• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2012, sierpień, nr 185

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2012, sierpień, nr 185"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

Emeryt i rencista zarabia, obowiązki dla ZUS, str. 14

Drogi i Mosty do likwidacji

Słupskie Drogi i Mosty borykające się od dłuższego czasu z problemami idą do likwidacji. Firma działała w Słupsku od 53 lat.

Miał być medal, ale nie wyszło.

Małachowski liczył na sukces, kibice też

Piotr Małachowski mówi w wywiadzie dla „Głosu" o rozczarowaniu swoim występem w rzucie dyskiem.

Igrzyska

Igrzyska Olimpijskie w Londynie c

pliwością czekają na kolejne medale. Szans coraz mniej. u. Kibice z niecier-

GŁOS

Dziennik Pomorza Środkowego

POMORZA

Czwartek 9 sierpnia 2012 www.gp24.pl Redaktor wydania: Krzysztof Nałęcz

Pamiętajmy o Wołyniu

HISTORIA Grupa pasjonatów chce zrobić wszystko, aby pamięć o Wołyniu i jego mieszkańcach przetrwała.

Zbigniew Marecki

zfaiqniew.marecki@mediareqionalne.pl

w

najbliższą niedzielę o godz. 16 w świe­

tlicy wiejskiej w Bar- winie rozpocznie się spo­

tkanie najstarszych Wo- łyniaków i ich potomków, którzy mieszkali lub nadal mieszkają w tej wsi. Organi­

zatorem tej imprezy jest 46- letni Pomorzanin Rafał Tra- wiński, który od 10 lat mieszka w Barwinie.

- Gdy w2002 roku kupiłem w tej wsi połowę poniemiec­

kiego bliźniaka, myślałem, że Barwino w większości zasie­

dlone jest przez Ukraińców.

Jednak gdy w związku z moją pracą inżynierską zacząłem zgłębiać historię tej miejsco­

wości, szybko natknąłem się na temat Wołynia. Wtedy do­

wiedziałem się, że do Bar- wina po zakończeniu II wojny światowej przyjechali

rdzenni Polacy, którzy przed 1945 rokiem mieszkali w osa­

dzie Holodnica (obokTaraza) w gminie Kołki oraz powiecie Łuck w ówczesnym woje­

wództwie wołyńskim - opo­

wiada pan Rafał.

W ten sposób ustalił, że po­

wojenni mieszkańcy Barwina w większości wywodzą się z Holodnicy, Taraza oraz osady Kbszyszcze wtej samej gminie Kołki. W czasie rozmów z sąsiadami zrozumiał, że wiele tych najstarszych osób, a także ich potomkowie ciągle żyją wydarzeniami, które miały miejsce w trakcie ukraińskich mordów na Polakach wiatach czterdziestych ubiegłego wieku na Wołyniu.

Trawiński postanowił coś z tym zrobić. Założył stronę w intemecie (www.bar- wino.slupsk.pl) i samo­

dzielnie ją zbudował.

- Łaziłem po terenie, ro­

biłem zdjęcia, buszowałem

i

Krzyż wołyński na onentarzu komunalnym w Słupsku. fttlellUłdrił

s- Finanse

Amber Gold w Słupsku tylko do piątku

Punkt bankrutującej firmy Amber Gold znajduje się także w Słupsku.

Już w piątek ma być zlikwidowany.

9 770137 952145 32

%

ROK VI • ISSN 0137- 9526 Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 28 669 egz. 185 (1698) 1,80 zł t,mm

Rodgers już w dolinie

po Internecie, ale jakoś było mi mało. Pomyślałem więc, że może należy zorgani­

zować spotkanie najstar­

szych mieszkańców Barwina - Wołyniaków - opowiada Trawiński.

Zgodnie z jego planem impreza ma się odbyć w naj­

bliższą niedzielę o godz. 16 w świetlicy w Barwinie.

- Chcę to zrobić w imię po­

mordowanych oraz w imię polskości, abyśmy pamiętali te straszne wydarzenia - wy­

jaśnia Ihtwiński. - Przy okazji chciałbym pobudzić ludzką wyobraźnię i podnieść mo­

rale mieszkańców naszej wsi i najbliższych okolic. Co tu kryć, zapracowanych i zobo- jętniałych. Tłzeba obudzić się z letargu i podnieść świado­

mość społeczną i historyczną.

Dlatego już zrobił zapro­

szenia i mapkę z ogłosze­

niem. Porozwoził je też po domach osób wywodzących się z Wołynia. Na spotkanie zaprosił także starostę słup­

skiego, burmistrza Kępic oraz księdza proboszcza. Ma nadzieję, że ono będzie za­

czątkiem kolejnych spotkań.

Zamierza je dokumentować, a wspomnienia Wołyniaków chce umieszczać na swojej stronie internetowej.

Organizowane przez Tra- wińskiego spotkanie jest też otwarte dla innych. Będzie mu miło, jeśli w świetlicy po­

jawią się także Wołyniacy z innych miejscowości na­

szego regionu. •

J Słupsk

t u jest praca

W słupskim ratuszu nie poddają się kryzysowi. Mimo kiepskiej kondycji finansowej budżetu miasta ogła­

szane są nabory na kolejne funk­

cje. Powołuje się nowych kierow­

ników, pełnomocników, doradców.

Wśród nowo zatrudnionych znala­

zła się bliska krewna jednego z rad­

nych.

Na zdjęciu Paul Rodgers podczas jednego z ubiegłorocznych koncertów.

Już jutro w podsłupskiej Dolinie Charlotty roz­

pocznie się druga odsłona 6.

Festiwalu Legend Rocka. Le­

gendarny wokalista rockowy Paul Rodgers (w latach 2004- -2009 występował jako wo­

kalista megagrupy Queen) trzydniowej im­

prezy obok grup zagra­

nicznych wystąpią również rodzime legendy polskiego rocka. W piątek wystąpią he- avymetalowe grupy Kruk (grali w zeszłym roku przed Deep Purple) i Acid Drin-

kers, która jest jednym z naj­

lepszych krajowych ze­

społów tego gatunku (ist­

nieje od 1986 roku). Wieczór zakończy klasyk rocka Ir­

landii - zespół Thin Lizzy, który początek datuje się na 1969 rok. W sobotę na scenie wystąpią rockowo-bluesowe Złe PSy (liderem tego zespołu jest Andrzej Nowak z TSA), Budka Suflera (koncertuje od 1974 roku) i Uriah Heep (brytyjski zespół hard roc­

kowy, jeden z pionierów tego rodzaju muzyki).

Festiwal zakończy się 12 sierpnia koncertem Chemii

FeL www.pagbogeis.amt (rockowy band z Warszawy), Perfectu (w tym roku zespół obchodzi 35-lecie działal­

ności) oraz wspomnianego Rodgersa, wokalistę legen­

darnej brytyjskiej grupy Free, choć zamknie festiwal, w Do­

linie Charlotty pojawił się jako jeden z pierwszych.

Karnet na trzy dni Festi­

walu Legend Rocka kosztuje 320 zł. Ceny biletów na po­

szczególne dni: piątek -100 zł, sobota - 100 zł, niedziela -150 zł.

(WF, DMK)

Na opalanie poczekamy, ale błędzie ciepło

Od piątku zacznie rosnąć temperatura, ale z pogody pla­

żowej będziemy mogli korzystać dopiero w przyszłym tygodniu - zapowiada Krzysztof Ścibor z Biura Prognoz Pogody Calvus w Słupsku.

Według niego jeszcze dzisiaj

i w piątek do południa będą się pojawiać w naszym regionie przelotne deszcze, a tempera­

tura w dzień będzie wynosić od 17 do 18 stopni Celsjusza.

W piątek po południu i w so­

botę będzie już cieplej. Nad mo­

rzem temperatura będzie wy­

nosić 19 stopni Celsjusza, a nad lądem od 21 stopni Celsjusza.

| Glos na lato

Guru seksu nad Bałtykiem. Zapraszamy

Wielki przebój West Endu, sztuka austriackiego komediopisarza Wolfganga Weinbergera „Sex Guru*, doczekała się wreszcie polskiej adaptacji z uwielbianym przez pu­

bliczność Tomaszem Kotem. Wyre­

żyserowania tego hitu podjął się Gabriel Gietzky. Sztuka jest przeko- miczna.

W niedzielę ma być jeszcze cie­

plej, a w przyszłym tygodniu czeka nas już pogoda plażowa.

Ma wrócić prawdziwe lato.

Natomiast w nocy musimy liczyć się już z poważnym ochłodzeniem. Temperatura może spadać do 12, a nawet 11 stopni Celsjusza.

(MAZ)

$PHka nożna

IV liga na start

Czterech reprezentantów z podo- kręgu słupskiego grać będzie w IV lidze edycji 2012/2013. Wysoko stoją akcje drużyn Pomorza Potęgowo i re­

zerw drugoligowca z Bytowa, Bytovii II. Znacznie niżej notowane są kolejne dwa zespoły: Czarni Czarne i Anioły Garczegorze. Walczyć będą o utrzy­

manie.

(2)

ki aj, świat

czwartek 9 sierpnia 2012 r.

Chcesz kupić mieszkanie, wynająć?

Zajrzyj do naszego serwisu

www.regiodom.pl na:

Władza zasiądzie w luksusach

WARSZAWA Klimatyzacja -10 min zł, podłoga i schody - 800 tys. zł. Parlamentarzyści na wakacjach, a w Sejmie remonty.

PROSIMY NIE WCHODZIĆ

f " s

Posłowie wrócą do odnowionych budynków na pierwsze powakacyjne posiedzenie w dniach 29 i 30 sierpnia, sena­

torowie dopiero na początku października. Fot. PAP/Paweł Supernak

Wakacje parlamentarne dla posłów rozpoczęły się pod koniec lipca, a dla senatorów na początku sierpnia. Wtedy na Wiejskiej rozpoczęły się prace. Najważniejsze remon­

ty to malowanie gabinetu marszałek Sejmu Ewy Ko­

pacz, odnawianie marmuro­

wej posadzki przed Senatem i wymiana systemu klimatyza­

cji w Nowym Domu Posel­

skim.

- Ten czas zwykle wykorzy­

stywany jest do przeprowa­

dzenia prac remontowych - mówi wiceszef Kancelarii Sej­

mu Jan Węgrzyn. - Rocznie parlament odwiedza nawet około 120-140 tysięcy osób.

Plus posłowie, senatorowie, przedstawiciele rządu, dele­

gacje, goście, eksperci. To bar­

dzo intensywnie eksploato­

wany kompleks budynków.

Remonty kosztują od kilku do kilkuset tysięcy złotych.

Wymiana posadzki i schodów

przed wejściem do Senatu to koszt około 800 tysięcy. Naj­

droższą inwestycją jest re­

mont klimatyzacji w Nowym Domu Poselskim, który wy­

niesie ok. 10 min zł. Moderni­

zacja odbywa się za zgodą konserwatora zabytków.

- Do wymiany marmuro­

wej posadzki i schodów przed wejściem do budynku Senatu wykorzystujemy stary mar­

mur, oczywiście po przeszli- fowaniu - mówi Węgrzyn. - Nowa będzie konstrukcja.

Stara była budowana na prze­

łomie lat 40. i 50., więc miała prawo się rozkruszyć.

Ihva też przebudowa, na potrzeby sejmowych komisji, dwóch sal klubowych w No­

wym Domu Poselskim. Po­

wstanie nowe, oddzielne wej­

ście, z ochroną, punktem ba­

dań pirotechnicznych, szat­

nią. W ten sposób budynek zyska dwie nowe sale, w któ­

rych będzie mogło pracować

po 60 osób. W Sejmie kończy się też remont podziemnych korytarzy. Modernizowany jest także budynek K, gdzie wymieniany jest m.in. system przeciwpożarowy oraz sieć komputerowa. Trwają po­

nadto drobne prace remon­

towe, m.in. odnawiane są to­

alety w budynku G, gdzie od­

bywają się posiedzenia komi­

sji sejmowych. Po wakacjach także marszałek Ewa Kopacz wróci do odnowionego gabi­

netu. Zdaniem Węgrzyna po­

mieszczenia te nie były odna­

wiane od połowy lat 80.

- Proste prace, jak remonty łazienek czy malowanie, po­

winniśmy skończyć do 25 sierpnia. Przebudowa sal w Nowym Domu Poselskim po­

winna zakończyć się jesienią tego roku; podobnie jak re­

mont w budynku K, który - według Węgrzyna - zakończy się na przełomie września i października. (pap)

Poznaliśmy nową metodę leczenia raka

WARSZAWA W stołecznym Centrum Onkologii wiedzą, jak pomóc kobietom.

Kobietom z zaawansowa­

nym rakiem jajnika można znacznie wydłużyć życie dzięki nowej metodzie lecze­

nia. Wczoraj zaprezentowali ją stołeczni medycy.

U niektórych kobiet w HI stadium raka dochodzi do przerzutów do otrzewnej. Do niedawna takie osoby prawie w ogóle nie byty leczone, gdyż u tych chorych chemiotera­

pia podawana dożylnie nie pomaga.

- Dziś tym pacjentom po­

trafimy pomóc dzięki zasto­

sowaniu tzw. chemioterapii dootrzewnowej w hiperter- mii - mówi prof. Beata Śpie- wankiwicz, szefowa Kliniki

Narządów Płciowych Kobie­

cych warszawskiego CO.

Jak taki zabieg jest wyko­

nywany, zaprezentowała na sali operacyjnej wraz z ze­

społem 5 specjalistów. Naj­

pierw chirurdzy usuwają wszystkie widoczne ogniska nowotworu. Jest to tzw. ope­

racja cytoredukcyjna, która trwa często wiele godzin. Na koniec trzeba obmyć wszyst­

kie miejsca, gdzie mogą być komórki nowotworowe. Do­

piero wtedy bezpośrednio na otrzewną i narządy jamy brzusznej podawany jest płyn z cytostatykami pod­

grzany do temperatury 42 st.

C. Hipotermia powoduje

uszkodzenie komórek nowo­

tworowych z powodu niedo­

tlenienia oraz większej kwa- śności. Zwiększa to ich po­

datność na cytostatyki, które je niszczą. Zwiększa to sku­

teczność terapii. Pięcioletnie przeżycia uzyskuje się u 50 proc. kobiet z rakiem jajnika w III etapie rozwoju.

Nowa metoda została już wpisana do katalogu Narodo­

wego Fundusz Zdrowia, ale nie jest jeszcze refundowana.

- Mamy jednak nadzieję, że wkrótce będzie opłacana z NFZ, gdyż jej skuteczność nie podlega dyskusji - powiedzia­

ła prof. Śpiewankiewicz.

(pap)

Nie widać pieniędzy zAmberGold

Amber Gold podał wczoraj na stronie internetowej, że w środę po godz.

12 ruszą wypłaty zaległych kwot z zakończonych lokat. Zamiast pie­

niędzy klienci otrzymywali jednak wydruki komunikatów spółki o jej majątku i planach uruchomienia wy­

płat. Do wczoraj, do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku wpłynęło 27 zawiadomień od klientów spółki.

Dotyczą podejrzenia popełnienia przestępstwa polegającego na do­

prowadzeniu do niekorzystnego roz­

porządzenia mieniem. Klienci uwa­

żają, że mogli paść ofiarą oszustwa.

Z Egiptu wracają kolejni, pechowi turyści

Wszyscy klienci upadającego biura podróży Mati World Holidays powin­

ni wczoraj wieczorem wylecieć z Egiptu do Polski. Chodzi o 170 tu­

rystów przebywających w egipskiej Hurghadzie, dla których śląski urząd marszałkowski wynajął specjalny sa­

molot czarterowy. We wtorek biuro Mati World Holidays pocztą elektro­

niczną zapowiedziało złożenie wnio­

sku o upadłość i poprosiło samorząd woj. śląskiego o pomoc w ściągnię­

ciu swoich klientów do Polski.

Na nic zdały się zakazy.

Wciąż palimy

Zakaz palenia w miejscach publicz­

nych wprowadzony blisko dwa lata temu nie wpłynął na zmniejszenie popularności używki. Wciąż pali bli­

sko jedna trzecia (31 proc.) Polaków - wynika z najnowszego sondażu CBOS. Zakaz pizyczynił się jednak do ograniczenia liczby wypalanych pa­

pierosów i cieszy się sporą akcepta­

cją społeczną. Popiera go nawet większość osób palących regularnie.

Tak nadawali powstańcy z „Błyskawicy"

Moskwa ukarze

młode buntowniczki

Prokurator żąda trzech lat pozbawienia wolności dla każdej z członkiń ze­

społu. Fot. PAP/EPA

ROSJA Wyrok w procesie trzech członkiń rosyjskiego punkrockowego zespołu Pus- sy Riot, oskarżonych o chuli­

gaństwo w prawosławnej świątyni, zapadnie 17 sierp­

nia - ogłosiła wczoraj sędzia Marina Syrowa.

Członkinie zespołu wystą­

piły w środę z ostatnim sło­

wem. NadieżdaTołokonniko- wa oświadczyła, że proces zbliżył się do standardów sta­

linowskich „trójek" (chodzi o trzyosobowe zespoły NKWD wydające wyroki śmierci w doraźnych procesach pod­

czas czystek z lat 30.).

- Spodziewamy się wyroku skazującego, bo przegrały­

śmy z machiną sądową. Ale z drugiej strony, wygrałyśmy - cały świat widzi, że sprawa jest sfabrykowana. Żadna z

obietnic prezydenta Putina, dotycząca dążenia do pań­

stwa prawa, nie została do­

trzymana - oświadczyła dru­

ga z artystek Jekatierina Sa- mucewicz.

22-letnia Tołokonnikowa, 29-letnia Samucewicz i 24- letnia Maria Alochina zostały oskarżone o chuligaństwo motywowane nienawiścią re­

ligijną. 21 lutego w moskiew­

skim soborze Chrystusa Zba­

wiciela wykonały w maskach utwór „Bogurodzico, przegoń Putina".

O uwolnienie performerek apelowali - bezskutecznie rosyjscy i zagraniczni twórcy kultury i artyści. Według opo­

nentów rosyjskich władz, proces trzech młodych kobiet jest motywowany politycznie.

(pap)

Policjanci okradli staruszka?

Nie. To byli oszuści

Fot. PAP/Grzegorz Jakubowski

W Muzeum Powstania Warszawskie­

go odbyła się wczoraj emisja repliki powstańczej radiostacji „Błyskawica", w 68. rocznicę jej nadawania. Zapro­

szeni goście czytali fragmenty orygi­

nalnych audycji z 1944 roku. Na zdję­

ciu wolontariuszka Muzeum Powsta­

nia Warszawskiego Monika Ośkiewia podczas nadawania audycji.

Białoruś idzie na zimną wojnę z Europą

W piątek ambasadorowie UE mają wy­

pracować odpowiedź Unii na decyzję reżimu białoruskiego o wydaleniu z Mińska pracowników ambasady Szwe­

cji. Białoruś odwołała wczoraj wszyst­

kich pracowników swojej ambasady w Szwecji i wystąpiła do Sztokholmu o odwołanie pracowników ambasady w Mińsku. W piątek władze w Mińsku wydaliły ambasadora Stefana Eriksso- na za sprzyjanie działalności na rzecz praw człowieka. 4 lipca dwoje Szwe­

dów zrzuciło z awionetki nad okolicami Mińska kilkaset pluszowych misiów z apelami o wolność słowa. Awionetka wleciała na terytorium Białorusi niele­

galnie. (opr.pap)

PRAWO Policja poszukuje oszustów, którzy podszywa­

jąc się pod policjantów, okra­

dli 77-letniego łodzianina.

Sprawcy ukradli starszemu mężczyźnie kilka tysięcy zł, twierdząc, że to falsyfikaty.

77-latka odwiedziło dwóch mężczyzn - mówi rzeczniczka policji Joanna Kącka. - Obaj - w cywilnych ubraniach - machnęli przed oczami lokatora czymś, co miało stanowić legitymację policyjną i podali się za funk­

cjonariuszy. Mężczyzna wpu­

ścił ich do domu.

Rzekomi policjanci popro­

sili gospodarza o okazanie ostatniego odcinka emerytu­

ry oraz wszystkich posiada­

nych pieniędzy - jak przeko­

nywali - z uwagi na podejrze­

nie, iż mogą być fałszywe. Od­

dali mu 300 złotych, ale za­

brali kilka tysięcy, twierdząc, iż to falsyfikaty. Oświadczyli, że 77-latek powinien się ubrać i pojechać z nimi do komisariatu. Mieli czekać na niego w samochodzie. Nie­

stety pokrzywdzony przed domem nie zastał już nikogo.

(pap)

Marsjańskie misje od 1960

40 prób dotarcia do Czerwonej Planety:

17

Źródło: NASA

© 2012.08.07 MCT/Buils

Nieudane (rozbicie, zła trasa) Udane

(3)

Kontakt z redakcją Daniel Klusek

daniel.klusek^mediaregionalne.pl

598488121

Gadu-Gadu: 10246970

ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 Słupsk

wydarzenia

www.gp24.pl Głos Pomorza czwartek 9 sierpnia 2012 r.

Amber Gold, punkt Słupsk

FINANSE Gdańska spółka finansowa Amber Gold, która kusiła klientów wysokimi zyskami, ma także swój punkt w Słupsku. Ma, ale tylko do piątku.

Zbigniew Marecki

zbiqniew.marecki@mediareqionalne.pl

Punkt Amber Gold działa w Centrum Handlowym Jan­

tar na wprost wejścia prowa­

dzącego do rozrywkowej czę­

ści galerii W odróżnieniu od wielu innych punktów w kraju ten jest nawet czynny i obsługuje klientów od 9 do 20. Wczoraj jednak nie za­

uważyliśmy wokół punktu żadnego klienta, a jego pra­

cownica nie chciała z nami rozmawiać. - Gdy ludzie usły­

szeli o problemach Amber Gold, kręciło się tu parę zde­

nerwowanych osób, ale teraz zrobiło się pusto - poinfor­

mowali nas pracownicy są­

siednich butików.

Katarzyna Jarosz, dyrek­

torka CH Jantar, powiedziała nam wczoraj, że AG Punkt działa w tym centrum han­

dlowym od pięciu miesięcy.

Zmierza jednak do tego, aby punkt wyszedł z galerii.

- Umowę mamy tak skon­

struowaną, że co miesiąc jest ona przedłużana. W tym mie­

siącu zdecydowaliśmy się ją

rozwiązać, bo teraz Amber Punkt Amber Gold w CH Jantar w Słupsku czynny będzie tylko do piątku. Fot Kanti Hagórek

Gold bardzo źle się kojarzy.

W piątek punkt powinien za­

przestać u nas działalności - tłumaczy dyrektor Jarosz.

W gdańskiej centrali Amber Gold zapytaliśmy o rolę, jaką pełni dla klientów słupska ekspozytura. Nasze pytanie zostało przyjęte przez biuro prasowe spółki do rozpatrzenia, ale kiedy będzie odpowiedź nie wia­

domo, gdyż biuro jest zawa­

lone pytaniami.

Amber Gold działa od 2009 roku. To firma paraban- kowa, która brała oa klientów pieniądze, które miała inwe­

stować w złoto i inne kruszce.

Przez blisko trzy lata kusiła klientów wysokim oprocen­

towaniem inwestycji, prze­

kraczały 10 proc. w skali roku. Firma szybko pozy­

skała ponad siedem tysięcy klientów i kilkadziesiąt mi­

lionów złotych.

Problem zacząF się, gdy doszło do bankructwa nale­

żących do spółki linii lotni­

czych OLT, a Komisja Nad­

zoru Finansowego umieściła Amber Gold na tzw. liście ostrzeżeń publicznych, bo

ma wątpliwości, czy spółka nie wykonuje czynności ban­

kowych bez licencji. Wó­

wczas wielu jej klientów zde­

cydowało się na wcześniejsze wycofanie swoich pieniędzy.

Gdy pod koniec ubiegłego ty­

godnia klienci zaczęli przy­

chodzić do oddziałów, te były zamykane. Firma tłumaczyła się problemami technicz­

nymi związanymi z otworze­

niem konta bankowego.

Ostatecznie Amber Gold podał, że wypłaty ruszą w środę.

Zdaniem ekspertów na wcześniejszej rezygnacji klientów z lokat firma może zaoszczędzić nawet 42 min zł, gdyż w przypadku likwi­

dacji lokaty przed czasem spółka potrąca 19,5 proc.

kapitału. W wyniku różnicy cen złota klient traci kolejne kilkanaście procent wkładu.

Klienci czują się oszukani.

Do prokuratury wpłynęły już tysiące zawiadomień od osób, które uważają, że mogli paść ofiarą oszustwa. H na str, 2

Chroń serce - zbadaj się Odwołany przetarg na las

SŁUPSK

Osoby, które w tym roku mają 35, 40, 45, 50, 55 lat i które leczą się w przychod­

niach Miejskiego Zakładu Opieki Zdrowotnej mogą wziąć udział w darmowych badaniach profilaktycznych chorób układu krążenia.

- Choroby układu krążenia są główną przyczynązgonów w Polsce i na świecie. Umieral­

ność w Polsce z tego powodu należy do najwyższych w Eu­

ropie - informuje Paweł Po- żdał ze słupskiego MZOZ-u.

Najbardziej narażone na zachorowanie są osoby ma­

jące nadciśnienie tętnicze krwi, z nadwagą, prowa­

dzące stresujący tryb życia i nieracjonalne odżywiające się. Dużo częściej chorują mężczyźni niż kobiety.

GŁOS

Dziennik Pomorza Dyrektor zarządzający oddziału

Piotr Grabowski

Redaktor naczelny

Krzysztof Nałęcz

Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

media regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp. z o.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa Dntamla

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dn*amia@mediaregionałne.pl

TTinimi

Aby wziąć udział w pro­

gramie badań profilaktycz­

nych, niepotrzebne jest skie­

rowanie - wystarczy numer PESEL. Chęć wykonania ba­

dania można zgłosić w trakcie wizyty u lekarza lub w rejestracji w przychodniach przy ul. Tuwima, 11 Listo­

pada, Łokietka, Wojska Pol­

skiego lub Westerplatte w Słupsku.

Badanie obejmuje po­

branie krwi na cholesterol, triglicerydów i poziomu glu­

kozy, pomiar ciśnienia tętni­

czego i określenie współczynnika masy ciała.

Na badanie w ramach tego programu można zgłaszać się wyłącznie w placówce, w której zapisany jest pacjent.

(NIK) Głos Koszaliński-www.gk24.pl

ul. Mickiewicza 24 75-004 Koszalin

tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512

redakqa.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl

Ghs Pomoiza - www.gp24.pl

ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk

tel.598488100 fax598488104 tel. reklama 59 848 8101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl

Głos Szczedńsld - www.gs24.pl

ul. Nowy Rynek 3 71-875 Szczecin

tel. 914813 300 fax 9143 34 864 tel. reklama 9148133 92 redakqa.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl

PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

SŁUPSK Prezydent Słupska odwołał przetarg na sprzedaż części Lasku Północnego. Uzasadnił to tym, że sprzedaż byłaby sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.

We wczorajszym wydaniu

„Głosu Pomorza" ukazało się ogłoszeniu słupskiego ra­

tusza, które informuje o tym, że prezydent Słupska odwo­

łuje I nieograniczony prze­

targ ustny na sprzedaż nie­

ruchomości położonej przy ul. Jana Bauera w Słupsku, oznaczonej jako działka nr 41 w obrębie nr 5.

Chodzi o 12445 metrów kwadratowych lasu w Lasku Północnym, które ratusz wy­

stawił na sprzedaż za 850 ty­

sięcy złotych. Część tego te­

renu jest dzierżawiona do 21 grudnia 2012 roku przez wła­

ścicieli sąsiedniej działki, na

której stoi budynek dawnego prewentorium.

Kiedy przed tygodniem nagłośniliśmy zamiary ra­

tusza co do sprzedaży tego terenu, zaczęły płynąć pro­

testy od stowarzyszeń i orga­

nizacji społecznych. Prze­

ciwni sprzedaży byli mieszkańcy Słupska. Na wniosek prezydenta Macieja Kobylińskiego przewodni­

czący rady miejskiej Zdzisław Sołowin zwołał nadzwy­

czajną sesję rady. Zapowie­

dziano na niej oficjalne od­

wołanie przetargu.

Informację już ogłoszono w Biuletynie Informacji Pu-

blicznej na internetowych stronach miasta. Wczoraj ogłoszenie ukazało się w na­

szej gazecie, na dzisiaj pla­

nowano zamieszczenie w

„Rzeczpospolitej".

„Przetarg zostaje odwo­

łany zgodnie z art. 58. par. 2 kodeksu cywilnego doty­

czącym sprzeczności ogło­

szonego przetargu na sprzedaż nieruchomości le­

śnej z zasadami współżycia społecznego" - czytamy w ogłoszeniu.

Według kodeksu, czyn­

ność prawna sprzeczna z tymi zasadami jest nieważna.

BOGUMIŁA RZECZKOWSKA

Śmierć przy moście 31 - letni mężczyzna popełnił samobójstwo niedaleko mostu czołgowego w Słupsku.

Jego ciało znaleźli niedaleko rzeki w krzakach wędkarze.

Mężczyzna targnął się na życie i co do tego nie miał wąt­

pliwości patomorfolg. Nikt nie przyczynił się do tej śmierci, dla­

tego prokuratura nie wszczęła dochodzenia.

Słupska policja pojawiła się natychmiast po sygnale otrzy­

manym od wędkarzy. Kiedy funkcjonariusze zjawili się na miejscu, okazało się, że mężczyzna ma rany cięte w okolicach nadgarstków. - Do tragedii doszło bardzo wcze­

śnie rano. Decyzją prokuratora ciało wydano rodzinie.

(0L0)

K 0 N D 0 L E N C J E

Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci

DOROTY SKAWIŃSKIEJ

wieloletniego pracownika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Słupsku

Wyrazy szczerego żalu i współczucia

RODZINIE

składają

Dyrekcja i Pracownicy Oddziału ZUS w Słupsku

LOTTO

Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp.

z o.o. zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy.

MułtiMuWz&08zgodz.14 6,11,16,18,31,38,47,49,51,52, 53,54,60,61,62,63,65,66,74,75

Plus 51

Lottoz7j06 8,13,24,31,37,38

Mini Lotto z7.08 5,13,25,31,39 Muld Multiz7.08zgodz. 22.15

10,15,18,24,25,27,29,31,33,34, 35,37,39,41,48,54,55,59,60,63

Plus 37

Kaskada z7X»

1,3,4,5,8,9,10,12,15,19,21,23

KURSY WALUT

EUR USD CHF GBP

kun średni

4,0918 3,3040 3,4074 5,1508

W sobotę czytaj w „Glosie"

Alkohol jest wrogiem kierowców

Na drogach wciąż dochodzi _ do groźnych wypadków, w których ludzie tracą zdrowie, a nawet życie. Sprawcami tych tragedii często są pijani kierowcy. Groźne może okazać się nawet jedno piwo.

A statystyki policyjne mówią jasno, że najliczniejszą grupę sprawców wypadków drogowych stanowią nietrzeźwi kierowcy.

(4)

czwartek 9 sierpnia 2012 r. Głos Pomorza www.gp24.pl alarm@gp24.pl

Zatrudnienie mile widziane

SAMORZĄD Prezydent Słupska ma kolejnego pełnomocnika. Wydział inwestycji - nową kierowniczkę referatu.

Została nią synowa jednego radnych PO. Ratusz zapewnia, że liczba etatów nie wzrasta.

Bogumiła Rzeczkowska Aleksander Radomski

Wiosną prezydent ogłosił nabór na wolne stanowisko pracy: Kierownik Referatu In­

westycji w Wydziale Inwe­

stycji i Rozwoju Miasta. Pełny etat na pół roku, z możliwo­

ścią przedłużenia na czas nie­

określony. Od kandydatów - oprócz spełnienia standardo­

wych wymagań - oczeki­

wano „wykształcenia wy­

ższego technicznego - inżynier budownictwa w specjalności konstrukcyjno- budowlanej lub architekto­

nicznej z wymaganym 4- letnim stażem pracy, lub prowadzenia przez co naj­

mniej cztery lata działalności gospodarczej, o charakterze zgodnym z wymaganiami na stanowisku, którego nabór dotyczy". Staż pracy na sta­

nowiskach kierowniczych nie był niezbędny, lecz „mile wi­

dziany" w wymaganiach do­

datkowych. Tak, jak staż pracy w samorządzie czy ad­

ministracji pubÓcznej. Mile widziane było też posiadanie uprawnień budowlanych.

Kierownikiem Referatu In­

westycji w Wydziale Inwe­

stycji i Rozwoju Miasta zo­

stała Katarzyna Dobkowska, synowa radnego Platformy Obywatelskiej Bogusław Do­

bkowskiego. Ratusz ogłosił to

w BIP-ie i uzasadnił: „Ko­

misja rekrutacyjna dokonała w trakcie rozmowy kwalifi­

kacyjnej oceny kandydatów zgodnie z kryterium punk­

towym, w którym kandy­

datka uzyskała najwyższą ich liczbę tj. 25 na 40 możliwych".

Wymagania są ok

Zapytaliśmy, jakie wyma­

gania spełniała.

- Niezbędne określone w ogłoszeniu o naborze z dnia 17 kwietnia 2012 r., doty­

czące profilu wykształcenia oraz posiadanego ponad 4 - letniego stażu pracy. Na po­

wyższy nabór oferty złozyło czterech kandydatów, spo­

śród których trójka spełniła wymagania niezbędne - od­

pisał nam Dawid Zielkowski, rzecznik prezydenta, zapew­

niając, że na tym stanowisku był wacat

Temat przybliżył nam sam radny Dobkowski, teść nowej kierowniczki. - Do konkursu stanęły cztery osoby. Jedna od razu odpadła, bo nie spe­

łniała warunków wykszta­

łcenia, druga była w wieku emerytalnym. Zostały dwie.

Wygrała synowa, przecież nie będę jej przeszkadzał - stwierdził radny Do­

bkowski. - Moja synowa jest z wykształcenia inżynierem architektem. Nie zdobyła jeszcze uprawnień budował-

nych, ale ma praktykę i do­

świadczenie. Była na przy­

kład kierownikiem budowy.

Radny dodał, że nie widzi żadnej kolizji między jego funkcją w samorządzie a za­

trudnieniem synowej.

- Może byłby problem, gdyby chodziło o stanowisko dyrektora wydziału, który bezpośrednio podlega pre­

zydentowi. W Polsce 20 pro­

cent ludzi pracuje w budże­

tówce. Radni i ich rodziny traciliby, gdyby ze względu na ich fiinkcje, mieliby ogra­

niczony dostęp do zatrud­

nienia - argumentuje.

Radny zaznaczył, że nie starał się o pracę dla synowej, bo ona sama znalazła w BIP- ie ogłoszenie, a ludzie zawsze to inaczej skomentują.

- Podobnie powiedziałem na sesji: jeśli w Stanach ktoś ma lepszy dom, to mówią o nim, że to mądry i pracowity człowiek. A w Polsce - że to oszust, szuja i złodziej, a do tego korupcją - skomen­

tował radny. - Świat idzie do przodu. To pokolenie wy­

mrze, a następne będzie my­

śleć inaczej.

Pierwszy latarnik

Z kolei na pierwszego za­

stępcę dyrektora Wydziału Inwestycji i Rozwoju Miasta Urzędu Miejskiego w Słupsku i stanowisko pełno­

mocnika prezydenta ds.

spraw zarządzania energią powołany został 61-letni Ry­

szard Kurpiel. Ostatnio zwi­

ązany z branżą ubiezpieczeń rystyczną w Ustce w okresie PRL był dyrektorem sławie- ńskiego Sławodrzewu. To już siódmy prezydencki pełno­

mocnik. Jednak w przeciwie­

ństwie do większości pozo­

stałych Kurpiel nie znajdzie miejsca w Gabinecie Prezy­

denta Miasta. Nową funkcję, na którą został powołany bezterminowo, sprawować będzie w wydziale inwestycji.

Obarczeniem Kurpiela do­

datkowymi zadaniami (oraz dochodami - dop. red.) w tym wypadku idzie w parze z zapewnieniami, że nowe obowiązki będą dzielone mi­

ędzy zatrudnionych już urzędników. Czym będzie się zajmował pełnomocnik?

- Przede wszystkim opraco­

waniem programu stop­

niowej redukcji zużycia energii elektrycznej w jed­

nostkach podległych prezy­

dentowi miasta - informuje Dawid Zielkowski.

W uzasadnieniu prezy­

denckiego zarządzenia czy­

tamy, że nowy pełnomocnik przyjrzy się kwestii zakupu energii elektrycznej dla miej­

skich jednostek, miejskich spółek oraz na potrzeby

oświetlenia drogowego Słupska. Dzięki niemu za prąd miasto ma płacić mniej.

Za sprawą Kurpiela taniej już jest. To on negocjował część dopiero co podpisanej umowy z Energą Oświe­

tlenie, dzięki której miasto w tym roku ma za prąd zapłacić pół miliona mniej.

Pełnomocnika wspierać będzie specjalista ds. za­

rządzania energią. Tego etatu jeszcze nie obsadzono.

Jak nas zapewniono kon­

kurs zostanie dopiero rozpi­

sany. Nie będzie to nowy etat, ale przesunięty ze struktury wydziału gospodarki komu­

nalnej, mieszkaniowej i ochrony środowiska.

Wydarci spod serca Jednocześnie na stronie internetowej ratusza poja­

wiło się ogłoszenie o naborze na stanowisko podinspektor ds. obsługi administracyjnej.

Jak zapewnia Wojciech Szulc, dyrektor gabinetu, w jego wydziale trzeba wypełnić wakat i nie mnoży się stano­

wisk. Każdy dodatkowy etat - jak to określa - trzeba pre­

zydentowi wydzierać spod serca.

Sam gabinet jest zresztą przedmiotem analiz i inter­

pelacji opozycyjnych rad­

nych.

Jak się okazuje, na wyna­

grodzenia osobowe w 13-eta- towym gabinecie od stycznia tego roku wydano 305 tysięcy złotych.

Kiedy dodać do tego na­

grody, składki na ubezpie­

czenie społeczne, fundusz pracy, komórki i wyjazdy słu­

żbowe, nie zapominając o Zakładowym Funduszu Świadczeń Socjalnych, to ta kwota wzrasta o 70 tys. zł.

Kiedy dodać jeszcze 792 tys.

zł z puli nazwanej „zakup usług pozostałych" (zlecenia na organizacje imprez przez Agencję Promocji Regio­

nalne Ziemia Słupska), to okazuje się, że przez nie­

spełna siedem miesięcy wy­

dział „skonsumował" ponad milion złotych z budżetu.

Czy to oznacza, że w pre­

zydenckim wydziale zarabia się więcej niż w innych jed­

nostkach urzędu miejskiego?

Zapytaliśmy o to dyrektora Szulca, który odparł, że nie wie, ale...

- Jest to prawdopodobne, że przeciętne zarobki w moim wydziale mogą być wyższe niż w innych. W Gabinecie Prezydenta Miasta pracuje bowiem siedem osób zatrud­

nionych na stanowiskach sa­

modzielnych - wyjaśnił „Gło­

sowi Pomorza". # KUTUjNAFORUM www.gp24.pl/forum i

Sinice w Obłężu. Kąpielisko zamknięte od zaraz

UWAGA Jezioro Obłęże w gminie Kępice zaatakowały sinice. Groźne glony spowodowały, że kąpielisko zamknięto do odwołania.

O tym, że w jeziorze w Obłężu mogą występować groźne dla człowieka i zwie­

rząt sinice, zaalarmowano w poniedziałek. Jeszcze tego samego dnia pobrano próbki wody. Wyniki przyszły we wtorek. Stwierdzono obecność sinic.-Widać było gołym okiem, że woda zmęt­

niała i jest coś nie tak. Od razu podejrzewaliśmy, że to sinice - mówi Marta Boro- dziuk, dyrektor Miejsko- Gminnego Ośrodka Kultury w Kępicach, który zarządza kąpieliskiem.

Kąpelisko zostało za­

mknięte. Pojawiły się czer­

wone flagi i tabliczki z infor­

macją o zakazie kąpieli.

We wtorek nad jeziorem Obłęże pojawił się pracownik

Powiatowej Stacji Sanitarno- Kąpiel w jeziorze Obłęże jest zabroniona do odwołania. Problem rozwoju szkodliwych glonów może po­

trwać Fot tlardn Kamiński

Epidemiologicznej w Słupsku. - Też pobraliśmy próbki wody. Wyniki będą dzisiaj. Nie spodziewamy się innych niż te pierwsze - mówi Józef Pawluk, za­

stępca powiatowego inspek­

tora sanitarnego w Słupsku.

Akwen jest stale monito­

rowany. - Sprawdzamy go codziennie. Jeśli poprawi się przejrzystość wody, wyko­

nane zostaną kolejne ba­

dania na obecność sinic. Mu­

simy czekać, aż jezioro dokona samooczyszczenia - mówi Borodziuk.

Nad jeziorem w Obłężu na wszelki wypadek pozo­

stał ratownik, który infor­

muje chętnych do kąpieli o zagrożeniu. - Nad jezioro przychodzą dzieci, które nie czytają albo nie przejmują

się ostrzeżeniami - komen­

tuje dyrektorka domu kul­

tury.

Sinice to mikroskopijne organizmy, które występują zarówno w zbiornikach słono-, jak i słodkowodnych.

Występują pod postacią piany albo kożuchów na po­

wierzchni wody. To właśnie zakwit sinic. Towarzyszy mu zmętnienie wody, która przy­

biera jeszcze kolor żółto zie­

lony:

Sinice są groźne, bo pro­

dukują toksyny, które mogą spowodować zatrucie orga­

nizmu. Charakterystycz­

nymi objawami zatrucia są zaburzenia żołądkowo-jeli- towe (wymioty, biegunka), gorączka, wysypka na skórze.

ANDRZEJ GURBA

511712K03C

Już 10 sierpnia

kupisz taniej

z Głosem Pomorza w E.LECLERC Słupsk Już jutro zrobisz zakupy z kuponami rabatowymi.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pozostałe jadą na kurs we wrześniu i już nie mogą się tego

Nieruchomość ma zapewniony dostęp do nowo projektowanej drogi publicznej (częściowo nieutwardzonej) z ulicy Makowej, a dalej przez drogę wewnętrzną, w której zbywany

Orange dla Firm zgodziło się na współpracę w ramach konkursu, gdyż nie tylko podpowiada przedsiębiorcom, jak zmniejszyć koszty przy wykorzystaniu usług

1 5 ° instruktorów, a wypożyczalnie oferu- magającym gościom można polecić hotel jest jako dynamicznie rozwijający się ośro- & 3000 kompletów sprzętu

nych inicjatyw wydawniczych jest jednak bardzo ciekawych. Wiele nie może się przebić. Większości brakuje promocji. Stworzenie lokalnego nurtu wydawniczego to byłoby

w sprawie sposobu i trybu przeprowadzania przetargów oraz rokowań na zbycie nieruchomości (Dz. 2108),Wójt Gminy Kobylnica ogłasza kolejne rokowania na sprzedaż

Małżonkowie biorą udział w przetargu osobiście (łącznie) lub okazując pełnomocnictwo współmałżonka. W przypadku ustanowienia pełnomocnika przez osobę fizyczną lub

doczny na osiedlu Niepodległości. Janina Maciąg, rolnik Jestem spoza Słupska. Wydaje mi się, że jest to ładne miasto, zadbane. Jeżeli chodzi o główne ulice, to są one