• Nie Znaleziono Wyników

Problematyka obywatelstwa a prawa obywatelskie w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Problematyka obywatelstwa a prawa obywatelskie w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej"

Copied!
22
0
0

Pełen tekst

(1)

Halina Zięba-Załucka

Problematyka obywatelstwa a prawa

obywatelskie w Konstytucji

Rzeczypospolitej Polskiej

Kwartalnik Prawa Publicznego 1/1, 117-137

(2)

K W A R T A L N I K P R A W A P U B L I C Z N E G O ROK I *NR 1/2001* UKSW - WARSZAWA • TNOiK - TORUŃ

Halina Zięba-Załucka*

PROBLEMATYKA OBYWATELSTWA

A PRAWA OBYWATELSKIE W KONSTYTUCJI

RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

1. O bywatelstwo je s t przedm iotem zainteresow ania wielu dziedzin praw a, w ew nętrznego (państwowego) i międzynarodowego. Jed n ak że ustaw odaw stw a zarówno polskie, ja k i innych państw, zajm ujące się tym tem atem , norm ują kw estie nabyw ania, posiadania i u tra ty oby­ w atelstw a (prawo pozytywne), z zasady unikając definicji obyw atel­ stwa i określenia jego m erytorycznej treści. Pojęcie to nie je s t jedno­ znaczne i wokół niego w doktrynie istnieje wiele rozbieżności i sporów* 1. Przez długi czas obywatelstwo oznaczało jedynie przynależność p a ń ­ stwową lub narodow ą2.

Dopiero w latach dziewięćdziesiątych sens tego pojęcia uległ roz­ szerzeniu i objął również s ta tu s obyw atela danego p ań stw a określony przez p raw a obywatela. Takich w yróżnień ja k obywatelstwo, „citizen­ ship” czy „S tatsburgerschaft” używa się nie tylko dla określenia człon­ kostwa w organizacji państwowej, lecz również statu su , który definio­ wany je s t przez obyw atelskie praw a i obowiązki3. „W potocznym, co­ dziennym użyciu obywatelstwo pojmowane je s t jako istnienie zw iązku

* Dr hab. Halina Zięba-Załucka — profesor w Zakładzie Prawa Konstytucyjnego, Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej, filia w Rzeszowie.

1 J. Jagielski, Obywatelstwo polskie, Warszawa 1998, s. 9; W. Ramus, Instytucje prawa o obywatelstwie polskim , Warszawa 1980, s. 9; E. Smoktunowicz, Encyklopedia

Obywatela PRL, Warszawa 1987, s. 16.

2 J. Habermas, Obywatelstwo a tożsamość narodowa, Rozważania nad przyszło­ ścią Europy, przekład B. Markiewicz, Warszawa 1993, s. 12.

3 J. Szreniawski, Podstawowe problem y praw ne obywatelstwa [w:] Konstytucyjny ustrój państw a - Księga jubileuszowa prof. W. Skrzydły, pod red. T. Bojarskiego, E. Gdu- lewicza, J. Szreniawskiego, Lublin 2000, s. 95 i n.

(3)

Halina Zięba-Załucka

osoby fizycznej z określonym państw em , w efekcie którego osoba ta je st w łaśnie obywatelem tego, a nie innego państw a oraz członkiem spo­ łeczności zorganizowanej w to państw o. Takie rozum ienie obyw atel­ stw a opiera się po prostu na wyczuciu swoistej więzi osoby fizycznej z państw em , bez zw racania uw agi n a c h arak te r i treść tej więzi, acz­ kolwiek zazwyczaj pojęcie obyw atelstw a kojarzone je s t też z obowiąz­ kam i i upraw nieniam i”4.

Nie m a je d n ak legalnej definicji obywatelstw a, choć w płaszczyź­ nie praw nej m a ono za sobą ju ż długą, bo sięgającą czasów rzym skich tradycję. K ategorie obywatela i obyw atelstw a rozstrzygane były w p ra ­ wie rzym skim poprzez określenie upraw nień pewnej kategorii osób. Obyw atelstw o mianowicie obejmowało cztery praw a: praw o w ybiera­ n ia (ius suffragii), prawo do urzędów {ius honorum), prawo do zaw ar­ cia prawowitego m ałżeństw a (ius conubii), prawo do k u p n a i sprzedaży w edług p raw a rzymskiego {ius commercii). Z obyw atelstw em były ści­ śle zw iązane zarówno praw a publiczne, ja k i pryw atne, sam a zaś isto ta obyw atelstw a określona była w konwencji praw podmiotowych, zwią­ zanych z określoną osobą - obywatelem 5. Próby zdefiniowania tego po­ jęcia, zapoczątkow ane w drugiej połowie XIX w., kiedy obywatelstwo

stało się m a te rią odrębnych regulacji praw nych w wielu p ań stw ach 6, a tak że przedm iotem umów m iędzynarodowych7, są stale kontynuow a­ ne. W poglądach rewolucji francuskiej m ożna dostrzec istotne źródło k ształto w an ia się instytucji obywatelstwa. Zostało ono tu przeciw sta­ wione poddaństw u, które akcentowało obowiązki jednostki wobec p ań ­ stw a (m onarchii), podczas gdy kategoria obyw atelstw a podkreślać za­ częła nie tylko obowiązki osoby fizycznej względem państw a, ale przede w szystkim praw a tej osoby w stosunku do państw a. Tak pojmowana idea obyw atelstw a spełniała polityczną rolę w procesie form ow ania się ustro ju republikańskiego w wielu państw ach. Stopniowo różnice po­ między obyw atelstw em a poddaństw em zatarły się. W m iarę ja k oby­ w atelstw o w rastało w pejzaż norm atyw ny i ustrojowy państw , staw ało się coraz częściej przedm iotem rozw ażań doktrynalnych oraz licznych teorii zm ierzających do pow stania definicji pojęcia obyw atelstw a które

4 J. Jagielski, op. cit., s. 9. 5 Ibidem, s. 10

6 Instytucja obywatelstwa uregulowana została prawnie po raz pierwszy w pań­ stwie nowożytnym w przepisach konstytucji francuskiej z 1791 r. a następnie w kodek­ sie cywilnym z 1804 r.

7 Należy tu wymienić umowy zawarte przez Stany Zjednoczone AP, tzw. układy Bancrofta, z państwami niemieckimi w latach 1868-1889, a następnie z Belgią (1868 r.), Szwecja i Norwegią (1869 r.), Wielką Brytanią (1870 r.), Austro-Węgrami (1870 r.), Danią (1872 r.), Haiti (1902 r.) - cyt. za J. Jagielskim, op. cit., s. 10, przypis 2.

(4)

Problematyka obywatelstwa a prawa obywatelskie w Konstytucji...

dla identyfikacji tej instytucji przyjm ują bardzo różnorodne wyznaczni­ ki. Jednym z takich wyznaczników stała się kategoria przynależności państwowej. Traktowano ją jako pewien stan osoby fizycznej, a nie jej prawo podmiotowe, oznaczający trw ały związek prawny jednostki z p ań ­ stwem, z którego w ynikają dla niej i dla państw a pewne praw a i obo­ wiązki. Przynależność państwowa w arunkowała praw a i obowiązki sam a nie będąc praw em lub obowiązkiem, a jej istotę upatryw ano w tym , że przynależny jest poddany władzy określonego państw a8. Biorąc pod uwagę przynależność państwową, tłumaczono następnie instytucję obywatel­ stwa. Relacje między tym i pojęciami były generalnie przedstaw iane w dwojaki sposób. W jednym ujęciu obywatelstwo było traktow ane jako tożsame z przynależnością państwową. W drugim ujęciu przynależność państwowa pojmowana była jako kategoria szersza, obejmująca obywa­ telstwo, ale nie tożsam a z nim 9. Obywatelstwo uznaw ano tu za jed n ą z form przynależności, charakteryzującą się ścisłym związkiem z posia­ daniem pełni praw politycznych; m ożna też być przynależnym państw o­ wo, a nie być równocześnie obywatelem w kontekście politycznym10. Na gruncie norm atyw nym można też spotkać rozdzielenie przynależności państwowej od obywatelstwa. W niektórych krajach występuje zjawisko przynależności państwowej bez obywatelstwa (jak np. wówczas gdy wa­ runkiem nabycia obyw atelstw a je s t uzyskanie pełnoletności)11.

W ynikiem prób określenia obyw atelstw a za pomocą przynależno­ ści państwowej je s t przyjęcie przez wielu teoretyków podziału obywa­ telstw a na obywatelstwo międzynarodowe oraz obywatelstwo w ew nętrz­ ne12. Poprzez pojęcie obywatelstwa międzynarodowego rozumie się praw ­ ną przynależność osoby do określonego państw a, dającą p ań stw u p ra ­ wo do reprezentow ania i ochrony jej interesów w stosunkach z innym i państw am i. J e s t to obywatelstwo w sensie formalnym . N ato m iast oby­ w atelstwo w ew nętrzne oznacza ogół wzajem nych praw i obowiązków jednostki i państw a, opartych n a praw ie w ew nętrznym tego państw a, które kreuje statu s obywatela tej jednostki, inny od statu su cudzoziemca. Jest to obywatelstw o w znaczeniu m aterialn y m 13. Jed n ak że nie w ska­ zuje się precyzyjnej granicy pomiędzy przynależnością a obywatelstwem.

8 Z. Cybichowski, O pojęciu i istocie przynależności państwowej, Warszawa 1920, s. 4-8.

9 Ibidem, s. 9.

10 A. Seniuta, Obywatelstwo i jego regulacja prawna w PRL, Wroclaw 1974, s. 27 i n. 11 Oddzielenie przynależnych bez obywatelstwa zawiera amerykańska ustawa o obywatelstwie z 1940 r., czy też angielska ustawa o obywatelstwie z 1948 r.

12 A. Seniuta, op. cit., s. 29 i n.

(5)

Halina Zięba-Zalucka

Większość p ań stw uznaje tylko je d n ą kategorię stosunku łączącego jed ­ nostkę z państw em , określona albo m ianem obyw atelstw a (np. a rt. 77 ust. 2 K onstytucji francuskiej V Republiki), albo przynależności p ań ­ stwowej (np. a rt. 116 niemieckiej ustaw y zasadniczej z 1949 r.). W tej sytuacji, ja k u w ażają B. B anaszak i A. P reisn er14, rozróżnienie między tym i pojęciami tra c i n a znaczeniu i pojęcia „obywatelstwo” i „przyna­ leżność państw ow a” mogą być trak to w an e jako synonimy.

Pogląd, że obywatelstwo w skazuje n a istnienie praw nego związ­ k u jed n o stk i z określonym państw em je s t właściwie wspólny dla dok­ try n y przy określaniu pojęcia obywatelstw a. Nie m a n ato m iast jednoli­ tego poglądu co do osądu c h arak te ru tego prawnego związku, a co za tym idzie praw nej n a tu ry obyw atelstw a15. Spór ten m a c h a ra k te r teo­ retyczny i sprow adza się do rozstrzygnięcia zagadnienia, czy obyw atel­ stwo je s t stosunkiem praw nym m iędzy jednostką a państw em , czy też stan em praw nym (statusem ), albo właściwością (cechą) p raw n ą je d ­ nostki lub jednym z elem entów tego s ta n u prawnego (sta tu su )16.

Istn ieje też inne stanow isko w tej spraw ie, a mianowicie tra k to ­ w anie zw iązku praw nego jednostki z państw em jako więzi praw nej is t­ niejącej niezależnie od praw i obowiązków jednostki i p ań stw a lub też więzi w yrażającej się poprzez te p raw a i obowiązki17. O bywatelstwo jako s ta n praw ny oznacza norm atyw nie ustanow ioną właściwość je d ­ nostki będącej członkiem zbiorowości ujętej w państw o, tw orzącą prze­ słankę określonych praw i obowiązków. W tym rozum ieniu podkreślo­ ny je s t form alny c h arak te r obywatelstw a. Istotnym elem entem dla t a ­ kiego pojm owania związku jednostki z państw em są w arunki, określo­ ne praw em w ew nętrznym , które m uszą być spełnione przez jednostkę, aby mogła ona być u zn an a za obywatela. Dopiero stw ierdzenie, że je d ­ n ostka w ypełnia norm atyw ne w arunki, je s t podstaw ą do trak to w an ia jej jako osoby o statu sie praw nym obywatela i przypisyw ania jej praw i obowiązków właściwych wyłącznie obywatelom. W tym ujęciu szcze­ gólnie silnie je s t wyeksponowany praw ny asp ek t instytucji obyw atel­ stw a. Ponadto, przy ujm ow aniu obyw atelstw a jako sta tu su prawnego m am y do czynienia z kategorią statyczną, charakteryzującą się dużą trw ałością, lecz oderw aną od jakiegokolwiek układu społeczno-ekono­ micznego i politycznego.

14 B. Banaszak, A. Preisner, Prawo konstytucyjne. Wprowadzenie, Wrocław 1993, s. 119. Por. B. Banaszak, Prawo konstytucyjne, Warszawa 1999, s. 351 i n.; W. Ramus, op. cit., s. 13.

15 J. Jagielski, op. cit., s. 12.

16 W. Ramus, op. cit. Por. B. Banaszak, op. cit., s. 354 i n. 17 A. Seniuta, op. cit., 49.

(6)

Problematyka obywatelstwa a prawa obywatelskie w Konstytucji...

Dość częste je s t charakteryzow anie obywatelstw a jako stosunku prawnego, ale istn ieją rozbieżności co do istoty tego stosunku. G eneral­ nie podkreśla się, że jeśli obywatelstwo je s t stosunkiem praw nym , to podmiotami tego stosunku są jednostka i państwo, ale o ile państw o je st tym podmiotem zawsze, o tyle jednostka tylko wówczas, gdy m ożna ją uznać za obywatela, tzn. wtedy, gdy odpowiada w arunkom nabycia oby­ w atelstw a i je s t członkiem społeczności państwowej. Inny pogląd w oby­ w atelstwie widzi jednostronny stosunek praw ny danej osoby do p ań ­ stwa, którego przedm iotem je s t możliwość w ydawania przez państw o obywatelowi rozkazów i roztaczanie nad nim opieki. Kolejny pogląd to taki, w którym obywatelstwo traktow ane je s t jako dw ustronny stosu­ nek praw ny między jednostką a państw em , stanowiący w istocie swo­ istą umowę, dla zaw arcia której decydujące znaczenie m a wola państw a, a mniejsze, choć je s t to także elem ent konieczny, wola jednostki18.

N a obyw atelstw o p atrzy się tak że poprzez pryzm at więzi praw ­ nej łączącej osobę z państw em . Lecz i w tej m aterii b ra k je s t porozu­ m ienia co do treści owej więzi. Więzi tej nadaje się dwa podstawowe znaczenia. W pierwszym znaczeniu uznaje się, że praw a i obowiązki nie mogą n aw et w części stanow ić więzi praw nej, ta bowiem je s t prze­ słanką ich nad an ia. Treścią tej więzi są tu zatem norm y praw ne okre­ ślające zasady nabycia i u tra ty obyw atelstw a, jako w yraz zw iązania jednostki z ludnością pań stw a nadającego jej obywatelstwo. W drugim znaczeniu treścią więzi praw nej są nato m iast praw a i obowiązki je d ­ nostki lub w zajem ne praw a jednostki i państw a.

Bez względu n a różnice w ystępujące przy form ułow aniu pojęcia obyw atelstw a zawsze podnosi się kw estię praw i obowiązków jako n ie­ zbędnych elem entów w jego kształtow aniu, często próbując określić j a ­ kie są to p raw a i obowiązki. Pow staje problem m aterialnopraw nej tr e ­ ści pojęcia obywatelstw a.

Poglądy w tej m aterii m ożna podzielić n a dwie grupy. Pierw sza, to poglądy u p atru jące treść obyw atelstw a w podległości jednostki su ­ werennej władzy państwowej, druga - zakładające, że treść obyw atel­ stw a stanow ią praw a i obowiązki jednostki oraz p ań stw a19.

Pierw sze stanow isko uznaje podległość jednostki pań stw u za k a ­ tegorię form alną, k tó ra je s t praw nie wyrażona przynależnością do p a ń ­ stwa, co zapew nia jej trwałość w czasie i przestrzeni. Podległość ta prze­ jaw ia się w możliwości regulow ania przez państw o zachowań jednostki

niezależnie od miejsca jej pobytu. Może nakładać n a n ią określone obo­

18 J. Jagielski, op. cit., s. 13. 19 A. Seniuta, op. cit., s. 53 i n.

(7)

Halina Zięba-Załucka

w iązki oraz wyposażać w określone praw a. Jed n ak że treść obyw atel­ stw a stanow i jedynie sam a przynależność jednostki do państw a, p ra ­ wa i obowiązki zaś nie wchodzą w zakres tej treści, a służą jedynie odróżnieniu obyw atela od cudzoziemca. P raw a i obowiązki są zw iązane z obyw atelstw em tylko w tak im stopniu, w jak im stanow i ono prze­ słankę ich nabycia. Nie m ożna włączyć praw i obowiązków w ram y treści obyw atelstw a, gdyż b ra k je s t tak ich praw czy obowiązków, które byłyby obiektyw nie zw iązane wyłącznie z obywatelstwem (obok oby­ w atelstw a o nabycie wielu praw, zwłaszcza politycznych, decydują inne jeszcze czynniki, np. wiek, miejsce zam ieszkania itd .).

Poglądy drugiej grupy przyjm ują, że treść obyw atelstw a stan o ­ wią p raw a i obowiązki jednostki, lecz są one różnie przedstaw iane. Poszukuje się wspólnego m ianow nika dla praw i obowiązków tw orzą­ cych treść obyw atelstw a, niezależnie od system u prawnego. Szuka się pewnych wyznaczników wspólnych dla większości systemów prawnych, tworząc pew ien katalog praw i obowiązków przysługujących tylko oby­ w atelom pow tarzających się w różnych system ach praw nych. C zasam i treść obyw atelstw a w skazyw ana je s t nie tylko jak o zobiektywizowane praw a i obowiązki, ale też jako zw iązanie tych praw i obowiązków z ty ­ pem państw a. Dopuszcza się zatem ich zmienność w czasie, w zależno­ ści od zm ieniających się stosunków społeczno-politycznych20.

C harakteryzując m aterialn o p raw n ą treść obyw atelstw a poprzez praw a i obowiązki przyjm uje się raz całokształt praw i obowiązków jednostki względem państw a i p ań stw a wobec jednostki, innym zaś razem tylko określone praw a i obowiązki. W skazuje się tu p raw a poli­ tyczne, praw o do ochrony dyplomatycznej, prawo do pow rotu do kraju, jako obowiązki zaś - obowiązek wierności wobec państw a, obowiązek

posłuszeństw a, obowiązek służby wojskowej.

Zdaniem J . Jagielskiego u stalen ie jed n ak katalogu praw i obo­ wiązków służących identyfikowaniu treści obywatelstwa je st n a d er tru d ­ ne, dlatego też treść obyw atelstw a m ierzona praw am i i obowiązkami jed n o stk i i p ań stw a pozostaje w zględna i dyskusyjna. Nie je s t celowa również próba determ inow ania treści obyw atelstw a ścisłym związkiem praw i obowiązków z uw arunkow aniam i społeczno-ekonomicznymi i po­ litycznym i danego państw a. U polityczniają bowiem one nadm iernie problem obyw atelstw a tra k tu ją c je jako wytwór u k ład u sił klasowych i ideologii k lasy panującej. Są to teorie z perspektyw y obecnych w a ru n ­ ków mocno n ieak tu aln e i tak ie widzenie treści obyw atelstw a je s t tru d ­ ne do zaakceptow ania.

(8)

Problematyka obywatelstwa a prawa obywatelskie w Konstytucji...

Przekonujące je s t n ato m iast powszechne stanow isko w doktry­ nie, wedle którego do charakterystycznych znam ion instytucji obywa­ telstw a należy cecha trwałości zarówno w czasie ja k i przestrzeni. Trwa­ łość ta nie m a ch arak te ru bezwzględnego i w określonych przez reg u la­ cje praw ne sytuacjach i w arunkach może dochodzić do wygaśnięcia lub zmiany obyw atelstw a. Ta trw ałość obyw atelstw a w czasie polega n a tym, że od m om entu jego pow stania w sposób przew idziany praw em w ewnętrznym określonego państw a, aż do m om entu u stan ia, obywa­ telstwo trw a nieprzerw anie, niezależnie od zm iany w ustaw odaw stw ie tego państw a. Cecha trw ałości obyw atelstw a w czasie charakteryzuje jego jurydyczny w alor21. Trwałość nie dotyczy n ato m iast praw i obo­

wiązków, k tó re w y rastają n a gruncie obyw atelstw a, lecz m ogą zmienić się wraz ze zm ianam i ustaw odaw stw a.

Trwałość obyw atelstw a w przestrzeni oznacza, że obywatelstwo jednostki istnieje, pomimo że nie przebywa ona n a tery to riu m p a ń ­

stwa, którego je s t obywatelem. Poprzez przeniesienie się osoby n a te ­ rytorium innego pań stw a i pozostaw ianie n a stałe n a tym terytorium nie zostają zerw ane więzy obyw atelstw a. Jed n o stk a zachowuje swoje praw a i obowiązki w ynikające z fak tu posiadania obyw atelstw a, cho­ ciaż może mieć praktyczne trudności z ich realizacją. Specyficznym ele­ m entem dla trudności przestrzennej obyw atelstw a je s t to, że z niektó­ rych upraw nień determ inow anych obywatelstwem osoba fizyczna może korzystać dopiero poza granicam i państw a, którego je s t obywatelem , np. w w ypadku upraw nień do opieki dyplomatycznej ze strony danego państw a22.

In n ą cechą obyw atelstw a u zn an ą w orzecznictwie m iędzynarodo­ wym je s t to, że opiera się ono n a faktycznej więzi z państw em . Stosuje się tzw. zasadę efektywnego obyw atelstw a m ającą zastosow anie przy rozstrzyganiu sporów miedzy dwoma państw am i n a tle podwójnego obywatelstwa konkretnej jednostki. Zgodnie z tą zasadą opieka dyplo­ m atyczna i prawo w ystępow ania z roszczeniem dotyczącym danej oso­ by należy do państw a, z którym osoba ta k a je s t faktycznie zw iązana. Czynniki b ra n e pod uwagę byw ają różne np. kraj interesów jednostki, więzy rodzinne, u dział w życiu publicznym, przyw iązanie do tego k ra ju okazywane przez jednostkę i wszczepione jej dzieciom itd .23 Jed n ak że ta więź faktyczna nie je s t elem entem niezbędnym istn ien ia obyw atel­ stwa, które je s t kategorią praw ną, a m a co najwyżej n a celu wzmocnie­

21 A. Seniuta, op. cit., s. 59 i n. 22 J. Jagielski, op. cit., s. 16-17. 23 W. Ramus, op. cit., s. 22-23.

(9)

Halina Zięba-Załucka

nie trw ałości obywatelstwa. Może bowiem zaistnieć sytuacja b ra k u tej więzi faktycznej, przy jednoczesnym istnieniu obyw atelstw a rozum ia­ nego w kategoriach instytucji praw nej. Istnienie tej więzi nie je s t de­ term in an tą bezwzględną przy nabyw aniu czy utracie obywatelstwa, lecz w ystępuje jak o elem ent konstrukcyjny jednego z praw nie określonych sposobów i możliwości nabyw ania obywatelstwa określonego pań stw a24.

2. Omówione zagadnienia i problem y m ające n a celu w ypracow a­ nie definicji obyw atelstw a są wspólne dla doktryny. Jed n ak że je śli cho­ dzi o w ypracow anie konkretnego określenia obyw atelstw a to m am y tu do czynienia z bogactwem propozycji definicji tej instytucji. W. R a­ m us proponuje n a stę p u ją cą definicję: „O bywatelstwo je s t trw ałym węzłem praw nym , łączącym osobę fizyczną z państw em . O znacza ono p ra w n ą przynależność do określonego p ań stw a, z której w ynikają w zajem ne p raw a i obowiązki takiej osoby i państw a. P raw a te i obo­ w iązki stanow ią m aterialn o p raw n ą treść obyw atelstw a i są ustalone przez państw o; są one uzależnione od w arunków społeczno - politycz­ nych i ekonomicznych, wobec czego m ogą być różne w poszczególnych państw ach, a naw et w jednym i tym sam ym państw ie w różnych jego okresach”25. Z kolei A. S en iu ta proponuje, aby przyjąć, że obyw atel­ stwo stanow i „instytucję praw ną, poprzez związek m iędzy osobą fi­ zyczną a państw em określonego ty p u n a płaszczyźnie praw nej i spo­ łeczno-politycznej, u podstaw której leży w zasadzie faktyczna więź jed n o stk i z tery to riu m pod w ładzą tego państw a. In sty tu cja ta , w yra­ żająca się w norm ach praw nych ustanow ionych przez państw o w in te ­ resie klasy panującej, tworzy konstrukcję praw ną, k tó ra n a płaszczyź­ nie społeczno-politycznej przybiera postać więzi praw nej m iędzy je d ­ nostką, a zorganizow aną w państw o zbiorowością, n a płaszczyźnie zaś praw nej określa przedm iot stosunków między n ią a właściwym i orga­ n am i p a ń stw a ”26. Definicja ta ujaw nia polityczne i ideologiczne nachy­ lenie określenia obyw atelstw a w raz z charak tery sty czn ą d la poprzed­ niego okresu klasow ą optyką rozpatryw ania szeregu instytucji praw ­ nych. W podobny sposób definicję o b y w atelstw a p rz e d sta w ia też E. Sm oktunowicz. U p atru je on sens obyw atelstw a w przynależności osoby do p ań stw a i tra k tu je je w kategoriach form alnopraw nych: je s t ono ta k że w ięzią między jed n o stk ą a społeczeństwem. Proponuje więc następującą definicję: „Obywatelstwo (...) m ożna by określić jako trw ałe, o p arte n a zasadzie powszechnej równości i wolności członkostwo

spo-24 J. Jagielski, op. cit., s. 17. 25 W. Ramus, op. cit., s. 21. 26 A. Seniuta, op. cit., s. 67.

(10)

Problematyka obywatelstwa a prawa obywatelskie w Konstytucji...

łeczeństw a zorganizowanego w państw o. C harakteryzuje się ono ze­ społem p raw i obowiązków osoby fizycznej wobec p ań stw a i jego orga­ nów, wobec społeczeństw a oraz innych obywateli. Te p raw a i obowiąz­ ki m ają c h a ra k te r dynamiczny, k szta łtu ją je nie tylko norm y praw ne, ale tak że zasady współżycia społecznego”27.

W kw estii interesującej nas definicji obyw atelstw a m ożna przy­ jąć za J. Jag ielsk im 28 następujące założenia:

a) O bywatelstwo stanow i instytucję praw ną i jego definiowanie po­ winno być dokonywane przede wszystkim w płaszczyźnie ju ry ­ dycznej. Niecelowe je s t lokowanie w pojęciu obyw atelstw a ład u n ­ k u polityczno-ustrojowego czy ideologicznego, gdyż powoduje to możliwość w ydzielenia rodzajów obyw atelstw a i klasyfikow ania go pod względem różnych walorów. Obywatelstwo, ja k każda in ­ stytucja praw na, je s t osadzona w kontekście polityczno-ustrojo- wym danego państw a, ale nie może to być utożsam iane z u sta le ­ niem składników istoty tej instytucji.

b) Isto ta obyw atelstw a polega n a istnieniu, opartego n a w ew nętrz­ nej regulacji praw nej danego państw a, trw ałego zw iązku (więzi praw nej) pomiędzy jed n o stk ą a tym państw em , który to związek oznacza przynależność tej określonej osoby fizycznej do określo­ nego państw a. O bywatelstwo tw orzy więc form alnopraw ną re la ­ cję: osoba fizyczna - państw o, której konkretny k sz ta łt je s t d eter­ m inow any obowiązującymi przepisam i praw a i stąd pozostaje ge­ n eraln ie niezależny od woli osoby fizycznej. Praw o może je d n ak przewidywać określony wpływ jednostki n a pow stanie, istnienie czy wygaśnięcie obywatelstwa.

c) N a tu ra obywatelstwa jako formalnoprawnej więzi jednostki z pań ­ stwem (jej przynależności państwowej) sprawia, że nie można przy­ pisać m u w aloru praw a podmiotowego. O bywatelstwo je s t s ta ­ nem praw nym , który z perspektyw y jednostki oznacza jej okre­ ślony przym iot stanow iący podstawowy elem ent adm inistracyj- no-prawnego statu su . Cecha „upraw nienia” osoby fizycznej tkw i w obyw atelstw ie w tym sensie, że osoba ta może powoływać się n a swoje obywatelstwo, żądając od państw a (ściślej jego organów) określonego zachow ania się, w tym realizow ania przew idzianych przez przepisy praw podmiotowych.

d) Obyw atelstw o w swej konstrukcji praw nej nie zaw iera elem entu praw i obowiązków, jednakże ściśle się z nim wiąże. O byw atel­

27 E. Smoktunowicz, op. cit., s. 17. 28 J. Jagielski, op. cit., s. 19 i n.

(11)

Halina Zięba-Zalucka

stwo (jego istnienie lub brak) stw arza podstawę (niezbędną prze­ słankę) istn ien ia (lub braku) kom pleksu wzajemnych praw i obo­ wiązków jednostki i p ań stw a (praw a te i obowiązki stają się „wy­ m agalne” wówczas, gdy pomiędzy jednostką a państw em stw ier­ dzony będzie form alny związek praw ny w postaci obywatelstwa). Te w zajem ne praw a i obowiązki wypływają z ustalonego przez państw o system u prawnego i mogą mieć różny c h a ra k te r oraz podmiot. O tym kompleksie praw i obowiązków wynikających z ist­ n ienia obyw atelstw a m ożna konwencjonalnie powiedzieć, że s ta ­ now ią one m aterialnopraw ną treść obyw atelstw a29.

N a podstaw ie przedstawionych założeń obywatelstwo można ogól­ nie określić jako instytucję praw ną, której istota polega n a istn ien iu względnie trw ałego w czasie i przestrzeni węzła praw nego łączącego jednostkę z państw em i wyznaczającego jej przynależność do tego p ań ­

stw a, który stw arza podstawę zaistnienia kom pleksu wzajemnych praw i obowiązków jednostki i państw a. Obywatelstwo należy więc tra k to ­ wać jako konstrukcję form alnopraw ną, z której w ynikają n astęp stw a m aterialnopraw ne w postaci szeregu określonych praw i obowiązków jednostki wobec p ań stw a oraz p ań stw a (jego organów) względem je d ­

nostki będącej w łaśnie jego obywatelem 30.

3. Z posiadaniem obyw atelstw a zw iązana je s t sytuacja p ra w n a jed ­ nostki regulow ana w akcie najwyższej ran g i jak im je s t K onstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 2.4.1997 r.31 Rozdział II K onstytucji w zu­ pełnie nowy sposób, odm ienny od poprzedniego s ta n u praw nego, re ­ guluje m a te rię praw i wolności obywatelskich. Ta now a regulacja za­ sadza się n a odm iennej niż uprzednio filozofii konstytucyjnej. J e s t to filozofia wolności człowieka. Filozofia wolnego człowieka w wolnym p ań stw ie32.

K onstytucja zajm uje się zarówno praw am i człowieka ja k i oby­ w atela. Koncepcja praw człowieka posiada swe źródła w rozwijanej od starożytności filozofii praw a natury. N atu raln y c h arak te r praw m iał oznaczać ich niezbywalność, a więc niemożliwość przeniesienia, ogra­ niczenia, zrzeczenia się praw, ja k i niemożności zasłużenia n a nie lub ich zdobycie. P raw a m iały być przyrodzone, więc związane z isto tą czło­ wieczeństwa. Z przyrodzonego ch arak teru praw w ynikała ich

powszech-29 Ibidem. 30 Ibidem, s. 20

31 Dz. U. Nr 78, poz. 483.

32 M. Wyrzykowski, Wpływ konstytucji na regulacje wolności i praw obywatel­ skich, „Biuletyn RPO” 1998. Materiały, nr 36, s. 128.

(12)

Problematyka obywatelstwa a prawa obywatelskie w Konstytucji...

ność i równość; p raw a przysługujące każdem u od m om entu urodzenia nie mogły być zależne od przypadkowych cech danej jed n o stk i33.

Pierw otnie p raw a człowieka oznaczały praw a jednostkow e i do­ piero współcześnie w ich zakres włączono również praw a grup społecz­ nych (etnicznych, religijnych, rasowych). Dalsze rozszerzenie objęło również p raw a ludzi do korzystania z tzw. w artości globalnych, przy­ sługujących całej ludzkości, tak ich ja k prawo do w ykorzystania dóbr naturalnych, ochrony zdrowia, środowiska, do samostanowienia34. Wśród praw człowieka można wyróżnić węższe kategorie praw obywatelskich, związanych z obyw atelstw em danego państw a.

We współczesnych konstytucjach można zauważyć tendencję do rozszerzenia listy praw przysługujących w szystkim jednostkom i n u ­ merycznego wyliczenia kilku podstawowych praw, głównie politycznych, przysługujących wyłącznie obywatelom35.

K onstytucja RP w skazuje bardzo w yraźnie n a praw a i wolności zastrzeżone wyłącznie dla obywateli. Rozróżnienie w konstytucji „praw obywatela” i „praw człowieka”, znajduje swoje odzwierciedlenie w styli­ styce K onstytucji36. Term in „obyw atel” użyty został w K onstytucji w kontekście obyw atela polskiego, często zresztą sam a K onstytucja używa tego pojęcia np. w a rt. 34 ust. 2, 36, 52 ust. 4, 55 ust. 1, 60, 62 ust. 1, 82, 99.

Sform ułowanie „człowiek” odnosi się nie tylko do obyw atela pol­ skiego ale ta k że obyw atela innego p ań stw a czy bezpaństwowca. Wów­ czas K onstytucja używa pojęć „każdy” (art. 38, a rt. 41), „kto” (art. 37, ust. 1), „nikt” (art. 39, art. 40). Można w Konstytucji znaleźć i tak ie przepisy, k tó re dotyczą a d re sa ta bez względu n a obywatelstwo np. „ro­ dzice” (np. a rt. 48 ust. 1), „osoba” (np. a rt. 69), „m atka” (art. 71 ust. 2), „dziecko” (art. 72). P. W inczorek podkreśla, że w szystkie przepisy Kon­ stytucji, któ re d eklarują wolności i p raw a oraz u stan aw iają obowiązki człowieka dotyczą też obywatela, lecz nie odwrotnie37.

Nowa K onstytucja rozszerza dotychczasową term inologię „prawa obywatelskie” wprowadzając w to miejsce term in „wolności i praw a czło­ wieka i obyw atela”. W niektórych krajach, zwłaszcza niemieckojęzycz­

33 Zob. R. R. Ludwikowski, Prawo konstytucyjne porównawcze, Toruń 2000, s. 430 i n. 34 Ibidem, s. 433.

34 Por. B. Banaszak, op. cit., s. 379 oraz W. Skrzydło, Ustrój polityczny R P w św ie­ tle Konstytucji z 1997 r., Zakamycze 1998, s. 83, a także P. Winczorek, Komentarz do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997, Warszawa 2000, s. 45 i n.

36 W. Skrzydło, op. cit, s. 84; por. Z. Ziembiński, Wartości konstytucyjne, Wyd. Sej­ mowe, Warszawa 1993, s. 40—45.

(13)

Halina Zięba-Załucka

nych, używ any je s t term in „prawo podstawowe” (Grundrechte)38. Są­ dzić należy, iż wprowadzenie tej term inologii je s t wynikiem ratyfikacji przez Polskę międzynarodowych konwencji o prawach człowieka, zwłasz­ cza Europejskiej konwencji praw człowieka i zobowiązanie Polski do zapew nienia niektórych praw i wolności każdem u człowiekowi. Ponad­ to przyjm uje się niem al powszechnie, że podstawowe praw a jednostki m ają swe źródło w godności ludzkiej i przysługują niezależnie od przy­ należności państwowej.

W ustaw ie zasadniczej w ystępuje term in „wolności i p raw a czło­ wieka i obywatela”. Znajdziemy tam rozróżnienie wolności i praw, w któ­ rych podm iotem je s t każdy człowiek oraz wolności i praw, których pod­ m iotem je s t wyłącznie obywatel. J a k wynika je d n ak z rozdz. II K onsty­ tucji większość, zaw artych ta m praw i wolności nie je s t ograniczona wymogiem posiadania obywatelstw a39, co znajduje wyraz w a rt. 37 Kon­ stytucji stanow iącym , iż „kto znajduje się pod w ładzą Rzeczypospolitej Polskiej, korzysta z wolności i praw zapewnionych w K onstytucji”. Wy­ ją tk i od tej zasady, odnoszące się do cudzoziemców pozostaw ia się u s ta ­

wie o cudzoziemcach40.

Tak więc K onstytucja przyjm uje je d n ak priorytet praw człowie­ k a 41. N iem niej pewne praw a zastrzeżone są tylko dla obywateli, stąd K onstytucja u sta la podstawowe zasady dotyczące obyw atelstw a. Po­ przednia K onstytucja z 1952 r. trak to w ała tylko o praw ach obyw atel­ skich. Nowe podejście polega n a położeniu akcentu tak że n a wolno­ ściach, które nie są stworzone przez państw o, ale państw o je zabezpie­ cza i g w aran tu je ich przestrzeganie.

Nie w szystkie konstytucyjne upraw nienia w iążą się z posiada­ niem obywatelstwa polskiego: są takie, które przysługują jednostce przez sam fakt, że je s t ona człowiekiem. Inne są jed n ak nierozerw alnie zwią­ zanych z obywatelem , np. praw a wyborcze, prawo do zajm ow ania okre­ ślonych stanow isk i pełnienia funkcji publicznych42. Tym niemniej ogólną

38 K. Wojtyczek, Konstytucyjny status jednostki w państwie - Zagadnienia ogólne [w:] Prawo konstytucyjne RP, Warszawa 1999, s. 44-45.

39 Zob. L. Garlicki, Polskie prawo konstytucyjne. Zarys wykładu, Warszawa 1998, s. 96.

40 Ustawa o cudzoziemcach z 25.6.1997 r., Dz. U. Nr 114, poz.739.

41 Zob. Z. Kędzia, Pojęcie „Prawa i wolności obywatelskie” (uwagi na tle ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich), PiP 1989, nr 3, s. 27 oraz Konstytucyjna koncepcja praw, wolności, obowiązków, człowieka i obywatela [w:] Prawa, wolności i obowiązki człowieka i obywatela w nowej Konstytucji, pod red. Z. Kędzi, Poznań 1990, s. 21; por. K. Wojtyczek, Granice ingerencji ustawodawczej w sferę praw człowieka w Konstytucji RP, Kraków 1999, s. 15 i n.; A. Michalska, O pojęciu praw człowieka, PiP 1980, nr 1.

42 W. Skrzydło, Wprowadzenie do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, K onstytu­ cja Rzeczypospolitej Polskiej, Kraków 1999, s. 11-12.

(14)

Problematyka obywatelstwa a prawa obywatelskie w Konstytucji...

zasadą K onstytucji je s t przyrodzona i niezbyw alna godność człowieka, która stanow i źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Ta godność jest n ien aru szaln a a władze publiczne m ają obowiązek szanować ją

i chronić.

4. K onstytucja utrzym uje tradycyjną zasadę, że obywatelstwo pol­ skie nabyw a się przez urodzenie z rodziców będących obyw atelam i pol­ skimi. Została ona podniesiona do ran g i norm y konstytucyjnej i je s t najważniejszym, choć nie jedynym , sposobem nabyw ania obyw atelstw a polskiego. A rt. 34 ust. 1 stanowi: „Obywatelstwo polskie nabyw a się poprzez urodzenie z rodziców będących obywatelam i polskim i...”.

A rtykuł ten przesądza o tym , że obywatelstwo polskie nabyw a się z mocy p raw a z chwilą urodzin. Inne przypadki nabycia obyw atelstw a określa u staw a o obywatelstwie polskim 43, np. przez n ad an ie cudzo­ ziemcowi n a jego w niosek przez P rezydenta RP. Również nowa u staw a o repatriacji z 9.11.2000 r.44 zaw iera przepisy o nabyciu obyw atelstw a w rozdz. 2.

Pew ne kłopoty w związku ze stosowaniem ustaw y o rep atriacji może je d n ak przysporzyć fak t nieuchw alenia do tej pory nowej ustaw y z 29.6.2000 r. o obyw atelstwie polskim. U staw a po popraw kach S en atu nie była przedm iotem głosowania n a plenarnym posiedzeniu Sejm u, a więc całe postępow anie ustawodawcze do tej pory nie zostało zakończo­ ne. Jeśli postępow anie z u staw ą o obyw atelstwie dobiegnie końca i zo­ stanie ogłoszona w D zienniku Ustaw, okaże się, że działać będzie z mo­ cą w steczną, ponieważ zgodnie z projektem u staw a m iała wejść w życie 1.1.2001 r., czyli tego samego dnia, co u staw a o repatriacji.

W obecnym stan ie praw nym nie je s t ju ż możliwe jej popraw ienie. Żaden podm iot nie może w ystąpić z popraw kam i, a nowelizacja jeszcze nie ogłoszonej ustaw y nie je s t możliwa45.

Znaczenie podstawowe dla instytucji obyw atelstw a m a nowa za­ sada ja k ą w prow adziła K onstytucja w arty k u le 34 ust. 2: „Obywatel polski nie może utracić obyw atelstw a polskiego, chyba że sam się go zrzeknie”. Przepis te n radykalnie zm ienia sytuację obyw atela w sto­ sunku do poprzednich regulacji jak ie m iały miejsce n a gruncie ustaw y o obyw atelstw ie polskim z 1962 r. przed jej nowelizacją. U staw a prze­ widywała możliwość pozbawienia obyw atelstw a polskiego ak tem

ad-43 Ustawa z 25.2.1962 r. o obywatelstwie polskim - tekst jednolity (Dz. U. z 2000 r., Nr 28, poz. 353).

44 Dz. U. Nr 106, poz. 1118.

45 Zob. P. Winczorek, Wymuszona retroaktywność, „Rzeczpospolita” z 18.1.2001, s. C 3.

(15)

Halina Zięba-Załucka

m inistracyjnym wbrew woli jednostki. Pozbawienie obyw atelstw a m ia­ ło c h a ra k te r represyjny, wynikało z określonego zachow ania się obywa­ te la względem państw a, społeczeństwa czy też in teresu publicznego. Odnosiło się ono wyłącznie do obyw atela polskiego przebywającego za granicą (należy przez to rozumieć zam ieszkującego za granicą, a nie przebywającego ta m np. czasowo, turystycznie itp.), jeżeli zaistniały określone w ustaw ie przyczyny. Art. 15 wym ieniał je enum eratyw nie, a było to: n aru szen ie wierności wobec Rzeczypospolitej Polskiej, dzia­ łanie n a szkodę żywotnych interesów RP, nielegalne opuszczenie ob­ sza ru RP po 9.5.1945 r., odmowa pow rotu do Polski n a wezw anie w ła­ ściwego organu państwowego, uchylanie się od w ykonania obowiązku wojskowego, skazanie za granicą za przestępstw o będące zbrodnią po­ spolitą lub bycie recydyw istą46.

P rze d now elizacją ustaw y, a po w ejściu w życie K onstytucji z 1997 r., d la rozw iązyw ania pow stałych niezgodności odwoływano się do zasady lex superior derogat legi inferiori, zwłaszcza w zw iązku z przepisem stanow iącym , że przepisy K onstytucji stosuje się bezpo­ średnio (a rt. 8 ust. 2 Konstytucji). S ta n tak i, gdy u staw a zw ykła pozo­ staw a ła w niezgodzie z K onstytucją, n a dłuższą m etę był tru d n y do zaakceptow ania47.

W obecnym stanie praw nym po wejściu w życie ustaw y zasad n i­ czej i stosowaniu jej norm bezpośrednio oraz po nowelizacji ustaw y o oby­ w atelstw ie polskim stosowanie instytucji pozbawienia obyw atelstw a je s t niedopuszczalne. Jedyny sposób u tra ty obyw atelstw a polskiego na gruncie obowiązujących przepisów to dobrowolne zrzeczenie się go przez osobę za zgodą Prezydenta.

K onstytucja norm uje spraw ę nadaw ania obyw atelstw a w sposób jednoznaczny, wyznaczając jako właściwy organ w tej spraw ie - Prezy­ denta. Prezydent m a również prawo n a podstawie przepisów ustaw y zasadniczej do w yrażania zgody n a zrzeczenie się obyw atelstw a pol­ skiego. J e s t to obecnie jedyny możliwy sposób u tra ty obyw atelstw a polskiego. A rt. 137 brzmi: „Prezydent Rzeczypospolitej nadaje obywa­ telstw o polskie i w yraża zgodę n a zrzeczenie się obyw atelstw a polskie­ go”. Zrzeczenie się obyw atelstw a je s t skuteczne jedynie wówczas, gdy w yrazi n a nie zgodę Prezydent RP w drodze postanow ienia (a rt. 142 ust. 2). K om petencja Prezydenta w tej m ierze je s t jego prerogatyw ą (art. 144 u st. 3 p k t 19).

46 Ustawa z 15.2.1962 r., Dz. U. Nr 10, poz. 49).

47 A. Zieliński, Rzecznik Praw Obywatelskich - przeszłość, teraźniejszość, p rzy ­ szłość [w:] Zagadnienia ogólne ochrony wolności i praw obywatelskich, Warszawa 1998, s. 10-11.

(16)

Problematyka obywatelstwa a prawa obywatelskie w Konstytucji...

Art. 13 ust. 1 ustaw y o obywatelstwie polskim po jej nowelizacji48 określa, iż jed n o stk a traci obywatelstwo polskie n a swój wniosek, po uzyskaniu zgody Prezydenta RP n a zrzeczenie się obywatelstw a. Poda­ nie o w yrażenie zgody n a zrzeczenie się obyw atelstw a polskiego osoby, które m ieszkają w Polsce wnoszą za pośrednictw em konsula R P U tra ­ tę obyw atelstw a stw ierdza wojewoda. Chociaż przepis o zrzeczeniu się obyw atelstw a wydaje się być kontrow ersyjny ze względu n a koniecz­ ność w yrażenia zgody przez Prezydenta, jed n ak w świetle podpisanej przez Polskę Europejskiej konwencji o obywatelstwie z 6.11.1997 r., a szczególnie, biorąc pod uwagę zapobieganie przypadkom bezpaństw o­ wości, ta k i przepis wydaje się uzasadniony.

W a rt. 35 Konstytucji RP czytamy: „Rzeczpospolita Polska za­ pewnia obywatelom polskim należącym do mniejszości narodowych i e t­ nicznych wolność zachowania i rozwoju własnego języka, zachow ania obyczajów i tradycji oraz rozwoju w łasnej kultury. Mniejszości narodo­ we i etniczne m ają prawo do tw orzenia własnej instytucji edukacyj­ nych, k u ltu raln y ch i instytucji służących ochronie tożsamości religijnej oraz do uczestnictw a w rozstrzyganiu spraw dotyczących ich tożsam o­ ści kulturow ej”.

Z aw arta w K onstytucji ochrona praw mniejszości narodowych stosuje się jedynie do członków mniejszości narodowych, obywateli p a ń ­ stwa polskiego. Podobnie pream buła do Konstytucji zaw iera zwrot: „My, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej...”. Ta klauzula oby­ w atelska zgodna je s t z europejskim i stan d ard am i ochrony praw m niej­ szości (OBWE i Rady Europy), n ato m iast w świetle standardów ONZ praw a ochrony mniejszości powinny odnosić się nie tylko do obywateli danego p ań stw a, lecz do wszystkich osób przebywających n a jego te ry ­ torium i podlegających jego jurysdykcji49.

W arto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy rozw iązania k o n sty tu ­ cyjne w sposób optym alny stw arzają gw arancję ochrony praw i wolno­ ści m niejszości narodowych - obywateli polskich. Wydaje się, że tak , skoro obyw atel polski należący do mniejszości narodowej i etnicznej

48 W brzmieniu ustalonym przez art. 19 pkt 3 ustawy z 24.7.1999 r. o zmianie niektórych ustaw określających kompetencje organów administracji publicznej - w związku z reformą ustrojową państwa (Dz. U. Nr 106, poz. 668), która weszła w ży­ cie 1.1.1999 r.

49 Art. 27 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych (Dz. U. z 1977 r., Nr 38, poz. 167); zob. także C. Mik, Ochrona mniejszości narodowych w p ra ­ wie europejskim, PiP 1996, nr 3, s. 19-33; J. Barcz, Ochrona mniejszości narodowych w systemie KBW E na tle standardów międzynarodowych, „Sprawy Międzynarodowe” 1992, nr 7-12.

(17)

Halina Zięba-Załucka

może korzystać z konstytucyjnych gw arancji ochrony praw i wolności, takich jak:

1) sk arg a konstytucyjna (art. 79 ust. 1),

2) prawo do sąd u (art. 45 ust. 1, a rt. 77 ust. 2, art. 78),

3) prawo do w ystąpienia do Rzecznika Praw Obywatelskich z wnio­ skiem o pomoc w ochronie swoich wolności i praw naruszonych przez organy władzy publicznej (art. 80),

4) prawo do w ynagrodzenia szkody ja k a została w yrządzona przez niezgodne z praw em działanie organu władzy publicznej (art. 77 ust. I)50.

W treści Konstytucji znajdują się też inne artykuły, które w spo­ sób pośredni lub bezpośredni dotyczą ochrony praw mniejszości n aro ­ dowych. Są to:

1) a rt. 13 zakazujący istn ien ia organizacji politycznych, które sze­ rzą nienaw iść rasow ą i narodową,

2) art. 25, który wprowadza rów noupraw nienie Kościołów i związ­ ków wyznaniowych,

3) a rt. 51, zapew niający wolność sum ienia i religii,

4) a rt. 53, zapew niający wolność w yrażania swoich poglądów oraz pozyskiw ania i rozpow szechniania informacji,

5) art. 57, który daje możliwość pokojowych zgromadzeń, 6) art. 58 zapew niający wolność zrzeszania się,

7) a rt. 60, który stanow i, że obywatele polscy m ają praw o dostępu do służby publicznej n a jednakow ych zasadach,

8) a rt. 87 u st. 1, który mówi, że źródłem obowiązującego w Polsce p raw a są m. in. ratyfikow ane umowy m iędzynarodowe51.

W śród przepisów Konstytucji dotyczących mniejszości znalazł się też a rt. 27, któ ry w ust. 1 stanow i, iż językiem urzędowym je s t język polski, jed n ak że nie n a ru sza to praw językowych, którym i cieszą się m niejszości narodowe n a mocy ratyfikow anych umów m iędzynarodo­ wych. Zdaniem J . Trzcińskiego, zdanie drugie a rt. 27 K onstytucji nie n a ru sz a praw mniejszości narodowych wynikających z ratyfikow anych umów międzynarodowych. Nie daje je d n a k możliwości in terp retacy j­ nych i nie może być trak to w an e jako w yjątek od zasady, że językiem

60 Zob. B. Szepietowska, Opinia nt. statusu mniejszości narodowych i etnicznych w św ietle art. 35 Konstytucji RP, Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, 18.6.1999 r.

51 Zob. S. Łodziński, Przekroczyć własny cień. Prawne, instytucjonalne oraz spo­ łeczne aspekty polityki państw a polskiego wobec mniejszości narodowych w latach 1989-1997 [w:] Mniejszości narodowe w Polsce. Praktyka po 1989 r., pod red. B. Berdy- chowskiego, Wyd. Sejmowe, Warszawa 1998, s. 36.

(18)

Problematyka obywatelstwa a prawa obywatelskie w Konstytucji...

urzędowym je s t język polski. Ponadto zauw aża, iż nie wydaje się, by umowy m iędzynarodowe mogły czynić w yjątki od zasad konstytucyj­ nych i postanaw iać, że język określonej mniejszości będzie n a danym terenie obok języka polskiego językiem urzędowym (np. w sądzie, pro­ k u ratu rze)52. Trzeba przyznać, że projekt u staw y o m niejszościach je s t w tej m a te rii wyjątkowo śmiały, bo dopuszcza możliwość w prow adze­ nia języka pomocniczego do urzędów państwowych niezgodnie z Kon­ stytucją.

In n ą zasad ą ogólną dotyczącą obyw atelstw a je s t ta , że podczas pobytu za g ran icą obywatel polski m a prawo do opieki ze strony Rze­ czypospolitej Polskiej. Oznacza ona, że obywatel polski przebywający za granicą m a prawo zwracać się do placówek dyplomatycznych o udzie­ lenie pomocy. W K onstytucji z 2.4.1997 r. znalazł się a rty k u ł 36 głoszą­ cy, że „podczas pobytu za granicą obywatel polski m a praw o do opieki ze strony Rzeczypospolitej Polskiej”. Wydaje się, że chodzi w tym a rty ­ kule zarówno o opiekę konsularną, ja k i dyplomatyczną. U staw a za­ sadnicza tego nie skonkretyzow ała53, niem niej to sform ułowanie daje obywatelowi prawo do opieki za granicą, a odmowa powoduje, że oby­ watel może w ystąpić do sądu z roszczeniem przeciwko p ań stw u 54.

Ważne znaczenie z p u n k tu w idzenia ochrony praw obyw atela m a art. 52 ust. 4 Konstytucji, w którym czytamy, że „Obywatela polskiego nie m ożna wydalić z k raju ani zakazać m u powrotu do k ra ju ”. A rt. 55 zakazuje ekstradycji obyw atela polskiego. Nie m ożna więc oddać oby­ w atela polskiego w ręce w ym iaru sprawiedliw ości innego państw a. D opuszczalna je s t ekstradycja cudzoziemca.

Z posiadaniem obyw atelstw a polskiego w ścisły sposób zw iązana jest dziedzina wolności i praw politycznych, szczególnie jeśli chodzi o praw a wyborcze. W rozum ieniu podmiotowym prawo wyborcze to okre­ ślone praw o obywatela. Nie m ożna bowiem traktow ać praw wyborczych

52 J. Trzciński, Język urzędowy - art. 21 Konstytucji R P [w:] Konstytucja ustrój, system finansowy państw a, Księga pam iątkow a ku czci prof. N atalii Gajl, pod red. T. Dąbrowskiej-Romanowskiej i A. Jankiewicza, Wyd. Trybunału Konstytucyjnego, War­ szawa 1999, s. 47 i n.

83 Z. Kędzia dokonując opisu art. 89, który do Konstytucji PRL wprowadziła no­ wela z 1976 r. pisał, że „prawo obywatela do opieki ze strony państwa za granicą obejmuje z całą pewnością czynności składające się na opiekę dyplomatyczną” - zob. Z. Kędzia, Prawo do opieki ze strony państw a podczas pobytu obywatela za granicą (na przykładzie Polski) [w:] Prawa człowieka - model praw ny, Wrocław-Warszawa- -Kraków 1991, s. 634.

64 Por. J. Sandorski, Opieka dyplom atyczna ja k o narzędzie ochrony p ra w człowie­ ka [w:] Ochrona praw człowieka w świecie, pod red. L. Wiśniewskiego, Bydgoszcz- -Poznań 2000, s. 51 i n.

(19)

Halina Zięba-Załucka

jako praw człowieka. Prawo wybierania i bycia wybieranym do ciał o cha­ ra k terze politycznym zastrzeżone je s t wyłącznie dla osób posiadają­ cych obyw atelstw o polskie. Rozróżnia się pojęcie praw a wyborczego czynnego, tj. praw o do głosowania w wyborach, czyli prawo do w ybiera­ nia i biernego, tj. prawo do kandydowania, do uzyskania m an d atu w wy­ niku wyborów. Z asada powszechności czynnego praw a wyborczego je s t zasadą ab so lu tn ą i nabyw a się je w w ieku 18 lat. Przy określeniu bier­ nego p raw a wyborczego dopuszczalne są pewne ograniczenia.

Art. 62 K onstytucji deklaruje, że tylko obywatel m a praw o re a li­ zacji spraw ow ania władzy bezpośrednio (w referendum )55 oraz „ (....) praw o w y b ieran ia P rezy d en ta Rzeczypospolitej, posłów, senatorów i przedstaw icieli do organów sam orządu terytorialnego...”. Trzeba za­ uważyć, że w raz z wejściem Polski do U nii Europejskiej dopuszczeni zostaną do udziału w wyborach samorządowych obywatele państw człon­ kowskich U nii, zam ieszkali n a obszarze danej jednostki sam orządu, a także do głosowania i kandydow ania w wyborach do P a rla m e n tu E u ­ ropejskiego56. A w tedy art. 62 będzie m usiał ulec zmianie.

O byw atele posiadają również inicjatyw ę ustaw odaw czą. Mówi o tym a rt. 118 ust. 2: „Inicjatywa ustaw odaw cza przysługuje również grupie co najm niej 100 000 obywateli m ających praw o w ybierania do Sejm u”. Szczegółowy try b postępow ania w tej spraw ie określa u staw a z 24.6.1999 r. o wykonyw aniu inicjatyw y ustawodawczej przez obywa­ teli57. O byw atele polscy, którzy korzystają z pełni praw publicznych m ają praw o dostępu do służby publicznej n a jednakow ych zasadach (art. 60). Przepis te n oznacza, że każdy obywatel spełniający określo­ ne wymogi będzie trak to w an y w ta k i sam sposób w swoich staran ia c h do zajm ow ania określonych stanow isk czy też pełnienia funkcji p u ­ blicznych.

K onstytucyjne określenie „służby publicznej” je s t szersze niż po­ jęcie „służby cywilnej”58. Zakres tego pojęcia obejmuje ogół stanow isk

w organach władzy publicznej np. sądownictwo, adm in istracja rządo­ wa i sam orządow a oraz instytucje wykonujące funkcje publiczne (np. UOP, policja, wojsko)59. Ograniczenia ustawowe nie mogą być w

sprzecz-55 Ustawa o referendum lokalnym z 15.9.2000 r. (Dz. U. Nr 88, poz. 985) oraz ustawa o referendum z 29.6.1995 r. (Dz. U. Nr 99, poz. 487).

56 Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską, cz. II - Obywatelstwo Unii, art. 19 ust. 1 i 2.

57 Dz. U. Nr 62, poz. 688. Zob. też P. Uziębło, Ustawa z 1999 r. o wykonywaniu inicjatywy ustawodawczej przez obywateli, „Przegląd Sejmowy” 2000, nr 4/39, s. 47 i n.

58 Ustawa z 18.12.1998 r. o służbie cywilnej. 59 Por. P. Winczorek, op. cit. s. 82.

(20)

Problematyka obywatelstwa a prawa obywatelskie w Konstytucji...

ności z a rt. 32 ust. 1 K onstytucji. Równość wobec praw a oznacza tak że równy dostęp do stanow isk — pełnienia funkcji, uzyskiw ania godności publicznych.

Z zasady wyrażonej w a rt. 32 u st. 2 w ynika także zakaz dyskry­ minacji w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym. J a k za­ uw aża P. Winczorek, zakaz dyskrym inacji m a ograniczoną pojemność znaczeniową, w szczególności określenie „życie społeczne”60. Mając prawo do równego tra k to w a n ia obywatel polski, ale także cudzoziemiec czy osoby praw ne mogą domagać się n a drodze sądowej odpowiednich za­ chowań ze stro n y w ładz publicznych, ale także w ynagrodzenia szkody, ja k ą ponieśli z nierównego trak to w an ia przez organy władzy (art. 77 Konstytucji).

Obyw atel m a też prawo do inform acji o działalności organów w ła­ dzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. P raw em tym objęte są również informacje o działalności organów sam orządu gospo­ darczego i zawodowego, a tak że innych osób oraz jed n o stek organiza­ cyjnych w zakresie, w jak im w ykonują one zadania władzy publicznej i gospodarują m ieniem kom unalnym lub m ajątkiem S k arb u P aństw a.

Praw o do uzyskania inform acji obejmuje tak że dostęp do doku­ mentów oraz w stęp n a posiedzenia kolegialnych organów w ładzy pu ­ blicznej pochodzących z powszechnych wyborów, z możliwością reje­ stracji dźw ięku i obrazu (art. 61 ust. 1 i 2). Spełnieniu tego p raw a służą np. różnego rodzaju spraw ozdania publikow ane w prasie, m e­ diach oraz coraz powszechniej dostępne w internecie. O graniczenie tego p raw a w iąże się z ochroną inform acji niejaw nych dotyczących bezpieczeństw a państw a. Ponadto chroni się inform acje z uw agi n a interesy gospodarcze p ań stw a oraz innych podmiotów (art. 22 K onsty­ tucji i a rt. 233 ust. 1 i 3).

W sferze wolności i praw ekonomicznych, socjalnych i k u ltu ra l­ nych dla obyw ateli zastrzeżone je st prawo do zabezpieczenia społecz­ nego w razie niezdolności do pracy ze względu n a chorobę lub inw alidz­ two oraz po osiągnięciu wieku em erytalnego. Związane to praw o je s t n atu raln ie z wcześniejszym wywiązywaniem się obyw atela z obowiąz­ ku płacenia określonych składek na to zabezpieczenie społeczne, choć nie z własnej woli i nie m ający innych środków u trzy m an ia m a praw o do zabezpieczenia społecznego. Państw o realizuje ten obowiązek po­ przez w ypłatę różnych zasiłków (np. bezrobotnego). W skrajnych przy­ padkach państw o realizuje to zadanie kierując osobę do domu pomocy społecznej (art. 67 ust. 1 i 2 Konstytucji).

(21)

Halina Zięba-Załucka

K onstytucja swoim obywatelom zapew nia też, niezależnie od ich sytuacji m aterialnej, równy dostęp do świadczeń publicznych (art. 68 ust. 2). A rt. 70 ust. 3 deklaruje praw o obywateli do zakładania i prow a­ dzenia szkół niepublicznych w szystkich typów, które to praw o pozosta­ je w zw iązku z a rt. 73, tj. wolnością nauczania. Obywatelom zapew nia się wreszcie „...powszechny i równy dostęp do w ykształcenia” (art. 70 ust. 4). W ty m celu władze tw orzą i w spierają system y indyw idualnej pomocy finansowej i organizacyjnej dla uczniów i studentów. Środki jak ie n a te n cel są przeznaczone, w postaci np. stypendiów, nie są je d ­

n ak w obecnym stanie w ystarczające dla zapew nienia tego praw a. Trud­ niej je s t tak że podejmować n aukę osobom, które zam ieszkują z d ala od ośrodków akadem ickich. Często koszty u trzy m an ia są ta k wielkie, iż osoby te zm uszone są do rezygnacji z ambicji uczenia się. System po­ mocy dla studentów n a dzień dzisiejszy je s t niewydolny. W prawdzie uruchom iono kredyty studenckie, ale wielu z nich obawia się o możli­ wości spłaty zaciągniętych w bankach komercyjnych kredytów, kiedy n a ry n k u pracy istnieje ta k wielka recesja.

Konstytucja mówi też o prawie zaspokajania potrzeb m ieszkanio­ wych obywateli, w szczególności przeciwdziałaniu bezdomności, w spiera­ niu rozwoju budownictwa socjalnego oraz popieraniu działania obywateli zmierzającego do uzyskania własnego m ieszkania (art. 75 ust. 1). Mowa tu o ośrodkach wychodzenia z bezdomności, specjalnych preferencyjnych zasadach dla budownictwa socjalnego oraz o ustawach, które ciągle są w sferze planów a dotyczą problemu mieszkaniowego, przede wszystkim dla młodych ludzi. W szczególności specjalne kredyty mieszkaniowe i bu­ dowlane, za które częściową odpowiedzialność ponosiłoby państwo.

Z posiadaniem obyw atelstw a nie są zw iązane wyłącznie praw a i wolności. Nie m a takiej społeczności, k tó ra nie nakładałyby n a swych członków określonych obowiązków. Dotyczy to przede w szystkim spo­ łeczności zorganizowanej w państw o.

K onstytucyjnym obowiązkiem obyw atela je s t wierność Rzeczypo­ spolitej Polskiej oraz tro sk a o dobro wspólne (art. 82). Chcąc żyć w wol­ nym i niepodległym państw ie i chcąc mieć wpływ n a kształtow anie praw, obywatel je s t zobowiązany do w ypełniania obowiązków w zakresie obro­ ny Ojczyzny61. Mówi o tym a rt. 85 Konstytucji:

„1. Obowiązkiem obyw atela polskiego je s t obrona Ojczyzny. 2. Z akres obowiązku służby wojskowej określa ustaw a.

3. Obyw atel, którem u przekonania religijne lub wyznaniowe zasa­ dy m oralne nie pozwalają n a odbywanie służby wojskowej, może

(22)

Problematyka obywatelstwa a prawa obywatelskie w Konstytucji...

być obowiązany do służby zastępczej na zasadach określonych w ustaw ie.”

K onstytucja zaw iera także katalog innych obowiązków, lecz nie są one zastrzeżone wyłącznie dla obywatela polskiego. Podlega im k aż­ da osoba (w tym także obywatel) i są to: obowiązek przestrzegania p ra ­ wa, ponoszenia ciężarów i świadczeń publicznych, w tym podatków, obowiązek dbałości o s ta n środowiska i ponoszenia odpowiedzialności za spowodowanie jego pogorszenia62.

5. Powyższe uw agi prow adzą do ogólniejszych obserwacji. Można stwierdzić że:

a) K onstytucja RP nie definiuje pojęcia obywatelstwa.

b) O bywatelstwo to nie tylko członkostwo w organizacji państw o­ wej, lecz również statu s, który definiowany je st przez obyw atel­ skie p raw a i obowiązki.

c) K onstytucja zajm uje się zarówno praw am i człowieka ja k i oby­ w atela, a wszystkie przepisy K onstytucji, które mówią o wolno­ ściach i praw ach oraz u stan aw iają obowiązki człowieka, dotyczą też obyw atela, lecz nie odwrotnie.

d) U staw a o obyw atelstwie z 1962 r. w inna być niezwłocznie zm ie­ niona, również zm iany wymagać będą te przepisy K onstytucji, które nie przystają do przepisów U nii Europejskiej.

62

Cytaty

Powiązane dokumenty

Nadanie satelicie pierwszej pr ĊdkoĞci kosmicznej (w tych warunkach) wymaga zu Īycia mniejszej iloĞci paliwa.. Dopuszcza si Ċ uzasadnienie, Īe czas po áowicznego rozpadu jest

10 Konstytucji wprowadzono zasadę separacji władzy sądowniczej, przez co ingerencja władzy ustawodawczej i wykonawczej w organy władzy sądowniczej (z którą KRS

Również sekw encje tRNA archebakterii za sa ­ dniczo różnią się od sekw encji tRNA z innych organizm ów (np. trójka iJnpCm, zam iast trójki TtyC* w ramieniu

serw acji w odniesieniu do K siężyca daje jego terminator (linia, gdzie przylegają do siebie oświetlona przez Słońce i nie ośw ietlona część tarczy). Istnienie

na rozrywa się w pierścienie, między któ- remi powstaje nowy cylinder płynny, zwolna krzepnący znowu na powierzchni. Zjawisko to powtarzać się może ad infi-

(RR**) Każde quale jest doznaniem i każde doznanie jest reprezentacją i żadna reprezentacja nie zawiera wewnętrznych własności przedmiotów zewnętrznych, ergo każde

rane przez rostw ór na w ew nętrzne ścianki naczynia, nie zrów now aży się z ciśnieniem , w yw ieranem zzew nątrz przez cząsteczki wody, starające się pod

Lecz w krótce istnienie siły życiowej coraz silniej staw ało się zachw ianem , a sztuczne w roku 1828 otrzym anie m ocznika przez W ohlera, pierw sza synteza