• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Nyskie 1999, nr 25.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Nyskie 1999, nr 25."

Copied!
48
0
0

Pełen tekst

(1)

Wiara i Miłość

Kilka minut przed godziną dwunastą w czwartek 17 czerwca na lotnisku aeroklubu w Gliwicach wylądował specjalny śmigłowiec, którym na spotkanie z wiernymi przyleciał Papież Jan Paweł II.

• dokończenie na str. 3

Rezygnacja Kaczmarka

Proscenium '99

Na zdjęciu: Znajdujące się

w

trakcie

remontu

ubezpieczenie

poniżej

progu niecki

wypadowej

zbiornika

nyskiego

ntensywne opady deszczu, które nawiedziły południową Polskę w ostat- h dniach spowodowały zagrożenie powodziowe w kilku rejonach na- igo województwa. Już w niedzielę stan Odry przekroczył poziom alar-

wy. Na szczęście poziom wody w Nysie Kłodzkiej jest w dalszym ciągu sunkowo niski, a opróżnione w 70% zbiorniki retencyjne nyski i otmu- 3wski są w stanie przyjąć 100 min m3 wody. Według informacji uzyska­

ch od kierownika zbiornika nyskiego Włodzimierza Gąsiorka obecnie pływ wody wynosi 50 m3/s a dopływ 25 m3/s. W samym zbiorniku znaj- je się ok. 32 min m3 wody. Zbiornik nyski może pomieścić 113 min m3 dy. Podobnie wygląda sytuacja na zbiorniku otmuchowskim,

de odpływ i przypływ wynosi 20 m3/s, a w samym zbiorniku ijduje się ok. 32 min m3 wody.

Awantura przed

komendą -

jany mieszkaniec naszego i idąc środkiem ulicy Bohate- farszawy nie chciał przepuścić :go za nim policyjnego radio-

Szczegóły na sir. 3

dokończenie

na

str.

3

ŚREDNIE

Usług Oświatowych

ul. Łokietka 24, tel. 416 8012.

ul. Grodzka 19, tel. 433 05 62

, ul. Grodzka 19 (wejście od ul. Wałowej) tel. 433 05 62 (po 18.00); 416 812 (do 15.00) ■■

Andrzej Kaczmarek, wieloletni trener siatkarzy ny­

skiej Stali, złożył rezygnację z funkcji trenera pierwszej drużyny. Przyczyną rezygnacji był brak porozumienia z obecnym Zarządem klubu.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się że jednym z powodów odejścia trenera z Nysy było lekceważenie go przez Za­

rząd klubu. Kaczmarek nie otrzymał żadnej konkretnej oferty pracy w Stali. Ponadto Zarząd nie wywiązał się ze zobowiązań wynikających z dotychczasowego kontraktu.

Kilka tygodni temu z finansowania pierwszoligowego zespołu nyskich siatkarzy wycofał się dotychczasowy spon­

sor, firma Hochland. Od tego momentu nastąpił kryzys w klubie. Prawdopodobnie dotychczasowy trener Stali w no­

wym sezonie poprowadzi zespół Stilonu Gorzów.

art.

Przedstawienie Teatru Ósmego Dnia

I Ogólnopolski Festiwal Małych Form Teatralnych

“Proscenium ’99” dobiegł końca. Przez 3 dni nyska pu­

bliczność miała okazję obcować z prawdziwą sztuką, tą przez duże “S”.

Relacja z przeglądu nastr. 5, fotoreportaż na str 24

NYSA, ul. Armii Krajowej 26 tel. 435 51 97, tel. fax 433 47 99

NYSA, ul. Krzywoustego 28 tel 433 47 98

ZAPRASZAMY NA ZAKUPY

SPRZĘTU RTlf - ACD ROWERÓW

ANTEN SAT

UWAGA !!! CENA ZESTAWU TYLKO

359

CANAŁ+ CYFRA +

(2)

24 czerwca 1999

TURYN 2006

Zakopane przegrało walkę o igrzy­

ska w 2006 roku. To żadna niespo­

dzianka. Sensacją jest natomiast zwycięstwo Turynu nad stuprocen­

towym faworytem, szwajcarskim Sionem. Polskie miasto zapowie­

działo już starania o kolejne igrzy­

ska zimowe w 2010 r. Dokładnie o 14.30 Samaranch oświadczył: XX Zimowe Igrzyska Olimpijskie zosta­

ną rozegrane w Turynie. Włosi wpa- dli w szał, natomiast Szwajcarów sparaliżowało, ponieważ byli pewni wygranej.

MÓZG

EINSTEINA Mózg Alberta Einsteina różnił się jednak budową od mózgu zwykłych ludzi, co może tłumaczyć zagadkę geniuszu odkrywcy teorii względno­

ści - poinformowali naukowcy kana­

dyjscy. Zespół badaczy pod kierun­

kiem Sandry E Witelson z Uniwer­

sytetu McMaster w Hamilton w sta­

nie Ontario ustalił, że w mózgu Ein­

steina region decydujący o zdolno­

ści rozumowania matematycznego i myślenia przestrzennego jest więk­

szy niż w mózgach innych osób. Na­

ukowcy porównali jego mózg z mó­

zgami 35 mężczyzn i 56 kobiet o przeciętnej inteligencji.

LIST PAPIEŻA

Jan Paweł II zażądał od niemieckie­

go episkopatu, by kościelne placów­

ki konsultacyjne nie wydawały za­

świadczeń uprawniających kobiety do przerywania ciąży. Zgodnie z nie­

mieckim prawem przed aborcją ko­

bieta musi skontaktować się z pla­

cówką konsultacyjną. Ta wydaje za­

świadczenia o przeprowadzeniu konsultacji, co legalizuje aborcję.

ZDROWA COCA - COLA

Ministerstwo Zdrowia zleciło kon­

trolę produktów koncernu Coca - Cola po informacjach o zatruciach napojami w Belgii i Francji. U nas na razie nie odnotowano takich przypadków. Zdaniem Marcina Barcza, zastępcy dyrektora general­

nego Coca - Coli na Polskę, problem zatruć nie dotknie Polski, ponieważ nie importujemy produktów Coca - Coli z państw Unii Europejskiej.

Dyrektor przyznaje jednak, że kon­

centraty do produkcji są sprowadza­

ne z Irlandii i z Francji.

ZABÓJCA KS. POPIE­

ŁUSZKI

DOMAGASIĘ

WOLNOŚCI

Mecenas Ilona Nowakowska - Góra złożyła w imieniu zabójcy księdza Popiełuszki, Grzegorza Piotrow­

skiego, skargę w Trybunale w Stras­

burgu. Domaga się on przedtermi­

nowego zwolnienia z więzienia.

Grzegorz Piotrowski kilkakrotnie składał wnioski o warunkowe przed­

terminowe zwolnienie z odbywania kary. Po pierwszym niekorzystnym dla siebie werdykcie Sądu Apelacyj­

nego, złożył skargę na to orzecze­

nie w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu, twierdząc że odmowa wypuszczenia go na wolność była niezgodna z prawem.

Pielęgniarki i położne nadal protestuję

Rząd stoi na stanowisku, że pod­

wyżki pensji pracowniczych powin­

ny pochodzić z kas chorych. Jednak w kontraktach zawieranych przez kasy chorych na rok 1999 ze szpita­

lami i zakładami opieki zdrowotnej na świadczenie usług medycznych nie było wyodrębnionych celowych pieniędzy na podwyżki pensji i „trzy­

nastki” - powiadomił Stanisław Łą- giewka, dyrektor Opolskiej Regio­

nalnej Kasy Chorych. Dyrektorzy ZOZ-ów muszą je wygospodarować dzięki skutecznej restrukturyzacji zatrudnienia i obniżeniu kosztów le­

czenia.

Prawda jest taka, że dyrektorzy na podwyżki pieniędzy nie mają.

Ostatnio opolska służba zdrowia otrzymała z budżetu państwa 3.700 tys. zł - pracownicy zamiast wycze­

Płk Andrzej Binek (tyłem) przekazuje obowiązki dowódcy ppłk. Ryszardowi Rychłińskiemu

Nareszcie...

W poniedziałek 21 czerwca roz­

poczęła się instalacja nowych zaba­

wek na placu zabaw. Ze względu na bezpośrednią bliskość ruchliwej drogi i dużego parkingu, plac zabaw został przeniesiony w głąb parku.

Zabawki zostały rozproszone, ale jak już widać, będzie ich sporo, więc nie powinno braknąć miejsca do za­

bawy dla wszystkich dzieci.

Niesmaczy jednak fakt, że w pobliżu terenów przeznaczonych pod zabawki przepływa rzeczka a ra­

czej „smródka”. Podczas ostatnich upałów dała już znać o sobie swoim fetorem.

Plac może będzie ładny i będzie bogato wyposażony ale o miłej za­

bawie nie będzie mowy dopóki bę­

dzie się tam unosił zapach ścieków.

PZ

kiwanej podwyżki otrzymają jedno­

razową zapomogę w wysokości 130 zł.

Na znak protestu położne i pie­

lęgniarki województwa opolskiego noszą czarne koszulki. W nocy, 22 czerwca jadą do Warszawy, aby wraz z koleżankami z całego kraju wziąć udział w demonstracji przed Sej­

mem i nadal wołać o:

- przyznanie podwyżek 2% po­

nad inflację;

- wstrzymanie grupowych zwol­

nień, a zwalnianym indywidualnie przyznanie osłon socjalnych;

- opracowanie standardów w za­

kresie opieki pielęgniarskiej i położ­

niczej;

- zwrot „trzynastek”, które zo­

stały wypłacone przez kasy chorych w ramach kontraktów.

R.B.

Zmiana warty

W ubiegłym tygodniu doszło do zmiany dowódcy 22. Brygady Pie­

choty Górskiej w Nysie. Pełniący tę funkcję płk dypl. Andrzej Binek odszedł do 11. Dywizji Kawalerii Pancernej w Żaganiu na stanowisko kierownika pionu szkolenia. Obo­

wiązki dowódcy nyskiej brygady podjął od 11 czerwca ppłk dypl. Ry­

szard Rychliński, który przeszedł do Nysy z 4. Dywizji Zmechanizowanej z Krosna. Uroczyste przekazanie obowiązków dowódcy 22. Brygady PG odbyło się 8 czerwca w obecno­

ści wielu zaproszonych gości. Udział wziął także gen. Józef Rzemień - zastępca dowódcy Śląskiego Okrę­

gu Wojskowego ds. obrony teryto­

rialnej.

dw

Konkurs komendantów

Rozpoczyna się konkurs na sta­

nowiska komendantów powiato­

wych policji. Zostanie on przepro­

wadzony w tych komendach powia­

towych w których o stanowisko sze­

fa policji ubiega się co najmniej trzech kandydatów. W Opolu, Brze­

gu, Głubczycach, Kluczborku i Strzelcach Op. wybór nastąpi dro­

gą typowania przez komendanta wojewódzkiego. Komendant nyskiej KPP zostanie wyłoniony w drodze konkursu. Pierwsza tura konkursu rozpoczyna się 23 czerwca.

dw

Odznaczenie sztandaru

Kapituła Naczelnego Zarządu Stowarzyszenia Polskich Byłych Więźniów Politycznych odznaczyła sztandar nyskiego oddziału Świato­

wego Związku Żołnierzy Armii Kra­

jowej Krzyżem Więźnia Polityczne­

go. Uroczysta dekoracja nastąpiła 15 czerwca pod pomnikiem ŚZŻ Armii Krajowej. Ponadto Izydor Jankowski i Michalina Krupa od­

znaczeni zostali Krzyżem Partyzanc­

kim. Kombatanckim Krzyżem Za­

sługi odznaczeni zostali: ks. kape­

lan kpt. Stefan Kalisz z 22. Karpac­

kiej Brygady Strzelców Górskich w Nysie, żołnierz AK Wiktor Lenart, Andrzej Szweda - dyrektor ZPP PKP w Opolu, Barbara Herman - dyrektor Szkoły Podstawowej nr 12 w Nysie, jej zastępca Danuta Ko-

Kombatanci oraz delegacje składają kwiaty pod pomnikiem

twińska i dwójka nauczycieli z "dwu­

nastki" ,- Anna Cisakowska i Barba­

ra Stadnik. Z okazji ustanowienia 1999 r. Rokiem Polski Walczącej 16 osób otrzymało okolicznościowe dyplomy.

W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz powiatowych, gminnych, delegacja policji, mło­

dzież szkolna i zaproszeni goście.

Wszystkich zebranych pod pomni­

kiem przywitał i okolicznościowe przemówienie wygłosił prezes ny­

skiego oddziału ŚZŻAK - Ignacy Krakowski

- Dzisiejsza uroczystość przebie­

ga w szczególnym okresie, w roku obchodów 60. rocznicy powstania

Firma 2000

Pod takim tytułem zostaną zor­

ganizowane Powiatowe Targi Przed­

siębiorczości. Impreza zorganizo­

wana przez Powiatowy Urząd Pra­

cy odbędzie się 23 czerwca w Ny­

skim Domu Kultury przy ul. Wało­

wej 7 od godz. 9.00 do 15.00. W pro­

gramie targów wszystko o ofertach finansowych i doradczych związa­

nych z rozpoczęciem lub rozwija-

Wszystkim, którzy wspierali nas w trudnych chwilach i odprowadzili na miejsce wiecznego spoczynku

naszego Kochanego Ojca i Męża

ŚP. ADAMA LISA

serdeczne podziękowania składa rodzina

Polski Walczącej. W tym roku i chodzić będziemy 60. rocznicę ' buchu II wojny światowej, naja;

Niemiec hitlerowskich i Zwią;

Sowieckiego na Polskę i udziah walkach żołnierza polskiego wszystkich frontach wojny świato1 która obfitowała niezliczony przykładami męstwa i bohaterst Dla nas, żołnierzy Armii Krajov szczególne znaczenie nabiera rocznica powołania struktur F skiego Państwa Podziemnego a t że 55. rocznica operacji Burz mówił Ignacy Krakowski. - Wsz;

kie te rocznice przypadają w 10 cie obalenia narzuconych Pol rządów komunistycznego terroi zniewolenia. Represje i prześla wania żołnierzy organizacji niepi

ległościowych, a w szczególne żołnierzy AK nie zniszczyły dui wolności i niepodległości. Dziś, 60 latach walki o niepodlegli musimy być czujni ponieważ wol ści i niepodległości nie uzyskuje raz na zawsze.

Krakowski przestrzegał pr;

zagrożeniem na jakie narażona;

Polska, wskazał na ludzi którzy 1 dyś pomagali okupantom w zniei leniu ojczyzny, a teraz kolejny usiłują przejąć władzę. Apelował zebranych aby poprzez kłótni waśnie nie dopuścili do zmarno’

nia daniny krwi przelanej przez;

nierzy wszystkich formacji niep ległościowych.

Maciej Byci

niem działalności gospodarc;

Będzie można zasięgnąć inform;

na temat pożyczek dla firm, zag nień agroturystyki, doradztwa, asingu, ofert banków dla fi*m, życzek dla bezrobotnych, kredyt rolniczych oraz zatrudnienia niej nosprawnych. W programie prze dziano ponadto seminarium prz siębiorczości: jak rozpocząć dzia ność gospodarczą oraz jak odni sukces w biznesie.

Pe.

op

(3)

24 czerwca 1999

Wiara i

dokończenie ze str 1 Na to niespodziewane spotkanie i Ojcem Świętym przyszło ponad )ół miliona wiernych, wśród których lie zabrakło także nyskich parafian.

>woją nieoczekiwaną wizytą Papież iprawił ogromną radość i satysfak- :ję wszystkim tym, którzy z wielką roską modlili się w tym samym niejscu o zdrowie Ojca Świętego lwa dni wcześniej. Właśnie wtedy ilanowane było spotkanie Jana

’awła II z wiernymi w Gliwicach, do itórego jednak nie doszło z powo­

ju choroby Papieża. W pierwszych łowach, skierowanych bezpośred- lio do Ślązaków Ojciec Święty po- vieflzial: “Bóg zapłać! Bóg zapłać :a waszą świętą cierpliwość dla Pa-

Awantura

przed komendą

.Sobotni wieczór 19 czerwca miał ila nyskich policjantów niezwykle lurzliwy przebieg. Najpierw pijany nieszkaniec naszego miasta idąc

rodkiem ulicy Bohaterów Warsza- vy nie chciał przepuścić jadącego za lim policyjnego radiowozu. Funk- jonariusze musieli siłą ściągnąć iparciucha z jezdni. Wpakowali go lo policyjnego auta, aby nie zagra- :ał bezpieczeństwu innych użytkow- lików ruchu drogowego. Agresyw- lego mężczyznę przewieziono do yytrzeźwienia do Komendy Powia- owej Policji. Policjanci nie zdążyli eszcze spisać personaliów 47-let- liego nysanina, kiedy przed siedzi-

>ą KPP zawrzało. Pojawiła się tam iczna grupa kolegów i koleżanek za- rzymanego, którzy głośno wyrażali wój protest przeciw takiemu posu­

Spotkanie przedsiębiorców

W poniedziałek wieczorem 21 :zerwca w Nyskim Domu Kultury idbyło się spotkanie członków Sto­

warzyszenia Przedsiębiorców 'łyskich. Stowarzyszenie kilka tygo- Ini temu zakończyło procedurę re- estracyjną i dziś występuje już jako

>ełnoprawny reprezentant nyskich irzedsiębiorców.

Na spotkanie zaproszonych zo- tało kilkudziesięciu nyskich przed- iębiorców nie będących jeszcze słonkami SPN. Obecny był również nicjator powołania stowarzyszenia, lurmistrz Nysy Janusz Sanocki. W lwugodzinnej dyskusji osoby nie

Artur Kurowski

"Nowiny Nyskie"

Składam serdeczne podziękowania za objęcie patronatu medialnego nad obchodami Dni Nysy '99. Największym suk­

cesem imprezy było zadowolenie publiczności, co jest rów­

nież Państwa zasługą.

Dzięki Państwa reportażom impreza była szeroko promo­

wana i zyskała nowe grono odbiorców. Z tym większą przy­

jemnością dziękuję za współudział w święcie naszego miasta, wyrażając jednocześnie nadzieję na dalszą, równie owocną

współpracę. -

* z

Z poważaniem Przewodniczący Komitetu Organizacyjnego

Mirosław Aranowicz Burmistrz Miastai Gminy Nysa

JanuszSanocki

Miłość

pieża”. Później Jan Paweł II stwier­

dził m.in. że Ślązak cierpliwy i twar­

dy.

- Bo ja bym z takim Papieżem nie wytrzymał - dodał Ojciec Świę­

ty. W odpowiedzi usłyszał od pół mi­

liona wiernych:

- Wytrzymamy!!!

- Ma przyjechać, nie przyjeźdżo.

Potem znowu ni ma przyjechać, a przyjeźdżo - mówił Jan Paweł II, a każda kolejna wypowiedź Papieża wywoływała coraz większy entu­

zjazm wśród zgromadzonych. Na koniec wszyscy zaśpiewali Papieżo­

wi pieśń “Bóg jest miłością”.

Z Gliwic Jan Paweł II odleciał do Częstochowy.

Artur Kurowski

nięciu policjantów. Konieczne było wezwanie do pomocy patroli z mia­

sta. Jednak nawet zwiększone siły policyjne nie wzbudziły respektu wśród buńczucznej rzeszy, a wręcz ją rozdrażniły. Zwłaszcza dwie pija­

ne, spokrewnione ze sobą kobiety (37- i 17-latka) dawały wycisk poli­

cjantom, obrzucając ich wulgarny­

mi wyzwiskami. Stawiały czynny opór przed zatrzyhianiem. W koń­

cu funkcjonariusze uporali się z agresywną grupą, zaprowadzili wszystkich do wnętrza komendy i spisali personalia. Najagresywniej­

szych, w tym dwie ww. panie, zatrzy­

mali do wyjaśnienia. Przeciw uczest­

nikom awantury sporządzono wnio­

sek do kolegium, a zatrzymanym grozi sprawa karna o znieważenie funkcjonariuszy pełniących służbę.

dw

należące do SPN miały okazję za­

poznać się ze statutem i przystąpić do Stowarzyszenia. Uczyniła to zde­

cydowana większość obecnych na sali. Z przebiegu dyskusji widać było, iż nyscy przedsiębiorcy od daw­

na oczekiwali na powstanie organi­

zacji, która mogłaby reprezentować ich interesy w kontaktach z władza­

mi lokalnymi i wspierała w walce z zewnętrzną konkurencją.

art.

PS

Więcej o Stowarzyszeniu Przed­

siębiorców Nyskich w następnym numerze “Nowin”.

Powódź?

dokończenie ze str 1 Największym problemem jest teraz to, czy spodziewana fala po­

wodziowa będzie na tyle duża, aby trzeba było zalać znajdujące się w trakcie remontu ubezpieczenie po­

niżej progu niecki wypadowej, któ­

re w normalnych warunkach spełnia rolę rozpraszacza energii wody.

Taka ewentualność mogłaby nastą­

pić wtedy, kiedy zrzut wody przekro­

czyłby 150m3/s. Nie oznacza to jed­

nak bezpośredniego zagrożenia dla samej Nysy.

Zapowiadane przez synoptyków opady deszczu w granicach 40-70 ml/m2 przy utrzymywanym niskim poziomie wody w obu naszych zbior­

nikach nie stanowią dziś poważne­

go zagrożenia powodziowego.

art.

Słowo na wagę...

„To aforyzmy szlifują słowa" - to jeden z aforyzmów Zbigniewa Kry- gla - Kołodzińskiego, goszczącego w Bibliotece Publicznej w Nysie 17 czerwca.

Zbigniew Krygiel to opolski malarz i poeta, absolwent Wydzia­

łu Malarstwa Grafiki i Rzeźby Aka­

demii Sztuk Pięknych w Poznaniu.

Uczestniczył w około czterdziestu wystawach indywidualnych i zbioro­

wych w kraju i za granicą. Cztero­

krotny laureat Salonu malarstwa w Opolu. Jego prace znajdują się w wielu zbiorach prywatnych i pań­

stwowych także poza granicami Pol­

ski.

W czwartkowe popołudnie Zbi­

gniew Krygiel gościł w Nysie jako poeta, autor błyskotliwych afory­

zmów. Na co dzień zajmuje się "pro­

dukcją setek obrazoburczych myśli powodując wiele zadziwień i kon­

sternacji wśród nieprzywykłych do tego przyzwoitych obywateli światłej Rzeczypospolitej" - tak o sobie mówi artysta. Spotkanie w Bibliotece było publicznym tłumaczeniem i spowie­

dzią z „tych wszystkich kalumni i pomówień", których autor dokonał.

Zbigniew Krygiel napisał już ponad 3 tysiące aforyzmów. Ostat­

nio wydał je, własnym sumptem, w autorskim tomiku zatytułowanym

„Aforyzmy". Jego złote myśli znaj­

dują się także w „Aforyzmach bie­

siadnych i kulinarnych". W niedłu­

gim czasie wydane zostaną kolejne dwa autorskie tomiki.

an

Kraina operetki

„Kraina operetki” - tak zatytu­

łowany jest koncert, który odbędzie się w nyskim muzeum w najbliższą sobotę, 26 czerwca o godz. 18. Wy­

konawcami będą znani już meloma­

nom nyscy artyści: Jadwiga Chlewic- ka - sopran, Krzysztof Sala - skrzyp­

ce i Janusz Dąbrowski - fortepian.

Muzycy, którzy wprowadzą nas w bogaty i przepiękny świat operet­

ki, są absolwentami Akademii Mu­

zycznej we Wrocławiu oraz pedago­

gami Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. w Nysie. Koncert zapowia­

da się interesująco, warto więc po­

święcić sobotni wieczór, by choć prżez chwilę pobyć w „Krainie ope­

retki”.

dw

Komunikat burmistrza

Szanowni Państwo!

W związku z licznymi zapytaniami na temat zagrożenia powodziowego, pragnę poinformować mieszkańców Nysy iż powołany przeze mnie specjalny zespół nadzoruje rozwój sytuacji pozostając w stałym kontakcie ze Służbą Operacyj­

ną Wojewody Opolskiego oraz z Okręgową Dyrekcją Go­

spodarki Wodgej kontrolując stan Jeziora Nyskiego. Kon­

trola sytuacji trwa także w dni wolne od pracy. Naszym zada­

niem jest nie dopuścić do jakiegokolwiek zagrożenia czy za­

niedbania.

Pragnę Państwa także uspokoić, iż do tej pory żadnego zagrożenia powodziowego w Nysie nie ma. Stan samej zapo­

ry jest dobry, natomiast uszkodzone po powodzi urządzenia dolnego wypadu wody są remontowane (miejmy nadzieję, że rządowi wystarczy pieniędzy na dokończenie remontu). W związku z remontem ograniczona jest możliwość zrzutu wody, ale pragnę Państwa zapewnić iż wystarcza ona, oczywiście przy odpowiednio wczesnej reakcji, do zachowania wystar­

czającej rezerwy przeciwpowodziowej jeziora. Powołany prze­

ze mnie zespół ma za zadanie zabezpieczyć właśnie odpo­

wiednio wczesną reakcję wszystkich, od których rozwój sytu­

acji może zależeć i proszę się nie niepokoić, na pewno nie dopuścimy do takich zaniedbań jak dwa lata temu. Ma on również w razie potrzeby poinformować nysan o sytuacji. Na razie takiej konieczności, dzięki Bogu, nie było.

W tej sytuacji zapewniam Państwa iż Nysie nie grozi żad­

ne niebezpieczeństwo.

Janusz Sanocki

Zapraszam Państwa

na spotkanieObywatelskiego Ruchu na RzeczJednoman­

datowych Okręgów Wyborczych, wpiątek, 25 czerwca, na godzinę 18.00, do auli PolitechnikiWrocławskiej, gmach główny Politechniki, ul. Wybrzeże Wyspiańskiego 27.

Zastanowimy się wspólnieco trzebazrobić, żebyci, którzy udają,że jeszczenigdyo takim sposobie wyborówniesły­

szeli, mieliokazję się dowiedzieć.

Przyjdźmy wszyscy, zaprośmy kolegów i znajomych,NIECH UDAJĄCYGŁUCHYCH USŁYSZĄCZEGO POTRZEBU­

JE POLSKA:

CHCEMY UCZCIWEJ ORDYNACJI WYBORCZEJ Z Y JEDNOMANDATOWYMI OKRĘGAMI WYBORCZYMI!

Jerzy Przystawa

p

po raz pierwszy w Nysie

\ po

raz pierwszy

tak uroczyście

£ \ B Aft

15:00 Pontonowe regaty '' 16:00 Mini Lista Przebojów

17:00 Plqsy taneczne - dla dzieci konieczne 18:00 Konkursowe inscenizacje

19:00 Zespół "Chrzqszcze"

20:45 Losowanie nagrody głównej 21:00 Rozpalenie ognisk

21:00 Szukanie kwiatu paproci 21:30 Zabawa taneczna disco

+ muzyka łatwa i przyjemna 22:00 Otrzęsiny "Kupały"

21:30 Zabawa taneczna disco + muzyka łatwa i przyjemna 24:00 Puszczanie wianków

24:30 "Płonie ognisko i..." - śpiew, gry i zabawy biesiadne przy akompania­

mencie skwierczqcej kiełbasy

25/26 czerwca, od godz. 16:00 do rana, Kąpielisko Miejskie

r r

r

(4)

24 czerwca 1999

Policyjny powiew nowoczesności

Komenda Powiatowa Policji w Nysie otrzymała nowy samochód policyjny, który przeznaczony jest do działań operacyjnych z użyciem

jedyny taki pojazd w powiecie ny­

skim. Centralny budżet policji wy­

łożył na jego zakup 18 tys. zł. Auto wzbogaci policyjny tabor, który nie-

Biedniejące

społeczeństwo

Policyjny radiowóz polonez kombi

psów. Jest to polonez kombi z silni­

kiem 1.6, przystosowany do przewo­

zu policyjnych czworonogów. Chro­

ni je specjalna klatka. Dwa tylne sie­

dzenia przeznaczone są dla zatrzy­

manych przestępców, dlatego drzwi mają automatyczny zamek, bez możliwości ich otwarcia od we­

wnątrz. Od przednich siedzeń, prze­

znaczonych dla kierowcy i policjan­

ta, oddziela je gruba szyba. Jest to

Wystrzelali puchar

W ubiegłą niedzielę, na strzel­

nicy przy ulicy Grodkowskiej w Ny­

sie odbyły się zawody strzeleckie O Puchar Dowódcy Batalionu Piecho­

ty Górskiej. W rywalizacji udział wzięło osiem czteroosobowych dru­

żyn. Zawodnicy strzelali z broni krótkiej (P-64) do dwóch tarcz ustawio­

nych w odległości 15 i 25 metrów. Na dobieg do stanowiska i oddanie strzałów z dwukrotnym przeładowaniem, każdy z uczestników miał 90 se­

kund. Najlepiej z tym zadaniem poradziła so­

bie drużyna reprezentu­

jąca Jednostkę Wojsko­

wą z ul. Otmuchowskiej uzyskując łącznie 296 pkt. Tuż za nią uplasował się Zakład Karny w Ny­

sie - 292 pkt. trzecie miejsce przypadło druży­

nie Komendy Powiato­

wej Policji w Nysie - 286

pkt. Podobnie było w rywalizacji in­

dywidualnej, gdzie reprezentanci służb mundurowych podzielili mię­

dzy siebie pierwsze trzy miejsca. Mi­

strzem w strzelaniu okazał się Ce­

zary Pryga z Z.K. Nysa który wy­

strzelał 110 pkt. na 120 możliwych, drugie miejsce zajął Dariusz Guzy z J.W. na Otmuchowskiej -105 pkt., tylko o dwa punkty mniej i trzecie miejsce wystrzelał Jarosław Kłos wy­

stępujący w drużynie policji. Pucha­

ry i upominki wręczył najlepszym za­

stety nie należy do zbyt nowocze­

snych. Na ok. 50 aut, tylko 10 jest w miarę sprawnych. Pozostałe - jak to określił komendant powiatowy Win­

centy Galla - rozwijają dopuszczal­

ną w terenie zabudowanym pręd­

kość 60 km/h jedynie przy sprzyja­

jącym wietrze. Prawdopodobnie już wkrótce nyska policja wzbogaci się o kolejne auto, które zostanie zaku­

pione z pieniędzy samorządowych.

dw

wodnikom mjr Piotr Sadziak. Wy­

stępująca w roli faworyta ekipa "No­

win Nyskich" zajęła zaledwie ósme miejsce. Mimo tak słabej postawy redakcyjnej drużyny, jej kierownik - Mieczysław Buszyński nie stracił

Bogdan Sadowski i mjr Piotr Sadziak

dobrego humoru. - Niewiele nam brakło aby załapać się na pudło.

Cóż, to tylko zabawa. Następnym razem zaprezentujemy się lepiej, musimy tylko trochę potrenować i wtedy na pewno poprawimy swój wynik - stwierdził oąpo zawodach.

Poza wyżej wymienionymi dru­

żynami w wielkim strzelaniu udział wzięły reprezentacje - J.W. na Grod­

kowskiej, Klubu Oficerów Rezerwy, Urzędu Miasta i Daewoo-FSO ZSD Nysa.

M.B.

W Skoroszycach odbyła się wy­

jazdowa X sesja powiatu nyskiego.

Tym razem głównym tematem ob­

rad był stan pomocy społecznej w powiecie.

Na wstępie postulowano posze­

rzenie obrad o dwa punkty. Pierw­

szy dotyczył przeprowadzenia kom­

pleksowej kontroli w Domu Dziec­

ka w Paczkowie. Drugi poręczenia kredytu dla Nyskiej Wspólnoty Pro­

ducentów Trzody Chlewnej i Bydła Rzeźnego EKO-TUCZ. Starosta Stanisław Pawlaczyk jak i Komisja Rolnictwa opowiedzieli się za od­

roczeniem sprawy EKO-TUCZ-u tak, aby można było się dokładnie zapoznać z nią. Następnie starosta przedstawił radnym informacje z działalności Zarządu.

Prezentacja

Po tym głos zabrał wójt Skoro­

szyc Alina Baran. Dokonała ona prezentacji gminy. Uczestnicy ob­

rad mieli możliwość obejrzenia

^krótkiego filmu prezentującego po­

szczególne wsie gminy. Szczególnie zwrócono uwagę na obiekty prze­

znaczone do zagospodarowania. I tak m.in. do sprzedaży przeznaczo­

ny jest teren o powierzchni 12,14 hektara, który posiada pas starto­

wy dla samolotów, dwa baseny ką­

pielowe oraz utwardzone drogi i ścieżki. Z budynków m.in. można zagospodarować dawną świetlicę w Makowicach oraz obiekt w Starym Grodkowie przy drodze Nysa-Wro­

cław. W międzyczasie radni i goście otrzymali folder reklamujący gmi­

nę Skoroszyce przygotowany przez Urząd Gminy.

Bezrobocie i bieda

W dalszej części sesji wystąpił naczelnik Wydziału Zdrowia i Opieki Społecznej Maria Suchodol­

ska, która przedstawiła wstępne za­

łożenia regionalnej polityki świad­

czeń zdrowotnych. Dyrektor Powia­

towego Centrum Pomocy Rodzinie Zbigniew Kijowski kompleksowo zapoznał radnych ze stanem pomo­

cy społecznej w powiecie. I tak głów­

nym sprawcą zwiększającej się licz­

by rodzin zmuszonych do korzysta­

nia ze świadczeń jest wysoki wskaź­

nik bezrobocia, który w kwietniu br.

osiągnął poziom 19,1% ludzi czyn­

nych zawodowo. Obeenie aż 14.741 rodzin skorzystało z pomocy spo­

łecznej na ogólną liczbę 45 tys. ro­

dzin żyjących w powiecie tj. aż 32%

wszystkich rodzin. Co czwarta ro­

dzina w-województwie opolskim ko­

rzystająca z pomocy pochodziła z naszego regionu. Dyrektor wskazał, że sytuacja ta może ulec pogorsze­

niu bo zapowiadają się dalsze gru­

powe zwolnienia. Bezrobocie ma bezpośredni wpływ na występowa­

nie ubóstwa oraz przestępczości.

Brak perspektyw życiowych powo­

duje znaczny wzrost negatywnych zjawisk obserwowanych obecnie w naszym społeczeństwie. Jednak aby można było przeciwdziałać tym zja­

wiskom potrzebne są pieniądze. A tych jest mało. Jak wiadomo pomoc społeczna finansowana jest z budże­

tu państwa. Obecnie mamy niedo-

finansowanie na kwotę 1 min 800 tys. zł. Dlatego też bardzo duże zna­

czenie ma współpraca z organiza­

cjami pozarządowymi. Na dzień dzisiejszy część ośrodków pomocy społecznej prowadzona jest rh.in.

przez Caritas oraz Towarzystwo Pomocy im. Brata Alberta. W pla­

nach jest utworzenie kilku nowych ośrodków m.in. w Czarnolesie i Wierżbięcicach. Wystąpienie dy­

rektora Kijowskiego zostało popar­

te sprawozdaniem jakie przygoto­

wało PCPR i z którym każdy z rad­

nych mógł się zapoznać.

Goście

W dalszej części wystąpili za­

proszeni goście: dyrektor Wydzia­

łu Spraw Społecznych Urzędu Wo­

Radni powiatu na sesji w Skoroszycach

jewódzkiego w Opolu Halina Osiń­

ska oraz dyrektor Caritasu w die­

cezji opolskiej ksiądz Ginter Żmu­

da. Radni zapoznali się z działalno­

ścią społeczną Urzędu Wojewódz­

kiego jak i Caritasu. Ksiądz Żmu­

da powiedział, że na terenie powia­

tu ze świadczeń Caritasu skorzysta­

ło w 1998 r. około 15 tys. osób.

Otwarto m.in. darmową kuchnię, która od stycznia do marca br. wy­

dała ponad 6 tys. obiadów. Oprócz tego prowadzone są domy i warsz­

taty dla osób niepełnosprawnych.

Na tym zakończyły się wystąpienia poświęcone pomocy społecznej.

Uchwały

Radni powołali 'Radę Społecz­

ną Samodzielnego Publicznego Ze­

społu Opieki Zdrowotnej w Nysie i w Głuchołazach. Wyrażono zgodę na utworzenie Społecznej Straży Rybackiej przez Zarząd Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego w Opolu. Rada przyjęła ustalenia najniższego wynagrodzenia dla pra-

SERDECZNIE ZAPRASZAMY do Salonu Płytek Ceramicznych przy ul. Orzeszkowej 16 (za Transbudem).

Tel. 433 46 38

oraz do sklepu przy ul. Jagiellońskiej 2 (obok ZEC).

Tel. 433 06 80

PŁYTKI CERAMICZNE I ARMATURA SANITARNA

cowników zatrudnionych w Zakła­

dach Obsługi Technicznej Wydzia- łu-Geodezji, Kartografii i Gospo­

darki Nieruchomościami.

Kontrola

Przyjęto projekt przeprowadze­

nia kompleksowej kontroli w Domu Dziecka w Paczkowie. Zapropono­

wano aby w komisji kontrolnej oprócz radnych z Komisji Rewizyj­

nej byli także eksperci od finansów.

Znowu drogi

W wolnych wnioskach radni ko­

lejny raz poruszyli sprawy drogo­

wnictwa, m.in. sprawę budowy ron­

da przy moście Bema, nie wykoszo­

nych poboczy na drogach woje­

wódzkich oraz remontów na­

wierzchni. W odpowiedzi dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Ry­

szard Walawender stwierdził, że czeka na decyzję z Warszawy infor­

mującą na jakie inwestycje, które zostały zgłoszone w projekcie, zo­

staną przyznane pieniądze. Jeżeli taką informację otrzyma to będzie można ruszyć z inwestycjami.

Na tym zakończyła się wyjazdo*

wa X sesja powiatu nyskiego w Sko­

roszycach.

G. Ciara

Z OKAZJI ONI A OJCA

tatom, tatusiom, tatkom... najserdeczniej­

sze życzenia pomyślno­

ści, dziecięcej miłości i wdzięczności za ojcowski

trud składa redakcja „Nowin”

(5)

PROSCENIUM 99

I Ogólnopolski Festiwal Małych Form Teatralnych “Proscenium «99”

dobiegł końca. Przez 3 dni nyska publiczność miała okazję obcować z prawdziwą sztuką, tą przez duże “S”.

Dzięki pomysłowości dyrektora NDK Cezarego Wojciechowskiego i pomagającego mu społecznie Danie­

la Mielczarka - prawdziwego pasjo­

nata teatru, nysanie uczestniczyli w wielkiej uczcie duchowej. Choć, jak podkreślają jurorzy, poziom był róż­

ny, można było zobaczyć kilka “pe­

rełek” wśród konkursowych przed­

stawień. Wieczorami zaś oglądaliśmy spektakle wybrańców Melpomeny.

Festiwal takiej rangi odbył się pierwszy raz. Choć wcześniejsze edy­

cje “Proscenium” weszły na stałe do pejzażu kulturalnego miasta. Dobrze się dzieje, że impreza nabiera ogól­

nopolskiego rozmachu. Dla Nysy ta­

kie festiwale wróżą jak najlepiej.

Wprawdzie nie obyło się bez małych wpadek technicznych, ale początku­

jącym takie rzeczy zdarzają się.

W tym roku na deskach NDK zaprezentowało się 11 teatrów z ca- łe/Polski, które ubiegały się o Złote Koturny. W kategorii indywidual­

nych dokonań twórczych aktorzy walczyli o Złote Onkosy. Poziom sztuk oceniało jury w składzie: Ewa Gałązka - dziennikarka “Gazety Wyborczej” i miesięcznika “Ruch Teatralny”, Ewa Ignaczak - reżyser i Piotr Cieplak - reżyser, dyrektor Te­

atru “Rozmaitości” w Warszawie.

DZIEŃ PIERWSZY

W pierwszym dniu festiwalu ny­

ska publiczność miała okazję oglą­

dać 3 konkursowe przedstawienia.

Jako pierwszy wystąpił Teatr Reali­

styczny z Młodzieżowego Centrum Kultury ze Skierniewic ze sztuką

“Malakogamia, czyli nieprzewidy­

walna rzadkość” w reżyserii Rober­

ta Paluchowskiego. Drugi spektakl, to “Chryzostoma Bulwecia podróż do Ciemnogrodu” teatru Pregart z Katowic. Jako trzeci zaprezentował się Teatr Pantomimy z XXI LO z Krakowa przedstawiając “Warsztat X”.

O godzinie 20.00 uroczystego otwarcia “Proscenium «99” dokonał burmistrz Janusz Sanocki. Podzielił się z publicznością swoimi wspo­

mnieniami z miasta teatrów - Kra­

kowa, w którym studiował i uczęsz­

czał na wszystkie możliwe przedsta­

wienia. Nie zapomnę pierwszych spektakli, np. “Iwona, księżniczka Burgunda”. Dwadzieścia lat czeka­

łem na taką okazję, by na deskach wspaniałego nyskiego teatru mogły wystąpić znane i cenione teatry - po­

wiedział burmistrz.

Gwiazdą tego wieczoru był teatr Porywacze Ciał. Jego sztuka “Tech­

nologia sukcesu” zrealizowana przy pomocy Marcina Libera zachwyciła całą widownię. Dwójka aktorów - Katarzyna Pawłowska i Maciej Adamczyk stworzyła niezapomniane kreacje. Bo choć na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że bohatero­

wie osiągnęli sukces, to jednak oka­

zuje się, że muszą go wciąż tworzyć i wciąż się utwierdzać w przeświadczę*

niu, że są ludźmi sukcesu. W grun­

cie rzeczy zaś są osobami zagubio­

nymi, szukającymi potwierdzenia

swojego “ja”, szukającymi bliskości drugiego człowieka i zagubionymi.

Jeszcze tego samego dnia w klu­

bie Hefajstos odbył się wernisaż Mariusza Misiakiewicza, a na zakoń­

czenie pierwszego dnia festiwalu koncert jazzowy zagrał “Made in...Quartet”.

DZIEŃ DRUGI

Rozpoczął się przedstawieniem

“Nie pamiętam - Widziałem” teatru Alter Ego z Elbląga. Po nim wystą­

pił teatr Kwadrat z Leszna “I znowu szczęście zagości w naszym domu”.

Jako trzeci zaprezentował się teatr Kriket z Chorzowa ze sztuką “Qscar i Ruth”. Spektakl ten podbił serca nyskiej publiczności, która długimi i gromkimi brawami nagrodziła rewe­

lacyjny występ. Ostatni w sobotnim konkursie był teatr Neoscenic Kata- pulta z Bogatyni ze sztuką “Kupuj­

cie holowizory”. Gwiazdą teatralną tego wieczoru była Stajnia Pegaza z Młodzieżowego Domu Kultury w Sopocie, przedstawiająca “W poszu­

kiwaniu siebie”. Niewątpliwie naj­

większym wydarzeniem, które przy­

ciągnęło tłumy do NDK-u był Jacek Wójcicki i Beata Rybotycka z Piwni­

cy pod Baranami z Krakowa. Zaśpie­

wali kultowe już piosenki Piwnicy.

Zarówno te liryczne, do muzyki Jana Kantego Pawluśkiewicza i Zbignie­

wa Preisnera, jak i kabaretowe z lat 20. Wójcicki chyba nie musiał udo­

wadniać, że jest wielkim aktorem i śpiewakiem. Naśladując Kiepurę, Chaplina pokazał swoje mistrzo­

stwo.

DZIEŃ TRZECI, CZYLI ÓSMY I nadszedł ten dzień, na który czekali zarówno aktorzy, jak i pu­

bliczność. Czas werdyktu i występu Teatru Ósmego Dnia. Zanim to jed­

nak nastąpiło, o 9.30 w nyskiej kate­

drze odprawiono mszę św. w inten­

cji uczestników Festiwalu. W ostat­

nim dniu konkursowym wystąpił Te­

atr Jedenastu Snów ze Szczecina ze sztuką “Akcja Performance”. Po nim zaprezentował się krakowski Confi- teor działający przy &XI LO ze spek­

taklem “Absynt. Komedia pragnie­

nia”. Jako przedostatni, na deskach

• nyskiego teatru pojawił się Teatr 112 z Kościana, który przedstawił “Jasny pogodny dzień”. Ostatni zagrał jedy­

ny zespół z Opolszczyzny, dokładnie mówiąc z Ozimka teatr Fieter ze spektaklem “K”. Po nich, już poza konkursem, publiczność mogła po­

dziwiać “Narzędzia Tortur” teatru Terminus A Quo z Nowej Soli.

Po nim zaś nastąpiło długie ocze­

kiwanie na werdykt, które przecią­

gnęło się ponad pół godziny. Wresz­

cie nadszedł czas ogłoszenia zwycięz­

ców “Proscenium «99”. Z wypowie­

dzi jurorów wynika, że na Festiwalu było kilka takich spektakl*; których nie powstydziłaby się scena zawodo­

wa.

Jury postanowiło przyznać dwie równorzędne I nagrody. Dla: Teatru Kriket z Chorzowa za spektakl

“Oscar i Ruth” na podstawie scena­

riusza Ingmara Villquista. - Prze­

piękne, mądre, głębokie, ciepłe, nie powstydziłby się tego profesjonalny teatr z Warszawy - tłumaczył decyzję juror Piotr Cieplak. Drugą pierwszą nagrodę otrzymał Teatr Realistycz­

ny ze Skierniewic za “Malakogamia, czyli nieprzewidywalna rzadkość”.

Rzeczywistość zdegradowana, absur­

dalna, chora, śmierdząca zagrana

bardzo świadomie - tłumaczą juro­

rzy. Srebrnego Koturna otrzymał Teatr Fieter z Ozimka za “K” - spek­

takl na podstawie “Procesu” Kafki.

Każde z tych przedstawień charak­

teryzuje się inną poetyką. Uderza piekielna precyzja, świadomość czym jest teatr. Złotego Onkosa za reży­

serię dostał Tomasz Huras za “K”.

W kategoriach indywidualnych do­

konań twórczych nagrodzono akto­

ra Roberta Konowalika z Ozimka.

Nagrodzeni zostali aktorzy teatru Kriket za role Oscara i Ruth: Izabe­

la Walczybok i Robert Stefaniak.

Ponadto jury postanowiło przyznać wyróżnienia dla Izy Skorupińskiej za rolę córki w spektaklu “I znowu szczęście zagości w naszym domu”.

Wyróżnienie zespołowe - Złotą Becz­

kę Piwa otrzymał teatr Kwadrat za absurdalne poczucie humoru. Pierw­

szą nagrodę w wysokości 1000 zł ufundował Urząd Marszałkowski, drugą 700 zł - starosta nyski, a trze­

cią 500 zł - UMiG Nysa.

• I w końcu nadszedł czas na spek­

takularne przedstawienie “Szczyt”

Teatru Ósmego Dnia. To mocny spektakl na temat walki o władzę, nadużywania jej, bezsilności wobec tej władzy. Lecz także i jej przezwy­

ciężaniu. To alegoryczna rozprawa o wzajemnych relacjach możnych tego świata i maluczkich, podana w stylu

“technoshow” przy głośnej, a właści­

wie ogłuszającej muzyce, przy kolo­

rowych światłach. Postacie na olbrzy­

mich rusztowaniach płyną do przo­

du w szybkim tempie. Ich twarze są zniekształcone, odrażające, niebez­

pieczne. Przeciw takim machinom staje człowiek...

Agnieszka Nawrocka

reklama

Funkcjonowanie między­

gminnego schroniska dla psów w Konradowej było tematem spotkania przedstawicieli gmin partycypujących w jego utrzy­

maniu, które odbyło się w Urzę­

dzie Miasta i Gminy w Nysie w piątek 11 czerwca. Naczelnicy wydziałów rolnictwa Prudnika, Otmuchowa, przew. Rady Miej­

skiej Paczkowa, wójt i naczelnik Wydz. Rolnictwa gm. Skoroszy­

ce i komendant Straży Miejskiej z Głuchołaz wysłuchali spra­

wozdania naczelnika Wydz.

Rolnictwa Nysy Michała Baziu- ka o kosztach utrzymania schroniska. Za okres I kwartału bieżącego roku jest to suma 14,842 zł.

Dzienna stawka d I a

jedne­

go psa wyno­

si 2,50 z ł . Wpły­

wy ze

sprzedaży i hotelowaniazwie­

rząt stanowią mały ułamek re­

kompensaty kosztów. W I kw.

1999 r. jest to kwota 2300 zł. Na bieżący rok całkowity budżet schroniska to kwota 94450 zł, z czego największy wkład ma gmi­

na nyska (ponad 32 tys. zł),

Psie życie

prudnicka (ponad 19 tys. zł) i kolejno głuchołaska (ok. 17 tys.

zł), otmuchowska (ponad 9 tys.

zł), paczkowska (ponad 8,8 tys.

zł) i gm. Skoroszyce (4 tys. zł).

Udział gmin jest zależny od liczby mieszkańców. Zdaniem uczestników spotkania - pienią­

dze wyłożone na utrzymanie schroniska nie są środkami zmarnowanymi, gdyż nareszcie nie obserwuje się watah błąka­

jących się psów, co niegdyś było wiecznym utrapieniem miesz­

kańców wsi. Niezapowiadane

OW&ZEM uu&rą KcrrKr ALE TYLKO Z. £oZNA 0..

wizyty rakarza w poszczegól- nych*mUjscowościach powodu­

ją, że właściciele psów lepiej dbają o właściwe zabezpiecze­

nie czworonogów przed opusz­

czaniem posesji.

Prawie 50% kosztów utrzy­

mania stanowią płace opieku­

nów zwierząt i ryczałt samocho­

dowy, a pozostała suma - to ceny energii i wyżywienia czwo­

ronogów.

Wkrótce zostanie ogłoszony przetarg na prowadzenie schro­

niska w Konradowej. Małżeń­

stwo, które zajmowało się tym dotychczas, złożyło już wypo­

wiedzenie z pracy. Jak zapewnia nacz. Michał Baziuk przyczyny tego kroku są czysto osobiste i nie wynikają z pracy zawodowej.

Tematem spotkania były tak­

że perspektywy rozwoju schro­

niska. Zadowalające jest to, że w placówce tej czę­

sta jest rotacja zwierząt.

Ludzie kupują psy w Kon­

radowej (w I kw. 99 r. -17 sztuk), gdyż mają świado­

mość iż są one przebada­

ne i zaszczepione przez lekarza weterynarii.

Koszt nie jest zbyt wy­

soki - 20 zł za małego i 30 zł za du­

żego psa.

Bywa, że ku­

pujący ofe­

rują większą zapłatę, prosząc aby środki były przeznaczane na wyżywienie dla pozostających tu zwierząt.

Schronisko prowadzi też hotel dla psów w cenie za jedną dobę:

6 zł (małe) i 9 zł (duże).

dw

LEASING

BIURO HANDLOWE NYSA, ul. Wolności 2 tel./fax 077 433 44 68 tel. 077 433 85 45

SERVICE s.a.

Zwycięzca konkursu “SOLIDNY PARTNER ’97 i '98 organizowanego przez Business Foundation

MR Leasing Service oferuje Państwu

RABATY DLA UMÓW LEASINGU

1) OPEL ASTRA II KOMBI

RABAT DO 11%

tylko w ofercie MR

dla umów leasingu samochodów OPEL (wszystkie modele Opla) 2) RENAULT SCENIC

OFERTA SPECJALNA

(rabat 2 500 zł)

Autoryzowany Dostawca FOMAR - Nysa, ul. Podolska 19 3) FIAT PALIO KOMBI

tylko w ofercie MR RABAT

DO 20%

dla umów leasingu samochodów FIAT (wszystkie modele Fiata) Autoryzowany Dostawca FIAT GP - Nysa, ul. Zwycięstwa 2 4) DAEWOONUBIRA

OFERTA SPECJALNA Autoryzowany Dostawca

MOTOSPRZĘT Nysa, ul. Torowa 1

** Nasza oferta leasingu dotyczy wszystkich typów samochodów dostępnych na polskim rynku a także innych środków trwałych.

(6)

24 czerwca 199!)

Jerzy Przystawa

Mały wielki dzień w słonecznej Italii

z

z

„Una grande victoria, una giornata importantissima... - Wielkie zwycięstwo, jeden z naj­

ważniejszych dni” - takimi słowa­

mi odpowiadał Romano Prodi, zaraz po północy z 18 na 19 kwiet­

nia, pytany co sądzi o wyniku re­

ferendum we Włoszech, które za­

kończyło się dwie godziny wcze­

śniej. „Definitywny koniec syste­

mu proporcjonalnego we Wło­

szech, nareszcie będziemy mieli stabilny rząd, skończy się partio- kracja”. Wtórowały tym słowom rozradowane twarze innych wybit­

nych polityków włoskich: Antonio di Pietro - pogromcy Cosa Nostra, Mario Segni, Gianfranco Fini...

Wszystkie instytucje przeprowa­

dzające sondaże po dokonanym właśnie akcie głosowania, przewi­

dywały, że frekwencja w referen­

dum przekroczyła 50%, a więc re­

ferendum jest ważne, werdykt na­

rodu włoskiego bezdyskusyjny:

przeszło 90% głosujących opowie­

działo się za całkowitym odrzuce­

niem proporzionale, tj. przyznawa­

niem mandatów parlamentarnych kandydatom z list partyjnych, ą za wprowadzeniem maggioritario - systemu całkowicie większościo­

wego, czyli za przyznawaniem mandatów tylko zwycięzcom w jednomandatowych okręgach wy­

borczych tak, jak to się robi w USA, UK czy Kanadzie.

Wypada przypomnieć, że we Włoszech, przez prawie pół wie­

ku, obowiązywał partyjny system wyborczy, w przybliżeniu taki, jaki jest dzisiaj zmorą Polaków: wybor­

cy głosowali na listy partyjne, obo­

wiązywał tzw. próg wyborczy, lista krajowa itd. Dzięki takiemu sys­

temowi w ciągu 45 lat Włochy miały 51 rządów, rozpleniła się ko­

rupcja polityczna, rozkwitła sycy­

lijska Mafia, mediolańska Cosa Nostra, kalabryjska N’Draghetta, neapolitańska Camorra, a struk­

tury tych zbrodniczych organiza­

cji swobodnie penetrowały struk­

tury państwa.

Dokładnie 6 lat temu, 18 kwietnia 1993 roku, po zaciętej batalii wyborczej, po ujawnieniu niezliczonych skandali korupcyj­

nych w polityce i gospodarce Włoch, przeprowadzono referen-, dum ogólnonarodowe, w którym Włochom zadano pytanie czy chcą

FIRMA

HANDLOWA

BUDOWLANO

- INSTALACYJNA

Nysa, ul.

Chopina

6

-

9, tel./fax 433

04 32

oraz "KRIS PLUS" Otmuchów, ul.

Nyska

1

tel./fax 431 48 97

POLECAMY:

- piece c.o. - elektryczne, gazowe, olejowe, nakoks I węgiel - wanny

- kabiny, brodziki - baterie,

- kompakty, muszle

- przepływowepodgrzewaczewody *ceny nie zawierają podatku /AT

- rury i kształtki (cz.i oc.; NIBCO; miedziane; KITEC) - grzejniki

- bojlery - zamki, klamki

- GRZEJNIKI PURMOw BARDZO ATRAKCYJNYCH CENACH Przedstawiciel "KOSMOGAZU" poleca piece gazo­

we, dwufunkcyjne - wiszące i stojące (NOWOŚĆ) z miedzianym wymiennikiem ciepła.

miał, muł,

/ nagroda 'Białostockiego Żubra"

na Targach 'BUD - EXPO" Jesień ‘98 Piec ekologiczny w najnowszej technologii z dolnym spalaniem.

RATYBEZ ŻYRANTÓW (CLA)

MOŻLIWOŚĆ NEGOCJACJICEN - TRANSPORT nadal utrzymywać ten partyjniac­

ki system wyborczy? Włosi odpo­

wiedzieli bez żadnej wątpliwości:

w referendum wzięło udział 77%

wyborców, ponad 80% z nich opo­

wiedziało się za odrzuceniem sys­

temu proporcjonalnego.

Trzeba wreszcie zdać sobie sprawę z podstawowej rzeczy:

taka zmiana systemu wyborczego, przejście z ordynacji proporcjo­

nalnej na większościową lub na odwrót, nie jest tylko poprawką w ustawie o ordynacji wyborczej, na podobieństwo tych wszystkich

„poprawek”, jakie od 1989 roku są bez przerwy wprowadzane w Polsce, dzięki czemu już pewnie pobiliśmy rekord świata w maj­

strowaniu przy ordynacji wybor­

czej! Reforma systemu wyborcze­

go, jakiej zażądali w referendum Włosi, oznaczała zmianę rewolu­

cyjną, kompletne przeoranie de­

mokratycznych struktur państwa, radykalną wymianę elity politycz­

nej, rozpad tradycyjnych partii politycznych i powstanie nowych, funkcjonujących już na innych za­

sadach. Zdawali sobie z tego do­

skonale sprawę politycy „starego systemu” we Włoszech, podobnie jak czują pismo nosem politycy polscy. Dlatego stara elita politycz­

na uczyniła wszystko, co tylko było w jej mocy, aby wynaleźć wszelkie możliwe kruczki prawne i wyko­

rzystać wszelkie drogi dla złago­

dzenia ciosu, jaki zadało jej refe­

rendum wyborcze. W efekcie tych zabiegów udało im się wyrwać z systemu większościowego przy­

najmniej tyle, że 25%, tj. 155 man­

datów do Camera (odpowiednik Sejmu), i podobnie do Senatu, na­

dal rozdzielanych jest z list par­

tyjnych, na zasadzie proporcjonal­

ności. Tym niemniej 75% miejsc (475 mandatów), od 1994 roku obsadzanych jest w jednomanda­

towych okręgach wyborczych.

Nawet taka niepełna zmiana spo­

wodowała rozpad wszystkich do­

tychczasowych partii politycznych i wymieniła w ok. 80% skład obu izb parlamentu włoskiego, a datę wyborów $ nowym systemie wy­

borczym uznano za kamień milo­

wy w historii Włoch i mówi się od tej pory, że w 1993 roku nastąpił koniec I Republiki Włoskiej i po­

wstanie Drugiej.

Twórcy II Republiki szybko jednak zdali sobie sprawę, że po­

zostawienie tego bękarta propor­

cjonalności, owych 155 mandatów do rozdziału pomiędzy listy par­

tyjne, nadal zatruwa życie poli­

tyczne kraju, nadal destabilizuje tworzone rządy, bo uniemożliwia wyłonienie stabilnej większości rządzącej, jak to jest w Wielkiej Brytanii czy w innych krajach, w których obowiązuje system całko­

wicie większościowy. W Polsce, obrońcy obowiązującego systemu proporcjonalnego, często posłu­

gują się fałszywym argumentem, że z powodu zmiany systemu wy­

borczego we Włoszech do władzy doszli komuniści i że właśnie dla­

tego nie możemy sobie w Polsce pozwolić, aby pójść śladem Wło­

chów. Pomijając już kwestię tego kto to są komuniści włoscy i czym się różnią od komunistów pol­

skich, warto wiedzieć, że sytuacja przedstawia się inaczej. W I Re­

publice komuniści zdobywali re­

gularnie ok. 1/3 mandatów posel­

skich i senatorskich. W ostatnich wyborach we Włoszech nowopow­

stała Partia Odrodzenia Komuni- stycznego (PRC) uzyskała zaled­

wie 32 mandaty na 630, a więc za­

ledwie 5%, przy czym komuniści wygrali tylko w 12 okręgach jed­

nomandatowych a pozostałe 20 mandatów uzyskali właśnie z tej rakowatej części proporcjonalnej.

Wystarczyło tó jednak, żeby zaczę­

li odgrywać rolę języczka u wagi i zwycięskie ugrupowanie Ulivo, które zdobyło 291 mandatów, musiało wejść z nimi w sojusz, aby móc utworzyć rząd. Widzimy co taka rakowata narośl oznacza:

parę miesięcy temu PRC odmówi­

ła poparcia rządowi Romano Pro- di’ego i premierem został Massi­

mo D’Alema, b. sekretarz partii komunistycznej i naczelny „Uni­

ta”.

Włoscy przywódcy ruchu na rzecz odrodzenia włoskiej demo­

kracji nie dali za wygraną i podję­

li walkę o usunięcie tej choroby z organizmu państwowego i życia narodowego. Od wielu miesięcy prowadzili upartą walkę o likwi­

dację tej 25-procentowej pozosta­

łości systemu proporcjonalnego.

Zawiązał się szeroki Komitet Pro­

mocyjny Referendum, do którego ---reklama

weszli najświatlejsi przedstawicie­

le elity obywatelskiej Włoch, po­

litycy, dziennikarze, ludzie kultu­

ry i nauki, który prowadził kam­

panię na rzecz referendum, odby­

wając setki spotkań, pisząc arty­

kuły, zbierając podpisy pod żąda­

niem referendum. Ich pracę mia­

ła uwieńczyć niedziela 18 kwiet­

nia 1999.

Niestety. Kiedy o 1.00 nad ra­

nem zamykano studio wyborcze RAI UNO i promotorzy referen­

dum rozchodzili się do domów, rozradowani odniesionym sukce­

sem, wspaniałym odzewem wybor­

ców, którzy w ponad 90% powie­

dzieli: „SI” (tak), chcemy usunię­

cia tego proporcjonalnego wrzo­

du - może jeszcze zanim dotarli do domów, już wiedzieli, że referen­

dum będzie nieważne, bo do jego ważności zabrakło 158.792 wybor­

ców, niecałe 0,4%, którzy nie po­

fatygowali się do urn wyborczych.

Batalia o uzdrowienie sceny poli­

tycznej Włoch została przegrana.

Zwycięstwo uniemożliwiła piękna pogoda i bezchmurne niebo nad włoskim butem. Jeszcze nim roz­

poczęto głosowanie komentatorzy polityczni pisali, że wszyscy patrzą z nadzieją na niebo: jeśli będzie pochmurno lub będzie padał deszcz - Włosi pójdą głosować, je­

śli będzie piękna pogoda - będą trudności z uzyskaniem quorum.

I tak się, niestety, stało.

Co zrobią teraz Włosi, jakie wnioski wyciągną z nieudanego referendum wyborczego? Czy Ma­

rio Segni, Gianfranco Fini, Valter Veltroni, Romano Prodi, Antonio di Pietro znajdą tyle energii i de­

terminacji, żeby się nie poddać, żeby doprowadzić do końca dzie­

ło, które rozpoczęli na początku lat 90.? Czy potrafią jeszcze raz zmobilizować Włochów, żeby po­

konali swoją bierność i obojęt­

ność, albo po prostu brak rozezna­

nia w mechanizmach politycznych i zrealizować te zamiary, jakie za­

pisali w programie referendum?

A jaka lekcja wynika z tego dla nas, Polaków? Lekcja ukryta, po­

nieważ polska elita polityczna uznała za stosowne schować,

s.c.

• ornat

Nysa, ul. Jeziorna 1

(przy tamie na Jeziorze Nyskim) Tel./fax (077) 433 65 19.

HURTOWNIA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH

1. Panele podłogowe - do34,00 złbrutto 2. Panele ścienneMDF - do 14,00 zł brutto 3. Stolarka drzwiowa iokienna

- Stolbud

- Urzędowski □ Papy, lepiki Dysponujemy

- Drewtur □Styropian transportem.

- Polskone □ Blachy

- Porta 0 Suporex, cegły,bloczki - PLASTTECHNIK oraz budowlanka ogólna Raty

□ Okno PCV1465x1435J . 561 zł bezżyrantów

oCement 189zł/t

□ Płyty gipsowe 9,5 12,5 zw.

zw. -k. 17zł

18zł

Czynne

12,5 wodoodporne 23 zł w godz. 7* 16 ukryć przed opinią publiczną to wszystko co się dzieje na scenie politycznej Włoch: ani jedna ga­

zeta, jakie ukazały się w ponie­

działek rano, ani jedna stacja te­

lewizyjna czy radiowa, nie poin­

formowały nawet Polaków o tym co dzieje się we Włoszech, ani o batalii o ordynację wyborczą, ani o fakcie przeprowadzenia refe­

rendum, ani o jego wynikach. Zu­

pełnie tak, jakby Włochy były na innej planecie, jakby Rzym był stolicą Saturna lub Jowisza, jakby nie było Papieża - Polaka i tysięcy polskich korespondentów piją- cych wino we włoskich trattoriach!

Oczywiście, referendum odbywa­

ło się w cieniu bomb zrzucanych na Jugosławię, w huku silników setek samolotów startujących z włoskich baz wojskowych, niosą­

cych śmierć i zniszczenie ludziom tej samej rasy, tej samej karnacji skóry, sąsiadom, do których do­

płynąć można łódką. Na pewno i ten czynnik odegrał swoją rolę i powstrzymał wielu przed pójściem do urn. Ale czy usprawiedliwia to te bataliony polskich żurnalistów, którzy sprawę włoskiego referen­

dum całkowicie przemilczeli?

Przecież pomimo bomb, pomimo wojny i tragedii Kosowa i całej Ju­

gosławii - referendum było pierw­

szą i najważniejszą informacją włoskich dzienników telewizyj­

nych!

Zadaję te pytania, by tak rzec, w trybie retorycznym. Tzw. polska klasa polityczna dobrze wie, co w trawie piszczy. Polska potrzebuje większościowego systemu wybor­

czego jak kania dżdżu, ale jest to ostatnia rzecz, jakiej życzyliby so­

bie nowi właściciele Rzeczypospo­

litej. Dla nich być albo nie być to utrzymanie społeczeństwa w nie­

wiedzy i niezrozumieniu mecha­

nizmów wyborczych: gdyby PoJska zrozumiała lekcję jakiej udzielili i udzielają nam Włosi - ich dni i go­

dziny byłyby policzone. Lepiej więc nie budzić licha, póki śpi: nj pary z gęby na temat referendum we Włoszech!

Wroc/aw,20 kwietnia 1999 ---reklama

v199b

(7)

24 czerwca 1999

XXX Rajd Festiwalowy

Dla wielbicieli rajdów nie lada gratka. Po latach nieobecności na naszym terenie, 26 czerwca, w so­

botę zostanie rozegrana trzydziesta, jubileuszowa edycja Rajdu Festiwa­

lowego.

Rajd ten odbywa się nieprzerwa­

nie od 1970 r. Bywały lata, że festi­

wal w Opolu się nie odbywał, a Rajd Festiwalowy był rozgrywany. Począt­

kowo był eliminacją do Mistrzostw Okręgu Opolskiego. W później­

szych latach podniosła się jego ran­

ga i był już eliminacją do Mistrzostw Strefy Południowo - Zachodniej.

Kolejne edycje już nie były tak pre­

stiżowe i rajd rozgrywany był jako Ogólnopolski Rajd Towarzyski. Go­

ściliśmy wówczas wielu zawodników zza granicy zachodniej (głównie na wartburgach) i południowej. Od 25.

do 29. edycji były to rajdy konkur­

sowe o Puchar Polskiego Związku Motorowego. Stało się tak dlatego, ponieważ wyznaczone odcinki były zbyt szybkie i zakwestionowano ich bezpieczeństwo. Te 4 edycje rajdu były przeznaczone dla amatorów a pooglądać na nich mogliśmy próby sprawnościowe, np. slalomy.

Zeszłoroczną, edycję 29. Rajdu Festiwalowego rozegrano na lotni­

sku w Kamieniu Śląskim i w okoli­

cach góry św. Anny. Wielkim fawo­

rytem był wówczas Paweł Dytko ja- dący fordem escortem cosworth.

*

rimpex

PRZY 2AKUPIE KUCHNI POD

WYMIAR

PROJEKT MONTAŻ TRANSPORT

SERWIS OBIADOWY GRATIS

NYSA, ul. Gałczyńskiego, tel./fax 433 71 25 ul. Piłsudskiego 40, tel. 433 35 36 OPOLE, ul. Dambonia 17a, tel. /fax 474 86 68

Mając na dwa odcinki przed metą 1 minutę i 30 sekund przewagi nad kolejną załogą, auto uległo awarii przy podjeździe pod górę św. Anny.

W tym momencie marzenia o zwy­

cięstwie minęły bezpowrotnie. Zwy­

cięzcą wyścigu został wówczas Krzysztof Koczur na fabrycznej rąj- dówce - peugeocie 106.

W pierwszym rajdzie rozegra­

nym w 1970 r., zwycięzcą został Zbi­

gniew Pękacki na bmw 1800. Naj­

więcej zwycięstw w wieloletniej hi­

storii Rajdu Festiwalowego odnoto­

wał Andrzej Białowąs startując na mazdzie 323. W 1991 r., na 22. Raj­

dzie Festiwalowym, który wówczas miał rangę eliminacji do tytułu Mi­

strzostw Polski, Marian Bublewicz zajął 1. miejsce jadąc fordem sierrą cosworth. Natomiast 24. edycję raj­

du wygrał Marek Gieruszczak na toyocie. Teraz zawodnik ten ma na swoim koncie wielokrotne tytuły Mistrza Polski w swoich klasach i wicemistrza w klasyfikacji general­

nej w roku 1991 i 1993. Zawodnik ten zdobywał szlify na Rajdzie Fe­

stiwalowym. Teraz jeździ w najmoc­

niejszej grupie rajdowej - A8.

Fakt, że Rajd Festiwalowy jest rozgrywany na naszym terenie, nie jest niczym nowym. Szczególnie tra­

sa Grądy - Otmuchów była już wy­

korzystywana przy organizacji tego rajdu jeszcze w latach 70.

*

Od tego roku Rajd Festiwalowy jest kandydatem aby stać się częścią eliminacji do tytułu Mistrza Polski.

To, czy w planach na kolejne lata będzie on zaliczany do eliminacji, zależy od zachowania kibiców. Je­

żeli będą oni wykazywać zdyscypli­

nowanie (tzn. nie będą stwarzali zagrożenia na trasie, nie będą prze­

kraczać i zrywać taśm, wkraczać na

trasę itp.) jest szansa, że w okolicach Nysy zobaczymy takich mistrzów kierownicy jak. Krzysztof Hołow­

czyc, Janusz Kulig, Robert Gryczyń- ski, Leszek Kuzaj, Robert Herba, Zbigniew Stec, Tomasz Kuchar i wielu innych.

Trochę o autach

Na tegorocznej edycji rajdu bę­

dziemy mogli zobaczyć m.in. mit­

subishi, fordy, volkswageny, peuge­

oty oraz polskie fiaty, maluchy i po­

lonezy. Wszystkie auta zostały po­

dzielone wg pojemności skokowej na następujące klasy:

w grupie N

- klasa NO - PF 126 p - klasa NI do 1150 ccm - klasa N2 od 1150 do 1600 ccm - klasa N3 od 1600 do 2000 ccm - klasa N4 - powyżej 2000 ccm w grupie A

- klasa A5 do 1400 ccm - klasa A6 od 1400 do 1600 ccm - klasa A7 od 1600 do 2000’ccm - klasa A8 powyżej 2000 ccm

Kilka ogólnych słów o rajdzie XXX Rajd Festiwalowy jest raj­

dem dla zawodników posiadających licencję rajdową RII lub RI.

Dla posiadaczy tej drugiej będzie to zdobywanie punktów na licencję RII.

Rajd będzie się odbywał wyłącz­

nie na nawierzchniach asfaltowych.

Długość całkowita rajdu wraz z od­

cinkami dojazdowymi wynosi 214 km.

Liczba odcinków specjalnych 13 (miejmy nadzieję że nie pechowe).

Całkowita długość odcinków specjal­

nych wynosi 62 km. Pomiar czasu na odcinkach specjalnych odbywać się będzie z dokładnością do 1 sekundy.

Osobą, bez której rajd nie mógłby się odbyć, jest dyrektor główny rajdu Michał Lang. Dyrektorem do spraw organizacyjnych jest Jarosław Maluś­

ki.

Trasy odcinków

Wyścig będzie rozgrywany na te­

renie gmin: Nysa, Otmuchów, Pako­

sławice, Kamiennik. Władz* gmin bardzo chętnie współpracowały, wi­

dząc w organizacji tego typu imprezy promocję naśźego regionu. Może w kolejnych latach Rajd Festiwalowy będzie ważną pozycją w budżecie tych gmin.

Opis tras zawiera numer odcinka specjalnego, przebieg OS-u (start i meta), długość i godzinę startu pierw­

szej załogi przejazdu.

Start - Nysa, Rynek, godz. 11.00 OS 1 Nowaki - Karłowice długość 3,97 km start godz. 11.18

OS 2 Grądy - Otmuchów długość 3,76 km - start godz. 11.35

OS 3 Lubiatów - Lasocice długość 4,84 km - start godz. 11.58

OS 4 Otmuchów - Starowice dłu­

gość 6,98 km - start godz. 12.31 OS 5 Nowaki - Karłowice długość 3,95 km - start godz. 13.04

OS 6 Grądy - Otmuchów długość 3,76 - start godz. 13.22

OS 7 Lubiatów - Lasocice długość 4,48 - start godz. 13.45

• Przerwa komasacyjna - parking Otmuchów godź. 14.10

OS 8 Otmuchów - Starowice dłu­

gość 6,94 km - start godz. 14.31 OS 9 Nowaki - Karłowice długość 3,95 km - start godz. 15.04

OS 10 Grądy - Otmuchów' dłu­

gość 3,76 km - start godz. 15.22 OS 11 Lubiatów - Lasocice dłu­

gość 4,84 km - start godz. 15.45 OS 12 Otmuchów - Starowice dłu­

gość 6,94 km - start godz. 16.18 OS 13 Grądy - Otmuchów dłu­

gość 3,76 km - start godz. 16.36 Meta - Nysa, Rynek godz. 17.06

Paweł Zaranek

Do

sanatorium z... kasą

W bieżącym roku do sanato­

riów i szpitali uzdrowiskowych bę­

dzie mogło wyjechać 7 tysięcy osób należących do Opolskiej Regional­

nej Kasy Chorych. Na tę liczbę wpłynie kwota 7 min 624 tys. zł wy­

asygnowana przez Opolską Kasę na kontrakty z placówkami rehabi­

litacyjnymi. O tym bowiem, ile osób pojedzie do sanatoriów i szpitali uzdrowiskowych, decydują obecnie kasy chorych, a nie jak dotąd Mi­

nisterstwo Zdrowia.

Do Opolskiej Kasy Chorych wpłynęło 123 propozycje podpisa­

nia umów z sanatoriami i szpitala­

mi uzdrowiskowymi z całego kra­

ju. Wybrano 72 oferty, kierując się -jak zapewnia Elwira Bielak, rzecz­

nik Opolskiej Kasy - przede wszyst­

kim jakością usług, ich ceną i opi­

nią pacjentów.

Nadal skierowanie na leczenie wystawiają lekarze. Do szpitala uzdrowiskowego kieruje lekarz ze szpitala, w którym chory wcześniej przebywał. Leczenie wtedy jest bez­

płatne i odbywa się w ramach L-4.

Do sanatorium skierowanie wypi­

suje lekarz ubezpieczenia zdrowot­

nego. Wnioski wystawiane są na specjalnych formularzach, którymi dysponuje przychodnia. Ona też powinna wysłać wniosek pocztą.

Do skierowania muszą być dołą­

czone wyniki potrzebnych badań.

Pobyt w sanatorium jest częściowo odpłatny. Wysokość opłat jest za­

leżna od standardu oferowanego przez daną placówkę.

(dw)

lot pjłomoofl!

20.800 zł’ rota339 zł

Umów się na jazdy próbne Nysa 28-30.06.99

W sprzedaży również: Uno, Brava

O t— zl

-1 32.900 zł* Z

Z) 30.400 zł*

X rata 486 zł a. rata 496 zł X

o J3H«Ł <

•9 zl

-J 12.250 zł* 111 29.800 zł*

<

2 rata 239 zl OT rata 486 zl

' f / i I a /T l

Decydujesz o terminie odbioru samochodu Najniższe raty, ubezpieczenie gratis Tylko 2,9% rocznie, wystarczy dowód osobisty bez wpłaty wstępnej, możliwość zawieszenia spłaty

NYSA

market

eko,Nowowiejska 16 tel. (077)

433-01-1 7

Cytaty

Powiązane dokumenty

Uroczysta gala odbędzie się 13 lutego 1999 roku w Nyskim Domu Kultury.. Wśród zaproszonych gości znajdą się

cia, a osiągniętą jest jednak zbyt duża by nad nią przejść do porządku. Każę za ­ stanowić się albo nad poczytalnością albo nad uczciwością eki ­ py SLD, rządzącej

Przy okazji omawiania zadań Zbigniew Kijowski zwrócił uwagę na kilka problemów z jakimi będą się musiały borykać placówki opieki społecznej z naszego powiatu. Do

“To ośmioklasowa szkoła, takich jest już niewiele po wsiach, tutaj uczy się 93 dzieci, po co zaraz zamykać, trzeba to omówić, może to jakaś po­.. myłka”- mówi jeden

kwidacja tego punktu spowoduje, że gmina będzie miała tylko jednego lekarza, co jest dużym zagrożeniem. Dlatego Zarząd stara się o utrzyma­?. nie tego punktu lub zatrudnienie

przy blasku świec zakończył się w niedzielny wieczór I Festyn Jakubowy zorganizowany przez Fundację Ratowania Zabytków Katedry Nyskiej.. W im prezie wzięło ud

Kasia Babieć z Biskupowa. Dzieci się z niego śm ieją. Już nie beczy. Patrzy na kem pingów kę, a oczy mu się świecą. Jak wy­. jęła kłosek, to nakrzyczała na nas,

Marcie Polańskiej udało się jako matce - córka aktualnie jest student­.. ką, a lekarze dziwią się