• Nie Znaleziono Wyników

Bełki na Bystrzycy - Andrzej Wojciechowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Bełki na Bystrzycy - Andrzej Wojciechowski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ANDRZEJ WOJCIECHOWSKI

ur. 1956; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, Zemborzyce, PRL, rzeka Bystrzyca, dzeciństwo, zabawy dziecięce, bełki na Bystrzycy, projekt Lublin. W kręgu żywiołów - woda

Bełki na Bystrzycy

Było kilka głębszych miejsc [na Bystrzycy], które nazywano „bełkami”. Nosiły one nazwę od gospodarzy, przy posesji których się znajdowały. Był tak zwany „bełk Maćków”, czyli przy domu Macieja Krzewińskiego. Było też takie miejsce na wysokości dzisiejszej posesji Kubeckich, czy też Frąków.

Zakole rzeki, przy którym stała wysoka olcha z rozwiniętymi bocznymi gałęziami, również wykorzystywano jako miejsce, z którego można było dawać nurki czy skakać na nogi. Wokół skupiało się wielu gapiów. Byłem często jednym z nich. Siedziałem po drugiej stronie rzeki i obserwowałem z zazdrością, jak śmiałkowie pokonują tę przestrzeń powietrzną i lądują bezpiecznie w wodzie.

Budowano również własne trampoliny. Obok tego drzewa stała trampolina wybudowana sumptem chłopców ze wsi. Składała się z długiej i giętkiej deski sosnowej na czterech słupach wbitych w ziemię, miała poprzeczki i mocowanie, a także drabinkę, po której można było wejść. Tak sobie radzono z brakiem jakiegokolwiek sprzętu sportowego – własną pomysłowością i nakładem sił.

Data i miejsce nagrania 2019-08-02, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe Lublin, Zemborzyce, PRL, szkoła podstawowa w Zemborzycach, Dom Kolejarza przy ulicy Kunickiego, Szkoła Muzyczna przy ulicy Krakowskie Przedmieście 55, nauka gry

Od dzieciństwa przez cały ten czas czułem pragnienie zanurzenia się i ochłodzenia, kontaktu z wodą, który dawał taki

Słowa kluczowe Lublin, Zemborzyce, PRL, rzeka Bystrzyca, dzieciństwo, zabawy dziecięce, życie na wsi, projekt Lublin.. W kręgu żywiołów

Czasami trzeba było się położyć na kajaku albo wysiąść z niego, przejść przez kładkę i wskoczyć w kajak po drugiej stronie.. Co dwa lata takie

Następny most, idąc w kierunku Krężnicy, czyli w górę rzeki, znajdował się obok obecnego mostu na ulicy Cienistej.. Stał przy młynie pana

Były dosyć szerokie, zbudowane bardzo nisko, tuż nad lustrem wody, żeby łatwiej było nad nią uklęknąć.. Było dużo miejsca na postawienie miednicy

Stamtąd był przewożony do siedziby państwa Walczyńskich, gdzie był składany w specjalnie przygotowanym pomieszczeniu i zasypywany trocinami. W ten sposób mógł przetrwać

Mówiło się: „rzeka u Poręby” albo „Chodźmy do Poręby” i już było wiadomo, że chodzi o to rozlewisko, które w zimę zamarzało i stawało się