• Nie Znaleziono Wyników

Najważniejsze to dobrze przeżyć życie - Mateusz Wichary - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Najważniejsze to dobrze przeżyć życie - Mateusz Wichary - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

MATEUSZ WICHARY

ur. 1975; Wrocław

Miejsce i czas wydarzeń Warszawa, współczesność

Słowa kluczowe projekt Etnografia Lubelszczyzny, protestantyzm, pojednanie z Bogiem, św. Paweł, łaska Boża, życie

Najważniejsze to dobrze przeżyć życie

Myślę, że najważniejsze jest to, żeby człowiek pojednał się z Bogiem, niezależnie od Kościoła, w jakim jest. Przeżył swoje życie w takim przekonaniu opartym na Piśmie Świętym, że faktycznie żyje dla Boga. Są takie słowa Świętego Pawła, które mi tam zawsze chodzą po głowie, w ostatnim jego liście, gdzie on podsumowuje patrząc wstecz swoje życie, mówi: „Dobry bój bojowałem, biegu dokonałem, wiarę zachowałem, a teraz oczekuje mnie wieniec sprawiedliwości”. Który, jak ma nadzieję otrzyma od Chrystusa. Myślę sobie, że dla mnie najważniejsze jest to, żebym pod koniec mojego życia mógł powiedzieć to samo, żebym mógł spojrzeć wstecz.

Powiedzieć - były różne złe chwile, były różne chwile, kiedy zawiodłem, ale patrzę też na to, że Bóg mnie używał, że w jakiś tam sposób to moje życie właśnie dla Niego, w Jego oczach było wartościowe. I myślę sobie, że ostatecznie podejrzewam, że wiele osób do takiej samej mądrości może dojść pod sam koniec swojego życia, że gdzieś się budzi, stwierdza: „W zasadzie po co ja żyłem?”. Ja mam taką łaskę, ale też myślę, że wiele osób ma taka łaskę, że może zastanowić się nad tym wcześniej. I chciałbym tej łaski gdzieś nie zgubić czy nie zatracić, ale właśnie mieć takie poczucie, że dobrze przeżyłem życie.

Data i miejsce nagrania 2011-04-08, Warszawa

Rozmawiał/a Tomasz Bogowski

Transkrypcja Tomasz Bogowski

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ja się z tego uczyłem, oczywiście [też] z książek różnych innych, i proszę sobie wyobrazić, że po niecałym roku dostałem pismo, że jestem dopuszczony do

I pierwszego dnia był powtórzony ostatni program, jaki był już zagrany, drugiego dnia była chyba premiera, czyli zupełnie nowy program. I to było powtarzane dwa

To było kino luksusowe, hol duży, schody na górę, lustro na całej ścianie, schody się rozchodziły w jedną i drugą stronę, piękne było kino. Później było

Mama wyszła wtedy do sklepu, ja byłam trochę przeziębiona, chorowałam, sąsiadka szła po wodę, pamiętam właśnie takie jakby sceny, obrazki bezpośrednio

A patrzeć na to, co kiedyś było nasze, a co zostało zabrane, i że ojciec szukał pracy, że mama jeździła, prosiła, żeby oddano chociaż to mieszkanie, które nie miało

Że można było dostać dużo łatwiej, no wiadomo, że to było na pożyczkę, prawda, ale nie było tak, że nie było chleba, były wszystkie artykuły, były wędliny, nabiał,

I pamiętam któregoś wieczoru właśnie zebraliśmy się gdzieś tak mniej więcej w tym właśnie gronie – Janusz Zaorski, Tomasz Zygadło, i co ciekawe, obecna minister

Były prysznice, wchodziło się w pięciu, dziesięciu, dwudziestu, każdy pod prysznice, mył się, moczył się, mył się i później spłukiwał się i szedł się ubierać..