• Nie Znaleziono Wyników

Rozstanie z zespołem teatru Provisorium - Wiesław Kaczkowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rozstanie z zespołem teatru Provisorium - Wiesław Kaczkowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

WIESŁAW KACZKOWSKI

ur. 1950; Tomaszów Lubelski

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, teatr studencki, teatr Provisorium

Rozstanie z zespołem teatru Provisorium

Nie, tam nigdy nie było tak, że się tam mówiło, że dziękuję, do widzenia, nie. Było się, było, a potem się coraz rzadziej bywało i się rozstawało z zespołem. Tak wyszło jakoś, bo to praca, obowiązki w pracy, ja musiałbym za każdym razem brać urlop.

Trudno było, bo ja byłem jedyny, który miał etat, który pracował już, cała reszta nie pracowała. Później już, ale to dopiero po [19]80 roku teatr z „Chatki Żaka” przeszedł do Centrum Kultury, bo w stanie wojennym rektor wszystkich przepędził.

Data i miejsce nagrania 2012-03-22, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

To nie myśmy robili, tylko robił Stasio Hawryluk, przy reflektorze siedział, on miał sprzęt, była ciemnia w akademiku i on to robił.. Tam przy różnych naszych

Ja się opiekowałem grupą ze Lwowa, Jurek Dobosz się opiekował grupą chyba z Wilna, były jeszcze jakiś tam przyplątany chłopak z Danii z Kopenhagi, ktoś tam jeszcze, już

Te wyjazdy do rodziców na święta były takim rytuałem, ale wtedy ten wyjazd był szczególny, bo jechaliśmy jakimś zdezelowanym autobusem kilka godzin, ponieważ co parę kilometrów

Miał grać Andrzej Ganczarek, co by dodało splendoru jeszcze, że tu mamy znanego pieśniarza ze sobą, ale to było niemożliwe, bo te herody były w Lublinie, a on był

dużo ludzi, przebieraliśmy się w jakimś pomieszczeniu od strony głównych drzwi wejściowych, tak że mieliśmy takie wejście wszyscy razem na scenę – wszyscy w kostiumach weszli

Wtedy to był też wspaniały okres, bo jakby kształtowała się polska opozycja i myśmy też nawiązywali kontakty, czy też zostaliśmy przedstawieni Adamowi Michnikowi,

A z Jankiem żeśmy się spotkali ostatnio, lat temu trzy, był we wrześniu, byliśmy we dwóch na jachcie na Mazurach, ale Janek się przeniósł do Bogdan, to jest na

To już wyglądało trochę inaczej, bo zdjęcie - czołgi stoją, żołnierze stoją przy koksowniku, grzeją się, jakieś dzieci plączą się gdzieś po tym czołgu.. To