Nowiny Raciborskie. R. 6, nr 17 (269).

Racibórz • Wodzisław Śl. • Radlin • Rydułtowy • Pszów • Kietrz

Rok VI Nr 17 (269) 25 KWIECIEŃ 1997 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 70 gr/7000 st.zł

Inwazja kornika drukarza powoduje eliminację świerka z okolicznych lasów. Ten groźny dla lasów szkodnik z rodziny chrząszczy zaatakował również Oborę, naj­

większą oazę zieleni w Raciborzu.

Obora umiera?

Świerki wycięto już w przylegających do Obory kompleksach należących do Le­

śnictwa Syrynia. Latem 1995 roku dendro­

lodzy z opolskiej firmy „Dendro-Eko”

przeprowadzający badania kondycji drze­

wostanu Obory oglądali tutejsze świerki je­

szcze zielone. W styczniu 1996 roku, kiedy przekazali Urzędowi Miasta opracowanie pt. „Uproszczony plan urządzenia lasu Obora” ważny do końca 2005 roku, świer­

ki były już żółte. Wszystkiemu winien kor­

nik drukarz, któremu sprzyja, jak czytamy w tym raporcie, zachwianie równowagi ekologicznej wskutek suszy glebowej ostatnich lat i większego zanieczyszczenia powietrza po pożarze lasów w okolicach Kuźni Raciborskiej.

„Drukarz drążąc swe kanały zjada łyko i wiązki przewodzące. Nie ma rady. Świer­

ki trzeba wyciąć i nasadzić nowe drzewa” - mówi leśniczy Hubert Kretek. W tym roku ten gatunek drzewa zniknie z 6-hektarowej połaci lasu. Zastąpi go: modrzew, buk, dąb, olsza i jesion - sadzonki sprowadzone z prywatnej szkółki w Pszczynie, z których

przyjmuje się około 90 proc. Resztę wy­

rwą ludzie lub zje zwierzyna, bo w Oborze bytuje około 35 saren. „Bardzo dużo jak na tak mały kompleks” - dodaje leśniczy.

Przebudowa lasu potrwa jeszcze około czterech lat.

Cały Las Komunalny Obora zajmuje obszar 162 ha, które porastają świerki, so­

sny, dęby, modrzewie i buki. Drzewostan nie będący lasem naturalnym liczy ponad 160 lat. Las naturalny rósł tu niecałe 200 lat temu. Później Niemcy sztucznie wpro­

wadzili tu świerk i sosnę. Kompleks od 1931 roku należy do miasta. Wcześniej byl domeną księcia raciborskiego. To stąd pły­

nęła drewnianymi rurami woda do zamko­

wego Browaru. Obora zaś, to czeskie określenie małych kompleksów leśnych.

Obecnie dendrolodzy zaliczają ją do lasów grupy 1 - tzw. lasów ochronnych w mia­

stach. „Pod względem atrakcyjności tury­

stycznej i przydatności do pełnienia funkcji rekreacyjno-wypoczynkowej cały obszar lasu zaliczono do najwyższego, I-go stop­

nia atrakcyjność” - czytamy w raporcie

„Dendro-Eko”.

Mimo że Obora nie jest lasem gospo­

darczym, to ze sprzedaży w 1996 roku po­

nad tysiąca m sześć, ściętych drzew finan­

suje się odnowienie ogołoconych połaci.

Stan sanitarny lasu jest na razie dobry, acz­

kolwiek zauważa się kilka niepokojących tendencji - obniżenie poziomu wód grunto­

wych i w konsekwencji wysychanie stru­

myków i studni oraz fatalny stan jakościo­

wy tej wody, która w Oborze jeszcze jest.

„Woda, która kiedyś płynęła do Browaru teraz jest, wskutek dużej ilości manganu i żelaza, czerwona. Nie nadaje się już abso­

lutnie do picia” - stwierdza leśniczy Kre­

tek. Wymieranie świerka należy jednak uznać za małą eko-katastrofę. Skalę spu­

stoszeń najlepiej widać w okolicach Kobyli jadąc od Raciborza do Rybnika.

Obora jest miejscem wypoczynku wielu raciborzan. Codziennie wczesnym rankiem z tutejszej ścieżki zdrowia korzysta coraz więcej osób. W lesie żyje około 35 saren, osiem lisów, jeden borsuk i masa ptactwa, w tym jastrzębie, myszołowy i dzięcioły.

Ta bogata fauna i Hora nie do końca jest bezpieczna, bo wpływu na nią szkodliwych emisji przemysłowych nikt jeszcze mc ba­

dał. Nikt nie dąje też gwarancji, że me po­

jawią się nowe szkodniki czy choroby grzybowe, z którymi walczą już leśnicy z.

Rud.

G.Waw oczny

Rozgrzeszenie

Od kilku tygodni wielu mieszkańców Pszowa zadawało sobie pytanie, jak zakoń­

czy się sprawa kontrowersyjnych nagród, które odebrali najwyżsi urzędnicy miejscy.

Przypomnijmy tylko, bo szerzej pisaliśmy o tej sprawie w artykule „Feralne nagrody”, że powołana do zbadania tej sprawy specjalna komisja rewizyjna uznała okoliczności, w ja­

kich zostały one przyznane, za niezgodne z prawem. Podobnie brzmiało zresztą orzecze­

nie Regionalnej Izby Obrachunkowej. Pod­

czas marcowej sesji Rady Miasta Pszowa złożony został wniosek o odwołanie burmi­

strza miasta.

W poniedziałek 14 kwietnia odbyła się spe­

cjalna sesja Rady Miasta, podczas której gło­

sowany był wniosek o odwołanie burmistrza, a tym samym zarządu. By odwołać zarząd konieczna była większość dwóch trzecich

■ O planowanym zamknię­

ciu przedszkola nie powia ­ domiono Rady Miejskiej ani Komisji Oświatowej. Rodzice byli zbulwersowani...

BULWERSUJĄCA DECYZJA

■ Prezydent Raciborza Andrzej Markowiak do promocji miasta zalicza promocję samego siebie, podczas gdy miasto nie prezentuje się na żadnych targach turystycznych.

AUTOPREZENTACJA

Ponadto:

Nowiny Gospodarcze — s. 5

Sport — s.10, 11, Krzyżówka — s.24

dla burmistrza

radnych. W 22 osobowej radzie Pszowa oznaczało to konieczność poparcia tej decyzji przez przynajmniej 15 radnych.

Ostateczna decyzja radnych brzmiała: 10 opowiedziało się za odwołaniem burmistrza Tadeusza Szczotoka. 11 radnych było prze­

ciwnych takiej decyzji, zaś 1 wstrzymał się od głosu.

W tej sytuacji zarząd miasta pozostaje w nie­

zmienionym składzie i dalej sprawuje swą

lunkcję. Jacek Mirosławski

¥MONROE=

amortyzatory

Czytaj na s. 4

AUTORYZOWANY DEALER FORDA ■ firma HOSSA

Oferujemy pełną gamę samochodów za gotówkę i na raty pełna obsługa gwarancyjna

i pogwarancyjna

Serwis: Racibórz, ul. Fojcika 12, tel./fax 0-36/ 419 03 51

Dział sprzedaży: Racibórz, ul. Rzeźnicza 2 (Rynek), tel./fax 0-36/ 415 20 18

Tydzień na świecie

Rumunia podpisała Środkowoeuropej- I skie Porozumienie o Wolnym Han- dlu(CEFTA) i w lipcu stanie się szóstym członkiem tego ugrupowania. Do CEFTY należą: Polska, Czechy, Słowacja,Słowenia i Węgry. Prawdopodobnie wkrótce przystą­

pi do niej także Bułgaria. _ Po 58 latach do albańskiej stolicy przy­

był król Lęka I, syn ostatniego władcy Al­

banii. Został entuzjastycznie powitany przez zwolenników monarchii. Lęka I, który opuścił kraj jako kilkudniowe dziec­

ko, stwierdził, że powrót monarchii mógłby zjednoczyć Albanię. We wtorek w Albanii wylądowały pierwsze oddziały żołnierzy sił międzynarodowych.___________________

Kolejna runda negocjacji sekretarza ge­

neralnego NATO, Javiera Solany, i mini­

stra spraw zagranicznych Rosji, Jewgienija Primakowa, doprowadziła do zbliżenia sta­

nowisk obu stron w niektórych kwestiach - podało rosyjskie MSZ. Wciąż jednak wy­

stępują rozbieżności, które powstrzymują Rosję przed podpisaniem porozumienia z NATO.________________________________

Przedstawiony przez Polskę plan mon­

tażu aut Daewoo z większej niż dotychczas liczby części został oprotestowany podczas specjalnego spotkania ekspertów Rady Unii Europejskiej w Brukseli przez przed­

stawicieli Wioch. Postanowiono zwrócić się do Światowej Organizacji Celnej (WCO) z prośbą o interpretację, czym jest w świetle przepisów międzynarodowych import samochodów a czym rozbudowany import części samochodowych _

Prezydent Borys Jelcyn udał się w śro­

dę do Niemiec. Przed odlotem został ostrzeżony przez komunistyczną opozycję i Dumę aby nie składał żadnych obietnic do­

tyczących zwrotu dóbr kultury wywiezio­

nych przez Armię Czerwoną w czasie dru­

giej wojny światowej i po wojnie.

Po raz pierwszy w historii, francuskie Zgromadzenie Narodowe dyskutuje nad i

■ ustawą o walce z ubóstwem. Projekt jest ostro krytykowany, ponieważ ma być finan- sowany wyłącznie z funduszu przeznaczo­

nego na zasiłki dla bezrobotnych. Prezydent Jacąues Chirac obiecał zwalczać ubóstwo ’ podczas kampanii przed wyborami prezy­

denckimi w 1995 roku. __________

W niemieckim magazynie „Stern” uka­

zał się artykuł ujawniający zaangażowanie co najmniej 120 firm niemieckich w eks­

port do Iranu nowoczesnych technologii wojennych. Informacje te potwierdzają bońscy eksperci ds. bezpieczeństwa.

Wydawnictwo

Nowiny Raciborskie

Sp. z o.o.

WYDAWCA:

NowinyRaciborskie Sp. zo.o.

■ Redakcja: 47-400

Racibórz,

ul. Podwale

1, tel.

(0-36)415

47

27 tel./fax (0-36)41509

58

■ Prezes ZarząduArkadiusz Gruchot

■ Redaktor Naczelny Bolesław Wołk

■ Redaktor prowadzący Grzegorz Wawoczny

■ Redakcja techniczna Piotr Palik

■ Sekretarz redakcjiKatarzyna Gruchot Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

■ Skład: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

■ Druk: PPP „Prodryn", Racibórz, ul. Staszica 22

Wielkie AMUN podbija Wiedeń pranie

Na 1 września raciborskie Muzeum zapo­

wiada ciekawą wystawę pt. „Wielkie pranie”

przedstawiającą ogólnie mówiąc, historię śląskiego prania. Większość eksponatów udostępni Muzeum Wsi Opolskiej w Opolu- Bierkowicach. Część, ze zbiorów własnych, wystawi Muzeum w Raciborzu. Oprócz ba­

lii, tarek i innych przyrządów, z których ko­

rzystały dawniej praczki będzie można obej­

rzeć dawną damską bieliznę. Jak dowiedzie­

liśmy się, Muzeum stara się, by patronat nad ekspozycją objęła firma Henkel.

Nie ma natomiast szans, by ściągnąć za­

powiadaną na jesień wystawę „Chińska Sztu­

ka Ludowa”. Ambasada CHRL, która obie­

cała swą pomoc, do tej pory nie odpowie­

działa na pisma dyrekcji Muzeum w tej spra­

wie. (waw)

Promocja zdrowia

Od 14 do 18 kwietnia w Terenowej Sta­

cji Sanitarno-Epidemiologicznej w Raciborzu odbywał się kurs doskonalący na temat „Pro­

mocja zdrowia poprzez wychowanie zdro­

wotne” dla pielęgniarek pionu medycyny szkolnej. Kurs był zorganizowany przez Wo­

jewódzki Ośrodek Doskonalenia Kadr Me­

dycznych i Wojewódzką Stację Sanitarno- Epidemiologiczną w' Katowicach. Tematyka kursu obejmowała zagadnienia ogólne wy­

chowania zdrowotnego, profilatykę narko­

manii, a także zagadnienia związane z wy­

chowaniem seksualnym, w związku z wcho­

dzącym od września nowym przedmiotem nauczania w szkołach.

W kursie udział wzięło 30 pielęgniarek z ZOZ Racibórz oraz Kolejowej Służby Zdro­

wia.

(e)

Według Wydziału Ochrony Środowiska UM w Raciborzu, od 1991 i: systematycz­

nie maleje emisja szkodliwych substancji do atmosfery.

Środowisko pod ochroną

Średnia zawartość pyłu zawieszonego wynosiła w 1991 roku I26ng/m sześć., nato­

miast w 1995 roku tylko 75 ng/m sześć. Śre­

dnia zawartość dwutlenku siarki w okresie grzewczym w 1991 roku wynosiła 62 ng/m sześć., a w tym samym okresie w 1995 roku 29 ng/m sześć. Podobnie malejącą tendencję wykazywały rakotwórcze benzoalfapiren oraz substancje smołowe.

Wielkość opadu pyłu na terenie miasta Raciborza również zmniejszała się. W 1991 roku wynosił on 106 g/m kw., natomiast w 1995 r. o 36 g/m kw. mniej, czyli 70 g/m kw.

Według norm dopuszczalna zawartość opadu pyłu wynosi 200 g/m kw. w ciągu jednego roku. Powyższe efekty zostały osiągnięte na drodze eliminacji wielu źródeł emisji szkodli­

wych substancji do atmosfery. Do ważniej­

szych należało zmodernizowanie 73 kotłowni poprzez likwidację kotłów na paliwo stałe i montaż kotłów olejowo - gazowych, budowę wymienników ciepła, włączenie obiektów do sieci niskiego parametru oraz zastąpienie źródeł ciepła na paliwo stałe ogrzewaniem elektrycznym. W omawianym okresie zmo­

dernizowano 6 pieców piekarniczych (ogrze­

wanie węglem zamieniono na gazowe). Zbu­

dowano 3 dwustopniowe instalacje odpylają­

ce i zastąpiono cyklony filtrami tkaninowy­

mi. Do ważniejszych inwestycji należało zbu­

dowanie kotłowni olejowo - gazowych w Raciborzu przy ul. Batorego i Chopina. Wy- miennikownię ciepła o mocy 4x 1800KW zbudowano w Raciborzu przy ul. Kilińskie­

go.

Jeśli ktoś chciałby we własnym domu zmienić ogrzewanie z węglowego na ekolo­

giczne, nie może niestety liczyć na żadne ulgi

W Wiedniu od 7 do 12 kwietnia trwał kongres artystów malujących ustami i noga­

mi. Udział w nim wzięło 140 artystów z 33 krajów. Polskę reprezentował Jerzy Omel- czuk z Poznania - członek raciborskiego Wy­

dawnictwa Artystów Malujących Ustami i Nogami „AMUN” oraz prowadząca wydaw­

nictwo Dorota Bakaj. Podczas kongresu na­

stąpiło otwarcie wystawy najlepszych prac artystów z całego świata. „Cieszy fakt, że było tam kilka obrazów naszych polskich ar­

tystów, członków „AMUN-u”: Krzysztofa Kosowskiego, Stanisława Kmiecika i Jerze­

go Omelczuka” - mówi Dorota Bakaj. Odbył się też konkurs plastyczny o tematyce poko­

jowej. Wyróżnienie zdobyła praca Jerzego Omelczuka zatytułowana „Sarajewo”.

Wydawnictwo „AMUN” znane jest głów­

nie z tego, że rozprowadza kartki i kalenda­

rze malowane przez niepełnosprawnych.

Warto wspomnieć, że prócz tego zajmuje się ono organizowaniem wystaw prac należą­

cych do niego artystów w różnych miastach Polski. Obecnie takie wystawy odbywają się w Rudzie Śląskiej, Włocławku i Dąbrowie Górniczej. Pod koniec maja wszyscy człon­

kowie i pracownicy „AMUN-u” wyjeżdżają do Bukowiny Tatrzańskiej na plener malar­

ski. 6 czerwca wezmą udział we mszy św. z

udzialem Papieża pod Krokwią. Na prezent dla Ojca Św. przygotowali obraz olejny przedstawiający Tatry, namalowany nogą przez artystę Stanisława Kmiecika.

(e)

Radlin

Gmina Radlin przystąpiła do Międzygminnego Związku Komunikacyjnego

H'~

Jastrzębiu Zdroju. Radlin jest trzynastym członkiem w powstałym sześć lu~

temu związku.

Gmina w związku

Na sesji, która odbyła się 17 kwietnia br. Rada Miasta zadecydowała, iż w Zgro­

madzeniu Związku, Radlin reprezentować będą wiceburmistrz Marian Adamczyk oraz radny Eugeniusz Branny.

Międzygminny Związek Komunikacyj-

czy dotacje, z tego względu, że me ma na to wystarczającej ilości środków finansowych z Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska- poinformował nas naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska UM Jan Urban.

Duże znaczenie dla poprawy stanu oto­

czenia, w którym żyją raciborzanie, będzie miało oddanie do użytku oczyszczalni ście­

ków. Plany na lata przyszłe, to znaczy do roku 2000 przewidują dalsze działania, mają­

ce na celu ochronę środowiska. Zmodernizu­

je się dalsze 35 kotłowni. Redukcja tak zwa­

nej niskiej emisji przewiduje również rozbu­

dowę sieci gazowej oraz ocieplenie budyn­

ków, aby w ten sposób uniknąć strat ciepła.

Dotacje z funduszu gminnego obejmą w tym roku sieć cieplną przy ul. Czekoladowej w Raciborzu ( 20% wszystkich wydatków, co stanowi około 40 tys. zł.). Zostanie ona włą­

czona do kotłowni Urzędu Miejskiego, która została wybudowana w ubiegłym roku. W tym roku dotacje obejmą również budowę olejowej kotłowni przy ul. Adamczyka w Zakładzie Usług i Higieny Komunalnej . Fun­

dusz Gminny i Wojewódzki Ochrony Środo­

wiska przewiduje wydatkowanie na ten cel około 50 tys. zł. Dalszych 60 tys. zł. będzie kosztowała budowa kotłowni olejowej w Szkole Podstawowej nr 14 w Markowicach.

Plany działań przewidują też inne przedsię­

wzięcia ekologiczne w perspektywie do 2000 roku.

Duże znaczenie dla ochrony środowiska naturalnego mają też nasadzenia krzewów i drzew. W 1996 roku zasadzono na terenie miasta 1746 krzewów i 810 drzewek). W tym roku na wiosenny zakup sadzonek prze­

znaczono z GFOŚ 15 tys. zł. E.H.

ny realizuje zadania publiczne z zakresu miejskiej komunikacji pasażerskiej, obsłu­

guje komunikację miejską na terenie gminy.

Oprócz Radlina do związku należą Jastrzę­

bie Zdrój, Marklowice, Mszana, Pawłowi­

ce, Pszów, Rydułtowy, Suszec, Świerklany, Wodzisław Śląski, Zebrzydowice oraz Żory.

Rok temu z MZK wystąpił Rybnik, z oko­

licznych .gmin do związku nic należą Ornontowice.

Główną korzyścią, dla gminy z przyna­

leżności do związku jest tańsza komunika­

cja miejska. Gdyby Radlin nie przystąpi! do związku musiałby płacić około 20 procent więcej za usługi oferowane przez MZK.

Podczas sesji. Radni przyjęli także nowy statut związku, któiy zacznie obowiązywać po podpisaniu przez Prezesa Rady Mini­

strów.

mak

SKLEP SALON WYSTAWOWY

NOWOCZESNE SYSTEMY WYKAŃCZANIA WNĘTRZ WYROBY FIRMY "ATLAS"

PŁYTY KARTONOWO-GIPSOWE SUFITY PODWIESZANE TYPU _________THERMATEX________

SYSTEMY WENTYLACJI ________POMIESZCZEŃ_______

PANELE BOAZERYJNE ŚCIENNE ________I PODŁOGOWE_______

PŁYTKI CERAMICZNE HURTOWNSE:

RACIBÓRZ, ul.Kolejowa 20, tel. (0-36) 415 31 65 RYBNIK,ul. Mikotowska 107, tel. (0-36)422 1481-2w. 15 WODZISŁAWŚL., ul. Michalskiego 2,

tel. (0-36) 455 26 21 47 400RACIBÓRZ,UL.NOWA 13 TEL./FAX (036) 415 37 20, (036) 415 72 91

MnwjiwdArrnnnKKTF

K Raciborskie gotyckie kafle piecowe są prawdopodobnie najstarsze w Polsce, star­

sze od kafli wawelskich. W Muzeum rozpoczęła się rekonstrukcja pieca, który niegdyś znajdował się na zamku.

Gotycka rewelacja

< Blisko 3-metrowy piec zostanie zrekonstru­

owany przez Błażeja Muzolfa, łódzkiego ar­

cheologa i konserwatora, w sali koncertowej I Muzeum w dawnym kościele dominikanek.

. Jego korpus, bez zwieńczenia, ma być gotowy na 3 maja, kiedy to w Muzeum gościć będzie

|? potomek rodu cesarskiego, prezydent PANEU- ROPA-UNION, dr Otto von Habsburg.

Kafle odkryto podczas odgruzowywania za- f . sypiska pach sklepiennych pomieszczenia na­

bywającego piwnice raciborskiego zamku w f trakcie prowadzonych w 1990 roku prac archi- tektoniczno-archeologicznych. Zagruzowanie, w którym były kafle powstało podczas wiel-

| kiego remontu i przebudowy zamku po pożarze I w XVI wieku. Wówczas też zrekonstruowano

pierwszych dziewięć kafli, resztę dopiero w 1995 roku, kiedy znalazły się pieniądze. Dzieła

’ podjął się Błażej Muzolf. Konserwator miał t 1367 fragmentów kafli. Wybrał 1108 jako po-

, chodzące z jednego zespołu. Udało się z nich ' zrekonstruować 85 kafli. Tylko dziesięć z nich

nie wymagało tego procesu.

Ich ikonografia przedstawia dworzan, św.

ędzie cieplej

Nie tak dawno w artykule „Ciepło dla osie­

dla” pisaliśmy o pracach związanych z ocieple­

niem bloków tworzących tzw. III Blok Urbani­

styczny w Wodzisławiu. W artykule sugerowa­

liśmy możliwość ukończenia prac, zaplanowa­

nych na dziesięć lat ,w trzy lub w cztery lata.

Wiele wskazuje dzisiaj na to, że tak rzeczywi­

ście się stanie. •

Prace na osiedlu są już w znacznym sta-

Na wypadek jakichkolwiek zagrożeń raciborska Obrona Cywilna dysponuje 32 bu­

dowlami ochronnymi z niewiele ponad 3.5 tysiącem miejsc. Schroni się więc co dwudziesty mieszkaniec miasta.

Bezbronne OC?

Owe budowle dawniej nazywano shrona- nti. Teraz są to tzw. zakładowe i miejskie ukry­

cia zabezpieczające - najczęściej organizowane na bazie piwnic, z drzwiami schronowymi i od­

powiednimi instalacjami termowentylacyjny- ,mi. Zdecydowana większość z nich ma przedwojenny rodowód jednak w okresie PRL- u jak i w ostatnich latach ulegały one moderni­

zacji. Największe ukrycie zabezpieczające, bo aż na 765 miejsc, ma ZEW SA przy ul. Fa­

brycznej.

Jak obliczono w Raciborzu potrzeba 924 budowli ochronnych na 73 tys. miejsc. Plany budowy są przygotowane. Środki na ten cel znajdą się w chwili ogłoszenia podwyższonego stanu gotowości obronnej państwa. „Tradycyj­

nego schronu w Raciborzu nie ma. Jedynie na terenie II LO znajduje się szczelina przeciwlot­

nicza” - mówi Jolanta Nowak, szef Miejskiego Inspektoratu Obrony Cywilnej w Raciborzu.

W zakładach pracy i w miejskim magazynie MIOC-u znajduje się sporo sprzętu ochronne­

go, w sumie 178 pozycji, m.in.: maski przeciw­

gazowe (łącznie 6.2 tys. sztuk), umundorowa- nie, rękawice, telefony, narzędzia, kosze, lor­

netki, pakiety dezaktywacyjne i odkażające, ze­

staw meteorologiczny, rentgenoradiometr i sy­

gnalizator promieniowania. Wszystko to jest warte 204 tys. zł. „Usytuowania magazynu MIOC-u nie mogę zdradzić, bo już próbowano się tam włamać szukając broni. Potencjalnych złodziei informuje, że OC żadnej broni palnej, nawet sportowej, nie posiada” - dodaj Jolanta Nowak.

Zastrzeżeń nie można mieć do systemu alarmowania. W mieście znajduje się osiem syren, które mogą być uruchomione, poprzez radiotelefony, z jednego miejsca w Urzędzie Miasta. W ubiegłym roku wydano nań 22.9 tys. zł podczas gdy na całą Obronę Cywilną

Katarzyną św. Krzysztofa, św. Jerzego Konne­

go, Anioła tarczownika, parę dworską pod ar­

kadami i rycerza pieszego. Nawiązuje ona do ikonografii rzeźb wrocławskich kościołów i ra­

tusza. Być może w stolicy Dolnego Śląska znajdował się warsztat produkujący kafle. Po­

stacie świętych nie są przypadkowe, gdyż z każdym z nich wiąże się legenda. Przykładowo św. Jerzego na koniu przedstawiono w walce ze smokiem. Pod głową konia umieszczono małą postać królewny. Zgodnie z legendą św.

Jerzy wybawił mieszkańców Sienny od smoka, a córkę króla uchronił od śmierci. Swoją sym­

bolikę ma ją też inne motywy.

Odnalezione kafle posiadały znaczne ubyt­

ki. By je wypełnić zastosowano super twardy holenderski gips „Schouten dental BV”. Po oczyszczeniu zabytki poddano malowaniu zgo­

dnie z oryginalną kolorystyką. W oparciu o po­

siadane 95 kafli, ryciny z XV i XVI wieku i zerkonstruowane piece na Wawelu i w Budzie na Węgrzech zdecydowano się zrekonstruować piec. Jego podstawę stanowiła skrzynia wyso­

kości około 1,3 metra, na której znajdowała się

dium zaawansowania, zaizolowano ściany czę­

ści budynków, wymieniono stolarkę okienną podprowadzono również nitkę wodociągu do instalacji centralnego ogrzewania. Problem nadal stanowiły jednak piece kaflowe, zainsta­

lowane w blokach. Kłopoty z nimi związane, to nie tylko uciążliwe donoszenie węgla do mie­

szkań, ale przede wszystkim chmura dymu unosząca się zimą nad osiedlem i zatruwająca

30.2 tys. zł. W tym roku MIOC dysponuje kwotą 22 tys. zł. Dwie syreny mają zostać zain­

stalowane w Studziennej i Miedoni. „Zapewni to 100 proc, słyszalności w całym mieście.

Gdyby nawet nie udało się dotrzeć do centralki w Urzędzie, to syreny można uruchomić po­

przez radiotelefon dzięki centrali przenośnej z dowolnego punktu w mieście” - zapewnia szef MIOC-u.

Wojny ani ataków islamskich terrorystów nie trzeba się dziś obawiać. Należy się jednak liczyć z katastrofami budowlanymi i ekologicz­

nymi związanymi np. z przewozem toksycz­

nych środków oraz z powodziami. Raciborskie formacje OC liczą 800 osób. Szefem Obrony Cywilnej jest prezydent miasta, któremu pod­

lega Zespół Kierowania Obroną Cywilną i Miejski Zespól ds. Nadzwyczajnych Zagrożeń Środowiska. Porozumienie w sprawie wspól­

nego udziału w zintegrowanych siłach ratowni­

czych na wypadek nagłych i rozległych kata­

strof tworzą 34 instytucje (Policja, Straż Pożar­

na, Straż Graniczna, służby komunalne), zakła­

dy pracy oraz lokalna rozgłośnia radiowa i te­

lewizja kablowa. Po wystąpieniu zagrożenia akcja ratownicza powinna się rozpocząć już po kilku minutach. W ciągu pierwszej godziny do akcji wkroczą służby publiczne, patrolujące miasto i pełniące dyżury pogotowia. W ciągu kolejnych trzech akcję zasilą drugie i trzecie zmiany tych służb postawione w stan gotowo­

ści. Siły formacji obrony cywilnej zakładów pracy i miasta powinny się włączyć do akcji po czterech godzinach od jej rozpoczęcia. Ma to pozwolić opanować sytuację do czasu przyby­

cia formacji ratunkowych z zewnątrz - sił wo­

jewódzkich, m.in. stacji ratownictwa chemicz­

nego Krakowskiego i Śląskiego Okręgu Woj­

skowego.

(waw)

kolumna grzewcza wzniesiona z kafli ustawio­

nych w krąg. Całość mogła mieć wysokość około 2.8 metra. Cały zespół jest datowany na koniec XV i początek XVI wieku.

G.Wawoczny

jego mieszkańców. Toteż program ogranicze­

nia niskiej emisji stał się jednym z prioryteto­

wych zadań realizowanych w mieście.

Zadanie to, choć ze wszech miar pożądane, jest niestety niezwykle kosztowne, stąd budżet miejski musi w tym względzie liczyć na pomoc finansową z zewnątrz. Do tej pory miasto na wykonane już prace otrzymało z Narodowego i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowi­

ska w sumie około 23 min zł.

Kolejnym, niezwykle ważnym etapem moder­

nizacji ma być podłączenie w blokach instalacji centralnego ogrzewania. Starania władz miej­

skich o pomoc finansową i tym razem przynio­

sły skutek. Z WFOŚ i Ekoliinduszu miasto otrzyma na realizację drugiego etapu inwesty­

cji w sumie ponad 2 min zl, dodatkowo WFOŚ udzieli pożyczki w wysokości blisko 600 tys zl z możliwością umorzenia długu w przyszłości.

Z budżetu miejskiego skierowana zostanie na ten cel kwota blisko 6 min zl.

Pieniądze te pozwolą na zdemontowanie pie­

ców i założenie w ich miejsce kaloryferów w 19 budynkach III Bloku, znajdujących się przy ulicach: Kubsza, Orzeszkowej, Harcerskiej, Prusa, Żeromskiego, Sosny i Słonecznej. Wy­

miana instalacji grzewczych rozpocznie się je­

szcze w tym roku, a zakończyć ma do sezonu grzewczego w roku 1998.

Sprawność, z jaką Wodzisław realizuje tak gigantyczne przedsięwzięcie, może stanowić wzór dla wielu samorządów w naszym regio­

nie, które podobnym wyzwaniom nie potrafią sprostać w znacznie dłuższym okresie. Nowym władzom miejskim życzymy utrzymania tego

„rekordowego” tempa, a mieszkańcom zim­

nych jeszcze bloków, jak najcieplejszych zim w przyszłości.

Jacek Mirosławski

YECTRA

BEZ CŁA!

KONTYNGfNT Już dzisiaj przyjmujemy zamówienia na samochody OPEL

z kontyngentu '97 ZAPRASZAMY DO SALONU, SERWISU I ZAKUPU CZĘŚCI.

--- ZAPRASZAMY

BP AIJTO GLIWICE

ul. 1 Maja 56 tel. 0-32/ 312 667 fax 0-32/ 319 478

Tydzień w kraju

W poniedziałek siedmiu anestezjolo­

gów szpitala ZOZ w Brodnicy rozpoczęło bezterminowy strajk. Anestezjolodzy znie­

czulają tylko w przypadkach bezpośrednie­

go zagrożenia życia oraz w schorzeniach wymagających natychmiastowej operacji.

Dyrektor placówki uznał, że forma protestu jest nielegalna.

Według najnowszych danych GUS, w marcu oddano do użytku zaledwie 4164 mieszkania. Było to o 21,2 procent więcej niż w tym samym miesiącu przed rokiem, choć o 16,8 procent mniej niż w lutym br.

W budownictwie spółdzielczym przekaza­

no nowym lokatorom tylko 1300 mieszkań, o 1,4 procent mniej niż przed rokiem i o 18,4 procent mniej niż przed miesiącem. W sektorze indywidualnym oddano do użytku 2700 mieszkań, ponad dwa razy więcej niż w spółdzielczym.

Rząd przyjął we wtorek jednostronną deklarację do konkordatu, która interpretu­

je niektóre zapisy umowy między RP a Sto­

licą Apostolską podpisaną w 1993 roku.

Deklaracja jest jednostronna, ale według prawa międzynarodowego wiążąca dla obu stron. Dokument został już przesłany do Sejmu. Po ratyfikacji konkordatu stanie się częścią ustawy ratyfikacyjnej.

Spółka banku Pekao S.A. zamierza do­

kończyć budowę statku stojącego na po­

chylni Stoczni Gdańskiej S.A. w upadłości - poinformował oficjalnie Andrzej Dorosz, prezes banku. Gwarantuje to utrzymanie przez pól roku około 800 miejsc pracy w stoczni.

Tydzień w regionie

W Katowicach odbył się Diecezjalny Kongres Rodziny zorganizowany przez miejscowe duszpasterstwo rodzin i Stowa­

rzyszenie Rodzin Archidiecezja Katowic­

kiej. Podczas okolicznościowego sympo­

zjum przewodniczący Rady ds. Roodziny Konferencji Episkopatu Polski bp Stani­

sław Stefanek mówił o chrześcijańskiej ro­

dzinie polskiej w Zjednoczonej Europie.

W poniedziałek zaprezentowano głów­

ne zadania projektu nowego systemu oświaty w województwie katowickim, jaki do sierpnia przyszłego roku opracować mają w województwie katowickim m.in.

naukowcy Uniwersytetu Śląskiego i Głów­

nego Instytutu Górnictwa. Projekt zyskał grant Komitetu Badań Naukowych w wy­

sokości 500 tys. zł, co czyni go jednym z tańszych w Polsce.

Pracownicy Zakładu Odsalania Wód Dołowych KWK „Dębięńsko” rozpoczęli akcję protestacyjną polegającą na okupacji pomieszczeń dyrekcji kopalni. Protestują­

cych pracowników ZOWD-u popiera ko- misja zakładowa WZZ „Sierpień 80”.

W Jastrzębiu Zdroju od niedawna dzia­

ła Agencja Promocji i Rozwoju. Podobne instytucje funkcjonująjedynie w Gliwicach i Żorach. Kapitał wyjściowy nowopowsta­

łej spółki prawa handlowego wynosi 300 tysięcy złotych i pochodzi w całości z bu­

dżetu miasta, które jest jej głównym udzia­

łowcem. Nie powołano jeszcze pełnego składu zarządu.

^Jjskrócie

♦ 24 kwietnia odbyła się sesja Rady Miasta i Gminy Kietrz. W programie znalazło się: udzielenie absolutorium zarządowi gminy z wykonania budżetu za ubiegły rok, zatwierdzenie przycho­

dów i wydatków Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej za ten i ubiegły rok, określenie miejsc na terenie gminy, w których obo­

wiązuje zakaz spożywania alkoholu, ustalenie wysokości diet i zwrotu ko- . sztów podróży członkom organów gmi­

ny, komisji Rady oraz przewodniczą­

cym organów wykonawczych jednostek pomocniczych, utworzenie zespołów szkół w Nowej Cerekwi i Nasiedlu, zmiany w budżecie miasta na ten rok, usytuowanie targowiska miejskiego oraz powołanie komisji konkursowych dla wyłonienia dyrektorów zespołów szkół i szkół podstawowych. Szerzej o podjętych decyzjach w kolejnych nu­

merach „NR”.

♦ 29 kwietnia o godz. 10.00 w Mło­

dzieżowym Domu Kultury przy ul. Stal­

macha w Raciborzu odbędzie się spo­

tkanie zorganizowane przez tutejszy Sa­

nepid na temat zagrożeń związanych z wirusowym zapaleniem wątroby wśród uczniów szkół.

♦ W skład Gminnej Komisji ds. Roz­

wiązywania Problemów Alkoholowych w Pietrowicach Wielkich weszli: Ja­

dwiga Stojer (przewodnicząca), Małgo­

rzata Babula, Jan Kociok, Zdzisław Ko­

zub, Mirosław Otręba, Ewa Paletta, Józef Szlezinger, Grażyna Wajda.

♦ Raciborski Ośrodek Sportu i Rekre­

acji zapowiada wymianę w tym roku części urządzeń na ścieżce zdrowia w Oborze. Związane jest to z tym, że ko­

rzysta z niej coraz więcej osób.

♦ Sejmik Samorządowy Wojewódz­

twa Katowickiego ustalił, że herbem województwa będzie stylizowany orzeł Piastów górnośląskich opracowany na podstawie analiz wizerunków tegoż orła od XII do XX wieku.

♦ Program majowych imprez sporto­

wych w Raciborzu: Splawikowe Mi­

strzostwa Koła PZW Racibórz-Miasto juniorów na wodzie Studzienna, 1 maj, początek zawodów godz. 7.30 Mecz szachowy mężczyzn Racibórz - Opawa, 1 maj, godz. 10.00 Klub „Itaka” VII Olimpiada Przedszkolaków, 9 maj, godz. 10.00, OSiR ul. Zamkowa Mię­

dzynarodowy turniej piłki nożnej tramp­

karzy o puchar dyrektora OSiR, 10 maj, godz. 9.00, stadion OSiR Spławi- kowe Mistrzostwa Koła PZW Racibórz Miasto seniorów, 11 maj, godz. 7.30, woda Ostróg II V etap 50-tego Wyści­

gu Pokoju, etap Paczków-Rybnik, prze­

jazd przez miasto z lotną premią na ul.

Reymonta, 13 maj, około godz. 14.20 - 14.40 Inauguracja dziecięco - młodzie­

żowego cyklu turniejów Grand Prix w tenisie ziemnym o puchar Prezesa SM

„Nowoczesna”, 16 maj, godz. 16.30 kort ul. Królewska Rozpoczęcie osie­

dlowych rozgrywek drużyn podwórko­

wych w piłce nożnej 5-osobowej w nast. kat. wiekowych: 1982-3, 84-5, 86 i młodsi, 17 maj godz. 17.00, kluby osiedlowe SM „Nowoczesna”. Festryn z okazji Dnia Dziecka, 25 maj godz.

14.00, obiekty SP-1 ul. Elżbiety Rajd rowerowy Racibórz - Góra Świętej Anny (organizator PTTK), 24-25 maj, Rozgrywki Ligi Śląskiej w piłce nożnej:

3 maj godz. 16.30 „Unia”-”Rozbark"

Bytom, 17 maj godz. 17.00 „Unia”-

"Polonia” Łaziska, 28 maj godz. 17.00

„Unia"-”Zagłębie” Sosnowiec

♦ 25 kwietnia o godz. 10.00 w raci-

W motoryzacji potrzebuję

IŁ

kolejnej rozmowie z cyklu „Menedżer

tv

kobiety prowadzącej rydułtowski salon samochodowy „Europa mniej z dwóch powodów: po pierwsze- znakomicie sprawdziła się znawcą motoryzacji, co wśród pań przecież jest rzadkością.

czegoś wyjątkowego

spódnicy" pragniemy przybliżyć Państwu osobę Pani Gabrieli Szewczyk, Cars". Pani Gabriela wydala nam się ciekawa przynaj- w roli menedżera swojej firmy, a po drugie jest świetnym

- Jak to się stało, że związała się Pani w swojej pracy zawodowej z motoryzacją?

- Przyznam, że poniekąd wyboru dokona­

łam przypadkowo. Choć prywatnie dodam, że kocham samochody i co za tym idzie, znam się na nich, lubię nimi jeździć, zawsze interesowa­

łam się motoryzacją, toteż uważam, że jestem przygotowana do prowadzenia tej działalności.

- Można więc powiedzieć, że projektowała Pani swoją przyszłość tak, aby była ona w jakiś sposób związana z motoryzacją?

- Nie. Raczej marzyłam o tym, by stać się niezależną finansowo, a to, że status taki osią­

gnęłam dzięki motoryzacji to przypadek, choć uważam, że bardzo szczęśliwy, bo zajmuję się tym co lubię i chyba potrafię robić.

- Czy po dokonaniu wyboru branży, jaką będzie Pani prowadzić, przygotowywała się Pani w sposób szczególny do zadań, które będą tu na Nią czekać? Myślę w tym mo­

mencie o studiowaniu prospektów, czy lite­

ratury branżowej?

- Oczywiście w pewnych sferach tak, ale w bardzo wielu mogłam oprzeć się na wiedzy mojego męża. Ja w swojej pracy skoncentro­

wałam się bardziej na prowadzeniu firmy, dba­

niu o jej interesy, natomiast mój mąż przejął obowiązki związane z doradztwem technicz­

nym i proponowaniem samochodów. Choć nie twierdzę, że i ja tego nie robię.

- A czy taki podział ról nie wynikał z rezer­

wy klientów w stosunku do Pani? Czy nic pozwalali Pani dotąd odczuć, że kobieta na motoryzacji zna się słabo?

- Zaskoczę pewnie pana, ale często wyda­

wało mi się, że jest wręcz odwrotnie. Klienci chętniej słuchali tego, co ja im mówiłam, a nie mój mąż.

- Czemu zawdzięcza więc Pani takie zaufa­

nie ze strony kupujących?

- Myślę, że kobiety potrafią być bardziej przekonywujące od mężczyzn. Często mówimy mniej zawile, używamy lepszych argumentów, wzbudzamy więcej zaufania i to procentuje do­

brym zrozumieniem na linii oferent - klient.

Zresztą życioiysy wielu pań potwierdzają, że w tak zwanych męskich zawodach potrafimy ra­

dzić sobie doskonale.

- Sam tego doświadczałem we wcześniej­

szych rozmowach z tego cyklu i całkowicie się z Panią zgadzam. Dla wielu klientów jest Pani z pewnością autorytetem, wielu rów­

nież chętnie dokonałoby podobnego wyboru marki samochodu co Pani. Czym Pani jeź­

dzi prywatnie?

- Od roku nie mam zarejestrowanego na siebie samochodu. Wcześniej jeździłam Toy- ofąCelica i byłam z tego samochodu bardzo zadowolona.

- Toyot’ą- to przecież bardzo męski samo­

chód. Czy więc preferuje Pani auta z silną

„osobowością”?

- Tak, jestem dobrym kierowcą, potrafię okiełznać samochód, toteż by czuć się w nim dobrze, potrzebuję czegoś wyjątkowego. Auto sportowe pozwoliło mi tego zaznać.

- Aktualnie nie ma Pani samochodu stałego, ale jestem pewien, że jakieś marzenie moto­

ryzacyjne posiada?

- Tak, rzeczywiście. Myślę o zakupie Citro­

ena XM w najbogatszej wersji. Wybór tej mar­

ki jest o tyle nieprzypadkowy, że auto to oferu­

je mi maksimum komfortu za stosunkowo umiarkowaną cenę. Myślę, że będzie spełnie­

niem moich marzeń motoryzacyjnych, lubię duże i przede wszystkim szybkie samochody.

- Czy wybory klientek w Pani salonie są podobne? Na co inne klientki zwracają uwagę przy wyborze marki?

- Sądzę, że wszystkie myślimy podobnie.

Choć zauważyłam, że większość kobiet ogrom­

ną wagę przywiązuje do wyglądu samochodu, do jego walorów estetycznych. Ja osobiście zwracam na ten aspekt trochę mniej uwagi, bardziej interesują mnie osiągi i komfort podróży. To pierwsza różnica. Druga- to wiel­

kość samochodu. Kobiety zdecydowanie prefe­

rują auta mniejsze, zgrabne. Tak, aby za­

wsze móc ten samochód zaparkować i bez wysiłku go prowadzić.

- Czy więc w Pani odczuciu można za­

ryzykować twierdzenie, że dla kobiety ważniejszy jest kolor tapicerki od spa­

lania samochodu?

- Tak. Przede wszystkim wygląd a do­

piero potem parametry.

- Wiem, że posiada Pani dwójkę ma­

łych dzieci - 7 i 11 lat dla dziecka to okres, w którym w sposób szczególny potrzebują one mamy. Czy Pani praca nie stanowi przeszkody we właściwym wychowywaniu dzieci?

- Nie, faktycznie pracuję intensywnie, bo 10, 12 godzin dziennie, ale nie zauwa­

żyłam, by odbywało się to ze szkodą dla rodziny.

- Pytam o to, bo dotychczas Panie, z którymi rozmawiałem, miały już dzieci znacznie starsze, często były to już gło­

wy własnych rodzin. W Pani przypad­

ku tak nie jest. Decydując się na tę pracę być może nie wiedziała Pani o ogro­

mie obowiązków, jakie będą tu czekały. Czy dzisiaj postąpiłaby Pani podobnie?

- Tak, istotnie mają mnie mniej niż ich rówieśnicy swoje mamy, ale dzięki temu są bardziej samodzielne, uczą się podejmować własne decyzje i to, uważam, ma dobry wpływ na ich osobowość i wychowanie.

- Czy zamierzacie w przyszłości przekazać firmę dzieciom?

- No właśnie, wiele razy prowadząc ten in­

teres, myśl.ałam o tym, że buduję przyszłość nie tylko dla siebie. Staram się zainteresować dzie­

ci tym, co wspólnie z mężem robimy, tak by w przyszłości było komu przekazać pałeczkę.

Cena, jaką dzisiaj płacą nasze dzieci za krótszy kontakt z rodzicami, w przyszłości wynagro­

dzona będzie pewnym i urządzonym miejscem pracy, a to przecież bardzo ważne.

- Jak /. perspektywy swojego salonu ocenia Pani polski rynek samochodowy? Do tej pory było tak, że do Polski trafiało wszyst­

ko, co bezużyteczne w Europie. Czy era sa­

mochodów powypadkowych i niebezpiecz­

nych powoli odchodzi w przeszłość?

- l ak. Myślę, że wiele się w tym względzie zmieniło. Dwa, trzy Itua temu ludzie zupełnie nie interesowali się tym, czy auto jest po wy­

padku, czy zostało przez kogoś poskładane.

Dzisiaj jest zupełnie inaczej. Samochód powy­

padkowy, myślę tu o groźnych kolizjach, za to w dobrej cenie nie stanowi już atrakcji na ryn­

Amortyzator nr 1

Centralny skład na R.O.W.

ADMAR S.C.

47-400 Racibórz, ul. Rybnicka 44 tel./fax (036) 415 94 20, 415 35 84

• Zygmunt Gajda, ul. Ogrodowa 48, Tworków, tel. (036) 419 62 22

• Gerard Hiltawski, ul. Borowiec 25, Nędza, tel. (036)410 24 25

• Marek Kubica, ul. Klasztorna 9, Racibórz, tel. (036) 419 06 27

• Krzysztof Morański ul. Bydgoska 14, Racibórz, tel. 090 308026

• Zygmunt Pinior, ul. Rzeczna 26, Racibórz, te! (036) 415 17 39

• Jan Rudek, ul. Wrocławska 5, Racibórz, tel. (036) 415 93 39

• Firma Handlowa „CAR", ul. Kolejowa 20, Racibórz, tel. (036) 415 32 54

• Bronisław Włodarz, ul. Bogu mińska 15B, Racibórz tel (036)4155358

Gabriela Szewczyk

ku. Ludzie zaczęli zwracać uwagę na bezpie- 1 czeństwo jazdy, często kupują auta z poduszka- 3 mi powietrznymi i to dowodzi poprawy tej sy- | tuacji.

- A jakie jest podejście handlowców do tego g problemu. Czy nie ma Pani zakusów na to,, by sprowadzić gruchota, następnie oddać go do magika, który stworzy błyszczące cacko, a potem sprzedać go z dużym zy­

skiem w nadziei, że naiwny klient nic nie za­

uważy?

- Absolutnie nie. 1 to z kilku powodów. Po j pierwsze my sami proponujemy naszym klicn- i tom by zanim zakupią u nas samochód poje- J chali z nim do swojego mechanika i dokładnie 1 mu się przyjrzeli. Po drugie, jeśli klient nabę- | dzie u nas samochód zły, to straty, jakie ponie- I siemy z tytułu złej opinii są niewspółmierne do ewentualnych jednostkowych zysków.

- Na koniec chcialbym jeszcze zapytać, jak Spędza Pani swój wolny czas w weekendy czy na urlopie?

- W weekendy, gdy mam trochę wolnego czasu, bardzo lubię czytać, bardzo rzadko oglą­

dam telewizje. Natomiast z urlopami to jest tak, że jeszcze nie udało nam się od chwili roz­

poczęcia tej działalności spędzić go razem ro­

dzinnie. Może w tym roku?

- Czego życzę Pani i Pani rodzinie gorąco, dziękując za rozmowę.

Rozmawiał Jacek Miroslawskr

Dla bezpieczeństwa amortyzatory muszq być sprawdzane co 20.000 km

w/

7AOHROE=

amortyzatory

F

A rTDAD CT/'TU

Rafako SA

Od 14 do 16 kwietnia trwał w Bełchatowie Międzynarodowy Kongres Energia 2000.

Cel - elchatów 2

Kongres został zorganizowany pod auspi­

cjami Unii Europejskiej. Przedstawiciele re­

sortów gospodarczych, finansów i ochrony środowiska, członkowie Komisji Europej­

skiej i Parlementu Europejskiego oraz szefo­

wie polskich elektrowni, elektrociepłowni i firmy branży energetycznej dyskutowali nad planami restrukturyzacji krajowej energetyki, sposobami finansowania inwestycji w tej branży oraz strategiami rozwoju tego sektora w krajach UE. Kongresowi towarzyszyła wystawa nowoczesnych technologii w ener­

getyce konwencjonalnej, na której zaprezen­

towała się firma z Raciborza.

Rafako SA reprezentowali w Bełchato­

wie: prezes Tadeusz Ekiert, Zygmunt Rost- kowski, Witold Rożnowski, Piotr Karaś, Zygmunt Dendzik i Grzegorz Podsiadło.

„Kongres miał dla nas znaczenie w kontek­

Statystyka gmin

-Rozrzutni czy roztropni?

Najpóźniej do końca marca gminy musia- ły uchwalić swoje tegoroczne budżety. Środ­

ki jakimi dysponują są dalece zróżnicowane ze względu na źródła dochodów. Gminy tzw.

górnicze, których kasy zasila opłata eksploa­

tacyjna ściągana z kopalń są w lepszej kon­

dycji finansowej od gmin wiejskich i mogą sobie pozwolić na przeprowadzenie więk­

szych inwestycji w zakresie infrastruktury komunalnej. Paradoksalnie dochód na jedne­

go mieszkańca jest większy w gminach wiej­

skich, ale nikła z tego powodu pociecha, gdyż zdolność do sfinansowania kosztow­

nych prac wcale się przez to nie zwiększyła.

| Rzeczą wstydliwą i ukrywaną przez wła­

dze miast są środki wydawane na funkcjono­

wanie administracji samorządowej i pań­

stwowej. Porównując ogólne dochody, ilość mieszkańców i kwotę tych wydatków można ocenić, w których samorządach administracja wydaje na siebie więcej, w których mniej.

Pełny obraz daje kwota tych wydatków przy­

ilość mies?k.

(w tys)

dochody budżetu (w min)

dochód na 1 mieszk.

(w zł)

koszty funkcjonowania

administracji (w min)

wydatki na adnmistracje

na 1 mieszk.

(zł)

Kietrz 12.6 10.5 833 1.4 111

Krzanowice 6.5 5.2 800 1.03 154

Krzyżanowice 12 9.7 808 1.4 116

Kuźnia Rac. 12.6 8.6 682 1.16 92

Nędza 7.4 5.0 675 0.969 130

Pietrowice Wlk. 7.7 6.2 805 0.981 127

Pszów 15 10.3 686 2.24 149

Racibórz 65 54.6 840 5.0 77

Radlin 18.4 14.9 809 3.2 174

Rudnik 5.5 4.4 800 0.789 143

Rydułtowy 24 18.2 758 3.0 125

Wodzisław 52.5 44.3 844 7.5 143

ście planowej budowy Elektrowni Bełchatów 2, która będzie jedyną tak dużą inwestycją na nowe kotły w ciągu najbliższych kilku lat” - powiedział nam Piotr Karaś. Elektrownia ma powstać przy nowej kopalni okrywkowej Szczerców. Przetarg na wykonanie dwóch bloków po 400 MW lub jednego o mocy 800 MW ma się odbyć w przyszłym roku. Elek­

trownia ma być gotowa do 2003 roku. Rafa­

ko SA nie będzie jednak łatwo wygrać prze­

targu. Za raciborską spółką może jednak przemawiać fakt podpisania niedawno kon­

traktu na wykonanie instalacji odsiarczania spalin dla dwóch bloków Elektrowni Bełcha­

tów.

Polskie elektrownie mają moc 33 tys.

MW. Nadprodukcja mocy szacowana jest na 25-30 proc. Z tego też powodu rozpoczęcia budowy nowych elektrowni i zarazem istot-

padająca na jednego mieszkańców. Jak wi­

dać w tabelce dysproporcje są czasami ogromne. Zwraca przede wszystkim uwagę Racibórz posiadający stosunkowo dużą licz­

bę urzędników na 10 tys. mieszkańców (23.6). Jak się okazuje, koszty funkcjonowa­

nia całego aparatu są minimalne w porówna­

niu do innych gmin. O ponad 2.5 min zł wię­

cej od Raciborza kosztuje podatników utrzy­

manie administracji w Wodzisławiu. Absolut­

nym rekordzistą jest Radlin, którego mie­

szkańcy plącą na utrzymanie jednego pra­

cownika 174 zł.

Najbogatszy w całej grupie jest Wodzi­

sław. Cała dawna wodzisławska aglomeracja (Wodzisław, Rydułtowy, Pszów, Radlin) osiągnęła dochód ponad 85 min zł. Najwię­

cej dochodu na jednego mieszkańca, bo aż 840 zł, przypada w Raciborzu.

Ocenę zawartych w tabeli danych pozosta­

wiamy Czytelnikom.

kol.opr. g.w.

nego wzrostu wydatków inwestycyjnych można oczekiwać dopiero po roku 2000, jeśli oczywiście zużycie energii będzie rosło w ta­

kim stopniu, że popytu nie zaspokoją obecne rezerwy mocy. Nie wykluczone, że dojdzie też do budowy mniejszych elektrowni na pa­

liwa ekologiczne np. gaz. Rafako SA jest w stanie zaspokoić te potrzeby, gdyż posiada li­

cencję holenderskiej firmy Standard Fasel Lentjes na produkcję kotłów odzysknico- wych wykorzystywanych w elektrowniach gazowych. Ogromne środki, jak się szacuje nawet do 1.5 min USD rocznie do 2000 roku, krajowy sektor energetyczny będzie wydawał na modernizację istniejącego poten­

cjału. Mimo ogromnej konkurencji firm za­

chodnich Rafako SA ma tę przewagę, że zde­

cydowana większość kotłów pracujących w polskich elektrowniach została wybudowana w Raciborzu.

Raciborscy radni, w przeciwieństwie do Zarządu Miasta, chcieliby rozpo­

częcia szybciej niż planowano kilku inwestycji.

Votum

separatum

Interesów mieszkańców Brzezia, na ostat­

niej sesji, bronił tamtejszy radny Nikodem Bu­

rek. Jego zdaniem dzielnicy potrzebny jest, bardziej niż remont nawierzchni, chodnik przy ul. Brzeskiej i remont ulicy Stawowej. Komi­

sja Bezpieczeństwa Publicznego, której postu­

laty referował radny Wiesław Kaczmarczyk proponuje, by jeszcze w tym roku wykonać nową nawierzchnię i chodniki przy całej ul.

Chopina i Bema, jak najszybciej połączyć ulicę Łąkową i Sosnowiecką nową drogą wzdłuż Rafako (ma to ułatwić przejazd pracowników do Studziennej, którzy obecnie jeźdź przez Świński Rynek), pomyśleć o dowożeniu węgla do PEC-u w Studziennej na bocznicę kolejową a nie o przebijaniu ul. Skłodowskiej oraz wy­

dzieleniu, co wiąże się z przebudową drogi, pasa ruchu powolnego na wzniesieniu do Ko­

byli. Obecnie nad tą jezdnią nachylone są drze­

wa, co, biorąc pod uwagę niedawne mocne wi­

chury, grozi ich zwaleniem prosto na jadace sa­

mochody.

Komisja Gospodarki Miejskiej również za­

proponowała przeprowadzenie remontu całej ul. Chopina jeszcze w tym roku. Ta Komisja uznała też, że priorytetową sprawąjest budowa parkingów wielopoziomowych i dla TIR-ów.

Jej członkowie wyrazili opinię, że zamiast bu­

dowy basenów na Ostrogu i remontu RDK-u powinno się dofinansować rozbudowę infra­

struktury miejskiej. Zdaniem Komisji Budżetu i Finansów miasto wciąż nie ma koncepcji roz­

wiązania problemów ruchu drogowego. Mate­

riały Zarządu Miasta nie wymieniają też, co ważnego, ze względu na brak środków, gmina nie robi. „Uważamy, że konieczny jest remont ulicy Siwonia choć nie ma o niej ani słowa w materiałach” - stwierdził radny Tadeusz Kar­

ski.

Wszystkie te postulaty, jak ustalono, znajdą się w uchwale programowej, którą Zarząd Miasta przedstawi na jednej z najbliższych se-

Sj’' (waw)

PJjskrócie"1

borskim Urzędzie Miasta odbędzie się pod patronatem prezydenta Raciborza i primatora Opawy spotkanie racibor­

skich i opawskich przedstawicieli urzę­

dów, instytucji i zakładów pracy. Spo­

tkanie ma pomóc w’ nawiązaniu szerszej współpracy.

♦ Bardzo atrakcyjne ceny proponują czescy, głównie opawscy stomatolodzy.

Wypełnienie jednego zęba kosztuje 80 koron czyli trochę ponad 8 zł, podczas, gdy najtaniej w Raciborzu 30 zł. Na wi­

zyty do Czech wyjeżdża już sporo raci- borzan i mieszkańców okolicznych wsi.

Najlepiej poszukać wśród nich znajo­

mego i zamówić wizytę. Na miejscu swe usługi proponują ortodonci czego w Raciborzu nie tak łatwo doświad­

czyć.

♦ Opłata administracyjna za sporzą­

dzenie testamentu w Urzędzie Gminy w Rudniku wynosi w tym roku 80 zł, za sporządzenie tego samego aktu poza Urzędem 100 zł.

♦ Rudniccy radni przyjęli na ten rok następujące dzienne stawki opłaty tar­

gowej : handel z ręki lub koszyków 5 zł handel ze stoisk, z wozu konnego, z przyczepy z pojazdów samochodowych do 2 ton i strzelnic sportowych 10 zł handel z pojazdów samochodowych powyżej 2 ton 15 zł zajęcie 1 m kw.

pod stoisko - 2 zł.

♦ Nakładem Regionalnej Oficyny Wy­

dawniczej z Wodzisławia Śląskiego ukazał się „Pejzaż z kominem” czyli wiersze Wiktora Bugli, nauczyciela po­

lonistyki, poety i prozaika, nagradzane­

go wielokrotnie w konkursach literac­

kich, w 1992 roku uhonorowanego na­

grodą Prezydenta Raciborza.

♦ Urzędy Gminy w Rudniku i Pietro­

wicach Wielkich wydały własne Infor­

matory Telefoniczne Gminy. Informator z Rudnika zawiera ponadto numery te­

lefonów najważniejszych instytucji w Raciborzu.

♦ 583 tys. zl zarobił Racibórz z tytułu odsetek od miejskich pieniędzy umie­

szczonych na lokatach terminowych w Banku Śląskim, w którym miasto pro­

wadzi swój rachunek.

♦ Być może w tym roku w racibor­

skim Mini Zoo w Oborze pojawi się lama i jenoty. Wszystko zależy od tego, czy opolskie zoo zgodzi się ostatecznie, jak obiecuje, oddać te zwierzęta za dar­

mo w depozyt. Obecnie największą ra­

ciborską atrakcją są ptaki ozdobne.

♦ Z przedstawionego przez Zarząd Miasta Raciborza wykonania ubiegło­

rocznego budżetu wynika, że: dekoracja świąteczna grodu kosztowała 24.5 tys.

zł, 13 gablot informacyjnych 24.7 tys.

zł, utrzymanie jednego ucznia 1.45 tys.

zł, nadzory architektoniczne i prace wy­

kopaliskowe 20.9 tys. zł, zakup pompy infuzyjnej dla Pogotowia 6 tys. zł., na­

grody dla Ryszarda Wolnego, Beaty Monicy oraz ich trenerów 6.9 tys. zł.

opr. G. Wawoczny

również

w

niedziele

CENTRUM DAEWOO iNTER-RflWlD

ŻUK LUBLIN 015 TRUCK

• Punkty informacji i sprzedaży samochodów dostawczych INTER-RflWID Racibórz

(dawny POLMOZBYT) ul. Kościuszki 7c,

tel. 036-415 46 58, tel./fax 036-415 28 83 czynne: 7.00 -17.00, soboty: 8.00 -13.00

Rybnik

ul. Rudzka 102, tel. 036- 422 15 74

DAEWOO ESPERO, NEXIA, TICO POLONEZ CARO, ATU, TRUCK, CARGO

• PROMOCJA: „EKOLOGIA I BEZPIECZEŃSTWO"

POLONEZ - bonifikata do 2.900 zł, NEXIA - bonifikata do 4.900 zł*

7 bonifikatystosowanew przypadku oddaniastarego autanazłom — informacjew salonie

INTER-RfiWID Gliwice

ul. Jasna 25 tel. 032 - 31 87 15, 31 88 47,

RATY - I wpłata: 0,0% LEASING bez zaświadczeń z Urzędu Skarbowego i ZUS - minimum formalności

NTrWYTllW D A

5

Wieści gminne

Zabytkowy mur z narożnymi kapliczkami wokół krzanowskiego kościółka p.w.

św. Mikołaja - tzw. Mikołaszka nadawał się tylko do rozbiórki.

Mikołaszek bez garnituru

Rudy

Pożary. Dnia 19 marca b.r. ok. godz.

3.30 w Rudach-Brantołce został do­

szczętnie spalony sklep znajdujący się w drewnianym budynku. Przypuszcza się, że zanim padł on pastwą ognia, wcześniej został solidnie okradziony.

Zawsze można wszystko zwalić na po­

żar. Tydzień wcześniej spłonął domek letniskowy. Przyczyny pożaru nie udało sią ustalić.

Kietrz

W czwartek dnia 3 kwietnia w godzi­

nach dopołudniowych małą ciężarówką transportowano narybek przeznaczony do zagospodarowania stawów. Podczas jazdy samochód cokolwiek się zachwiał, a narybek znalazł się na szosie (ul.

Głubczycka). Tymczasem obok ulicy, w małym parku siedzieli na ławkach męż­

czyźni zajęci wypróżnianiem butelek piwa i nieco mocniejszych trunków. Wi­

dząc co zdarzyło się na szosie, pośpie­

szyli z pomocą kierowcy i zbierali żywe ryby, ale byli też tacy, co pakowali je do swoich reklamówek, będąc widocznie przekonani, że za świadczoną usługę na­

leży się zapłata w naturze. Cały incydent wyglądał dość komicznie.

Strach przed powodzią. Ubiegło­

roczny wylew rzek skłonił mieszkań­

ców Kietrza do dbałości o wszelkie możliwe zabezpieczenia przed groźnym żywiołem. Koryto rzeki Troi jest posze­

rzane i pogłębiane. Na obu brzegach powycinano drzewa. Wykopano dodat­

kowe rowy ochronne, do których mogą spływać nadmierne ilości wody.

Babice

W Babicach wyszedł już szósty nu­

mer gazety - „Parafianin”, redaguje go zespól w składzie: K. Czogalik, M.

Czogalik, K. Nowak, S. Marciniec, S.

Czogalik i S. Czogalik. Interesujący jest w gazecie artykuł na temat 15-lecia ist­

nienia babickiej biblioteki. Powstała ona 1 października 1981 r. jako filia Gmin­

nej Biblioteki Publicznej w Nędzy. Bi­

bliotekę prowadzi pani Urszula Kocur.

Od 1994 r. placówka jest już zupełnie usamodzielniona. Czytelnicy mają do dyspozycji ok. 7 tys. tytułów, w tym również arcydzieła literatury światowej i polskiej. Są także pełne zestawy lektur szkolnych.

Lubomia

28 marca 1997 r, w sali Urzędu Gminy odbyło się spotkanie poświęco­

ne współpracy pomiędzy Polską a Cze­

chami. Rozmowy koncentrowały się wokół sprawy utworzenia Centrum In­

formacji Polsko-Czeskiej i Euroregionu obejmującego tereny pogranicza.

Głubczyce

W „Głosie Głubczyc (nr 1/2) pojawi­

ły się dowcipne teksty w rubryce: „Z pożółkłych zeszytów szkolnych”. Zacy­

tujmy kilka złotych uczniowskich myśli:

„Telewizja to złodziej, ale ja tego zło­

dzieja lubię”.

„Perkusja to zestaw garnków, w których gotuje się muzyka”

„Rak jest stawonogiem, bo trzyma nogi w stawach”.

„Amerykę odkrył niejaki Colombo”.

Wiadomości zebrał:

Benedykt Motyka

Krzanowice

O zgodę na rozbiórkę muru wpisanego do rejestru zabytków proboszcz parafii p.w. św. Wacława, do której należy Miko­

łaszek zabiega już od lat 8Ó-tych. Osta­

tecznie Wojewódzki Konserwator Zabyt­

ków wydał ją 30 lipca ubiegłego roku pod warunkiem odtworzenia go w pierwotnej formie z użyciem tradycyjnych materiałów - cegły i tynku. W swej opini, konserwator napisał m.in.: „Mur znajduje się w kata­

strofalnym stanie zachowania. Od strony południowej mur nowy, wybudowany po II wojnie światowej. Brak jednej z kaplic (na­

rożnik pd.-wsch.), liczne ubytki, „przerwy w ciągłości muru, odchylenia od pionu, wyburzenia. Tynki odpadają. Cegła zlaso- wana, zaprawa zatraciła właściwości wią- żące”.

Rozbiórkę muru poprzedzono przepro­

wadzeniem jego szczegółowej inwentary­

zacji i wykonaniem dokumentacji fotogra­

ficznej. Do prac rozbiórkowych przystą­

piono w lutym tego roku. Obecnie przy ko­

ściele pozostała już tylko zabytkowa brama

Radlin

Pensja

burmistrza

Podczas sesji radlińskiej Rady Miasta, która odbyła się 17 marca br. radni jedno­

myślnie przyjęli propozycję uchwały przedstawioną przez Przewodniczącego Rady Miasta, Henryka Rducha aby mie­

sięczne wynagrodzenie burmistrza miasta wynosiło łącznie 4450 złotych brutto.

Na tą sumę składa się wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 1340 złotych, do­

datek funkcyjny równy 510 złotych. Doda­

tek służbowy wynosi 2497 zl, a dodatek za wysługę lat 103 zł.

mak

Pietrowice Wielkie

Szeroki front robót zapowiadają w (y/n roku władze gminy. Poprawi się przede wszystkim stan dróg i chodników. Rozpocznie się budowa śmietniska w Krowiar­

kach.

Inwestycyjny boom

25 marca tutejsi radni przyjęli tegorocz­

ny budżet gminy. Zgodnie z nim pietrowic- ki samorząd wyda w tym roku 6.7 min zl, w tym blisko 670 tys. zł na drogi i 380 tys.

zł na gospodarkę komunalną. Wykaz tego­

rocznych zadań inwestycyjnych, załączony do uchwały budżetowej, jest obszerny, bo zawiera blisko 50 pozycji.

Nakłady na drogi obejmą remonty: cho­

dnika w Amandowie, nawierzchni asfalto­

wych ulic Młyńskiej i Dolnej w Cyprzano- wie, mostu w Komicy, ul. Wiejskiej w Gródczankach, ul. Średniej i Nowej w Pie­

trowicach a także utwardzenie nawierzchni ulic Matejki, Świerczewskiego i Kwiato­

wej w Pietrowicach, budowa parkingu i chodnika w Krowiarkach, odbudowa drogi ul. Polnej w Lekartowie oraz wykonanie kanalizacji i utwardzenia ul. Średniej w Samborowicach.

Ogromne znaczenie mają inwestycje w zakresie infrastruktury komunalnej - przede wszystkim zakończenie budowy, za 180 tys. zł, ujęcia wody w Makowie, budowa, za 150 tys. zł, śmietniska w Krowiarkach oraz remont Pagetu na bazę pietrowickiej Komunalki czyli odpowiednika dawnego raciborskiego ZGKiM. 194 tys. zl pochło­

nie gospodarka mieszkaniowa - głównie na

wejściowa, która ze względu na dobry stan nie zostanie rozebrana. Jednak w tym roku nie ma pieniędzy na odtworzenie budowli.

„Szacujemy, że będzie to kosztować około 30 tys. zl zakładając, że robocizna będzie czynem społecznym” - mówi wójt Marcin Kandziora. Gmina zdfecydowała, że pomo­

że proboszczowi i zakupi budulec. Nie ma co liczyć na dofinansowanie z innych źródeł. Prace rozpocznąsię więc najwcze­

śniej w przyszłym roku.

Mikołaszek stoi w północno-wscho­

dniej części Krzanowic, przy drodze wylo­

towej w kierunku Bojanowa i Raciborza.

Wybudowany został w 1744 roku przez proboszcza Krzysztofa Kaniena, jak głosi legenda, na miejscu kaplicy. Od dawna na­

zywany jest przez miejscową ludność „sva- tym Mikolaskiem”. Świątynię otoczono murem w latach 1798-1807, kiedy to pro­

boszczem był „rodak krzanowicki” Józef Krzikala. Wewnątrz znajduje się neogotyc­

ki ołtarz główny oraz klasycystyczna am-

Pietrowice Wielkie

Ulice po nowemu

I lutego zmieniają się nazwy czterech pietrowickich ulic - taką decyzję podjęli tutejsi radni na sesji 25 marca. Ulica Wy­

zwolenia będzie się nazywać Ojca Pawła Schebesty, ulica Matejki przyjmie nazwę Młyńska, ulica Żymierskiego, ze względu na usytuowanie tu Spółdzielni Krawieckiej

„Jedność”, będzie się nazywać Krawiecka, zaś ulica I-go Maja nie będzie już przypo­

minać o robotniczym święcie, bo nazwano ją Wielka Strona.

(waw)

ocieplenia ścian i odnowienia elewacji ko­

munalnych domów, remonty remiz OSP oraz, przykładowo, adaptację starego przedszkola w Pietrowicach na mieszkania socjalne. 181 tys. zł dostaną szkoły - w Makowie zostanie dokończona budowa sali gimnastycznej i zakupiony nowy piec c.o., zaś w szkole w Pietrowicach wymienione będą okna, drzwi wejściowe i piec.

W części zaspokojone będą też potrze­

by Urzędu Miasta - głównie poprzez re­

mont będącego już w złym stanie dachu, zakup komputerów i rozbudowę szamba.

(waw)

Przedsiębiorstwo Handlu Sprzętem Rolniczym

"AGROMA" Sp. z o.o. Głubczyce, ul. Kołłątaja 1 tel. 0-77/ 85 20 75, fax 0-77/ 85 35 61 Sprzedaje:

części zamienne, akcesoria, pasy klinowe, sznury rolnicze, opony, oleje i smary oraz maszyny rolnicze, ciągniki URSUS ZETOR MTZ w cenach producentów.

WŁASNY SERWIS!

Zapraszamy również do placówki w Krzanowicach (baza GSU).

Pietrowice Wielkie

Gruntowe roszady

Na dwóch ostatnich sesjach, 4 i 25 marca, pietrowiccy radni zdecydowali o zakupieniu przez gminę kilku prywatnych gruntów potrzebnych dla zrealizowania!

ważnych dla gminy inwestycji. Chodzi o"

działki: przy ul. Janowskiej, na której ma' powstać parking przy Ośrodku Zdrowia w Pietrowicach, pomiędzy ulicami Matejki i Nową w Pietrowicach, przez którą ma biec droga łącząca obie te ulice oraz o trzy działki w Krowiarkach - dwie prywatne oraz jedną należącą do tamtejszego RSP,

na których ma powstać wyspisko śmieci.

Dwie działki są też potrzebne na poszerzeń nie ulicy Żeromskiego w Pietrowicach.

Wycena działek zostanie dokonana bądź

przez uprawnionych rzeczoznawców bądź w drodze negocjacji z właścicielami.

(waw)

22 marca iv Mieżęcicacli odbył się zjazd wojewódzki Ochotniczych Straży Pożarnych okręgu katowickiego. Z ra­

ciborskich jednostek OSP w obradach brało udział 14 delegatów.

Zjazd I

wojewódzki

Najważniejszym punktem obrad było ukonstytuowanie się nowych władz woje­

wódzkich. Do Zarządu Ochotniczych Straży Pożarnych okręgu katowickiego weszły, aż trzy osoby z terenu Raciborza.

W Prezydium Zarządu znalazł się Stani­

sław Lipczyk, prezes raciborskiego związ­

ku OSP, Członkiem zarządu został Antoni Brzozowski, komendant Rejonowej Ko­

mendy Państwowej Straży Pożarnej w Ra­

ciborzu. Członkiem Komisji Rewizyjnej został Andrzej Brański.

mak

G NOWINY R ACTRORSKIF