• Nie Znaleziono Wyników

Święta żydowskie w przedwojennym Kocku - Janina Mitura - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Święta żydowskie w przedwojennym Kocku - Janina Mitura - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JANINA MITURA

ur. 1923; Kock

Miejsce i czas wydarzeń Kock, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Kock, dwudziestolecie międzywojenne, święta żydowskie, szabas, Kuczki, maca

Święta żydowskie w przedwojennym Kocku

Zamknięte były sklepy, nawet i ognia nie podpalali sami. Chodzili Polacy i za parę groszy podpalali ogień. Żydom nie wolno było nawet podpalić ognia w szabas. Żyd gotował, ale podpalić nie podpalił. Sklepy były zamknięte, nie otworzył, i nie sprzedawał.

Był taki Żyd, co nie przestrzegał szabasu. Tak samo jak i u nas – jest taki, co przestrzega, i jest taki, co nie przestrzega. Oni zbierali się, ci Żydzi starsi, młode to nie, dom był taki, co się tam modlili. Nakładali sobie takie drewniane [klocki], no i się modlili wtedy. Śpiewali, modlili się, trudno [było] zrozumieć.

W Kuczki to oni mieli takie podnoszone dachy. Nie wiem, jak oni to obchodzili te Kuczki, wiem tylko, że jak się modlili to od nas chłopcy brali pończochę czarną, sypali piasek i rzucali im tam do tych tych [pomieszczeń], a oni krzyczeli „giewałt”, że to złe duchy. Te Kuczki to już było duże święto. Maca była, matka nieraz mówiła: „Nie idź, bo cię Żydzi złapią na macę”. Bo tak mówili, że złapią jednego człowieka, to im starczy dla wszystkich Żydów w Polsce na macę. Że w beczkę wsadzają katolika, w beczce są takie gwoździe i tak taczają tę beczkę i te gwoździe kłują go, a krew biorą i macę pieką z tego. Tak matka mówiła: „Nie idź, bo cię złapią na macę i cię do beczki wsadzą, zobaczysz”. To był żart. A macę przynosili, częstowali. Nie [można było kupić], Żyd dawał macę. Tylko raz do roku oni tę macę robili, na święto, na te Kuczki.

Data i miejsce nagrania 2016-07-07, Kock

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pół godziny nieraz handlowało się z Żydem: - „Wróć pani to się dogadamy jeszcze, niech pani wróci jeszcze, niech pani zobaczy, ja opuszczę pani, dołożę”.. Nieraz jak z

Tam cztery nas było, uczyły nas, ale to się za bardzo rzucało w oczy, za bardzo duże było zainteresowanie, więc przestały i myśmy chodziły do Urszulanek, zawsze w klasztorze to

Tego krytyka literackiego, który, chyba w 2000, czy 2002 roku zmarł chyba w Stanach Zjednoczonych, a przecież w PRL-u to był na indeksie.. Widocznie musieli być mądrzy tam

Wtedy Pawełek jeszcze raz wyszedł na scenę i powiedział: „Zanim zaczniemy spektakl, to ja tak przyglądam się państwu i już teraz wiem, jak byśmy wyglądali, gdyby przyszli do

Ile moja córka robi, i dobre robi ryby, bo ona gotuje na komunie, na wesela i teraz w przedszkolu pracuje, robi rybę, teraz robiła księdzu, miał biskup

Mój brat starszy, Otton, był w ORMO i trochę z tymi policjantami [miał do czynienia], przyszedł i przyniósł te materiały, i mówi: „Weź to schowaj”. To

Słowa kluczowe Kock, dwudziestolecie międzywojenne, buty, sklep Bata.. Sklep obuwniczy Bata w

Słowa kluczowe Kock, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa, rabin, dom rabina, bombardowanie Kocka.. Dom rabina w