• Nie Znaleziono Wyników

Głos Wąbrzeski 1929.02.28, R. 9, nr 26

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Wąbrzeski 1929.02.28, R. 9, nr 26"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

r> £ _ t ।

HU ' ZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA K o b ie ta P o lsk u n a re d n c ia ir-8 !k » 0 d o b ro b y t k ri

A w ię c w c h o d z im y w o k re s w a lk i o n a p raw ę ; u stro ju P a ń stw a . W a lk i n a sło w a . W p ra w d z ie d e - I iro n iz o w a n i p rz e z sa m o ż y c ie k rz y k a c z e p a rty jn i ! g ro ż ą : ,(n ie p o z w o lim y , p rz y jm u je m y w y z w a n ie , sta n ie m y w o b ro n ie i t. p .‘‘, a le d o b rz e w ie m y , ż e } są to ty lk o sło w a . W a lk a, z w ła sz c z a z w y c ię stw o w ; w a lce , n a le ż a ło i n a leż y o d p e rw sz e j c h w ili o d ro - ] d z e n ia P o lsk i d o ty c h , k tó rzy n ie o g ra n ic zy li się w P o lsc e o d ro d z o n e j d o p rz e ch w a łe k p o to m k ó w g ę ­ si k a p ito liń sk ic h c , a stan ę li d o w a rs z ta tu p ra c y p a ń stw o w e j. T y m , c o u b ie ra li c u d z e z a słu g i w sło - ! w a a g ita c ji, p rz e zn a c z o n ej d la u sy p ia n ia m a s, d a n o : d o sa d n ą o d p ra w ę , p o c z e m z a b ra n o się d o p ra cy tw ó rc z e j n a d u n o rm o w an ie m ż y c ia p o lsk ie g o .

T o n ie m y z n o w u w p o w o d z i słó w . W z b ie ra ją b o h a te rs k ie p ie rsi filaró w se jm o w y c h . P o o d trą ­ c e n iu d e m a g o g ó w p a rty jn y c h p rz e z n a jsz ersz e m a ­ sy sp o łe cz e ń stw a , k tó re p o w o ła ły d o ż y c ia B e zp a r­

ty jn y B lo k W sp ó łp ra c y z R z ą d em , n a d sz e d ł w re s z­

c ie o k res z re a liz o w a n ia h a sła n a p ra w y u stro ju P a ń ­ stw a , z k tó ry m to h a słe m B lo k sta n ą ł d o w y b o ró w . Z ło ż o n o p ro je k t n a p ra w y K o n sty tu cji. S tało się to k a m ie n ie m o b ra z y d la p ra w ic y i le w ic y se jm o w e j, g d y ż sa m i z d o b y ć się n ie m o g li n a k o n k re tn e w n io ­ sk i w te j m ie rz e .

R o z p o c z ę ła się w a łk a , b a rd z o g ło śn o , ja k d o ,- ty c h c z a s z a p o w ia d a n a . W ro z w ija ją c e j się b a ta lji sło w n e j p rz e w a ż a .n ie ste ty , ta n i e fe k t, a g łó w n ie w y śliz g iw a n ie się o d o d p o w ie d z ia ln o śc i z a ja k ąś p o w a ż n iejsz ą , z a k o ń c z o n ą , p rz e m y śla n ą p ra c ę w d z ie d z in ie u s tro ju P a ń stw a .

R z e cz c h a ra k te ry sty c z n a , ż e g d y z a b ie ra ją g ło s b e z im ien n i z a w o d o w i p ra c o w n ic y p ió ra , s ta ra ją się

— w e d le z d o ln o śc i i p o z io m u w y k sz ta łc e n ia i k u l­

tu ry p o lity cz n e j — b ić w n o w y p ro je k t n a p ra w y K o n sty tu cji, b o im ta k k a z a n o . T o je st z ro z u m iałe , i G d y je d n ak ż e g ło s z a b ie ra ją w ielk o śc i tu b y lc z e , z ja w ia ją się n a p rz e m ia n to w rę c z k o m ic z n e , to tc h ó - rz o stw ’e m i o h y d ą p o d sz y te e lab o ra ty .

N ie m o ż e u jść u w a g i fa k t, ż e w o s ta tn ich d n ia c h , ja k b y n a k o m e n d ę , d z ia ła c z e p o lity c z n i, z a ró w n o o p o z y c ji p ra w ic o w e j, ja k i le w ic o w e j, u s iłu ­ ją e lim in o w a ć o so b ę M a rs z a łk a P iłsu d sk ie g o w p o d ję te j w a lc e d e m a g o g ic z n e j z n o w y m p ro je k te m ! B . B , D la c z eg o ? D late g o , ż e a rg u m e n ty , k tó ry c h I z a c z y n a ją w te j w a lc e u ż y w a ć są te g o g a tu n k u , , ż e ju ż b ra k im o d w a g i w y su w a ć je p o d a d re se m i B u d o w n icz e g o P o lsk i. B y ja k o ś tc h ó rz o stw o sw e I u b ra ć , stw ie rd z a ją , ż e „ P iłsu d sk i n ie z n a u stro ju m a s", „ P iłsu d sk i je st ź le in fo rm o w a n y p rz e z sw e o to c z e n ie " , „ P iłsu d sk i o to cz y ł się z a k ła m a n e m to w a rz y stw e m " , i t. p . S ło w e m , d e m a g o g ja p a rty jn a id z ie p o lin ji n a jm n ie jsz e g o o p o ru : „ tak , z g a d z am y się, P iłsu d sk i je st je d n o stk ą g e n ja ln ą , a le "... I to

„ a le " z a w isa w p o w ietrz u ... D a le j z a c z y n a ją się in w e k ty w y , o sz c z e rstw a , i c e lo w e p u sz c za n ie z a ­ tru ty c h s trza ł w n a jb liż szy c h z la t d a w n y ch w sp ó ł p ra c o w n ik ó w M a rs z a łk a i w b e z im ie n n ą m a sę ty c h k tó rz y p o d p rz e w o d e m Je g o b io rą u d z ia ł w tw ó r­

c z e j p ra c y p a ń stw o w e j, ta k ja k u d z ia ł b ra li w k rw a w ej w a lc e o P a ń stw o P o lsk ie .

D z isiaj, g d y c h o d zi o u sto su n k o w a n ie się o p i- n ji p u b lic z n e j d o n o w e g o p ro jek tu n a p ra w y K o n ­ sty tu c ji, d z ia ła c z e p a rty jn i się g a ją p o a rg u m en ty z o k re su w y b o ró w i z n o w u , b y n ie z ra zić so b ie m a s, k rz y c z ą: „ P iłsu d sk i — n ie w in ie n , to w sz y stk o ro ­ b i je g o o to c z e n ie " .

T a k w o łają , ja k n a k o m e n d ę , p a rty jn ic y le w i­

c o w i i p ra w ic o w i.

I te n a rg u m e n t z a w iśn ie w p o w ietrz u , a o p in ja p u b lic zn a s ta n ie p o stro n ie b u d o w n ic z y ch p o l­

sk ic h , p o stro n ie tw ó rc ze j p ra c y p a ń stw o w e j, te m b a rd z ie j d z iś, g d y z a c z y n a się re a li­

z o w a n ie h a se ł, z e n tu z ja z m em p rz e z tę sa m ą o p i- n ję p u b lic z n ą p rz y ję ty c h .

K u p u ją c to w a ry z a g ra m c z n e p o p e łn ia m y z b ro d n ie v .o b e c sie b ie i O jcz y z n y . N a ró d c a ły sp rę ż y ł się d o w ielk ie j w a lk i o

sa m o w y sta rcz a ln o ść g o sp o d a rc z ą , d o w a lk i z e sw e m le n istw e m m y ślo w e m i z a k o rz e n io n ą g łę b o ­ k ą w a d ą, ż e w sz y stk o c o z a g ra n ic z n e je st le p sz e, a c o k ra jo w e tra k tu je się p o g a rd liw ie . S k u tk ie m ta k ich , w p o jo n y c h n a m n ie o m al o d d z iec iń stw a z a ­ sa d , k ra j c ie rp i n ę d z ę, b ra k p ra c y , b o w ie m z a p rze ­ p a sz c z a m y d o b ra w ła sn e n a rz e c z o b c y c h , z n a j­

w y ż sz ą k rz y w d ą w z g lęd e m sie b ie i b liź n ic h . N a o b sz a rze c a łej P o lsk i sa m o rz u tn ie w p ro st tw o rz ą się L ig i S a m o w y sta rc z a ln o śc i G o sp o d a r­

c z e j, k o m ite ty p o p ie ra n ia w łasn y c h w y ro b ó w . (P o ­ m o rz e z a w sze sto i w p ie rw sz e j lin ji o k o p ó w , g d z ie w re w a lk a o w z n io słe h a s ła sp o łe cz n e , d la te g o te ż n a P o m o rz u , w G ru d z ią d z u p o w s ta ł c e n tra ln y K o m ite t P o p ie ra n ia P rz e m y słu K ra jo w eg o ), b iu ro u l. P iłsu d sk ie g o n r. 5 6 , p o d p a tro n a te m c z o ło w y c h p rz e d s ta w ic ieli ż y c ia sp o łec z n eg o . R o z m a c h in i­

c ja ty w y sp o w o d o w a ł, ż e w w sz y stk ic h m iasta c h p o w iato w y ch C e n tra ln y K o m ite t tw o rz y k o m ite ty lo k a ln e , w szę d z ie s p o ty k a jąc się z z ro z u m ie n ie m i g o rą c e m p o p a rc ie m a k c ji, k tó ra sta je się a k c ją c a ­ łe g o u św ia d o m io n eg o i p a trjo ty c zn e g o o g ó łu .

W a lk ę p o d ję tą p rz e g ra m y , je śli n a jej fro n c ie z a b rak n ie k o b iety p o lsk ie j le j P o lk i, k tó ra w y ro ­ sła w w ie lk ie j trad y c ji c z y n n y c h w a lk o w y z w o ­ le n ie k ra ju z p o d p rz e m o c y w ro g a.

K o b ieto P o lsk a ! n ie m n ie jsz a d z iś sp o c z y w a n a T o b ie o d p o w ie d z ia ln o ść i n ie m n iej św ię tą m i­

sję n a ro d o w ą m a sz d o sp e łn ie n ia . J a k d a w n ie j ta k i d z iś trw a w o jn a , w p ra w d z ie u ta jo n a, b e z k rw a w a, a le n ie m n ie j w y c z e rp u ją c a , n ie m n iej p o w a ż n a i d o n io sła — w o jn a o g o sp o d a rc z ą n ie za leż n o ść w k ra ju . P rz e g ra ć tę w a lk ę z n a c z y ło b y sa m ju ż b y t w e łn y n a ro d u rz u c ić n a z d ra d liw ą fa lę n ie p ew n y c h w y p a d k ó w , k u p u ją c to w a r k ra jo w y , c z y n e m ty m , n a p o z ó r ty lk o d ro b n y m c z y n isz a k t w ie lk ie g o o b y ­ w a te lsk ie g o p o c z u c a i se rc a. Z w a ż , ż e g d y b y śm y k u p o w a li ty lk o w y ro b y z a g ra n ic z n e, z m a rły b y n a ­ sz e w a rs z ta ty p ra c y , a w a si m ę żo w ie, T w o je d z ie­

ci s tan ę ły b y p rz e d n ie p ew n e m ju trem . K o b ie ta P o lk a d z iś je st n ie ty lk o k a p ła n k ą d o m o w e g o o g n i­

s k a a le p ie rw sz y m ż o łn ie rz e m n a re d u c ie w a lk i o d o b ro b y t k ra ju .

M in iste r ru m u ń sk i p rz y b y ł d Q W a rsz a w y .

Ż y c ie p o lity c z n e w o statn ic h W n ie d z ie lę w iec z o re m p rz y b y ł ru m u ń sk i m i­

n is te r p . M iro n e sc u w to w a rz y stw ie p o sła ru m u ń ­ sk ie g o w n a sze j sto lic y p . D a v ili, k tó ry b a w ił d o tą d c h w ilo w o w B u k a re sz c ie c e le m z d a n ia sp ra w o z d a­

n ia sw o jem u rz ą d o w i z w izy ty w M o sk w ie.

„ B e rlin e r T a g e b la tt o m a w ia ją c z a z n a c z a ją c e się w o sta tn ic h c z a sa c h te n d e n c je w n ie m ie c k im ru c h u m o n a rc h isty cz n y m p isz e, ż e sk ra jn ie m o n ai - c h isty cz n i le g ity m iśc i u z n a ją ty lk o n a jsta rsz eg o sy ­ n a K ro n p rin z a k s. W ilh elm a ja k o p ra w n eg o p re te n d e n ta d o tro n u .

S p ra w a m in istra C z e c h o w ic z a w S e jm ie

W a rs z a w a 2 7 . 2 . N a w c zo ra jsz e m p o sie d z e n iu S e jm u o m a w ia n o w n io sek „ W y z w o le n ia w s p ra ­ w ie p o c ią g n ię c ia m in istra s k a rb u p . C z ec h o w ic z a p rz e d T ry b u n ał S ta n u .

P o d łu g ie j d y sk u sji, m a rsz a łek S e jm u z a rzą d z ił g ło so w a n ie n a d d w o m a w n io sk a m i. J e d e n w n io se k p o s. W o ź n ic k ieg o o o d e sła n iu sp ra w y d o k o m isji, a

T w ó j c z y n n y u d z ia ł n a jw ię k sz y o d d a K ra jo w i

। p o ż y te k , b o n ig d y z e w z w ró c o n y d o T w e g o w iel- '■ k ie g o c z u łe g o s e rc a n ie p rz e b rz m ią ! b e z e c h a .

C z y n ią c o d d z isie jsze g o d n ia z a k u p y , n ie c h j k a ż d y T w y m k ro k ie m k ieru je m y śl, ż e n a b y w a ją c : w y ró b k ra jo w y , k u p u je sz p ra c ę p o lsk ie g o lo b o tn i- k a , ż e g ro sz e m sw y m p o śre d n io ła g o d z isz ty le p o

; z iem i ro z la n e j n ę d z y . N ie p o z w ó l w ięc so b ie n a rz u - c ić to w aru z a g ra n ic z n eg o , a n a w e t z ła m w so b ie i c h o ć b y z p rz y k ro ś c ią p rz y z w y cz a jen ie d o ja k ieg o j o b c e g o w y ro b u i z łó ż tę o fia rę n a u ż y tek w ie lk ie j

; sp ra w y .

W n ic ze m p ło m ie ń p o św ię c en ia k o b ie ty p o l­

sk ie j n ie m o ż e b y ć m n iejszy o d p o św ięc e n ia k o b ie t j c z esk ich , k tó re p o sp a le n iu się je d y n ej c z eśk ie j fa b ry k i je d w ab iu , n ie sp la m iły się k u p n e m o b e c n e - : g o to w aru , a m a ją c w so b ie z a n a jw ę k sz ą d u m ę i z a szc z y t, d o p ó ty n ie n o siły je d w ab n y c h p o ń c z o c h , f d o p ó k i n ie u ru c h o m io n o p ro d u k c ji k ra jo w e j.

W y k o b ie ty p o lsk ie , n a jw ię k sz e m i je ste śc ie k li- je n tk a m i p rz e m y słu , w y ro z p o rz ąd z a cie g ro sz e m p rz e z w a szy c h m ę żó w z a ro b io n y c h . W y d a ją c p ie ­ n ią d z e n a to w a r, u p e w n ijcie się , ż e to to w a r k ra ­ jo w y , b o w n im je st p ra c a i p o t w a sz y ch m ę ż ó w , j sy n ó w , b ra c i b liź n ic h ,

N ie k u p u jm y m y d e ł, je d w a b i, p a c h n id e ł, s e ­ ró w , p ro sz k ó w , o w o c ó w p o c h o d z e n ia z a g ra n ic z - i n e g o .

C z y n a s n ie p rz e s tra s z a ta c y fra ż e ty lk o 9

; m ie się c y ro k u u b ie g łe g o p rz y w ie ź liśm y o w o c ó w i

• w a rzy w a z a p rz e sz ło 3 1 m iljo n ó w zł. je d w a b i z a j 3 7 m ilio n ó w , a m y d e ł i ró ż n y c h p a c h n id e ł z g ó rą z a 1 2 m iljo n ó w z ł. R a z e m p rz e szło 8 0 m iljo n ó w o d d a ­ n y c h z a g ran ic y . A p rz e c ie ż p o trze b a n a m ty le ś sz k ó ł sz p ita li, o c h ro n e k , p rz y tu łk ó w ! R o z są d n a i k o b ie ta , d o b ra ż o n a i m a tk a , p ra w d z iw a o b y w ate l- i k a k u p u je ty lk o w y ró b k ra jo w y i s ta ra się u św ia- , d a m ia ć in n y c h o> z g u b n y c h s k u tk a c h p o p iera n ia

w y ro b ó w z a g ran ic z n y ch .

K O B IE T A P O L S K A N IE M O Ż E B Y Ć M N IE J i P A T R JO T Y C Z N A , N IŻ K O B IE T A C Z E S K A . J E J

’ D U M A N A T O N IE P O Z W A L A .

I — o —

d n ia c h o ż y w iło się ,

W o statn ic h d n ia ch p rz y jm o w a ł p re m je r B a r­

te l k o le jn o m in istró w N ie z a b y to w sk ie g o i C z e ch o ­ w ic z a , o d b y ł ta k ż e d łu ższ e k o n fe ren c je z M a rs za ł­

k ie m P iłsu d sk im i P a n e m P re zy d e n te m R z e c z y p o­

sp o lite j. Ż y c ie p o lity c z n e je st z a tem w te j c h w ili b a rd z o o ż y w io n e i p o z o sta n ie n ie m n a d a l.

n ie m ie c k ic h o c e sa rz a

S ta h lh e lm n a to m ia st g o tó w je st p o p ie ra ć k a n ­ d y d a tu rę k s. A u g u sta W ilh e lm a P ru sk ie g o , c z w a r­

te g o sy n a b , c e sa rz a W ilh e lm a . K s. A u g u st W il­

h e lm je st o so b isto śc ią n ie zw y k le p o p u la rn ą w k o ­ ła c h m o n arc h isty cz n y c h i a sy stu je n ie m a l n a w sz y ­ stk ic h z ja z d a c h S ta h lh e lm u .

d ru g i w n io sek p o sta w io n y p rz e z p o sła K rz y ż a n o w ­ sk ie g o o p rz e jśc ie d o p o rz ą d k u d z ie n n e g o n a d w n io sk iem W y z w o le n ia . W ię k sz o śc ią 2 1 9 g ło só w p rz e c iw 1 3 2 g ło só w p o sta n o w io n o w n io se k o p o c ią g ­ n ię c ie m in is tra s k a rb u C z e c h o w icz a p rz e d T ry b u ­ n a ł S ta n u p rz e s łać d o k o m isji.

= + =

(2)

Ż Y C Z E N I A M A R S Z . P I Ł S U D S K I E G O D L A O J C A Ś W I Ę T E G O .

Z p o l e c e n i a M a r s z a ł k a P i ł s u d s k i e g o , p u ł k B e c k o d w i e d z i ł n u n c j u s z a p a p i e s k i e g o m s g r . M a r m a g g i ’ - e g o , a b y z ł o ż y ć n a j e g o r ę c e ż y c z e n i a z o k a z j i 5 0 l e c i a k a p ł a ń s t w a O j c a ś w . M a r s z a ł e k P i ł s u d s k i w s k u t e k p r z e z i ę b i e n i a n i e m ó g ł t e g o u c z y n i ć o s o ­ b i ś c i e .

111. ■■■■■.■■ i■

■■■ m—

ii

rn. ■ . ot. ■ . _

ji im

Na czasie.

P a n i L a l a b y ł a d z i ś w d o s k o n a ł y m h u m o r z e .

Z r a d o ś c i ą p o w i t a ł a m ę ż a , k t ó r y t y l k o c o w r ó c i ł d o d o m u .

Z a l e d w i e z d j ą ł f u t r o , w c i ą g n ę ł a g o d o p o k o j u i z e s z c z e r ą r a d o ś c i ą w s k a z a ł a c a ł y s t o s s p r a w u n k ó w .

— C o t o ? — z a p y t a ł z d u m i o n y .

— C z e k a j , z a r a z c i p o k a ż ę ,

I z p o ś p i e c h e m z a c z ę ł a p r z y m i e r z a ć k a p e l u s z e , j e d e n p o d r u g i m , w r e s z c i e z a p y t a ł a :

— N o , p o w i e d z o t w a r c i e . . . K t ó r y c i s i ę n a j b a r d z i e j p o ­ d o b a ?

— • N i e u m i e m o k r e ś l i ć . P o d ł u g m n i e w s z y s t k i e t r z y s ą b a r d z o ł a d n e .

— A w k t ó r y m m i d o t w a r z y ?

— T o t r u d n o z d e c y d o w a ć .

— A w i d z i s z ! •— z a w o ł a ł a z t r y u m f e m . — J a b y ł a m w p o d o b n e j s y t u a c j i i k u p i ł a m w s z y s t k i e .

— J a k t o , a ż t r z y k a p e l u s z e ?

- C z e k a j , j e s z c z e n i e k o n i e c ! Z a r a z z o b a c z y s z c o ś i s t o t n i e p i ę k n e g o . . O ! ! ! C o p o w i e s z n a t e r n m a t e r j a ł k o ­ s t i u m o w y ?

— N a c o c i t o ?

— M ó w i ę , ż e k o s t j u m s i ę z r o b i . N i e b ę d ę j u ż m i a ł a k ł o p o t u n a w i o s n ę .

W y o b r a ż a m s o b i e i l e t o k o s z t o w a ł o ? !

— D a l e k o m n i e j , n i ż p r z y p u s z c z a s z . T e r a z w m a g a z y ­ n a c h i s k l e p a c h z a s t ó j .

— W k a ż d y m r a z i e p o r a n i e z b y t o d p o w i e d n i a d o r o b i e ­ n i a s p r a w u n k ó w ,

— C h y b a ż a r t u j e s z ? ? ? T r u d n o o l e p s z ą p o r ę ! B o t o w i d z i s z , j u ż j e s t p o s e z o n i e i w ł a ś c i w i e p r z e d s e z o n e m T y l k o t e r a e k u p o w a ć ,

— A l e ż j a n i e m a m n a t e w y d a t k i .

— P r z e c i e ż n i e p r o s z ę o p i e n i ą d z e .

: — W i ę c m o ż e w z i ę ł a ś n a r a t y ? J e s z c z e g o r z e j ! B ę ­ d ę m i a ł t e r a z n o w e t e r m i n y . .

— A l e ż n i e m a m o w y o r a t a c h ! G d z i e ż b y m j a t a k , n i e u p r z e d z i w s z y c i e b e a n i s ł ó w k i e m . . .

— W i ę c ?

P a n i L a l a p a r s k n ę ł a ś m i e c h e m i r z e k ł a :

— O j , j a k ą t y m a s z k r ó t k ą p a m i ę ć ! Z a p o m n i a ł e ś , ż e w c z o r a j d o s t a ł a m t r z y s t a z ł o t y c h ?

— N o t a k , a l e t o b y ł y p i e n i ą d z e n a w ę g i e l !

— O w s z e m , k u p i ł a m w ę g i e l i t e s p r a w u n k i z a ł a t w i ł a m .

— I l e z a p ł a c i ł a ś z a w ę g i e l ?

— Z o d n i e s i e n i e m d o d o m u p i ę ć z ł o t y c h .

— C o ? ? ?

— N o t a k . . . Z a p i ę ć d z i e s i ą t k i l o t y l e w y p a d ł o . .

— A l e ż , k o b i e t o ?

— T y l k o s i ę n i e i r y t u j . D a l ę c i s ł o w o , ż e n i e c h c i e l i m i s p r z e d a ć w i ę c e j . A t o c h y b a j u ż n i e m o j a w i n a , ż e r e s z t ę p i e n i ę d z y u ż y ł a m n a s p r a w u n k i m o j e ? ? P r z e c i e ż s a m w c z o ­ r a j m ó w i ł e ś , ż e r e s z t a d l a m n i e ? A r a m i s .

P r z y c h w y c e n i e d w u n a s t e g o w i ę ź n i a z b i e g ł e g o z d o m u J

K ’ < r n € g c w

P r z e d t r z e m a m i e s i ą c a m i — o c z e m o b s z e r n i e p i s a l i ś m y — z b i e g ł o z D o m u K a r n e g o w G r u d z i ą ­ d z u 1 7 - t u c i ę ż k i c h w i ę ź n i ó w p r z e z w y k o n a n y w t y m c e l u s p e c j a l n y p o d k o p .

W c i ą g u k i l k u d n i p o u c i e c z c e , p o l i c j i u d a ł o s i ę p r z y t r z y m a ć j e d e n a s t u w i ę ź n i ó w ’ , k t ó r y c h o s a ­ d z o n o z p o w r o t e m w w i ę z i e n i u , r e s z t a t . j . s z e ś c i u z b i e g ł o w n i e w i a d o m y m k i e r u n k u .

P r z e d k i l k u d n i a m i p o l i c j i u d a ł o s i ę w y ś l e d z i ć j e d n e g o z z b i e g ó w , n i e j a k i e g o W o j t c z a k a , k t ó r y o d s i a d y w a ł w D o m u K a r n y m k a r ę 1 0 - c i o l e t n i e g o c i ę ż k i e g o w i ę z i e n i a z a n a p a d y i k r a d z i e ż e .

W o j t c z a k b e z p o ś r e d n i o p o d o k o n a n e j u c i e c z c e z o r g a n i z o w a ł n o w ą b a n d ę z k t ó r ą d o k o n a ł s z e r e g u

G r u d z i a d m .

k r a d z i e ż y i w ł a m a ń , g r a s u j ą c n a p r z e s t r z e n i p o ­ m i ę d z y I n o w r o c ł a w i e m a T o r u n i e m .

P r z e d k i l k u d n i a m i p o l i c j a o s a c z y ł a W o j t c z a ­ k a w j e g o k r y j ó w c e z k t ó r e j W o j t c z a k s p ł o s z o n y , w y b i e g ł i p o c z ą ł u c i e k a ć b o s o p o ś n i e g u i p r z y

; 3 0 - s t o p n i a c h m r o z u .

Z b i e g a p o d ł u ż s z e j g o n i t w i e p o c h w y c o n o i o d -

! s t a w i o n o d o D o m u K a r n e g o w G r u d z i ą d z u . W o j t c z a k m a s i l n i e o d m r o ż o n e o b i e n o g i . P r z y t r z y m a n y z b i e g j e s t d w u n a s t y m z k o l e i w i ę ź n i e m u j ę t y m , t a k ż e z e z b i e g ł y c h 1 7 w i ę ź n i ó w j e s z c z e p i ę c i u p o z o s t a j e n a w o l n o ś c i .

= + =

ż e b r a n i e Z w i ą z k u O s a d n i k ó w p o w i a t u w ą b r z e s k i e g o .

S p r a w a s p ł a t y o s a d r e n t o w y c h — n a j w a ż n i e j s z y m b r a n i e p r z y b r a ł o c h a r a k t e r W c z o r a j o g o d z i n i e 1 0 - t e j p r z e d p o ł u d n i e m w l o k a l u p . J . K a c z y ń s k i e g o o d b y ł o s i ę z e b r a n i e z w o ł a n e p r z e z Z w i ą z e k O s a d n i k ó w p o w i a t u w ą b r z e ­ s k i e g o n a k t ó r e p r z y b y ł o o k o ł o 3 0 0 o s ó b .

Z e b r a n i e z a g a i ł p o c h w a l e n i e m P a n a B o g a p r e ­ z e s p o w i a t o w y Z w i ą z k u O s a d n i k ó w , w i t a j ą c r ó v / - n o c z e ś n i e p r z y b y ł y c h g o ś c i , a w s z c z e g ó m o ś c i : p . p r e z e s a P o w i a t o w e g o P . T . R . S o j e c k i e g o , p a n a S z a ł a c h a , i n s t r u k t o r a r o l n i c z e g o z T c z e w a i w i e l u i n n y c h .

N a j w a ż n i e j s z ą s p r a w ą , n a d k t ó r ą t o c z o n o o - b r a d y , b y ł a s p r a w a s p ł a t y r e n t o s a d n i c z y c h . D ł u ż ­ s z y w t e j s p r a w i e r e f e r a t w y g ł o s i ł p r z e w o d n i c z ą c y z e b r a n i a p . C h w a s t e k , p r z e d s t a w i a j ą c s p r a w ę s p ł a - i t y r e n t o s a d n i c z y c h , o r a z z d a ł s p r a w o z d a n i e z p o -

• c z y n i o n y c h z a b i e g ó w m a j ą c y c n n a c e l u o b n i ż e n i e I s t o p y r e n t o w e j .

R z ą d u c h w a l i ł w c a ł e j r o z c i ą g ł o ś c i , b y o s a d n i ­ c y p ł a c i l i r e n t y w w y s o k o ś c i 4 3 % c o d l a o s a d n i k ó w j e s t s p r a w ą c i ę ż k ą . W t o k u s p r a w o z d a n i a r e f e r e n t p o d a ł p r o p o z y c j ę , b y z e b r a n i e w y b r a ł o d e l e g a c j ę b y t a u d a ł a s i ę d o W a r s z a w y , m a j ą c a n a c e l u

■ p r z e d s t a w i e n i a R z ą d o w i p o ł o ż e n i a o s a d n i k ó w o r a z

; e w e n t l . z a p r o t e s t o w a n i a p r z e c i w k o u c h w a l e R z ą ­ d u o 4 3 % s p ł a c a n i u r e n t . P o r e f e r a c i e , p r z e w o d n i ­ c z ą c y o t w o r z y ł d y s k u s j ę .

J a k o p i e r w s z y z a b r a ł w d y s k u s j i g ł o s p . S o - j j e c k i , p r e z e s p o w i a t o w y P . T . R . p o w i a d a m i a j ą c j z e b r a n y c h , ż e w s z e l k i e s t a r a n i a w s p r a w i e o b n i ż e -

! n a p r o c e n t ó w , g d y ż s ą o n e j u ż u c h w a l o n e i b ę d ą w i ę c m u s i a ł y b y ć p ł a c o n e , w i ę c w y s y ł a n i e w t e j s o r a w i e d e l e g a c j i n i c n i e p o m o ż e J e d n a k ż e p r z e d ­ s t a w i a p . S o j e c k i — ż e o b o w i ą z k o w i p ł a t n i c y r e n t I w s t a w i ć m o g ą w n i o s e k d o B a n k u R o l n e g o o r o z ł o -

। ż e n i e p ł a t n o ś c i n a r a t y . C i , k t ó r y m p r z y p a d a z m o r

’ g i p ł a c i ć 1 0 z ł o t y c h b ę d ą m u s i e l i w c a ł o ś c i r e n t y ' r o c z n e p ł a c i ć ; n a t o m i a s t c i , k t ó r y m p r z y p a d a p ł a - i c i ć p o n a d 1 0 z ł o t y c h z m o r g i , m o g ą m i e ć , z a o d p o ­

w i e d n i m w n i o s k i e m z ł o ż o n y m w B a n k u R o l n y m —

p u n k t e m o b r a d . — R e f e r a t y . — D y s k u s j a . — Z e - p o i i t y c z n y . — K i e d y s i ę o p a m i ę t a m y ?

r e n t ę r o z ł o ż o n ą o d 4 d o 5 l a t . K t o n i e u z y s k a r o z ­ ł o ż e n i a r a t , m u s i p ł a c i ć i n a c z e j n a l e ż n a s u m a z o ­ s t a n i e w y e g z e k w o w a n a . T y m , k t ó r z y n i e p o s i a d a j ą o d p o w i e d n i e j k w o t y n a s p ł a c a n i e r e n t , p S o j e c k i p o l e c i ł z w r ó c i ć s i ę o p o ż y c z k ę d o K a s S t e f c z y k a e w e n t l . d o j a k i e g o k o l w i e k B a n k u ,

N a s t ę p n i e p , S o j e c k i o m ó w i ł s t o s u n e k P o m o r s - s k i e g o T o w a r z y s t w a R o l n i c z e g o d o Z w i ą z k u O s a d ­ n i k ó w i s t w i e r d z i ł , ż e P o m o r s k i e T o w a r z y s t w o R o i n i c z e w s p ó ł p r a c u j e z g o d n i e z Z w i ą z k i e m O s a d n i ­ k ó w .

P a n F r ą c z e k z P ł u ż n i c y w t e n d e n c y j n y s p o s ó b i z a a t a k o w a ł P o m o r s k i e T o w a r z y s t w o R o l n i c z e , a

! w s z c z e g ó l n o ś c i p . S o j e c k i e g o , z a r z u c a j ą c m u , j a -

! k o b y t e n , n a r ó w n i e z P . T . R . z w a l c z a ł ( ! ) C e n t r a ­ l n e K ó ł k o D r o b n y c h R o l n i k ó w .

P r z e m a w i a ł t a k ż e p . S z a ł a c h z R y c h n o w a , W c z a s i e p r z e m ó w i e n i a p . S z a ł a c h a p o d n i o s ł y s i ę s p r z e c i w y i k r z y k i , ż e t e n z t r u d n o ś c i ą m ó g ł d o k o ń c z y ć s w e g o p r z e m ó w i e n i a . P . S z a ł a c h a p o s ą ­ d z a n o o j a k ą ś z m o w ę z p . S o j e c k i m i P o m o r s k i m j T o w a r z y s t w e m R o l n i c z e m .

N a s a l i j e d n i k r z y c z e l i , , t a k “ — d r u d z y „ b r a - j w o " , a i n n i z n o w u „ n i e p r a w d a ” . K r e s t e m u c h a o - I s o w i p o ł o ż y ł p r z e w o d n i c z ą c y z e b r a n i a , n a w o ł u j ą c

| d o d y s k u s j i r z e c z o w e j i p r o s i ł , b y z a n i e c h a n o z a -

■ c z e p e k o s o b i s t y c h , j a k i e z a s z ł y p o d a d r e s e m : p . j S o j e c k i e g o p . p o s ł a R z ą s y i i n n y c h .

! ■ R z e c z y w i ś c i e , ż e m i a ł o s i ę w r a ż e n i e i ż s i ę j e s t n i e n a z e b r a n i u g o s p o d a r c z e m , l e c z n a j a k i m ś w i e ­ c u p r z e d w y b o r c z y m , g d z i e k a ż d y s t a r a s i ę p r z e ­ k r z y c z e ć s w o j e g o p r z e c i w n i k a . S m u t n y o b j a w t e m - b a r d z i e j , ż e z a c z e p i a n o l u d z i z n a n y c h , k t ó r z y w i e l ­ k i e z a s ł u g i p o ł o ż y l i w k a ż d e j d z i e d z i n i e .

D y s k u s j a b y ł a b y p r z e c i ą g n ę ł a s i ę m o ż e d o p ó ­ ź n e g o w i e c z o r a ( i t a k t r w a ł a p r z e s z ł o 2 g o d z i n y ) g d y b y n i e f o r m a l n y w n i o s e k p . W y l a z ł o w s k i e g o z C h e ł m o n i a . P . W y l a z ł o w s k i s t a w i ł w n i o s e k o z a ­ k o ń c z e n i e d y s k u s j i , ( w o g ó l e n i c n o w e g o n i e w n o -

P A U L I N A Z L . W I L K O N S K A .

O B R A Z E K H I S T O R Y C Z N Y Z R O K U 1 7 8 9 .

—o— (Ciąg ddszy).

— Z o s i u , p r z e z m i ł o ś ć B o g a !

— O c h t e n z d r a j c a ! . . . T y l e n i e s z c z ę ś ć ! O f i a r y n i e w i n n e ! . . . M a m o , m n i e s e r c e p ę k a ! O m ó j J e r z y ! M ó j J e r z y s z l a c h e t n y .

— N i e r o z p a c z a j , d z i e c k o ! M o ż e t o w s z y s t k o p l o ­ t k i s ą t y l k o ! U s p o k ó j s i ę ! M i e j w i a r ę w o p a t r z n o ś ć ! O d d a j s i ę B o g u i M a t c e N a j ś w i ę t s z e j !

— O c h , j a n i e w i e m , c o d z i e j e s i ę z e m n ą ! . . . O d ­ b i e g a m n i e r o z u m — z a ł a m a ł a r ę c e — o d b i e g a w i a r a . .

— Z o s i u ! D z i e c k o ! P r z e z m i ł o ś ć B o g a ! P o m ó d l s i ę ! M i e j w i a r ę w s p r a w i e d l i w o ś ć B o ż ą ! . . . M ó d l s i ę , d z i e c k o . J a p ó j d ę d o j e n e r a ł o w e j i d o w i e m s i ę b l i ­ ż e j o w s z y s t k i e m .

— I d ź ! m a t u c h n o , i d ź ! O m a m o j e d y n a m o j a ! Z o f i a u p a d ł a n a k r z e s ł o i z a ł a m a n e d ł o n i e d o c z o - ł a p o n i o s ł a .

P o d k o m o r z y n a w ł o ż y ł a k a p e l u s z i o b r z u c i ł a s i ę

• Ł z a l e m .

— B ó g z t o b ą , m o j e d z i e c k o ! S p i e s z ę , a w r ó c ę c o r y c h l e j ! — - p r z e ż e g n a ł a c ó r k ę i w y s z ł a .

P o w y j ś c i u m a t k i p o r w a ł a s i ę Z o i i a i p r z y c i s k a j ą c s k r z y ż o w a n e r ę c e d o p i e r s i , p r z e b i e g a ł a p o k ó j w g o ­ r ą c z k o w y m p o s p i e c h u . Z m a w i a ł a j e d e n p a c i e r z p o d r u g i m , p ó ł g ł o ś n o , m a c h i n a l n i e , s z y b k o , z m y ś l ą r o z ­ s t r z e l o n ą , b e z p r z y t o m n ą n i e o m a l , w y d a j ą c r o z p a c z l i ­ w y j ę k b o l e s n y z k r w a w ? o z a t r w o ż o n e g o s e r c a .

t y t e m d r z w i n a g l e o t w o r z o n o i u k a z a ł s i ę S t a n i ­ s ł a w , b l a d y , z m i e n i o n y , p o m i e s z a n y .

— O c h , p a n i e ! - - d z i e w c z ę k u n i e m u z ł o ż o n e w y ­ c i ą g n ę ł o d ł o n i e — J e r z y w k a j d a n a c h . . . s k a z a n y ! s k a ­ z a n y !

— K t ó ż t ę n o w i n ę t u p r z y n i ó s ł ? — z a w o ł a ł i u j ą ł j e j r ą c z k i l o o o w a t o z i m n e .

— S z a m o e l a n i c . . . J e r z y w . k a j d a n a c h . . . o d d a n y p o d s ą d w o j e n n y ! . . . W i d z ę w t w a r z y , w o c z a c h c a ł ą t ę p r a w o ę s t r a s z l i w ą ! . . .

— A l e ż n i e ! n i e ! P o n i ń s k i z d r a j c a u c i e k ł . J e r z y u w i ę z i o n y , a l e . . . —

— O , p a n i e S t a n i s ł a w i e ! P r z y j a c i e l u ! B r a c i e m ó j , r a t u j ! — g ł o w a j e j o b w ń s ł a n a r a m i e n i u j e g o .

j e m u c h w i l o w o g ł o s u z a b r a k ł o . B ó l s r o g i r o z ­ s a d z a ł p i e r ś m ę z k ą . / . a m g l o n e m o k i e m s p o j r z a ł n a w d z i ę c z n ą g ł o v v ę , n a j e g o w s p a r t ą r a m i e n i u , z a d r g n ę - ł y u s t a p o o l a c l ł e i z a w o ł a ł :

— N i e c h a j m i B ó g d o p o m o ż e ! N i e c h a j m n i e M a ­ t k a B o s k a p r o w a d z i ! U r a t o w a ć g o m u s z ę . . . c h o ć b y m w ł a s n e m i a ł p o ł o ż y ć ż y c i e — d o s z e p a ą ł i n a w p b ł o m d l a ł ą n a b l i s k i e m p o s a d z i ł k r z e ś l e .

— J e r z y p r z e c i e ż n i e z a w i n i ł ! — o t r z ą s ł s i ę z g ł ę ­ b o k i e g o w z r u s z e n i a . — Z a c z e r p n i j p a n i s i ł y i o d w a ­ g i ! b ó g j e s t m i ł o s i e r n y ! J e r z y n i e w i n n y , n i e w i n n y ! w o ł a m w o b e c B o g a i l u d z i ! O s z u k a ł , o t u m a n i ł g o z d r a j c a p o d s t ę p n i e ! J e r z y N a p i ó r k o w s k i s z l a c h e t n y , p e ł e n h o n o r u , p r a w o ś c i , w z o r e m d l a d r u g i c h b y ć m o ­ ż e ! S ą d w o j e n n y , j a k k o l w i e k s u r o w y , a l e p r z e c i e ż n i e z ł o ż o n y z K a n i o a l ó w ! J e r z e g o c e n i ą w s z y s c y ! N i e z n a m s z c z e g ó ł ó w t e j u c i e c z k i . S y n o c z y w i ś c i e g ł ó w ­ n i e b y ł c z y n n y m , c z e m u i n i e d z i w i ę s i ę w c a l e . A l e t a k i e g o p o t w o r u , B o ż e o d p u ś ć ! t o i s y n w y r z e e b y s i ę p o w i n i e n ! N i e c h a j B ó g s ą d z i ! U s p o k o j s i ę p a n i ! N a - b i e r z o d w a g i , n a d z i e c i ! S p i e s z y ł e m t u , b y n o w i n i a - r z y u p r z e d z i ć , a n i e p o d o ł a ł e m . O b c i ą ł e m p a n i ą p o d - k o m o r z y n ę p o w i a d o m i ć , p r z e d p a n i ą t a j e m n i c ę z a c h o ­ w a ć . . .

— M u s i a ł a m . . . p r z e c i e ż m u s i a ł a m o t e m w i e d z i e ć !

— j ę k l a b i e d a c z k a .

— Z a p e w n e ! A l e p i e r w e j c h c i a ł e m z b a d a ć w s z y ­ s t k o . B i e g n ę , b o z i e m i a p o d m o j e m i p a l i s i ę s t o p a ­ m i . G d z i e ż j e s t p a n i p o d k o m o r z y n a ?

— P o s z ł a d o j e n e r a ł o w e j .

— I ś ć m u s z ę . N i e c h a j B ó g d o b r y i M a t k a N a j ­ ś w i ę t s z a o p i e k u j ą s i ę p a n i ą !

— R a t u j g o ! R a t u j ! M ó j b r a c i e ! — z n o w u p o s z e p - n ę ł a g ł u c h o , j a k b y b ó l e m w y s i l o n a , m o d l i t e w n i e s k ł a d a j ą c d ł o n i e .

S t a n i s ł a w p r z y k l ę k n ą ł , u j ą ł j e o b u r ą c z , z l e k k a d o u s t p r z y c i s n ą ł i s t ł u m i o n y m w y r z e k ł g ł o s e m :

— W e s p r z y j m n i e , o B o ż e , i T y M a t k o b o l e s n a ! . . B ó g z t o b ą , p a n i ! S i o s t r o ! — p ł a c z z a g r a ł w p i e r s i m ę z k i e j , p o r w a ł s i ę i w y b i e g ł .

N a s c h o d a c h c h w i l ę p r z y s t a n ą ł . P r z e t a r ł o c z y , z a w a s t a r g n ą ł , a g d y n a u l i c ę w y s z e d ł , n i k t n i e b y ł b y o d g a d ł , j a k b o l e s n ą w s e r c u n i ó s ł r a n ę .

W s z y s t k i c h , k t ó r z y z n a l i k a p i t a n a N a p i ó r k o w s k i e ­ g o , g r o ź n a o l o s j e g o p r z e j ę ł a t r w o g a . S ą d w o j e n ­ n y w p o d o b n y c h r a z a c h z w y k ł s o b i e s u r o w o p o s t ę ­ p o w a ć , a t u t a j c h o d z i ł o o t a k w i e l k i e g o z d r a j c ę i z b r o d n i a r z a .

S t a n i s ł a w p o s z e d ł d o p a ł a c u P o t k a ń s k i c h , d o p o ­ k o j u s y p i a l n e g o P o n i ń s k i e g o i o t ó ż t e r a z d l a w s z y ­ s t k i c h o k a z a ł o s i ę j a w n e m , c o p r z e s z ł e j z a s z ł o n o c y . W g ł o w a c h ł ó ż k a b y ł a s z a f k a , p o z a n i ą o k n o w y ­ c h o d z ą c e d o p r ó ż n e g o p o k o j u , w j e d n ę z a m u r o w a n e c e g ł ę . ' S z a f k a s t a ł a o d s u n i ę t a o d m u r u , ż e p o z a n i ą ł a t w o m ó g ł s i ę w c i s n ą ć c z ł o w i e k . W t e m o k n i e s ł u ż ­ b a P o n i ń s k i e g o z w o l n a a o s t r o ż n i e z r o b i ł a o t w ó r .

P o n i ń s k i , s k a r ż ą c s i ę n a b ó l z ę b a , t w a r z o w i ą z a ł c h u s t k ą . K a z a ł p r z y n i e ś ć p o n c z u , p o c z ę s t o w a ł k a p i t a ­ n a N a p i ó r k o w s k i e g o , m a j ą c e g o s t r a ż i w c z e ś n i e p o ­ ł o ż y ł s i ę w ł ó ż k o , k t ó r e , j a k z w y k l e , f i r a n k a m i z a - s ł o n i o n o . K a p i t a n p o w y p i c i u p o n c z u u s i a d ł p r z y s t o l e i p o c z ą ł k s i ą ż k ę j a k ą ś c z y t a ć . W s p a r ł r ę k ą g ł o ­ w ę i z a s n ą ł , b o w e d ł u g w s z e l k i e g o p o d o b i e ń s t w a w p o d a n e j m u f i l i ż a n c e p o n c z u b y ł o o p i u m . P o d o ś ć d ł u g i e j c h w i l i o c k n ą ł s i ę i p o w s t a ł , m a j ą c g ł o w ę d z i ­ w n i e c i ę ż k ą i o d u r z o n ą " P r z y s t ą p i ł z c i c h a d o ł ó ż k a : P o n i ń s k i l e ż a ł k o ł d r ą o k r y t y , o d w r ó c o n y d o s a m y i s p a ł . K a p i t a n p r z e s z e d ł s i ę n a p a l c a c h p o p o k o j u , s t a n ą ł p r z y o k n i e o d c h y l i ł z l e k k a o k i e n i c ę i s p o j ­

r z a ł w n o c l e t n i ą , p r z e c u d n ą , j a s n ą . W s p o m n i a ł o

u l u b i o n e j s w o j e j , z m ó w i ł m o d l i t w ę . . . u s i a d ł z n o w u

p r z y s t o l e , g ł o w a o b w i s ł a m u n a p i e r ś i p o r a z w t ó ­

r y z a s n ą ł , a l e n a c h w i l k ę t y l k o . ( C . d . n )

(3)

szącej) i w ybranie delegacji, m ającej udać się do W arszaw y, by tam u czynników rządow ych po­

czynić starania o obniżeniu stopy procentow ej.

Po pięciom inutow ej przerw ie oraz po krótkiej dyskusji nad kandydatam i, w ybrano ostatecznie de 1 legację. W skład tej delegacji w chodzą pp. A ntoni C hw astek — W ąbrzeźno, W ylaziow ski, C hełm o- nie, A leksander B rych, Ł obdow o i Jan F rączek — Ł obdow o.

W yborem delegacji zakończono zebranie; sze- , reg spraw , jak w ybór zarządu pow iatow ego, został odłożony do następnego zebrania.

W czorajsze Z ebranie Pow iatow ego Z w iązku O - sadników nie było, że m ożna tak pow iedzieć ze­

braniem gospodarczem , lecz zebraniem w ybitnie politycznym .

N ie w szyscy m oże obecni na sali m yśleli o po­

lityce — były jednakow oż jednostki m ające tyl­

ko w ysuw anie partyjnictw a w każdej spraw ie.

Posłyszeliśm y z ustj jednego pana taką „prze- m ow ę“ w czasie dyskusji: ,,Panow ie! N apraw dę o- bronć i w opiekę w ziąć nas m oże stronnictw o ,,W y Z w olenie” Przem ow a tego pana w yw ołała w ielkie oburzenie w śród zebranych (prócz zw olenników W yzw olenia — oczyw iście!)

N ie m am y nikogo przez nasze spraw ozdanie u- razić — jednakow oż nie m ożem y om inąć m ilcze­

niem uczynionych zaczepek na osoby pow szechnie szanow ane i pow ażane z ich pracy. W idać, że jed­

nostkom praca tych panów jest im solą w oku! Jak m ożna to nazw ać? W tym w ypadku — osądzenie tej spraw y zostaw iam y Szanow nym C zytelnikom ! Z achow anie niektórych panów na zebraniu by ło w prost odrażające. K rzyki i przeryw anie m ów ią cem u sw oim i bezsensow em i kom entarzam i, przed- staw iły tych panów — oblicze. N ajgorzej, jak ktoś przeryw a m ów cy. Jest to nie tylko odznaką ulicz­

nego w ychow ania ale także w w ielkim stopniu u- bliżające m ów cy, K iedy nastąpi upam iętanie się?

K iedy nareszcie ustaną kłótnie partyjne? O pam ię­

tajm y się! W eźm y sobie pod uw agę, że pryw aty i partyjnictw o zgubiły. Polskę! że w iny naszych O j­

ców P olska przez tyle lat pozostała w niew oli. N ie zaprzepaszczajm y Jej teraz sw oim partyjnictw em

— przeciw nie — stańm y w szyscy zgodnie do w spółpracy nad budow ą naszej O jczyzny, B ądźm y godnii nosić m iano — Polaków !

DZISIEJSZY NUMER

„Głosu Wąbrzeskiego"

TO OSTATNI w lutym

Jeżeli kto nie zapisał winien się spieszyć gdy gazeta ma regularnie nadchodzić! Nowi abonenci otrzyma­

piękny kalendarz książkowy BEZPŁATNIE!

Wiadomości potoczne

Wąbrzeźno, d n a 27 lutego 1929 r.

Na okręt „Pomorze". Z w iązek P olskiego N auczyciel­

stw a S zkół P ow szechnych „O gnisko" w W ąbrzeźnie złożył w R edakcji naszej 8 złotych na okręt „Pom orze" O fiarodaw ­ com „B óg zapłać".

Na rzecz Kuchni Ludowej złożyli: państw o inżyniero­

w ie D zierzyńscy — W arszaw a — N atolińska nr. 8 kw otę 50 zł. i pan A ntoni C hw astek W ąbrzeźno 2m 3 szczapów . — O fiarodaw com składam najserdeczniejsze podziękow anie za tak hojne dary. P roszę uprzejm ie o dalsze ofiary.

Schwarz, burmistrz,

— N A U K A W tutejszem G im nazjum rozpocz- nie się w piątek 1 m arca o godzinie 8-ej rano.

— Rada Banku Ludowego. Po W alnem Z ebraniu B an­

ku L udow ego odbyło się zebranie konstytucyjne R ady N ad­

zorczej B anku L udow ego, w skład której w chodzą: p, Jan M adolny jako prezes: p. W ładysław S łow ikow ski jako w i­

ceprezes; p. A leksander L ontkow ski jako sekretarz, Jako członkow ie: K s. prób. C hylarecki; p, J. B aranow ski i p.

A ntoni M akow ski, p. Ignacy K ołecki p. m ec. M arjan C zy- picki i p. W ładysław H illar. W skład K om isji R ew izyjnej p.

N adolny jako prezes jako członkow ie p. K ołecki i p. L on­

tkow ski.

_ Nabierać wodę w wyznaczonych miejscach i o ozna­

czonej godzinie. Z arząd w odociągu m iejskiego podaje do w ia dom ości, że w odę należy nabierać w oznaczonych godzinach i m iejscach z hydrantów ustaw ionych na ulicach i to: od godziny 7 — 8 rano na ulicy W olności naprzeciw P rzytuł­

ku. O d godziny 8 — 9 na ul. P olnej, naprzeciw ogrodnika p.

G rudzińskiego. N a ulicy P om orskiej naprzeciw ko M łyna' pod B iałym O rłem , od godz. 7 — 8-m ej. N a ulicy P rzem ysło­

w e, naprzeciw „G łosu W ąbrzeskiego od godziny 8 9-tej rano. P o południu: od 4 — 6 na ul. K olejow ej naprzeciw K asy C horych. N a ulicy P odgórnej, narożnik G órnej od go­

dziny 5 — 6-tej. W ulicy W olności naprzeciw P arku M iej­

skiego ód godziny 4 — 5-tej, W reszcie od 5 — 6 naprze­

ciw ogrodnika p. G rudzińskiego.

Przedstawienie Młodzieży, Jak już donosiliśm y, S to­

w arzyszenie M łodzieży K atolickiej M ęskiej, urządza am a- torske przedstaw ienie teatraln e pod tytułem „Korsarz Bał­

tyku", P rzedstaw ienie odbędzie się na odnow ionej scenie p.

J, K aczyńskiego w środę dnia 6 m arca br. P róba generalna dla dzieci odbędzie się w poniedziałek 4 m arca po południu Jesteśm y, przekonani ,że S zanow ne O byw atelstw '© poprze wysiłki naszej Młodzieży i tłumnie przybędzie na przedsta ­

wienie. St* li®

Kto nie będzie uczęszcza! — straci i^iele

Pow szechne W ykłady U niw ersyteckie, W poprzednim num erze zapow iedzieliśm y 4 j

Pow szechne w ykłady uniw ersyteckie z różnych dziedzin zw iązane z bieżącą chw ilą i interesujące, j

C zy w arto ich posłuchać?

C zy ten czas nie lepiej na inną rozryw kę po- J św ięcić?

O dpow iedź przekona każdego rozsądnego czło­

w ieka.

M ów ić będą ludzie z w ykształceniem uniw er- syteckiem , a w ięc potrafią roztoczyć przed P ubli­

cznością daną spraw ę z glębokiem znaw stw em . O becna np. zim a sw ą srogością tak się daje w e znaki, że poirytow anego człow ieka dręczy m yśl

K andydaci do Izby R zem ieślniczej. P rzez tym czaso­

w y zarząd Izby R zem ieślniczej zostali zatw ierdzeni kandy­

daci na delegatów . P odajem y poniżej tylko jeden obw ód który nas obchodzi.

Z aw ód kołodziejski: 1. G órski T eodor, C hełm ża; 2. S trzy żew icz T eodor, W ąbrzeźno.

Z aw ód ślusarski: 1. Szulc A rtur, T oruń; 2. E blow ski St., C hełm no.

Z aw ód siodlarski: 1. C hojnicki S tanisław , K ow alew o. 2.

W acław ski T om asz, C hełm no.

Z aw ód kapeluśnicki: 1. M ordaw ska H elena, C hełm no; 2.

G em barska A nna, T oruń.

— Utworzenie Komitetu Porozumiewawczego w spra ­ wie naprawy Konstytucji. W dniu w czorajszym odbyło się w hotelu pod „B iałym O rłem " zebranie przedstaw icieli o r­

ganizacji i stow arzyszeń, celem utw orzenia K om itetu P o­

rozum iew aw czego w spraw ie poparcia zm iany konstytucji.

N a zebraniu byli obecni: p. B urm istrz S chw arz, prezes P o­

w stańców i W ojaków p. B aranow ski; prezes T ow arzystw a L udow ego p. red. B olesław S zczuka; prezes urzędników po­

cztow ych p. K arczew ski; przedstaw iciel K oła P odoficerów R ezerw y p, S tępniew ski; przedstaw icel Z w iązku N auczycieli

„O gnisko" p. W acław ski, przedstaw iciel S okoła p. M ali­

now ski, p. prof. W ójcik oraz przedstaw iciel „G łosu W ąbrze­

skiego". S ekretarzow ał na zebraniu p. prof. S taw arz-Szczy- rzycki, przew odniczył p. inspektor T arnow icz.

P an inspektor T arnow icz zagaił zebranie i przedstaw ił konieczność zm iany K onstytucji podając rów nocześnie na,- w ażniejsze punkty, które pow inne być do K onstytucji w pro­

w adzone: 1. W ybór P rezydenta drogą plebiscytu 2. W zm oc­

nienie W ładzy P rezydenta, 3. R ząd decyduje sam w drob­

niejszych spraw ach, 4. R ola Sejm u ogranicza się jedynie do w ykonyw ania w ładzy ustaw odaw czej oraz kontroli R ządu.

Po przem ów ieniu p. inspektora T arnow icza rozw inęła się dyskusja, w której zabierali głos p. red. B olesław S zczu­

ka p. B urm istrz S chw arz i p. prof. W ójcik.

O statecznie zebrani pow zięli uchw ałę:

Z ebrani przedstaw iciele w ym ienionych organizacji spot, uw ażaja sie jako kom itet porozum iew aw czy w spraw ie na­

praw y konstytucji. C elem kom itetu jest zorganizow anie m a­

nifestacji i uchw alenia rezolucji i przesłania jej na ręce

M arszałka Seim u. .

Po uchw aleniu pow yższego, p. insp. T arnow icz dzięku­

jąc w szystkim za przybycie, solw ow ał zebranie.

__ Patentu nie potrzebuje rzemieślnik, zatrudniający jedną osobę. Sąd N ajw yższy w ydał orzeczenie że rzem ieśl­

nik, który zatrudnia jedną osobę bez w zględu na to, czy ro­

botnika term inatora, dom ow nika itd. w olny jest od obow iąz­

ku w ykupienia św iadectw a przem ysłow ego. P ow yższe oize- czenie m a doniosłe znaczenie dla w szystkich zainteresow a­

nych rzem ieślników , gdyż usuw a w szelkie w ątpliw ości"w tym kierunku i stanow i zasadniczy w yrok na który m ożna się pow oływ ać zaw sze ilekroć w ładze skarbow e nadsyłać będą nakazy płatnicze w zględnie w ezw ania do nabyw ania p aten ­ tu, nie obow ązującego przy tej kategorji przedsiębiorstw .

Ciągnienie dolarówki — 1 marca. M inisterstw o S k ar­

bu (urząd pożyczek państw ow ych) zaw iadam ia, iż ciągnienie prem ji do 5 proc, państw ow ej pożyczki dolarow ej serji 11 odbędzie się w dm u 1 m arca br. o godz. 10-tej rano w lokalu M inisterstw a S karbu.

__ U w ażać na piece! Z aczadzenia z pow odu nieostroż­

ności zachodzą coraz częściej w obec panujących obecnie m rozów . Z darza się, że w ieczorem pali się poraź drugi w pie CU i niebacznie zam yka się w szystkie drzw i, chociaż w ęg e jeszcze nie w ypaliły się i w ydzielają w iele trującego gazu.

G azy uchodzą w tedy szczelinam i lichego pieca i zatruw ają w m ieszkaniu pow ietrze i m ogą w nocy spow odow ać śm ierć, jak to się w tych dniach zdarzyło w lo k arach . G orzej jeszcze jeżeli gdziekolw iek pozostaw iono dotąd tak zw ane ,,n.lapy i .klapy " te lub też jakieś „zasuw ki" zasuw a się, by ciepło nie „uciekało" kom inem . W szelkie „klapy i „zasuw ki przy piecach są policyjnie w zbronione i kto ich dotąd m e usunął, m oże przy rew izji m ieszkania narazić się m etylko na karę, lecz także na śm ierć. Z e w zględu na w łasne bezpieczeństw o pow inien każdy dbać o to, by piece zbudow ane były podług przepisu, i zaw sze znajdow ały się w porządku.

— G olub. Ż ydzi w kom isjach m iejskich. R ada m iejska w G olubiu w ybrała na ostatniem sw em posiedzeniu czterech żydów do poszczególnych ko ­ m isji Z aznacza sie że R ada m iejska w G olubiu składa się z 11 P olaków - katolików i jednego żyda.

_ W ieldządz. (O strzeżenie na czasie.) O - strzega się każdego praw ego polaka, aby nie odda­

w ał w niedzielę, 3 m arca br, przy w yborach do R a dy G m innej sw ego głosu na listę nr. 3 na której w i­

dnieje nazw isko p. A ugustyna L epka.

Pan Ł epek już dw a razy został w ybrany sołty­

sem przez N iem ców , agitow ał przed trzem a latm i za listą niem iecką przez co w ynik w yborów był ten, że N iem cy otrzym ali ośm iu a Polacy 2-ch R adnych,

Pow innością każdego praw ego polaka jest, głosow ać jedynie na listę polską nr, 1, P recz z służalcam i N iem ców tam , gdzie pieprz rośnie.

P olak.

— R ytel, pow . chojnicki. (N apad w ilków na stację kolejow ą.) N a stacji kolęjow ej w R ytlu (pow . chojnicki) zauw ażono w ieczorem stado w ilków , które otoczyło zabudow ania gospodarcze przy dw orcu i usiłow ało dostać się do chlew ów . N ikt ze służby kolejow ej nie m iał broni, w ięc zw róco­

dlaczego tak się dzieje i jakie są w idoki dalsze.

K ażdy szanujący się człow iek chetnie skorzysta ze sposobności, żeby posłuchać żyw ego słow a w tej spraw ie,

A chw ila rozpoczęcia w ykładu (4,30 popoł.) jest bardzo dogodna i tern bardziej, że to jest w niedzielę. K ażdy, w ychodząc z w ykładu będzie m iał m iłe uczucie, jak to m ożna 45 m inut spędzić z praw dziw ą satysfakcją.

A m łodzież niechaj się przygarnie ław ą!

Z arząd P ow szechnych W ykładów U niw ersyteckich uprą sza w szystkie zarządy T ow arzystw o w spółpracę.

no się o pom oc do 1-go baonu strzelców w C hojni­

cach. Poniew aż jednak żadna pom oc nie nadcho­

dziła, a natarczyw ość w ilków staw ała się coraz groźniejsza, w ięc cały personel stacyjny zaopa­

trzyw szy się w drągi, siekiery i tym podobne narzę dzia obrony, ruszył na zgłodniałe stado i z w ielkim trudem , a naw et narażeniem życia odpędził na­

pastników .

— Starogard. (W ilki na Pom orzu.) W ilki pa- jaw iły się pod S tarogardem oraz pod Sw ieciem . L udność żyje w w ielkim strachu i unika w szelkich dalszych podróży a przedew szystkiem unika la­

sów . O to co donoszą z okolicy Sw iecia. R obotnik fabryki P e-P e-G e Józef M anikow ski, w racający rano saniam i z odw iedzin do G rudziądza, m iędzy W arlubiem i L ipinkam i, ujrzał dw a w ilki. C hło­

piec, kierujący koniem podciął go, tak iż ten bar­

dzo szybko popędził, a w ilki za nim i. O statecznie odstraszone zostały tern, że M . zaśw iecił im w śle­

pie latarką elektryczną.

R ów nież w okolicy S tarogardu w niedzielę po południu pew na grupka ludzi koło S trzelnicy w i­

działa kręcące się w lesie dw a w ilki w ielkich roz­

m iarów . W ilki były bardzo w ychudzone, gdy spo­

strzegły ludzi, sam ochody i pojazdy na szosie skry­

ły się do lasu,

— W arszaw a. (O dłożenie konkursu aw jone- tek). K onkursy aw jonetek, odbyw ające się corocz­

nie, w bież roku nie odbędą się. C elem dania cza­

su i m ożności konstruktorom do opracow ania no­

w ych typów aw jonetek, term in III konkursu prze­

sunięty został na w iosnę 1930 r,

W konkursach będą m ogły brać udział aw jo- netki 2-cho rodzajów : o ciężarze w łasnym do 280 kg. i o ciężarze od 280 do 40 kg.

Jeszcze

przyjm ują listow i przedpłatę na „G ŁO S W Ą ­ B R ZESK I” , na m iesiąc m arzec! K to nie jest abo­

nentem „ G Ł O S U “ a zapisze go na m arzec, otrzym a kalendarz książkow y bezpłatnie!

— R adom . (S traszne spustoszenia m rozu.) Z pow iatu koneckiego donoszą, że panujące ostatnio m rozy w yrządziły w całym pow iecie olbrzym ie straty.

W iększa część ziem niaków poprzem arzała. W w ielu w siach w ieśniacy, nie czekając w iosny już obecnie w yzbyw ają się za bezcen bydła, kupow a­

nego m asow o na rzeź.

S traty dosięgają setek tysięcy.

Po w siach panuje w ielka bieda. W łościanie nie m ogą korzystać z drobnych zapasów żyta, gdyż w skutek zam arznięcia w ód stoją praw ie w szyst­

kie m łyny.

Legenda i H istorja

o królu C hrobrym i św . W ojciechu.

Pod pow yższym tytułem ukazała się w dru­

ku zajm ująca praca historyczna napisana przez K s. prof. Ł ukaszkiew icza w G rudziądzu, Fortecz- na 21. A utor przypom ina rodakom , że 995 roku C hrobry uw olnił Z iem ię C hełm ińską i Pom orze z rąk P rusów i N iem ców , zdobył m orze B ałtyckie od G dańska aż po R ugję i w ysłał do Prusów pogań­

skich św . W ojciecha, którego zam ordow ali okrut­

nie.

Z asadą C hrobrego było m ieć oparcie o m orze B ałtyckie, a w tedy m oże Polska w alczyć skutecz­

nie ze sw ym i w rogam i na w schodzie i zachodzie.

W łasny port bałtycki jest podstaw ą bogactw a na­

rodu. K ochajm y w ięc m orze i W isłę, która przepły ­ w ając całą Polskę łączy nas z m orzem .

C ena egzem plarza 1 zł. 50 gr., z posyłką po­

cztow ą 1 zł. 80 gr. posyłając je naprzód przekazem do A utora w G rudziądzu, F orteczna 21.

K U PIEC N IE R ED ZIE M Ó G Ł C I D A Ć PR A C Y I ZA R O BK U , SK OR O ZA R O BIO N Y T U T A J PIE­

N IĄD Z W Y W O ZISZ N A ZA K UPY D O IN N EGO

M IA STA .

(4)

W IELE K OSZTUJE U PRZĄ TA N IE ŚNIEGU.

U przątanie śniegu w W arszaw ie w edług do­

tychczasow ych obliczeń w ynosi 1 m iljon złotych.

RU CH TO W ARZY STW

— D ZIŚ śpiew „LU TN I". Przybycie w szystkich koniecz­

ne.

W Ą B R ZEŹN O . — W alne zebranie M ęskiego C hóru K ościelnego odbędzie się w środę 6 m arca 1929 r. o godz.

8 w ieczorem w salce w ikarjów ki. N a porządku dziennym w ybór now ego Zarządu, i uchw ała o uczczeniu dnia św .

Patrona. O liczny udział prosi Zarząd.

W nioski m ające być om ów ione na W alnem zebraniu 10 dni przedtem na piśm ie przesłać należy do Patrona K s.

Proboszcza.

R ozkaz! B aczność Sokoli! D rużyna ćw icząca. W sobotę dnia 2 m arca zbiórka w szystkich ćw iczących w „lokalu So­

kolim " przy ul. Przem ysłow ej o godz. 7,30 w ieczorem . Spra­

w y są bardzo w ażne, utw orzenie grona technicznego, które opracuje program na rok bieżący. Sekcji specjalnej i w iele

innych spraw. WVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

/y a tfc M Ł J U ■ I . '■ ■ ■ I »— ■ > I W U W IW W I II >1 I II i ■ ■ f ■ W IIW R - - - I II

O becność w szystkich ćw iczących obow iązkow a a prze­

w ażnie starszych druhów , goście i sym patycy m ile w idziani.

C zołem ! N aczelnik.

Tow arzystw o K atolickiej C zeladzi R zem ieślniczej zw o łuje zebranie w niedzielę dnia 3 m arca 1929 r. po nieszpo­

rach w w ikaryjce. Z pow odu w ażnych spraw przybycie

w szystkich członków konieczne. /.arząd.

— Tow arzystw o Ludow e! M iesięczne zebranie T ow a­

rzystw a Ludow ego odbędzie się w niedzielę dnia 3 m arca w w ikaryjce zaraz po nieszporach. O liczny udział członków

i sym patyków prosi Zarząd.

N O TOW A N IA GIEŁDY PŁODOM ROLNICZYCH w PO ZNA NIU .

N otoww rr • ntw ininr t .int- 25 II. 1929

100 kg. w ładunkach w agonowych paryle? Poznań.

Żyto . . 33.C5

P szenica Jęczm ień brow Jęczm ień zw

M ąka żytnia 65% z w ork. stan. . M ąka pszenna 65% z w ork. .

34,15 44,75 33 50— 35 50 32.25 33.25 00.00-00 .00

30.25—31,25 O wies ...

O tręby żytnie O tręby pszenne R zepak

CO G RA JĄ W K IN ACH ? KINO — SŁONCE.

Dziś o godzinie 8-m ej „KRÓL K RÓLÓ W ". Ju­

tro o 5-tej „K ról K rólów“ o 8-m ej w ieczorem

„ESK A PAD A M ŁO DEJ M ĘŻATK I"

KINO — H OTEL DW ÓR W Ą BRZESK I.

Jutro w czw artek „PA N CERN Y DYLIŻANS”

w roli głów nej z TO M EM M IXEM ”. Pozatem

N A DPROG RAM !!! ____

D rukiem i nakładem „Głosu W ąbrzeskiego (B. Szczuka) W ąbrzeźno. — R edaktor odpow iedzialny B olesław Szczuka W ąbrzeźno — Za dział ogłoszeń redakcja nie odpow iada.

52.50 25,50 OO.O j — 00,00

(J cg

(i

W ydziału Pow iatow ego

k o z a E- i haźdą ilość

JC A JłTY Z N IŻ K O W E n a p o w y ż s z y o b ra z s ą l-s z e d w a d n i n ie w a ż n e .

W p o n ie d z ia łe k z a ś s ą k a rty z n iż k o w e W A Ż N E ! H o te l’p o d „ B ia ły m O rłe m “

Chcępz-lina jauiie snuć marzeń nić Do faina „S-tońce u w te pędy idź eGam najpiękniejszych zażyjesz złud.

Bo co film nowy to nowy cud>

C e n y n a p o w y ż s z y o b ra z tz ie s ą g 3 o d *A 'y ż s z c m e

H telD w órW ąbrzeski

W c z w a rte k , 28 b m . o g o d z . 3 -e j S E N S A C J A !

To® Six

K ról Prerji i najdoskonalszy jeździec w obrazie pt.

„P«ncern7 Byliżaos'*

N A D P O R G R A M P rz e d s ta w ie n ie d la d z ie c i: o g . 4

--- --- ---

K in o D w ó r W ą b r z e s k i w y ś w ie tla w s o b o tę 2 i n ie d .ie ię 3 m a rc a o g o d z in ie 4 i 8 -m e j, i p o ­ n ie d z ia łe k , 4 m a rc a ty lk o o g . 3 -e j

D ziś w śro d ę, drr. 27 ostatnie wie 'zorne o godzinie

8-rnej przedstaw ienie

Gd Jutra azwartek, dn. 28 bm. W czw artek, dni?. 28 bm. o g)tb. ie S-e w iec W 2 E L K A ? 3 E M J E H A 1

tylko o godzinie 5-tej po południu

Przetarg piKyaasuws

W dniach niżej określonych sprzedaw ać będzie egzekutor powiatowy przy Pow . K asie Chorych w W ąbrzeźnie, na pokrycie zaległych składek ubezpiecz, najwięcej dającem u za natychm iast >wą’zapłatę gotów ką u w ym ienionych poniżaj:

1. p . R u s z k o w s k i M . m a j. P iw s k o w ę s y

8 m arca 1929 r.

o g. 10 prze 1 poł. t r z y k r o w y

2. p . D r . J e rz y k o w s k i m a j. G a je w o

8 m arca 1929 r.

o godz. 12 30 w poł.

d z ie s ię ć ja ło w ic 2 — 3 le tn ic n

3. K s . p r ó b . C h y ia re c k ó R y ń s k

9 m arca 1929 r.

o g. 11.30 przed poł.

D y w a n , s tó ł, le ż a n k a z k o łd r ą

4.

--- ---

p . K r a n tz o w a L . m a j. B o ro w n o

11 m arca 1929 r.

og. 11.30 przed poł

s z a fa ż e la z n a b ib ljo łe k a i b iu r k o

5. p . G ó r s k i m a ję tn o ś ć S z e w y

11 m arca 1929 r.

o g. 13.45 po poł. p o w ó z k r y t y

6. p . S o w iń s k i J u lja n W ą b rz e ź n o

12 m arca 1929 r.

o godz. 11 przedpol. 3 ś r u to w n ik i m a łe

7. p . R a r y ls k c IB r o n . W ą b rz e ź n o , K o le jo w a

12 m arca 1929 r.

o godz. 12 przed poł. 2 k a n a p y

8. p . R u d n ic k i m a ję tn o ś ć G z ik i

12 m arca 1929 r.

ogodz. 12 przed poł.

b iu r k o , k a n a p a i 2 f o t e le

Poszukuję

na stancję 2 ucĘni

g im n a z ja ln y c h

z w yższych klas.

W ą b r z e ź n o K O LEJOW A 61 I p.

Poszukuję

u c z n i a !

Przew odniczący

“ o b W IE S S S S O IE

Podaje się do ogólnej wiadom ości, że w skutek zam arznięci^ w bardzo li­

cznych w ypadkach dopływ do poszcze- góluych dom ów, w ydaje się wodę z hy­

drantów . W ydaw anie w ody z hydrantów ulicznyi h konsum entom zostało uregu ­ lowane ogłoszeniem w gablotkach z dnia 23 lutego 1929 r.

Obliczenie spotrzebow anej wody dla poszczególnych konsum entów nastąpi na podstaw ie zapotrzebow ania wody w m iesiącach lutym i m arcu roku 19j8 u tych konsum entów , gdzie zam arznięte są dopływ y w odociągow e.

M a g is tr a t, W o d o c ią g i M ie js k ie

Przetarg przym usowy

D ni I. I 1. 29 r o g dz. 9 przed poi.

sprzedaw ać będę w dro łze przetargu przym usow ego najw ięcej dającem u z» yo- tów uę u p. M u r a w s k ie g o w W ą ­ b r z e ź n ie p r z y u lic y D o ln e j

GIÓ^tre^H, kom. sad. w W ąbrzeźnie

Przetarg przym usowy

D nia 1. 3. 29 r. o gndz. 10 przed poł.

sprzedaw ać będę w drodze przetargu przym usow ego najw ięcej da ącem u z* go­

tów kę w m o je m b iu r z e przy ulicy H allera nr. 10

5 0 b u te l. w in a T o k a j, IG O p a c z e k p r o s z k u d o p r a n ia „ R a d jo n “ i

2 5 fu n tó w s m a lc u a m e r y k . G lÓ w e ie w s h t kom ornik sąd. W ąbrzeźno

Pnetarg przym usow y

D nia 1 m arca 1929 o godz. 10 przed poł. sprzedaw ać będę w drodze prze­

targu przym usow ego najw ięcej dającem u za gotów kę na rynku przy kościele ew angelickim

je d e n p a s tr a n s m is y jn y 6 — 7 m t r. d łu g o ś c i i 1 3 c tm . s z e r o k . ( ) L e w a n d o w s k i, p. k. sąd. W ąbrzeźno

CzyiaitiG i rozDOWszecii. Głos Wąbrzeski

Licytacja drzew a

H r . L e ś n ic tw o r e w . W r o n ie

W sobotę, dnia 2 m arca o godzinie 10 odbędzie się w oberży Deuble Kast Król. Nowawieś publiczny przetarg dłiżyc dQbowych, bukowych, br ozowych, sosno wvch 1 świerkowych, szczap, rkraglafeów, chróstu, drągów świerk, I-III i drągów na dyszle.

Hr. leśniczy rewirowy

kowalskiego i kohdxiejslr.

F r . F a lk o w s k i

mi trz kow alski

W ą b r z e ź n o

Kolejowa 61 Potrzebna

u c z c iw a

dziewczyna

za W ysokiem w yna ­ grodzeniem

M S v 7 o b o d ziń s k a

W olności 20

4

K u p u ję s ta le w s z e lk ie

surowe skóry

O strzegam r iniejs’em abv n ężow i m cjem u B ru ' n o n o w i F e ls k e , bezm o- 3 : jej w i d/y nic n e po-1 życzać, w zględnie kupo-!

w: ć od niego, poniew eźj w niosłam skarcę o roz- v ó i i za nic nie o d p o ­ w ia d a m .

F r ie d a F e ls k e

Czaple, p. W ąbrzeźno Potrzebna uczciw a

służąca

od 1. III. za dobrem w ynagrodzeniem

K u r z y ń s k a

W olności 57

Trumny

w wielkim wyborze Stale na skladz ’e

BARTŁSKI

KOLEJOWA 4

o ra z s k ó ry o d w y d ry , k u n y , lis ie , tc h ó ­ rz a i k o ń s k ie w ło s y

— po najwyższych cenach dziennvch — F E L IK S W IŚ N IE W S K I Teł. 1^8 obok apteki Teł. 138

Celem opróżnienia m agazynu

obniżamy eenę makulatury

• 50 proc.

M a k u la tu rę s p r z e d a je m y d o p ó ­ k i s ię z a p a s n ie w y c z e r p ie p o

2 5 g r o s z y z a f u n t

.GŁOS WĄBRZESKI

w s z ę d z ie

GIOSWĄBRZESKI

Cytaty

Powiązane dokumenty

zmarł po krótkich, lecz ciężkich cierpieniach pojednany z Bogiem, dnia 2 marca 1929 r..

C , rodzice zatrzym ują w dom u dziatw ę m edość zahartow aną skłonną do przeziębień, nieposiadającą dostatecznie ciepłego ubrania, lub m ieszkającą dość daleko

W reszcie udało się nieszczęśliw ej uchw ycić j się kurczow o rękom a o lód.. wy tucz krowy najw wartości rzf źnej--- b) pełnom ies. krowy mniej dobre młode naj..

W praw dzie już przed w ojną znany był sposób żelow ania bez gw oździ i szpilek (specjalnie przyrządzonym klejem ) jednakże sposób ten o k azał się

damy przed Tobą, Panie, my posłowie pierwszego wielkiego sejmu na wolnej polskiej ziemi, ślubowa­..

rządku obrad uprasza się o liczne przybycie. Ludowego odbędzie się w niedziele 20 bm. zaraz po nieszporach w zwykłym lokalu. Na porządku obrad: sprawozdanie zarządu, wybór nowego

— Śnieżyca powodem zderzenia pociągów... Posiedzenie

IS1 Hotel pod .Białym Orłem* najpiękniejsza blondyn* a Ameryki LUIS Moran i bohater .W schodu Słońca* GEORGE O'BRIEN. zania tancerki