• Nie Znaleziono Wyników

Alojzy Leszek Gzella - streszczenie relacji mówionej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Alojzy Leszek Gzella - streszczenie relacji mówionej"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ALOJZY LESZEK GZELLA

ur. 1932; Pelplin

STRESZCZENIE RELACJI MÓWIONEJ

W relacji Alojzy Leszek Gzella porusza temat kinematografii lubelskiej w czasach PRL-u. Opisuje istniejące kina w Lublinie, koników sprzedających bilety oraz ingerencję władzy w repertuar kinowy. W relacji znajdziemy również informacje o Dyskusyjnym Klubie Filmowym przy Fabryce Samochodów Ciężarowych w Lublinie. Z relacji dowiemy się również jak funkcjonował klub MPiK w czasach PRL-u. Świadek historii wspomina również restauracje Ewę jako miejsce spotkań dziennikarzy „Kuriera Lubelskiego”. Świadek historii wspomina o recenzjach jakie pojawiały się w „Kurierze Lubelskim” i nawiązuje do przedwojennych recenzji autorstwa Józefa Czechowicza. Sama postać Czechowicza zostaje przywołana za sprawą fragmentu ze wspomnieniami Wiktora Ziółkowskiego, Kazimierza Jaworskiego i Wacława Gralewskiego. Z relacji również dowiemy się więcej o Wiktorze Ziółkowskim.

Alojzy Leszek Gzella opowiada o obchodach milenijnych w kraju i informacjach jakie „Kurier Lubelski” mógł przekazywać na ten temat. Wspomina również wydarzenia roku 1968, manifeście studentów i wyjazdach Żydów z Polski. Przybliża postać Sary Nomberg-Przytyk. Wspomina również o niewielkiej społeczności Żydów po wojnie w Lublinie.

Data i miejsce nagrania 2006-03-31, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Słowa kluczowe Alojzy Leszek Gzella, streszczenie Autor streszczenia Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pierwsza część relacji poświęcona jest przygotowaniom do obchodów 10-lecia PRL – Leszek Gzella opowiada o pracach renowacyjnych na lubelskim Starym

Relacja dotyczy Lublina w latach 50., Leszek Gzella zwraca uwagę na jego architektoniczną odmienność od rodzinnego Pomorza, prowincjonalność miasta,

W relacji mowa również o kontaktach służbowych z Zarządem Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność” – otwartości wobec dziennikarzy, łatwości dostępu

W relacji Alojzy Leszek Gzella opowiada o pracy w „Kurierze Lubelskim” w dziale kultury, co należało do jego obowiązków, to znaczy

Ten dom przy ulicy 3 Maja, na który wychodziła ulica Radziwiłłowska – to był pewnie numer 10 albo 12 – ten dom tuż przed Cichą, był zamieszkany przez

To zawsze było traktowane jako okazja do spotkania towarzyskiego, organizowanego przez związki zawodowe, bo to związki zawodowe paniom wręczały jakieś bony na

Myśmy przyjechali wcześniej i dzięki Stefanowi Zimnickiemu z PAP-u – taki starszy pan, cieszył się autorytetem wśród tych wszystkich władz z racji tego, że reprezentował tę

Oczywiście tej dyskusji prawie nie było, ta dyskusja bywała na pokazach w klubie „Nora”, ale tam w tamtym ośrodku przy FSC najwyżej zdarzało się, że ktoś