• Nie Znaleziono Wyników

Stosunek Polaków do zagłady Żydów - Krystyna Góral - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Stosunek Polaków do zagłady Żydów - Krystyna Góral - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

KRYSTYNA GÓRAL

ur. 1918; Puławy

Miejsce i czas wydarzeń Puławy, okres powojenny

Słowa kluczowe Puławy, okres powojenny, Żydzi, stosunek Polaków do Zagłady, mienie pożydowskie

Stosunek Polaków do zagłady Żydów

Dużo o tym się mówiło, dużo o tym się mówiło. Była Treblinka, to był obóz dla Żydów przecież, w Lublinie był Majdanek. [Ludzie] żałowali Żydów, uważali, że z Żydami handel był lepszy i żałowali Żydów. Ta biedota puławska, to wszystko mieszkało w pożydowskich domach. Ale czy Żydzi wracali i wyganiali ich z tych domów, to ja nie wiem, do mnie to nie docierało. Bo wszystkie te domki, co później się poburzyło i Puławy się postawiło, to mieszkali Polacy, biedota polska mieszkała w tych domach pożydowskich.

Data i miejsce nagrania 2003-11-03, Puławy

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Taki Czuchryta był, kulawy na jedną nogę, miał dorożkę, nad Wisłą był Choina, miał dorożkę, kilku było dorożkarzy przed wojną.. Czuchryta mieszkał na Kazimierskiej,

Oni się starali, bo chcieli żyć, chcieli tu zapanować, to szli na rękę ludziom, czy dali im kredyt w sklepie, czy tam gdzieś coś, nawet jak jakiś garnitur ktoś kupował, to

Zmiany były wielkie, dlatego że handel już potem był w polskich rękach, ale dużo gorszy niż żydowski, od razu mówię.. Więc żałowali ich, nawet z tego powodu, ale

Tośmy się wszyscy zbierali zanim żeśmy poszli, to żeśmy zawsze mieli wódkę i każdy pił, żeby sobie dodać

Chodzenie do pracy do Lublina było… Ja się nauczyłam pić wtedy, bo przed pójściem do Lublina, do pracy myśmy się zbierali i jakoś żeśmy zawsze mieli butelkę

Zachowania antysemickie i stosunek Polaków do Żydów w 1968 roku W Lublinie były „masówki” i dzieci były prześladowane w szkole, wyzywali ich od Żydów.. Starsza córka poszła

Jak się na ulicy się słyszało, wiesz, coś jakieś przykre powiedzonko o Żydach – na przykład jak grałem w guziki, wtedy była taka gra w guziki, było masę guzików

Ale wydaje mi się, myślę, że to jest trudne zagadnienie bo myślę, że część ludzi żerowało nawet, tak jak to się mówiło o tych szmalcownikach, którzy wyłudzali okup