• Nie Znaleziono Wyników

Głos Wąbrzeski : bezpartyjne polsko-katolickie pismo ludowe 1933.02.14, R. 13, nr 19

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Wąbrzeski : bezpartyjne polsko-katolickie pismo ludowe 1933.02.14, R. 13, nr 19"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

C en a p o jedy n czeg o eg zem p larza 10 £r. D zisiejszy n u m er zaw iera 4 stro n y

BEZPARTYJNE POLSKO - KATOUCKIE PISMO LUDOWERQPONMLKJIHGFEDCBA

w ek sp ed . reu esięczn ie 79 gr. z •d n o w e -

» r Z u U p i d l d i a iem p raca p o catę 21 g r. w ięcei. W w y - n w » » ch n tep rzew id a ia n y ch , p rzy w strzy m a n iu p rzed sięb io rstw a , zfofteróa p ra cy, p rzerw a n ia k om u n ik acji, a b o nen t n iem a p raw a ła d a 4 p eza teru H n o w y ch d o sta rczeń g a zety , lu b zw ro ta cen y ab on a­

m en tu , Z a d ala! egiesa ea io w y B ed a k eja n ie o d p o w ia d a . R ed a k to r przyfrtH rie o d W -1 2 . N ade»ta»y< A a n ie za m ó w k m y eh ręk o p isó w R e- d a W a n ie zw ra ca i a łe h o n o ru je. R ed a k cja i a d m infstra cg a u l. M ickte- -PlM Ia i. T W efon 8d. K on to czek o w e P . Ł O . P ezn a ń 204,253.

Shtmiennewi wykonywaniem 9bowiqxków

H f i t no a n i o • eg łesz. p » b iera s i, ed w ieraaa m m . W W y ł U b z e i l l d . ?a„ .) to g r't za reh ta ą y H a 4 4 * - w w iad o m ościa ch p o to ezn y o h 30 g r. a a p terw a zej str. ® gr. Ruftwju n d slela ety Pr® y ezęstem o g la a a a n m . ,C 3 o s W ą b rzesk i* ^ y ch o d w tray rao^ tjń god n . i to: w p oad ed ziałek , d rod ę i p ty tek . P n qr oarto- w em ścią g a n iu a a leteo śei rab at u p ad a. D M sp rx v sfo n ^ o h jn t w ła ściw y S ąd w W ą b rzeźnie. — Z a ta rn in ę w y d ruk , B M p p M a e u d ejses eg k escettia a d m M stra cia n ie o d p ew m d a . W ydaw irtifraro

Nr. 19

I

ramnKwmanBnHaHESBBEHBaRBKBroKflHaBaEBMHHKnraaMHHMm

W ąb rzeźn o, K ow alew o, G olub, wtorek dnia 14 lutego 1933 r.

i Ul WIHIWUril'WWWBBMffiW

I

Rok XIII

Polska frontem

zwrócona ku własnemu morzu

W 13 rocznicę odzyskania morza

sk a o d n ieg o w zam ian n iesły chan ie m a­

ło : lo jaln ości i d o b rej w oli. C h ce, ab y zam iast b ram ą w p ad o w ą p ew n y ch w ro­

g ich P o lsce w p ły w ó w g o sp o d arczy ch i p o lity czn y ch G d ańsk b y ł o d sk o czn ią P o l sk i n a m o rze i łączn ik iem z k rajam i n ad m o rsk iem i. A w ted y n ap ew n o w y­

zy sk iw ać b ęd zie P o lsk a sw ój d ru g i o b o k G d y n i p o rt. B o d w ó ch p o rtó w conaj- m niej P o lsk a p o trzeb u je i p o trzeb o w ać b ęd zie, a racjo n aln y p o d ział p racy m ię­

d zy niem i, k iedy ś n astąp ić m usi. W ted y też n astan ie n o w a era św ietn o ści go­

sp o d arczej d la G d ań ska, św ietn o ści, k tó rą ty lk o P o lsk a zaw sze m u zap ew n ia ła i zap ew n i".

H m deatarg ustąpi

B E R L IN . Jed na z ag en cy ) in fo rm a­

cy jn y ch d o n io sła jak o b y p rezy d en t R ze­

szy H in d enb u rg n o sił się z zam iarem u- stąp ien ia ze sw eg o stano w isk a, w w y ­ p ad k u g d y b y w y b ory w d n iu 5 m arca r. b. d ały w ięk szo ść stro n n ictw o m fro n­

tu h arzb u rsk ieg o . S tan o w isk o głow y p ań stw a m iałb y o b jąć w ó w czas reg en t.

Z k ó ł m iaro d ajn y ch w y jaśn iają, że p o w y ższa w iad o m o ść n ie o d p o w iad a p raw dzie.

w iciel p o lsk iej m ło d zieży ak ad em ick iej w G d ań sk u p. Ja n B arto szczy k .

P rzed staw cie! lu d n ości k aszu b sk iej Ja n G ru b b a w y g ło sił n astępu jące p rze­

m ó w ien ie:

„W d n iu d zisiejszy m cały lu d .ka­

szu b sk i o b ch o d zi sw o je św ięto n aro d o­

w e. 13 lat tem u d o k o n ał się tu u n as n a K aszu b ach n ad b rzeg iem m o rza p o l­

sk ieg o ak t h isto ryczn y d la n as św ięty . W d n iu ty m p o w ró cił n ad m o rze B iały O rzeł P o lsk i, a p o d jego sk rzy d ła m y k a ­ szu b i, k tó rzy w n ajw ięk szy m u cisk u za­

b o rcy ży jąc p rzez p rzeszło p ó łto ra w e­

k u , p o trafiliśm y , d zięk i siln em u d u ch o ­ w i jak i w sercach n aszy ch tk w ił i n iestru d zo n ej d ziałaln o ści n aszego d u ch o w ień st w a, zach o w ać n aszą P o lsk ę, n aszą w ia­

św iętą i języ k o jczy sty . D ziś gdy są- sied zi n asi za w szelk ą cen ę ch cą n am n asze ziem ię i ten sk raw ek m o rza w y­

d rzeć, m y, szarzy strażn icy szu m iący ch fal p o lsk ieg o B ałty k u z całą stan o w czo ­ ścią w o b ec m atk : n aszej O jczyzny i Jej

sy n ó w o św iad czam y, iż n ie pozw olim y, b y zb ro d n icza ręk a zab o rcza z'em ie n a- G D Y N IA . W 13-ą ro czn icę o d zy s­

k an ia p rzez P o lsk ę d o stęp u d o m o rza cała G d y n ia p rzy b rała w y g ląd o d św ięt­

ny, n a w szy stk ich d o m ach w y w ieszo n o flagi o b arw ach n aro d o w y ch . M ary n ar­

k a W o jen n a o b ch o d ziła jedn o cześn ie do ro czn e sw o je św ięto . O godz. 8,30 w k o śció łk u p arafjaln y m n a O k sy w iu o d ­ b y ła się w o b ecn o ści d o w ó d cy flo ty k o n trad m irała U n ru g a, o ficeró w flo ty i zeb ran y ch o d d ziałó w M ary n ark i u ro ­ czy sta M sza św ięta. W zięli w niej u- d ział tak że p rzed staw iciele w ład z z w i- cek cm isarzem rząd u linż. S zan iaw skim n a czele o raz d eleg acje i p o czty sztan­

d aro w e o rg an izacy j P , W . w G dyni. P o n ab o żeń stw ie d o zeb rany ch n a p lacu sp o rto w y m o b o k p o rtu w o jen n eg o o d ­ d ziałó w M ary n ark i w y g ło sił zw ięzłe żo łn iersk ie p rzem ó w ien ie d o w ó d ca flo­

ty k o n trad m irał U n ru g, w sk azu jąc n a szczy tn e zad an ia, k tó re p rzy p ad ają do sp ełn ien ia p o lsk iej M aryn arce W o jen nej N astęp n ie k o n trad m irał U n ru g o d eb rał d efilad ę o d d ziałów M ary n ark i.

W ty m sam y m czasie w G d y n i w k o ściele N ajśw iętszej M arji P an n y o d b y ło się u ro czy ste n ab o żeń stw o celeb ro w an e p rzez ks. d ziek an a T u rzy ń sk ieg o. N a n a b eżeń stw ie b y ł o b ecn y K o m isarz R ząd u C zerw iń sk i, R ad a M iejsk a m iasta G d y ­ n i o raz p rzed staw iciele o rg an izacy j sp o łeczn y ch .

G D Y N IA . W g o d zin ach p o p o łud n io­

w y ch p rzy b y ł do G d y n i K o m isarz G en e­

raln y R P . w G d ań sk u , p. d r. K azim ierz P ap ce, k tó ry w y g ło sił p rzez rad jo n a­

stęp u jące p rzem ó w ien ie:

„Jeżeli d zień d zisiejszy p o św ięcam y p o lsk iem u m o rzu i p o lsk iem u w y b rzeżu , to d o b rze b ęd zie, jeżeli u św iad o m im y so b ie w szy scy , że d o stęp P o lsk i d o m o­

rza n ie k o ń czy się n a 76 kim . p o lsk ieg o w y b rzeża. W o ln e M iasto G d ań sk zo ­ stało b o w iem stw o rzo n e p rzez T rak tat W ersalsk i n a to, b y d ać P o lsce w p o r­

cie g d ań sk im w o lny i p ew n y d o stęp do m o rza. G d ań sk jest p o rtem p o lsk ieg o o b szaru celn eg o , jest w ięc p o rtem P o l­

sk i trw ale z R zeczp osp o litą zw iązan y m . Z w iązek ten m a ch arakter b ezterm in o­ w y (i n ie w y p o w ied zialn y . W o ln e M ia­

sto ty lk o w tym zw iązk u i d zięk i n ie­

m u m o że się ro zw ijać, b o z p o lsk ieg o zap lecza ciąg n ie so k i ży w o tn e. P o lsk a n aed w rót p o trzeb u je p o rtu g d ań sk ieg o i m a w nim zag w aran to w an e trak tatam i p raw a. A le W o ln e M iasto p o w in n o ro ­ zu m ieć, że ch cąc żyć z P o lsk i, w inno ży ć z P o lsk ą, że u stró j sw ój g o sp o d arczy w in n o w ięc u p o d o b n ić d o u stro ju zap le­

cza, a p o lak o m tu żyjącym , au to ch to ­ nom tej p rastarej ziem i sło w iań sk iej, za p ew n 'ć p raw a k tó re im p rzy zn ały tra k ­ taty p o k o ju. S tan o w iąc d la G d ań sk a n a­

tu raln ą p o d staw ę d o b ro b y tu żąd a P o l-P R A C Y 'D L A M O R Z A JE S T E Ś M Y 5cja b ard zo n ieb ezp ieczn a.

W ram ach au d y cji m o rsk iej, tran sm i­

to w an ej z G d y n i n a całą P o lsk ę, w y g ło­

sili k ró tk ie p rzem ó w ienia; k o m isarz R ząd u w G d y n i p. C zerw iń sk i, p rzed sta ­ w iciel R ad y M iejsk iej i m ieszk ań có w m iasta G d y n i p, Jó zef K aw czy ń ski, p rzed staw iciel lu d n ości k aszu b sk iej p.

Jan G ru b b a z G d y n i o raz w im ien iu lud n o ści p o lsk iej z G d ań sk a p o seł n a S ejm .

g d ań sk i E razm C zarn eck i i p rzed stn - sze zag arn ęła".

W Stolicy

W A R S Z A W A . W d n iu 10 bm . o g o d zin ie 20,15 o d b y ła się w sali R ad y M iejsk iej u ro czy sta ak adem ja m o rsk a z o k azji 13-iej ro czn icy o d zy sk an ia p rzez P o lsk ę d o stęp u d o m o rza, u rząd zo n a sta ran iem L igi M o rsk ej i K o lo n ialn ej. N a ak ad em ję p rzy b y li: m in istro w ie p ełn o­

m o cn i: C zech o sło w acji — G irsa, Ju g o­

sław ii — B ran k o L azarew icz, R um unji

v. C ad ere, g en erał O siń sk i, d o w ó d ca O . K . 1, g en erał C zesław Jarn u szk ie ­ w icz, k o n trad m irał Ś w irsk i, p rezes za­

rząd u g łó w n eg o L igi M o rsk iej i K olon ­ ialn ej g en erał O rlicz-D reszer, w icew o je ­ w o d a O lp iń sk i, p rezy d en t m iasta W ar­

szaw y S ło m 'ń sk i, człon k o w ie zarząd u L igi M o rsk iej i K o lon ialn ej w iele in n y ch o só b . S alę w y p ełn iły szczeln ie tłu m y p u b liczn o ści, rep rezen tu jące w szy stk ie sie ry sp o łeczn e sto licy .

W S Z Y S C Y Z JE D N O C Z E N I, Z W A R C I I W Y T R W A L I“. —

P o części w ck aln o -m u zy k ab iej ak ad e- m ji w y g ło sił o b szern y referat „O p o l­

sk iej p o lity ce m o rsk iej'‘ b y ły k o m isarz g en eraln y R zeczy p o sp o litej P o lsk iej w G d ań sk u H en ryk S trassb u rg er. M y ślą p rzew o d n ią referatu b y ła teza, że P o l­

sk a n ien o dleg ła b ez d o stęp u do M O ­ R Z A IS T N IE Ć N IE M O Ż E . M ó w ca p o

o —

A rtyk uł d ep u tow an ego C oty o W iśle

S T R A S B U R G . D ep uto w an y R en e C o ty o p u b lik o w ał w „Jo u rnal d ‘A lsace et d e L o rrain e11 arty k u ł w stęp n y p. t.

„W isła — rzek a P o lsk a", w k tó ry m n a­

d er rzeczo w o o m aw ia zn aczen ie g o sp o ­ d arcze W isły , jak o n atu raln ej arterji k o m u n ik acy jnej P o lsk i. C o ty p o d k reśla ze szczeg ó ln y m n acisk iem w ag ę, jak ą p o siad a d la P o lsk i m o żn o ść n iczem n ie sk ręp o w an eg o ro zp o rząd zen ia u jściem W isły d o B ałty k u .

:o:—

M eteor w p ostaci k om ety

K ró lew iec. Jak p rzed p aru d n iam i donosiliśm y, o lb rzy m i m eteo r z ogni­

sty m ogonem w k ształcie k o m ety , k tó ­ ry w id zian y b y ł w w ielu częściach p ro ­ w incji. W ed łu g d o n iesień z K ow m a, sp ad ł w O K O L IC Y W IL K O M IE R Z A . W p ro m ien iu jednego k ilo m etra zn ale- . ziono d o tąd 7 o d łam k ó w m eteo ra, z k tó reg o n ajw ięk szy w aży 7.200 g ram ów , n aj m n iejszy zaś 50 g ram ów . P rzy sp ad an iu m eteora p o w stało tak silne ciśn ien ie p o w ietrzą, że w p ro m ieniu 5-cio kiT om e-

t t f i t f 1 »V A L X ^r.Cl f La W L / X X XX x V * X X L U L z k\J £*. L A A A A V /

w y czerp u jącem o m ó w ien iu w jw az n ie )-^ w y leciały w szy stk ie szy b y , szy ch zag ad aien , zw iązan y ch z p o lsk ą • D w ie zn ajd u jące się w p o b liżu

^ h ty k ą m o rsk ą, p ^ k re sW w d k i o n asz |m isjsca d k u zo stat ogłuszo „ e i d o stęp d o m o rza, N IE M O zE B Y C S P O - i J- z n rzu crh - rU R U O P O M O R Z E - M O Ż E B Y Ć T Y L - f e '“ ° p ° 'ak “ s “ as,e p rzy srfy d°

K O W A L K A O IS T N IE N IE I N E P O D -|S w ie'

L E G Ł O Ś Ć P A Ń S T W A P O L S K IE G O . o —

B. eesarz Wilhelm ehce wrócić do Niemiec

P A R Y Ż . „Jo u rn al d es D eb ats" p rz e | B . C esarz W ilh elm o b aw ia się, że d ru k o w u je z zastrzeżen iem in fo rm acje, b y ła b aw arsk a d y n astja k ró lew sk a m o-

„N ew Jo rk A m erican " w ed le k tó rej b .‘g łąb y w y stąp ić z p reten ją d o tro n u n ie- cesarz W IL H E L M m iał o św iad czy ć w o ’ ’ ' *

h ec sw ych k rew n y ch , iż jest o b ecn ie już stary i zm ęczo n y i d lateg o też p o k ilk u d n iach p o zo staw an ia w N IE M C Z E C H Z A M IE R Z A A B D Y K O W A Ć N A R Z E C Z S W E G O N A JS T A R S Z E G O S Y N A ,

C esarz jest jed n ak stan o w czo p rze-i n iem ieck im , a o ile p rag n ie p o w ró cić d o ciw n y , ab y p raw o p ierw szeń stw a d o tro - N iem iec, to ty lk o celem zreh ab ilito w a- P o o d eg ran iu H ym nu N aro d o w eg o a-

k ad em ję zag aił b y ły m in ister A n ton i K am ień sk i, k tó ry w sw em p rzem ó w ien iu w y stąp ił z całą stan o w czo ścią p rzeciw rew izjo n isty czn y m ten d en cjo m n iem ie­

ckim , p o d w ażający m p o d staw y p o k o ju eu ro p ejsk ieg o , p o d k reślając, że p o d tym w zg lęd em n iem a w n aro d zie polskim , b ez w zg lęd u n a k ieru n ek p o lity czn y , żad n y ch ró żn ic. Je st jed n a P O L S K A ,

F R O N T E M Z W R Ó C O N A K U W Ł A S - V i¥Tuy, w łlu - w

N E M U M O R Z U . M ó w ca n a zak o ń czę- ■ n u cesarsk ieg o N iem iec zo stało o d e- n ia się. P o zatem b. cesarz w y raził © ba­

n ie zazn aczy ł, iż z P O L S K I C A Ł E J B IE - jh ran e d y n astji H o h en zollern o m , O ile b y w ę, że k siężn a H erm in a n ie zo stałab y G N IE K U M O R Z U JE D N A M Y Ś L „W h a k się stało , w y tw o rzy łab y się sy tu a- u znan ą p rzez m o n arch istó w n iem iecfcid i TfcTW A * TXT A IIA D T A TTTOTTTó 1KX7 J • J * 1 • _ « j

m ieck ieg o , a w ó w czas H o h enzo llern o w ie p o d leg alib y d y n astji W ittelsb ach ó w .

B yły cesarz W ilh elm stw ierd za, że n ie ży w i żad n y ch am b icy j o so b isty ch o raz, że zd aje so b ie sp raw ę z teg o , iż jest zb y t stary , ab y p o zo stać n a tro n ie

jak o cesarzo w a.

(2)

S tr. 2 „ G Ł O S W Ą B R Z E S K I N r. 1 9

Straszna katastrofa

Zbiornik gazu wyiedai w powietrze — Setki zabitych — tysiące rannych

B e rlin . W N e u k irc h e n w Z a g łę b iu S a a ry w y d a rz y ła s ię o lb rz y m ia k a ta ­ s tro fa . W ie lk i z b io rn ik g a z u p o je m n o ­ ś c i 1 2 0 ty s . m e tró w s z e ść , w y le c ia ł w p o w ie trz e . W y b u c h b y ł ta k s iln y , ż e s k u tk i je g o o d c z u to n a w e t w d a ls z e j o - k o lić y . O k o ło 5 0 d o m ó w o k o lic z n y c h z o s ta ło z d e m o lo w a n y c h . L ic z b a z a b ity c h p rz e k ra c z a ć m a 1 0 0 o s ó b , a m ó w ią n a ­ w e t o 2 0 0 -tu je s t w ie lu ra n n y c h . L in je k o m u n ik a c y jn e u le g ły z n is z c z e n iu n a d w o rc u k o le jo w y m w N e u k irc h e n w y ­ p a d ły w s z y s tk ie s z y b y , ra n ią c w ie lu p o ­ d ró ż n y c h . W s k u te k p rz e rw a n ia lin ji te ­ le fo n ic z n e j w p ie rw s z e j c h w ili n ie m o ż ­ n a b y ło u z y s k a ć s z c z e g ó łó w k a ta stro fy . D o p ie ro p ó ź n y m w ie c z o re m n a d e s z ły

Strasine sceny na

B e rlin . K a ta s tro fa w N e u k irc h e n p rz y b ie ra c o ra z g ro ź n ie js z e ro z m ia ry . W e d łu g o s ta tn ic h w ia d o m o ś c i z K o lo n ji lic z b a ra n n y c h p rz e k ra c z a 1 0 0 0 o s ó b , w ś ró d n ic h p rz e s z ło 1 5 0 c ię ż k o , W c h w i­

li e k s p lo z ji z a ło g a h u ty w y n o s iła 5 0 0 o -

Ofiary na rodziny zabitych

ję c ie p rz e z rz ą d o rg a n iz a c ji a k c ji p o m o - B e rlin . A k c ja ra tu n k o w a w N e u k ir­

c h e n trw a w d la s z y m c ią g u . D o w ie c z o ­ ra s o b o ty z p o d g ru z ó w w y d o b y to 6 5 z a b ity c h . N a m ie jsc e w y p a d k u p rz y b y ­ li c z ło n k o w ie k o m is ji rz ą d z ą c e j Z a g łę b ia S a a ry . K o m is ja w y z n a c z y ła d la ro d z in o fia r k a ta s tro fy s u m ę 5 0 0 ty s ię c y fra n ­ k ó w . R ó w n ie ż m ia s to S a a d b ru c k p rz e ­ z n a c z y ło n a te n c e l 1 0 0 ty s ię c y fra n ­ k ó w . D a ls z e o fia ry n a p ły w a ją z ró ż n y c h s tro n R z e s z y .

P re z y d e n t H in d e n b u rg w ra z z te le ­ g ra m e m k o n d o le n c y jn y m p rz e s ła ł m ia ­ s tu N e u k irc h e n 1 0 0 ty s ię c y m a re k . K a n c le rz H itle r z a p o w ie d z ia ł w d e p e sz y p o d

Pokłosie sejmowe

Sejm ukończył dyskusję budżetową

S e jm s k o ń c z y ł d y s k u s ję b u d ż e to w ą . P re lim in a rz d o c h o d ó w i w y d a tk ó w p a ń s tw a , o p ra c o w a n y p rz e z rz ą d , a b a rd z o s z c z e g ó ło w o o m ó w io n y w k o ­ m isji b u d ż e to w e j — s ta je s ię u s ta w ą i c d 1 k w ie tn ia p o c z y n a o b o w ią z y w a ć .

N ie m n ie j p rz e to trz e b a ro z p a trz y ć re z u lta ty te j d y s k u s ji, ja k a s ię to c z y ła p rz e z s z e re g d n i n a p le n u m S e jm u . D a ­ ła b o w ie m o n a w ie le m a te rja łu o b s e r- w a c y jn e g o i p rz e św ie tliła in te n c je z a ­ ró w n o ty c h , k tó rz y p o z y ty w n ie u s to su n ­ k o w a li s ię d o b u d ż e tu , ja k i ty c h , k tó ­ rz y z a ję li s ta n o w is k o n e g a c ji. N ie z m ie ­ n iła s ię b o w ie m p o s ta w a o p o z y c ji, z a ­ ję ta w o b e c ta k ż y w o tn e g o z a g a d n ie n ia , ja k ie m je s t b u d ż e t, d o p ro w a d z e n ie d o ró w n o w a g i m ię d z y d o c h o d a m i a w y d a t­

k a m i p a ń s tw a . P o d o b n ie ja k w la ta c h p o p rz e d n ic h , ta k i te ra z ró w n ie ż , n a - p ró ż n o s z u k a łb y k to k o lw ie k w w y n u ­ rz e n ia c h c z y to p ra w ic y , c z y le w ic y s e j­

m o w e j ja k ie g o k o lw ie k d o rz e c z n e g o , p rz e m y ś la n e g o k o n k re tn e g o p ro g ra m u c z y te ż p la n u , ja k b y w in n y s p o s ó b , n iż - li te n , k tó ry o p ra c o w a ł rz ą d a z a a p ro ­ b o w a ła w ię k sz o ś ć , u trz y m a ć ró w n o w a ­ g ę { b u d ż e to w ą .

M ia ł w ię c S e jm d o c z y n ie n ia w ła ­ ś c iw ie z je d n ą k o n c e p c ją ty lk o : tą , k tó ­ ra b y ła w y n ik ie m o b lic z e ń i o p ra c o w a ń z e s tro n y rz ą d u i w s p ó łd z ia ła ją c e j z n im w ię k s z o ś c i.

C o w ię c w n io sła o p o z y c ja d o d e b a ­ ty ? P o z y ty w n e g o p ro g ra m u — n ie ! A n i iz u s t le a d e ra p ra w ic y , a n i z u s t p rz y w ó d c ó w le w ic y n ie p rz e c iw sta w io ­ n o te z o m , n a k tó ry c h o p a rty je st p re li­

m in a rz , ż a d n y c h p rz e c iw w s k a z a ń . P rz e ­ c iw s ta w io n o n a to m ia s t b a rd z o o b fitą i b a rd z o b a rw n ą m o z a ik ę d ro b n y c h fa k ­ tó w z d z ie d z in y a d m in istra c ji, in d y w i­

w ia d o m o ś c i z T re w iru . D o k ła d n a lic z b a z a b ity c h i ra n y c h n ie je s t z n a n a . Z T r e ­ w iru w y s ła n o p o m o c s a n ita rn ą o ra z a u ­ to m o ib ile c ię ż a ro w e p o ra n n y c h . W s z y ­ s tk ie s z p ita le w N e u k irc h e n i o k o lic y s ą p rz e p e łn io n e ra n n y m i.

lO s ile w y b u c h u ś w ia d c z y fa k t, ż e d a c h z b io rn ik a w y rz u c o n y z o s ta ł n a w y s o k o ś ć 8 0 0 m tr. C a la h u ta w N e u k irc h e n s to i w o g n iu . N ie z a le ż n ie o d e k s p lo z ji z b io rn ik a g a z u w y le c ia ła w p o w ie trz e fa b ry k a b e n z o lu . C a ły o b s z a r, d o tk n ię ­ ty k a ta s tro fą , o to c z o n o k o rd o n e m p o li­

c ji, k tó ra n ie p rz e p u s z c z a n ik o g o n a m ie j s e e k a ta stro fy . W s trz y m a n a z o s ta ła k o ­ m u n ik a c ja p a s a ż e rsk a w s tro n ę N e u ­ k irc h e n .

miejssu katastrofy

s ó b . N a m ie js c u k a ta s tro fy ro z g ry w a ją s ię s tra s z n e s c e n y . E w a k u a c ja te re n ó w w p o b liż u h u ty w z m o g ła g ro z ę p o ło ż e ­ n ia . W ś ró d k rw a w e j łu n y b łą d z ą m ę ż ­ c z y ź n i, k o b ie ty i d z ie c i, p o s z u k u ją c z a ­ g in io n y c h c z ło n k ó w s w y c h ro d z in .

N a z n a k ż a ło b y z p o w o d u k a ta s tr o ­ fy n a g m a c h a c h u rz ę d ó w p o c z ą w s z y o d w c z o ra j a ż d o p o g rz e b u o fia r p o w ie w a ­ ją n a c a ły m te re n ie R z e sz y fla g i s p u s z ­ c z o n e d o p o ło w y m a s z tu .

D y re k c ja g a z o w n i b e rliń s k ie j z a rz ą ­ d z iła p rz e p ro w a d z e n ie ś c isłe j k o n tro li g a z o m ie rz ó w i w y d e le g o w a ła n a m ie j­

s c e k a ta stro fy s w e g o rz e c z o z n a w c ę w c e lu w z ię c ia u d z ia łu w d o c h o d z e n iu .

B e rlin . O k a ta stro fie w N e u k irc h e n n a d c h o d z ą d a lsz e p rz e jm u ją c e g ro z ą w ia d o m o ś c i. D o g o d z . 8 ra n o o d g rz e b a n o 4 9 z a b ity c h . iP o d g ru z a m i z a w a lo n y c h d o m ó w z n a jd u je s ię , ja k p rz y p u s z c z a ją je sz c z e d ru g ie ty le z a b ity c h . L ic z b a c ię ż k o ra n n y c h d o c h o d z i d o 3 0 0 o s ó b . C z ę ś ć z p o ś ró d n ic h z n a jd u je s ię w s ta n ie 'bez­

nadziejnym. L ż e j ra n n y c h je st o k o ło 1 2 0 0 e s ó b . K a ta s tro fa o k ry ła ż a ło b ą c a łe N ie m c y . D z ie n n ik i w y s z ły z c z a rn e - m i o b w ó d k a m i. S p e c ja ln i s p ra w o z d a w c y w y s ła n i n a m ie js c e w y p a d k u n a d s y ła ją s z c z e g ó ło w e o p is y k a ta s tro fy . W je d ­ n y m z d o m ó w z p o d g ru z ó w w y d o b y to ro b o tn ik a , k tó r y p o d c z a s w y b u c h u d o ­ s ta ł p o m ie s z a n ia z m y s łó w . M ia sto N e u ­ k irc h e n z o s ta ło c a łk o w ic ie z n is z c z o n e . N a je d n e j z u lic u le g ło z a w a le n iu 1 5 d o ­ m ó w . W ś ró d ra n n y c h z n a jd u je s ię d y ­ r e k to r k o n c e rn u O tto W ilffe , k tó rg o w ła sn o ś c ią je st z n is z c z o n a h u ta ż e la z n a w N e u k irc h e n . K o n c e rn te n je st je d n y m z n a jw ię k s z y c h p ro d u c e n tó w s ta li w N ie m c z e c h . Z a c h o d z i o b a w a , ż e h u ta ż e la z n a n ie b ę d z ie m o g ła b y ć u ru c h o ­ m io n a p rz e d u p ły w e m ro k u . W y b u c h b y ł s ły sz a n y w o d le g ły c h m ie js c o w o - w o ś c ia c h , a ja k o b e c n ie s y g n a liz u ją n a ­ w e t w B a z y le i. P rz y c z y n a k a ta stro fy d o ty c h c z a s n ie z o s ta ła w y ja ś n io n a . K r ą ­ ż ą p o g ło s k i z e m a s ię tu d o c z y n ie n ia z a k te m s a b o ta ż u .

c y -

S o c ja l-d e m o k ra ty c z n a k o m is ja k o n ­ tro ln a R e ic h s ta g u z g ło s iła w n io s e k o p rz e z n a c z e n ie z fu n d u s z ó w p a ń s tw o ­ w y c h 1 0 m iljo n ó w m a re k d la ro d z in o - fia r k a ta stro fy .

N a rę c e k o m is ji rz ą d z ą c e j Z a g łę b ia S a a ry k o n d o le n c je n a d e s ła li m . in . s e ­ k r e ta r z g e n e ra ln y L ig i N a ro d ó w o ra z d e le g a t w ło s k i w c h a ra k te rz e p rz e w o d ­ n ic z ą c e g o ra d y .

T e le g ra m k o n d o le n c y jn y p rz e s ła ł p o z a te m m in iste r s p ra w z a g ra n ic z n y c h N e u ra th .

d u a ln y c h w y p a d k ó w w y k ro c z e ń p o s z ­ c z e g ó ln y c h fu n k c jo n a riu s z y . N a te m w ła ś c iw ie w y c z e rp y w a ł s ię c a ły „ a ta k "

n a b u d ż e t. Z ż a d n e j s tro n y n ie u s ły s z a ł S e jm o d m ó w c ó w o p o z y c ji ż a d n e j s y n ­ te z y — s ły s z a ł n a to m ia st g o rz k ie ż a le , ż e g d z ie ś w m ia s te c z k u ja k iś fu n k c jo n a ­ riu s z ro z w ią z a ł z e b ra n ie p a rty jn e , a lb o ż e w ja k im ś u rz ę d z ie s k a rb o w y m w y ­ m ie rz o n o k o m u ś w y ż s z y , n iż n a le ż a ło s ię p o d a te k itd .

L ita n ja ty c h n a rz e k a ń i b ia d a ń b y ła

p rz y z n a ć trz e b a — b a rd z o d łu g a i b a rd z o s z c z e g ó ło w a . O c z y w iś c ie ! W 3 2 -m ilje n o w e m p a ń s tw ie , k tó re g o a p a ­ ra t a d m in is tra c y jn y p o w s ta ł n a g ru z a c h trz e c h o d m ie n n y c h s y s te m ó w rz ą d z e n ia d o p ie ro p rz e d k ilk u n a s tu la ty , m o ż liw e i h v y tlu m a c z a ln e s ą d ro b n e 1 u s te rk i, c z y n a w e t p rz e k ro c z e n ia k o m p e te n c ji.

A le z ta k ic h fa k tó w , k tó re p rz e c ie ż w y ­ k a z a ć s ię d a ją w n a js ta rsz y c h p a ń s t­

w a c h , n ie p o d o b n a g e n e ra liz o w a ć , n ie s p o s ó b w y s n u w a ć o g ó ln y c h w n io s k ó w . N a le ż y tę p ić k a ż d e w y k ro c z e n ie , w ie ś ć s ta n o w c z ą w a lk ę z w s z e la k ie m i u c h y ­ b ie n ia m i. A le ro b ić z ig ły w id ły — z p rz y g o d n y c h d ro b ia z g ó w tw o rz y ć k o - łu b ry n y z a rz u tó w — to z n a c z y z a p o ­ z n a w a ć z u p e łn ie z n a c z e n ie d y s k u s ji b u ­ d ż e to w e j, b o z n a c z y to s k ie ro w y w a ć u - w a g ę n a d ro b n o s tk i, a o d w ra c a ć ją o d z a sa d n ic z y c h z a g a d n ie ń b y tu p a ń s tw a .

A to te m b a rd z ie j, ż e z n a jd u je m y s ię p rz e c ie ż w p rz e ło m o w y c h c z a s a c h w z b ie ra ją c e g o w c ią ż n a s ile k ry z y s u ś w ia to w e g o , k tó re g o n a s tę p stw a c ią ż ą ja k b y z m o ra n a c a le m n a s z e m ż y c iu g o - s p o d a rc z e m , a te m s a m e m i n a d o c h o ­ d a c h i w y d a tk a c h p a ń s tw a .

T o te ż trz e b a s tw ie rd z ić : p o c z u c ie o d p o w ie d z ia ln o ś c i z a lo s y p a ń s tw a , ta k

d o tk liw ie te ra z d o tk n ię te g o n a s tę p s tw a m i k ry z y s u , u ja w n iło s ię o s ta tn io w S e j­

m ie je d y n ie u ty c h , k tó rz y a k ty w n ie w s p ó łp ra c u ją z rz ą d e m . J e ś li p o ró w n a ­ m y c ię ż a r g a tu n k o w y o ś w ia d c z e ń m in i­

s tró w i m ó w p o s łó w w ię k s z ., w y p o w ie ­ d z ia n y c h o s ta tn io w S e jm ie , z te m , c o u s ły s z e liś m y z u s t p o lity k ó w p ra w ic o ­ w y c h i le w ic o w y c h — w id z im y d o p ie ro ró ż n ic ę , ja k a z a c h o d z i m ię d z y p ra c ą tw ó rc z ą a ja ło w ą n e g a c ją .

I ie s z c z e je d n a c e c h a z n a m ie n n a u - ja w n iła s ię w te j d y s k u s ji.

N ie p o d a ją c w c a le w ła s n e g o p ro g ra ­ m u , o p o z y q a w c ią ż p ra w iła : n ie c h rz ą d u s tą p i n a m m ie jsc a : m y to le p ie j z ro b im y ... A le ja k ? — te g o o c z y w iś c e n ie z d ra d z iła ...

A le s p o łe c z e ń s tw o z d a je s o b ie ju ż d o b rz e s p ra w ę , ja k s o b ie w y o b ra ż a ć m a ta k ie „ rz ą d y " . C o ś n ie c o ś p rz y p o m in a s o b ie o g ó ł o b y w a te li z ty c h c z a s ó w p rz e d m a jo w y c h , k tó re o s ta tn io s c h a ­ ra k te ry z o w a ł z n a k o m ic ie m in is te r P ie ­ ra c k i, m ó w ią c ; — S y s te m p a rc e la c ji k lu b o w o -p a rty jn e j o b e jm o w a ł, a ż d o d n a c a ły a p a r a t a d m in is tra c ji, a m o z a ik a u - z a le ż n ie ń b y ła n ie z w y k le b a rw n a . O lo s a c h w o je w o d ó w i s ta ro s tó w d e c y d o ­ w a ł ta k i lu b in n y u k ła d s ił w S e jm ie , le c z n ig d y m in is te r.,.. G d y k a ż d y n ie ­ m a l u rz ę d n ik s z u k a ł p o z a b e z s iln y m rz ą d e m p o p a rc ia w ś ró d w ła ś c iw y c h p a ­ n ó w te g o rz ą d u (t. j. w ie lm o ż y p a rty j­

n y c h * . k tó ż s łu ż y ł p a ń s tw u ?

N ie , n ie . n a w ro tu d o ty c h „ id e a ln y c h 1 c z a s ó w P o ls k a w c a le n ie ła k n ie !

W ie o n a b o w ie m d o b rz e , c o b y b y ło n a z a ju trz p o d o jś c iu z p o w ro te m d o w y ­ m a rz o n e g o ra ju w ła d z y o p o z y c ji W ie , ż e p o 2 4 g o d z in a c h p o c z ę ła b y e n d e c ja c ią g n ą ć w ó z d o ła sa re a k c ji, a le w ic a p . N ie d z ia łk o w s k ie g o d o S a s a t. j. ro z ­ w y d rz e n ia k u ltu n ie o d p o w ie d z ia ln o ś c i, ja k i z a S a s ó w z n iw e c z y ł n ie p o d le g ło ś ć

p a ń s tw o w ą . A te rtiu s g a u d e n s m ię d z y d o w is k

te m i b ie g u n a m i, m ię d z y w s te c z n ic tw e m i n ie o p a n o w a n y m ra d y k a liz m e m b y łb y p a n w ó jt z W ie rz c h o s ła w ic , k tó re g o s e - k r e ta r ja t z n ó w p o c z ą łb y w y d a w a ć „ b i­

le ty " n a d y g n ita rs tw a i p o s a d y s z p ile c z ­ k a m i p rz y p in a d o a k tó w w ró ż n y c h m i­

n is te rs tw a c h ,..

N ie, n ie , d o ta k ie g o „ ra ju " o b y w a te l p o ls k i n ie m a w c a le o c h o ty w e jś ć .

W o li o n , ż e m o c n y z e s p ó ł lu d z i s te ­ ru je n a w ą p a ń s tw o w ą , n ie o g lą d a ją c s ię a n i n a a p e ty ty p . W ito sa , a n i n a o b - s k u ra n c k ie m a rz e n ia p . R y b a rs k ie g o , a n i n a e k s p e ry m e n ty p . N ie d z ia łk o w s k ie g o . Z w ła s z c z a , ż e te n z e s p ó ł u c h ro n ił p a ń s t w o p rz e d m ilja rd o w e m i d e fic y ta m i b u d - ż e o w e m i, ja k ie w id z im y g d z ie in d z ie j, z a p e w n ił w a lu c ie p o ls k ie j s ta ło ś ć — a w ś ró d g ig a n ty c z n y c h tru d n o ś c i z m a g a s ię s k u te c z n ie z n a p o re m k ry z y s u .

E c h a d e m a g o g ic z n y c h , ty lk o n a n e ­ g a c ji o p a rty c h m ó w o p o z y c y jn y c h , p rz e ­ b rz m ią a o s ta n ie s ię m o c n a w ła d z a , k tó r a z c a ły m s p o k o je m p o c z n ie re a li­

z o w a ć u c h w a lo n y p rz e z S e jm b u d ż e t.

wmwaŁBaawiMaBBOMab'ib t o w 1 mtawwBaffim j b w ir biw*

Wyrok na Graebe‘ego i towarzyszy

P o z n a ń . W S ą d z ie A p e la c y jn y m z a ­ p a d ! p o n o w n ie w y ro k w s p ra w ie ro z w ią z a n e j n a c z e ln e j o rg a n iz a c ji N ie m c ó w w ie lk o p o ls k ic h i p o m o rs k ic h t. z w .:

,,D e u ts cih tu m s b u n d ,‘. W y ro k ie m s ą d u o s k a rż o n y G ra e b e , s to ją c y n a c z e le o r­

g a n iz a c ji i p o s e ł m n ie js z o ś c io w y n a S e jm p o ls k i o ra z H e id e ls k , K ra u z e , S c h m id t, D o b e rm a n n i S c h o lz s k a z a n i z o s ta li n a 6 m ie się c y w ię z ie n ia , W itz le b e n , J e n n e r i A re n d t n a 3 m ie s ią c e w ię z ie n ia , W in - k e lh a u s e n n a 2 m ie s ią c e i J a d w ig a S e i- le ró w n a n a 1 m ie sią c w ię z ie n ia . O s k a r­

ż o n y m , z w y ją tk ie m G ra e b e g o , k a rę z a w ie s z o n o w a ru n k o w o n a 3 la ta .

W s z y s c y w y ż e j w y m ie n ie n i o s k a rż e ­ n i b y li o s z k o d liw ą d z ia ła ln o ś ć n a rz e c z P a ń s tw a i w r. I'Q dO s k a z a n i z o s ta li p rz e z S ą d O k rę g o w y n a k a r y w ię z ie n ia o d 1 d o 6 m ie s ię c y , S ą d A p e la c y jn y w y ro k S ą d u O k rę g o w e g o w B y d g o s z c z y z a tw ie rd z ił, u c h y lił je d n a k c o d o k a ry , w s k u te k c z e g o p o n o w n ie o d b y ła s ię ro z p ra w a w S ą d z ie A p e la c y jn y m .

o —

„Granice Wisły są też naszemi granicami4*

T a k p is z e „ S lo v e n c e " ,

Z A G R Z E B . „ S lo v e n c e " p , t. ,0 P O ­ M O R Z U S Ł O W IA Ń S K IE M " z a m ie sz c z a d łu ż sz y a rty k u ł s w e g o s p e c ja ln e g o k o ­ re s p o n d e n ta z P o lsk i D ra K u h a ra . O - m a w ia ją c u s iln ą , w s z y s tk ie m i ś ro d k a ­ m i p rz e z N ie m c y p ro w a d z o n ą k a m p a n ­ z a o d e b ra n ie m P o ls c e P o m o rz a , a u to r n a p o d s ta w ie h is to ry c z n y c h , e tn o g ra fic z n y c h i g o s p o d a rc z y c h d a n y c h , o p a rty c h n a s ta ty s ty c e , s tw ie rd z a , Ż E P O M O R Z E J E S T C Z Y S T O P O L S K Ą Z IE M IĄ I N IĄ M U S I P O Z O S T A Ć . P rż y g w a ż d ż a ją c k ła m stw a , ja k ie m i s ię p o s łu g u je p ro p a ­ g a n d a n ie m ie c k a n a te re n ie m ię d z y n a ro d o w y m c e le m o d e b ra n ia P o ls c e te j d z ie l n ic y , a u to r k o ń c z y : „ G R A N IC E N A D W IS Ł Ą S Ą T A K Ż E N A S Z E M I G R A N I­

C A M I. G D Y B Y O N E U L E G Ł Y Z M N IE J S Z E N IU , S K U R C Z Y Ł B Y S IĘ R Ó W ­ N IE Ż S T A N N A S Z E G O P O S IA D A N IA .

— :o : —

W K IL K A C H W IL P O P R Z E J E Ż D Z IE P O C IĄ G U R U N Ę Ł A S K A Ł A . B e rn . N a d s ły n n y m m a lo w n ic z y m g o ś c iń c e m A x e n s tra s se , c ią g n ą c y m się w z d łu ż je z io ra C z te re c h K a n to n ó w , O - b e rw a ła s ię ś c ia n a s k a lis ta , z a sy p u ją c d ro g ę 1 0 0 0 to n n o w ą la w in ą g ru z u . K a ­ ta s tro fa m ia ła m ie js c e w k ilk a c h w il p o p rz e jś c iu p o c ią g u , b ie g n ą c e g o p o lin ji ró w n o le g łe j d o g o ś c iń c a .

— :o :—

7 0 0 -L E C IE K W ID Z Y N A ,

K w id z y ń , Z o k a z ji 7 0 0 -le c ia is tn ie ­ n ia m ia s ta K w id z y n a o d b ę d z ie s ię w c z a s ie Z ie lo n y c h Ś w ią t 4. 6 .) w ie lk i w ie c p . n . „ E rin n e ru n g s - u n d D e u ts c h tu m s- k u n d g e b u n g " , n a k tó r y z o s ta n ą z a p ro ­

s z e n i g o ś c ie z 'R z e sz y i n ie m ie c k ic h 'ś ro - z a g ra m ic ą .

Cytaty

Powiązane dokumenty

roki oddźw ięk i jak się spodziew ać należy, przy następnym koncercie zainteresow anie tym punktem program u jeszcze bardziej się w zm oże.. 60 narciarzy,

W szystkich członków oraz tych, którzy do Zw iązku nie przystąpili uprasza się o liczne

Generalny referent budżetu pos M iedziński wypowiada się przeciwko nowym podatkom i podwyższeniem dawnych. I cóż widzi my? Większość społeczeństwa bezkrytycznie

Społeczeństwo więc całe z wdzięcznością i oddaniem kieruje dziś swoje myśli i serca w Myślą i sercem zwraca się dziś Polska w.. stronę warszawskiego Zamku i śle

Jak wiadomo, rząd francuski gotów byłby w zasadzie zgodzić się na powyższe warunki wysuwane przez dyplomację angielską, pod warunkiem jednak przyjęcia przez Anglję w

W w y nadkach nieprzew idzianych, przy w strzym aniu przedsiębiorstw a, złożenia pracy, przerw ania kom unikacji, abonent niem a praw a żądać pozaterm inow

bliczność, która przejeżdżała szotsą przez las, usłyszała skom lenie, pisk i jęk. B estjalskie to znęcanie się trw ało przeszło, pół godziny, po­. niew aż obcy

sprzedawać ' wać będę w drodze przetargu przymusowego naj- będę w drodze przetargu przymusowego najwięcej ; więcej dafącemu za gotówkę. fortepian, lustro, obraz, kanapę,