• Nie Znaleziono Wyników

Leczenie progenii - Grażyna Jarząb - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Leczenie progenii - Grażyna Jarząb - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

GRAŻYNA JARZĄB

ur. 1926; Lwów

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, leczenie progenii, progenia, projekt Lublin 1944-1945 – trudny fragment historii

Leczenie progenii

Gdy ktoś ma taką wysuniętą szczękę, to jest tak zwana progenia. Progenia była dosyć częstym zjawiskiem wśród młodych ludzi, więc trzeba to było w jakiś sposób leczyć. Zawsze byłam zwolenniczką operacji wewnątrz ustnych, nie chciałam żadnych blizn na zewnątrz, tych rzeczy nie lubiłam. Wobec tego przywiozłam wtedy chyba z Hiszpanii albo z Francji nie pamiętam już skąd, metodę, która polegała na tym, że taką progenię leczyło się w ten sposób, że przecinało się odpowiednio gałąź żuchwy wewnątrz ustnie. Trudna operacja - po obu stronach przecinało się odpowiednio, wsuwało się tak jak szufladę, cofało się tą żuchwę, i potem szwami kostnymi wiązało się. Dawniej były takie szyny zakładane na zęby górne i dolne, wiązało się pacjenta, żeby przez sześć tygodni odżywiał się tylko i wyłącznie płynnymi pokarmami, bo nie mógł gryźć. To się w tej chwili zmieniło zupełnie, chociaż sama metoda została. Po takiej operacji pacjent natychmiast miął zgryz inny, zupełnie profil inny, inaczej układała się buzia, poprawiał się wygląd takiego pacjenta.

Data i miejsce nagrania 2013-10-08

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Karolina Lasota

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Doktorat zrobiłam bardzo wcześnie, bo już w [19]50 roku, to był ostatni doktorat medycyny - przed kandydatem nauk medycznych, bo po [19]50 roku już była wprowadzona reforma od

My mieliśmy do wyboru na [ulicy] Chopina, ale to był parter i ojcu się to nie podobało albo na ulicy Niecałej, wtedy nazywała się chyba Wyszyńskiego.. Ta ulica była

Wtedy się poznawało wszystkich, profesor Fleck też tam przychodził. Data i miejsce

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Józef Jarząb, Towarzystwo Stomatologiczne, Kazimierz Dolny, zjazdy Towarzystwa Stomatologicznego, wykłady, zabawa, projekt Lublin 1944-1945 –

Jeszcze nie było oddziału dla chorych leżących, na parterze była stomatologia zachowawcza, bo to była tylko katedra stomatologii, więc wszystkie specjalności, podstawowe

Byli przecież różni lekarze, Niemcy oczywiście też, ale nie chcieli się podjąć żadnego leczenia, bo ta pani była w ciąży.. Przyszli więc do mojego ojca, i ojciec usunął

Było bardzo dużo ropowic od zębów mądrości, zwłaszcza dolnych zębów mądrości, dużo było spraw ropnych, przetoki ropne, to czego się dzisiaj absolutnie nie widzi, to są

Jak zaczynałam studia, to na roku było ponad czterysta osób, bo to byli studenci, którzy zaczęli studia przed wojną i nie skończyli, bo wojna wybuchła, no i byli ci, którzy