• Nie Znaleziono Wyników

Freblówka przy ulicy Złotej i szkoła powszechna nr 12 - Chawa Goldminc - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Freblówka przy ulicy Złotej i szkoła powszechna nr 12 - Chawa Goldminc - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

CHAWA GOLDMINC

ur. 1923; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W

poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2009, życie codzienne, dzieciństwo, szkolnictwo, freblówka, szkoła powszechna nr 12, nauczycielki

Freblówka przy ulicy Złotej i szkoła powszechna nr 12

[We freblówce] tam była jedna pani, która nazywała się Sosi. Była taka dobra, gotowała dla nas jedzenie. I była pani Hela i pani Bronia. Pani Hela się nazywała Fajgeles.

Freblówka to była przed szkołą. Jak się ma sześć lat, to idzie się do freblówki. A potem do szkoły. A szkoła była niedaleko od tej freblówki, na Archidiakońskiej.

[Pamiętam] dzieci dużo. Jest tutaj jedna pani też, Cesia Trachtenberg. Bardzo inteligentna kobieta. Ona była moją sąsiadką. I ona mnie pamięta, jak byłam mała, jak leciałam na ulicy, jak dzieci się bawiły. Ona starsza ode mnie.

Chodziły polskie i żydowskie [dzieci] do szkoły. Były żydowskie dzieci i polskie dzieci.

Tylko co? Była szkoła dla chłopców, tylko chłopcy tam chodzili. Żydzi. Ona była na Żmigrodzie. Dwudziesta ósma szkoła była tylko dla chłopców. Mój brat mały chodził.

[W szkole powszechnej] była pani, która nas uczyła polskiego, to była pani Bogunianka. Była kierowniczka, co ją zabili. Była Bogunianka, była pani Janiec, Pawlówna. No i kto jeszcze? Nie pamiętam, niedużo pamiętam.

Byłam bardzo dobra z rachunków i z historii... Byłam uczennica nie na trójki. Na czwórki.

Data i miejsce nagrania 2009-09-15, Kfar Saba

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Paweł Furcz

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ponieważ tam były trzy oddziały szkoły powszechnej, a ja już umiałam prawie, prawie czytać, więc poszłam do drugiego oddziału.. Rok byłam w freblówce, że się

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W..

I to było jak żeśmy podrosły trochę, to żeśmy nie chciały pójść, bo się nie paliło w domu. Każdy jeden, który przyniósł, zabrał

Na imieniny naszej wychowawczyni, nazywała się Janina Jezierska – ona była taka dobra pani, taka dobra nauczycielka, taki człowiek, myśmy ją bardzo lubieli – to myśmy

Ta szkoła mieściła się przy ulicy Narutowicza 27, nad apteką, to całe takie pierwsze piętro było, a szatnia to była od podwórka, tam jeszcze kawałek w środku

I ta „Reduta” funkcjonowała bardzo długo, wiele wiele lat, nawet po odejściu Machulskich z Lublina, to jeszcze „Reduta” funkcjonowała.. Ja robiłem przedstawienia również

Pani Giryłowa [Gerełłowa] lutowała garnki, bo nie można było [tak łatwo] kupić [nowych].. Ludzie przynosili do niej, a to nie wolno było, bo podobno to szkodliwe

Szefową „Życia Lubelskiego” była pani Halina Szatkowska, później nazywająca się Chabros po zawarciu związku małżeńskiego z Tadeuszem Chabrosem.. Zawsze prowadziła