Nowiny Wodzisławskie. R. 9, nr 44 (456) [458].

WTOREK 28 października 2008 Rok IX Nr indeksu 323942 ISSN 1508-8820

Nr 44 (456) • cena 2 zł (w tym 7% VAT) • nw@nowiny.pl • nowiny.pl

STRZELALI

lepiej od policji

POWIAT

Strażnicy zostają w gminach

Jeszcze niedawno wydawało się, że cztery gminy naszego powiatu zrezygnują ze współpracy ze Strażą Miejską w Wodzisławiu. Po rozmowach prowadzonych w ubiegłym tygodniu porozumienie jest coraz bliżej. Nie obyło się jed- nak bez przykrych niespodzianek.

» ¹⁶

POWIAT

Co z długami szpitali?

Szpital w Wodzisławiu i w Rydułtowach spółkami ze stu- procentowym udziałem powiatu? Chcą tego rządzący i jeśli uda im się odrzucić veto prezydenta, osiągną zamie- rzony cel. Czy oba nasze szpitale, zadłużone łącznie na ponad 23 mln zł, są gotowe na przemiany?

Prawie rok będą trwać roboty modernizacyjne na ulicy Makuszyńskiego

Utrudnienia w centrum Radlina

RADLIN Planowane na 16 października rozpoczęcie remontu ulicy Makuszyńskie- go w centrum Radlina zosta- ło przesunięte o prawie dwa tygodnie. Robotnicy oznako- wali co prawda ulicę, jednak remont rozpoczął się dopiero 27 października.

Kierowcy mogą spodziewać

się sporych utrudnień, bo za- kres prac na Makuszyńskiego będzie dość spory. Prowadzo- ne będą w trzech etapach.

Najpierw roboty obejmą środkowy odcinek ulicy, na- stępnie remontowane będą kolejne odcinki – zachodni i wschodni. Modernizacja obejmować będzie wymianę

nawierzchni oraz budowę kanalizacji deszczowej. – W tym roku roboty będą pole- gały głównie na cięciu asfal- tu oraz układaniu kanalizacji deszczowej. Większe prace przewidziano na kolejny rok – wyjaśnia Grażyna Janeta, naczelnik Wydziału Urbani- styki, Inwestycji i Rozwoju w

radlińskim Urzędzie Miasta.

Podczas wykonywania prac na każdym z odcinków bę- dzie on wyłączony z ruchu, a ulica będzie dostępna od strony ul. Rymera lub Kor- fantego.

Remont ma się zakończyć do 30 września 2009 roku.

Artur Marcisz

Baszta Rycerska to jeden z najważniej- szych zabytków znajdujących się w Wodzisławiu. Przez lata pojawiała się w miejskich folderach promocyjnych.

Cztery lata temu obiekt zniszczył pożar i sytuacja zmieniła się diametralnie.

Nie tylko nikt nie zamierza obiektu odrestaurować, ale nie chce się także do niego przyznać. Zarówno prezydent Wodzisławia, jak i przedstawiciele Nad- leśnictwa Rybnik twierdzą, że basztą zarządza starosta. Starosta z kolei jest przekonany, że opiekę na zabytkiem sprawuje nadleśnictwo. Przepychanki trwają w najlepsze, a zabytek nadal niszczeje.

BASZTY

Nikt

nie chce

Nowiny.pl – nowe możliwości, nowe promocje

Zyskaj 360 zł! Teraz miesiąc publikacji banera w Internecie ZA DARMO!

Promocja ważna do 31.12.2008 r.

tel. (032) 415 47 27 w.34, gz@nowiny.pl

REKLAMA

WODZISŁAW

Kamera nie działa od miesięcy

Wandale zniszczyli kilka samochodów i nadal pozostają bezkarni. Dlaczego? Bo kamera, którą zainstalowano na osiedlu, od miesięcy nie działa. Firma, która powinna usu- nąć awarię gra na nosie władz miasta.

SYRYNIA

Polacy poza podium

Reprezentacja Polski zajęła IV miejsce w Open Wheelcha- ir Rugby Tournament 2008. Są to najwyższe rangą zawo- dy rugby na wózkach. W tym roku odbyły się w Polsce po raz dziewiąty, ale pierwszy raz rozgrywane były w Syryni w nowo wybudowanej hali sportowej.

» ⁹

STRZELALI STRZELALI

lepiej od policji lepiej od policji

16 W NUMERZE:

 Nowy kościół już poświęcony str. 2

 Kolejne wybory w Syryni str. 6

 Rondo może być za drogie str. 7

 Gasili stare magazyny str. 11

2 Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 28 października 2008 r.

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

 Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 032 455 68 66 e–mail: nw@nowiny.pl, nowiny.pl

 Redaktor naczelny: Rafał Jabłoński, raj@nowiny.pl (600 082 301)

 Dziennikarze: Justyna Siwiak–Pasierb (666 023 150), Artur Marcisz (664 450 432)

 Reklama: Grzegorz Zimałka, gz@nowiny.pl (606 698 903)

 Redakcja techniczna: Adam Karbownik, ak@nowiny.pl

 Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl

 Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

 Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot

 Druk: PRO MEDIA, Opole

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 600 082 301

AKTUALNOŚCI

REKLAMA

PSZÓW

Jesienna herbatka w przedszkolu

Przedszkole nr 1 przy ul. Juranda w Pszowie zaprasza dzieci nieobjęte wychowaniem przedszkolnym w wieku od 3 do 6 lat i ich rodziców na cykl bezpłatnych spotkań edukacyjnych. Zajęcia odbędą się 5, 12, 19 i 26 listopada w godz. od 16.00 do 19.00. Organizatorzy zapewniają maluchom doskonałą zabawę a ich rodzicom możliwość doskonalenia swoich umiejętności wychowawczych pod okiem psychologa. Liczba miejsc jest ograniczona. Osoby zainteresowane mogą zgłaszać się w kancelarii przedszkola lub telefonicznie pod numerem 032 455 79 66.

RYDUŁTOWY

Solidny ekopartner

Rydułtowy otrzymały kolejne wyróżnienie za podejmowanie aktywnych działań na rzecz ochrony środo- wiska. Tym razem miasto otrzymało tytuł Solidnego Ekopartnera. Wyróżnienie przyznał Wojewódzki Fun- dusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej z okazji 15. rocznicy powstania instytucji. W ten sposób WFOŚ chciał nagrodzić instytucje z terenu województwa śląskiego, szczególnie aktywne w działaniach proekologicznych, realizujących ze wsparciem środków finansowych funduszu wiele inwestycji i projektów.

Uroczystość wręczenia statuetki Solidnego Ekopartnera, burmistrz miasta Kornelii Newy, odbyła się 24 października w Katowicach. Rydułtowy mają już na swoim koncie także tytuł „Gminy przyjaznej środowi- sku”, który przyznał minister środowiska oraz pierwsze miejsce w rankingu „Polska wolna od azbestu”.

PSZÓW

Chodnik gotowy... za rok

Zakończył się drugi etap budowy chodnika przy ul. Kra- szewskiego w Pszowie. Prace objęły budowę odwodnienia na całym odcinku, częściowo wykonano także podbudowę i kolejną część nawierzchni chodnika. Tylko ten zakres ro- bót pochłonął 90 tys. zł. Jak zapewniają władze miasta chodnik zostanie definitywnie ukończony w przyszłym roku. Inwestycja realizowana jest wspólnie z powiatem.

Arcybiskup Damian Zimoń poświęcił nowy kościół w wodzi- sławskiej dzielnicy Wilchwy

Nowy kościół

1000

Tyle dzieci uczestniczyło w przedsięwzięciu „Jedzie pociąg z daleka” organizowanym przez wodzisławską bibliotekę. Akcję trwającą niemal cały październik wsparło finansowo Ministerstwo Edukacji Narodowej.

liczba tygodnia

Tadeusz Skatuła, wicestarosta powiatu wodzisławskiego – Gdyby do połączenia szpitali doszło półtora

roku temu, kiedy zamierzaliśmy to zrobić, dzi- siaj bylibyśmy w znacznie lepszej sytuacji. Myślę, że potwierdzi to każdy, kto zna realia.

cytat tygodnia

WODZISŁAW Kościół pw. Du- cha Świętego mieści się przy ul. Kopernika. To druga świą- tynia tej części miasta. Jej budowa była konieczna, bo Wilchwy to największa i naj- bardziej rozległa dzielnica w powiecie i dla wielu parafian, zwłaszcza starszych, dotarcie do kościoła parafialnego pw.

Matki Bożej Częstochowskiej przy ul. Jastrzębskiej było sporym utrudnieniem.

Biskup otworzył wrota Plany powstania świątyni zrodziły się już w 1998 roku.

już poświęcony

11 czerwca na placu, gdzie dziś stoi nowy kościół, w tymczasowej kaplicy odby- ła się pierwsza msza święta.

W październiku arcybiskup Damian Zimoń poświęcił zie- mię, na której miała stanąć nowa świątynia. Do budowy włączyli się parafianie. Po 10 latach, 23 października ksiądz arcybiskup oficjalnieotworzył wrota i poświęcił nowy Dom Boży.

– Są kraje, w których kościo- ły się niszczy. Wam dana była łaska budowy nowej świątyni.

Teraz będzie to miejsce świę-

te – mówił podczas uroczystej mszy arcybiskup Damian Zi- moń.

Trzeci kościół w planach Wiele wskazuje na to, że na Wilchwach za kilka lat powstanie kolejna świąty- nia. Ma być wybudowana w pobliżu ul Krótkiej, przy gra- nicy Wodzislawia z Mszaną.

Przypomnijmy, że pomysł z przeniesieniem tutaj kościoła zabytkowego z Bełku jest już nieaktualny. Nie zgodził się na to konserwator zabytków.

(j.sp)

Nowo poświęcona świątynia znajduje się przy ul. Kopernika

Kościół pw. Ducha Świętego został poświęcony przez arcybiskupa Damiana Zimonia

WODZISŁAW Przedstawiciele Związku Powiatów Polskich twierdzą, że dążenia 27 miast, w tym Wodzisławia, do przekształcenia ich w powiaty grodzkie to próba zmiany demokratycznego ustroju.

Prezydent Mieczysław Kie- ca uważa, że Wodzisław powi- nien być powiatem grodzkim, co oznacza przejęcie przez niego uprawnień starosty.

Uważa, że jeden gospodarz

Powiat grodzki coraz dalej

zapewniłby miastu szybszy rozwój, dlatego przyłączył się do inicjatywy 26 prezydentów średnich miejscowości, które nie są powiatami grodzkimi.

Były rozmowy z wicepremie- rem Grzegorzem Schetyną.

Zaangażowani w inicjatywę prezydenci napisali nawet własny projekt ustawy, która trafiła do wiceministra Toma- sza Siemoniaka z Minister- stwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. W ubiegłym

tygodniu z kolei, 22 paździer- nika, dyskutował na ten temat zespół, w skład którego oprócz przedstawicieli ministerstwa weszli członkowie Związku Miast Polskich i Związku Po- wiatów Polskich. Pierwsza z instytucji popiera dążenia o zwiększenie liczby powiatów grodzkich. Druga z kolei się temu sprzeciwia. Przedstawi- ciele Związku Powiatów Pol- skich uznali nawet, że próby zmiany mapy administracyj-

nej Polski to zamach na de- mokrację. O kompromisie nie ma więc mowy.

Za kilka tygodni rząd zdecy- duje czy projekt ustawy w tej sprawie trafidosejmu.Dokład- nego terminu nie podano.

– Jeśli nasze starania zakończą się niepowodzeniem, pozosta- nie nam jedynie przekonanie 15 posłów do złożenia inicja- tywy ustawodawczej. Możli- we jest to także po zebraniu 100 tys. podpisów – mówi Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia.

(raj)

POSZUKUJEMY PRACOWNIKÓW NA STANOWISKO

– elektromechanik samochodowy – mechanik samochodowy – sprzedawca samochodów

Mile widziane doświadczenie w branży.

Osoby zainteresowane prosimy o składanie aplikacji do siedziby firmy osobiście lub drogą elektroniczna.

Wymagane dokumenty: cv + list motywacyjny.

Auto Salon „Margo” Małgorzata Szczotok ul. Wodzisławska 201, Rybnik 44–218

tel.32/ 424 81 07

email : 107.serwis@partner.skoda.pl 107.serwis@partner.skoda.pl

Wyrazy współczucia z powodu śmierci

naszego kolegi i współpracownika

ŚP . S ^TANISŁAWA G ^AJEWSKIEGO

składają żonie i córkom Zarząd i pracownicy

Spółdzielni Mieszkaniowej „ROW”

w Wodzisławiu Śląskim

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 28 października 2008 r.

AKTUALNOŚCI ₃

Do 2011 roku Zakłady Opieki Zdrowotnej będą obligatoryjnie przekształcane w spółki. Stanie się tak, jeśli rządzącym uda się odrzucić veto prezydenta. Czy szpitale w Rydułtowach i w Wodzisławiu są na to gotowe?

Co z długami szpitali?

WODZISŁAW Ustawa doty­

cząca przyszłości szpitali zostanie prawdopodobnie zawetowana przez prezyden­

ta. Jeśli lewica zmieni zdanie (nie jest to wykluczone, o czym nieraz mogliśmy się przekonać) i stanie po stro­

nie rządzących, veto będzie odrzucone i ustawa wejdzie w życie.

W tej sytuacji zarówno szpi­

tal w Rydułtowach jak i w Wodzisławiu zostanie prze­

kształcony, mimo iż sprzeci­

wiają się temu pracownicy.

Dali temu wyraz podczas niedawnych rozmów w ra­

mach kolejnego już zespołu do spraw reformy obu po­

wiatowych szpitali. W grę wchodziły dwa warianty.

Połączenie szpitali lub utwo­

rzenie na ich bazie spółki ze stuprocentowym udziałem starostwa. Pierwszy wariant był najbliższy realizacji. Połą­

czenie szpitali jako najlepszy sposób reformowania służby zdrowia w powiecie wskazali także niezależni fachowcy w audycie wykonanym na zle­

cenie starostwa.

- Gdyby do połączenia pla­

cówek doszło półtora roku temu, kiedy zamierzaliśmy to zrobić, dzisiaj bylibyśmy w znacznie lepszej sytuacji.

Myślę, że potwierdzi to każ­

dy, kto zna realia. Liczyłem na większe zaangażowanie dyrektorów obu placówek.

Miałem nadzieję, że do słusz­

ności naszych zamierzeń

przekonają załogę. Niestety nie udało się wypracować kompromisu - mówi Tade­

usz Skatuła, wicestarosta.

Jakie są plany?

Spółki powstałe na bazie szpitali zarządzane byłyby przez powiaty. Miałyby one stuprocentowe udziały, któ­

re w przyszłości mogłyby sprzedać zachowując jed­

nocześnie pakiet większo­

ściowy. Jeżeli do 1 stycznia 2011 roku szpital nie zosta­

nie przekształcony w spół­

kę, zostanie zlikwidowany.

Ponadto ZOZ nie będzie mógł odmówić udzielenia świadczenia medycznego osobie, która potrzebuje natychmiastowej pomo­

cy ze względu na zagro­

żenie zdrowia lub życia.

Posłowie zdecydowali, że przekształcenie szpitali w spółki ma odbywać się bez pakietów socjalnych dla pracowników. W ustawie znalazły się zapisy gwaran­

tujące im zatrudnienie w przekształconej placówce, jednak nie określają one wa­

runków na jakich miałoby się to stać.

Co z długami?

Zadłużenie szpitala w Wo­

dzisławiu wynosi 14,8 mln zł. Długi lecznicy w Rydułto­

wach sięgają 8,6 mln zł. Jeśli ustawa wejdzie w życie zo­

bowiązania obu zakładów będzie musiało przejąć sta­

rostwo. Istnieje możliwość ich umorzenia (chodzi o zobowiązania na dzień 31 grudnia 2007 r.). Ustawo­

dawca wprowadza podział zakładów na trzy kategorie - A, B lub C - w zależności od wskaźników rentowno­

ści i płynności, które będą określone przez biegłego re­

widenta. Warunkiem otrzy­

mania umorzenia będzie przygotowanie planu na­

prawczego. Jego akceptacją lub odrzuceniem miałby się zająć Bank Gospodarstwa Krajowego. Odrzucenie planu może spowodować wprowadzenie w szpitalu zarządu przymusowego.

(raj)

Szpital w Rydułto­

wach nie otrzymał dotacji

Bez

wsparcia

POWIAT „Wzmocnienie bez­

pieczeństwa zdrowotnego obywateli” to nazwa progra­

mu ogłoszonego przez Mini­

sterstwo Zdrowia. W ramach projektu na pieniądze mogły liczyć szpitale, które borykają się z problemami finansowy­

mi. Pod uwagę brano jedynie te placówki, które wykażą rozsądny sposób ich wydatko­

wania. Fundusze mogłyby być także przeznaczone na spłatę długów. Do konkursu zakwa­

lifikowano zarówno szpital w Wodzisławiu jak i lecznicę z Rydułtów. Niespodziewanie ZOZ w Rydułtowach został pominięty. Pieniędzy nie do­

stanie. Do szpitala w Wodzi­

sławiu trafi natomiast blisko 850 tys. zł. Fundusze mają być przekazane na sprzęt medycz­

ny. (raj)

Skrócenie czasu dojazdu karetki do szpitala po pacjentów i oszczędności sięgające ok. 30 tys. zł rocznie to główne korzyści wynikające z przeprowadzki wodzisławskiego pogotowia

Pogotowie będzie oszczędzać

Starosta Jerzy Rosół, jego zastępca Tadeusz Skatuła oraz przewodniczący Rady Powiatu Eugeniusz Wala składają życzenia pracownikom pogotowia

WODZISŁAW Oficjalnie nową siedzibę pogotowia otwarto 21 października. Mieści się ona przy szpitalu przy ul.

26 Marca (wcześniej przy ul. Mendego). Remont po­

mieszczeń kosztował 1 mln zł. Możliwy był dzięki finan­

sowemu wsparciu ze strony starostwa, które przekazało na ten cel 800 tys. zł.

Fundusze te pozwoliły na

wymianę poszycia dachu, docieplenie ścian zewnętrz­

nych oraz montaż nowych okien i drzwi a także bram garażowych. Wewnątrz obiektu pojawiły się także

pomieszczenia socjalne i biu­

rowe, świetlica oraz szatnie i łazienki. W garażach z kolei zainstalowano wymuszoną wentylację z odciągiem spa­

lin. Poza tym wyremonto­

wano plac manewrowy oraz zmodernizowano drogę do­

jazdową.

Oprócz poprawy komfortu można także mówić o spo­

rych oszczędnościach na przyszłość. Koszty utrzyma­

nia budynku są niższe od tych obowiązujących w starym pomieszczeniu. Nie trzeba także płacić czynszu co łącz­

nie daje oszczędności rzędu ok. 30 tys. zł rocznie. Tańszy będzie także transport, ponie­

waż karetki jadąc po pacjen­

tów do szpitala będą musiały przejechać zaledwie kilkaset

metrów. (raj)

Od przetargu upłynęło 5 miesięcy a przy ulicy Zamkowej w Wodzisławiu cisza

Kiedy ruszy budowa

„małego rynku ”?

WODZISŁAW Przetarg na sprze­

daż terenu przy ul. Zamkowej (obok muzeum) rozstrzygnięto w połowie czerwca. Zgodnie z koncepcją wymaganą przez władze miasta powinno w tym miejscu powstać coś na wzór małego rynku, z kamienicami, placem głównym i kafejkami.

Dlaczego więc nic się nie dzie­

je? - Zgodnie z dokumentacją nowy właściciel na rozpoczę­

cie prac ma 18 miesięcy. Z na­

szych informacji wynika, że wyburzenia mogą się rozpo­

cząć jeszcze w tym roku. Ko­

lejnym etapem będzie badanie terenu przez archeologów.

Nastąpi to prawdopodobnie na wiosnę - mówi prezydent Mieczysław Kieca.

Ogłoszono już przetarg na sprzedaż starego browaru (budynek ADM-u). Niebawem ruszy przetarg na budynek, w którym znajduje się lokal Dwie Wiedźmy. Może się okazać, że o zakup obu nieruchomości starać się będzie ten sam inwe­

stor, który wcześniej kupił te­

ren pod mały rynek. Wówczas wchodzi w grę poszerzenie pierwotnej koncepcji zago­

spodarowania tego terenu.

(raj)

REKLAMA

C O D Z I E N N I E Ś W I E Ż E , M O D N E , TA N I E , P R O D U K TY N A M A N H A TTA N I E Wodzisław Śląski ul. Wyszyńskiego

Targowisko Miejskie

Ogłoszenie sponsorowane przez:

Stowarzyszenie Wspólnota Samorządowa na Rzecz Demokracji.

tolarstwo Molitor

Firma Stolarstwo Prod.-Usł.-Handl.

Import-Export fl

Stanisław Molitor

zajmuje się produkcją okien i drzwi z PCV w oparciu o technologię systemu SCHUCO.

Naszym celem jest uśmiech i zadowolenie klienta .

BIURO I PRODUKCJA: Gorzyce ul. Gen. Sikorskiego 5 ; tel.: +48 32/4511042, 4514557 PUNKT HANDLOWY: Pszów ul. Pszowska 467; tel.: +48 32/4559479

4 AKTUALNOŚCI

Miasto przejęło od skarbu państwa drogi osiedlowe na terenie Spółdzielni Mieszka niowej Orłowiec

Skończą się kłopoty z zalewaniem chodnika przy ul. Traugutta

Poprawili fuszerkę

Drogi na osiedlach będą remontowane

PSZÓW Własnością miasta zostały ulice na osiedlu Ko­

ściuszki oraz na tzw. starych blokach, czyli przy ul. Juran­

da, Jagiełły i Księcia Witolda.

Trzy lata temu SM Orłowiec zrzekła się ich na rzecz skar­

bu państwa. Stan dróg, które i tak od dawna już nie były remontowane, stale się po­

garszał. Skargi mieszkańców kierowane do pszowskich urzędników nie przynosiły

Oby takich inicjatyw było więcej

Przy szybie Agnieszka powstanie izba pamięci

RYDUŁTOWY Zabudowania znajdujące się przy szybie za­

mierzały wyburzyć władze miejscowej kopalni. Losem historycznego dla miasta miejsca zainteresowali się członkowie Towarzystwa Miłośników Rydułtów. To dzięki ich inicjatywie już w przyszłym roku powstanie tutaj izba pamięci.

- Zdążyliśmy w ostatniej

Przekształcenie Służb Komunalnych Miasta miesiąc później

Z przekształceniem SKM muszą poczekać

WODZISŁAW Na najbliższej sesji Rady Miejskiej pre­

zydent Mieczysław Kieca wystąpi do radnych z propo­

zycją przesunięcia terminu przekształcenia SKM w jed­

nostkę budżetową. Chodzi o budowę chodników na ul.

rezultatów, bo miasto nie było ich właścicielem i żad­

ne nawet najdrobniejsze na­

prawy czy odśnieżanie nie mogły być na nich przepro­

wadzane. W końcu władze zdecydowały, że przejmą kłopotliwy spadek.

- Najgorsza sytuacja jest na ul. Ks. Witolda. Prawdo­

podobnie rozszczelniony jest tam kanał deszczowy, co powoduje wypłukiwanie

chwili. Gdybyśmy spóźnili się z wizytą u dyrekcji kopalni o miesiąc, większości zabudo­

wań już by nie było - mówi Henryk Machnik, prezes TMR-u.

Kopalnia zgodziła się wy­

dzierżawić grunt i potrzebne na stworzenie izby budynki za symboliczną opłatą. W sfi­

nalizowaniu przedsięwzięcia ma pomóc Urząd Miasta. We­

Jastrzębskiej i Pszowskiej.

Na inwestycję z Zarządu Dróg Wojewódzkich udało się pozyskać ok. pół miliona zł. Wykonawcą są właśnie służby miejskie, które we wniosku do ZDW nie figu­

rują jako jednostka budżeto-

i zapadanie drogi, a to z kolei niszczy studzienki i wpusty uliczne, czyli popularne krat­

ki ściekowe - mówi Wojciech Burda, kierownik referatu Gospodarki Komunalnej i Ekologii.

Remonty cząstkowe już zostały wykonane, ale wła­

dze miasta nie ukrywają, że drogi wymagają jeszcze sporo napraw i pieniędzy.

Gruntowna modernizacja

dług planów członków TMR-u będzie tutaj można zobaczyć m.in. eksponaty związane z górnictwem. Większość z nich pochodzi ze zbiorów własnych towarzystwa. Ko­

palnia odda wagoniki do prze­

wożenia węgla i fragmenty torowiska. Zbudowana ma być także imitacja chodni­

ka w obudowie drewnianej.

Oprócz tego na wydzierża-

wa. Zmiana organizacyjna w zakładzie przed końcem remontu oznaczałaby utratę pieniędzy.

- Byliśmy pewni, że do końca października prace zostaną zakończone. Zbyt długo cze­

kaliśmy jednak na ustalenie

wraz z przebudową kanału deszczowego przy ul. Ks. Wi­

tolda planowana jest na przy­

szły rok. Urzędnicy chcą, aby w kosztach partycypowała także kopalnia w związku z występującymi tutaj szkoda­

mi górniczymi. Trwają także rozmowy z władzami SM Or­

łowiec, aby i ona dołożyła się do remontu.

(j.sp)

wionym od kopalni gruncie planowane jest utworzenie części rolniczej, bo jak mówią członkowie TMR-u, nie moż­

na zapomnieć, że Rydułtowy najpierw miały właśnie cha­

rakter rolniczy. Narzędzia i urządzenia wykorzystywane przy pracach polowych już udało się zebrać wśród miesz­

kańców. Być może powstanie nawet niewielkie pole upraw­

ne, na którym zwłaszcza naj­

młodsi będą mogli poznać różne odmiany zboża.

Pieniądze na izbę pamięci TMR chce pozyskać ze środ­

ków unijnych. Projekt będą pisali wspólnie z kolegami z czeskich Markvartowic, któ­

rzy realizują podobny pomysł na swoim terenie.

(j.sp)

organizacji ruchu na tych drogach i termin się prze­

sunął - tłumaczy prezydent Kieca. Na sesji jako termin przekształcenia SKM zapro­

ponuje 1 grudnia. Jest niemal pewne, że sprzeciwu nie bę­

dzie. (raj)

PSZÓW Przez wiele lat chodnik przy ul. Traugutta nie był remontowany. Do tego przy obfitych opadach deszczu mieszkańcy mieli kłopot z poruszaniem się po ruchliwej drodze, bo chod­

nik zamieniał się w rwący potok. Wszystko przez to, że istniejące do tej pory stu­

dzienki kanalizacyjne zo­

stały zaasfaltowane. Prace modernizacyjne rozpoczę­

ły się ponad miesiąc temu.

Remont objął odcinek od skrzyżowania ul. Traugutta

Akcja wywozu odpadów wielkogabarytowych miała kosztować miejski budżet 10 tys. zł.

Śmieci jest tak dużo, że trzeba będzie wyłożyć jeszcze 20 tys. zł.

Śmieci dowożą

z sąsiednich gmin?

PSZÓW Zbiórka była prowa­

dzona od 15 do 17 paździer­

nika. Na terenie miasta było wyznaczonych 14 punktów, gdzie można było składować zbędne rzeczy. Tyle, że osoby, które chciały się pozbyć nie­

potrzebnych przedmiotów j eszcze w ubiegłym tygodniu dowoziły kolejne odpady do wywózki.

- Jedno miejsce firma uprząt­

nęła, a na drugi dzień znowu była tam góra odpadów. Ilo­

ści były tak duże, że nie nadą­

żali z wywożeniem, dlatego śmieci leżały nawet po kilka dni - mówi Wojciech Burda, kierownik referatu gospodar­

Odpadów wielkogabarytowych było tak dużo, że firma, która zajmowała się ich wywozem, nie nadążała z ich odbiorem

z ul. Kasprowicza do skrzy­

żowania z ul. Drzymały. Na nowo wykonano odwod­

nienie, a nawierzchnia będzie wykonana z kostki brukowej. W kosztach in­

westycji, którą oszacowano na 90 tys. zł partycypuje Powiatowy Zarząd Dróg.

To jednak nie koniec prac nad chodnikiem przy ul.

Traugutta. W przyszłym roku planowany jest dalszy remont aż do pszowskiego stadionu.

(j.sp)

ki komunalnej i ekologii.

Zainteresowanie zbiórką od­

padów wielkogabarytowych przerosło szacunki wykona­

ne przez urzędników, którzy wstępnie ocenili, że wystar­

czy na to 10 tys. zł. Kierowali się, jak mówią, zeszłoroczną akcją.

- Wówczas zebraliśmy 20 ton. W tym roku zwiększyli­

śmy to do 25 ton, ale okazało się, że odpadów jest aż ponad 85 ton. To będzie kosztowało budżet dodatkowe 20 tys. zł.

- dodaje Wojciech Burda.

Akcja, choć bardzo kosztow­

na, zostanie powtórzona na

wiosnę. (j.sp)

REKLAMA

OPONY NA ZIMĘ

PROWADZISZ SERWIS OPON I CHCESZ ZAMIEŚCIĆ REKLAMĘ SWOJEJ FIRMY NA DODATKU

O WYMIANIE OPON NA ZIMĘ?

To miejsce na twoją reklamę - prosimy o pilny kontakt

Tel. 032 455 68 66 w. 39, kom. 0600 081 664, wostojski@nowiny.pl

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 28 października 2008 r.

POLICJA ₅

Wandale zniszczyli kilka samochodów na parkingu miejskim na osiedlu XXX - lecia. Gdyby działała kamera umieszczona na jednym z budynków, sprawcy już dawno byliby w rękach policji.

Kamera nie działa od miesięcy

WODZISŁAW Do zdarze­

nia doszło w nocy z 15 na 16 października. Chuligani uszkodzili trzy samochody.

Z jednego ukradli wszystkie koła, fiata 126 p przewrócili na bok, w trzecim aucie wy­

rwali tablice rejestracyjne i uszkodzili karoserię. Jak zwykle w takich sytuacjach nikt nic nie widział, nikt nic nie słyszał.

Bo firma nas lekceważy

Kierownik administracji osiedla XXX - lecia, Włodzi­

mierz Pietrzak powiadomił o zajściu straż miejską, bo miał nadzieję, że obraz z kamery umieszczonej na bloku 54, który znajduje się naprzeciw pechowego par­

kingu pozwoli bez trudu ustalić sprawców. Niestety okazało się, że kamera nie działa od kilku miesięcy.

To zresztą nie pierwsza jej awaria.

- Sprzęt jest nieczynny od 31 lipca. Od tamtej pory czekamy na naprawę w ramach umowy gwaran­

cyjnej, która nas obowią­

zywała. Firma niestety nie wywiązywała się ze swoich obowiązków. Według zapi­

sów miała takie usterki usu­

wać do dwóch tygodni, a tego nie robiła. Z kolei umo­

wa, którą zawarły poprzed­

nie władze miasta, była tak sformułowana, że nawet nie mogliśmy wyciągnąć żadnych konsekwencji - tłumaczy Barbara Chrobok,

Z jednego z samochodów skradziono wszystkie koła Chuligani przewrócili malucha na bok

rzecznik prasowy Urzędu Miasta.Umowa gwarancyj­

na przestała obowiązywać na początku października i teraz urzędnicy szukają ser­

wisu bliżej Wodzisławia.

Policja liczy na współpracę

Policja nadal prowadzi działania, które mają po­

móc w ustaleniu wandali.

Funkcjonariusze proszą,

aby mieszkańcy nie bali się informować o tego rodzaju zajściach.

- Skierowaliśmy na osiedla zwiększone patrole piesze.

Jednak sami mieszkańcy

powinni wiedzieć, że tylko dzięki współpracy będzie­

my mogli szybko podejmo­

wać działania - mówi Joanna Paszenda, rzecznik prasowy wodzisławskiej policji. (j.sp)

Spieszyli się na lekcję. Na zajęcia o 9.50 już nie dotarli.

Ścigał się z pociągiem

FOT.KUBAMARKOWSKI

Wodzisławscy policjanci ćwiczyli na stadionie w Rybniku

Zadyma na stadionie

WODZISŁAW-RYBNIK W po­

niedziałek, 16 października, na stadionie w Rybniku odby­

ły się ćwiczenia policjantów.

W pozorowanej zadymie bra­

li udział funkcj onariusze pre­

wencji z Rybnika, Raciborza i Wodzisławia. W ruch poszły pałki, strzelby gładkolufowe i gaz.

Policjanci mieli możli­

wość sprawdzenia w prak­

tyce swoich umiejętności w zakresie przywracania ładu i porządku publicznego na imprezach sportowych. Pod czujnym okiem obserwato­

ra z Komendy Wojewódz­

kiej Policji w Katowicach na rybnickim stadionie prze­

prowadzono ćwiczenia, w których udział wzięli poli­

cjanci z VIII Kompanii Nie­

etatowych Pododdziałów

Prewencji oraz strażnicy miejscy z Rybnika. Kibiców udawali również policjanci.

Nie zabrakło okrzyków i pio­

senek klubowych. Szkolenie dotyczyło tworzenia szyków policyjnych, trenowano two­

rzenie tyralier, przemiesz­

czanie się pododdziału oraz wypieranie pseudokibiców z zajmowanego sektora.

(acz)

RYBNIK Osiemnastolatek, któ­

ry wjechał z czwórką przyja­

ciół pod koła pociągu walczy o życie w sosnowieckim szpi­

talu. Mimo iż nigdy nie miał prawa jazdy, wsiadł za kółko fiata punto.

W czwartek 23 paździer­

nika, około godziny 9.30, w okolicach ul. Młyńskiej kie­

rowca fiata punto wjechał

na przejazd, prosto pod koła nadjeżdżającego pociągu.

Według kierownika pocią­

gu, młody kierowca jechał przez kilkaset metrów szosą wzdłuż torowiska. Wyprze­

dził kilka samochodów a na koniec skręcił gwałtownie na przejazd chcąc zdążyć przed pociągiem. Nie udało mu się.

Pociąg pchał zmiażdżone

auto 200 m po torowisku. Pięć osób z fiata trafiło do szpitala, W naj cięższym stanie jest kie­

rowca, osiemnastoletni Ma­

teusz. Został zabrany przez helikopter Lotniczego Pogo­

towia Ratunkowego do szpi­

tala w Sosnowcu. Jego stan jest poważny ale stabilny.

(acz)

• 997 • • 997 • • 997 • • 997 • • 997 • • 997 •

kronika policyjna kronika policyjna kronika policyjna kronika policyjna kronika policyjna kronika policyjna

Zakaz stadionowy

2,5 tys. zł grzywny oraz zakaz stadionowy na trzy lata orzekł sąd wobec kibica Ruchu Cho­

rzów. Pijany fan Ruchu agre­

sywnie zachowywał się wobec pracowników ochrony i nie re­

agował na polecenia funkcjo­

nariuszy. Do zdarzenia doszło 24 października przed meczem Ruchu Chorzów z Piastem.

Skończyło się na strachu

Policja poszukuje dwóch sprawców napadu, do którego doszło 26 października około 4.00 nad ranem na wyso­

kości zajezdni autobusowej przy ul. Marklowickiej. Dwóch mężczyzn zaatakowało przechodzącego mieszkańca Ra­

dlina. Sprawcy ukradli dokumenty i portfel. Według ze­

znań ofiary napastnikami byli dwaj młodzi ludzie w wieku około 20 lat. Jeden z nich miał czarne włosy i ubrany był w czarną kurtkę tzw. dżokejkę i niebieskie dżinsy, drugi miał szarą kurtkę, czarną zimową czapkę i czarne spodnie.

Policja prosi o kontakt świadków zdarzenia.

Pani na bani

Prawie dwa promile alkoho­

lu w wydychanym powietrzu miała 34-latka, którą policjanci zatrzymali za jazdę z nadmier­

ną prędkością w Rydułtowach przy ul. Raciborskiej. Do zda­

rzenia doszło 22 października w godzinach popołudniowych.

Kobiecie grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.

Jechał bez uprawnień

24 października około godz. 7.00 rano kierujący fordem fiestą 21-letni mieszkaniec Pszowa ude­

rzył w tył jadącego prawidłowo motoroweru. Do zdarzenia doszło przy ul. Chrobrego. Kierowca forda nie zachował prawdopodobnie należytej uwagi. W wyniku uderzenia 28-letni kierowca motoroweru spadł i doznał urazu kręgosłupa oraz bioder. Mężczyznę odwieziono do szpitala na obserwację. 21-letni sprawca wypadku nie po­

siadał uprawnień do kierowania pojazdami

6 Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 28 października 2008 r.

BASEN

W INNYCH GODZINACH W listopadzie nastąpi zmiana godzin otwarcia basenu „Nautica”, związana z listopadowymi świętami. W dzień Wszyst- kich Świętych basen będzie nieczynny, zaś w Zaduszki i 11 listopada Nautica zaprasza w godz. od 9.00 do 22.00.

Wieści

gminne

GMINY

MINISTER W MARKLOWICACH Minister Rozwoju Regionalnego Elżbieta Bieńkowska 20 października przebywała w Marklowicach. Wizyta odbyła się na zaproszenie władz Subregionu Zachod- niego. Tematem wiodącym spotkania były zagadnienia związane z wykorzystaniem funduszy unijnych w najbliższych latach oraz problemy z tym związane. Po wystą- pieniu pani minister wywiązała się dysku- sja, w której pytania zadawali gospodarze miast i gmin. Elżbieta Bieńkowska zwie- dziła także Tropikalną Wyspę – inwestycję zrealizowaną przy współudziale środków europejskich.

PORADY DLA NIEPEŁNOSPRAWNYCH W środę 5 listopada 2008r w Wiejskim Domu Kultury w Gorzycach o godz. 11.00 odbędzie się spotkanie informacyjne dla przedsiębior- ców oraz osób zainteresowanych tematyką ulg związanych z zatrudnieniem osób niepeł- nosprawnych, instytucji wsparcia i organizacji działających na rzecz osób niepełnosprawnych.

Szkolenie obejmie również zagadnienia związa- ne z zakładaniem działalności przez osoby nie- pełnosprawne. Organizatorem spotkania jest Ośrodek Informacji dla Osób Niepełnospraw- nych w Raciborzu, Centrum Inicjatyw Społecz- nych w Rybniku oraz Powiatowy Urząd Pracy w Wodzisławiu.

POŁOMIA Uschłe drzewo stoi przy ul. Wolności (droga wo- jewódzka). Jeszcze niedawno było znacznie wyższe. Wiatr zdążył je skrócić podczas jed- nej z wichur. Nawet przy nie- wielkim podmuchu łamią się gałęzie. – Obawiamy się o bez- pieczeństwo naszych dzieci – mówi Grzegorz Brzezicha.

– Zrobiłem tutaj plac zabaw, na który przychodzą także dzieci sąsiadów. Wiadomo, że

Drzewo zagrażające mieszkańcom Połomi ma zniknąć do końca roku

Grzegorz Brzezicha boi się o bezpieczeństwo swoich dzieci. Na zdjęciu z córkami: Martą i Natalią.

W tle widoczne uschłe drzewo.

maluchy biegają po całej łące, więc drzewo stanowi dla nich realne zagrożenie – dodaje mieszkaniec Połomi.

Za pośrednictwem radnego mężczyzna zwrócił się z pro- blemem do Urzędu Gminy.

– Do tej pory cisza. Nie wiemy jakie są w tej sprawie decyzje – dodaje pan Grzegorz.

Wbrew pozorom urzędnicy drzewem się zajęli… i to bar- dzo szybko. Pismo radnego

wpłynęło do urzędu gminy 5 sierpnia. Już na drugi dzień urzędnicy interweniowali w Zarządzie Dróg Wojewódz- kich, który jest administra- torem drogi. Ten zgodnie z procedurą zwrócił się do wój- ta o wydanie decyzji na wycin- kę. Wójt się zgodził. Decyzja została wydana 10 września.

W dokumencie zapisano, że ZDW na usunięcie drzewa ma czas do końca roku.

Zagrożenie

wytną w pień

GODÓW W Godowie zapew- niają, że z przygotowaniem terenów dla inwestorów nie będzie problemów. Czy jed- nak na pewno? Do tej pory nie wszystko układało się po myśli urzędników.

Hałda ciągle nie do wzięcia

Gmina planowała przejąć w tym roku 40 ha byłej hał- dy pokopalnianej na pogra- niczu Skrzyszowa i Mszany, przylegającej do pasa auto- strady. Miejsce na inwesty- cje idealne, tym bardziej, że niedaleko ma się znaj- dować zjazd z autostrady.

Z przejęcia tego terenu od Spółki Restrukturyzacji Ko-

Władze Godowa zastanawiają się ciągle jak wzbogacić gminę o atrakcyjne tereny inwestycyjne

Aby wykorzystać autostradę

palń na razie jednak nic nie wyszło. Powód? Nieuregu- lowane sprawy podatkowe i kwestia rekultywacji tere- nu. Gmina nie mogła prze- jąć terenu, na którym ciążą zobowiązania. Temat całko- wicie nie upadł. Możliwość przejęcia atrakcyjnych tere- nów ciągle istnieje.

– W dalszym ciągu podej- mujemy działania, mające na celu przejęcie hałdy w Skrzyszowie. Teren ten bar- dzo nas interesuje i mamy nadzieję, że w przyszłym roku to się uda – mówi Mariusz Adamczyk, wójt Godowa. Gmina będzie się starała przejąć teren już po rekultywacji, w zamian za

nieuregulowane kopalnia- ne zobowiązania podatko- we względem gminy.

Szukają

właścicieli działek Pokopalniane hałdy to nie jedyne miejsce gdzie potencjalni inwestorzy mo- gliby rozpocząć działalność gospodarczą. Będący wła- śnie w fazie opracowywa- nia plan zagospodarowania przestrzennego gminy za- kłada powstanie takich terenów tuż przy granicy państwa, na działkach nale- żących do prywatnych wła- ścicieli. Część z nich należy do Czechów. Nie wszystkie mają jednak uregulowany

LUBOMIA Kolejne już wy- bory w Syryni są koniecz- ne bo dotychczasowa radna Irena Koczwara musiała zrezygnować z mandatu, w związku z podjęciem pra- cy w lubomskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Kilka

status własnościowy, przez co nie można ich ani sprze- dać ani kupić.

– My nie zamierzamy przejmować tych terenów, natomiast poszukujemy ich właścicieli po to, by uregu- lowali sprawy spadkowe związane z tymi działka- mi. To z nimi potencjalny inwestor będzie rozmawiał na temat wykupu działek – wyjaśnia Mariusz Adam- czyk. Dodaje jednocześnie, że swoje działki będą mo- gli odsprzedać inwestoro- wi jedynie ci właściciele, którzy uregulują ich status prawny. Obecnie, na wnio- sek czeskich właścicieli, w gminie prowadzone są

dwie sprawy związane z ustaleniem własności tych terenów.

Pieniądze dla gminy Wójt Godowa nie ukrywa, że leży to również w intere- sie gminy, która może liczyć na wpływy do budżetu z ty- tułu opłat planistycznych.

Prywatni właściciele, któ- rzy zdecydują się przekwa- lifikować działkę i sprzedać ją pod inwestycje, zyskami będą się musieli podzielić z gminą. Zgodnie z prawem opłata planistyczna może wynieść do 30 procent od wzrostu wartości działki.

Artur Marcisz

Prestiżowe wyróż- nienia dla gmin Gorzyce i Lubomia

Wójtowie odebrali medale

GORZYCE, LUBOMIA Wójto- wie Gorzyc i Lubomi ode- brali w ubiegłym tygodniu tytułu „Inwestora na me- dal”. Uroczystość wręcze- nia wyróżnień odbyła się podczas II Ogólnopolskie- go Kongresu Infrastruktury Sportowej, który odbył się w Centrum Przygotowań Olimpijskich w Spale.

Tytuły „Inwestora na me- dal” za wkład w rozwój infrastruktury sportowej przyznaje Polski Klub In- frastruktury Sportowej.

Wójt Gorzyc Piotr Oślizło został nominowany do wyróżnienia za budowę ba- senu Nautica – inwestycji rozpoczętej i wybudowa- nej prawie w całości przez jego poprzedniczkę. Z kolei Czesław Burek odebrał wy- różnienia za budowę hali widowiskowo – sportowej w Lubomi.

Obie inwestycje zostały zgłoszone do konkursu przez marszałka wojewódz- twa śląskiego.

Wybory do Rady Gminy w Lubomi 28 grudnia

Mieszkańcy Syryni ponownie do urn

tygodni temu rada gminy podjęła uchwałę o wyga- śnięciu jej mandatu.

Wobec tego komisarz wyborczy z Bielska–Bia- łej ustalił termin wyborów uzupełniających na dzień 28 grudnia. Do 8 listopada

komitety wyborcze mogą rejestrować listy wyborcze.

Przypomnijmy, że wybo- ry uzupełniające w Syryni odbyły się już 8 czerwca.

Były konieczne w związku z nagłą śmiercią radnego Andrzeja Pawełka. Do wy-

borów zgłosiło się trzech kandydatów. Dwóch z nich otrzymało taką samą liczbę głosów (przy bardzo niskiej frekwencji wyborczej – gło- sowało tylko 76 uprawnio- nych). Konieczne było więc przeprowadzenie losowa-

nia. Wygrała je Blandyna Woźniak.

Wypada mieć nadzieję, że tym razem wyborcy zmo- bilizują się, dzięki czemu kolejny radny będzie miał nieco mocniejszy mandat społeczny.

PRZEBUDUJĄ DROGĘ

Do 15 grudnia przebudowana zostanie droga rolnicza na ulicy Dębowej w Skrzy- szowie. Do 13 listopada trwa przetarg na wybór firmy, która podejmie się tego zadania.

WĘDKARZ NR 1

Ostatnie zawody serii Godów Fishing Grand Prix – nieoficjalnych mistrzostw gminy Godów w łowieniu ryb wyłoniły zwy- cięzcę całej serii. Został nim Łukasz Cuber z wynikiem 16,8 kg ryby.

WOLNY PONIEDZIAŁEK Poniedziałek 10 listopada będzie dniem wolnym od pracy – dla urzędników. W tym dniu większość urzędów miast i gmin będzie zamknięta. Chodzi oczywiście o wydłużenie weekendu. Urzędnicy do pra- cy wrócą przecież dopiero w środę.

MAGAZYNY DO WZIĘCIA

Gminna Spółdzielnia „Samopomoc

Chłopska” Gorzyce wydzierżawi po-

mieszczenia magazynowe w Osinach

przy ul.Raciborskiej. Kontakt telefoniczny

pod nr. 32 45 11 642 lub 32 45 11 153

7

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 28 października 2008 r.

SKRZYSZÓW Szkoła Podsta- wowa w Skrzyszowie ob- chodzi w tym roku jubileusz 70–lecia istnienia. Na dzień 6 listopada zaplanowano uroczyste obchody tej okrą- głej rocznicy. Rozpoczną się one mszą świętą w kościele pw. Św. Michała Archanio- ła w Skrzyszowie. Następnie w Zespole Szkół w Skrzy- szowie odbędzie się uroczy-

Urodziny podstawówki w Skrzyszowie

Wszechnicy w 1938 roku.

Dla nich oraz innych ab- solwentów nauczyciele i uczniowie przygotowali małą niespodziankę. Będzie nią specjalny egzemplarz szkolnej gazetki, zawiera- jący min. wspomnienia byłych uczniów czy przypo- mnienie najznamienitszych absolwentów.

(art)

GMINY

POWIAT Wodzisławscy straż- nicy miejscy pracują także na terenie Lubomi, Marklowic, Godowa, Mszany i gminy Kornowac w powiecie ra- ciborskim. Od czerwca pa- trolują także teren Gorzyc.

Jeszcze niedawno wydawało się, że wójtowie wszystkich wymienionych zdecydują o rozstaniu się ze strażnikami.

Mówiło się nawet o przejściu Lubomi i Kornowaca „pod opiekę” straży w Raciborzu, a Godowa i Mszany do Ja- strzębia.

Poszło o pieniądze Wójtowie domagali się aby pieniądze z mandatów nakładanych na ich terenie

Wójtowie kilku gmin doszli do porozumienia z prezydentem Wodzisławia i nie chcą rezygnować ze strażników miejskich

Strażnicy zostają w gminach?

na przykład za przekrocze- nie prędkości (fotoradar) czy nielegalne pozbywanie się nieczystości, trafiały do bu- dżetu konkretnej gminy. Nie zgodził się na to prezydent Wodzisławia. Podpierał się opinią prawną, zgodnie z którą pieniądze muszą wpły- wać do kasy miasta. Sytuacja ta się nie zmieni, jednak wie- le wskazuje na to, że gminy korzystające z usług wodzi- sławskich strażników ze współpracy nie zrezygnują.

Wypracowano kompromis.

Komendant obniża stawkę

Rocznie każda z gmin pła- ci za obsługę straży ok. 53

tys. zł. Aneks przygotowany przed kilkoma tygodniami przez władze Wodzisławia zakłada wzrost tej opłaty do ok. 65 tys. zł. Propozycja Janu- sza Lipińskiego, komendanta Straży Miejskiej w Wodzisła- wiu, zakłada pomniejszenie opłaty rocznej o szacowaną wysokość pieniędzy pozyska- nych z mandatów w każdej gminie. Jest to obecnie ponad 20 tys. zł. Tak więc gminy miałyby rocznie płacić od 40 do 45 tys. zł.

Warunki do przyjęcia Wójt Godowa Mariusz Adamczyk nie ukrywał, że w podjęciu decyzji o pozosta- niu w partnerstwie ze Strażą

Miejską z Wodzisławia zade- cydowały pieniądze. – Teraz będziemy płacić znacznie mniej niż przewidywało po- przednie porozumienie. A strażników będziemy mieć na ten sam czas co poprzed- nio. Dla nas to dobra wiado- mość tym bardziej, że straż miejska nieraz już udowodni- ła swoją przydatność – prze- konuje Adamczyk.

Tego samego zdania jest Jerzy Grzegoszczyk, wójt Mszany. Jego zdaniem wa- runki zaproponowane przez Wodzisław są do przyjęcia.

– Powołanie do życia własnej straży to wbrew pozorom bar- dzo duże koszty – twierdzi gospodarz Mszany. Pienią-

dze policzyli także w Lubo- mi i w trybie ekspresowym postanowili zrezygnować z własnej straży której utwo- rzenie nieraz zapowiadał wójt Czesław Burek.

Zdecydują radni Po trzech dniach okazało się, że zgoda gmin nie jest już taka pewna. Po przeli- czeniu budżetu Straży Miej- skiej na jednego pracownika ostateczna kwota zapropono- wana gminom to 53 tys. zł, a więc utrzymanie opłat na dotychczasowym poziomie.

Wójtowie nie kryją zdziwie- nia. – Nie rozumiem skąd ta zmiana. Wcześniej była mowa o 40 tys. zł a teraz kwo-

ta urosła o 13 tys. Na pewno będziemy jeszcze raz rozma- wiać z komendantem Lipiń- skim i negocjować tę kwotę – mówi Mariusz Adamczyk, wójt Godowa.

Kolejne spotkanie gospo- darzy gmin z komendantem i władzami Wodzisławia od- będzie się w tym tygodniu.

Mają być ustalone szczegóły.

Aby nowe zasady mogły obo- wiązywać, zgodę muszą wy- razić radni poszczególnych gmin i ostatecznie radni z Wodzisławia. Jeśli nie będzie sprzeciwu, wynegocjowane porozumienie będzie obo- wiązywać od nowego roku.

Rafał Jabłoński

GOŁKOWICE Do końca grud- nia z przejścia granicznego w Gołkowicach zniknie wiata oraz budki, w których jeszcze nie tak dawno pra- cowali strażnicy graniczni i celnicy. Teren, na którym znajduje się przejście należy do gminy, natomiast budyn- ki i infrastruktura przejścia są własnością Skarbu Pań- stwa.

Przetarg na rozbiórkę Na mocy porozumienia z wojewodą śląskim utrzyma-

niem przejścia zajmuje się gmina Godów. Niedawno otrzymała od wojewody do- tację na rozbiórkę urządzeń znajdujących się w pasie ru- chu drogowego. Urząd ogło- sił więc przetarg na rozbiórkę wiaty i budek granicznych.

Zostaną one wykorzystane w innym miejscu.

– Wiata razem z budkami zostanie zamontowana na terenie Ośrodka Sportów Konnych „Mustang” w Krosto- szowicach – wyjaśnia Mariusz Adamczyk, wójt Godowa.

Do końca roku część przejścia granicznego będzie zdemontowana

Wiatę dostaną hodowcy koni

Dostaną więcej?

Pozostała infrastruktura z przejścia granicznego po- zostanie w dalszym ciągu własnością Skarbu Państwa w zarządzie gminy. Chodzi przede wszystkim o budynki znajdujące się w obrębie przej- ścia. Być może i one staną się w przyszłości własnością gminy. – Rozmawialiśmy już z wojewodą na temat przeję- cia na własność tych budyn- ków. Decyzja w tym temacie ma zapaść w przyszłym roku – mówi Adamczyk.

SYRYNIA Na skrzyżowaniu tylko w ubiegłym roku zginę- ły cztery osoby, w tym matka z kilkumiesięcznym dziec- kiem. Po tym tragicznym wy- darzeniu trudno było znaleźć człowieka, który by nie ape- lował o przebudowę skrzyżo- wania.

W ubiegłym tygodniu Za- rząd Dróg Wojewódzkich przedstawił koncepcję bu- dowy w Syryni ronda. Na spotkaniu z przedstawiciela- mi gminy i powiatu nie po- informowano ile inwestycja miałaby kosztować. Wstępne szacunki mówią o kwocie ok.

4,5 mln zł, z czego kilka mi- lionów należałoby wydać na przebudowę ul. Bukowskiej (droga powiatowa). Pienią-

dze musiałoby więc wyłożyć starostwo. Czy powiat będzie stać na tak duży wydatek?

Oby się nie okazało, że kon- cepcja ZDW okaże się eko- nomicznie nieuzasadniona

Zarząd Dróg Wojewódzkich przedstawił koncepcję budowy ronda na skrzyżowaniu ul. Raciborskiej z Bukowską

Rondo może być za drogie

i nigdy nie zostanie zrealizo- wana. Zawsze przecież urzęd- nicy z Katowic będą mogli powiedzieć, że przedstawili swoją propozycję, a powiat jej nie przyjął.

TYGODNIK REGIONALNY W PIĄTEK O GODZ. 8.45

REKLAMA

Najnowsze informacje z okolic Raciborza, Wodzisławia, Rybnika i nie tylko w Tygodniku Regionalnym na antenie Telewizji Katowice,

sta akademia, połączona ze

zwiedzaniem szkoły. Starsi

absolwenci będą sobie mogli

przypomnieć mury swojej

szkoły oraz podyskutować

być może z dawno nie widzia-

nymi szkolnymi kolegami. Jak

zapowiadają organizatorzy,

na uroczystościach mają być

obecni najstarsi absolwenci,

czyli ci którzy opuścili szkol-

ne mury skrzyszowskiej

8 WYDARZENIA Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 28 października 2008 r.

 We miesiącu wrześniu zmarł mój ojciec, który po- bierał emeryturę. Ja mam 23 lata, w chwili obecnej pracuję i jednocześnie kon- tynuuję naukę na studiach wyższych. Czy mogę się ubiegać o rentę rodzinną po zmarłym ojcu?

Ewa z Wodzisławia Tak. Zgodnie z art. 67 i 68 ustawy z 17.12.98 r. o emery- turach i rentach z Funduszu

Ubezpieczeń Społecznych do renty rodzinnej upraw- nione są m.in. dzieci do czasu ukończenia nauki w szkole, jednak nie dłużej niż do osiągnięcia 25. roku życia, a jeżeli dziecko osią- gnęło 25 rok życia będąc na ostatnim roku studiów w szkole wyższej, prawo do renty rodzinnej przedłuża się do zakończenia tego roku studiów.

Aby otrzymać rentę ro-

dzinną, musi pani wystąpić z formalnym wnioskiem (druk Rp–2, dostępny w każdej placówce ZUS, jak również na stronie interne- towej www.zus.pl).

Do wniosku powinna pani dołączyć: dokument zgonu ojca, zaświadczenie z uczel- ni potwierdzające fakt kon- tynuowania nauki oraz, z uwagi na to, iż osiąga pani przychód z tytułu zatrudnie- nia, koniecznym jest dołą-

Zadaj pytanie urzędnikom ZUS–u

Chcesz wiedzieć jakie masz prawa względem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, jakie świadczenia Ci przysługują, jak długo musisz pracować, by otrzymać emeryturę?

Zadaj pytanie urzędnikom ZUS, a na naszych łamach otrzymasz odpowiedź. Pytania należy przesyłać na adres nw@nowiny.pl lub telefonicznie pod nr 600 082 301.

czenie wypełnionego druku

„oświadczenie emeryta–ren- cisty o zamiarze osiągania dochodu” (formularz Rw–

73). W celu ustalenia upraw- nień do renty rodzinnej od dnia zgonu ojca, wniosek powinien zostać złożony do 31.10. 2008 r.

 Jestem pracującym emerytem. Proszę o poda- nie jak kształtowały się w roku 2008 przychody dla

pracujących emerytów nie powodujące zmniejszenia wypłacanej emerytury?

Mirosław Szymura Wysokości kwot przychodu stanowiące 70% przeciętnego miesięcznego wynagrodze- nia w roku 2008r wynosiły:

– od 1.01.2008 r. do 28.02.2008 r. 1892, 40 zł.

– od 1.03.2008 r. do 31.05.2008 r. 2029,90 zł – od 1.06.2008 r. do

31.08.2008 r 2088,80 zł.

– od 1.09.2008 r. do 30.11.2008r. 2066,00 zł Kwota przychodu, nie po- wodująca zmniejszenia wypłacanej emerytury obo- wiązująca od grudnia 2008 r. będzie znana w listopadzie, po ogłoszeniu przez GUS wy- sokości przeciętnego mie- sięcznego wynagrodzenia za III kwartał 2008 r.

Beata Kopczyńska, rzecznik oddziału ZUS w Rybniku

RYDUŁTOWY W dużej sali na pierwszym piętrze stoi 19 łó- żek. O prywatności nie ma tutaj mowy. Na szczęście wszy- scy przez wiele lat mieszkali razem, więc łatwo im się teraz dogadać.

– Jeszcze by tego brakowało, żeby w tym całym nieszczę- ściu się kłócić. Stało się. Cóż teraz da szukanie winnych?

– mówi Jolanta Miłota, która podobnie jak jej sąsiedzi straci- ła w pożarze z 16 października cały dobytek.

Jedzenie na zeszyt Rano rydułtowscy piekarze przywożą poszkodowanym świeże pieczywo. Dodatki do chleba pogorzelcy kupują sami.

– Panie ze sklepu dają nam to czego potrzebujemy. Spisują listę produktów. Rachunki po- krywa ośrodek pomocy spo- łecznej. Na rarytasy sobie nie pozwalamy – opowiada Iwona Kałuża.

Obiady do środy 22 paź- dziernika przywozili strażnicy miejscy. Przygotowywały je pa- nie kucharki z radoszowskiej podstawówki. Teraz lokatorzy remizy muszą zadbać o swoje

Pogorzelcy z ul. Barwnej spędzą kolejny tydzień w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej

Ludzie nam ciągle pomagają

utrzymanie samodzielnie.

Trudno zapomnieć Po śniadaniu część osób znika z budynku, inni siedzą i rozpamiętują czwartkową tra- gedię.

– Już kładłam się spać, kiedy usłyszałam na korytarzu jakieś hałasy. Sąsiadka krzyczała, że się pali. Na piętrze już był ogień. Uciekłam z budynku tak jak stałam: w koszuli nocnej i kapciach – wspomina Urszula Witkowska.

Jej syn Mateusz akurat wra- cał do domu. Nagle zobaczył płomienie. Później, jak wspo- mina, wszystko działo się jak w filmie.

– Pobiegłem ile sił. Wiedzia- łem, że mama jest w środku.

Martwiłem się czy jest cała i zdrowa. Zaczęliśmy gasić razem z bratem pożar, ale wiadrami niewiele mogliśmy zdziałać. Spadły na mnie pło- nące elementy stropu. Ka- wałek wpadł mi do oka. Na szczęście nic poważnego mi się nie stało – opowiada dwu- dziestolatek.

Psy spłonęły żywcem Na najwyższej kondygna-

cji budynku znajdowało się mieszkanie Iwony Kałuży.

Miała wiele szczęścia, że uda- ło jej się uciec, bo to właśnie na poddaszu wybuchł pożar. Stra- ciła wszystko. Nie udało jej się zabrać ze sobą swoich psów.

Spłonęły żywcem w mieszka- niu. Najstarsza lokatorka bloku socjalnego przy ul. Barwnej, JózefinaBurdzik,któramapo- nad osiemdziesiąt lat, do dziś nie może uwierzyć w to co się stało.

Pogorzelcy nie ukrywają, że martwi ich przyszłość. Są wdzięczni za pomoc, której udzielili im po pożarze miesz- kańcy miasta i władze Ryduł- tów.

– Dostaliśmy ubrania, jedzenie i dach nad głową, ale jak długo można mieszkać w takich wa- runkach? – pytają.

Lokali brakuje

Kornelia Newy, burmistrz miasta, w zasobach komunal-

RADLIN Początkowo wyda- wało się, że spotkanie zamie- ni się w pozbawioną sensu dyskusję związkowców ko- palnianych z urzędnikami.

Sprawę uratował jednak za- proszony na spotkanie poseł Adam Gawęda. Na początku zaapelował o stworzenie har- monogramu prac, koniecz- nych do utwardzenia drogi dojazdowej do Bażanciarni.

To prawdziwa wojna Od dwóch lat pomiędzy radlińskim przedsiębiorcą

Tadeuszem Szafrankiem a urzędnikami z magistratu trwają przepychanki zwią- zane z modernizacją dro- gi. Ostatniego lata basen w ośrodku był zamknięty. – To czego jesteśmy świadkiem to prawdziwa wojna – pod- sumował stosunki panujące pomiędzy stronami Rajmund Kowol z NSZZ Solidarność przy KWK Marcel. – Czy nie można całej tej drogi po pro- stu utwardzić? – pytał z kolei Bronisław Capłap ze Związ- ku Zawodowego Górników

w Polsce. Związkowcy pyta- li dlaczego problemem jest dojście do porozumienia w wydawałoby się prostej spra- wie.

Na remont czekają drogi publiczne

Urzędnicy przypomnieli, że w ciągu ostatniego roku droga dojazdowa do Bażan- ciarni została w znacznym stopniu zmodernizowana.

– Zrobiliśmy nawet więcej niż zakładało porozumienie, jakie zawarliśmy podczas

wizji lokalnej z właścicielem ośrodka – mówi radny An- drzej Menżyk. Burmistrz Bar- bara Magiera przypomniała, że w Radlinie wiele innych dróg wymaga modernizacji i urzędu nie stać jednorazowo na gruntowną modernizację drogi, która prowadzi do pry- watnego ośrodka. Będziemy jednak starać się stopniowo ulepszać jej stan – stwierdziła pani burmistrz. Jej deklarację z zadowoleniem przyjął za- proszony na spotkanie poseł Adam Gawęda.

Biznesmen wyjechał

Czy optymizm posła po- dzieli właściciel Bażanciar- ni trudno powiedzieć. We wcześniejszych rozmowach z nami twierdził, że interesu- je go tylko i wyłącznie budo- wa drogi asfaltowej wraz z oświetleniem.

– Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami przeprowadzili- śmy remont najważniejszych odcinków drogi jeszcze przed wakacjami, by na czas letni basen mógł bez przeszkód

funkcjonować – wyjaśnia Piotr Śmieja, zastępca bur- mistrza.

Mimo to basen i tak nie zo- stał otwarty. Dlaczego? Tade- usz Szafranek, jedyna osoba, która mogłaby na to pytanie odpowiedzieć, na spotkaniu był nieobecny. Przebywa za- granicą. – Szkoda, że go tutaj nie ma. Chciałbym jednak przypomnieć, że już wielo- krotnie próbowaliśmy się z nim spotkać. Bez skutku. Ża- łuję, że kontaktuje się z nami jedynie korespondencyjnie – skwitował sytuację radny Michał Wawrzyniak, prze- wodniczący komisji rewizyj- nej.

Artur Marcisz

nych wygospodarowała już pięć mieszkań. Osoby poszko- dowane w pożarze powinny je dostać w ciągu najbliższych tygodni. Teraz potrzebne jest wyposażenie. Dlatego miasto ogłosiło zbiórkę mebli, sprzę- tu AGD, wyposażenia kuchni.

– Wystarczy nas o tym telefo- nicznie poinformować pod nu- merem 32 453 74 05 – mówi Krzysztof Jędrośka, sekretarz UM. Aby zapewnić lokum wszyst-

kim, potrzebne są jeszcze czte- ry mieszkania.

– Szukamy lokali, rozmawia- my ze spółdzielnią. Postaramy się rozwiązać ten problem jak najprędzej – zapewnia Korne- lia Newy.

– Byle nie było tak, że Boże Narodzenie też tutaj spędzi- my – martwi się Mateusz Wit- kowski.

Powrotu do budynku przy ul.

Barwnej już nie ma. Obiekt zo- stanie zburzony.

Mateusz Witkowski Obiady pogorzelcom przywozili strażnicy miejscy. Na zdjęciu

Marek Mencel i Jarosław Wilusz

W radlińskim Urzędzie Miasta odbyło się spotkanie w sprawie spornej drogi dojazdowej do ośrodka Bażanciarnia. W sali nie było właściciela obiektu.

Biznesmen unika konfrontacji?