okręgu straciła mandat (lub mandaty), a tyle samo mandatów zdobyła formacja Palikota. W rzeczywistości partie zyskiwały lub traciły mandaty także w innych kombinacjach, dlatego ostateczne saldo mandatów dla poszczególnych komitetów wyborczych w skali całego kraju różni się od przedsta-wionego na wykresie.

Na tym tle szczególnie osłabła pozycja Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który aż 16 razy „oddawał” przynajmniej jeden mandat kandydatom Ruchu Palikota.

Najczęściej był to jedyny mandat, a zatem rezultatem takiego „przejęcia” była jednoczesna roszada w parlamencie (model „zastąpienia”). SLD był jedyną partią, która odnotowała tak duże spadki poparcia w skali ogólnopolskiej. Elektorat żadnej innej formacji parlamentarnej nie zmniejszył się bowiem we wszystkich okręgach wyborczych. Wszędzie tam, gdzie procent oddanych głosów spadł o przy-najmniej 6 punktów (było 9 takich okręgów25) ugrupowanie Napieralskiego oddawało mandat Ruchowi Palikota. Wynik analizy „przejęć” mandatów potwier-dza zresztą dokonane wcześniej zestawienie przepływów poparcia między komi-tetami wyborczymi, gdzie największym przegranym okazało się SLD, a PiS oraz PO poniosło niemal równe straty. W tym przypadku PSL również traciło „symbo-licznie”. W ten sposób kandydatom RP udało się zatem w praktyce zrealizować motto ich kampanii wyborczej komunikowane na stronach internetowych komi-tetu: „Zmiażdżyć SLD, oskubać Platformę”.

24 Na wykresie nie uwzględniono następujących okręgów wyborczych: Kraków I, Kraków II, Nowy Sącz, Warszawa I, Warszawa II, Opole, Białystok, Gliwice, Szczecin, Bielsko-Biała, Rybnik, Kielce oraz Tarnów.

25 Były to kolejno od największych spadków poparcia: Bydgoszcz, Sosnowiec, Piła, Toruń, Łódź, Elbląg, Zielona Góra, Wałbrzych oraz Koszalin. SLD utraciło mandat również w okręgu nr 27 (Bielsko--Biała), który nie podlegał analizie, ponieważ w tym przypadku swój „stan posiadania” poprawił zarówno Ruch Palikota, jak i Platforma Obywatelska (zyskała jeden dodatkowy mandat), a uszczupliło Prawo i Sprawiedliwość oraz SLD. W tej sytuacji trudno jednoznacznie wskazać kierunek transferu mandatu.

5. STRUKTURA RYNKU POLITYCZNEGO