• Nie Znaleziono Wyników

Stosunek do komunizmu - Josef Fraind - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Stosunek do komunizmu - Josef Fraind - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JOSEF FRAIND

ur. 1923; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, okres powojenny

Słowa kluczowe Lublin, okres powojenny, komunizm

Stosunek do komunizmu

Ja nie zmieniłem stosunku do komunistów, najlepszym dowodem jest to, że nie należałem do partii, ja byłem do ostatniego dnia bezpartyjny. Dawałem zawsze do zrozumienia, że ja się nie zgadzam z [komunizmem], bo sam to przeżyłem na własnej skórze, komunizm mnie posłał do obozu. Za nic.

W Polsce istniały różne partie do [19]48 roku, do zjednoczenia PPS-u z PPR-em.

Wtedy Bund odmówił wstąpienia do tej partii. Bardzo dobrze znałem Szuldenfreia, powojennego przewodniczącego Bundu. Spotkałem się również z Fajnerem, z

„Mikołajem”, który był na stronie polskiej i kierował Bundem w czasie okupacji. Ja jego widziałem już na łożu śmierci, ale spotkałem się z nim razem z Herszenhornem.

Data i miejsce nagrania 2006-12-17, Tel Awiw

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe Nowosybirsk, Lublin, II wojna światowa, okres powojenny, szkoła oficerska, Sztab Generalny Wojska Polskiego.. Szkoła oficerska i powrót

Spotkałem również doktora Herszenhorna, który wówczas był jeszcze majorem w wojsku, należał do PKWN-u, tymczasowego rządu, którego siedzibą był Lublin – najpierw Chełm,

Starałem się często przyjeżdżać, bo w owym czasie każdy szukał – może ktoś się znajdzie z bliskich, z rodziny.. Jeździłem wszędzie – tam gdzie były

Kręciłem się po ulicach, miałem dwoje dzieci, trzeba było je karmić, postanowiłem pójść do rady miejskiej i zaangażować się do wywożenia śmieci.. To ten naczelnik na

Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, rodzina, stosunek do religii, święta żydowskie, potrawy?. Stosunek do religii w

Były cztery klasy, a trzy starsze klasy uczyły się w siedzibie gimnazjum humanistycznym po południu, bo nie było miejsca.. Kuratorium chciało zamknąć nam tę szkołę,

I poszedłem do lasu, i od pierwszego dnia robiłem tę normę, nie było ciężko, bardzo lekko.. Zwaliłem pięć drzew i miałem

A ponieważ cały rok obserwowałem, jak mój kuzyn, który już chodził do tej szkoły, odrabiał lekcje i ja mu pomagałem, to sam się nauczyłem, przerabiałem z nim razem