• Nie Znaleziono Wyników

Fala : kwartalnik gminy Turawa 2002, nr 3 (50).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Fala : kwartalnik gminy Turawa 2002, nr 3 (50)."

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

ISSN 1425-8730

BIERDZANY ♦ KADŁUB TURAWSKI ♦ KOTÓRZ MAŁY ♦ KOTÓRZ WIELKI ♦ LIGOTA ♦ OSOWIEC ♦ RZĘDÓW ♦ TURAWA ♦ WĘGRY ♦ ZAKRZÓW ♦ ZAWADA^

KWARTALNIK GMINY TURAWA NR 3/50/2002

Cena 2 zł

Dożynkowe laury str. 3

Ponadto w numerze:

Z pracy Rady i Zarządu

G m in y ... 2

Rozm ow a z wójtem gminy T u r a w a ... 3

Lato, lato i po l e c i e ... 4

Spółdzielczy Festyn „Lato 2 0 0 2 ” w T u raw ie ... 5

Szkoły i przedszkola w nowym roku szkolnym 2002/2003 ...6

Po co nam ta segregacja ś m i e c i... 7

Nasze g im n a z j u m ... 7

Przed wyboram i w ó jta ... 8

Dzieciństwo H u bertu sa ...9

Fabryka w O s o w c u ... 9

Nasze zaniedbania mogą prowadzić do t r a g e d ii... 10

Zakres prac przy kanalizacji 2002 ... 10

Ne bele jaka im p r e z a ... 11

Starość może być p o g o d n a ... 12

Kącik fo to a m a t o r a ... 13 Informacje,

komunikaty, a p e le 14-15 Sport w g m i n i e 16-17 Nasi kandydaci

na wójta g m i n y 18-22

(2)

<S>-

F A L A \VE.ZLilLŃ 2 0 0 2

Informacja o pracach Rady i Zarzqdu Gminy w II kwartale 2002 r.

W minionym kwartale odbyły się dwie sesje Rady Gminy.

26 kwietnia Rada debatowała głównie nad realizacją założeń finansowo-gospo­

darczych, za którą odpowiada Zarząd. W konkluzji Rada Gminy oceniła pozytyw­

nie realizacją budżetu gminy za 2001 r. i udzieliła Zarządowi absolutorium, tj. uz­

nała na podstawie sprawozdania działal­

ność finansową Zarządu za prawidłową.

Na sesji tej przyjęto również sprawoz­

danie Komisji ds. Rozwiązywania Proble­

mów Alkoholowych z realizacji Gminne­

go Program u Profilaktyki Problem ów Alkoholowych za 2001 rok, a przedsta­

wiciel GZEAS poinformował Radę, że wyniku przeprowadzonego konkursu na dyrektorów publicznych szkół podstawo­

wych i przedszkoli z terenu gminy Tura­

wa nastąpiła zmiana tylko w 3-ch je d ­ nostkach oświatowych:

- w Publicznym Przedszkolu w W ę­

grach dyrektorem została pani A. Dykta, - w Publicznej Szkole Podstawowej w Węgrach dyrektorem została pani Ewa Pietras,

- w Publicznej Szkole Podstawowej w Zawadzie dyrektorem został pan H en ­ ryk Zapiór.

Na początku sesji w dniu 7 czerwca radni wysłuchali informacji o pracach Rady Powiatu Opolskiego. Okazało się, że inform acje, które złożyli Panow ie W. Kampa, H. Wiench i Świtała stanowi­

ły okazję do dyskusji na temat znaczenia i możliwości samorządu powiatowego.

Obradowano także nad przygotowa­

niem powołanych do tego służb do roz­

poczynającego się sezonu turystycznego, nad mieniem, wyposażeniem i działalnoś­

cią OSP w 2001 roku oraz nad działalnoś­

cią Stacji Caritas w Kotorzu Małym. Na sesji dokonano podziału gminy na okręgi wyborcze oraz wyznaczono ich granice i zgodnie ze zmianami w ustawach, usta­

lono liczbę radnych wybieranych w posz­

czególnych okręgach.

W rezultacie tych debat Rada podjęła 15 uchwał: oprócz budżetowych były to m.in. uchwały w sprawach: zmiany opłaty administracyjnej za czynności urzędowe, wyrażenia opinii na temat podziału Po­

wiatu Opolskiego na okręgi wyborcze do wyborów do Rady Powiatu, przystąpie­

nia do likwidacji Domu Kultury w Osow­

cu, gospodarow ania m ieszkaniow ym

D okończenie na stron ie 3

Turawa w grafice Waltera Świerca

Św. Michał - kompozycja z Jeziorem Turawskim

(3)

W B -Z Ł 6 IŁ Ń 2 0 0 2 mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm F A L A —

Dożynkowe laury

W niedzielę, 8 września br. Sołectwo Ligota Turawska wzięło udział w II Do­

żynkach Powiatowo-Gminnych w Łub­

nianach.

Spośród 19 wystawionych do konkur­

su koron, pierwsze miejsce przynano ko­

ronie z Ligoty Turawskiej.

Autorką pomysłu i sposobu wykona­

nia była pani Gabriela Sopa, która wspól­

nie z paniami: Elżbietą Kurowską, E ry­

ką Skibą i Gabrielą Tomsą, wiele dni po­

święciła, aby korona powstała. Przez cały m iesiąc, po 7 -8 godzin dziennie, a w ostatnim tygodniu i dłużej.

Panie solidnie zapracowały na swój sukces i całego sołectwa.

Nie należy zapominać i o tych, którzy zajęli się technicznym przygotowaniem korony, jak: p. R .Syga, H .Panicz, R.K u­

rowski, R. Wióra, R.M orcinek, J.F ren- cek i dwóch panów M ichalczyków oraz wielu innych osobach zaangażowanych pośrednio i bezpośrednio w wyjazd na dożynki do Łubnian. Serdecznie wszyst­

kim dziękuję i gratuluję sukcesu.

Sołtys D.Matysek

Rozmowa z wójtem gminy Turawa

Panie wójcie, zbliżają się wybory,

I

ktoś inny zastąpi Pana na tym stano­

wisku. Funkcję wójta pełnił Pan trzy kadencje tj. 12 lat. Pora na kilka re­

fleksji.

Co kierowało Panem, że zgodził się Pan objąć stanow isko wójta 12 lat temu?

- Po wielu pertraktacjach z członka­

mi Towarzystwa Mniejszości Narodowej, a szczególnie po rozmowach z ówczesnym przewodniczącym Rady Gminy G. Długo­

szem podjąłem decyzję objęcia tego sta­

nowiska.

Poza tym jestem mieszkańcem wsi Tu­

rawa, która je s t siedzibą gminy i widzia­

łem wiele spraw, które trzeba szybko roz­

wiązać. Wiedziałem, że bardzo ważnym zadaniem je s t budowa oczyszczalni ście­

ków. Pokonując wiele trudności wspól­

nymi siłam i zdołaliśmy cel ten osiągnąć.

Kolejną sprawą, którą należało się zająć była budowa wodociągu dla całej gm i­

ny. To zadanie je s t również zrealizowa­

ne, został tylko do zwodociągowania p e ­ wien odcinek w Bierdzanach. Dążyłem _

również do zmiany wyglądu wsi Turawa.

Teraz za ten wygląd nie trzeba się wsty­

dzić, zauważa to wielu ludzi tutaj p rzy­

jeżdżających.

Która z trzech kadencji była naj­

trudniejsza?

- Trudny był początek i trudny je s t ko­

niec.

Pierwsza kadencja to początek sam o­

rządności gmin. Gmina miała niewiele środków finansowych, a wiele potrzeb.

Kolejne lata 1993-94 były lepsze, lepiej się pracowało. Zdołaliśmy oddać do użyt­

ku 2 wodociągi, została zakończona bu­

dowa Urzędu Gminy, dużym wysiłkiem wybudowano budynek OSP Węgry i Li­

gota Turawska.

Lata 1993-96 można by nazwać lata­

mi tłustymi dla gminy. Budżet był zasila­

ny z własnych środków, z dotacji (np. na remonty dróg) no i subwencji państwo­

wej. Natom iast ostatnie lata są coraz trudniejsze. W zrasta ilo ść w ym agań w stosunku do gminy, a środków fin a n ­ sowych je s t coraz mniej - maleją dotacje

D okończenie na stronie 4

Informacja o pracach Rady...

Dokończenie ze strony 2

zasobem gminy, nadania nazw ulicom w nowo budowanym osiedlu mieszkanio­

wym w Kotorzu Małym i przystąpienia do sporządzenia zmiany planu zagospo­

darowania przestrzennego gminy Turawa.

Prace Zarządu w omawianym okresie koncentrowały się na przygotowaniach do sezonu turystycznego oraz na przygoto­

waniach i przebiegu Narodowego Spisu Powszechnego 2002. Zarząd przyjął in­

formacje o wynikach konferencji nauko­

wo-technicznej na temat czystości wód Jezior Turawskich, która miała miejsce 6 maja br. oraz o sposobie zagospodaro­

wania jezior Srebrnego i Średniego.

Zarząd przyjął też stanowisko w spra­

wie dalszej eksploatacji wysypiska śmie­

ci w Bierdzanach i pozytywnie zaopinio­

wał program zabezpieczający potrzeby mieszkaniowe ludności oraz wniosek o wystawienie do sprzedaży budynku po młynie w Turawie. Zarząd Gminy rozpa­

trywał ponadto różne drobniejsze spra­

wy wynikające z bieżących potrzeb.

Sekretarz Gm iny Eugeniusz W ieczorek

(4)

Wypoczynek dzieci

i młodzieży w okresie ferii letnich 7

Rozmowa z wójtem gminy Turawa

D okończenie ze stron y 3

i subwencje. Tak więc jed n ą z najtrud­

niejszych je s t trzecia kadencja.

Czego nie udało się Panu dokonać?

- Ze względu na szczupłe środki nie udało się przeprow adzić modernizacji dróg we wsiach za lasami.

Z różnych względów nie udało się rów­

nież przeprowadzić zmian w strukturze oświaty. W moim przekonaniu należy do­

prowadzić do istnienia 1-go gimnazjum i 3 szkół podstawowych oraz mniejszej liczby przedszkoli. Nam się tego nie uda­

ło przeprowadzić. Polecam zatem pro­

blem ten uwadze nowych władz.

Dużym problemem, który nie został roz­

wiązanyjest sprawa czystości jezior turaw- skich: Jeziora Średniego i Jeziora Turow­

skiego. Byłem inicjatorem powołania Związ­

ku Gmin Dolna Mała Panew, którego na­

czelnym hasłem była walka o czystość wody w rzece Małapanew. Związek ten współ­

pracuje z Triasem Opolskim i wspólnie zło­

żyliśmy do ISPA wniosek o dotację na kana­

lizację i wodociągi wokół jezior. Jeżeli ISPA przydzieli gminie dotację, a budżet gminy uzyska środki z Funduszu Ochrony Środo­

wiska to jeziora będą uratowane. Życzę, żeby udało się to nowym władzom. Na­

ukowcy z Wrocławia są twórcami progra­

mu,, Odra 2006 ”, Program ten zakłada po­

prawę czystości wód Odry i je j dopływów.

Jeziora nasze mają stać się poligonem doś­

wiadczalnym w tym programie. Związek Gmin również włączył się do współpracy. Po­

moc w tym zakresie obiecał minister środo­

wiska p. Żelichowski. Przyszła władza musi przywiązywać dużą wagę, aby dopracować infrastrukturę wokół jezior, bo one stano­

wią wizytówkę naszej gminy. Należałoby prowadzić jednolitą politykę na szczeblu wojewódzkim, powiatowym a nawet ministe­

rialnym przy współpracy z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej we Wrocła­

wiu, aby ten palący problem rozwiązać. W tej chwili Turawa je st na dobrej drodze.

W jakiej kondycji finansowej zosta­

wia Pan gminę?

- Budżet gm iny je s t poprawnej kon­

dycji. Kredyty pow oli zostają spłacane, gmina więc może starać się o nowe. Płyn­

ność finansow a je s t zapewniona.

Czego Pan życzy nowej władzy?

- Nowej Radzie Gminy i wójtowi ży­

czę dużo samozaparcia, pom ysłowości i dobrej, życzliwej współpracy, bo wówczas można wiele zdziałać.

Dziękuję za rozmowę

T. Żulew ska

W ypoczynek dzieci w okresie ferii odbywa się w różnych formach. Obejmuje on około 50% uczniów korzystających z wakacji. Jeśli uwzględnimy sposoby wypoczynku, to możemy ogólnie stwier­

dzić, że nie jest źle.

Jednak zawartość kasy naszych miesz­

kańców sprawia, że z pełnego wypoczyn­

ku korzysta coraz mniej dzieci. Znaczna ilość dzieci wyjeżdża za granicę do ro­

dziny. Są to najczęściej w yjazdy do Republiki Federalnej Niemiec. Wyjazdy do innych krajów są rzadsze. Ta forma wypoczynku jest korzystna, ponieważ

Kiedy piszę te słowa, pogoda za oknem w niczym nie przypomina faktu, że kolej­

ny sezon turystyczny minął bezpowrotnie.

Tym, którym dane było spędzać urlop w zagranicznych lub krajowych kurortach pozostały wspomnienia i kasety wideo, które jeszcze nie raz w długie zimowe wieczory przypominać będą czas pełne­

go luzu i błogiego spokoju. Upalne lato zachęcało wszystkich do szukania ochło-

przy okazji u czn io w ie m o g ą poznać naszych sąsiadów, a nawet m ogą spraw­

dzić swoją znajomość języków obcych.

Ale dużo uczniów pozostaje we własnych domach.

Nie mamy jeszcze organizacji pozarzą­

dow ych, które po trafią zorganizow ać wypoczynek dla dzieci z rodzin b ie d n ie j szych. Chociaż i dla tej grupy dzieci p™

moc jest udzielana w coraz większym zakresie. Tu chciałbym podać kilka cyfr.

Towarzystwo Społeczno-K ulturalne Niemców na Śląsku Opolskim Zarząd w

Dokończenie na stron ie 5

dy w wodzie lub w cieniu leśnych drzew.

Turawa ma zarówno jednego jak i dru­

giego pod dostatkiem i wydawałoby się, że jest idealnym miejscem wakacyjnego wypoczynku. I tak było, tyle, że kiedyś.

Długotrwałe upały spowodowały, że w oda w Jeziorach Średnim i D użym nabrała intensyw nego zielonego kolo­

ru z powodu zakw itu glonów. Opolski

Dokończenie na stronie 5

Lato, lato i po lecie

(5)

V E .Z Ł ^ I Ł Ń 2 0 0 2 F A L A mmmm

Spółdzielczy Festyn

„Lato 2002"

w Turawie

Wypoczynek dzieci i młodzieży

D okończenie ze strony 4

Gogolinie przydzieliło 6 miejsc na kolo­

nie do Stegny, Jastrzębiej Góry i Duszni- k Zdroju oraz 2 miejsca do Pelzerhaken (RFN), a także 9 miejsc na dwutygodnio­

we kolonie do Głuchołaz.

Również Towarzystwo Dobroczynne N iem ców na Śląsku Oddział w Turawie opłaciło kolonie dla 6 dzieci w Głucho­

łazach.

Opolski Kurator Oświaty przydzielił naszym dzieciom 4 miejsca na kolonii letniej w Głuchołazach.

M ożna więc powiedzieć, że w tym roku dość duża ilość dzieci z rodzin ubo-

^ ^ i c h mogła zmienić klimat i odpocząć.

A l e m i e l i ś m y i i n n e p r z y p a d k i . D z i e c i ttiedne, pozostające w dom u, zbierały w czasie ferii czarne jagody, żeby za­

robić kilka złotych na „ kieszonkowe ” czy naw et fin a n so w o po m ó c sw oim r o ­

dzicom. N

Edward M alisz

Lato, lato i po lecie

D okończenie ze stron y 4

Sanepid wydał więc zakaz kąpieli w tych jeziorach co spowowodowało, że turyści przenieśli się nad brzegi zatłoczonego Jeziora Srebrnego, narzekając na brak m iejsca na plażach i kąpieliskach.

Po wodach Jeziora Dużego pływano natomiast wyłącznie na żaglówkach, mo­

torówkach i na „ bele czym”. Na koniec w odę spuszczono z powodu planowane­

go rem ontu śluzy. W tym miejscu pragnę poinform ować naszych czytelników, że

Już po raz czwarty w dniach 2 08. - 4.08.2002 r. odbył się w Turawie Festyn

„LATO 2002” organizowany dla swych klientów przez Spółdzielnię „Samopo­

moc Chłopska” w Turawie. W tym roku trw ał on trz y dni. R o z p o c z ą ł się 2.08.2002 r. dyskoteką dla wszystkich. W drugim dniu wystąpił Grzegorz Stasiak

„Kierowca TVN” i zespół „RAJANA”

pod kierunkiem Jana Salawy z zespołem tanecznym „TIK TAK” pod kierunkiem Krystyny Borkowskiej z Kadłuba Turaw- skiego, a zabawę do późnych godzin noc-

pojawiły się pierwsze jaskółki dobrej woli władz Województwa Opolskiego i Dol­

nośląskiego przyjścia z pomocą jeziorom turawskim.

Na zakończenie tego krótkiego arty­

kułu, pozostając z nadzieją, że może w przyszłym roku będzie lepiej pozwolę sobie zacytować fragmencik tekstu zna­

nej piosenki: „Żegnaj lato na rok, jesień stoi za mgłą... ”.

Jan Stonoga

nych p ro w ad ził zesp ó ł „ T R A P E Z ” Krzysztofa Goli z Kotorza Małego.

W trzecim dniu festynu przed publicz­

nością w ystępow ały zespoły z Gminy Turawa, a konferansjerem był pan Krzysz­

t o f Zaręba Ślązak Roku 1998”, który również cytował monologi w gwarze ślą­

skiej. Z terenu gminy Turawa wystąpili:

- Zespół DFK z Kotorza Małego - Dzieci pod kierunkiem Gerdy Golla - Zespół Seniorów pod kierunkiem A n n y Widera

- Zespół DFK z Węgier pod kierukiem Jana Barona

- Zespół Dziecięcy Mniejszości N ie­

mieckiej z Osowca „Ojczyste Dzwony”

pod kierunkiem Hildegardy Gelar - Zespół Taneczny „Osowiec” z Osow­

ca pod kierunkiem Ryszarda Morhardta - Zespół „Jaźwinki” pod kierunkiem Jadwigi Waierowicz z Bierdzan.

Wieczorem zebranym gościom przy­

grywał zespół „POLARIS 2” z Kadłuba Turawskiego.

W imieniu organizatorów wszystkim zespołom, które wzięły udział w naszym festynie składam serdeczne podziękowa­

nia życząc wiele sukcesów i zadowole­

nia ze wspaniałej pracy w tworzeniu kul­

tury, a w szczególności tej regionalnej.

W imprezie naszej uczestniczyli rów­

nież sponsorzy i przedstawiciele zaprzy­

jaźnionych spółdzielni, a wśród nich Pre­

zes G.S.„SCh” w Wołczynie, M aksym i­

lian J a ch ym , Prezes Spółki „DRO - DEAL” w Kluczborku, B enedykt Gołę­

biowski, Kierownik Zakładu „LOBBE”, Franciszek M ykietów z małżonką Kata­

rzyną - kierownikiem oddziału B.S. w Turawie, właściciel Spółki „PROMIĘS”, Zbigniew Patyna - fundator jednej z na­

gród głównych - pieczonego prosiaka, właściciel Hurtowni „AGRA” w Opolu - głównego dostawcę artykułów spożyw­

czych, R om an Kozieł, właściciele Hur­

towni Wędlin „MZM” Opole, M ieczy­

sław S ę k o w s k i i Z d zisła w W ro ń ski, właściciel hurtowni z artykułami chemii

Dokończenie na stronie 10

(6)

1— F A L A \Vg.ZŁ^IŁŃ I 2 0 0 2

Szkoły i przedszkola w nowym roku szkolnym 2002/2003

Okres wakacji jest wykorzystywany w szkołach i przedszkolach do przeprowa­

dzenia niezbędnych prac remontowych i konserwatorskich przed rozpoczęciem roku szkolnego.

O zakresie realizacji tych prac decy­

dują możliwości finansowe gminy, zaan­

gażowanie społeczne rodziców uczniów i przedszkolaków oraz inicjatywy dyrek­

torów placówek oświatowych.

Mimo skromnych środków dyrektorzy potrafili wykorzystać ten okr do usunię­

cia powstałych w ciągu ubiegłego roku szkolnego uszkodzeń i innych usterek oraz wprowadzenia ulepszeń służących uczniom.

Zakres w ykonyw anych prac w po­

szczególnych placówkach ukształtował się następująco:

W Gminazjum dokonano niwelacji te­

renu przy budynku szkolnym oraz obsia­

no go trawą, ponieważ teren zazielenił się należy mieć nadzieję, że stan taki zosta­

nie zachow any po rozpoczęciu roku szkolnego, co poprawi znacznie estetykę otoczenia.

Ponadto dokonano we własnym zakre­

sie niezbędnych napraw stolarki okiennej.

W bloku żywieniowym zrealizowany zo­

stał remont bojlera. Zamontowano też in­

stalację alarmową.

W Szkole Podstawowej w Kotorzu M ałym d o k o n an o re m o n tu p o d łó g w trzech salach lekcyjnych oraz odma­

lowano je. Odmalowano podłogi (po­

sadzki) w san itariatach , odnow iono i pom alow ano obudowy kaloryferów, uzupełniono zniszczenia tynków, do­

ko n an o cały szereg prac k o n se rw a ­ torskich.

W Szkole Podstawowej w Osowcu pomalowano płoty, okna od strony ze­

wnętrznej, podłogi z desek w salach lek­

cyjnych w budynku przy ul. Lipowej i w jednej sali w budynku byłego Domu Kul­

tury. Odmalowano lamperię w stołówce i świetlicy.

Również w Szkole Podstawowej w Węgrach dokonano malowania podłóg ^ klasach, malowanie ścian w k o r y t a r z « wc. Odmalowano też dolną część elewa­

cji budynku szkolnego.

W Szkole w Bierdzanach prowadzone były i są kontynuowane prace przy monto­

waniu ogrzewania w dobudowanej świe­

tlicy. Pomalowano pokój nauczycielski.

Ciąg dalszy na stronie 8

Renowacja kapliczki w Osowcu

Przy ulicy Dworcowej w Osowcu, na niewielkim wzgórzu, nieopodal boiska sportowego, znajduje się kapliczka z fi­

gurką Najświętszej Marii Panny.

Zbudowana została w 1947 roku, a jej fundatorem był ówczesny dyrektor oso- wieckie: fabryki, pan L udw ik Panc. 55 lat, jakie upłynęły od jej zbudowania, wycisnęły na niej ślad w yrażający się znacznym zniszczeniem wielu elementów obniżając tym samym jej walory estetycz­

ne. To, że kapliczka się „zestarzała ” za­

uważył, podczas swego pobytu w Osow­

cu, były parafianin pan Georg Morawietz, obecnie zam ieszkały w Niem czech. Z jego to inicjatywy w lipcu br. przeprowa­

dzono prace renowacyjne i przywrócono kapliczce jej dawny piękny wygląd. Kosz­

ty odnowienia w całości pokrył pan Georg

Morawietz. Kapliczka

18 lipca br. w czasie popołudniowego Najświętszej nabożeństwa proboszcz parafii dokonał Marii jej poświęcenia. W uroczystości uczest- Panny niczył także pan Morawietz oraz licznie w Osowcu przybyli parafianie, którzy swą obecno- przy ścią wyrazili, między innymi, wdzięcz- u] Dworcowej

ność fundatorowi. p0 dokonanej

H.Wiench renowacji.

(7)

WR.ZL.SIŁŃ 2 0 0 2 F A L A

- < s >

Po <0 nam ta

segrega<|a śmieci ¡9

Do poniższych refleksji sprowokowa­

ły mnie obserwacje poczynione podczas porannego przejazdu ulicami naszych wiosek w dniach opróżniania wystawia­

nych kubłów z odpadami.

Widać, że nasi sąsiedzi zadają sobie spo­

ro trudu, aby z całej masy odpadów wydzie­

lić opakowania szklane i z tworzyw sztucz­

nych. Często widzimy torby plastikowe za­

pełnione butelkami i słoikami szklanymi Sraz torby z butelkami plastikowymi - rza­

dziej, aczkolwiek też się zdarza, widać sto- siki papierów, np. (starych) gazet.

Zgodnie z definicją podaną w słowni­

ku jęz. polskiego ( segregacja to «dziele­

nie na grupy, kategorie według wybranych cech; segregowanie, klasyfikacja») mamy w takich przypadkach do czynienia z od­

padami już posegregowanymi. Tyle, że torby te położone są obok lub na kubłach zawierających śmieci różne i ekipa opróż­

niająca kubły, z braku innych możliwoś­

ci, w rzuci je do czeluści śm ieciarki,

a więc do zbioru śmieci nieposegregowa- nych. W ten sposób trud dokonywania segregacji odpadów zostaje zaprzepasz­

czony, choć nikt nie zrobił tego celowo.

Nie chodzi, rzecz jasna, tylko o spra­

wy czysto porządkowe: właściwe segre­

gowanie wytwarzanych przez nas odpa­

dów stałych, tzn. wrzucanie tych wydzie­

lonych przez nas grup opakowań do prze­

znaczonych do tego pojem ników (na szkło, na tworzywa i na papier) umożli­

wia dostarczanie takich odpadów do firm zajmujących się ich wtórnych wykorzy­

staniem (tzw. recykling) zamiast na wy­

sypisko, gdzie trafiają śmieci ze śmiecia­

rek. Dzięki temu oszczędza się na naszym wysypisku miejsce, a więc opóźnia się moment, w którym trzeba będzie to w y­

sypisko zamknąć i wybudować nowe.

W ybudow anie now ego w ysypiska śmieci to nie tylko problem natury urzęd­

niczej - są to obecnie tak poważne kosz­

ty, że gminy do tego zmuszone starają się

Nasze gimnazjum

Pierwsi absolwenci ukończyli gimna­

zjum, dlatego też warto podsumować ten etap nauki i zastanowić się czy reforma edukacyjna była korzystna dla tych mło­

dych ludzi, dziś już absolwentów gimna­

zjum. Trzy lata temu pełni niepokoju na­

uczyciele rozpoczynali pracę w nowo po­

wstałym gimnazjum. Całą młodzież 13- letnią z terenu naszej gminy trzeba było przewieźć do Turawy. Wielu rodziców obawiało się, że tak duże zgrupowanie młodzieży w jednym budynku, a pocho­

dzących z różnych miejscowości i środo­

wisk m oże wywołać wiele konfliktów.

Jednak uczniowie bardzo szybko znaleź­

li swoje miejsce w szkole. Również na­

stępne roczniki nie miały problemów z adaptacją w gimnazjum. Dzisiaj młode pokolenie wcześniej wchodzi w dorosłe życie i gimnazjum stało się tym pierw­

szym etapem między dziecięcym, beztro­

skim życiem a dorosłością. Gimnazjali­

ści nauczyli się obowiązkowości, bo prze­

cież trzeba być punktualnie na przystan­

ku, żeby dojechać do szkoły. Młodzież jest w komfortowej sytuacji, gdyż poznaje wszystkich rówieśników z terenu całej gminy. Osoby te pozbywają się komplek­

sów zaściankowych. Jest więc miejsce na prawdziwą przyjaźń. Obecni absolwenci gimnazjalni, dzisiaj już 16-latkowie, roz­

poczęli dalszą edukację, najczęściej w szkołach opolskich. Jednak, co jest naj­

w ażn iejsze, nie zdaw ali egzam inów wstępnych do swych nowych szkół. Nie musieli się stresować i zdawać denerwu­

jące egzaminy przed obcą kom isją kwa­

lifikacyjną. Wszyscy trzecioklasiści gim­

nazjalni w maju 2002 r. zdawali egzamin kompetencyjny, jednakowy dla wszyst­

kich uczniów w Polsce. Pisali go w swo­

ich macierzystych szkołach, a w komi­

sjach byli „ich” nauczyciele. Uczniowie wykazali się w iedzą i umiejętnością ko­

rzystania z niej. Dlatego też kontynuują dalszą naukę i zdobywają swoje upra-

Trasy

rowerowe

Trasy rowerowe znajdujące się na te­

renie naszej gminy cieszą się dużą popu­

larnością. W okresie wakacyjnym moż­

na było zaobserwować sznur rowerzystów wzdłuż wyznaczońych szlaków rowero­

wych. Żeby wyjść naprzeciw wszystkim turystom, w punkcie informacji turystycz­

nej w Turawie przy ul. Opolskiej, jak rów­

nież w Urzędzie Gminy w Turawie są do nabycia mapki z zamieszczonymi ścież­

kami rowerowymi - Dolina Małej Panwi w cenie 3,5 zł i Turawa - 5 zł.

Jerzy Farys

je budować wspólnymi siłami. Każdy, kto takie koszty poniósł, będzie chciał je od­

zyskać. Skąd? Wiadomo - z naszej kie­

szeni (bo niby dlaczego ktoś miałby swoje pieniądze nam darować - teraz, kiedy li­

czy się tylko zysk).

M am nadzieję, że w ten sposób udało mi się przekonać Państwa, że każda ilość odpadów, zwłaszcza takich o dużej po­

jemności (butelki „PET” !!!), wrzuconych do właściwego pojemnika chroni nas od podwyżki opłat za wywóz śmieci, czyli oszczędza nam wydatków.

Ponieważ zaś taka właściwa segrega­

cja na ogół wymaga spaceru do stosow­

nych kontenerów, to mamy tu do czynie­

nia z prawdziwym połączeniem przyjem­

nego z pożytecznym. Życzę Państwu za­

tem miłych spacerów z posegregowany­

mi odpadami.

Eugeniusz W ieczorek

gnione zawody. Egzam in pokazał, że uczniowie Publicznego Gimnazjum w Tu­

rawie zdobyli rzetelną wiedzę.

Uczniowie Gimnazjum w Turawie ko­

rzystają z bogatej bazy materialnej szko­

ły. M ają możliwość korzystania ze sto­

łów ki szk o ln ej, gdzie m o g ą spożyć smaczny pożywny posiłek. Szkoła rów­

nież dysponuje salą gimnastyczną i kom­

p le k se m b o isk sz k o ln y c h . C h o ciaż uczniowie przebywają więcej czasu poza szkołą, to m ają zapew nioną fachow ą opiekę w czasie dojazdu, jak również w czasie pobytu w gimnazjum.

Jerzy Farys

(8)

F A L A W /E .Z L6ILŃ 2 0 0 2

Szkoły i przedszkola w nowym...

Ciąg dalszy ze stron y 6

W Szkole w Zawadzie dokonano ma­

lowania korytarza na parterze budynku, pomalowano salę gimnastyczną, pokój nauczycielski i gabinet dyrektora.

W Ligocie Turawskiej pomalowano drzwi wejściowe, uzupełniono kafelki zniszczone w okresie zimowym na scho­

dach, pomalowano pokoje zajmowane przez oddział przedszkolny oraz jedną salę lekcyjną. Dokonano naprawy sprzę­

tu szkolnego oraz zamontowano nowe wieszaki w szatni dla potrzeb najmłod­

szych uczniów (klasa zerowa oraz I-III).

Usytuowano w nowym miejscu boisko szkolne. Boisko ma wymiary 75x25 m.

Ponadto w Filii w Kadłubie Turawskim odmalowane będą i sanitariaty.

B udynek Przedszkola w Zaw adzie wymaga większego remontu. Zanim go będzie można przeprowadzić, odmalowa­

no dwie sale zabaw, korytarz, łazienkę, zaplecze kuchenne, kancelarię, drzwi ze­

wnętrzne i elewację. Naprawiono i odma­

lowano okna w szatni i część mebli. Po­

nadto wyprano dywany i wykładziny dy­

wanowe w całości, co znacznie zmieniło obraz przedszkola.

Również w Przedszkolu w Węgrach pomalowano niemal wszystkie pomiesz­

czenia i położono nowe wykładziny w dwóch salach zabaw.

W Przedszkolu w Bierdzanach wymie­

niono wykładzinę dywanową w sali za­

baw, pomalowano blok żywieniowy, ja ­ dalnię oraz gabinet dyrektora. Ze środ­

ków finansowych rodziców zakupiono huśtaw kę ogrodow ą posiadającą atest Unii Europejskiej.

W Przedszkolu w K otorzu M ałym dokonano m alow ania w szystkich p o ­ mieszczeń, wycyklinowano i wymalowa­

no podłogę w sali zabaw, wprowadzono nowe rozwiązania w zakresie urządzenia szatni. Dokonano niezbędnych napraw instalacji elektrycznej we wszystkich po­

mieszczeniach.

W Przedszkolu w Turawie wymienio­

no wykładzinę dywanową i linoleum w sali zabaw grupy młodszej.

Dokonano malowania okien na I pię­

trze. Zakupiono nowe kamisze. Do salki, w której wyświetlane są filmy zostały zakupione rolety do zaciemniania okien.

Uzupełniono wyposażenie poprzez zakup zamrażarki, naczyń kuchennych, szkla­

nek, talerzy itp.

Ogólnie można stwierdzić, że obiekty oświatowe sąjuż przygotowane do przy-

Przed wyborami wójta!

Wójtów, burmistrzów oraz prezydentów miast będą wybierać obywatele.

P arlam ent opow iedział się za klasycznymi wybo­

rami bezpośrednimi, czy­

li przeprowadzonym i w dwóch turach. System wy­

borów bezpośrednich bę­

dzie obowiązywał od no­

wej k ad en cji sam o rzą­

dów, tj 2002-2006.

Już wiemy, że wybory odbędą się 27 październi­

ka i 10 listopada br W ójtem zostanie ten kandydat, którego poprze ponad 50 proc. w ybor­

ców. Gdy żaden z kandy­

datów nie uzyskaK takie­

go wyniku, po dwóch ty­

godniach przeprowadzo­

na zostanie druga tura, do której przejdą dwaj kan­

dydaci z największą ilo­

ścią głosów uzyskanych w

pierwszym głosowaniu. Znając realia na­

sze należy przypuszczać, iż rozstrzygnię­

cie nastąpi dopiero 10 listopada.

W niniejszym artykule pragnę wyra­

zić swój pogląd na cechy jakie posiadać winien przyszły wójt, a dziś kandydat na to szczególnie odpowiedzialne a zarazem niewdzięczne stanowisko.

Nieodzownym elementem jest właści­

we przygotowanie merytoryczne kandy-

jęcia dzieci od 2 września br. Zakres prze­

prow adzonych prac nie odzwierciedla rzeczywistych potrzeb, mamy placówki, gdzie jest mniejszy, co nie oznacza, że placówki nie są przygotowane na przyję­

cie dzieci.

Są też placówki, w których trzeba by zrobić więcej, ale nie pozwala na to stan gminnej kasy.

Wiele zrobiono dzięki inicjatywie dy­

rektorów, umiejętnemu ich wspódziałaniu z rodzicami.

Drugiego września do szkół podsta­

wowych z nowym zapałem do odnowio­

nych sal w eszło 368 gim nazjalistów ,

Dokończenie na stronie 9

data, oraz doświadczenie w działalności rad różnych szczebli.

W jego życiorysie znajdować się mu­

szą e l e m e n t y s u k c e s ó w w p r a c y z a w o d o - wej i rodzinnej. Należy pamiętać, iż funk- cja wójta łączy się z dużą odpowiedzial­

nością za podejm owane decyzje wobec swoich wyborców, ale także za właściwe reprezentowanie sw oich wyborców na szczeblach wyższych władz, w kon­

taktach międzynarodowych i organi­

zacjach społecznych.

Szczególnego znaczenia nabierają owe cechy w sytuacji, kiedy w ójt obdarzony zostanie prawie absolutną władzą. Jedy­

ną możliwą drogą odwołania wójta - to referendum, które w wamnkach turaw- skich jest nie do zrealizowania. Pragnę czytelnikom przypomnieć, że kadencja trwa jednak cztery lata. Dlatego też zwra­

cam się z prośbą o daleko idącą rozwagę przy podejmowaniu ostatecznej decyzji wyborczej. W tym roku kandydatów bę­

dzie dużo więcej niż w ubiegłych latach a zatem wybór będzie także dużo trud­

niejszy. Życzę jednak trafnego wyboru.

Redaktor Naczelny.

(9)

W / E . Z Ł Ó I Ł Ń 2 0 0 2 F A L A

Dzieciństwo Hubertusa

H u b ertu s von G arn ier u ro d ził się 25 listopada 1874 r. jako drugie dziecko w rodzinie. Ochrzczono go w kościele ka­

tolickim i w tym duchu został wychowa­

ny przez pierwsze lata. Wczesnemu dzie­

ciństwu towarzyszyła mu nauczycielka języka angielskiego miss Kate Garred.

Ogromne zrozumienie i przyjaźń pano­

wała także między nim a jego siostrą Fre­

dą, która praktycznie trwała do końca ich

W obecnych warunkach rynkowych działanie małych firm jest coraz to bar­

dziej utrudnione.

Osowiec od 2 lat intensywnie zabiega w kierunku połączenia się z podobnym producentem w branży metalowej. Mimo w ielu propozycji tylko jedna została za­

kwalifikowana jako realna.

Z firm ą tą Osowiec współpracuje od ok. 30 lat. Trwające negocjacje są bar­

dzo trudne, gdyż każda ze stron chciała­

by ja k najw ięcej dla siebie osiągnąć.

P rzedstaw ione warunki produkcyjne i handlowe są bardzo kuszące, gdyż jest to inny poziom odniesienia chociażby w dziedzinie techniki.

N ow oczesne technologie, posiadane

^ ^ c e rty fik a ty , dobrze rozwinięty marketing to je st to czego potrzebuje Fabryka w O sow cu przy zaw arciu daleko idącej współpracy.

O sow iecka fabryka została przez tą firm ę bardzo dobrze oceniona w za­

kresie jak o ści i term inow ości dostar­

czanych tam odkuwek i zakwalifikowa­

na jest do uczestnictwa w procesie pro­

dukcyjnym objętym warunkami wynika­

jącym i z systemu kontrolnego zgodnie z odpowiednimi certyfikatami. Wymagało to w ielu w yrzeczeń ze strony załogi i służb technicznych. Aktualnie posiadamy własne oprzyrządowania na wykonywa­

nie odkuwek w ramach produkcji seryj­

nej, co jest podstawą realizacji zamówień.

Zacieśnienie współpracy z przyszłym zakładem wiodącym pozwoliło Fabryce osiągnięcie przyrostu produkcji w ostat­

nich miesiącach o ok. 20%.

Prowadzone rozmowy w sprawie pry- watyzacji Fabryki, jak dotąd, rokują do­

życia. Sam Hubertus stwierdza w swym pamiętniku, że obydwoje przeżyli burz­

liwe lata dwóch wojen światowych i wal­

kę w utrzymaniu swojego bytu.

Lata 1874-1900 - to najpiękniejszy okres jego życia, lata bez trosk i przy­

krych doświadczeń. Po dziewiątym roku życia Hubertusowi przydzielono nauczy­

ciela domowego o nazwisku Rauch, któ­

ry z wykształcenia był teologiem. Spraw-

bre nadzieje. Cała sprawa w tej chwili jest w gestii władz naszej Gminy, gdyż jako właściciel Fabryki decyduje o jej kapi­

tałach.

Niezależnie od starań o pozyskanie in­

westora strategicznego, Zarząd Fabryki czyni wszelkie starania w zakresie obni­

żania kosztów produkcji.

Jednym z najważniejszych składników kosztotwórczych jest produkcja sprężo­

nego powietrza. Od kilku lat czynione są starania o wymianę wyeksploatowanych sprężarek tłokowych na nowoczesne, wy- sokosprawne i bezobsługowe sprężarki śrubowe. Takie agregaty już w Osowcu pracują od połowy sierpnia. Urządzenia te nie wymagają wody chłodniczej ani oleju oraz przy tej samej wydajności po­

bierają o wiele mniej energii elektrycz­

nej. Po ich zainstalowaniu skorzystało również środowisko naturalne, gdyż ha­

łas z tego działu został ograniczony pra­

wie do zera i nie ma zagrożenia zanie­

czyszczenia wody w Małej Panwi, ponie­

waż sprężarki te są chłodzone pow ie­

trzem.

Najpoważniejszym mankamentem dla Fabryki jest brak terminowych wpłat za wysłane wyroby. Powoduje to zachwia­

nie płynności finansowej. Utrudnienie to dotyka prawie wszystkich zakładów pra­

cy w branży metalowej na terenie całego kraju.

Licząc na sygnalizowane, przez Pana Ministra Kołodko, uzdrawianie przedsię­

biorstw - mamy nadzieję na poprawę w najbliższym czasie ogólnej sytuacji finan­

sowej zakładów pracy w Polsce a tym samym i w osowieckiej fabryce.

Piotr Jendrzej

dzanie wiadomości następowało co roku na specjalnym egzaminie w Oławie.

Hubertus w swoich wspomnieniach wymienia również wiele zdarzeń ze swo­

jego dzieciństwa. Między innymi pisze o powstałym pożarze na poddaszu pała­

cowym i to w środku zimy, który ze względu na porę roku był wprawdzie do­

kuczliwy, ale wiele szkód nie uczynił.

W wieku dwunastu lat został uczniem Gimnazjum w Oławie. W tejże szkole nawiązał przyjazne kontakty z wieloma rówieśnikami, które utrzymywał bardzo często do później starości. Nauka na ogół przychodziła mu z łatwością, dlatego też szybko poddawany został dalszej eduka­

cji.

Jeszcze jako młody człowiek znalazł się pod opieką majora von Nissela w miej - scowości Wohlan, a później u pani Schne­

ider w Harrach, gdzie ciężko zachorował na reumatyzm, a w konsekwencji na za­

palenie mięśnia sercowego.

Choć Hubertus ochrzczony został w wierze katolickiej, to w okresie później­

szym przemożnym wpływem matki prze­

szedł na ewangelizm, co miało daleko idące konsekwencje w dalszym jego ży­

ciu.

Walter Świerc

Szkoły i przedszkola w nowym...

D okończenie ze stron y 8

712 uczniów szkół podstawowych, a w przedszkolach mamy 173 przedszkolaków.

Dzieci, które dojeżdżają do szkół po­

łożonych w sąsiednich wsiach, dowożo­

ne są autobusami PKS.

Chciałbym jeszcze powiadomić rodzi­

ców dzieci, że w nowym roku szkolnym zim owa przerw a świąteczna będzie w dniach od 23 do 31 grudnia 2002 r.; wio­

senna przerwa świąteczna od 17 do 22 kw ietnia 2003 r.- ferie zimowe od 27 stycznia do 7 lutego 2003 r.

Sprawdzian w szóstej klasie szkoły podstawowej w dniu 8 kwietnia 2003 r.

(termin dodatkowy 24 czerwca),egzamin gimnazjalny z części humanistycznej 8 maja a z części matematematyczno-przy- rodniczej 9 maja (terminy dodatkowe 24 i 25 czerwca). Ferie letnie trwać będą od 21 czerwca do końca sierpnia 2003i

Edward Malisz

«Fabryka w Osowcu

(10)

< g > '

MMHNMNHNMM T A L A W/R.ZŁ6IŁŃ 2 0 0 2

Nasze zaniedbania mogq prowadzić do tragedii!

Od wielu lat ślemy odezwy do miesz­

kańców naszej Gminy prosząc właścicieli gospodarstw rolnych o właściwą gospo­

darkę swoimi użytkami rolnymi.

Jest to jednak przysłowiowe rzucanie grochem o ścianę. Łąk prawie nikt nie kosi, na polach chw asty w yrastają na wysokość człowieka. Stan ten nabiera szczególnego znaczenia w tak suchym i upalnym roku jak obecny.

Mała iskierka z przejeżdżających po­

jazdów, rzucony papieros spowodować może nieobliczalne straty. Próbkę tego mieliśmy w sierpniu br. w Turawie. Do zabudowań było parę metrów. Uprasza się zatem kolejny już raz o skoszenie suchych traw oraz przeprowadzenie jesiennych podorywek swoich pól zgodnie z wym o­

gami agrotechnicznymi.

Przewodniczący Zarządu Gminy

Spółdzielczy Festyn „Lato 2002”...

Dokończenie ze stron y 5

gospodarczej „R O M A D I” , A n d rze j Hyra.

Im wszystkim również składam ser­

deczne podziękowania za sponsoring i za­

angażowanie.

Tradycją festynu była również loteria fantowa z cennymi nagrodami na ogólną wartość 3.000 zł z dwiema nagrodami głównymi: „prosiakpieczony ” —tę nagro­

dę wylosowała 11 letnia Brygida Pielawa z Turawy - Marszałki i rower górski ufun­

dowany przez Spółdzielnię - wylosował go A rtur Kuraszewski z Osowca, uczeń V kl.

Szkoły Podstawowej w Osowcu.

Z a p o śre d n ic tw e m k w a rta ln ik a

„FALA” składam tą drogą podziękowa­

nia wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizow ania tej imprezy. D ziękuję Paniom z administracji za oprawę pla­

styczną oraz udział w rozprowadzaniu loterii fantowej. Paniom Gizeli Skrzip- czyk, Ewie Tuchockiej i Gizeli Czapla ze sklepu N r 1 w Turawie za obsługę sklepu festynowego, panom Ryszardowi Śliwa i M arkow i Obryckiemu za obsługę stoiska z rożnem oraz panu Andrzejow i Skrzip- czyk i paniom Edycie Klotka i Krystynie

Wójcik za obsługę bufetów.

Pogorzelisko na łąkach w pobliżu Turawy.

Zakres prac przy

kanalizacji w 2002r.

W oparciu o przyjęty wieloletni plan inwestycyjny, dotyczący kanalizojwańia gminy Turawa, w czerwcu br. Gmina roz­

poczęła realizację przedsięwzięcia inwe­

stycyjnego związanego z kanalizacją wsi Osowiec z przysiółkiem Trzęsina i częś­

cią wsi Węgry.

W wyniku przeprowadzonego przetar­

gu nieograniczonego, na wykonawcę in­

stalacji wybrano Wojewódzkie Przedsię-

Mam nadzieję, że ci którzy sw ą obec­

nością zaszczycili naszą imprezę doznali wiele przyjemnych chwil i oczekują dal­

szej wspaniałej zabawy, a zespoły uczest­

niczące w festynie na aplauz zgromadzo­

nej publiczności. Spółdzielnia oczekuje udziału w następnych imprezach wszyst­

kich, którym bliski jest kontakt z kulturą i rozrywką.

Z poważaniem

Joachim E b isch Prezes Zarządu S „ S C h ” w Turawie

biorstwo Budownictwa Komunalnego Opolu, które zrealizuje tę inwestycję z a ^ ^ kwotę 921 tys. zł. W jej zakres wchodzi:

- budowa rurociągu tłocznego ścieków z przejściem pod rzeką M ała Panew o łącznej długości 2100 m

- budowa przepompowni P-l na sieci tranzytowej

- budowa kanalizacji grawitacyjnej o długości 960 m

- budowa kanalizacji rozdzielczej ci­

śnieniowej długości 1400 m z przydomo­

wymi pompowniami w ilości 26 szt.

Umowny termin zakończenia prac jest ustalony na 30.X. br. i wykonawca zapew­

nia, iż termin zostanie dotrzymany. W tej sytuacji ścieki sanitarne Trzęsiny jesz­

cze w bieżącym roku będą mogły płynąć do oczyszczalni w Kotorzu. Prace zwią­

zane z kanalizacją wsi Osowiec będą roz­

poczęte w kwietniu 2003r. w oparciu o środki z funduszu europejskiego „SA- PARD” .

Helmut Wiench

(11)

W / R Z Ł 6 I Ł Ń 2 0 0 2 — F A L A — N H M N N N H M M

Nie bele jaka impreza

Podczas jednego z parnych weeken­

dów, w dniach 17 i 18 sierpnia 2002 r.

Agencja Reklamy i Promocji Radia Wro­

cław wspólnie z OW „Kotwica” zorgani­

zowała na plażach i wodach przyległych do OW „Kotwica” festyn rekreacyjno- sportowy pod nazwą „Pływanie na Bele Czym” . Organizatorzy znani m.in. z or­

ganizow anej ju ż k ilk a razy im prezy

„Ślizg na Bele Czym” postanowili tym razem popływać.

Celem im prezy było propagow anie aktywnego wypoczynku, hasłem wiodą­

cym „ W zdrowym ciele zdrowy duch, a inteligentny nigdy się nie nudzi

Patronat nad imprezą objął Wójt Gmi­

ny Turawa, który patronat wsparł ufun­

dowaniem pucharu „Za Nie Bele Jaki P ojazd”,patronat medialny sprawowały:

Telewizja Katowice, Radio OTe i Nowa Trybuna Opolska.

W ram ach festynu odbyło się kilka imprez, jak turniej siatkówki plażowej, turniej rodzinny, czy też konkurs budow­

li z piasku.

Główną imprezą było oczywiście owo pływanie na możliwie pomysłowo wyko­

nanym sprzęcie własnym - zadanie pole­

gało na przepłynięciu odcinka wyznaczo­

nego przez Jury. Jurorzy oceniali pomy­

sły, fantazję oraz w ykonanie różnych dziwnych pojazdów a także grację pły­

wających sprzętów.

Do głównej im prezy zgłoszono 24 pojazdy o różnych gabarytach i z różną ilością załogi, od jednoosobow ych po­

cząwszy.

Główną nagrodę i Puchar W ójta Gmi­

ny Turawa zdobyła „Łódź W ikingów”

wykonana bardzo starannie, której zało­

ga była ubrana w stosowne do epoki zbro­

je. Łódź ta odbiegała od pozostałych po­

jazdów zarówno wielkością jak i wyko­

naniem , chciałoby się pow iedzieć fa­

brycznym. Drugie miejsce, z niemalże jednakową ilością punktów z Wikingami, zajął „ Wóz drabiniasty”, miejsce trzecie wiklinowa „ Kaczka

Z pozostałych zapamiętaliśmy „ nar­

ciarza ”, który zadbał o szczegóły pod­

kreślające zasadność nazwy oraz dowcip­

ną „Deskę ostatniego ratunku

Sądząc po ilości u czestn iczący ch w zaw odach pojazdów oraz po ilości i rozbawieniu widzów można powiedzieć, że im preza należała do udanych tym bardziej, że w pobliskim Szczedrzyku odbywał się konkurencyjny festyn z oka­

zji 1600 lat osadnictwa.

Jeszcze raz okazało się, że najistotniej­

szy jest dobry pomysł.

Eugeniusz W ieczorek

Nowa rodzina w Ameryce

Dzieci, które są w domach dzieckach nie są w nich na własne życzenie, ani też z własnej winy. Powodem jest przeważ -

nie patologia w rodzinie, jej rozkład, brak bpieki lub alkoholizm rodziców.

Dzieci m arzą o normalnej rodzinie, pragną powrotu do niej. Praca w domu dziecka je st ukierunkowana na powrót dziecka do rodziny. Czasami jednak jest to niemożliwe. Trzeba szukać wtedy in­

nego wyjścia - rodziny adopcyjnej, za­

stępczej czy zaprzyjaźnionej.

Adoptować można tylko te dzieci, któ­

rych rodzice zostali pozbaw ieni praw rodzicielskich. Ale i tak czasami proces szukania now ych rodzin trw a bardzo długo.

Dawid i Szymon m ogą mówić o wiel­

kim szczęściu, bo w ich przypadku trwa­

ło to tylko 2 lata. Kiedy ich rodzice zo­

stali pozbawieni praw rodzicielskich Dom D ziecka w Turaw ie zgłosił dzieci do O środka Adopcyjnego w Opolu. Zna­

leźli się kandydaci na rodziców ze Ślą­

ska, ale chłopcy nie odpowiadali ich w y­

obrażeniom o rodzinie, nie chcieli się od razu do nich tulić, woleli bawić się na po­

dwórku.

Kolejnym krokiem w poszukiwaniu rodziny dla chłopców było zgłoszenie ich do międzynarodowej bazy adopcyjnej w Warszawie.

Równo rok minął, kiedy Dom Dziec­

ka otrzymał sygnał, że jest zainteresowa­

nie dziećmi rodziny z USA. Nowi kan­

dydaci na rodziców, Maria i John, musie­

li przejść różne badania psychologiczne i testy. Ona jest W łoszką z pochodzenia, on - Polakiem. Przylecieli do Polski w czerwcu, aby poznać chłopców. Zamiesz­

kali w Opolu i codziennie przyjeżdżali do Turawy. Zabierali ich na całe dnie, oczy­

w iście za zgodą sądu. Okazało się, że bariera językowa nie stanowiła przeszko­

dy. Obie strony zaakceptowały siebie bez żadnych warunków. Dzieci przylgnęły do swoich nowych rodziców po kilku go­

dzinach znajomości. Rodzice mimo tego, że wiedzieli o różnych kłopotach wycho­

wawczych i zdrowotnych chłopców też obdarzyli ich swoją miłością.

Sąd wydał decyzję o adopcji, na którą trzeba było czekać kilka tygodni. Maria i John musieli wracać do USA, z zamia­

rem, że niedługo wrócą po dzieci. Poże­

gnanie jednak było trudne. Dawid dopy­

tywał się kiedy wrócą, ale Szymon roz­

płakał się kiedy nowi rodzice poszli do niego do przedszkola. Nie chciał kolej­

nego rozstania i nispełnionych obietnic.

W czasie kiedy trwały czynności ad­

opcyjne w sądzie, chłopcy przebywali na kolonii w Obornikach Śl.

Stamtąd pojechali prosto na lotnisko do Warszawy powitać przylatujących po nich rodziców.

Rodzina Marii i Johna nie mogła do­

czekać się przylotu chłopców. Na ich przywitanie szykowali szczególną uro­

czystość: przyjechać miała cała duża ro­

dzina, dom ozdobiony girlandami, orkie­

stra na powitanie - zupełnie jak na ame­

rykańskim filmach.

Lot z Warszawy do USA trwał 9 go­

dzin. W tak krótkim czasie Marii i Joh­

nowi powiększyła się rodzina.

Szymon i Dawid m ają rodziców tyl­

ko dla siebie. Od 25 sierpnia mieli roz­

począć naukę w polsko-amerykańskiej szkole.

W szyscy m am y nadzieję, że będą szczęśliwi w nowej rodzinie.

T. Żulewska

(12)

F A L A \Vg.ZŁ4>IŁŃ 2 0 0 2

Obwodnicy w Zawadzie nie będzie

W śród mieszkańców Zawady żywy oddźwięk wywołuje sporządzony ostat­

nio projekt planu zagospodarowania prze­

strzennego wsi. Społeczną dyskusję nad pro jek tem planu zain icjo w ał Z arząd Gminy w lutym br. zawiadamiając właś­

cicieli gruntów o możliwości wnoszenia wniosków, protestów i zarzutów do udo­

stępnionego publicznie projektu.

N a sesji R ady G m iny 23 sierpnia 2002 r. podsumowano wyniki społecz­

nych konsultacji. Najwięcej emocji wy­

wołała projektowana obwodnica drogo­

wa, która w założeniach m iała omijać wieś lukiem po wschodniej stronie prze­

cinając rzekę Jemielnicę nowym mostem oraz ulicę Wodociągową bezkolizyjnym wiaduktem. Obwodnica była wnioskowa­

na przez Generalną Dyrekcję Dróg Kra­

jow ych i Autostrad i przez nią byłaby fi­

nansowana. Obecnie przez Zawadę prze­

jeżdża prawie 10 tys. pojazdów na dobę.

Prognozy wskazują, że liczba ta zwięk­

szy się do 14 tys. dobę w 2010 r. i 20 tys.

dobę w 2020 r. Przy tak intensywnym ruchu obwodnica byłaby jedyną szansą ochrony bezpieczeństwa i warunków ży­

cia wszystkich mieszkańców wsi.

Niestety - została stanowczo oprote­

stowana przez grupę kilkunastu właści­

cieli gruntów, przez które miała przebie­

gać -p o m im o prawnie gwarantowanych odszkodowań.

W tej sytuacji Rada Gminy podjęła uchwałę o rezygnacji z obwodnicy w pro­

jekcie planu zagospodarowania przestrzen­

nego wsi Zawada, odkładając problem do załatwienia przez przyszłe pokolenia.

Sprawa ta budzi gorzką refleksję - czy na pew no dorośliśm y do dem okracji?

Dała nam wprawdzie wolność, ale także odpowiedzialność za trudne decyzje spo- łecżne, których nikt za nas nie podejmie, jak dawniej bywało.

H. W ienchi

Starość moie być pogodna

Choroba jest jednym z najważniejszych problemów ludzi starych żyjących w śro­

dowisku wiejskim. To ona wymusza ko­

nieczność ograniczenia lub rezygnacji z pracy, codziennych zajęć i obowiązków, które przez całe ich dorosłe życie były motorem działania w osiągnięciu celu.

Niemożność dalszej pracy rodzi po­

czucie klęski, bezradności, utrudnia kon­

takt z bliskimi.

W ostatnich latach zaszły znaczne zmiany w funkcji rodziny oraz sytuacji ekonomicznej. Młodzi ludzie w pogoni za lepszym życiem uciekają do miast lub za granicę. W związku z tym starszy czło­

wiek pozostaje na wsi samotnie boryka­

jąc się z trudnościami prowadzenia go­

spodarstwa.

Bardziej schorowani, mniej sprawni szukają wówczas doraźnego wsparcia i pomocy w służbie zdrowia lub opiece społecznej.

Tu się okazuje, że na umieszczenie w Zakładach Opiekuńczych lub w Domach Pomocy Społecznej czeka się po kilka lat, a przecież pom oc musi być udzielona natychmiastowo.

Z doświadczenia naszego wynika, że wielu ludzi starszych z terenu naszej gmi­

ny znalazło się w krytycznej sytuacji i mu­

siało w trybie natychmiastowym znaleźć się w placówkach opiekuńczych, a wymagało to od nas wszelkich sił i środków, by uzy­

skać miejsce w takiej placówce.

Dlatego ku przestrodze należy zabez­

pieczyć się, jeżeli rodzina nie może spra­

wować opieki, i wystąpić z podaniem do Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej o umieszczenie w Domu Pomocy Spo­

łecznej.

W przypadku osób przewlekle chorych wymagających stałej opieki medycznej należy zgłosić do lekarza rodzinnego chęć pobytu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczni­

czym, gdyż leży to w gestii służby zdro­

wia umieszczenie w ZOL.

Domy Pomocy Społecznej w obec­

nych czasach odbiegają od tych dawnych

„ domów starców Obecnie w DPS sto­

suje się różnorodne terapie zajęciowe. Są to czynności o charakterze zajęć fizycz­

nych i umysłowych, pozwala to każdemu mieszkańcowi DPS wybierać takie formy twórczości które odpowiadająjego uzdol­

nieniom i możliwościom.

- zajęcia plastyczne

- przygotowanie posiłków na uroczy­

stości

Jest to krótkie wyjaśnienie dotyczące faktycznego udziału gminy w społecznie wybudowaną salę gimnastyczną w Ligo­

cie Turawskiej.

Otóż, wskutek pokaźnej nadpłaty za przyłącza wodociągowe, która nie zosta­

ła zwrócona mieszkańcom Ligoty, całko­

wity ciężar budowy poniosło wyłącznie jej społeczeństwo. Szkoda tylko, że nikt

- krawiectwo, hafciarstwo, szydełko­

wanie

- muzykoterapia, śpiewanie, zabawy taneczne

- organizowanie różnych spotkań z pi­

sarzami i muzykami - pomoc w pracach polowych - kontakty ze środowiskiem

- udział w uroczystościach religijnych - stosowanie wielorakich form aktyw­

ności.

Mieszkańców DPS nie tylko uspraw­

nia psychicznie i fizycznie, ale pobudź^

do życia, uczy współżycia w grupie, na­

wiązywania kontaktów z innymi ludźmi.

Ponadto, utrzymuje lub budzi w iarę w sens życia, poczucie użyteczności, likwi­

duje nudę, apatię, a starość staje się po­

godna.

Kierownik G m innego Ośrodka Pom ocy Społecznej w Turawie Irena Słupska

nie raczył poinformować nas o błędnym wyliczeniu udziału własnego w budowę wodociągu i bez naszej wiedzy i zgody rozdysponował tę nadwyżkę. A przy oka­

zji: ciekawscy m ogą sobie wnikliwie po­

równać koszty budowy sali w Osowcu i Ligocie!

Sołtys D. Matysek

Znaczące sprostowanie

(13)

W/R.ZŁÓILŃ 2 0 0 2 F A LA

< §>

Zbieramy szkło

W Przedszkolu Publicznym w Tura­

wie, od kilku lat realizowane są tematy związane z edukacją dzieci w dziedzinie ekologii.

W ubiegłym roku szkolnym przed­

szkolaki poznały zasady segregowania śmieci i różne możliwości ich przetwa­

rzania. W tedy zrodził się pomysł zbiera­

nia białego szkła, które nie musi być wy­

wożone na wysypisko śmieci. Okazało się bowiem, że w Hucie Szkła w Jedlicach

skupowana jest biała stłuczka. W naszej akcji zbierania szkła wzięły udział całe rodziny, a zgromadzoną w przedszkolu stłuczkę, Państwo M ałgorzata i Sta n i­

sław Kotasa bezpłatnie, własnym trans­

portem zawozili do Jedlic.

Pieniądze przeznaczyliśmy na dofinan­

sowanie wycieczki letniej dla dzieci.

Chcem y tą d rogą w szystkich Pań­

stwa zmobilizować do zbierania białego szkła!

Zanim wyrzucić butelkę czy słoik do kubła na śmieci, pomyśl ile czasu będzie to leżało na wysypisku.

Jeśli przyniesiesz do przedszkola w Tu­

rawie, szkło zostanie przetworzone w Hucie Szkła, a dzieci będą miały nową zabawkę!

D ziękuję w szystkim , którzy b io rą udział w naszej akcji, a pozostałych za­

praszam do współpracy do współpracy.

Dyrektor Przedszkola w Turawie Brygida Mach

#Kq<ik fotoamatora

tograficznego. Mam więc nadzieję że ko­

lejni uczniowie na gościnnych stronach kwartalnika „Fala” będą mogli prezento­

wać swoje fotograficzne dokonania.

Zygfryd Mazur Nowy rok szkolny, nowi uczniowie,

nowe zadania przed chętnymi do zazna­

jo m ien ia się z tajem nicam i fotografii czarno białej. Trzeba będzie zacząć od najprostszych spraw - zaznajomienia się z podstawowym sprzętem fotograficznym

i z tym, co oczywiście najciekawsze - jak powstaje obraz na papierze fotograficz­

n y m -ja k zostawić swój ślad choćby tyl­

ko w ten sposób, jak na tych „fotkach ” poniżej wykonanych metodą stykową i bezpośredniego naświetlania papieru fo-

(14)

<

0

>- fALA \ V E . Z L 4 ) I C . Ń 2 0 0 2

Informacje, komunikaty, apele

Wyjqtkowe urodziny!

16 lipca 2002 roku niecodzienne, bo 92 urodziny obchodziła najstarsza miesz­

kanka Ligoty Turawskiej, Pani M arta Bieniek.

W o to czen iu n a jb liższej rodziny, Dostojna Jubilatka przyjmowała życzenia i kwiaty od sąsiadów, znajomych i przyja­

ciół, którzy - łącznie z Radą Sołecką - życzyli Jej doczekania setnych urodzin.

Sołtys wsi D. Matysek

Prawybory w Turawie

Trzeciego września br. odbyły się pra­

wybory z ramienia mniejszości niemiec­

kiej, a dotyczące wyłonienia kandydata na wójta w najbliższych wyborach samo­

rządowych.

Poszczególne DFK zgłosiły trzech kandydatów: Joachim a Ebischa, Piotra Jędrzeja oraz Waldemara Kampę.

W wyborach tajnych największą ilość głosów uzyskał Waldemar Kampa, on też zostanie umieszczony na listę wyborczą z ramienia TSKN.

Redakcja

Selektywna zbiórka surowców wtórnych z LOBBE

LOBBE Opole Sp. z o.o. zaprasza wszystkich mieszkańców gminy Turawa, korzystających z usług naszej firmy, do wspólnej zbiórki surowców wtórnych.

Załączamy worki na MAKULATURĘ, SZKŁO OPAKOW ANIOW E i TW O ­ RZYWA SZTUCZNE, w których prosi­

my grom adzić surowce zgodnie z za­

mieszczonymi wskazówkami.

Pełne worki prosim y wystawić przed posesję - w miejscu wystawienia pojem­

ników na odpady, w dniu 17 październi­

ka br. (czwartek) - do godz. 8.00 rano Za aktywny udział w naszej zbiórce serdecznie dziękujemy

Z-ca Kierownika Wydziału Franciszek Mykietów

Co sqdzq inni o n a s !

Byli mieszkańcy Osowca przesłali na moje ręce list, w którym podzielili się wrażeniami z pobytu po wielu latach w miejscu swojego urodzenia.

Po kurtuazyjnych i pochlebnych opi­

niach zwrócono jednak uwagę na sprawy bulwersujące, dotyczące szczególnie za­

śmiecania własnego środowiska naturalne­

go. Otóż mieszkańcy Osowca bez żadnych powodów - bo przecież sprawnie działa gospodarka komunalna - systematycznie zaśmiecają okolice kanału fabrycznego, bowiem prawie w samym centrum wsi urzą­

dzono wysypisko śmieci. Co o tym sądzić, pozostawiam mieszkańcom Osowca.

Wójt Gm iny Dzikie wysypisko śmieci w Osowcu.

(15)

\ V E . Z Ł 6 I Ł Ń 2 0 0 2 F A L A

Informacje, komunikaty, apele

Nowinki

Zakrzowskie

22 czerw ca na stawie w Zakrzowie Turawawskim odbyły się zawody wędkar­

skie. Zwycięzca R afał Gordzielik złowił 6 kg ryb, drugie m iejsce zajął A dam D orn, a trzecie P iotr Broił. W szyscy uczestnicy otrzymali nagrody.

W lipcu gościliśmy wycieczkę z Fran­

cji. Francuzi zwiedzili nasze kościoły, a

potem w lokalu państwa Świtalów przy śląskim kołaczu spotkali się z wójtem gminy, panem Walterem Świercem , oraz wicestarostą opolskim, panem Krzyszto­

fe m W ysdakiem.

Dwukrotnie w sierpniu mieszkańcy Za- krzowa składali dary żywnościowe i pienię­

żne dla szpitala w Ozimku. Prośba pielę­

gniarek o pomoc w utrzymaniu szpitala do czasu podpisania umowy z Kasą Chorych nie pozostała w Zakrzowie bez echa. Go­

rące podziękowania wszystkim darczyń­

com przekazała za pośrednictwem sołtysa i radnego sama pani dyrektor Sobczak.

26 sierpnia odbyło się zebranie wiej­

skie. Zadecydowano, że w dniu 6 paź­

dziernika zorganizowana zostanie biesia­

da dożynkowa. Poruszono temat porząd­

ku we wsi, a szczególnie zwrócono uwa­

gę na zarośnięte pobocza dróg, oraz wy­

rzucanie do kontenera na cmentarzu śmie­

ci z gospodarstw domowych. Zaprezen­

tował się również kadydat na wójta, pan Franciszek Mykietów.

M. Zubeil

Dożynki Gminne

Tegoroczne dożynki gminne odbędą się w m iejscow ości O sow iec 28 i 29 września. W programie dożynek znajdo­

wać się będą różne występy zespołów ar­

tystycznych naszej gm iny jak i spoza gminy. Prow adzenie całej części arty­

stycznej zostało powierzone „Franciko- w i” z Opola.

Dożynki rozpoczną się 28 września tj.

w sobotę o godz. 19.00 dyskoteko-zaba- wą. W stęp na zabawę bezpłatny. W nie­

dzielę rozpoczniem y o godz. 13.00 ko­

rowodem , który wyruszy z boiska spor­

towego i przejdzie ulicami; Dworcową, Leśną, Oleską i Lipową do namiotu, któ­

ry ustaw iony będzie na terenie boiska szkolnego. Część oficjalna rozpocznie się poświęceniem koron dożynkowych z ca­

łej gminy, przekazaniem chleba dożynko­

wego i okolicznościow ym przemówie­

niem wójta.

W części artystycznej udział wezmą dzieci ze szkoły podstawowej w Osow­

cu, zespół pieśni i tańca Osowieć, zespół

Pożegnanie

W dniu 21 lipca br. zmarł nagle w wie­

ku 72 lat zasłużony i długoletni działacz OSP w Osowcu, druh H elm ut Kałuża. W czasie swojej działalności był członkiem zarządu OSP w Osowcu na stanowisku prezesa, a obecnie członkiem zarządu.

Był też wieloletnim członkiem zarządu gminnego oraz jego wiceprezesem.

Brał udział w wielu akcjach ratowni­

czych a między innymi w 1971 r. w rafi­

nerii nafty w Czechowicach-Dziedzicach.

Za swoją 55-letnią służbę odznaczony był

dzieci śpiewających przy kole mniejszo­

ści niem ieckiej w O sow cu, „Śląskie K am raty” z D ylak, oraz „K abaret Francika”. Całość zakończona zostanie bezpłatną zabaw ą taneczną, na której przygrywać będzie zespół „Polaris II” .

Serdecznie zapraszamy na dożynki w Osowcu wszystkich mieszkańców gminy Turawa.

Komitet organizacyjny

odznaką wzorowego strażaka, odznaką za zasługi we współzawodnictwie przeciw­

pożarowym , m edalem 40-lecia Polski Ludowej, odznaką zasłużony dla Opolsz­

czyzny, brązowym, srebrnym i złotym medalem za zasługi dla pożarnictwa. Do ostatnich swoich chwil związany był nie­

odłącznie z życiem swojej jednostki. Nie brał już udziału w akcjach ratowniczych, ale wspierał młodszych druhów swoją wiedzą i doświadczeniem oraz pomagał przy rozbudowie strażnicy.

Składam serdeczne podziękow ania w szystkim , którzy przyczynili się do uświetnienia ceremonii pogrzebowych;

K om endzie M iejskiej PSP w O polu, członkom Zarządu Gm innego OSP w Turawie, jednostkom OSP z całej naszej Gminy, jednostce OSP z Łubnian oraz wszystkim biorącym udział w pogrzebie.

Komendant Gm inny O chotniczych Straży Pożarnych w Turawie mł. asp. Artur Gallus

(16)

SPORT w GMINIE

Chtopaki na MEDAL!

W K ę d z ie rz y n ie -K o ź lu 2 3 .0 5 .0 2 odbył się finał Wojewódzkich Igrzysk Młodzieży Szkolnej w lekkiej atletyce.

Uroczystego otwarcia zawodów dokonał prezes Szkolnego Związku Sportowego, pan Leszek Kuśm ierczyk oraz pani Bar­

bara H asiej-D om agała. W zawodach tych w ystartow ało 5-ciu zaw odników P.G. TURAWA.

Bezkonkurencyjny okazał się Robert Słow ik w biegu na 100 m z wynikiem

11.91 s zdobył złoty medal, deklasując sw oich ryw ali. N ajlepszy lekkoatleta gim nazjum M arcin D uda w biegu na 300 m ppł. zajął II m. minimalnie ulega­

jąc lepiej dysponowanemu w tym dniu ko­

ledze z kadry województwa.

Miejsca pozostałych zawodników:

Teresa L eś 10 m. skok w dal.

M ateusz Duda 15 m. bieg na 1000 m.

A lfred Tarara 15 m. bieg na 100 m.

Kolejnymi zawodami rangi wojewódz­

kiej był półfinał W ojewództwa Szkół Wiejskich.

Reprezentacja chłopców i dziewcząt zajęła II i III m. w piłce koszykowej zdo­

bywając cenne punkty do punktacji ogól­

nej szkół wiejskich.

Bardzo dobrze spisali się lekkoatleci zajmując czołowe miejsca, które dały pra­

wo startu w finale województwa.Oto wy­

niki końcowe:

Im . 100 m chł. Robert Słow ik 11.8 s II m. skok w dal Robert Słowik 5.30 m I m. 300 m M arcin Duda 40.7 s II m. 2000 m Piotr Batog 6.41 s IV m. pchnięcie kulą

Patrycja Długosz III m. rzut oszczepem Robert M atysek IV m. pchnięcie kulą Robert M atysek I m. sztafeta 4x100

(M aciej B uczek, Robert Słowik, A lfred Tarara, D aniel Śmieja) II m. sztafeta olimpijska (M ateusz Duda, M arcin Duda, Paweł Wocial, Dawid Iłczyk) Finał L.A. odbył się 8 czerwca, rów­

nież w Prószkowie.

N asi zaw odnicy zdobyli 5 medali:

2 złote, 3 brązowe.

Kędzierzyn-Koźle 2002. Srebrny medalista w biegu na 300 m ppł. Marcin Duda.

Pierwsze miejsce w biegu na 100 m zdobył Robert Słow ik i M arcin Duda w biegu na 300 m, Piotr Batog zajął III m w biegu na 2000 m. Sztafeta olimpijska po zaciętej walce zdobyła brązowy me­

dal. Gdyby nie kontuzja M ateusza D udy nasza sztafeta mogłaby zdobyć złoto.

Podkreślić należy, że nasz „ M a ti”

wystartował mimo bólu, wykazując siłę woli i hart ducha!

Pozostałe wyniki:

IV m. Sztafeta 4x100 m

IV m. rzut oszczepem Robert Matysek VI m. pchnięcie kulą Patrycja Długosz

Podsumowując mistrzostwa, należy je zaliczyć do bardzo udanych. W kategorii chłopców w L.A. zajęliśmy I miejsce, a w punktacji ogólnej L.A. V m. w woje­

wództwie.

Jest to najlepszy wynik w krótkiej hi­

storii naszego gimnazjum.

D okończenie na stronie 17

Kędzierzyn-Koźle 2002. Złoty medalista w biegu na 100 m Robert Słowik,

Cytaty

Powiązane dokumenty

W przyszłym roku znacznie zwiększy się liczba uczniów dojeżdżających do szkół..

we, które prowadziła Młodzieżowa Rada Gminy Turawa oraz Otwarty Koncert Ama­. torów w Śpiewaniu „Śpiewać każdy może, Zawada 2005” (sobota

Projekt ten Gmina Turawa złożyła do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego w dniu 4 maja 2005 roku.. Projekt dotyczy: budowy podjazdu dla osób niepełnosprawnych oraz

Kolejny historyk Zimmermann pisze w 1784 r., że Kotórz Wielki posiada trzy folwarki, z tego jeden nazywa się Turawa (gdzie jest siedziba właścicieli tych dóbr), dmgi nazywa

Wszystkim, którzy zaangażowali się w większym lub mniejszym stopniu w bu­.. dowę świetlicy szkolnej składam

Zwalczanie już istniejącego zakwitu jest dużo trudniejsze, należy mieć jednak św iadom ość, iż każdego lata zakw ity m ogą się powtarzać w przypadku niepod­!.

Należało by tu jeszcze w yjaśnić co S t o jest Prawołsów, gdyż często nazwa ta będzie się powtarzała w naszych opo­.

ficznym, na czterech laureatów z gminy Turawa, troje to uczniowie naszej szko­.. ły: Justyna Ligenza z klasy I,