• Nie Znaleziono Wyników

Ziemia Pomorska : pismo poświęcone obronie interesów rolnictwa, handlu, przemysłu i rękodzieła 1926.04.27, R. 2, nr 49

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Ziemia Pomorska : pismo poświęcone obronie interesów rolnictwa, handlu, przemysłu i rękodzieła 1926.04.27, R. 2, nr 49"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Cena 10 groszyNMLKJIHGFEDCBA

Z IE M IA P O M O R S K A

VUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA P I S M O P O Ś W I Ę C O N E O B R O N I E I N T E R E S Ó W R O L N I C T W A , H A N D L H , P R Z E M Y S Ł U I R Ę K O D Z I E Ł A

_ _ _ _ _ P R E N U M E R A T A . . . . — .

„ Z I E M I A P O M O R S K A " z t y g o d n i o w y m d o d a t k i e m i l u ­ s t r o w a n y m „ G O Ś Ć N I E D Z I E L N Y " w y c h o d z i t r z y r a z y w t y g o d n iu , n a w t o r e k , c z w a r t e k i s o b o t ę . P r z e d p ł a t a n a p o c z c i a w y n o s i k w a r t a l n i e 2 z Ł 9 5 g r „ m i e s i ę c z n i e 9 9 g r . W a d m i n i s t r a c j i k w a r t a l n i e 2 z ł . 4 0 g r „ m i e s i ę c z n i e 8 0 g r . P o d o p a s k ą w P o l s c e 1 z Ł 6 0 g r . m i e s i ę c z n i e . W r a z i e w y p a d k ó w s p o w o d o w a n y c h s i ł ą w y ż s z ą , p r z e s z k ó d w z a ­ k ł a d z i e , s t r a j k ó w i t p . w y d a w n i c t w o n i e o d p o w i a d a z a d o ­ s t a r c z a n i e p i s m a , a a b o n e n c i n i e m a j ą p r a w a d o a d s z k o - t.--- d o w a n i a . P o j e d y ń c z y n u m e r 1 0 g r o s z y . - - - -

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ — O G Ł O S Z E N I A

W i e r s z m i l i m e l r o w y n a s t r o n i e 6 - ł a m o w e j 1 0 g r . R e k l a m y n a s t r o n i e 3 - ł a m o w e j — 4 0 g r . R e k l a m y w t e k ś c i e n a 1 - s z e j s t r o n i e — 7 0 g r . O g ł o s z e n i a s k o m p l i k o w a n e i z z a s t r z e ż e ­ n i e m m i e j s c a 1 0 d r o ż s z e . N e k r o l o g i 3 O ° /o z n i ż k i . O g ł o s z e n i a d r o b n e : w i e r s z n a p i s o w y — 1 5 g r ., k a ż d e n a s t ę p n e s ł o w o - 5 g r . D l a p o s z u k u j ą c y c h p r a c y 5 0 0 / p s n i l ł d . R t r e h t o w a r z y s t w ( w i e r s z r e d a k c y j n y ) — 1 5 g Ł , k o m u n i k a t y ( w i e r s z r e d a k c y j n y ) — 2 0 g r . O g ł o s z e n i a x a - ; g r a n i c z n e 1 0 0 % d r o ż s z e . Z a d o k ł a d n o ś ć o g ł o s z e ń , n a d a -

= r s = w a n y c h t e l e f o n e m , n i e g w a r a n t u j e m y . = s = =

A d r e s R e d a k c j i i A d m i n i s t r a c j i : „ Z I E M I A P O M O R S K A ” — T O R U Ń , u l . B y d g o s k a 5 6 — T e l e f o n 2 0 2

N r . 4 9 T O R U Ń , w t o r e k 2 7 k w i e t n i a 1 9 2 6 r . R o k I I

Konsekracja Najprzew. Ks. Biskupa : Stanisława Okoniewskiego.

P r z y ja z d d o s to jn ik ó w K o ś c io ła .

W s o b o tę , d n ia 2 4 . b . m , k r ó tk o p o g o d z , 6 - e j p o p o łu d n iu , p r z y b y li d o P e lp lin a p o c ią g ie m p o s p ie s z n y m k s ię ż a b is k u p i N o w o w ie js k i z P ło c k a , Ł u k o m s k i z P o ­ z n a n ia i K r y n ic k i z W ło c ła w k a a w r a z z n im i k s . b i- s k u p - n o m in a t S ta n is ła w O k o n ie w s k i. W y s ia d a ją c e g o z w a g o n u k s , b is k u p a - n o m in a ta p o w ita ł im ie n ie m K a ­ p itu ły p e lp liń s k ie j k s , k a n . R o g a c k i k r ó t k ą p r z e m o w ą , p o c z e m n o w y d o s to jn ik u d a ł s ię w ś r ó d r a d o s n y c h o k r z y k ó w lic z n ie z e b r a n e j p u b lic z n o ś c i w r a z z to w a - r z y s z ą c e m i m u b is k u p a m i d o p a ł a c u b is k u p ie g o , g d z ie k s . b is k u p R o s e n t r e t e r p r z y jm o w a ł g o ś c i k o la c ją . U lic e , k tó r e m i p r z e je ż d ż a ł k s . b is k u p - n o m in a t, p r z y ­ s tr o jo n e b y ły z ie le n ią , k w ie c ie m i s z ta n d a r a m i n a r o - d o w e m i.

U r o c z y s to ś c i k o n s e k r a c y jn e .

W n ie d z ie lę o d w c z e s n e g o r a n a s p o k o jn a z a z w y ­ c z a j s to lic a d ie c e z ji c h e łm iń s k ie j w y k a z y w a ła n ie ­ z w y k łe o ż y w ie n ie . O g o d z . 8 - e j m in . 4 3 p r z y b y ł p o ­ c ią g ie m z T o r u n ia p r z e d s ta w ic ie l r z ą d u , p . w o je w o d a p o m o r s k i d r . W a c h o w ia k , i p r z y ję ty n a d w o r c u p r z e z k s . k a n . R o g a c k ie g o , u d a ł s ię w p r o s t d o K a te d r y .

O o z n a c z o n e j g o d z in ie r o z p o c z ę ła s ię s a m a c e r e - m o n ja k o n s e k r a c y jn a . M s z ę ś w , p o n ty f ik a ln ą o d p r a ­ w ił ja k o k o n s e k r a t o r k s , b is k u p N o w o w ie js k i w a s y ­ ś c ie k s ię ż y b is k u p ó w Ł u k o m s k ie g o i H lo n d a . D o s to ­

Z życia Najprzew.

Ks. Bisk. Okoniewskiego.

D o n o s z ą c s w e g o c z a s u o z a m ia n o w a n iu k s , d z ie ­ k a n a S ta n is ła w a O k o n ie w s k ie g o ib is k u p e n r - k o a d iju - to r e m d je c e z ji c h e łm iń s k ie j, p o d a liś m y k ilk a d a t z ż y ­ c ia n o w e g o d o s to jn ik a K o ś c io ła ,

P r a g n ą c o b e c n ie z a p o z n a ć C z y te ln ik ó w n a s z y c h b liż e j z o s o b ą n o w e g o a r c y p a s te r z a , d a je m y p o n iż e j z w ię z ły ż y c io r y s K s , B is k u p a S ta n is ła w a O k o n ie w ­ s k ie g o .

K s . S ta n is ła w O k o n ie w s k i u r o d z ił s ię 2 1 k w ie tn ia 1 8 7 0 r , w P o p o w ie , w p o w ie c ie ś m ig ie ls k im w W ie l- k o p o lś c e z o jc a n a u c z y c ie la J a n a i m a tk i S ta n is ła w y z L ik o w s k ic h , s io s tr y ś p , a r c y b is k u p a i p r y m a s a , ja ­ k o . n a js ta r s z y z p ię c iu ż y ją c y c h s y n ó w . U c z ę s z c z a ł n a jp r z ó d d o g im n a z ju m w T r z e m e s z n ie , p ó ź n ie j w P o ­ z n a n iu u ś w , M a rji M a g d a le n y ,

P o c h lu b n e m u k o ń c z e n iu g im n a z ju m w r. 1 8 9 1 i s e m in a rju m d u c h o w n e g o w P o z n a n iu i G n ie ź n ie , w y ­ ś w ię c o n y z o s ta ł n a k a p ła n a 2 3 c z e rw c a 1 8 9 5 r. J a k o w ik a rju sz p ra c o w a ł w d u s z p a s te rs tw ie n a jp rz ó d w B ie z d ro w ie w p o w ie c ie s z a m o tu ls k im , g d z ie p ro b o s z ­ c z e m b y ł ś w ia tły k a p ła n k re w n y je g o , k s . lic e n c ja t A u g u s ty n J a s k ó ls k i, a u to r lic z n y c h n a u k ró ż a ń c o ­ w y c h i p is a rz re lig ijn y .

P o w o ła n y 1 9 0 0 r, n a p e n ite n c ja rz a i k a z n o d z ie ję k a te d ra ln e g o d o P o z n a n ia , k s , S ta n is ła w O k o n ie w s k i w s k rz e s ił, z p o m o c ą k s , a rc y b is k u p a S ta b le w s k ie g o , m ie s ię c z n ik te o lo g ic z n y ,’P rz e g lą d K o śc ie ln y * * , s k u ­ p ia ją c k o ło n ie g o n a jtę ż s z y c h p is a rz y d u c h o w n y c h

i w s z y s tk ic h w ó w c z a s z a b o ró w P o ls k i,

W ro k u 1 9 0 6 o trz y m a w s z y p ro b o s tw o w B n in ie (p o w ś re m s k i), o d d a ł s ię p ra c y d u s z p a s te rs k ie j z n a d ­ z w y c z a jn ą g o rliw o ś c ią . Z a u d z ia ł w „ s tra jk u d z ie c i sz k o ln y c h * * w r. 1 9 0 6 , n ie c h c ą c y c h s ię u c z y ć re lig ji w o b c y m ję z y k u , d o s ta ł s ię w s k u te k w y ro k u s ą d u w Ś re m ie d o w ię z ie n ia c e n tra ln e g o w e W ro n k a c h , g d z ie p rz e b y ł trz y m ie sią c e . T u ta j w w ię z ie n iu , ro z c z y tu ­ ją c s ię w S k a rd z e , p o ło ż y ł p o d w a lin y p o d w ie lk ie

s o w a n e d o u ro c z y s to ś c i p ie n ia w y k o n a ł c h ó r a lu m ­ n ó w S e m in a rju m d u c h o w n e g o .

T ra d y c y jn e d a ry z c h le b a i w in a d o rę c z y li k s b is k u p o w i-n o m in a to w i p p . s e n a to r J a n ta -P o łc z y ń s k i, s ta ro s ta k ra jo w y d r. W y b ic k i, E d w a rd P o n iń s k i, p o ­ s e ł P a w la k z T o ru n ia , p re z e s S to w a rz y s z e n ia K u p c ó w P o m o rsk ic h M a rc h le w s k i z G ru d z ią d z a i k s . L e w a n ­ d o w sk i. D a ry te o fia ro w a ł k o n s e k ro w a n y B is k u p s w e m u k o n s e k ra to ro w i, k s . b is k . N o w o w ie jsk ie m u ,

G d y s a m a k t k o n s e k ra c ji d o b ie g ł d o k o ń c a , ro z ­ le g ło s ię ra d o sn e ,,T e D e u m “ , a n o w y B is k u p w s z a ­ ta c h p o n ty fik a ln y c h p rz e s z e d ł n a w y K a te d ry , u d z ie la ­ ją c p o ra z p ie rw s z y w ie rn y m b is k u p ie g o b ło g o sła ­ w ie ń s tw a .

P o ś n ia d a n iu k s . b is k u p w y s z e d ł n a P la c K a te ­ d ra ln y , g d z ie m a ją c p rz y b o k u p rz e d s ta w ic ie la rz ą d u o ra z w ła d z y d u c h o w n e j, o d b ie ra ł d e fila d ę z e b ra n y c h s to w a rz y sz e ń , b ra c tw i k o rp o ra c y j. W ś w ie tn y m p o ­ c h o d z ie b ra ło u d z ia ł o k o ło 5 ty s , o s ó b , s z ta n d a ró w n a lic z o n o 1 2 7 . P o d n io słe w ra ż e n ie s p ra w iła d e fila d a k o m p a n ji h o n o ro w e j 6 5 p u łk u p ie c h o ty z e S ta ro g a rd u , k tó ra k ro c z y ła z o rk ie s trą p u łk o w ą n a c z e le , d a le j o d d z ia łó w p o w s ta ń c ó w , w o ja k ó w , s o k o łó w i h a rc e rz y .

P o s k o ń c z o n e j d e fila d z ie K s . B isk u p O k o n ie w sk i w y p o w ie d z ia ł d o z e b ra n y c h n a n la c u u c z e s tn ik ó w u ro c z y s to śc i k ilk a s łó w p o d z ię k i z a s e rd e c z n e p rz y ­ ję c ie i h o łd y , a p ię k n e s w e p rz e m ó w ie n ie z a k o ń c z y ł o k rz y k ie m p a trjo ty c z n y m n a c z e ś ć P o m o rz a , k tó ry

d z ie ło , ja k ie n a p is a ł z a p o ra d ą s w o je g o g łę b o k o u c z o ­ n e g o w u ja , k s , a rc y b , L ik o w sk ie g o , W ro c z n ic ę ś m ie rc i S k a rg o w sk ie j u k a z a ło s ię w P o z n a n iu w k s ię ­ g a rn i ś w , W o jc ie c h a p ię k n ie w y d a n e g łó w n e d z ie ło je g o „ P is m o ś w , w d z ie ła c h K s , P io tra S k a rg i* * , p o ­ p rz e d z o n e n a u k o w ą p ra c ą „ K s. P io tr S k a rg a a P is m o ś w ,“. P ró c z te g o w y d a ł w ty m s a m y m c z a s ie „ M o d li­

te w n ik S k a rg i* * , D z ie ła te p o p rz e d z iły ró ż n e p ra c e n a u k o w e , o p u b lik o w a n e w „ P rz e g lą d z ie K o ście ln y m * * , ja k o te ż w y d a n e o s o b n o w b ro s z u ra c h .

Jubileuszowy Zjazd Kółek Rolniczych w Poznaniu.

W c z w a rte k , 2 2 , b . m . o b c h o d z ił Z w ią z e k K ó łe k R o ln ic z y c h w W ie lk o p o lsc e s w ó j 6 0 -le tn i ju b ile u s z .

P o p rz e d z iła g o 6 0 -ta ro c z n ic a z a ło ż e n ia p ie rw ­ s z e g o K ó łk a R o ln ic z e g o w D o lsk u (p o w Ś re m ). K ó łk o to z a ło ż o n e z o s ta ło 2 2 k w ie tn ia 1 8 6 6 r. p rz e z k s . W iśn ie w s k ie g o , K o n s ta n te g o S c z a n ie c k ie g o , J u lja n a B u k o w ie c k ie g o i D jo n iz e g o S ta sia k a . K ó łk o w D o ls k u b y ło w z o re m , z a k tó ry m p o s z ły w s z y s tk ie in n e w n a ­ s tę p s tw ie p o w s ta ją c e g o K ó łk a .

D la u p a m ię tn ie n ia te j ro c z n ic y o d s ło n ię ty z o s ta ł w D o ls k u p o m n ik , w y k o n a n y p rz e z a rty s tę rz e ź b ia rz a M a rc in k o w sk ie g o .

P rz e d s a m e m o d s ło n ię c ie m p o m n ik a p rz e m ó w ił z a stę p c a p a tro n a Z w ią z k u , p , M ie c z y sła w C h ła p o w ­ s k i, w te s ło w a :

„ D z is ie js z a u ro c z y s to ś ć , k tó r a n a s ta k lic z n ie z e ­ b ra ła , n ie je s t z w y k ły m ju b ile u s z e m K ó łk a R o ln ic z e ­ g o , M a d a le k o g łę b s z e z n a c z e n ie .

W a ż n o ś ć je g o p o le g a n ie ty lk o n a te rn , ż e d z iś te m u la t s z e ś ć d z ie sią t z a ło ż o n o K ó łk o R iln ic z e w D o ls k u , le c z p rz e d e w sz y stk ie m w te m , ż e K ó łk o to z a ło ż o n e w te j o to tu p o b lis k ie j o s ta ro p o ls k im s ty lu p le b a n ji, b y ło p ie rw sz e m n a W ie lk o p o ls k ie j z ie m i i z a c z ą tk ie m n a s z e j ta k z a s łu ż o n e j o rg a n iz a c ji Z w ią z k u K ó łe k R o ln ic z y c h , A ż e b y d o c e n ić w a g ę te g o p a m ię t­

p rz e s z ło d z ie s ię c io ty s ię c z n y tłu m p o d ją ł z z a p a łe m o d p o w ia d a ją c n a ń o d ś p ie w a n ie m ,,R o ty “ .

N a s tę p n ie K s . B isk u p p rz y jm o w a ł w s w o im p a ­ ła c u d e le g a c je s to w a rz y s z e ń . U ro c z y sto ś c i z a k o ń c z y ł p o c h ó d , k tó ry w y ru s z y ł o g o d z . 7 -e ji m in . 3 0 rz ę siś c ie o ś w ie tlo n e m i u lic a m i.

«, C a ła u ro c z y s to ść m ia ła p ię tn o n ie z w y k łe j s e r­

d e c z n o ś c i i rz e w n o ś c i, c o z a p e w n e n a jż y w ie j o d c z u ­ w a ła o b e c n a n a k o n s e k ra c ji m a tk a -s ta ru s z k a n o w e g o d o s to jn ik a K o ś c io ła .

D o ż y c z e ń , ja k ie z c a łe j P o ls k i n a d e s z ły n a rę c e K s , B isk u p a O k o n ie w s k ie g o w d n iu je g o k o n s e k ra c ji, p rz y łą c z y ła R e d a k c ja n a s z e g o p is m a n a s tę p u ją c y te le g ra m h o łd o w n ic z y :-

N a jp rz e w ie le b n ie js z y K s ią d z B is k u p -K o a d ju to r O k o n ie w s k i

P e l p li n . W d n iu T w y c h z a ś lu b in , z n a s z ą d ie c e z ją c h e ł­

m iń sk ą z a s y ła m y C i, N a jp rz e w ie le b n ie js z y ) K s ię ż e B is k u p ie , w y ra z y h o łd u i z a p e w n ie n ia s y n o w s k ie j m i­

ło ś c i i w ie rn o ś c i w s w o je m i c z y te ln ik ó w - n a s z y c h im ie n iu .

R e d a k c ja „ Z ie m i P o m o rsk ie j* * . (— ) M a je rs k i, K ło so w s k i.

P rz e n ió s łsz y s ię w r. 1 9 1 6 n a p ro b o s tw o d o K o ­ ś c ie lc a , p o w , in o w ro c ła w sk im , n ie z a p rz e s ta ł k s . p r a ­ ła t O k o n ie w s k i p r a c y n a u k o w e j. N a le ż y te ż ja k o w s p ó łz a ło ż y c ie l d o K o m ite tu w y d a w n ic z e g o , k tó r y p o w sta ł 1 9 2 3 r. w P o z n a n iu . M im o p ra c y n a u k o w e j i ta m ja k o p ro b o s z c z o d d a w a ł s ię g o rliw ie p ra c y d u s z ­ p a s te rs k ie j, i z y s k a ł s o b ie ro z g ło s ja k o w y k w in tn y m ó w c a , g ru n to w n y te o lo g , a w ła d z a b isk u p ia w P o ­ z n a n iu z a m ia n o w a ła g o e g z a m in a to re m k s ię ż y , c e n ­ z o re m k s ią ż e k i d z ie k a n e m .

n e g o c z y n u , u p rz y to m n ijm y s o b ie p o k ro tc e ó w c z e s n e p o ło ż e n ie k ra ju ,

S ta n O jc z y z n y n a n ie w y s o k im s ta ł p o z io m ie p o d w z g lę d e m o ś w ia ty , k u ltu ry , z a m o ż n o ś c i. N ie z n a s z e j to w in y , le c z z w o li c ie m ię z c ó w i w s k u te k tra g ic z n ie z a k o ń c z o n e g o p o w s ta n ia 6 3 -g o ro k u .

P rz y g n ę b ie n ie b y ło o g ó ln e .

N ie p o d d a w a n o s ię je d n a k z w ą tp ie n iu , c o tu z u z n a n ie m d la p rz e s z ły c h p o k o le ń p o d k re ś lić trz e b a , W o b ro n ie n a ro d o w y c h s k a rb ó w i w z d o b y w a n iu le p ­ s z e j p rz y sz ło ś c i, s z u k a n o n o w y c h d ró g i s p o so b ó w , z ro z u m ia w s z y , ż e s z a b lę n a d łu g o o d ło ż y ć trz e b a .

I w ś ró d w ło ś c ia n z ro z u m ie n ie to w id o c z n ie to ro ­ w a ło s o b ie d ro g ę , b o p rz e c ie ż d w ó c h z n ic h , w id z ą c w o ś w ia c ie p o d s ta w ę ro z w o ju , p o w z ię ło m y ś l z a ło ż e ­ n ia K ó łk a R o ln ic z e g o . M y ś l ty c h d w ó c h w ło śc ia n p ię k n e p rz y n io sła o w o c e . W o ln a P o lsk a z a s ta ła w ło ­ ś c ia n in a w ie lk o p o ls k ie g o n a ro d o w o u ś w ia d o m io n e g o , s to ją c e g o z a w o d o w o n a w y s o k im p o z io m ie , u p ra w ia ­ ją c e g o z m iło ś c ią i u m ie ję tn o ś c ią m a tk ę -ż y w ic ie lk ę ,

O z a ło ż y c ie la c h K ó łk a w D o ls k u m o ż e m y ś m ia ło p o w ie d z ie ć to , c o o n a jle p s z y c h o b y w a te la c h p o w ie ­ d z ie ć m o ż n a :

„ D o b rz e z a s łu ż y li s ię O jc z y ź n ie1*,

(2)

Str. 2.XWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA Z I E M I A 2 G M 0 R i fi A . Nr. 49.

I słu sz n ie sta w ia m y im tu ta j te n c h o ć sk ro m n y , le cz p ię k n y p o m n ik .

C z eść ic h p a m ię c i!

U ro c z y sto ść ju b ile u sz o w a Z w iąz k u o d b y ła ; się w P o z n a n iu , a p o p rz e d z iło n a b o ż e ń stw o w F a rz e w o b e c n o śc i w ład z k o śc ie ln y ch i p a ń stw o w y c h . P o m sz y św . u c z e stn ic y z jaz d u u d a li się p o c h o d e m ze sz tan d a ra m i d o g m a c h u u n iw e rsy te c k ie g o .

U ro c zy sto ść z a g a ił z a stę p c a p a tro n a , p . C h ła­

p o w sk i o k rz y k ie m n a c z e ść R z p lite j, k tó ry z e b ra n i trz y k ro tn ie p o w tó rz y li. _ . Z k o le i m ó w ąa p o św ię c ił w sp o m n ie n ie p o śm ie rtn e ś. p . p a tro n o w i B ro w n sfo r- d o w i i k a rd y n a ło w i D a lb o ro w i, p o c z e m p o w itał p rz y­ b y ły c h n a u ro cz y sto ść g o ści i d e le g a tó w . N a stę p n ie p o d se k r. sta n u R a c z y ń sk i w im ie n iu M in iste rju m R o i*

n ic tw a z ło ż y ł ż y c z e n ia K ó łk o m R o ln icz y m , a b y ro z ­ w ija ły się j'ak n ajlep iej, k rz e w ią c d u c h a w sp ó łp ra cy d la d o b ra R z e c z y p o sp o lite j. P o d se k re ta rz stan u p o d k re­

ślił, że d z isie jszy z ja z d n ie je st u ro c z y sto śc ią d z ie ln i­

c o w ą, le c z św ię tem c a łeg o ro ln ic tw a , w sz y stk ich K ó­ łe k R o ln ic z y c h c a łe j P o lsk i, k tó re je d n o cz ą się d ziś w h o łd z ie d la p ra m a c ie rz y w ie lk o p o lsk iej. J a k o sy m­ b o l te g o u z n an ia d la id e i i o w o c n e j p ra c y K ó łek R o l­

n ic z y c h , rz ą d p o lsk i u d z ie lił ż y ją c e m u d z iś z a ło ż y cie­

lo w i p ie rw sz e g o K ó łk a R o ln ic z e g o w D o lsk u , Jó z e fo­ w i T o m a so w i, o d z n a c z e n ie . P o ty c h sło w a c h p o d se­

k re ta rz sta n u u d e k o ro w a ł ju b ila ta k rz y ż e m z a słu g i w śró d g ro m k ic h o k la sk ó w z e b ra n y c h .

P o p rz e m ó w ie n iu p . T o m a sa , o ra z sz e re g u p rz e­ m ó w ie ń p o w ita ln y c h , n a stą p iły re fe ra ty o K ó łk a c h R o ln ic z y c h i d z iała ln o śc i ś. p . p a tro n a B ro w n sfo rd a.

Z k o le i p rz y stą p io n o d o w y b o ru n o w e g o p a tro n a.

Z o sta ł n im d r. Ju lja n T rz c iń sk i, b y ły p o se ł d o S e jm u u sta w o d aw c z eg o b . m in iste r d z ie ln ic y p ru sk iej. N o­ w y p a tro n w y b ó r p rz y ją ł i p rz e d sta w ił p ro g ra m sw ej p rz y sz łe j d z ia ła ln o ści.

S k ła d Z a rz ą d u g łó w n e g o p o z o sta ł b e z z m ia n y . W c h o d z ą d o n ie g o : g o sp o d a rz e p . B a rto sz z T o p o li W ielk iej, p . O stró w , p , S o b iec h z C z a rk o w a , p , K o ­ śc ia n , p , S ta n e k z M a ła c h o w a p . W itk o w o , p . K a­ sz y ń sk i z P o p ielo w a p„ M o g iln o d a le j p p . P o n ik o w ­ sk i i S z u m lań sk i o ra z n a p o d sta w ie sta tu tu p re z e s C . T . G . p . M ie c zy sław C h ła p o w sk i i p re z y d e n t Jz b y R o ln icz e j p , S z u lc z e w sk i.

Co słychać w iwiecieł

Z senatu,

W c z w arte k p rz e d p o łu d n ie m i p o p o łu d n iu o b ra­ d o w a ł se n a t. Z a ła tw io n o k ilk a u c h w a lo n y c h p rz e z S e jm u sta w . M ię d z y in n e m i p rz y ję to u staw ę o m e ­ d a lu p a m ią tk o w y m z a w o jn y o n ie p o d leg ło ść i c a ło ść g ra n ic p a ń stw a , o ra z re z o lu c ję k o m isji w sp ra w ie z a­ b e z p ie c z e n ia o sz c z ę d n o śc i e m ig ra n tó w p rz e z z o rg an i­

z o w a n ie B a n k u d la w y c h o d z tw a p o lsk ie g o . P o k ilk u ; g o d z in n e j ro z p ra w ie p rz y ję to n a stęp n ie p o p ra w k i d o u sta w y stem p lo w e j.

Z komisji skarbowo-budżetowej Senatu.

N a p ią tk o w e m p o sie d z e n iu k o m isji sk a rb o w o - b u d ż eto w ej S e n a tu , se n . P u ła sk i (Z w . L u d .-N a r.) o m a­

m ia ł sp ra w ę la só w ro z w a d o w sk ic h i p o sta w ił d w a w n io sk i, w z y w a ją c e rz ą d d o p rz e p ro w a d z e n ia lik w i­ d a c ji la só w ro z w a d o w sk ich i M in istra R o ln ic tw a d o z ło że n ia sp ra w o zd a n ia o g o sp o d a rc e w ty c h la sa c h . W d y sk u sji se n . K o e rn er (K o ło ż y d o w sk ie) p o sta w ił w n io sek o p rz e p ro w a d z e n ie d o c h o d z e ń c o d o p o stę­ p o w an ia b . m in istra ro b ó t p u b licz n y c h , p . Ł o p u sz a ń­ sk ie g o .

G ło so w a n ie o d ro c z o n o .

J. I. KRASZEWSKI.

Morituri

(C ią g d a lsz y .)

N a m y śl się d o b rz e ; ja ci p o w ia d a m je d n o — d o d ał A u re li ż e w o łałb y m B ra ń sk ie g o b e z g ro sz a , n iż in n e g o jak ieg o z m iljo n e m .

T a k , a le B ra ń sk i z b a n k ru to w a n y , to m i n ie sm ak u je d o d a ł M o śc iń sk i — i... fa łszy w e p o ło ż e n ie , te n p o z ó r d o sta tk u , te n d o m o k a z a ły , sto p a n a ja k ie j ży ją, n a w y k n ie n ie d o n ie ra c h o w a n ia się z n ic z e m ,

M o śc iń sk i z g ry z łsię m o c n o . P o k ró tk iej ro z m o w ie p rz y ja c ie lo d sz e d ł, a o jc iec p o z o sta ł sa m z m y śla m i.

O śn ie m o w y n ie b y ło ; p a n n a A lfo n sy n a z m iss B u rg lify b y ły je sz c z e w te a trz e . H ra b ia , n a m y śliw sz y się d o b rz e , p rz e z słu ż ą c ą z a rzą d a ł, a b y p o p o w ro c ie m iss B u rg life m o g ła się z n im w id zie ć sa m n a sam . N ie w ied z ia ł d o b rze , c o p o c z n ie ; g o tó w b y ł u le c n a­ re sz c ie sk ło n n o śc i c ó rk i d la jej sz c z ę śc ia , le c z p o sta­ n o w ił w p rz ó d y ro z m ó w ić się o te m z A n g ie lk ą , w k tó­ re j ro z u m p ra k ty c z n y n a w y k ł b y ł w ie rzy ć .

D łu g o p rz y sz ło m u o c z ek iw a ć n a p o w ró t z te a ­ tru ; n a re sz c ie p o w ó z z a tu rk o ta ł, p a n ie p o w ró c iły , a w p ó ł g o d z in y p o te m słu żą c a p rz y sz ła d a ć z n a ć , że m iss o c z e k u je w sa lo n ie .

H ra b ia w y sze d łp o c ic h u , A n g ie lk a n ie m o g ła p o ­ ją ć, co z n a cz y ło to ta je m n ic z e w e z w a n ie, d o m y śla ła się je d n a k , ż e je st w z w ią z k u z k się c ie m i jeg o s ta­ ra n ie m ,

Ł a sk a w a p a n i! sz e p n ą ł h ra b ia , o d c ią g ają c d o o k n a , n a w y k łem ją u w a ża ć z a p rz y ja c ió łk ę m o je g o d o m u ; w w a ż n y c h o k o lic z n o śc ia c h w iem , że

S e n . S z e re sz e w sk i (K o ło Ż y d .) z a k o m u n ik o w ał, że z a rz ą d W ileń sk ie g o B a n k u Z ie m sk ie g o p c d a je d o w ia d o m o śc i, iż 2 5 m a ja r. b . o d b ę d z ie się lic y ta cja m a ją tk ó w z ie m sk ic h , w śró d k tó ry c h z n a jd u je się 18 n ie ru c h o m o śc i, stan o w ią c y ch w łasn o ść P a ń stw a P o l­ sk ieg o .

K o m isja u c h w a liła z a ż ą d a ć w y jaśn ień o d P re z esa R a d y M in istró w .

Min, Żeligowski w obronie p. Piłsudskiego.

W 7 o d p o w ie d z i n a in terp e lac ję w sp ra w ie n ie z d ro ­ w y c h sto su n k ó w w w o jsk u m in . sp raw w o jsk , g en . b ro n i Ż elig o w sk i, n a d e sła ł p ism o d o S e jm u i S e n a tu , ż e w y stą p ie n ia k ilk u g e n e ra łó w są w y d a rz e n iem o d - o so b n io n e m a p o z a te m w o jsk o je st z u p e łn ie z d ro w e , N ie z a tw ie rd z e n ie d o ty c h c z a s' u sta w y o n a c ze ln y ch w ła d z ac h w o jsk o w y c h m in iste r p rz y p a su je c z y n n ik o m p o lity cz n y m p o z a w o jsk ie m . Z a p rz y c z y n ę p e w n y c h ta rć w ż y c iu w o jsk o w e m m in iste r u w a ż a n ie zd ro w e u sto su n k o w an ie się p e w n y ch c z y n ik ó w p o lity c zn y c h d o M a rsza łk a P o lsk i P iłsu d sk ie g o . G e n era ło w ie S t.

H a lle r i S z e p ty c k i o g ła sza ją c listy w p ra sie , p o stąp ili n ie zg o d n ie z o d n o śn e m i p rz e p isa m i w o jsk o w e m i.

Niezrozumiała polityka gospodarcza rządu.

M in isterstw o p rz e m y słu i h a n d h ^ z e z w o liło w o sta tn ic h d n iac h so sn o w ie c k im fa b ry k o m ru r i ż e la z a p rz y w ie ść z N iem ie c 2 .5 0 0 to n n su ró w k i ż e la z n e j.

W ia d o m o ść ta w y w o łała n a G , Ś lą sk u z d z iw ie n ie, a n a w et o b u rz e n ie , ż e w o b e c c ię ż k ie j sy tu a c ji w k ra jo­ w y m p rz e m y śle h u tn ic z y m , ja k ró w n ie ż p rz y c ięż k iej sy tu a cji w a lu to w e j, z e z w ala się n a d o w ó z a rty k u łu , k tó ry le ż y w n a d m iern e j ilo śc i w h u ta c h ?k ra jo w y ch a c e n y n a ry n k a c h z a g ran ic zn y c h b y n a jm n ie j n ie n iż sze o d c e n w e w n ę trz n y c h . K o ła g o sp o d a rc z e G . Ś lą sk a b a rd z o k ry ty c z n ie o d n o sz ą się d o ta k ie j p o li­ ty k i rz ą d u , k tó ra p rz y cz y n ia się d o w z ro stu b e z ro b o ­ c ia w P o lsce .

Około osoby mordercy śp, Lindego.

P ie rw ia stk o w e śled z tw o p rz e c iw k o z a b ó jcy ś. p . L in d e g o u ja w n iło , ż e m o rd e rc a T rz m ie le w sk i, b y ł z n a n y m z ło d z ie je m . O b e c n ie w ła d z e d o p ie ro u sta liły , że w r, 1911 sk a z a n y z o stał n a 4 m ie sią c e z a k ra d z ie­ ż e k ie sz o n k o w e . W 1 9 1 3 r. sk a z a n y z o stał ró w n ie ż n a 4 m ie sią c e w ię zie n ia za k ra d z ie ż . P o w y jściu z p o ­ w tó rn e g o w ię z ie n ia T rz m ie le w sk i sta ł się w ła m y w a­ c z e m k a sia rze m , z a je d n o z w łam a ń sk a z a n y z o sta ł n a 4 la ta w ię zie n ia w G ró jc u ; p o z w o ln ie n iu z o stał a re szto w an y z a n a p a d w W a rsz aw ie p rz y u l. S z a re j i sk a z an y p rz e z są d n a 1 i p ó ł ro k u w ię z ie n ia w P u ł­

tu sk u . W w o jsk u ro sy jsk iem w sław ił się jak o n o ż o w ­ n ik n ieb e z p ie cz n y p rz y z a w o d ac h i p o ra c h u n k a c h , T rz m ie lew sk i, m a ją c ta k o b fitą i n ie c ie k a w ą p rz e­ sz ło ść , a c h c ą c d o sta ć się d o w o jsk a w 1 9 2 0 r, z m ie­ n ił n a z w isk o n a Ś m ie lew sk i, a le n ie b aw e m p o u k o ń ­ c z e n iu k a m p a n ji z S o w je ta m i z d ją ł m u n d u r i p ra c o­ w a ł p o te m ja k o p o sa d z k a rz m ięd z y in n e m i w n o w o w y b u d o w a n y m g m a c h u P . K , O . p rz y u l, B rz o z o w e j.

W r. 1921 p o n o w n ie w stą p ił d.o w o jsk a , ja k o p o d o fic e r z a w o d o w y .

W w ię zie n iu T rz m ie lew sk i z a c h o w u je się z z a ­ g a d k o w ą p e w n o śc ią sie b ie. W c z asie w id z e n ia się z ro d z in ą u sp o k aja ł ż o n ę , ż e b y się n ie m a rtw iła , g d y ż w ło s z g ło w y n a w e t m u n ie sp a d n ie . Z p o d o b n ą p e w ­ n o śc ią sie b ie z a c h o w u je się w c e li: je d u żo , je st w d o­ b ry m h u m o rz e , c z ę sto n a w e t p o g w iz d u je so b ie .

Je d n o c z e śn ie T rz m ie le w sk i n ie je st, z d a je się, ja k o tem z a p e w n ia ł sk w a p liw ie, ta k b a rd z o „ b e z p a rty j-

m i n ie o d m ó w isz św ia tłe j ra d y . W łaśn ie d z iś je ste m w p o ło ż e n iu ta k ie m .

P o ta rł czo ło .

O są d ź p a n i sa m a , p o w ie m jej to w d w ó c h sło­ w a c h . Z o sta łem o sz u k a n y , a ra c ze j o szu k ałe m się sam . K sią ż ę ta B ra ń sc y , k tó ry c h w id zia ła ś p a n i p rz e­ p y c h , k tó ry c h ja są d z iłe m b o g a ty m i, n a jz u p e łn ie j z ru jn o w a n i. L a d a c h w ila w y z u ci b ę d ą ze w sz y stk ie g o .

A n g ie lk a a ż k rz y k n ę ła z p o d z iw u i p rz e raż e n ia .

C z y ż fto b y ć m o że ?

J e s t c o d o sło w a jak m ó w ię , A lfo n sy n a m o ż e się d o z b y tk u ju ż z m e j w in y p rz y w ią z a ła d o k sięc ia R o b e rta, J e s t to c z ło w ie k u c z c iw y m ło d y , le cz i tu je st a le ... P o m ija m to , m ó w m i p a n i, co p o c z ą ć ? z e r­

w a ć? iść n a p rz e b ó j? A lfo n ia m a d o sy ć d la sie b ie i d la m ę ż a , c h o ćb y b y ł k sięc iem , to p e w n a , le c z jeśli p rz y j­

d z ie d ź w ig a ć je sz c ze c a łą fa m ilję?

A n g ie lk a p o w tarz a ła o ch ! i a c h ! ła m ała rę c e , c h o d z iła , p o m ie sz an a b y ła n a d z w y c z a jn ie . H ra b ia c z e­ k a ł, co p o w ie .

W iesz h ra b io c o — rz e k ła w k o ń c u , ja n ie m o g ę n a sieb ie b ra ć o d p o w ie d z ia ln o śc i z a ra d ę ż a d n ą , le cz w y c h o w a ła m ta k u c z e n n ic ę m o ją, ta k w ie rz ę w jej ro z są d e k z d ro w y , iż, są d z ę , n a jw ła śc iw sz em w p ro st się d o n ie j o d w o ła ć . P o w ie d z jej p a n sz c z erz e , ja k rz e c z y sto ją, n ie c h o n a o so b ie ro z strz y g a . Je ślib y ś p a n u w a ż a ł, iż se rce z b y t w ie lk ą m a n a d n ią p rz e ­ w a g ę , o d e z w ie m y się n a ó w c z a s... A lfo n ia je st d a le k o d o jrz a lsz ą n iż p a n są d z isz .

A ! n ie sz c z ę śliw e d z ie d k o ję c za ł h ra b ia, n ie sz c z ę śliw e d z iec k o , je śli się ju ż d o n ie g i p rz y w ią­

zało , n ig d y so b ie te g o n ie p rz e b ac z ę ,

B ą d ź p a n sp o k o jn y , ja m a m p e w ie n w p ły w n a n ią ; d o ju tra n a m y śl s:~ k o c h a n y h ra b io , p rz y śn ia d a -

n y “ . P o d o b n o b y ł o n c z ło n k iem je d n e j z le w ic o w y c h o rg a n iz a cy j p ó łw o jsk o w y c h , i w o statn ic h c z a sa c h b a rd z o c z ęsto b y w a ł n a z e b ra n ia c h k o n sp ira c y jn y c h . P o d o b n o p e w n e c z y n n ik i ro b ią sta ra n ia o w y p u ­ sz c ze n ie T rz m ie le w sk ie g o z a k a u c ją , n a te j z a sad z ie , że je st z a sa d n ic z o n ie p o cz y taln y .

N a te j p o m o c y o p ie ra się te ż p ra w d o p o d o b n ie

p e w n o ść sieb ie T rz m ie le w sk ie g o .

Kongres Międzynarodowego Instytutu Rolniczego.

P o o d b y te m p o u fn e m p o sied z e n iu p ie rw sz y c h d e­ leg a tó w , d o k o n a n o w y b o ru p re z y d ju m K o n g re su xM ię- d z y n a ro d o w e g o In sty tu tu R o ln icz e g o , P o lsk a o trzy­ m a ła je d n o z c z te re c h sta n o w isk w ic e -p re z e só w k o n­ g re su . K a n d y d a tu rę P o lsk i p o sta w ił c z e sk i d e le g a t B rw id , ja k o re p re z e n ta n t S ło w iań sz c z y z n y . N a stę p­ n ie k a n d y d a tu rę p o p a rł d e le g a t R u m u n ji. W ic e­ p re z e se m w im ie n iu P o lsk i w y b ra n y z o sta ł p . A lb in Ju ra . U tw o rz o n o c z tery k o m isje : o g ó ln ą , s ta ty s ty c z­ n ą, ro ln ic z ą i e k o n o m ic z n y . D o p ie rw sz ej z ra m ien ia P o lsk i w c h o d z ą p p .: G o ścic k i i Ju ra , d o d ru g ie j S z tu rm d e S z trem , d o trz e cie j B o g u sz e w sk i i M i­ k u lsk i, d o c z w artej — K ró lik o w sk i. W y ło n io n o k o ­ m isję re d a k c y jn ą , sk ła d k tó re j sta n o w ią p re z y d ja w sz y stk ic h k o m isy j i p re z y d ju m k o n g re su .

N a jw a żn iejszy m o b ja w e m d z isie jsz y c h d e b a t je st sta n o w isk o i w n io sk i d e leg a c ji a m e ry k a ń sk ie j. W y ­ stąp iła o n a z w n io sk ie m , a b y jej p ro p o z y c je b y ły ro z­ p a try w a n e p rz e z p le n u m . U c h w a lo n o w n io se k p o je­ d n a w c z y , m ia n o w ic ie , ż e w n io sk i n a jp ierw p rz e jd ą p rz e z k o m isję o g ó ln ą, a p o te m p ó jd ą n a p e łn e z e b ra­ n ie. W n io se k g łó w n y a m e ry k a ń sk i z m ie rz a d o w ięk sz eg o u m ię d z y n a ro d o w ie n ia in sty tu tu . D ru g i w n io se k z m ie rz a d o stw o rz e n ia sta n o w isk a p ła tn e g o g e n e ra ln e g o se k reta rza , k tó ry b y m ia ł w ła śc iw ie fu n k ­ cje d y re k to ra, a p re z e s in sty tu tu b y łb y ra c z e j o so b ą re p re z en tac y jn ą . W sz y stk ie te w n io sk i z a p o w iad a ją b a rd z o o ż y w io n e ro z p ra w y .

Zbrodnie litewskie.

D e le g a t lite w sk i p rz y L id z e N a ro d ó w z ło ż y ł w se k reta rja c ie je n e ra ln y m p ism o o z a b ic iu o fic e ra p o l­

sk ie g o n a p o g ra n ic z u p o lsk o -lite w sk ie m w d n iu 1 4 -g o b , m . N o ta lite w sk a w w y k rę tn y sp o só b p rz e d sta w ia z b ro d n ię tw ie rd z ąc , ż e o fic e r p rz e k ro c z y ł g ra n ic ę u z b ro jo n y . J a k się o b e c n ie u d a ło u sta lić , w ła d z e li­ te w sk ie , k tó ry m ś, p , P ila w sk i, p ro w ad z ą cy e n e rg ic z­

n ą a k c ję k u ltu ra ln o -o św ia to w ą n a p o g ra n ic z u , n ie b y ł n a rę k ę , n a z n a c z y ły c e n ę n a jeg o g ło w ę . W d n iu 1 4 -g o b . m . u d a ło się L itw in o m z w a b ić P ila w sk ieg o n a d sa m ą g ra n ic ę i ta m z a strz e lić . N a stę p n ie L itw in i p rz e c ią g n ę li tru p a o 3 0 0 m e tr, w g łą b sw e g o te ry to r­ iu m , c h c ą c w te n sp o só b u p o z o ro w a ć n a jście n a ich te ry to rju m .

Zasądzenie sprawców rozruchów sylwestrowych w Poznaniu.

V / p ią te k , d n ia 2 3 , b , m , z a k o ń c z y ł się, trw a ją c y o d ty g o d n ia p ro c e s p rz e c iw k o u c z e stn ik o m z n a n y c h ro z ru c h ó w w n o c sy lw e stro w ą w P o z n a n iu . Z a z b ro­ d n ie z a rt. .1 2 5 , 1 1 5 , 1 1 6 K , K . z a są d z ił try b u n a ł 4 -c h o sk arż o n y c h n a d w u le tn ie w ię z ie n ie , 1 -g o n a p ó łto ra ro k u , 3 -c h n a ro k , 31 n a ró ż n e k a ry w ięz ien ia p o n iż ej ro k u , 6 o sk arż o n y c h u w o ln ił o d w in y i k a ry .

Rolnicy gdańscy przeciw Polsce.

N a c jo n a listy c zn y z w ią z e k ro ln ik ó w z a ż ąd a ł o d se n atu u tru d n ie n ia p rz y w o zu b y d ła n a o b sz ar G d a ń ­ sk a , p o n ie w a ż z o sta ła z te g o p o w o d u , ja k tw ie rd z ą

BMMMgOMEMMaegMMMMSa—■HaMM—KKIW IMIIIIMI,III'MilW W, W W MMB

n iu ja p a ń stw a sa m y c h z o staw ię , p o w ie sz jej w szy stk o o tw arc ie .

N a m iło ść B o żą, d o ju tra stara j się p a n i p rz y g o to w a ć ! d o d a ł h ra b ia , ra d b y m jej o sz c z ę­ d z ić c ierp ien ia .

B o le ść je st n a sz e m u d z iałe m ! p a tety c zn ie , d y g a ją c , d o k o ń c z y ła m iss B u rg life .

T a k te d y stan o w c z a ro z m o w a o d ło ż o n ą z o sta ła d o ju tra ra n a . N o c ą śn ił, w z b u rz o n y w y p a d k a m i d n ia h ra b ia , ż e b ił się z g e n era łem , k tó ry m u jeg o ż e la z n ą k a sę ć h c ia ł sk o n fisk o w a ć . O b u d z ił się c a ły w p o ta c h i z b ó le m g ło w y .

G o d z in a śn ia d a n ia n a d e sz ła a ż n a d to p rę d k o , ra d b y ją b y ł o d su n ą ć , A lfo n sy n a p rz y sz ła d o ść w e­ so ła , i to je sz c z e b a rd z ie j u tru d n iło o jc u z w ie rz e n ie , k tó re ją z a sm u c ić m iało . W y jśc ie m iss B u rg life b y ło z n a k ie m c h w ili stan o w cz e j; h ra b ia z a c z ą ł o d p o c a ­ łu n k ó w , u śc isk ó w i o św iad c z eń m iło śc i o jc o w sk ie j.

P a n n a słu c h a ła ich d o ść o b o ję tn ie , ja k rz e c z y , d o k tó­ re j b y ła n a w y k ła .

M o je d z ie c k o d ro g ie p o c z ą ł w re sz c ie , n ie b e z tru d n o śc i, z a g aja ją c te n p rz ed m io t d ra ż liw y , je ste ś ju ż w w iek u , w k tó ry m w ła sn ą się w o lą i ro z­

są d k ie m rz ą d z ić m o ż e sz ... n ie śc ie śn ia m tw e j w o li, n ie c h c ę się o p ie ra ć u c z u cio m , p e w ie n b ę d ą c ic h sz la­

c h e tn e g o k ie ru ń k u . O b o w ią zk ie m je d n a k o jc a je st d z ie c k u w sz y stk o p rz e d sta w ić , co d o św ia d c z en ie d o ­ z w ala p rz e w id z ie ć w p rz y szło ści. P rz y z n a m ci się, że ja sta ry , o stro ż n y , p ra k ty c z n y c z ło w ie k , z o sta łe m p rz e cie ż, ja k się tu p rz e k o n y w am , o sz u k an y . U w a­ ż a łe m p ro je k t m a łż e ń stw a z k sięc iem B ra ń sk im za b a rd z o św ie tn y .

A lfo n sy n a z m arszc z y ła b rw i, o jc ie c się p o p ra w ił.

N ie m ó w ię n ic p rz e c iw k o c z ło w ie k o w i, w szy ­ sc y g o c h w a lą , le cz n ie ste ty ! o n i są .„ b a n k ru ci!

(C ią g d a ls e y n a s tą p i.)

Cytaty

Powiązane dokumenty

szonego prelim inarza będą m usiały być jednak podw yższone w ydatki, które stanow ią rów now artość w alut zagranicznych prelim inow ane pierw otnie w edle kursu 1

(K radzież gęsi.) Z akradł się do tutejszej spokojnej w si, która już od bardzo długiego czasu o złodziejach nie sły.. szala (chyba z gazet) jeden am ator

Niniejszem wzywa się wszystkich, których prawa w chwili zapisania wzmianki o przetargu nie były w księdze gruntowej uwidocznione, aby się z niemi zgłosili najpóźniej w

[r]

Podczas rewizji okazało się, że miał przy sobie razem 31 zł..

Jest to dekret o obow iązku .pracodaw ców przyjm ow ania now ych pracow ników za pośrednict­.. w em urzędów pośrednictw

D alsze śledztw o w spraw ie nieudanego zam achu na M ussoliniego w ykazało, że zeznania złożone przez spraw cę zam achu bezpośrednio po aresztow aniu były fałszyw e.. N azw

R anną przew ieziono na stację Pogotow ia, stam ­ tąd zaś do szpitala D zieciątka Jezus,. R ów nocześnie Pogotow ie w ysłało karetkę po dru gą ofiarę, którą przew ieziono