JV?. 21. Warszawa, <1. 23 Maja 1886 r. T o m V .
TYGODNIK POPULARNY, POŚWIĘCONY NAUKOM PRZYRODNICZYM.
P RENUM ERATA „ W S Z E C H Ś W IA T A ."
W W a rs z a w ie : ro czn ie rs.
8k w a rta ln ie „
2Z p rz e s y łk ą p o c zto w ą : ro c zn ie „ 10 p ó łro cz n ie „ 5
P re n u m e ro w a ć m o ż n a w Ile d a k c y i W sz ech św iata i w e w s z y s tk ic h k s ię g a rn ia c h w k r a ju i zag ran icą.
Komitet Redakcyjny stan o w ią: P . P. D r. T. C h a łu b iń sk i, J . A lek san d ro w icz b. d z ie k a n U niw ., m ag . K. D eike, m ag. S. K ra m sz ty k , W ł. K w ietn iew sk i, J . N a ta n s o n ,
D r J . S ie m ira d zk i i m ag . A. Ś ló sa rsk i.
„W sze ch św iat" p rz y jm u je o g ło szen ia, k tó ry c h tr e ś ć m a ja k ik o lw ie k zw iązek z n a u k ą , n a n a s tę p u ją c y c h w a ru n k a c h : Z a
1w iersz zw y k łeg o d r u k u w sz p a lc ie a lb o jeg o m ie jsc e p o b ie ra się za p ierw szy r a z kop. 7 '/ i,
za sześć n a s tę p n y c h ra z y kop. (i, za d alsze kop.
6.
iLdres ZESedałscyl: Erafeo-wskie-Przedmieście, U S T r QG.
AKWARYJUM POKOJOWE
I JEGO CUDA
p rzez
Mng. I e z e £ & Fus b&uma.
II .
B łękitne, pogodne niebo, gdzieniegdzie tylko pok ry te białem i, pierzastem i chm ur
kam i, ciepłe wiosenne pow ietrze i wszyst
kie oznaki pow racającej wiosny, zwiastują., że czas ju ż w ybrać się na ekskursyją zam iej
ską, by zdobytym łupem zaludnić i ożywić puste akw aryjum . R ynsztunek nasz je st nie
wielki; siateczka, osadzona na długim d rą ż
ku, naczynie blaszane z przykryw ką oraz m ały sierp, um ocowany na długim pręcie do podcinania roślin podw odnych — oto wszystko, czego nam do łowów potrzeba.
O puszczam y ciasne m u ry m iasta i zbaczamy ku pobliskiój łące, na której tu i owdzie błyszczą m ałe bagienka i lśni się zw iercia
dlana pow ierzchnia staw u.
P rzyszedłszy n ad brzeg, w ybieram y m iej
sce, gdzie łatw y je s t dostęp do wody i gdzie
bujna roślinność na dnie lub też na pow ierz
chni staw u wskazuje obfitość u k ry ty ch tam zw ierząt.
N apełniam y naczynie blaszane wodą ze stawu (rozum ie się po uprzedniem przepłó- k aniu go) i przedew szystkiem staram y się nabrać roślin wodnych. Z tych ostatnich jed n e pływ ają po pow ierzchni, inne ścielą się na dnie stawu. P rzy spokojnej pogodzie, jeśli woda je s t czystą i przezroczystą, te gę
ste, zielone zarośla, pokryw ające dno staw u, śliczny przedstaw iają widok; przyrodnikow i nasuwają one mimowoli na myśl bo ry dzie
wicze lub też olbrzym ie lasy sargassowe, właściwe głębiom oceanów. T u, pośród tych bujnych i gęstych zarośli, roi się m n ó stwo najróżnorodniejszych istot. Zetnijm y sierpem kępkę tych roślin i rzućm y je na brzeg piaszczysty. P o k ilk u m inutach zoba
czymy na piasku setki raczków , zw anych stonogami wodnemi (A sellus), cyklopów i pcheł wodnych (D aphnidae), mnóstwo p i
jaw ek brunatnych, czarnych i żółtych, setki muszelek rozm aitych postaci, jedn em sło
wem życie w całej pełni!
Z roślin, pokryw ających pow ierzchnię wód, n adają się najlepiej do akw aryjum na
stępujące:
322 W SZECH ŚW IAT. N r 21.
R zęsa w odna (L em na m inor L .,tr is u lc a L . i p o ly rrh iza L .) p rzedstaw ia d robną ro ś lin kę pływającą, po pow ierzchni wody; łod yż
ka j ś j rosszerza się w postaci okrągłego lub ow alnego leżącego n a w odzie listka. Z dol
nej pow ierzchni tój liściastój blaszki spusz
cza się na dół je d e n lub k ilk a korzonków nitkow atych, k tó re sw obodnie wiszą w wo
dzie, do niczego nieprzym ocow ane; k w ia t
k i tój drobnej w ód m ieszkanki um ieszczone są n a brzegach blaszki i przedstaw iają m a leńkie łuseczki, o kalające je d e n lu b dw a p ręciki i je d e n słupek. D użo rzęsy nie n a leży trzym ać w akw ary ju m , nap rzó d d late
go, że p rz y k ry w a ona pow ierzchnię wody, po w tóre, poniew aż zbyt b u jn ie ro z ra sta się.
Ja k o najw olnićj rozm nażająca się, n adaje się najlep iej do ak w ary ju m rzęsa tró jlistn a (L em na trisu lca L .). R zęsę znaleść można n a każdym p ra w ie dobrze zarosłym staw ie.
Z innych pływ ający ch ro ślin w odnych, bardzo je s t odpow iednia do akw ary ju m E lo dea k anadyjska, k tó rej św ieża zielo
ność ożywia n iek tó re wody nasze. J e s t to w łaściw ie roślina północno - am erykańska.
W r. 1847 p rz y b łą k a ła się ona do A n g lii i pojaw iła się poraź pierw szy n a tam tejszych w odach słodkich. P rz e d dw udziestu mniej więcej laty w ystąpiła ju ż tak że n a w odach w Niem czech, a p rz ed k ilk u la ty znaleziono j ą poraź pierw szy i w okolicach W arszaw y . W arszaw ianie mogą znaleść tę piękną rośli
nę za B elw ederskiem i rogatkam i w m ałych strum ykach, tu i ow dzie płynących (w rze
czułce, w tyle poza p om arańczarnią w Ł a zienkach), lub też na Saskiej K ępie. W ie lo krotnie rozgałęzione łodygi tej ro ślin y po
k ry te są licznemi, podługow atem i listkam i pięknej ciem nozielonej barw y; k w iatk i są niepozorne i rozw ijają się w górn y ch czę
ściach łodyg. R oślinka ta trzy m a się b a r
dzo dobrze w akw aryjum : odcięty kaw ałek, rzucony na wodę, puszcza świeże pączki i ro zrasta się.
P ły w acz (U tric u la ria v u lg aris L .) je s t ró wnież p ływ ającą rośliną w odną, n ad ającą się do hodow ania w akw ary ju m . R oślina ta składa się z długich, cienkich ja k nici ga
łązek, które są w wodzie pogrążone. Z li
ści pierw otnie istniejących, pozostają tylko żyłki w postaci w ielokrotnie rozgałęzionych nici, zaopatrzonych w m ałe, zielone, bute-
leczkow ate pęcherzyki. Ze środka po g rą
żonej pod w odą części wznosi się w k ieru n k u pionow ym do góry szypułka, z wody w y
stająca i m ająca na sobie nieliczne, żółte kw iatk i. N ajciekaw szą częścią tej rośliny są owe m ałe buteleczkow ate pęcherzyki.
O tw ó r ich zam knięty je s t k lapką, która otw iera się tylko od zew n ątrz k u w ew nątrz i pozw ala m ałym raczkom i innym zw ie
rz ątk o m drobnym przenikać do w nętrza pę
cherzyka; poniew aż zaś k lap k a nie otw iera się od w ew nątrz, istotki te zostają uw ięzio
ne i muszą zginąć w pęcherzyku.
Dalej, z roślin pływ ających nadaje się do
skonale do hodow ania w akw aryjum t. zw.
żabiściek (H y dro charis m orsus ran ae L .), ła d n a roślinka, o poziomej łodyżce w wo-
F ig .
1. W y w łó cz n ik kłoso w y (M y rio p h y llu m sp ic a tu m ).
dzic pływ ającej i wypuszczającej miejscami pęczki liści i korzonków , sw obodnie w wo
dzie wiszących. Ł od yżk a tój rośliny je s t ja k b y na końcach odgryziona; jed n e osobni
k i rośliny tej m ają tylko k w iatki p ręciko we, inne tylko słupkow e. Rośnie n a sta
w ach, bagnach, w row ach w odą napełnio
nych. N akoniec w spom nę o osoce (S tratio - tes aloides L .), k tóra przedstaw ia rów nież pięk n ą roślinę p ły w ającą naszych wód sto
jących, o dziw nych liściach, przypom inają
cych bardzo liście aloesu. Do akw aryjum należy dobierać m ałe okazy tój rośliny.
O prócz roślin pływ ających, należy też
upiększyć akw ary ju m roślinam i wodnemi,
zanurzającem i korzonki swe w dno piasz
czyste. Z tak ich to roślin, zam ieszkujących głębie staw ów i bagien naszych, zasłu g u ją. na szczególną uw agę następujące: W y- w łocznik kłosow y (M yriophyllum spicatuin L. fig. 1). Z korzenia zanurzonego w mule dna wznosi się aż do pow ierzchni wody mniej lub więcej rozgałęziona, p o k ry ta list-
jkam i łodyga; n a jó j w ierzchołku mieści się J kłos kw iatów zw ykle z ponad wody wysta- | jący ; trafia się bardzo często w row ach, sta
wach, sadzaw kach i t. p. P rz ą s tk a pospo
lita (H ip p u ris vulgaris L. fig. 2). w yrasta grom adnie n ad brzegam i rzek, jezior, sta-
F ig 2. P r z ą s tk a p o sp o lita (H ip p u ris y u lg a ris ).
wów, w row ach z p ły tk ą nieraz wodą; po
jed y n cza około pół stopy wysoka łodyga tój rośliny p o k ry ta je s t n a całój długości okół
kam i wąskich listków , przez co przypom ina z ogólnego w ejrzenia skrzyp; drobne i nie
pozorne jś j kw iatki jed nopręcikow e skupio
ne są w kątach liści wyższych.
Do tejże g ra p y roślin w odnych należy też bardzo pospolity w naszych w odach stoją
cych, row ach i sadzaw kach R ogatek pod
w odny (C eratophyllum dem ersum L. fig. 3);
roślina m aleńka, o delikatnej, rozgałęzionej łodyżce, ma listki okółkowe, podzielone na liczne n itk ow ate wycinki, a drobne kw iaty w k ątach liści skupione.
N ie chcę dłużćj nudzić czytelnika opisy
w aniem innych jeszcze roślin wodnych, któ- rem i m ożnaby także akw aryjum pokojowe
ożywić. W spom nę więc tylko, że do tegoż celu służyć m ogą także gatunki: strzałka w odna (S ag ittaria sagittaefolia Ł.), żabieniec (babka wodna) (A lism a P la n tag o L .), ra
m ienica (C hara) i wiele innych.
P ró cz roślin w odnych, należy także zasa - dzić niektóre błotne rośliny na wysepce, po
środku akw ai-yjum urządzonej. Poproszę czytelnika, aby sp o jrz a ł na fig. 1, pom iesz
czoną w pierw szej części niniejszego a rty ku łu (p atrz N r 15 W szechśw iata, str. 225).
W idzim y tu na skale, z ponad wody ak w aryjum sterczącej, kilk a pięknych roślin bagnistych, a m ianowicie: cibora n aprze- inianlistna (C yperus alternifolius L .), rośli-
F ig . 3. R o g a te k p o d w o d n y (C e ra to p h y llu m d e m ersu m ).
na, pochodząca z M adagaskaru, którćj na-
j
siona nabyć można w pierw szorzędnych za- ' kładach ogrodniczych (f), cibora p apiru so
wa (C yperus p apyrus L.), pochodząca z E g i- [ ptu (e). P rócz tych roślin zagranicznych możemy upiększyć w ysepkę form am i u nas też rosnącemi, z których* wspomnę: bagno zw yczajne (L edum palustre L.) i wiele in
nych.
Ażeby zakończyć ju ż z florą, uważam za odpowiednie poświęcić jeszcze słów k ilk a pewnój roślinie, k tó ra bezw arunkow o w każ-
j