• Nie Znaleziono Wyników

Początki życia w Izraelu - Samuel Gradel - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Początki życia w Izraelu - Samuel Gradel - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

SAMUEL GRADEL

ur. 1918; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Izrael, okres powojenny

Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2006, Izrael, okres powojenny, wojsko

Początki życia w Izraelu

Przyjechałem tu, miałem tu krewnych, to jakiś czas mieszkałem u nich. Przyjechałem z żoną i zacząłem pracować w sklepie, sprzedawałem jarzyny i owoce. A później to się poszło do wojska. Trzeba było iść, bo już Arabowie napadli. 14 maja Ben Gurion ogłosił państwo żydowskie, to wszystkie arabskie kraje napadły na nas, zaczęła się wojna. Wtedy byłem w Tel Awiwie i mnie wtedy przyjęli do wojska. Byłem w saperach, miny i wybuchy, i kamuflaż był. To się robiło takie różne, żeby nie mogli widzieć z samolotu, co tam jest. Dużo broni nie było, z początku nawet karabinu nie było dla każdego, ale później zaczęli sprowadzać z Czechosłowacji. Byłem gdzieś rok i w [19]48 zwolniłem się z wojska.

Data i miejsce nagrania 2006-12-24, Tel Awiw

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Magdalena Ładziak

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ja pamiętam, że mój ojciec przyprowadzał jej jeszcze w Hrubieszowie żołnierzy rannych, którzy jeszcze nie mieli protez, ale z kulami chodzili pokazać jej, że można

A jak się kupiło, to ona to obracała, to to wychodziło, to się kroiło na pół, się dało tam coś do tego, masło, i się jadło. I placki tam

Izrael 2006, Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, wspomnienia, tańce, zabawy, piosenki, koledzy, teatr, rozrywki, życie kulturalne, wycieczki.. Wspomnienia

Ja myślę, że moja matka sobie przypominała, jak to było za czasów carskich, jak się szło na Sybir, jak szli [z] tymi szmatami na nogach.. Ona pisała: – Bałam się

[Jednym z nich] był Noach Pryłucki, on był liderem partii, [która] się nazywała fołkiści, to była partia [optująca] za tym, żeby [Żydzi] zostali w Polsce.. Oni byli za tym,

Jak się szło na dół przez Szeroką, Kowalska, później była Szeroka i tam na prawo się wchodziło w ulicę Jateczną, taką małą uliczkę, i tam się wchodziło do tych

[Podpływali] do nas i stukali, a to był okręt drewniany, woda zaczęła [się wlewać] i wtedy dociągnęli nas do Hajfy, wzięli nas na trzy okręty angielskie i nas wrócili z

Człowiek jest stary i nie ma sił, [często] musi chodzić z laską, bo jak się upada, a ludzie starsi dużo razy upadają, wtedy się łamie kości – nogi i ręce.. To