• Nie Znaleziono Wyników

Głos Gminy : bezpłatna gazeta lokalna gminy Pietrowice Wielkie 2009, nr 3 (87).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Gminy : bezpłatna gazeta lokalna gminy Pietrowice Wielkie 2009, nr 3 (87)."

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

AMANOOW CYPRZANOW GRODCZANKI KORNICE KROWIARKI LEKARTOW MAKÓW PAWEOW PIETROWICE WIELKIE SAM80R0WICE ZEROZINY

P«w«w\

Żtnttlny

PIEnW W MC W IEUU CC

Cy9R«n^

- - Śeirtborowlee

UPIEC 2009 r. • nr 3 (87) ISSN 1509-1112

BEZPŁATNA GAZETA LOKALNA GMINY PIETROWICE WIELKIE

(2)

^ BIAlPi

y-i \

A

J * WIELKANOCNA PROCESJA KONNA

Pietrowice czytaj

(3)

E ko-W ystaw a bije k o le jn e rekordy f^djęc,

S . Marker

IX Eko-Wystawa byh kolejną szansą do zaprezentowania mieszkańcom, jak i prz; - byKm gościom możliwości nowoczesnych systemów; grzewczych, budowlanych, jak i ciekawych roślin ogrodowych, mogących upiększyć nasz ogródek. Kolejne re­

kordowe zainteresowanie po stronie wystawców i zwiedzających sprawiło, iż tego roku była konieczność odmówienia możliwości eksponowania swoich produktów na wystawie kilkunastu przedsiębiorcom z uwagi na ograniczoną przestrzeń wysta­

wienniczą. Tak duże zainteresowanie potwierdza konieczność organizowania kolej­

nych edycji targów.

I

owym elementem Eko-Wystawy była zorganizowana wspólnie z Pa­

nią Prezes WFOŚiGW w Katowicach Ga­

brielą Lenartowicz, konferencja towarzy­

sząca wystawie poświęcona problematyce

„Odnawialne źródła energii. Samorząd

wobec wyzwań ochrony klimatu”. Nie za­

brakło na wystawie również gości specjal­

nych, którzy zaszczycili swoją obecnością, podnosząc rangę imprezy. Przybyli m.in.:

Bernard Blaszczyk - podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska, prof. Jerzy

Buzek - były prenuer, eurodeputowany, Gabriela Lenartowicz - prezes WEOŚiGW w Katowicach.

Wystawa tradycyjnie nuala również charakter pikniku rodzinnego. Nie zabra­

kło ciekawych występów artystycznych młodzieży szkolnej, jak i znany ch zespo­

łów takich jak m.in.: Sempre, DuoCaro, Micek Szołtysek, Bajaderki, Jambo Afri- ca, Karpowicz Fanuly, Czersvone Gitary.

Program na scenie prowadziła tradycyjnie znana gwiazda szklanego ekranu w osobie Tomasza Kamela i Paolo Cozza wraz z lo­

kalnymi .gwiazdkami” w osobach Piotra Bajaka i Witolda Kolowcy.

Kończącym elementem dwudniowej wystawy było podziękowanie Wójta Gnu- ny Pietrowice Wielkie Andrzeja Wawrzy­

nek wszystkim osobom i organizacjom współdziałającym przy organizacji impre­

zy oraz, tradycyjny już, europejski pokaz sztuczny ch ogni.

Obchody 100-lecia LKS Samborowice

27 i 2S LKS Samborowice świętował swój jubileusz 100-lecia klubu. Impreza mimo nie najlepszej pogody była bardzo udana.

W

sobotę rozegrano dwa mecze pił­

karskie. W piersYszym seniorzy LKS Samborowice zagrali przeciwko cze­

skiej drużynie TJ Sokol Sudice, z którą od 15 lat sambocowicki klub współpracuje.

Mecz zakończy! się wynikiem renuso- wym 3-3. W drugim meczu ponuędzy oldbojami Samborowie mieszkającynu za granicą i ty nu nueszkającymi w Polsce padł identyczny wynik, czyli renus 3-3.

Spotkanie po latach wspólnej gry było bardzo emocjonujące, a licznie zgroma­

dzeni kibice mogli podziwiać wciąż spo­

re unuejętności piłkarskie i dobrą jeszcze kondycję zawodników nie pierwszej już młodości. W przerwach obu spotkań za­

prezentowała się młodzież z Zakladni Skoly w Sudicach oraz SP w Samborowi- cach w bardzo ciekawych układach tanecz­

nych. Duże zainteresowanie wzbudzała też wystawa fotograficzna archiwalnych zdjęć sportowców Samborowie i histo­

rii tej nuejscowości, O godzinie 19 roz­

poczęła się zabawa taneczna z zespołem Ex-eqo. Wieczorem nanuot festynowy pękał w szwach, a wspaniała zabawa trwa­

ła do godz. 3.00 następnego dnia. Nato- nuast jeszcze przed północą został zapre­

zentowany efektowny pokaz sztucznych ogni.

W niedzielę 28 czerwca o godz. 10.00 od­

prawiona została msza święta za żyjących i zmarły ch sportowców. Potem zaproszeni goście udali się na obiad do Szkoły Pod­

stawowej w Samborowicach. Kolejnym punktem imprezy był uroczysty przemarsz na boisko z orkiestrą. O godz. 12.30 w czę­

ści oficjalnej przy witano wszystkich goś­

ci oraz przedstawicieli władz sportowych i samorządowych, Zgromadzonym przed­

stawiono historię klubu. Potem głos zabra­

li: poseł RP Henryk Siedłaczek, starosta raciborski Adam Hajduk, Janusz Gałązka reprezentujący Podokręg Racibórz oraz

nasz wójt Andrzej Wawrzynek. Klubowi z Samborowie przekazano bardzo okazałe panuątkowe Puchary . Następnie przedsta­

wiciele ŚZPN wręczyli wyróżniającym się działaczom, trenerom i zawodnikom zło­

te, srebrne i brązowe odznaki ŚZPN oraz PZPN, a także odznaki Zrzeszenia LZS.

Natomiast Zarząd LKS Samborowice ufundował okolicznościowe statuetki dla byłych i obecnych działaczy, zawodników, trenerów oraz sponsorów w dowód uzna­

nia za łata gry, pracy oraz wszelaką pomoc na rzecz klubu.

O godzinie 13.30 rozpoczął się Turniej o Puchar Wójta Gminy Pietrowice Wiel­

kie. Padły następujące wyniki:

• Pawłów - Pietrowice 0-0

• Cy przanów - Samborowice 0-1

• Pawłów - Cyprzanów 0-1

• Pietrowice - Samborowice 1-0

• Pietrowice - Cyprzanów 1-0

• Pawłów - Samborowice 0-2

G ło s Gmbsy Lipiec 200P ■ 3

(4)

„Zielono mi”

■ Monika DCirschlag

Tegoroczne powitanie wiosny przy Ze­

spole Szkolno-Przedszkolnyni w Kro­

wiarkach odbyło się pod hasłem ..ZIE­

LONO MT’. Samorząd Uczniowski przygotował dzień pełen ro2^rywek sportowych, zagadek i przede wszyst­

kim dobrej zabawy. Jak Już samo hasło powitania wiosny mówi. najważniej­

szym kolorem był zielony, a celem było włożenie w tym dniu przez wszystkich uczniów i nauczycieli jak największej ilości ubrań oraz dodatków w kolorze zielonym.

S

tarania naszych dzieci i nauczycie­

li byiy naprawdę ogromne, toteż nie było osoby, która nie nualaby na sobie czegoś' w kolorze trawy. Razem wygląda­

liśmy jak wiosenna polana. Ale jak wie- my, wygląd to nie wszystko! Tego dnia liczyła się również sprawność fizyczna i dobra organizacja poszczególnych klas.

Przed rozgrywkanu sportowynu, opiekun Samorządu Uczniowskiego, p. Monika Dlirschlag, przyponuiala obecnym o tym,

Każda zielona część

garderoby podlegała liczeniu że większość wiosennych kwiatów jest pod ochroną, oraz przytoczyła kilka ciekawo­

stek o dawnym witaniu wiosny przez wiej­

skie dzieci. Po takim wprowadzeniu padło hasło: „Zabawę zacząć czas!”, więc rozpo­

częliśmy 6 konkurencji: .Rzut do celu”, .Riflonf kwadraciki”, „Wiosenne porząd­

ki”, .Kubeczkowa piranuda”, .Rielone zagadki” oraz .Liczenie zielonych części garderoby”. Uczniowie byli podzieleni na dwie grupy wiekowe: klasy I-III oraz klasy IV-VI. Wszyscy walczyli aż do sa­

mego końca, lecz jak to zwykle bywa, należało wyłonić zwycięzców, a była to klasa i n z wychowawczynią p. Ewą Sepio- lo w nrlodszej grupie wiekowej, a w star­

szej grupie wiekowej zwyciężyła klasa V z wychowawczynią p. Martą Otręba. Zwy­

cięzcy otrzymali słodkie nagrody ufundo­

wane przez Radę Rodziców i Samorząd Uczniowski. Po tak aktywnych godzinach należała się wszystkim odrobina relaksu.

Podczas występu naszych utalentowanych młodych kabarecistów Jakuba Olbrich, Donunika Otręba i Adama Zientek, mogli­

śmy pomarzyć o przygotowaniach do Euro 2012. Punktem kulminacyjnym całego dnia było wspólne wyjście na podwórko szkolne i pożegnanie zimy podpaleniem Marzanny i głośnym śpiewem wiosennych piosenek.

ŻEGNAJ ZIMO! WITAJ WIOSNO! ■

Komunikat w sprawie przedłużenia okresu zasiłkowego dla świadczeń rodzinnych oraz o terminach składania wniosków na nowy okres zasiłkowy

U

statvą z dnia z dnia 17października 2008 r.

o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych (Dz. U. z 18 grudnia 2008 r.. nr 223, poz. 1456) okres zasiłkowy ustalony został na okres od 1 listopada do 31 października następnego roku kalendarzowego.

W związku z tym bieżący okres zasiłkowy, który rozpoczął się 1 września 2008 r., został przedłużony do 31 października 2009 r.

Oznacza to, źe:

• decyąe o prawie do świadczeń rodzinnych wydane przed 1 stycznia 2009 r., z terminem do 31 sierpnia 2009 r.

winny być przedłużone do 31 października 2009 r.;

w nowych decyzjach prawo do świadczeń ustala się na okres do 31 października 2009 r.

Obecny okres zasiłkowy będzie trwał do końca października 2009.

M/ przyszłym okresie zasiłkowym świadczenia rodzinne będą wypłacane od miesiąca listopada 2009 r. do października 2010 r.

Wnioski do pobrania na nowy okres zasiłkowy

w GOPS od września 2009.

(5)

M otorowery te ż pojazdy

■ Wit o l d Koł o w c a

- POMYSŁODAWCA I „OJCIEC” IMPREZY

Pomysł w głowie rodził mi się i kotłował od paru łat. Kie­

dy widziałem tyłu młodych łudzi jeżdżących po dro­

gach. którymi nikt się nie interesuje, a którzy kiedyś nas zastąpią pomyśłałem. że szkoda tej marnowanej energii. Aż wreszcie nadszedł moment i pierwszy ..Skuterowy Zawrót Głowy” na Słąsku stał się faktem. 17 maja tego roku u nas w Pietrowicach Wiełkich za przyczyną kiłku bardzo mło­

dych łudzi pozytywnie zakręconych zebrało się ok. 70 mo­

torowerów różnej maści od Simsona SR 2 z 195S roku do współczesnych skuterów i motorowerów.

N

asz pomysł batdzo chętnie podjęli panowie: wójt gminy Pietrowice WIk. Andrzej Wawrzynek oraz starosta powiatu raciborskiego Adam Hajduk. To dzięki nim nie nueliśmy proble-

wynuana świecy na czas, jazda sprawnościowa, jazda wolna, to­

czenie beczki (po oleju!), najładniejszy motorower. Nagrody, pu­

chary dla zwycięzców ufundowali panowie Wójt Gminy i Starosta Powiatu oraz partner imprezy SYM AU Ride Moto. Prawidłowość przebiegu wszystkich konkursów oraz sprawiedliwy werdykt nad­

zorowali policjanci wydziału ruchu drogowego Powiatowej Ko­

mendy Policji. Oni również zaprezentowali pokaz często popeł­

nianych błędów przez motorowerzystów na drogach, kierowanie ruchem drogowym przez policjanta oraz przypomnieli o bezpie­

czeństwie pieszy ch. Każdy mógł zobaczyć i wsiąść do nowocze­

snego radiowozu. Zawodowa straż pożarna oraz ratownicy pogo­

towia z Raciborza zorganizowali pokaz ratownichva drogowego.

Całość dopełniali wystawcy z branży motorowerowej: SYM pre­

zentował swoją ofertę skuterów, które można było przetestować na jazdach próbnych. Był profesjonalny, motocy kłowy SRC Ser­

wis ogumienia, który pompował gratis kola azotem. Miejscowi kolekcjonerzy urządzili wystawę zaby tkowych motocy kli i samo­

chodów. A Łukasz Winiarski zaprezentował co amator może wy- czy niać na motocy klu.

Okrasą dla ducha były koncerty i występy: nuędzynarodowe- go nux-u zespołów Miraż z Raciborza i Crazy B&G z Nienuec, Protokołu z Krowiarek, a na finał uczta za przyczyną Good Day.

mów z technicznym zabezpieczeniem imprezy. Założyliśmy sobie trzy podstawowe cele imprezy: kultura i bezpieczeństwo motoro­

werzystów na drodze, promocja regionu, promowanie lokalnych młodych talentów. Udało nam się wszystko zrealizować w pro- granue imprezy. Jak przystało na imprezę motocyklową wszystko zaczęło się od parady uczestników do pięknego zakątka gminy, jakim jest nńejscowy pątniczy, zabytkowy, drewniany kościółek Świętego Krzyża. Dzięki gościnności pietrowickiego proboszcza księdza Danńana i z udziałem księdza wikarego odbyło się plene­

rowe nabożeństwo w intencji bezpiecznego sezonu. Specyficzna atmosfera i urok nuejsca pozostawiają niezaponmiane wrażenia.

Później uczestnicy nuełi okazję wziąć udział w wielu konkursach:

Uczestnicy uśnuechnięci, cali i w zlotowych koszulkach odjechali do domów.

Przez cały czas trwania imprezy były z nanu lokalne media No­

winy Raciborskie, Raciborska Telewizja Kablowa oraz Radio Va- nessa. Teraz czekamy na opinie i oceny uczestników po to, żeby poprawić błędy. Ale i tak myślę, że należą się wielkie słowa uzna­

nia dla ginuazjalistów z nieformalnej grupy SRC Rockers (www.

src-rockers.pl): Szymka Marcinka, Sebastiana Migusa, Przemka Kolowcy, którzy przygotowali I-szy i nie ostatni Skuterowy Za­

wrót Głowy w Pietrowicach Wielkich. Dziękujemy wszystkim tym, którzy pomogli przy organizacji imprezy: młodzieży, straża­

kom z Zerdzin i Lekartowa, członkom LKS Cy przanów. ■

Wójt i Sekretarz Gminy z organizatorami

INFORMACJA

D

ziałają: na podstawie art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami (Dz. U. z 2004 roku, nr 261, poz. 2 603z późń. zm.). Wójt Gminy Pietrowice Wielkie podaje do publicznej wiadomości, że w siedzibie

Urzędu Gminy Pietrowice Wielkie, ul. Szkolna 5, na tablicy ogłoszeń wywieszone zostały wykazy nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży.

Szczegółowe informade można uzyskać w URZĘDZIE GMINY, pokój numer 3 (tel. 419 80 75, w. 140).

G ło s Gmfa^y Upiec 200P ■ 5

(6)

Festyn rodzinny

w Pietrowicach Wieikich

Edyta Kubita

w dniu 31.05.2009 r. w niedzielne popołudnie na boisku LKS w Pietrowicach Wiel­

kich odbvl się rodzinny fesKu z okazji Dnia Dziecka w połączeniu z Dniem Matki i Ojca. To wspólne spotkanie jest już trads cją, ponieważ odbs wa się już po raz trze­

ci i jest bardzo udaną, rodzinną imprezą.

D

zieje się lak przede wszystkim za sprawą Sołtysa i Rady Soleckiej z Pietrowic Wielkich, która wraz z Przed­

szkolem pragnie, aby w ten szczególny dzień wszystkie dzieci na swoim terenie mogły radośnie przeżyć swoje święto wraz z rodzicami. Dlatego zawsze na początku poprzez przygotowane występy - wiersze,

piosenki i tańce okazują nńlosc swoim ro­

dzicom. Na koniec rodzice i dzieci otrzy­

mują prezenty, które w tym roku ufundo­

wała firma: HENKEL z Raciborza.

Rados'ć sprawiły dzieciom również licz­

ne atrakcje, takie jak: darmowa dmuchana zjeżdżalnia, trampolina, konkursy, prze­

jażdżka wozem policyjnym, malowanie twarzy, poczęstunek z pieczonych kiełba­

sek oraz .fangoszy”, które są specjalno­

ścią kuchni z Przedszkola w Pietrowicach Wielkich. Nie zabrakło oczywisCie słody­

czy i różnorodnych gier sportowych, które dla młodszych dzieci przygotowały panie z przedszkola, a dla starszych na boisku pan Robert Antczak. Atrakcją były rów­

nież występy artystów: tancerze z Krymy oraz z zespołu „Źródło” pod kierunkiem pani Aldony Krupy oraz występ pani Beaty Piwowarczyk. Na koniec dla mamy i taty

i wszystkich zgromadzonych gos'ci była zabawa taneczna, na której przygrywał zespół: .BRACERO". I ponńmo obaw, że nie dopisze ładna pogoda, okazało się, że na festynie nawet zagosCiło słońce, ale najważniejsze, że zagościli tak licznie zgromadzeni nueszkańcy Gnuny Pietro­

wice Wielkie. Wszyscy mamy nadzieję, że następny festyn za rok będzie już na stałe wpisany w nasz kalendarz i będzie to nie­

cierpliwie oczekiwana impreza. Na koniec pragnę jeszcze raz podziękować, szcze­

gólnie panu sołtysowi Pietrowic Wielkich Panu Rolandowi Gotzmann oraz Panu Adamowi Wajdzie wraz z całą Radą Sołecką za zaangażowanie serca i czasu dla tych najmłodszych nńeszkańców na­

szej gnńny. Radość, uśnńech i wesoła za­

bawa była wyrazem ich szczerej wdzięcz­

ności. _

Noc

Andersena

z piątku na sobotę (24-25 kwietnia 2009 r.), w godz. 20.00-8.00. Gminna Biblioteka Publiczna w Pietrowicach Wielkich oraz Filia Biblioteczna w Paw­

łowie zorganizowały dla najmłodszych czytelników z całej gminy Noc Anderse­

na. Gościny udzieliła nam Pani Dyrek­

tor Regina Strzeduła na sali w ZSP Pawłów, gdzie powstała mini wioska in­

diańska.

t

ibliotekarki przebrane vv stroje in­

diańskie przywitały uczestników (z Pietrowic Wielkich, Krowiarek, Paw­

łowa, Makowa, Zerdzin) i zaprosiły do konkursów i zabaw, w których należało się wykazać znajomością baśni, zręczno­

ścią, pomysłowością oraz talentem pla­

stycznym przy wykonywaniu pióropu­

szy indiańskich, biżuterii indiańskiej i ła­

paczy snów. Uczestnicy zostali losowo podzieleni na cztery płenuona, które ry­

walizowały w grach i zabawach. Po tra­

dycyjnej kolacji indiańskiej czyli ziem­

niakach. kukurydzy i fasoli dzieci obej­

rzały krótką bajkę, po której około drugiej nastąpiła upragniona cisza nocna. Już samo spanie na materacach na sali by­

ło wielką atrakcją i ciekawym doświad­

czeniem. Dzieci były bardzo zadowolo­

ne i podobały im się wszystkie propozy­

cje przygotowane przez panie bibliotekar­

ki. Po śniadaniu w sobotę rano opieku­

nowie i rodzice odebrali pełne wrażeń dzieci.

Pragniemy pięknie podziękować wszyst­

kim. dzięki którym impreza mogła się od­

być. ■

Organizatorzy

Uczestnicy „Nocy Andersena" zamienili się w mieszkariców indiańskiej wioski

(7)

Co to jest

krótkofalarstwo? - c.d K

rótk:oialars^vo jest to hobby, a urzą­

dzenia cadioaniatorskie nie służą żadnym celom komercyjnym.

Używane są kilka godzin w tygodniu lub nawet w miesiącu. Aby zostać krót­

kofalowcem trzeba najpierw zdać trudny egzamin przed Państwową Konńsją Egza- nunacyjną, powołaną przez Urząd Regu­

lacji Poczty i Telekomunikacji. Egzanun ten dotyczy bardzo szerokiej grupy zagad­

nień technicznych oraz nńędzynarodowej etyki krótkofalarskiej. Egzamin taki po­

przedzony Jest trwającym około pól roku kursem przygotowawcz)m. Wlas'nie m.in.

dlatego Jesteśmy Jedyną grupą użytkow­

ników eteru, która Jest uprawniona przez adnńnistracje wszystkich państw do użyt­

kowania urządzeń radiokomunikacyjnych konstrukcji amatorskiej. Jest to wyrazem zaufania społeczności nńędzynarodowej do krótkofalowców. Wynika ono z wielo­

letniej chlubnej historii i tradycji krótkofa­

larstwa światowego, o której wspoirńnamy poniżej. Pragniemy szczególnie podkreślić fakt, że wspomniane wyżej wymagania i przepisy odróżniają nas od innej grupy nieprofesjonalnych użytkowników eteru, korzystającej z tzw. pasma obywatelskie­

go (C3-radio), w stosunku do których brak Jakichkolwiek wymagań wstępnych i kon­

troli pracy w eterze, co skutkuje różnynń niekorzystnynń zjawiskanń. Niestety zja­

wiska te często niezaslużenie rzutują także na krótkofalarską działalność, obwarowa­

ną prawem, irńędzy narodowynń przepisa- nń i kontrolą instytucji pańshvowych oraz wewnętrzną samego środowiska i organi­

zacji, którą reprezentują.

Krótkofalarstwo Jest szczególną dzie­

dziną aktywności człowieka. Jest istotnym elementem, zbliżającym ludzi różnych ras, narodowości, wyznań i profesji (od robot­

ników do ludzi sławnych). Mimo wielu

różnic nńędzy krótkofalowcanń (wiek, rasa, religia itp.), kilkunńlionowa rzesza krótkofalowców całego świata Jest Jak wielka rodzina.

W wielu dziedzinach życia, nie tylko związanych z radiokomunikacją, krótko­

falowcy odgiywali i odgiywają wiodącą rolę. Jako przykłady wspomnieć tu można postaci takich wielkich krótkofalowców.

Jak prekursorzy polskiego krótkofalarstwa, np.: profesor Janusz Groszkowski - wybit­

ny naukowiec, mający na swoim koncie znane na całym świecie skomplikowane badania i eksperymenty z dziedziny elek­

tryczności i pierwszy prezes założonego w J930 r. Polskiego Związku Krótkofa­

lowców; czy żyjący dziś wybitni ludzie, tacy Jak: kapitan żeglugi wielkiej Krzysz­

tof Baranowski i konstruktor powstańczej radiostacji .Błyskawica” - Antoni Zębik.

Do grona znanych krótkofalowców należą m.in. król Hiszpanii Juan Carlos, znany aktor francuski Jean Paul Belmondo i wie­

lu innych przedstawicieli świata polityki, naukowcy, astronauci, bankierzy. Do nie­

dawna byli wśród nas: zmarły w 2000 r., ceniony polityk król Jordanii Husain oraz rządząca w Indiach rodzina Ghandi.

Koszty uprawiania naszego hobby nie obciążają nikogo poza samynń krótkofa­

lowcanń. To sam radioamator musi wy­

łożyć potrzebne pieniądze na szkolenie, egzanńn i zakup radiostacji, anten, itd.

Krótkofalarstwo Jest Jedną z dziedzin pro­

mujących dany kraj. Dość krótkofalow­

ców świadczy o pozionńe intelektualnym społeczeństwa. Jego zamożności i stopniu rozwoju gospodarki kraju. NaJsvięceJ krót­

kofalowców Jest w USA i Japonii (ok. 500 tys.), Niemczech (60 tys.). Wielką aktyw­

ność przejawiają również krótkofalowcy z krajów skandynawskich, a Jest tak ponń- mo niskiej populacji tych społeczeństw.

W czasie klęsk żywiołowych, gdy za­

wodzą inne "profesjonalne" systemy ko­

munikacji, często tylko krótkofalowcy utrzymują łączność. Tak Jest w czasie trzęsień Zienń. Tak było podczas licz­

nych powodzi, także podczas powodzi w Polsce (1997 r.), w której pomoc niosło kilkuset krótkofalowców. Na samej tylko Opolszczyinie łączność miedzy władzanń wojewódzkinń, a lokalnynń zabezpieczało przez ponad tydzień blisko stu radioama­

torów. Sprawa włączenia krótkofalowców do akcji podejmowanych w celu przeciw­

działania skutkom katastrof była przed- nńotem konferencji Międzynarodowej Unii Telekomunikacyjnej (TTU), która za­

owocowała zaleceniami dla władz państw członkowskich, w tym oczywiście Polski, dotyczącynń lego zagadnienia. Niestety Jego realizacja przez krótkofalowców Jest mocno utrudniona z powodu nadinterpre­

tacji przepisów, obowiązujących w na­

szym kraju. Skutkiem czego utrudnia się lub wręcz uniemożliwia instalacje anten krótkofalarskich, bez których praca w ete­

rze nie Jest możliwa.

Często w wyniku przeprowadzonych łączności nawiązują się przyjaźnie i bar­

dzo bliskie znajomości, które niekiedy są istotnym czynnikiem nawet ratującym życie. Tak zdarzało się podczas II wojny światowej. Z czego Jesteśmy dumni i co przekazujemy młodym ludziom? Więk­

szość nowych krótkofalowców rekrutuje się właśnie spośród nńodzieży. Krótkofa­

larstwo pełni rolę czynnika wychowaw­

czego. Miody człowiek, w czasie przepro­

wadzania łączności i w ramach spotkań koleżeńskich ze starszynń koleganń, uczy się właściwych i pożądanych przez spo- leczeńshyo zachowań, unńejętności oraz nawyków (od kultur) poprawnego wysła­

wiania się począwszy).

Wśród krótkofalowców nie ma bowiem nńejsca na brak dobrego wychowania, a wyntagana Jest odpowiedzialność i sza­

cunek dla innych. Poza tym krótkofa­

larstwo Jest pozytywnym sposobem na wykorzystanie aktywności intelektualnej młodzieży. Ktoś, kto interesuje się tą dzie­

dziną, znacznie nuiiej będzie podatny na narkotyki czy też inne szkodliwe społecz­

nie cz)nniki. ■

SP7VCT &• SPJVZQ

G ło s Gmbsy Lipiec 200P ■ 7

(8)

Dzień Matki w Zerdzinach

Dzień Matki w Zerdzinach chvba już na stałe zapisał się w kałendarzu wiejskich imprez. W tym roku 30 maja w sobotę w Zerdzinach wszystkie Mamy miaK swoje święto.

O

godz. 17 była sprawowana msza s'w. za wszystkie matki, a po mszy, już tradycyjnie wszystkie Mamy udały się do swietłicy szkolnej na specjalnie przy­

gotowany dla nich program. Oczywis'cie wszystko zaczęło się od kawy i pyszne­

go ciastka. Następnie młodzież z Zerdzin przygotowała występ pod tytułem „Czar­

ny Kapturek”. Śnuechu i zabawy było dużo. Po przedstawieniu każda z przy­

byłych Mam otrzymała panuątkową ró­

żę. Po występie została podana pyszna, gorąca kolacja, za co składamy podzięko­

wania osobom w kuchni. Wszystko za­

kończyło się przed północą. Za przygo­

towanie całej imprezy składamy podzię­

kowania Sołtysowi oraz Radzie Sołec­

kiej. ■

(d)

Gminne Zawody

Sportowo Pożarnicze

Coroczne gminne zawody sportowo-pożarnicze jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu Gminy Pietrowice Wiełkie tego roku odbyły się 7 czerwca na stadionie sportowym w Pietrowicach Wiełkich. Organizatorem zawodów była OSP Maków z racji obchodzonego przez tę jednostkę jubiłenszu.

P

o godzinie 13.00 zaczęły zjeżdżać na stadion pierwsze samochody ze sprzętem strażackim oraz zawodnikanu.

O godzinie 13.30 na zbiórce stawiło się 17 drużyn, w tym dwie kobiece i cztery Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze. Go­

ścinnie wystąpiła również drużyna SDH z Sudic, która jednak nie była zalicza­

na do końcowej klasyfikacji. Zawodni­

cy wałczyli ze sobą w dwóch konkuren­

cjach: w sztafecie i ćwiczeniu bojowym.

CałosC konkurencji oceniana była przez sędziów z Komendy Powiatowej PSP w Raciborzu, którym pomagali sędziowie z poszczególnych OSP. Po wielkich zma­

ganiach klasyfikacja końcowa w poszcze­

gólnych grupach przedstawiała się nastę­

pująco:

Seniorzy:

• / miejsce - OSP Lekartów, łącTna ilość punktów: 123.

U miejsce - OSP Komice, lącT/ic ilość punktów 126,

111 miejsce - OSP Pietrowice Wielkie, łączna ilość punktów 130.

l\'m iejsce - OSP Zerdziny 1, łączna ilość punktów 137,

V miejsce - OSP Maków, łączna ilość punktów 142,

VI miejsce - OSP Krowiarki, łączna ilość punktów 150,

VII miejsce - OSP Oródczanki, łączna ilość punktów 150,

VIII miejsce - OSP Zerdziny ll, łączna ilość punktów 167,

IX miejsce - OSP Cyprzanów, łączna ilość punktów 173,

X miejsce - OSP Samborowice, łączna ilość punktów 177,

XI miejsce - OSP Pawłów, łączna ilość punktów 182

Kobiety:

• / miejsce - OSP Zerdziny, łączna ilość punktów 167,

l l miejsce - OSP Maków, łączna ilość punktów 196

MDP (według regułaminu CTIF):

• / miejsce - OSP Pietrowice Wielkie 11, łączna ilość punktów 1003,

l l miejsce - OSP Krowiarki, łączna ilość punktów 988,

111 miejsce - OSP Pietrowice Wielkie 1, łączna ilość punktów 984,

• A '' miejsce - OSP Maków.

łączna ilość punktów 914 H

Współzawodnictwo obejmowało ćwiczenie bojowe i sztafetę

(9)

Mistrzostwo i wicemistrzostwo drużyn młodzieżowych

M. & M. Pawlasek

To bvl bardzo udany sezon dla drużyn młodzieżowych LKS START Pietrowice.

Jak w pozostałych sezonach tak i również w tym młodzież naszego kłubu załicza się do ścisłej czołówki w swoich grupach rozgrywkowych, dzięki czemu nasz kłub jest zawsze włiczany do głównych kandydatów do mistrzostwa wśród drużyn młodzieżo­

wych na szczebłn rozgrywek Podokręgu Racibórz.

I

ajstacsza wśród drużyn młodzieżo­

wych naszego klubu, a nńanowicie Juniorzy starsi mogą już teraz się cieszyć z obrony nustrzostwa sprzed dwóch lat.

Poprzez reorganizacje rozgrywek w ze­

szłym roku, wałka toczyła się tylko o awans bądź spadek do drugiej ligi Ju­

niorów Starszych. Dzięki zeszłorocznemu awansowi do pierwszej ligi w obecnym sezonie podopieczni Piotra Poznańskiego w imponujący sposób wywalczyli nństrzo- stwo, pokonując wszystkich konkurentów do watki o tytuł. Co nas szczególnie cieszy to fakt, iż to jest piersvsza obrona tytułu w naszym Podokręgu Racibórz. Warto również wsponuiieć, iż nasi juniorzy wy-

syalczyli nństrzoshvo już na cztery kolejki przed zakończeniem sezonu, posiadając na obecny stan rzeczy 48 punktów oraz impo­

nujący bilans bramkowy 85 bramek strze­

lonych do 18 straconych pozostawiając za sobą takie drużyny, jak KS GÓRNIK Pszów, LKS BATEREK Nędza czy LKS NAPRZÓD Czyżowice.

Druga drużyna młodzieżowa, a nńano­

wicie Juniorzy Młodsi wywalczyli w bar­

dzo zaciętej końcówce sezonu wicemi­

strzostwo w swojej kategorii wiekowej.

Podopieczni Marka Klobuczka nńeli prak­

tycznie do ostatniej chwili szanse na mi­

strzostwo jak i również na spadek na trzy pozycje. Ostatecznie po bardzo zaciętych

meczach uplasowali się na drugiej pozy­

cji za drużyną z LKS ZAMECZEK Czer­

nica, natonńast przed głównym rywalem z naszej gminy, a nńanowicie przed dru­

żyną z Pawłowa, posiadając na obec­

ny stan rzeczy 39 punktów oraz również imponujący bilans bramkowy: 72 bramki zdobyte do 24 straconych.

Najnńodszą drużyną nńodzieżową zgło­

szoną do rozgrywek Podokręgu Racibórz z naszego klubu są trampkarze nńodsi, którzy na zakończenie sezonu uplasowali się ostatecznie na 5 pozycji za drużynami z

UNn

Racibórz, Płonńeń Kobyla, LKS Bieńkowice oraz LKS Gamów. Posiadając na swoim koncie 18 punktów oraz bilans bramkowy 36 do 56. Trzeba natonńast wsponuiieć, iż u podopiecznych Roberta Antczaka nie należy patrzeć na wyniki, lecz na zaangażowanie na treningach oraz tzw. ,Jrajdę z gry”.

Tak więc zarząd LKS START Pietro­

wice pragnie podziękować wszystkim zawodnikom i kibicom za jakże owocny sezon piłkarski 2008-2009, jak i również zaprosić już na kolejny sezon, który roz­

pocznie się niebawem, bowiem pod koniec

sierpnia. __

Drużyna Juniorów Młodszych

Drużyna Juniorów Starszych I

śląska Izba Rolnicza - radosne wiadomości

■ Józef Wawrzynek

Po długich staraniach Zarządu SIR. a na wniosek ŚIR i wytypowaniu przez dełe- gatów Rady Powiatowej ŚIR w Raciborzu z terenu Gminy Pietrowice Wiełkie i uzgodnieniu kandydatur z Wójtem Gminy Panem Andrzejem Wawrzynek.

Minister Rołnictwa i Rozwoju Wsi - Marek Sawicki nadał Odznaki Honorowe ..Zasłużony Dła Rołnictwa” niżej wymienionym osobom z Gminy Pietrowice Wiełkie: Genowefa Zapotoczna z Pietrowic Wiełkich. Bronisława Pientka z Zerdzin. Bernard Franiczek z Zerdzin. Gerard Broda z Mbkowa. Krystian Bołik z Krowiarek.

U

roczyste wręczenie odznak nastąpiło w trakcie trwania części oficjalnej Pierwszych Śląskich Targów Rolniczo- -Leśnych AGROSELESIA 2009 w dniu

29.05.2009 r. w Centrum Targowo-Wy- stawienniczym EXPO SILESIA w Sos­

nowcu. Udekorowani nie ukrywali radoś­

ci i wzruszenia z tak wielkiego wyróżnie­

nia i docenienia ich pracy codziennej w rolnictwie, bądź dla rolnictwa oraz tym, że nńmo trudnej sytuacji finansowej rol­

ników i braku czasu, uczestniczą w ży­

ciu kulturalnym gnńny, poprzez pomoc w organizowaniu wielu imprez (festyny, dożynki, konkursy, zawody), są człon- kanń różnych wiejskich organizacji, ta­

kich jak Ochotnicza Straż Pożarna, LZS, Koło Gospodyń Wiejskich oraz zasiadają w Radzie Sołeckiej lub Parafialnej. Życzyć im trzeba dalszej wytrwałości w pracy na rzecz lokalnej społeczności oraz dawania przykładu innym swym zaangażowaniem.

Dzięki takim ludziom, nńędzy innynń, wioski nam pięknieją, nńodzież ma zajęcie w wolnym czasie, a i reszta społeczeństwa się nie nudzi, wręcz przeciwnie: widząc dobry przykład integruje się i razem działa

dla wspólnego dobra. _

G ło s G m biy Lipiec 200P ■ 9

(10)

ZACZYNAMY WAKACJE NA SPORTOWO

Dnia 12.07.2009 r.

PROGRAM:

Termin: 12.07,2009 r. (niedziela) Miejsce: boisko „Orlik”

Rozpoczęcie: godzina 14.00

Konkurencje dla dziewczyn i chłopców:

• gry i zabawy dla najmłodszych

• piłka nożna

• piłka siatkowa

• piłka koszykowa

Zapraszamy wszystkie chętne dzieci od 1 klasy do 6 klasy Szkoły Podstawowej, wraz z rodzicami do aktywnego uczest­

nictwa.

GMINNY TURNIEJ PBLKI NOŻNEJ ..OLDBOJÓW”

Dnia 19.07.2009 r.

PROGRAM:

Termin: 19.07.2009 r. (niedziela) Miejsce: boisko „Orlik”

Rozpoczęcie: godzina 15.00

Druży ny sześcioosobowe z terenu Gminy Pietrowice Wielkie

Warunkiem uczestnictwa jest ukończo­

ne 30 roku życia.

Wymagane jest obuwie sportowe o pła­

skiej podeszsyie (tzw. hałówki) łub obu­

wie do piłki nożnej (tzw. korki lane).

Zabrania się gry w korkach wkręca­

nych!

Temiin zgłoszeń: do 11.07,2009 r.

WAKACYJNY PLAN ZAJĘĆ NA BOISKU ..ORLIK"

Poniedziałek, środa, piątek od godz.

13.00 do godz. 17.00 - obiekt dostępny dla dzieci i młodzieży z terenu Gnuny Pietrowice Wielkie.

Poniedziałek, wtorek, s'roda, czwartek, piątek od godz. 17.00 do godz. 21.30 - obiekt dostępny dła osób dorosłych (re- zersyacja tełefoniczna pod numerem teł.

0784 427 037).

Sobota, niedziela od godz. 15.00 do godz.

20.00 (rezersyacja tełefoniczna pod nume­

rem teł. 0784 427 037).

Na aktywne spędzanie wolnego czasu na kompleksie sportowym „Orlik 2012”

serdecznie zapraszają animatorzy: Robert

Antczak i Marek Kępa. H

Wyjazd do Aquaparku Młodzieżowej Drużyny

Pożarniczej

D

nia 23 maja br. Młodzieżowa Druży­

na Pożarnicza z Żerdzin w nagrodę za dobre wyniki i zaangażowanie w działal­

ność OSP pojechała do Aąuaparku w Kra- vare (Czechy). W czasie dwugodzinnego pobytu cala ósemka bawiła się znakonu- cie. Zabawy było całe nwóshyo. Cały po­

byt został sfinansowany przez Ochotniczą Straż Pożarną w Żerdzinach. ■

(d)

Taekwondo - pierwsze osiągnięcia

Zawodnicy klubu TAEKWONDO

Z Pietrowic Wielkich '.

Zdobywcy medali: Daniel Mastyga i Dawid Maślanka z trenerem

■ Marcin Wróblewski

W

dniu 6 czersyca 2009 r. zawodni­

cy klubu TAEKWONDO z Pietro­

wic Wielkich w składzie Wilczek Michał, Kycia Daniel, Roskosz Kamil. Mastyga Daniel, Mas'lanka Dawid, Woliny Mate­

usz, Roskosz Szymon, Wajda Wojciech

zadebiutowali w zawodach o nustrzostwo kadetów i juniorów federacji LANGREN SHIHAN odbywających się w Radlinie.

Były to piersysze zawody zawodników z naszej gminy i od razu bardzo udane, w swojej kategorii wagowej medale w walkach zdobyli: złoto - Dawid Maślan­

ka oraz brąz - Daniel Mastyga. _

(11)

Piłka ręczna - dziewczęta już grają..

Joachim Wieczorek

[ z d j ę c i e

[na str. 2 7 1

25 maja br. byl dniem szczególnym dla sekcji piłki ręcznej Uczniowskiego Klubu Sportowego w Pietrowicach Wielkich. Przy szczelnie wypełnionej hali i gorącym dopingu kibiców juniorki miejscowego klubu, meczem z juniorską reprezentacją Śląska, symbolicznie rozpoczęK udział w rozrywkach sportowych organizowanych przez Śląski Związek Piłki Ręcznej.

I

ecz ten byl również oficjalną reak­

tywacją sekcji piłki ręcznej w Pie­

trowicach Wielkich. Okazją do rozegrania takiego spotkania były też obchody 80- -łecia Śląskiego Związku Piłki Ręcznej.

Zanim drużyny wyszły na boisko odbyło się uroczyste powitanie zaproszonych go- s'ci. Prezes Śląskiego Związku Piłki Ręcz­

nej pan Alfred Wrzeski poinformował zebranych o przyjęciu klubu z Pietrowic w poczet członków Związku Piłki Ręcznej w Polsce oraz życzył wytrwałos'ci i cier­

pliwości zwłaszcza na początku działania klubu. Prezes UKS Pietrowice podzięko­

wał wszystkim, którzy pomogli zorgani­

zować sekcję piłki ręcznej i którzy pracują z dziewczętanu w poszczególnych gru­

pach. Po części oficjalnej odbyła się prezentacja drużyn, a po niej mecz. Spo­

tkanie zakończyło się wy nikiem 41:22 dla reprezentacji Śląska. Dziewczęta z Pie­

trowic podeszły do meczu zmobilizowa­

ne i nie przestraszyły się swoich prze­

ciwniczek, twardo wałcząc o każdą piłkę.

W starciu z najłepszynu na Śląsku zabra­

kło jeszcze trochę umiejętności. Za grę, wolę wałki i zaangażowanie należą się im jednakże wielkie słowa uznania. Po spotkaniu przedstawiciele związku nie szczędzili słów uznania za bardzo dobrą organizację meczu. Ten pokazowy mecz nuał dla organizatorów również inny wy- nuar - chodziło o pokazanie piłki ręcznej na wysokim pozionue i zachęcenie jak naj­

większej grupy dziew cząt do uprawiania tej dyscypliny sportowej.

SKŁADY DRUŻYN:

REPREZENTACJA ŚLĄSKA -

• z Ruchu Chorzów: K>irolina Markiewicz, Małgorzata Chruścińska, Agnieszka Draży, Anna Strzępek, Katarzyna Kaczmarek;

• z GZKS Sośnica Gliwice: Magdalena PiELOT, Monika Marciniak, Patrycja UciŃSKA, Nicola Zdzieelo, Patrycja POCHEĆ

• z KS Zgoda Ruda Śląska:

KatarzynaWó jc ik,Magdalena Fratczak, Żaneta Baranowska;

• z UKS 31 Rokitnica Zabrze:

Kinga Kowalczyk;

• trenerzy: Maria Kubiak i Józef Szmatloch.

• U K S Pietrowice: Pauuna

Nieeorowska, Karolina Taraszewska, Monika Zajonc, Magdalena

Jaworowska, Marta Przybyła, Justyna Pientka, Katharina Kuroczik, Magdalena Kurzeja, Paulina Bokwa, Sandra Gwóźdź, Ceuna Lazar, Dominika Taraszewska; trener: Joachim Wieczorek.

Zawodniczki z Pietrowic walczyły odważnie i z dużym zaangażowaniem

Zm iana ta

J ak co roku Zakład Gospodarki Komunalnej w Pietrowicach Wielkich jest zobowiązany do złożenia nowej taryfy dla zbiorowego

zaopatrzenia w wodę na terenie Gminy Pietrowice Wielkie. Na sesji w dniu 17 czerwca 2009r. została ona przyjęta.

Od 1 lipca 2009r. cena wody będzie wynosić 2.21zł/m^ + 7% VAT czyli 2,36 zl/m^ brutto oraz oplata abonamentowa w wysokości 1,87 zł/m®

-I-

7% VAT czyli 2,00 zl/m^ brutto. Wzrost ceny wynosi odpowiednio 0,12 zł i 0,07 zł.

Wzrost ceny jest spowodowany stale rosnącymi kosztami utrzymania i eksploatacją wodociągów gminnych. Przy porównywalnym zużyciu energii elektrycznej do roku ubiegłego rachunki wzrosły

o 22%. Zakup niezbędnych materiałów wzrósł o ok. 7%. Na wykonanie niezbędnych badań jakości wody podawanej do sieci wodociągowej. Zakład Komunalny musi wydać ok. 16 000 zł.

Badania te są wykonywane nie tylko na stacjach wodociągowych, ale również z sieci wodociągowej.

Na terenie gminy jest 110 km sieci wodociągowej oraz 32 km przyłączy domowych. Za wyjątkiem

sieci wodociągowej Pawlów-Żerdziny (która w tym roku planowana jest do wymiany) cala sieć jest wykonana z PCV lub PE. Przyłącza domowe są w miarę potrzeb wymieniane na PE. Ciekawostką jest to, iż zużycie wody na jednego mieszkańca stale wzrasta z 50 litrów na dobę w 2000 r. do 61 litrów

na dobę w 2008 r. ■

Be r n a r d Rzy t k i Kie r o w n ik Z G K w Pie tr o w ica c h W.

G ło s Gmfa^y Upiec 200P ■ 1 1

(12)

C2ter]/ w finałach wojew<6d2klchl

o d ję c ia

^3 słr. 27

j

Uczniowie Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Pawłowie w czerwcu 2009 r. zafun- dowałi sobie kiłka dałekich wycieczek dzięki wspaniahni sukcesom sportowym.

Kursowałi międz)' Chorzowem a Biełskiem. uczestnicz.ic w czterech imprezach piłkarskich na szczebłu finału województwa śłąskiego.

I

lodzi piłkarze z Pawiowa (wcześniej odnoszący sukcesy w piłce ręcznej) przeszli zwycięsko dwie rundy eliminacyj­

ne na szczeblu powiatu i rejonu w ogólno­

polskim turnieju „Coca Cola Cup 2009”

i reprezentowali naszą gminę 10 czerwca w finale wojewódzhva na Stadionie Miej­

skim w Chorzowie,

Mimo obaw nasze gwiazdy zaprezen­

towały się w finałach bardzo dobrze nie przegrywając meczu. Zarówno emocjonu­

jący mecz z Jaworznem, jak i dramaty czne widowisko z Koszarową zakończyły się remisami 4-4 i 6-6. Na kilkanaście se­

kund przed końcem drugiego meczu piłka uderzyła w poprzeczkę po strzale Pawła Gawełka; gdyby piłka trafiła do siatki, by­

libyśmy w decydującej rundzie. Zabrakło tylko trochę szczęs'cia, bo unńejętnosci Pawłowianom nie brakuje na pewno. SP Pawłów został sklasyfikowany na K nńej- scu na Śląsku.

Wczes'niej obie rundy elinunacyjne od­

były się na kompleksie piłkarskim „Orlik

2012” w Pietrowicach Wielkich, co po­

zwoliło drużynie z Pawłowa czuć się jak u siebie w domu.

Oto droga Pawłowian do finału woje­

wódzkiego:

■ z Nędzą 7-1

■ z Jejkowicanń 9-2

■ z Marklowicanu 3-0

■ z Pietrowicami 13-0

■ z Lubonuą 4-2

Młodsi koledzy z klas czwartych po­

zazdrościli awansu do finałów wojewódz­

kich starszym piłkarzom i oni również w pięknym stylu awansowali do Chorzo- sva. Impreza piłkarska o puchar Marka Wiełgusa odbyła się na płytach treningo­

wych Stadionu Śląskiego.

Na boisku w Rudniku w czasie imprez z okazji Dnia Dziecka odbyły się elimi­

nacje powiatu raciborskiego w tym naj- sviększym turnieju piłkarskim szkół.

Zarówno ws'ród dziewcząt, jak i chłop­

ców triumfowali uczniowie z SP PAW­

ŁÓW.

Przekładana z powodu niesprzyjających warunków pogodowych odbyła się w koń­

cu 1 czerwca zaraz po imprezie masowej ,3ieg Rudnicki”.

Zawody chłopców były bardzo emocjo­

nujące i do ostatniej nunuty ważyły się losy awansu do Chorzowa - ostatecznie dosc nieoczekiwanie Pawłów, pokonu­

jąc 3-2 Rudnik i renusując z faworytem z Gamowa 3-3, zdobył Puchar Starosty Powiatu Raciborskiego w turnieju Orange Cup. Najlepszym zawodnikiem organiza­

torzy wybrali Michaela Dokupiła (Paw­

łów), Strzelca 4 bramek.

Rywalizację dziewcząt wygrały również uczennice szkoły w Pawłowie po zwycię­

stwach 2-1 z Rudnikiem i 1-0 z Gamo- wem. Indywidualnie wyróżniono Nicol Gwóźdź (król strzelców - 3 bramki).

Wszyscy nagrodzeni indywidualnie otrzymali pamiątkowe statuetki przygoto­

wane przez StaroshYO Powiatowe.

Puchary, które mali piłkarze otrzyma­

li z rąk wiceprezesa Podokręgu Racibórz Janusza Gałązki, przygotowało Starostwo Powiatowe w Raciborzu.

Wyniki finału powiatu raciborskiego:

DZIEWCZYNKI:

PAWŁÓW-RUDNIK 2-1 GAMÓW-RUDNIK 2-0 PAWŁÓW-GAMÓW 1-0 TABELA:

1. PAWŁÓW 6 PKT 3-1 2. GAMÓW 3 PKT 2-1 3. RUDNIK 0 PKT i-A

Dzień Dziecka w Kornicy

Jak w latach poprzednich, tak i w tym roku z okazji Dnia Dziecka zorganizowano w Kornicy .spotkanie dla wszystkich dzieci: dużs ch i niahch.

Wspólna zabawa sprawiła wszystkim dużą frajdę

Dla wszystkich dzieci przygotowano poczęstunek

W

ten szczególny dzień nulusińscy zostali obdarowani napo- janu, lodanu, slodyczarru i innynu łakocianu w dużych ilo­

ściach. Po nakarnueniu „ciała”, przyszła pora na nakamuenie „du­

cha” i dzieci bawiły się wspólnie z dorosłynu w grach i zabawach.

Plan się powiódł: na czas wspólnej zabawy deszcz ustał i dzieci usnuechnięte wróciły do domów.

g.s.

(13)

CHŁOPCY:

PAWŁÓW-RUDNK. 3-2 RUDNIK.-GAMÓW 2-1 PAWŁÓW-GAMÓW 3-3 TABELA:

1. PAWŁÓW 4PKT 6-5 2. RUDNIK 3PKT 4-4 3. GAMÓW 1 PKT 4-5

Już trzy dni później (04.06.2009 r.) po­

dwójni mistrzowie z Pawłowa rywalizo­

wali wraz z innymi 20 zespołami z całego województwa na boiskach przy Stadionie Śląskim. Ten swoisty maraton piłkarski pokazał, że jeszcze trochę brakuje naszym zespołom, które zajęły miejsca tuż za po­

dium. Zarówno dziewczęta, jak i chłopcy zajęli V miejsce.

Chłopcom z Pawłowa, oprócz warto­

ściowych zsyycięstw i s'wietnej gry ze Skoczowem (3-2) i Bielsko Białą (6-2), przytrafiły się też pouczające porażki.

Dziewczynki po dwóch zwycięshvach do­

stały „zadyszki”, przegrywając dwa kolej­

ne mecze grając bez swojej chorej liderki Nicol Gwóźdź.

Największą atrakcją była jednak wy­

cieczka na murawę i trybuny naszego giganta Stadionu Śląskiego; podczas tej wędrówki niejeden z małych piłkarzy wy­

marzył sobie, by tu wrócić kiedyś' na głów­

ną murawę.

Tego dnia liczyła się jednak dobra zaba­

wa i mimo lego, że impreza trsvała ponad siedem godzin, wszyscy wrócili z baga­

żem dos'wiadczeń tak potrzebnym ,anałym gwiazdom piłkarskim’’.

Wyniki w finale wojewódzkim:

Pawłów dz.: Zamarski 2-1, Gamów 0-1, Kochanowice 0-6, Pszczyna 3-0, Pogwiz­

dów 3-0;

Pawłów chł.: Rybnik 0-7, Bielsko 6-2, Żywiec 1-4 , Tychy 0-8 , Skoczów 3-2.

Najmłodsze piłkarki ze szkoły w Paw­

łowie znalazły się w finale wojewódz­

kim w turnieju podwórka na stadion”

po wygranej elinunacji w finale powiatu.

Były lepsze od Rudnika i Gamowa i z pu­

charem za I miejsce pojechały do Czańca (okolice Bielska Białej).

W turnieju powiatowym najlepszą bram- karką uznano Anetę Grabowski z Pawłowa (nie puściła żadnej bramki).

W turnieju finałowym uczennice klas n - i n zaprezentowały się wyśmienicie, pokonując Bielsko 14-0, gospodynie z Czańca 9-0 i renusując z Częstochową 2-2. Pierwsze nuejsce w grupie dawało awans do meczu o Mistrza Śląska. Nieste­

ty w trakcie imprezy organizator Tymbark znuenił zasady, nakazując grać dodatkowo półfinały, informując o tym fakcie naszą drużynę w ostatniej chwili, gdy w szatni Pawłowianki świętowały awans do ścisłe­

go finału.

Zanuast więc gry finałowej zagraliśmy dodatkowy mecz, przegrywając 0-1 z Ko- chanowicanu, a potem w meczu o trzecie miejsce Pawłów przegrał z Częstochową (którą to wyprzedził wcześniej w swojej grupie).

Dużą furorę na imprezie zrobiła Alek­

sandra Schmidt z Pawłowa (klasa II), która została .Królową Strzelców” z 22 bramka­

mi.

Najlepszą drużyną okazała się ekipa z Gamowa z grającą gościnnie w tej dru­

żynie Michaelą Pośpiech z Samborowie.

Mistrzynie wraz z wybranynu przez Koordynatora Turnieju Tymbark Cup do kadry Śląska: Aleksandrą Schnudt, Ane­

tą Grabowski, Magdą Stanik i Małgosią Skowronek (wszystkie z Pawłowa) pojadą na wakacyjny 12-dniowy obóz piłkarski w Pniewach, gdzie rozegrają półfinał kra­

jowy będący ostatnią elinunacją przed walką finałową o wyjazd na stadion Realu

Madryt. aj

Gościliśmy dzieci

z Białorusi

Regina Strzedula

Już po raz drugi gościliśmy w Pawłowie w dniach 2-15 czerwca 2009 r. dzieci z Białorusi. Osiem rodzin z Pawłowa i Żerdzin przyjęło dziesięć dzieci i opie­

kunkę - Siostrę Franciszkę.

D

zieci przyjechały na zaproszenie Fun­

dacji .Polesie Wschód”, której pre­

zesem jest pani Genowefa Arcimowicz.

Celem niezwykle bogatego programu by­

ło przybliżenie naszym gościom kultury i zwyczajów Polski i naszej Śląskiej Zie- nu. W czasie dwutygodniowego pobytu dzieci zwiedzały Warszawę, Zakopane i Kraków, włączy ły się także w ry tm co­

dziennych zajęć w szkole w Pawłowie.

Wraz z wszystkinu ucznianu uczestniczy­

ły w jednodniowych rekolekcjach szkol­

nych w Winowie k. Opola. Wszy stkich słuchaczy zachwycił występ dziewcząt z Brzozówki k. Grodna w czasie Koncer­

tu Pieśni Religijnej przy Świętym Krzyżu i na Festynie rodzinnym w Pawłowie zor­

ganizowanym przez DFK. Na zaproszenie Posła Sejmu RP pana Henryka Siedlaczka nasi goście spędzili ciekawe i radosne go­

dziny w Rudach Wielkich. Bardzo ciepło wsponunały dzieci i Siostra Franciszka spotkanie z Wójtem Andrzejem Wawrzyn­

kiem w murach naszego Urzędu Gnuny.

Nie zabrakło też wspólnego wyjazdu do Parku Wodnego w Gorzycach. Niezapo- nuiiane chwile przeżyły dzieci w rodzi­

nach, które dołożyły wielu starań, by po­

byt gości był ciekawy i bezpieczny. Jako podsumowanie zorganizowaliśmy ogni­

sko dla dzieci i rodzin goszczących je.

W ciepłej i przyjenuiej atmosferze w obec­

ności zaproszonych gości przy dźwiękach piosenek upłynął ostatni wieczór w Paw­

łowie.

W inueniu dzieci i Siostry Franciszki oraz w inueniu ich białoruskich rodzin dziękuję z całego serca wszystkim, któ­

rzy przyczynili się do zorganizowania i sfinansowania tego pobytu. Bardzo dużo osób zaangażowało się w sposób mate­

rialny, rzeczowy, organizacyjny i czynny otwierając drzwi domów dla proszących o gościnę. Wszystkim za otwarte i wrażli­

we serce dziękuję

G ło s Gmbsy Upiec 200P ■ 1 3

(14)

s tra ż pożarna

w M akow ie - część l

Ochotnicza Straż Pożarna w Makowie powstała 22 kwietnia 1SS9 roku. Informu­

je o t\m notatka z gazeK „Nowiny Raciborskie” z 27 kwietnia 1889 r., nr 8:

„Maków. W drugie święto wielkanocne założono tutaj ochotniczą straż ogniową na wzór straży ogniowej istniejącej już w Pietrowicach Wielkich. Ochotników zgło­

siło się od razu 52. W tym samym miesiącu ochotnicze straże ogniowe z Ostroga.

Bosacu i Płoni obchodziły rocznicę swego założenia.”

W

cześniej miesztańcy Makowa wy­

konali niskie zadaszenie pod które schowano drabiny, tluniice, wiadra, bosaki i siekiery. Polem zakupiono czterokołowy konny beczkowóz. W 1887 r. wybudowa­

no dużą szopę, gdzie znalazł schronienie cały sprzęt przeciwpożarowy.

W czerwcu, czyli w 2 miesiące po za­

łożeniu straży, ochotnicy z Makowa bra­

li udział w gaszeniu wielkiego pożaru w Pawłowie.

W zimowy sty czeń 1890 r. straż ogniowa z Makowa gasi wielki pożar w Gródczan- kach, o czym piszą .Jśowiny raciborskie”

z 15 stycznia 1890 r. Zaś we wrześniu 1891 r. makowscy gasili w Dzielowie, co czytamy w gazecie z 30 września 1891 r.

Inicjatorem powstania straży ogniowej w Makowie zapewne był hrabin Henkel von Donnesnuk, właściciel donunium w Makowie i w Krowiarkach. Pewne prze­

słanki wskazują też na osobiste zaangażo­

wanie się w sprawy straży żony hrabiego, Wandy z domu Gaschin. Z notatek Józefa Przybyły wynika, że do roku 1914 naczel­

nikiem straży (brandtmajstrem) był Fran­

ciszek Przybyła (urodzony w 1857, ojciec Ambrożego), a prezesem Jan Zebrałla.

W 1914 r. nukowska straż obchodzi srebrny jubileusz swego istnienia, a strażak Johann Zebrałla. rok wcześniej obchodził srebrny jubileusz małżeństwa. Z tej okazji druhowie z Makowa wręczyli mu ozdobny dyplom zachowany do dnia dzisiejszego.

Dyplom jest podpisany przez 13 druhów:

Zebrałla I, Zebrałla U, Pawełak, Schyrzol, Piegsa, Przybyła I, II, HI, Jan I i H, Świer- czyna Franc, Meisner Andreas, Mikoła­

jek. W czasie I wojny światowej funkcję naczelnika pełnił Ryszard Pigsa, a po nim w 1919 r. funkcję tę przejął Kajetan Szra- mowski, którą pełnił do 1929 r. Zastępcą naczelnika w latach 1919-1929 był Józef Przybyła I, który później przez następnych 11 lat pełnił funkcję naczełnika i wte­

dy jego zastępcą był Józef Kramarczyk.

W tych latach w straży w Makowie było około 25 członków czy nnych.

W 1929 r., w 40 rocznicę straży ognio­

wej w Makowie, został poświęcony sztan­

dar z wizerunkiem św. Fłoriana. Były na- czełnik Józef Przybyła zostawił w swych notatkach informację, że na sztandarze widniała data 1886. Jeśłi to prawda, to być może jest to rok powstania straży w sposób niezorganizowany. Wsponmia- ny sztandar stale znajdował się w kościełe i po zakończeniu H wojny światowej zo­

stał wyrzucony na płac kościelny i tam po długim czasie uległ zniszczeniu przez warunki atmosferyczne. Sztandar ten nuał napisy w języ ku niemieckim, a to bardzo bolało nowe połskie władze komunistycz­

ne.

W 1932 r. została wybudowana nowo­

czesna renńza strażacka z wieżą do susze­

nia węży. Renuzę postawiono na parceli gnunnej, a Gnunie w Makowie przewodził

wtedy Górnik (Haman). Mistrzem murar­

skim przy budowie był Franciszek Ma- stałerz, a murarzem był Szuba. W tym też czasie zakupiono sikawkę czterokołową.

W latach 1940-1945 funkcję naczelnika sprawował Józef Kramarczyk.

W 1933 r. w Niemczech do władzy do­

szła partia nazistowska, która szybko wy­

dała ustawę pozwalająca znulitaryzować i podporządkować władzom połicyjnym wszystkie jednostki straży pożarnej w kra­

ju. Na podstawie ustawy o pożarnichuie z dnia 15 grudnia 1933 r. z pomocą Lan- dratury w Raciborzu rozpoczęto gorącz­

kowe prace nad reorganizacją jednostek straży w powiecie raciborskim. W krótkim czasie, na mocy ustawy, przeobrażono jed­

nostki strażackie w okręgowe ochotnicze straże pożarne podłegłe połicji. W całym powiecie utworzono 20 okręgów. Jednym z nich był okręg strażacki w Krowiarkach z komendantem okręgu, Emilem Wyrtki.

Podporządkowano mu dwóch lokalnych naczelników: w Krowiarkach Maksa Cze- kalla i w Makowie Józefa Przy bylla (czyli straż w Makowie została wchłonięta przez straż w Krowiarkach).

Rozpoczęta 12 stycznia 1945 r. wiełka ofensywa wojsk radzieckich sprawiła, że wojska 6 arnui gen. leitnanta Kuroczki- na dotarły do Makowa 30 marca 1945 r.

Wieś Maków została zniszczona w 40%, a sprzęt pożarniczy uległ całkowitej dewa­

stacji, sikawka konna była bez kól, a węże strażackie zostały rozebrane przez łudność na pasy transnusyjne do młócarek. Wnet wzięto się za ponowne zorganizowanie straży. W latach 1945-1947 na naczelni­

ka OSP powołano Antoniego Setyrzol.

W 1947 r. na naczelnika powołano Józefa Przybyła, a prezesem został Józef Kramar­

czyk. Od 1947 r. straż znowu ożyła, cztero­

kołową sikawkę konną doprowadzono do pełnej sprawności, a węże tłoczne otrzy­

mano z Zawodowej Straży Pożarnej w Ra­

ciborzu. Na wałnym zebraniu w styczniu 1948 r. wybrano zarząd w następującym składzie: Józef Kramarczyk (prezes), Józef Przybyła (naczełnik), Norbert Przybyła (zastępca naczełnika), Jan Garstka (se­

kretarz), Józef Kramarczyk (skarbnik), Franciszek Mastalerz, Florian Krzykała, Leon Setyarner. OSP liczyła wtedy 30 członków. Taki stan zarządu trwał do roku 1960, wtedy ze względu na stan zdrowia zrezygnował z funkcji naczelnika Józef Przybyła. Na jego nuejsce wy brano Nor­

berta Przybyła, który pełnił funkcję na­

czelnika do 1975 roku. W tym roku na­

czelnikiem został Alojzy Kubiczek i pełnił ją do 1982 r.

Opracował:Brunon Stojek

Octg dalszy w kolejnym numerze GO

(15)

Prezentacja

z wyróżnieniem

■ Mirosław Otręba

Rybnicka szkoła im. Jana Pawia II zorganizowała na wiosnę konkurs płaslrczny w temacie ..Jan Paweł II w oczach dzieci".

Konkurs swym zasięgiem objął caK region rybnicki, racibor­

ski. a nadeszły również prace z odłegłego Cieszyna czy z Jesz­

cze dałej położonej ŁodzL

U

czniowie Id. VI szkoły z Krowiarek również wzięli udział w tym konkursie. Wybraliśmy kategorie prezentacje multi­

medialne. a dostępne Jeszcze były ty powe prace malarskie.

Najpiersy z uczniami musieliśmy zgłębić tajniki Power Pointa, programu z pakietu Office.

Okazało się to nie takie trudne. Problemy zaczęły się dopiero wtedy, gdy już zrobione slajdy trzeba było zgrać tak aby efektow­

nie najeżdżały jeden za drugim. Operacja ta nazywa się „poka­

zem slajdów” i wymaga wiele cierpliwości, eksperymentowania

li HUHESPOHDENCKJK KONKURS lAM PAWEŁ II

« OCZACH DZIECI

dostępnych w progra­

mie. Na koniec jeszcze tylko należało dobrać odpowiednią muzykę do podkładu, zapętlić ją aby była w tle podczas całe­

go pokazu.

I udało się! Z wysia­

nych kilku prac o różnym poziomie artystycznym praca Jakuba Olbricha, ucznia kl. VI została wy­

różniona razem z 9 inny­

mi. W sumie organizato­

rzy musieli wyłonić spos'ród ponad 110 prezentacji te najlep­

sze. Nie przyznawano miejsc, tylko postanowiono wyróżnić 10 prac - i ws'ród nich prezentację Jakuba. Ogronwe brawa dla au­

tora, dyplom wyróżnienia i drobna nagroda, które Kuba odebrał 18 maja (w dzień urodzin Papieża Polaka) za swoją prezentację z rąk wizytatora DKO Rybnik i Dyrektorki szkoły w Rybniku -

Ochojcu. _

Festyn konny w Krowiarkach - czy to już tradycja?

w dniach 20-21 czerwca 2009 r. w Zielonym Centrum Wsi Krowiarki po raz dro­

gi odbył się festyn konny zorganizowany przez Radę Sołecką, Urząd Gminy Pie­

trowice Wielkie i Mniejszość Niemiecką naszego powiatu.

W

pierwszym dniu festynu publiczno­

ści zaprezentowały się dzieci z ZSP w Krowiarkach. Przedszkolaki zaśpiewały piosenki i zatańczyły. Uczennice zapre­

zentowały kilka układów choreograficz­

nych do znanych przebojów. Natonuast chłopcy z klasy V i VI rozśmieszyli do lez publiczność, prezentując skecz ,J.egenda o butach” kabaretu Łowcy b.

Drugi dzień festynu również zapowiadał się interesująco. O godz. 13.00 w koście­

le parafialnym odbyła się msza w intencji żyjących i zmarłych członków DFK. Na­

stępnie uczestnicy mszy z towarzyszeniem orkiestry dętej i majoretek przeszli na plac festynu.

Od godziny 14.00 odbywały się zawo­

dy jeździeckie, w których uczestniczyli zawodnicy z Polski i Czech. Zawody od-

Największą atrakcją festynu była możli­

wość zwiedzenia pałacowych wnętrz oraz mauzoleum. Zwiedzający byli zachwyceni wyglądem odrestaurowanego obiektu.

Już drugi raz wszyscy nulusińscy mogli darmowo korzy stać z dmuchanego zam­

ku i zjeżdżalni. Atrakcja ta była możliwa dzięki sponsoringowi właścicieli pałacu.

Z ktawarskiego festynu nikt nie odszedł z pustynu rękami, gdyż „zuzka” wszyst­

kim grającym gwarantowała wygrane:

słodycze, napoje i 3 rowery. Dla spragnio­

nych i wygłodzonych przygotowano sto­

iska zaopatrzone w napoje, piwo, kiełbasę, szaszłyki oraz kołacz z kawą. W sobotni i niedzielny wieczór miłośnicy tańca bawi­

li się na zabawach.

Mamy nadzieję, że festyn konny w Kro­

wiarkach na stale wpisze się do kalendarza imprez kulturalno - rozrywkowych Gnuny

Pietrowice Wielkie. ■

DU bywały się w następujących klasach: kuce,

LL, L, P. Ostatnim konkursem była Potę­

ga Skoku, który wygrała Weronika Piek- nikowa na Lavie pokonując 195 cm oraz 200 cm. Nagrodę za tę ostatnią wysokość zasponsorował prywatny przedsiębiorca i nulośnik koni. Zawody jeździeckie mo­

gły się odbyć dzięki uprzejmości właści­

cieli pałacu, którzy udostępnili teren oraz pomogli go przygotować.

Równocześnie odbywały się prezentacje działających na terenie powiatu racibor­

skiego zespołów artystycznych, związa­

nych z DFK. Były to zespoły śpiewacze ze Studziennej, Tworkowa i Rudnika. Atrak- cjairń wieczory były występy Andrei i ka­

bareciarza Tolka.

G ło s Gmbsy Upiec 200P ■ 1 5

(16)

Konna Majówka w Krowiarkach

Józef Wawrzynek

w dniu 02.05.2009 r. czterdzieste drugie iirodziuY obchodził hodowca koni z Kro­

wiarek, Pan Paweł Ziegłer, i z tej okazji zaprosił 42 konie, które prze wiozły swych jeźdźców i powożących z całej okolicy.

P

o złożeniu życzeń jubilatowi i ufor­

mowaniu ocszaiai, o godzinie trzy­

nastej, kawalkada pięknych amazonek, przystojnych jeźdźców i powożących oraz rozes'mianych gos'ci jadących stylowynu powozanu ruszyła spod gospodarshva pań­

stwa Ziegler. Przy idealnej wręcz pogodzie jeźdźcy objechali część terenu Gnuny Pie­

trowice Wielkie droganu wiodącynu przez graniczne nuejscowos'ci, budząc bardzo duże zainteresowanie ws'ród nueszkańców oraz kierowców spotykanych po drodze.

Przejazd zakończył się paradnym galopem

Jeździec, który oszczędza swojego konia

wykonanym przez jeźdźców, a powożą­

cy pokazali kunszt kierowania bryczkanu w szybkim tempie, nuejsce na ten pokaz zostało wybrane i przygotowane wcześniej na urokliwej łące pod lasem. Około go­

dziny siedenuiastej kawalkada wróciła do Krowiarek, gdzie po rozsiodłaniu i wyprzę- gnięciu koni, gos'ćnu zajęła się urocza Pani Katarzyna Ziegler żona jubilata, w dużym czerwonym nanuocie ustawionym w ogro­

dzie pilnowała, żeby nikomu niczego nie brakowało. Uczta trwała do wieczora, a za­

kończyła zabawą taneczną, wszyscy bawi­

li się znakonucie do samej nocy, a gromkie

„STO LAT” rozlegało się po całej okolicy niczym popołudniowy tętent kopyt i mimo tak wesołego biesiadowania wszystkie ko­

nie wróciły do stajni cało i zdrowo, o czym niezwłocznie nmie powiadomiły. Mimo dużego nakładu pracy i finansów życzę by za rok tego typu impreza znowu się odby­

ła, a jubilatowi i całej rodzinie Ziegler ży­

czę zdrowia i powodzenia w hodowli koni oraz moje skromne „sto lat".

Dzień Dziecka w Żerdzinach

w czerwcową sobotę Rada Sołecka i Ochotnicza Straż Pożar­

na z Żerdzin zorganizowały dła wszystkich dzieci z Żerdzin Dzień Dziecka.

Każdy mógł zjeżdżać do woli.

C

ała zabawa odbyła się w naszym pięknym „Zielonym Cen­

trum”. Dla dzieci były przygotowane zabawne konkursy m.in.: bieg w workach, bieg parami z zawiązanynu nogami. Były także tradycyjne kaczuszki z ,4eszczem” cukierków. Natonuast największą atrakcją była duża dmuchana zjeżdżalnia, z której dzieci mogły korzystać za darmo. Zjeżdżalnia była czynna przez 5 godzin i cały czas nuała komplet zjeżdżających. Za wypoży­

czenie zjeżdżalni dziękujemy firnue remontującej zamek w Kro­

wiarkach, a także Urzędowi Gnuny. U

(d)

Cytaty

Powiązane dokumenty

• kserokopie dotychczasowych świadectw pracy. księgowości” należy go Referenta w Referacie Rnansów 1 Budżetu, stanowisko ds. w Sekretariacie Urzędu Gminy lub przesiać na

ka szpinów, które się też nie zmarnują, tylko będzie z nich zrobiony tzw. zygło- w e k Tyau razem kobietki przyszły ze swoimi pociechami i wnukami, aby im pokazać co to

dziękuje wszystkim rolnikom z terenu gminy Pietrowice Wielkie, którzy przyczynili się do owej zbiórki, szczególne podziękowania należą się panu Józefowi Malcharczyk

prostą do wykonania przy koniach 0 większym temperamencie. Przypomina się, aby źrebaki były oswojone oraz obyte z ludźmi, czyste, z nałożonym kantorkiem i osobą

sze pszczoły zapylają ich uprawy. Wszystkiego nie zapyli wiatr. Pszczoła dostanie się do każdego z kwiatów. To bardzo pracowite stsYorzenia - kończy z uśnuechem Dariusz

rowali na boisko, gdzie w namiocie biesiadnym odbyła się część oficjalna z przemówieniami zaproszonych gości, w tym Króla Palanta Adama Rapackiego z Grabowa, przemówienie Starosty

wym, który odbył się 31 stycznia 2010 roku w Urzędzie Gminy w Pietrowicach Wielkich. Wszystkie osoby, które złożyły egzamin z wynikiem

Rozwój mieszkalnictwa socjalnego, wspomaganego i chronionego oraz infrastruktury usług społecznych - RIT, którego źródłem finansowania jest Europejski Fundusz Rozwoju