Fasada stołecznego handlu
Palestra 2/10-11(11), 7676 K R O N IK A Z P A R A G R A F E M Nr- 10— 11
Fasada stołecznego handlu
Zw iązana z w aru n k am i w ojennym i nędza pow oduje gw ałtow ny w zrost przestępczości i p ro sty tu cji, natom iast p araliżuje życie ekonom iczne k raju . Trudności w arszaw skiego handlu obrazuje petycja, jaką w nieśli do naczelnika m ilicji w arszaw skiej kupcy posiadający sklepy na ulicy M arszałkow skiej pom iędzy Żuraw ią a Wspólną. W petycji sw ej handlow cy w arszaw scy skarżą się na utrudnienia w h andlu ze stro n y bardzo licznie w ty ch okolicach w ystępujących dziewcząt ulicznych, k tó re swoim za chow aniem się nie ty lk o u tru d n iają publiczności dostęp do sklepów , ale pow odują też, że pew na część tak rzadkich obecnie klientów m iast doko nać zam ierzonych spraw un k ów w ydaje pieniądze na cele m niej m oralne. W k onkluzji kupcy z ulicy M arszałkow skiej, nie bez pew nego odcienia właściw ego tem u zawodowi egoizmu, stw ierdzają:
„W obec tego n aju p rzejm iej prosim y P ana Naczelnika m ilicji o bez w zględne zabronienie pro sty tu tko m chodzenia podczas godzin h an d lu po pry n cy p aln y ch ulicach, do których należy w pierw szym rzędzie ulica M arszałkow ska (m iędzy Żurawią i W sp óln ą). W razie niem ożliwości sk a sow ania w czasie w ojny prostytucji ulicznej, należałoby ją przenieść na ulice boczne”.
II. S przed lały trzydziestu: w rzesień — p a źd ziern ik ] 9 2 8 r .
Z e ś w i a t a
Spiqca Liga
Na rozpoczynającej się kolejnej sesji Rady Ligi Narodów w G enew ie jed n y m z pierw szych p u nk tó w porządku dziennego jest spraw a sp o ru polsko-litew skiego dotycząca w arunków naw iązania w zajem nych sto su n ków dyplom atycznych m iędzy obu krajam i. Spór te n toczy się na forum Ligi od szeregu lat, ja k dotąd bez persp ekty w pom yślnego zakończenia- Polski m in iste r s p ra w zagranicznych Zaleski i p rem ier L itw y W ald em aras w ygłosili kilkugodzinne polemiczne przem ów ienia. P ra sa polska pisze o w y stąp ien iu m in. Zaleskiego, że było ono znakom icie u arg u m entow ane, zwłaszcza od stro n y p raw n ej. To sam o pisze prasa litew ska o m o w ie