• Nie Znaleziono Wyników

Codzienny Express Pomorski 1926.02.20, R. 2, nr 47

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Codzienny Express Pomorski 1926.02.20, R. 2, nr 47"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

UWua iU gr.

CODZIENNY

EXPRESS POMORSKI

Abonament miesięczny w ekspedycji 2.— w agenturach 2.15 zl., na pocztach ju* 11 O g l o ■ z e n l a na str. 7-łamówej 15 gr. od miejsca milimetrowego, na str. pierwszej grbaZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

1 odnoszeniem do domn 2.34 zł., pod opaską w Polsce 3.50 zł., w innych krajach 4.50 zł. — II od miejsca milimetr., na str. trzeciej 1 drugiej 40 gr, Od miejsca milimetr., Ruch towarzystw Abonament kwartalny w ekspedycji 6.- zł., w agenturach 6.45 zł., na pocztach już z odnoszę- | 20 gr. od wiersza tekstowego. - Ogłoszenia tłumaczone, skomplikowane, z zastrzeżeniem miejsca nlem do domu 7.01 zł., pod opaską w Polsce 10.50 zł., w innych krajach 14.- zł. - W razie oraz z nieczytelnym rękopisem przy każdym poszczególnym wypadku 25 procent nadwyżki — wypadków, spowodowanych siłą wyższą, przeszkód w zakładzie, strajków lub tym podobnych 11 Z innych krajów 200 proc, nadwyżki. — Konto IPocztow. Kasy Oszczędności, Poznań 2P1060. — nieprzewidzianych okoliczności, wydawnictwo nie odpowiada za dostarczenie pisma, a abo- II Ogłoszenia płatne natychmiast — Adres administracji: Toruń, Piekary 14 • Telef. 647. — Za ręko neuci nie mają prawa domagania się niedostarczonych numerów lub odszkodowania. 11 pisy niezamówlone redakcja ule odpowiada. — Adres redakcji: Toruń, Piekary 14 ■ Telefon 647

Rok n. Toruń-Bydgoszcz- Grudziądz, sobota 20 lutego 1926 r Nr. 47.

Po wonie 1 [M o lo Dollioo

Uroczystości żałobne w Poznaniu

RM iiiiijm Piwu mw H h k lii ligi IHiii

P O Z N A N , 1 7 .2 (P A T ). — N a b o ż e ń s tw o ż a ło b n e w k o ś ’ c ie le k a te d ra ln y m c e le b ro w a ł d z iś k s . k a rd y n a ł K a k o w s k i, k a z a n ie z a ś w y g ło s ił k s. se n a * to r A d a m s k i, p o c z e m u k a ta * ta lk u m o d ły litu rg ic z n e o d i> ra » w ili a rc y b isk u p i i b isk u p i. P o c e re m o n ia c h k o ś c ie ln y c h w y ? n ie sio n o z w ło k i p ry m a sa D a b b o ra z k a te d ry . W c h w ili u k a * z a n ia s ię tru m n y w b ra m ie k o ś c io ła , z a g rz m ia ły s a lw y a rm a t?

n ie . O g o d z . 1 3 o lb rz y m i k o m d u k t ż a ło b n y , k tó ry fo rm o w a ł się ju ż o d s a m e g o ra n a , ru s z y ł w ś ró d s z p a le ró w w o js k a i ty * ń ą c z n y c h tłu m ó w lu d n o ś ci.

P o c h ó d o tw ie ra ł s z w a d ro n 15 p u łk u u ła n ó w z o rk ie s trą , n a ? s tę p n ie s z e d ł b a ta lio n 5 7 p . p .,

a z a n im ro z w in ę ły s ię z a stę * p y s to w a rz y s z e ń z m n ó s tw e m s z ta n d a ró w , o s ło n ię ty c h k re p ą s z e re g i m ło d z ież y a k a d e m ie ? Id e j i s z k o ln e j, s o k o ls tw o , h a r*

c e rs tw o i b ra c tw a s trze le c k ie , z a s to w a rz y s z e n ia m i sz li za?

k o n n ic y i z a k o n n ic e , p o c z e m n ie sio n o w ień c e . D a le j k ro ? c z y ło d u c h o w ie ń s tw o n iż sz e , p o te m a rc y b isk u p i, b is k u p i, s z a m b e la n i p a p ie sc y f z a n im i z a ś n ie sio n o o rd e ry O rła B ia ? le g o i L e g ji H o n o ro w e j, k tó re p o s ia d a ł z m a rły k s . k a rd y n a ł D a lb o r. T ru m n a s p o c z y w ała n a ry d w a n ie ż a ło b n y m , za*

p rz ę ż o n y m w 4 k o n ie . Z a tru m n ą s z ła ro d z in a , p rz e d s ta ?

Z komisji

S e n a c k ie K o m isje S k a rb o w e - B u d ż e to w a o ra z S p ra w Z a g ra ­ n ic z n y c h i W o jsk o w y c h n a w s p ó ln e m p o s ie d z e n iu p rz y ję ły p ro je k t u s ta w y w s p ra w ie r a ty ­ fik a c ji u k ła d u m ię d z y P o ls k ą a p a ń stw a m i z a c h o d n ie m i o k o n s o lid a c ji d łu g ó w re lie fo w y c h P o l­

s k i. P o z a te m p rz y ję to p ro je k t u s ta w y w s p ra w ie z a tw ie rd z e n ia p ro to k u łu , p o d p is a n e g o w In - s b ru c k u , o p o d z ia le p rz e d w o je n ­ n y c h d łu g ó w a u s trja c k o - w ę ­ g ie rs k ic h p o m ię d z y p a ń s tw a s u k c e s y jn e .

S e n a c k a K o m isja S p ra w Z a ­ g ra n ic z n y c h i W o js k o w y c h p rz y ­ ję ła p ro je k t u s ta w y , ra ty fik u ją­

c e j k o n w e n c ję k o n s u la rn ą m ię ­ d z y P o ls k ą a Z . S , S . R .

S en ack a K o m isja S k arb o w e - B u d żeto w a n a o so b n em sw em p o sied zen iu zajm o w ała się p ro ­ jek tem u staw v w sp raw ie o b n i­

żen ia cła n a p o m arań cze i m an ­ d ary n k i p o ch o d zen ia w ło sk ieg o .

W zam ian za to W ło ch y ek sp o r­

to w ać b ęd ą z P o lsk i n a u ży tek w ło sk ich k o lei p ań stw o w y ch 2 5 0 .0 0 0 to n n w ęg la o raz n a u ży -

w iciel p. P rezy d en ta R zeczy?

p o sp o litej, p. P rezes R ad y M i?

n istrów S k rzy ń sk i z m in istra?

m i S t. G rab skim i P iech o c?

k im , p rzed staw iciele S ejm u i S en atu , P rezes S ąd u N ajw y ż?

szego , p rzed staw iciel rząd u fran cu sk iego , g en . D u p o n t o raz liczn y o rszak n ajw y b it?

n iejszy ch o so b isto ści k raju . P o ch ó d zam y k ała k o m p . 58 p.

p. i szw ad ro n 7 p. strzelcó w k o n n y ch . S k lep y n a zn ak ża?

ło b y b y ły zam k n ięte, d o m y zaś u d ek o ro w an e m n ó stw em żało b n ych ch orąg w i. W ok?

n ach w ielu sk lep ów um iesz?

czo n o p o rtrety zm arłeg o pry?

m asa z o d p o w ied n iem i deko*

racjam i. K o n d uk t, k tó ry pro?

w ad ził d o p o ło w y d ro g i kar?

d y n ał K ak o w sk i, a n astęp n ie arcy b isk u p T w ard o w sk i, po?

su w ał się k u d w o rco w i kolejo?

w em u o k o ło 2 g o d zin . P o przy?

b y ciu n a d w o rzec arcy b isk u p T w ard ow sk i d o p ełn ił cere?

m o n ji p o k ro p ien ia zw ło k i od?

p raw ił m o d ły , p o czem w śró d p ien ia ch ó ró w i salw p iech o ty zło żo n o zw ło k i p ry m asa w p rzep ięk n ie u d ek o ro w an y m w ag on ie, k tó ry m p rzew iezio n o je w g o d zin ach p o p o łu d n io?

w y ch d o G n iezn a. O g. 5 pp.

o d b y ła się ek spo rtacja zw ło k z d w o rca k o lejo w eg o w G nieź?

n ie d o arch ik ated ry , w k tó rej ju tro zo stan a zło żo n e n a w iecz n y sp o czy n ek .

senackich

te k p ry w atn y ch o d b io rcó w ró w ­ n ież 2 5 0 .0 0 0 to n n , co razem u czy n i 5 0 0 .0 0 0 to n n d o k o ń ca ro k u 1926. W zw iązk u z p rzy jęciem tej u staw y K o m isja u ch w aliła re zo lu cję, w zyw ającą N ajw yższą Izb ę K o n tro li, b y zb ad ała sp ra­

w ę p rzy w o zu 11 w ag o n ó w w in o ­ g ro n z H iszp an ji w ro k u 1925 p rzez firm ę „L an d tn er i T en en - b au m “ w ty m k ieru n k u , czy fir­

m a ta w in n a zap łacić cło 200.000 zam iast 37.000, a to z teg o p o w o d u , że cło n iższe o d n o siło się d o w in o gro n p o ch od zen ia w ło sk ie­

go, a n ie h iszp ań sk ieg o .

S e n a c k a K o m isja P raw n icza zak o ń czy ła d y sk u sję n ad p ro jek ­ tam i u sta w o p ry w atn em p raw ie m ięd zy n aro d o w em i m ięd zy d ziel n ico w em , p rzy czem p rzyjęto k ilk a zm ian zasad n iczy ch , m . in.

w p raw ie m ięd zy n aro d o w em w p ro w ad zo n o p o stan o w ien ie o au to m aty czn em sto so w an iu za- sa d y w zajem n o ści. P o zatem K o ­ m isja p o stan o w iła zap o w ied zieć n a d zisiejszem p len arn em p o sie­

d zen iu S en atu zm ian y d o p ro jek tu u staw y o cu d zo ziem cach .

WYJAZD P. PREZYDENTA NA POGRZEB KARDYNAŁA

DALBORA.

P an P re zy d e n t R zeczy p o sp o li tej w y jech ał o g o d z. 2 2 .1 0 do G n iezn a, g d zie w eźm ie u d ział w p o g rzeb ie ś. p . k a rd y n ała D alb o - ra. W y jazd n astąp ił w to w arzy ­ stw ie g en eraln eg o a d ju ta n ta g en . Z aru sk ieg o . P rzed staw icielem rząd u p rzy o so b ie p an a P rez y ­ d e n ta b ęd zie m in ister o św iaty S tan isław G rab sk i. P o w ró t d o W arszaw y n a stąp i d ziś o g o d zi­

n ie 22.

GRUPA PARLAMENTARNA POLSKO - FRANCUSKA.

W czo raj o g o d z. 5 p o p o ł. w S en acie p o d p rzew o d n ictw em sen . K in io rsk ieg o o d b y ło się p ierw sze p o sied zen ie S ek cji E k o n o m iczn ej G ru p y P arł. P o l­

sk o - F ran cu sk iej. P o zag ajen iu p o sied zen ia, w y w iązała się o ży­

w io n a d y sku sja w k tó re j k o lejn o zab ierali g ło s j h m. * W artalsk i, sen . Ł u b ień sk i, W ł. G rab sk i, Z d an o w sk i, K rzy żan o w sk i.

W szy scy m ó w cy w sw y ch p rzem ó w ien iach stw ierd zili n ie­

d o stateczn e zain tereso w an ie się n aszy ch u rzęd ó w k o n sularn y ch w e F ran cji ry n k iem zb y tu n a p o i sk ie to w ary , co w zn aczn ej m ie­

rze w p ły w a n a n ad w y żk ę im p o r­

tu z F ran cji n ad ex p o rtem z P o l­

sk i. P o stan o w io n o się tą sp raw ą zająć, a n a w n io sek sen . K in io r­

sk ieg o sekcja p o stan o w iła zw ró ­ cić się d o v icem in istra D o leżala z p ro śb ą o w y g ło szen ie re fera tu n a te m at sto su n k ó w g o sp o d ar­

czy ch m ięd zy o b u k rajam i. W k o ń cu d o k o n ano w y b o ró w ; n a p rzew o d n icząceg o w y b ran o sen . Ł u b ień sk ieg o , n a zastęp cę p o s.

W artalsk ieg o . N astęp ne p o sie­

d zen ie sek cji d n , 2 m arca r. b.

Zgon

dr. Aleksandra Vogla

L W Ó W , 17.2 (A W ). D ziś po p o t zm arł p o d łu g iej i cięż?

k iej ch o ro b ie dr. A lek san d er V o g el, p rezes sy n d y k atu d zień n ik arzy w e L w o w ie, w y b itn y p u b licysta, zasłu żo n y obyw a?

tel i w icep rezes Z w iązk u S yn?

d y k ató w D zien n ik arzy P ol?

sk ich .

Z m arły liczy ł 66 lat ży cia.

Ś m ierć jeg o w y w o łała szczery żal w szero k ich sferach spo?

łeczeń stw a lw o w sk ieg o . B ył o n 25 lat n aczeln y m red ak to ? rem „G azety N aro d o w ej* 4, kil?

k an aście lat p rezesem lw ów ? sk ieg o K o ła A rty sty czn o ?L i?

terack ieg o o raz w icep rezesem T o w . D zien n ik arzy P o lsk ich . W ży ciu p u b liczn em i n aro d o?

w em b rał b ard zo czy n n y u d ział.

B E R L IN , 17.2 (A W *. U sta?

lo n y p ro g ram fo rm aln o ści, zw iązan y z p rzy jęciem N ie?

m ieć do L igi N aro dó w p rzed ? staw ia się jak n astęp u je: w d n . 8 m arca o g o d z. 3 po p o ł. zbie?

rze się p ełne zg ro m ad zen ie L igi N aro d ó w , n a k tó rem na?

stąp i w y b ó r d w ó ch k o m isji, jed n ej d la p rzy jęcia N iem iec d o L igi d ru g iej do sp raw fi?

n an so w y ch . P ierw sza korni?

sja w y ło n i o d razu p o d k o m isję, d o k tó rej d o p u szczo n y zosta?

n ie p rzed staw iciel N iem iec, k tó ry w im ien iu sw ego pań?

Słyrok na szpieg^ u Krćieaisklel Hucie

K A T O W IC E , 17.2 (A W ).—

D ziś o godz. 8.45 w ieczo rem w sąd zie o k ręg o w y m w K ró?

lew sk iej H u cie zap ad ! w y ro k p rzeciw d w o m szp ieg o m , ska?

zu jący T atark a n a 7 i p ó ł lat ciężk ieg o w ięzien ia, zaś W ąsa n a 2 i p ó ł ro k u . O b u o sk arżo ?

N o w a k o n cep ja

L O N D Y N . 17. 2. (A . T . E .) -

„D aily T eleg rap h " p isze, iż o b m y ślo n o n o w ą fo rm ę k o m p ro­

m iso w ą celem u m o żliw ien ia P o l­

sce w ejścia d o R ad y L igi. M ia­

n o w icie F ran cja p ro p o n u je N iem co m zm n iejszen ie liczb y w o jsk o k u p acy jn y ch w zam ian za co N iem cy zg o d zą się n a w ejście P o lsk i d o R ad y L igi. A n g lja n ie­

zb y t p rzy ch y ln ie zap atru je się

Poczta sowiecka przyjmuje przesyłki do Polski

M O S K W A 17. 2. (R p s.) K o rn i- sa rja t lu d o w y p o czty w y d ał ro z­

p o rząd zen ie, n ak azu jące so w iec­

k im u rzęd om p o czto w y m p rzyj­

m o w an ie p o sy łek p o leco n y ch ,

lairn M w lliM ow

Czyżby cl sami co w Toruniu?

(T elefo n o g ram w łasn y ).

n ie zw racali u w ag ę n a w szy st*

k ich p o d ró żn y ch. G d y p o lio jan ci zam ierzali w ylegitym o*

w ać d w ó ch p o d ejrzan y ch o so b5 n ik ó w , ci w m g n ien iu o k a w y**

jęli rew o lw ery i o strzeliw u jąc się rzu cili się d o u cieczk i.

O so b n icy ri zbiegli.

Dolar i Zloty

Wczoraj Bank Polski płacił za dolara 7.33 zł. w obrotach międzybankowych żądano 7.45 zł.

A lek san d ró w , 17.11.

N o cy u b ieg łej d w aj polic?

jan ci, p ełn iący słu żb ę w A lek?

san dro w ie, n a sk u tek telefo?

n iczn ego zaw iad o m ien ia z T o?

ru n ią o p o szu k iw an iu 2?ch b an d y tó w , k tó rzy zab ili tam po?

licjan ta i 3 o so b y ran ili, bacz?

stw a zło ży ć m u si jasne odpo*^

w ied zi n a szereg sp ecjaln ie|

p rzy g o to w an y ch p y tań . P o za?i k o ń czen iu te j p racy k o m isjai g łó w n a zło ży sp raw o zd an ie na[

p len u m , k tó re w ó w czas u ch w a;

li p rzy jęcie N iem iec d o L igi N aro d ó w . B ezp o śred n io p o tem o d b ęd zie się p o sied zen ie R ad y L igi, k tó ra u ch w ali jed ? n o m y śln ie p rzy zn an ie N iem ? co m stałeg o m iejsca w R ad zie L igi. S am a u ro czy sto ść p rzy ? jęcia N iem iec n a czło n k a o d b ę d zie się p raw d o p o d o b nie 15?go

m arca. ,

n y m u d o w o d n io n o ak cję szp ie g o w sk ą n a rzecz N iem iec. Z e w zg lęd u n a to , że szło o w y«

w iad w o jsk o w y , ro zp raw a od*

b y w ała się w try b ie tajn y m . P ro k u rato r żąd ał sk azan ia T a/

tark a n a 10 lat, a W ąsa n a 6 lat ciężk ieg o w ięzien ia.

n a te n p ro jek t w zajem n ej w y m ia n y u słu g , g d y ż jej* zd an iem , sp o ­ w o d o w ało b y to n ietrw ało ść p o ­ zy cji L igi N aro d ó w i m iało b y ch a ra k ter p ro w izo rju m . N iem cy n ie w y p o w ied ziały sw eg o z a p a try ­ w an ia n a p ro p o zy cje fran cu sk ie, k tó re zresztą b y ły zro b io n e ty l­

k o w fo rm ie n ieo b o w iązu jący ch : zap y tań w y m ien ion y ch .

zw y k ły ch i w arto ścio w y ch , w ar­

to ści n ie w y żej 3,750 fran k ó w zło ty ch w y sy łan y ch z R o sji so­

w ieck iej d o P o lsk i, ‘

(2)

H „IlIllWIÓ"

TSRQPONMLKJIHGFEDCBA

J e ż e li lic z b a b e z r o b o tn y c h w P o ls c e p r z e k r o c z y ła ju ż 3 6 2 ,0 0 0 lu d z i, c o c z y n i p r a w ie p o ło w ę w s z y s tk ic h r o b o tn ik ó w p r z e m y ­ s ło w y c h w k r a ju , to n a jw y ż s z y je s t c z a s , a b y z w r ó c ić s ię d o t.

z w . s f e r g o s p o d a r c z y c h p o ls k ic h i z a p y ta ć je , g d z ie s ą , o c z e m m y ś lą i c o c z y n ić z a m ie r z a ją ?

N ie je s t to je d y n ie r e to ry c z n e z a p y ta n ie ,

„ K a p ita n o w ie " p r z e m y s łu p o i s k ie g o n ie s ta n ę li n a w y s o k o ś c i z a d a n ia . P o d ic h k ie r o w n ic tw e m ż y c ie g o s p o d a r c z e z a m a r ło , r o z - p a d ło s ię n ie le d w ie w g r u z y , p r z y g n ia ta ją c p o d la w in ą b e z r o ­ b o c ia d z iś ju ż p ó łto r a m iljo n a p r z e s z ło o s ó b b e z u tr z y m a n ia .

O k r e s in f la c ji m a r k o w e j ż y w ił w s z y s tk ic h , n a jh o jn ie j je d n a k o b d a r z a ł i n a s y c a ł p r z e m y s ło w c a . N ie is tn ia ła w ó w c z a s tr o s k a o z b y t, n ie k ło p o ta n o s ię o k a lk u ­

lację:za wszystkich ina wszyst­

ko pracowali... ministrowieskar- bw, którzy ws tu k o c ie m a s z y n y

drukarskiej w P a ń s tw . Z a k ła ­

dach Graf, w y d z w a n ia li z a w r o t­

negofox - tr o tta p o ls k ie g o p r z e -

mysłu.

J a k g r z y b y p o d e s z c z u r o s ły S p ó łk i a k c y jn e , p r z e r z u c a n e b e z tr o s k o p r z e z r z a d k ie s ito k o n ­ tr o li r z ą d o w e j. R o d z iły s ię c a łe

nowe g a łę z ie p r z e m y s łu , z w ią ­ z a n e c a łk o w ic ie z k o n ju n k tu r ą in f la c y jn ą .

N a d ę ty b a lo n ik „ r o z k w itu " g o s p c d a r c z e g o s z y b o w a ł r e z o lu t­

n ie w p r z e s tw o r z a c h n ie o p a tr z - n o ś c i, w y tw a r z a ją c z łu d z e n ia o r ­ g a n ic z n e j i tr w a łe j r o z b u d o w y .

Cała odbudowa ekonomiczna Polski oparta została na kalec­

twie waluty, które k a s o w a ło p o d a tk i, d a w a ło d a rm o w y f r a c h t z a s tę p o w a ło o c h r o n ę c e ln ą , d o - p p in g o w a ło n a b y w c ę , u p r a s z c z a ło p r o b le m y o r g a n iz a c ji te c h n ik i p r o d u k c ji i u s u w a ło k w e s tję r o ­

botniczą.

Gdy fikcja markowa została kłamana — przemysł osiadł od­ razo na mieliźnie. Z d ro w a w a lu ­

ta p o d c ię ła o d r a z u c a ły te n

sztuczny g m a c h , u g r u n to w a n y n a n ie s z c z ę ś c iu p a ń s tw o w e m — n a d e w a lu a c ji.

Wyszły przytem na jaw róż­ ne grzechy sfer kierowniczych przemysłu. N ie b y ło ż a d n y c h

lian M io M

J a k s ię „ G ło s C o d z ie n n y " d o ­ w ia d u je Z w ią z e k P o ls k ic h F a ­ b r y k M a s z y n i N a r z ę d z i R o ln i­

c z y c h p r o w a d z i r o k o w a n ia z r z ą d e m tu r e c k im c o d o u z y s k a ­ n ia k o n c e s ji n a m a s o w ą s p r z e ­ d a ż s w y c h w y r o b ó w w T u r c ji.

Z w ią z e k p o ls k i p r a g n ie p o tw o ­ r z y ć w T u rc ji s z e r e g s k ła d ó w k o n s y g n a c y jn y c h , z k tó r y c h d o - k o n y w a n o b y s p r z e d a ż y d la r o ln i k ó w tu r e c k ic h .

R o k o w a n ia m a ją p r z e b ie g p o ­ m y ś ln y i n ie je s t w y k lu c z o n e , ż e r o z s z e r z o n e z o s ta n ą n a c a ły s z e r e g in n y c h p r o d u k tó w w y tw ó r­

c z o ś c i p o ls k ie j, c o s tw o r z y ło b y

nowy p o je m n y i b a r d z o p r z y ­ ja ź n ie d la p o ls k i n a s tr o jo n y r y ­ n e k z b y tu .

c h w ili o b e c n e j to c z ą s ię w

p r a w ie r e z e r w g o tó w k o w y c h , n ie p o r o b io n o ż a d n y c h w ię k ­ s z y c h in w e s ty c ji i u d o s k o n a le ń , n ie w y z y s k a n o k o n ju n k tu r in ­ f la c ji d la p r z e to r o w a n ia n o w y c h d r ó g e k s p o r to w y c h , n ie z o r g a n i­

z o w a n o a d m in is tr a c ji, n ie s k o n s o lid o w a n o s to s u n k ó w k r e d y to ­ w y c h .

O k r e s in f la c ji m in ą ł b e z p ło d ­ n ie , p r z e r a d z a ją c s ię w g o s p o ­ d a r c z e r a u b ritte rs tw o . M o g li­

b y ś m y p r z y to c z y ć k o n k r e tn e d o w o d y , g d z ie „ ż y ło w a n o " p r z e d ­ s ię b io rs tw a n a d o r a ź n y , o d ś r o d ­ k o w y z y s k w ła ś c ic ie la lu b d y ­ r e k c ji, o s ła b ia ją c w te n s p o s ó b ż y w o tn o ś ć f a b r y k i lu b k o p a ln i,

N ie m c y te ż m ia ły in f la c ję ; m ia ła ją C z e c h o s ło w a c ja , F r a n c ja , A u s tr ja , A le ta m w s z ę d z ie n ie p r z y n io s ła o n a s p u s to s z e ń , le c z w r ę c z p r z e c iw n ie — o d n o w ie n ie u d o s k o n a le n ie , k o n s o lid a c ję .

N ie o p a trz n o ś ć p o ls k ic h p r z e ­ m y s ło w c ó w d z iś m ś c i s ię c ię ż k o . Ż y c ie e k o n o m ic z n e le d w o d y s z y :

społecznie zaś — legjony bezro­ botnych ofiaraminieudolności sfer kapitalistycznych,

E m e rs o n , p is z ą c s w o je d w a n a ­ ś c ie z a s a d w y d a jn o ś c i, z w r a c a s ię p r z e d e w s z y s tk ie m d o k a p ita lis ty , d o d y r e k to r a i a d m in is tr a ­ to r a p r z e m y s ło w e g o . O n w ie , ż e

w ustroju kapitalistycznym tu­

taj leżygłówna przyczyna niedo magan.

G d y b y E m e r s o n c h c ia ł s z u k a ć p r z y k ła d ó w d la s w o ic h tw ie r­

d z e ń , m a je w n a d m ia r z e w P o l­

s c e .

A le p r z e m y s ł — to n ie ty lk o p r o d u k c ja d la z a r o b k u . P r z e ­ m y s ł to w ie lk a s łu ż b a s p o łe c z n a , to p r a c a z b io r o w a d la p o tr z e b lu o z k ic h .

Słuszną jest tedy teza, że nad organizacją i kalkulacją produk­ cji przemysłowej należy rozto­ czyć racjonalną kontrolę społecz no - państwową.

S p o łe c z e ń s tw o m a p r a w o w ie ­ d z ie ć , ja k p r a c u je p r z e m y s ł, a b y r o z w a ż y ć , w c z e m i ja k m u p o ­ m a g a ć ,

O p in je ty c h , c o s ie d z ie li w s io d ła c h p r z y in f la c ji, a s p a d li n a b r u k p o w p r o w a d z e n iu z ło te ­ g o , te o p in je n ie m a ją ż a d n e j w a r to ś c i.

te j s p r a w ie f a c h o w e n a r a d y w M in is te r s tw ie P r z e m y s łu i H a n ­ d lu .

Fraszki aktualna.

Ponoć duch tdroury w zdrowym cielt mieszka.

Chcialem to sprawdzić.

Nie łatając mieszka, poczctfem chodzić na różne boiska, wszelakich mistrzów wypytując zbllska, badając każdy rozwinięty tułów, który się chlubi

stalą swych muskulów.

Wynik mych badań skreślę temi słowy!

„Ducha-m nie spotkał, tylko dech był zdrowy!" f. p.

is ii ró?

P r z e w a ż n ie — r z e c z z r o z u m ia ła — p is z ą w s z y s c y o L id z e N a ­ r o d ó w . Z e w s z y s tk ic h p r a w ie s z p a lt p is m p o ls k ic h b iją g ło s y s ta n o w c z e i w y r a ź n e , ż e s ta łe m ie js c e w L id z e u c z y n i P o ls k a p r o b ie r c z y m k a m ie n ie m s w e g o s to s u n k u d o te j o r g a n iz a c ji m ię ­ d z y n a r o d o w e j.

*

„ W a rs z a w ia n k a " n a to m ia s t k o ń c z y p u b lic y s ty c z n y tu r n ie j s e n a to r a S te c k ie g o (C h rz , N a r ó d ,) z p o s łe m S ta n is z k is e m (Z , L . N .) o w y ty c z n e p o lity k i z ie m ia ń s tw a p o ls k ie g o . N a c z e ln y p u b lic y s ta o b o z u o b s z a r n ik ó w , d a w n y r a ­ d y k a ł, p . S te c k i, k o ń c z ą c p o je ­ d y n e k s ła w n y z p o s łe m e n d e c ­ k im o s to s u n e k d o r e fo r m y r o l­

n e j, n i z te g o n i z o w e g o p is z e :' N ie c h c ę ju ż d łu ż e j p r z y c z y n ia ć s ię d o r o z d r a ż n ia n ia a ż n a d to u z a ­ s a d n io n e j n ie c h ę c i d o k lu b u , s p r o ­ w a d z o n e g o n a b e z d r o ż a p r z e z lu ­ d z i ta k p a tr z ą c y c h n a k r a j, a p o ­ tr z e b n e g o P o ls c e p o d w a r u n k ie m n ie c o w ię k s z e g o p r z y w ią z a n ia d o z a s a d , k lu b u , z k tó r y m w y p a d n ie z ie m ia n o m lic z y ć s ię w w ie lu r a ­ z a c h w o b e c ty lu n ie w ą tp liw ie d z ie ln y c h i r o z u m n y c h , a n a w e t w y b itn y c h lu d z i, ja c y z n im w s p ó ł­

p r a c u ją , P r a g n ę je d n e g o ty lk o : ż e b y Z w , L , N , n a b r a ł p r z e k o n a ­ n ia , iż n a g r ę ta k ty c z n ą n ie m a ju ż c z a s u i tr z e b a r a to w a ć P o ls k ę p r z e d r u in ą i z g u b ą , w r a c a ją c d o tr z e ź w o ś c i w o c e n ie je j p o ło ż e n ia g o s p o d a rc z e g o i p r z e c iw s ta w ia ją c s ię w s z y s tk ie m u , c o r o z s tró j p o g lę b ia .

S a m e c e n n e m y ś li: l- o Z , L . N , k r o c z y p o b e z d r o ż a c h , 2 - o je s z ­ c z e n ie o r je n tu je s ię , ż e tr z e b a

„ w r ó c ić d o .tr z e ź w o ś c i" , a b y r a to w a ć k r a j, w r e s z c ie 3 - o o b s z a r n ik o m w y p a d n ie je d ­ n a k lic z y ć s ię z Z . L . N . — r z e c z o c z y w is ta — p r z y w y b o r a c h ...

J a k o p r z y c z y n e k d o n a s tro ­ jó w w d a w n y m „ k a rte lu ó s e m ­ k i" — w y z n a n ia n ie z m ie r n ie c e n n e , , .

o

„ I lu s tr . K u r je r C o d z ." ( K r a ­ k ó w ) z d u ż y m r o z m a c h e m i w ie l k ą tr a f n o ś c ią o d tw a rz a w a lk ę A n g lji o p r z e w a g ę n a d ś w ia te m m u z u łm a ń s k im , k tó r a w y z n a c z a w ła ś c iw ie to r y w ie lk ie j p o lity k i ś w ia to w e j:

A n g ie ls k o - ta r e c k a g r a p o lity c z ­ n a , k tó r a z je d n e j s tr o n y o d b ija s ię g lo ś n e m e c h e m w M o s k w ie , R z y ­ m ie , A te n a c h i B ia ło g r o d z ie , a z d r u g ie j s ię g a H im a la jó w , w c ią g n ę ­ ła ju ż w s w ą o r b itę E g ip t i c a ły B lis k i W s c h ó d , a w ię c : P e r s ję , H e d ż a s , S y r ję , P a le s ty n ę i A fg a n i-, s ta n , W ra z z n a d z w y c z a jn ie s k o m ­ p lik o w a n y m s p lo te m w z a je m n ie k r z y ż u ją c y c h s ię in te re s ó w ty c h p a ń s tw , W K a ir z e , T e h e ra n ie , M e k c e , K a b u lu i J e r o z o lim ie , D a ­ m a s z k u a n a w e t i w B o m b a ju — w s z ę d z ie ju ż d y p lo m a c ja a n g ie l­

s k a s p o ty k a s ię o k o w o k o z d a ­ le k o w z ro c z n ą , p r z e b ie g łą i ś w ie t­

n ie z o r g a n iz o w a n ą d y p lo m a c ja tu ­ r e c k ą . T a o s ta tn ia n ie z a n ie d b u je ż a d n e j s p o s o b n o ś c i i o d w o łu je s ię d o w s z e lk ic h ś r o d k ó w , w y z y s k u ­ ją c n a d e r u m ie ję tn ie a n ta g o n iz m y r a s o w e i r e lig ijn e , a n a d e w s z y s tk o e k s p a n s y w n y n a c jo n a liz m b u d z ą ­

c y c h s ię lu d ó w W s c h o d u , b y le ty l­

k o p o d k o p a ć w p ły w y a n g ie ls k ie ,

*

„ C z a s " ( K r a k ó w ) p r z y n o s i u - w a g i o k o n f e r e n c ji M a łe j E n te n - te’y w T e m e s z w a r z e . Z a s a d n i­

c z o w ię c :

w kołach małej koalicji panowa­

ło słuszne przeświadczenie, ie po zagwarantowaniu granic niemiec­

kich na zachodzie, a częściowo i na wschodzie pozyeja państw ma­

łej koalicji będzie na terenie mię­

dzynarodowym coraz słabszą o ile nie wykaźą się one analogicznym paktem co do Węgier.

A k c ja s ię je d n a k n łe u d a ła i c a ły w y s iłe k B e n e s z a w T e m e - s z w a r p o s z e d ł w k ie r u n k u

r a to w a n ia p o z o r ó w , te m a ła k o ­ a lic ja is tn ie je i te d z ia ła w s p r a ­ w a c h E u r o p y n a d d u n a js k ie j. R a to ­ w a n ie m ty c n p o z o ró w z a jm o w a ł s ię g łó w n ie D r, B e n e s z , g d y ż je g o k o le d z y r u m u ń s k i i ju g o s ło w ia ń ­ s k i o k a z y w a li o d d a w n a a ż w n a d ­ to w y r a ź n y s c e p ty c y z m e o d o ż y ­ w o tn o ś c i z a r ó w n o m a łe j k o a lic ji ja k i je j k o n f e r e n c ji,

A—moL

F r a n c ja n a le ż y d o s z e r e g u ty c h p a ń s tw E u r o p y , k tó r e p r z e ­ ż y w a ją k r y z y s e k o n o m ic z n y i w a lu to w y o r a z g ło w ią s ię n a d s a n a c ją s w e g o s k a r b u . O d lis to ­ p a d a p r a c u ją n a d te m z a g a d n ie ­ n ie m k o m is je p a r la m e n ta r n e , z m ie n iło s ię tr z e c h m in is tr ó w s k a r b u , p r z e w in ę ło s ię s z e re g p r o je k tó w ,

W s w o im c z a s ie k o m is ja s k a r ­ b o w a u c h w a liła r z ą d o w y p r o je k t p o d a tk u m a ją tk o w e g o i s p e c ja l­

n e g o f u n d u s z u n a s p ła c e n ie d łu ­ g ó w w e w n ę trz n y c h . P r o je k t te n je d n a k n a tr a f ił n a o p o z y c ję s tr o n n ic tw p r a w ic o w y c h i c e n ­ tr o w y c h i u p a d ł, p o c ią g a ją c u p a ­ d e k P a in le v e 'g o .

N a s tę p n ie o b e jm u je r z ą d y B r ia n d z m in is tr e m s k a rb u L o u - c h e r e m . W s k u te k o d r z u c e n ia p o p r z e d n ie g o p r o je k tu tr z e b a b y ło u c ie c s ię d o in f la c ji ( s ie d e m i p ó ł m ilja r d a f r a n k ó w ) , c o s p o ­ w o d o w a ło s p a d e k w a lu ty . J e d ­ n o c z e ś n ie L o u c h e r p o c z ą ł z g o ­ r ą c z k o w y m p o ś p ie c h e m o p r a c o­ w y w a ć n o w e p r o je k ty . Z w r ó ­ c o n o u w a g ę n a n ie u d o ln e ś c ią g a ­ n ie p o d a tk ó w , n a u c h y la n ie s ię p o d a tn ik ó w o d p ła c e n ia . U r z ę ­ d y s tw ie r d z a ją , ż e w s k u te k te g o u c h y la n ia s ię i f a łs z o w a n ia z e ­ z n a ń p o d a tk o w y c h s k a r b tr a c i w p o d a tk a c h o d 2 d o 4 m il ja r ­ d ó w f r a n k ó w .

L o u c h e r c h c ia ł n a p r a w ić te b r a k i, g łó w n e je d n a k ź r ó d ło d o ­ c h o d ó w z a m ie r z a ł z n a le ź ć w z w ię k s z e n iu p o d a tk ó w . S k u te k te g o te n , ż e L o u c h e r u p a d ł, z a ­ s tą p io n y p r z e z D o u m e r a .

R o d z i s ię p r o je k t s p r z e d a ż y m o n o p o lu ty to n io w e g o . M ia ło b y ć u tw o r z o n e to w a r z y s tw o p r y w a tn e (z u d z ia łe m A m e ry k i) z k a p ita łe m 2 2 m il ja r d ó w f r a n ­ k ó w , z c z e g o 2 0 m il ja rd ó w m ia ­ ło d o s ta ć p a ń s tw o ( ja k o n a le ż ­ n o ś ć z a la t 2 0 ) , a 2 m il ja r d y m ia ły b y ć k a p ita łe m o b r o to w y m .

P r o je k t s p r z e d a ż y m o n o p o lu je s t z w a lc z a n y p r z e z s tr o n n ic ­

tw a le w ic o w e . *

P r o je k t d r u g i p o d n ie ś li p r z e ­ m y s ło w c y F r a n c ji p ó łn o c n e j ( p r z e w a ż n ie p r z e m y s łu w łó k ie n ­ n ic z e g o ) ,

P r z e m y s ło w c y c i z a p r o p o n o ­ w a li, b y .r z ą d z a c ią g n ą ł p o ż y c z ­ k ę w A m e ry c e w w y s o k o ś c i 1 2 m ilja r d ó w f r a n k ó w ; ja k o g w a r a n c j‘a m ia ły s łu ż y ć m a ją tk i p r o ­ je k to d a w c ó w , N a w ie ś c i o te j

Floty lotnicze państw

C ie k a w e je s t c y f r o w e z e s ta ­ w ie n ie s ił lo tn ic z y c h p a ń s tw p o ­ s z c z e g ó ln y c h , z w ła s z c z a z a ś p o ­ tę ż n ie js z y c h .

F r a n c ja p o s ia d a 1 5 4 2 s a m o lo ­ ty s łu ż b o w e i 4 0 0 0 z a p a s o w y c h . O b s łu g ę te j e s k a d r y s ta n o w i 1 9 7 4 o f ic e r ó w , 3 1 8 4 p ilo tó w — - o g ó łe m z a ś w e s k a d r a c h lo tn i­

c z y c h s łu ż y 3 4 2 1 2 lu d z i.

S ta n y Z je d n o c z o n e 1 4 2 3 s a ­ m o lo ty , 1 6 4 4 o f ic e r ó w , 1 4 7 3 p i­

8 Bffl SKI® PMEfS SOBM IIMBKt

p a p ie r o s y w p u d e łk a c h p o 2 0 s z tu k c e n a 2 .8 0 z .

Hercegowina i Pursiczan

tytonie do papierosów, o ęięcia równoległem w pudełkach । blaszanych po 100 gramów — cena 12 zł. za pudełko

d o n a b y c i a

w sklepach Polskiego Monopolu Tytoniowego w Warszawie J ul. Nowy Świat 57, ul. Traugutta Nr. 2, w Bydgoszczy | ul. Dworcowa, w Katowicach ul. 3 Maja, w Krakowie ul. Sław- g kowska, we Lwowie ni. Romanowicaa, w Wilnie ul. Jagielloń- | ska, w Poznaniu ni. Kantaka.

p r o p o z y c ji f r a n k o d r a z u p o d ­ n ió s ł s ię n a g ie łd z ie o 6 i p ó l p u n k tó w w s to s u n k u d o f u n ta s te r lin g o w .

P r o je k t n ie w y w o ła ł z b y tn ie ­ g o z a p a łu w e F r a n c ji; n ie c h c ą , ta m z a c ią g a ć d łu g ó w z a g r a n ic z ­ n y c h , n ie c h c ą w te n s p o s ó b s p r z e d a w a ć s ię k a p ita lis to m o b ­ c y m .

P a r la m e n t w c ią ż je s t b e z r a d ­ n y w o b e c k r y z y s u ; o d z y w a ć s ię ju ż p o c z y n a ją g ło s y o r o z w ią z a ­ n iu p a r la m e n tu , o p o w o ła n iu g a b in e tu f a c h o w c ó w i t. p . D o u - m e r w y s tą p ił z p r o je k te m z n a c z ­ n e g o z w ię k s z e n ia p o d a tk ó w p o ­ ś r e d n ic h .

Z n a n y f in a n s is ta K e y n e s w p a r y s k ie j „ L 'In f o rm a tio n " n ie w i­

d z i je d n a k ż e le k a rs tw a w z w ię k ­ s z a n iu p o d a tk ó w . P r z e d e w s z y s t k ie m n a le ż y s ta b iliz o w a ć f r a n k a ( ła tw o p o w ie d z ie ć ! ), a n a s tę p n ie o b n iż y ć d łu g w e w n ę tr z n y . N a j­

le p ie j b y ło b y to o s ta tn ie z r o b ić d r o g ą p o d a tk u m a ją tk o w e g o , a le p a r la m e n t n a to s ię n ie z g a d z a . T r z e b a w ię c p o s ta b iliz a c ji p o d ­ n ie ś ć c e n y w e w n ę tr z n e m o ż liw ie w y s o k o ( p o ls k ie „ s f e r y g o s p o ­ d a r c z e " m o g ły b y tu s łu ż y ć d o -<

ś w ia d c z o n ą r a d ą ! ) , w s k u te k te ­ g o s iła k u p c z ą f ra n k a o b n iż a ła b y s ię z n a c z n ie i p o z w o li n ie ja -;

k o .,, s k o n f is k o w a ć r e n ty p r z e z z m n ie js z e n ie ic h f a k ty c z n e j w a r­

to ś c i w d r o d z e ,., w a lo ry z a c ji, , G d y b y p , K e y n e s z n a ł le p ie j s to s u n k i w P o ls c e , to w ie d z ia ł­

b y , ż e w y z b y ć s ię d łu g u w e ­ w n ę tr z n e g o ła tw ie j m o ż n a b y d ro ! g ą in f la c ji b e z w a lo r y z a c ji z o b o ­ w ią z a ń ( s z e r e g p o ls k ic h m in is -, tr ó w s k a rb u o d B y r k i d o K u c h a r s k ie g o c z e k a n a p o s a d y w e F r ą n c ji) o r a z ż e z w ię k s z a n ie d r o ż y ­ z n y w k r a ju p r o w a d z i d o p la g i b e z r o b o c ia , z k tó r ą n ie w ia d o m o c o r o b ić .

Z r e s z tą n ie m a o b a w y , b y p r a ­ w ic a f r a n c u s k a z g o d z iła s ię n a p r o je k ty K e y n e s a .

O b e c n ie p a r la m e n t f r a n c u s k i r o z p a tr u je p r o je k ty m n ie j r a d y ­ k a ln e , k tó r e je d n a k z a w ie ra ją

je d y n ie p ó łś ro d k i. F r a n c ja c z e -!

k a je s z c z e n a s w e g o G r a b s k ie ­ g o , k tó r y — w o b e c m n ie js z e j z n a c z n ie in f la c ji n iż w P o ls c e — b ę d z ie ta m m ia ł z a d a n ie * n ie w ą t­

p liw ie ła tw ie js z e i z d o ła p r z e ­ p r o w a d z ić s a n a c ję z m n ie js z e tn i w s trz ą ś n ie n ia m i, n iż u n a s .

lo tó w — o g ó łe m 1 2 2 0 4 lu d z i.

W ło c h y p o s ia d a ją 7 5 0 s a m o lo ­ tó w s łu ż b o w y c h i ty le ż z a p a s o ­ w y c h , w s łu ż b ie c z y n n e j 1 0 6 5 7 lu d z i.

A n g lja p o s ia d a 1 0 5 3 s a m o lo ­ ty , o f ic e r ó w 3 2 8 2 , p ilo tó w 2 1 4 5 , k a d r y lic z ą 2 5 6 2 1 lu d z i.

W r e s z c ie J a p o n ja p o s ia d a 1 3 0 0 s a m o lo tó w , 9 8 3 o f ic e ró w , 7 7 4 p i­

lo tó w , k a d r y — 6 8 5 3 lu d z i. -

Cytaty

Powiązane dokumenty

— W razie wypadków, spowodowanych siłą wyższą, przeszkód w zakładzie, strajków lub tym podobnych nieprzewidzianych okoliczności, wydawnictwo nie odpowiada za dostarczenie pisma,

- W razie oraz z nieczytelnym rękopisem przy każdym poszczególnym wypadku 25 procent nadwyżki — wypadków, spowodowanych silą wyższą, przeszkód w zakładzie, strajków lob

— W razie wypadków, spowodowanych siłą wyższą, przeszkód w zakładzie, strajków lub tym podobnych nieprzewidzianych okoliczności, wydawnictwo nie odpowiada za dostarczenie

— W razie wypadków, spowodowanych siłą wyższą, przeszkód w zakładzie, strajków lub tym podobnych nieprzewidzianych okoliczności, wydawnictwo nie odpowiada za dostarczenie pism

— W razie wypadków, spowodowanych siłą wyższą, przeszkód w zakładzie, strajków lub tym podobnych nieprzewidzianych okoliczności, wydawnictwo nie odpowiada za dostarczenie pisma,

niem do demu 7.01 zl, pod opaską w Polsce 10.5(^ł., w innych krajach 14.— zŁ — W razie wypadków, spowodowanych siłą wyższą, przeszkód w zakładzie, strajków lub

Ogłoszenia tłumaczone, skomplikowane, z zastrzeżeniem miejsca oraz z nieczytelnym rękopisem przy każdym poszczególnym wypadku 25 procent nadwyżki — Z innych krajów 200

- Ogłoszenia tłumaczone, skomplikowane, z zastrzeżeniem miejsca oraz z nieczytelnym rękopisem przy każdym poszczególnym wypadku 25 procent nadwyżki — Z innych krajów 200