• Nie Znaleziono Wyników

Edward Skowroński-Hertz - biogram świadka historii

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Edward Skowroński-Hertz - biogram świadka historii"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

EDWARD SKOWROŃSKI-HERTZ

ur. 1920; Sanok

BIOGRAM ŚWIADKA HISTORII

Edward Skowroński-Hertz urodził się 20 czerwca 1920 roku w Sanoku. Rodzice – Jan i Gustawa Hertz. Rodzeństwo – trzech braci – Maksymilian, Adolf i Izrael (Kurt) oraz adoptowana siostra Minka. Do Lublina rodzina Hertzów przeniosła się w 1923 lub 1924 roku.

Ojciec był oficerem i pracował w Dowództwie Okręgu Korpusu Nr II w Lublinie. Matka zajmowała się pracą społeczną –była wiceprzewodniczącą ochronki dla dzieci żydowskich przy ulicy Grodzkiej. Rodzina Hertzów mieszkała w Lublinie przy ulicy Niecałej 10.

Pan Edward ukończył Gimnazjum Humanistyczne w Lublinie.

Po wybuchu II wojny światowej pan Edward z bratem uciekł do Lwowa, a następnie wrócił do Lublina. Po zdobyciu fałszywych dokumentów wyjechał do Warszawy, gdzie żył i pracował na aryjskich papierach. Podjął również współpracę z AK.

Po przypadkowym wybuchu granatu na ulicy w Warszawie został złapany i zabrany na Pawiak. Po trzech tygodniach wraz z innymi więźniami przetransportowany do Oświęcimia, a następnie, z braku miejsc, do Gross-Rosen. W kolejnych miesiącach pan Edward był przenoszony kilkukrotnie do innych obozów. Przebywał m.in. w Halbau, Buchenwaldzie, Mittelbau-Dora i Bergen-Belsen. W Bergen-Belsen zachorował na tyfus. Z obozu został uwolniony dzięki akcji humanitarnej „białe autobusy”zorganizowanej pod kierownictwem hrabiego Folke Bernadotte przez Szwedzki Czerwony Krzyż. Zabrany statkiem do Szwecji przez 6 miesięcy walczył o życie w szpitalu. Po wyzdrowieniu zamieszkał z rodziną pielęgniarki, która opiekowała się nim w szpitalu. Następnie, gdy udało mu się nawiązać kontakt z braćmi, wyjechał do brata Adolfa do Francji, a następnie w 1960 roku do Izraela.

Zamieszkał w Hajfie, gdzie pracował jako zegarmistrz.

Rodzice i siostra pana Edwarda zostali w lubelskim getcie i zginęli prawdopodobnie w obozie

zagłady w Bełżcu.

(2)

Autor biogramu Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Bo ja brałem te listy, oddawałem u nas – tam było takie biuro specjalne – otwierali każden list, czytali, hop zamknęli, oddawali mi, a ja chodziłem tego. To była moja praca,

Wzięli mnie do Pawiaku i w Pawiaku byłem dwa tygodnie i później wysłali mnie do Auschwitz.. W Auschwitz nie było miejsca, to mnie wzięli do Gross-Rosen, to

jakby moi najlepsi przyjaciele wiedzieli, że ja jestem Żyd, nie wiem, czy by mnie zostawili.. Nikt nie wiedział, że jestem

On był bardzo porządny człowiek i byliśmy przyjaciółmi.. We Francji byłem przyjacielem

Pytali się i o rodzinę, o tego, powiedziałem, nie wiem, gdzie są, bo jeden [brat] wiem, że był we Francji, jeden w Izraelu, jeden brat w Polsce, to też nie wiem.. Nie wiem,

Tam, gdzie pracowałem, ja nie wiem… Ale o kolegach [z dzieciństwa] nie mogę powiedzieć, bo myśmy nigdy jako dzieci nie myśleli [o tym].. Między nami nie

[On przychodził do nas na] święta i jeżeli miał jakiś interes prosić [o coś ojca]… ktoś był bardzo chory w wojsku, żeby ojciec interweniował, jeżeli może coś zrobić..

No, [do młodych ludzi w Lublinie] mogę powiedzieć tylko, że powinni pamiętać, że byli kiedyś Żydzi i Polacy razem.. Był pewien