• Nie Znaleziono Wyników

Zabawy taneczne w „Jedynce” - Andrzej Żołnierowicz - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Zabawy taneczne w „Jedynce” - Andrzej Żołnierowicz - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

ANDRZEJ ŻOŁNIEROWICZ

ur. 1943; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Projekt Lublin. Opowieść o mieście, Lublin, PRL, V Liceum Ogólnokształcące w Lublinie

Zabawy taneczne w „Jedynce”

Z „Jedynką” miałem styczność wtedy, gdy zacząłem współpracować z zespołem The Minstrels. Sprawcą tego wszystkiego był niejaki pan Mieczysław Dziubek. To był harcmistrz, nauczyciel wychowania fizycznego i opiekun harcerstwa w Liceum numer 1, które później zmieniono na V Liceum Ogólnokształcące. W tym samym budynku mieściła się również szkoła podstawowa. Tam były dwie sale gimnastyczne i zabawy były organizowane w obu salach. Na przykład my, jako Minstrele czy Bezimienni graliśmy na jednej sali, to był zespół big-bitowy, a na drugiej sali grał zespół jazzowy.

Obie sale były pełne młodzieży, bo przychodziło ładnych kilkaset osób. Przychodziła cała, że tak powiem śmietanka młodzieży ze szkół ponadpodstawowych Lublina i sporo studentów.

Panowała niesamowita kultura na tych imprezach, było bardzo sympatycznie, bardzo przyjacielsko. Ci ludzie się znali. Trzon stanowili uczniowie „Jedynki”, ale też były grupy uczniów z Zamoyskiego, ze Staszica, z budowlanki, było mnóstwo studentów z KUL-u z UMCS-u. Ta młodzież znała się na co dzień. Oni po prostu się skrzykiwali, bo wiadomo było, że po sylwestrze następuje cały cykl zabaw w „Jedynce”. Kilku muzykujących chłopców mieszkało bardzo blisko ulic Skłodowskiej i Lipowej, na przykład Andrzej Siebielec, gitarzysta. Dla nich ta szkoła była przytuliskiem. Oni byli przydatni Dziubkowi do gry na zabawach harcerskich i w ogóle dla młodzieży szkolnej, nawet dla dzieci z klas młodszych. Dyrekcja organizowała w karnawale wiele zabaw szkolnych i grali tam Andrzej Siebielec, Mirek Ignaszewski, Edek Wójtowicz. Później oni grali w wielu zespołach rokowych Lublina.

(2)

Data i miejsce nagrania 2013-08-02, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Redakcja Łukasz Kijek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Był duży bal studencki i rozpoczęliśmy ten bal grając jako zespół The Minstrels i w trakcie ogłosiliśmy, że zespół zmienia nazwę na nazwę polską Bezimienni.. Jako

Zespoły z innych miast miały operatywnego menadżera, który z jednej strony zadbał o podniesienie poziomu danego zespołu, z drugiej zrobił na tym troszeczkę biznesu i dał

Akurat w Zarządzie Wojewódzkim ZMW zwolniło się miejsce, odszedł pracownik, który poszedł pracować do jakiegoś zakładu pracy.. On momentalnie porozmawiał z

W kilku klubach lubelskich, w Lubliniance, w Starcie, AZS KUL były sekcje hokejowe, gdzie normalnie grano mecze, było mnóstwo hokeistów i to ciągnęło się przez parę

W parku była duża waga, na której za pieniądze można było się zważyć.. Siadało się i jakaś pani czy pan dawała wydruk ile

Tak się mocno rozpędziłem, z tej części przybrzeżnej, gdzie był gruby lód, że pośliznąłem się i wyjechałem na środek stawu.. Lód pode mną

Ten kirkut żydowski wyglądał w ten sposób, to było nasze miejsce zabaw, że był bardzo zarośnięty i o wiele wyższy niż w tej chwili korona stadionu.. To ciągnęło się od króla

Jego siostra zginęła tragicznie, na Alejach Racławickich, została potrącona przez samochód, przepiękna dziewczyna. Trzecią Florkównę poznałem stosunkowo niedawno, bo