• Nie Znaleziono Wyników

JSfi>. lO (1500.). W arszaw a, dnia 5 m arca 1911 r. Tom X X X .

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "JSfi>. lO (1500.). W arszaw a, dnia 5 m arca 1911 r. Tom X X X ."

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

JSfi>. lO (1500.). W a r s z a w a , d n i a 5 m a r c a 1911 r. Tom X X X .

TYGODNIK POPULARNY, POŚWIĘCONY NAUKOM PRZYRODNICZYM.

PRENUMERATA „W SZECHŚW IATA".

W Warszawie: rocznie rb. 8, kwartalnie rb. 2, Z przesyłką pocztową rocznie rb. 10, półr. rb. 5.

PRENUMEROWAĆ MOŻNA:

W Redakcyi „Wszechświata" i we wszystkich księgar­

niach w kraju i za granicą.

Redaktor „Wszechświata'4 przyjmuje ze sprawami redakcyjnemi codziennie od godziny 6 do 8 wieczorem w lokalu redakcyi.

A d r e s R e d a k c y i: W S P Ó L N A JsTs. 3 7 . T e le f o n u 8 3 -1 4 .

K R A J E P O L A R N E K O L E B K Ą L U D Z K O Ś C I .

W w i e r z e n i a c h w s z y s t k i c h p ra w ie n a ­ r o d ó w z n a j d u j e m y p r ó b y w y j a ś n i e n i a z a ­ g a d k i p o w s t a n i a i p o c h o d z e n ia c z ło w ie ­ ka. P o d w z g lę d e m sw e j n a i w n o ś c i ś m ia ło iść m o g ą one w z a w o d y t a k u lu d ó w n a j p i e r w o t n i e j s z y c h , j a k i u w y s o k o j u ż n a w e t s to ją c y c h , j a k o t e m ś w i a d c z ą w i e r z e n i a m i e s z k a ń c ó w A u s t r a l i i czy B r a ­ zylii c e n t r a l n e j , p o r ó w n a n e z p o g lą d a m i, z a w a r t e m i w k s i ę g a c h ś w i ę t y c h ż y d o w ­ s k i c h c z y b a b i l o ń s k i c h . Z ale żn ie od w ł a ­ ś c i w e g o k a ż d e m u lu d o w i t ł u m a c z e n ia p o ­ w s t a n i a cz ło w ie k a, p r z y j m o w a n o r o z m a i ­ te o k olice z iem i za n a j p i e r w o t n i e j s z ą k o ­ l e b k ę lu d z k o ś c i, za ra j u t r a c o n y . Dla l u ­ d ó w s z c z e p u i n d o e u r o p e j s k i e g o b ył on n p . w s t r o n a c h I r a n u , gdzie też aż do n i e ­ d a w n a w id z ie ć c h c ia n o p i e rw s z ą sie d z ib ę p r a - A r y j c z y k a . N a jn o w s z e w y n i k i b a d a ń n a u k o w y c h w y k r y w a ł y j ą k o le jn o to w s t a r o ż y t n e j P e r s y i , to w s t r o n a c h p o ­ łu d n io w e j R o s sy i, a n a w e t i bliżej n ie c o ś r o d k o w e j E u r o p y , a w re s z c ie i w ow ej

„ v a g i n a n a t i o n u m " , E u ro p ie p ó łnocnej.

C i e k a w a b ę d z ie po w s z y s t k i e c z a s y t a n i e z w y k ła u dz isie jsz e g o c z ło w ie k a c y w iliz o w a n e g o c h ę ć p o z n a n ia ta j e m n ic , u k r y w a n y c h p r z e d n i m z a z d r o ś n i e przez nie do p r z e b y c i a m a s y i z w a ły lo dow e n a o b u b i e g u n a c h ziem i. Żadne w y s i ł k i ani t r u d y , p o łącz o n e z n i e z w y k ł e m i ofia­

ra m i w lu d z ia c h i k o s z ta c h , nie z d o ła ły w c ale o s ła b ić e n e r g i i lu d ó w E u r o p y , a o w sz e m , z a c h ę c a j ą j e j e d y n i e do t e m w i ę k s z y c h w y s i ł k ó w i s t a r a ń celem o d ­ k r y c ia „ t a j e m n i c " o w y c h ś w i a tó w n i e z n a ­ n y c h . J a k ie ż to t a j e m n i c e k r y ć m oże p rz ed n a m i ziem ia, z m ro ż o n a „aż do k r w i i k o ś c i “ o k r u t n e m i n i g d y n ie s ł a b n ą c e m i m ro z a m i i z a w a l o n a ca ła o g r o m n e m i m a ­ sam i lo d ó w i ś n ie g u ?

To, czego s p o d z i e w a m y się po o d k r y ­ ciu i z b a d a n i u okolic b i e g u n o w y c h , nie z d a je się z n a jd o w a ć w s t o s u n k u z ow y m o l b r z y m i m n a k ł a d e m w y s i łk ó w i s t r a t , p o n ie s io n y c h d o t y c h c z a s w t y l u w y p r a ­ w a ch p o la r n y c h . O dnieść z a ś m ożna w r a ­ żenie, że i s t n ie je coś in n e g o , co p o p y ­ ch a ć m u s i c z ło w ie k a do p o d e j m o w a n i a n i e ł a t w e g o te g o p rz e d s ię w z ię c ia . J a k i e ś n ie o k re ś lo n e u c z u c ie n adz ie i każe się s p o ­ dz ie w a ć l u d z k o ś c i, że raz z d o b y t y S e z a m ta j e m n i c z y , p r z e m ó w i d o ń całą s w ą n i e ­

(2)

146 W S Z E C H S W IA T JMa 10

z w y k ł ą p r z y r o d ą i j e s z c z e n i e z w y k le js z ą p rz e s z ło ś c ią , co k i e d y ś t a k b u j n e m ż y ­ cie m k w i t ł a i r o z w i ja ł a się w sp a n ia le . W ie ś c i o z n a j d o w a n y c h w lo d a c h o l b r z y ­ m ic h c i e l s k a c h m a m u t ó w i z w a ł a c h s k a r ­ b ó w w ę g lo w y c h , ś w i a d k ó w k l i m a t u i ż y ­ cia p o d o b n e g o do d z i s i e j s z e g o pod r ó ­ w n i k i e m , p o d s y c a j ą j e s z c z e tę n i e o k r e ­ ś l o n ą n a d z ie j ę n a t r a f i e n i a k i e d y ś n a r z e ­ czy, o j a k i c h się n a m ś n i ć n ie mogło.

I d z i w n y m t r a f e m z b i e g a j ą się t u p r a ­ g n i e n i a lu d zk o ś ci, u s i ł u ją c e j z r o z u m ie ć t a j e m n i c ę s w e g o p o c h o d z e n i a i p a r te j w y p ł y w a j ą c ą z niej b e z w i e d n i e ż ą d z ą p o ­ z n a n i a c u d ó w i t a j e m n i c b i e g u n ó w . N i e ­ z n a jo m o ś ć s w ej p r a o jc z y z n y , a p rz e c z u c ie j a k i c h ś n i e z w y k ł y c h o d k r y ć n a c a łk i e m d o t y c h c z a s n i e z b a d a n y c h p r z e s t r z e n i a c h b i e g u n o w y c h , d o s t a r c z a j ą c y c h od c z a s u do c z a s u p a le o n to lo g ii, g eo lo g ii i a n t r o ­ pologii n i e z w y k ły c h f a k tó w i s p o s tr z e ż e ń , s k ło n iły w i e c z n i e n a p r z ó d d ą ż ą c y u m y s ł l u d z k i do w y r a ż e n i a n a d z i e i o d k r y c i a w ł a ś n ie pod b i e g u n e m ś la d ó w n a j p i e r w o t ­ n ie jsz e j b y t n o ś c i c z ło w ie k a n a ziemi.

W d z i s i e j s z e m w ł a d z t w i e w ie c z n y c h m r o ­ zów i lo d ó w z n a jd o w a ć się w ię c m a d o ­ m n i e m a n a z p rz ed t y s i ą c a w i e k ó w k o l e b ­ k a lu d z k o ś c i, ów u t r a c o n y ra j sz c z ę ś c ia i w ie c z n e j ro z k o s z y . I rz ecz y w iście, g d y ­ b y lu d z ie z a m i e s z k i w a ć m ieli k r a j e te w c z a s a c h , k i e d y d zisiaj s k a m i e n i a ł e l a ­ s y i z a m r o ż o n e p o t w o r y o g r o m n e ż y c ia j e s z c z e z a ż y w a ły , to r a je m n a ziem i m o ­ g ł y b y b y ć on e d la p ó ź n ie js z e g o c z ło w ie ­ k a , co c i ę ż k i sw ój ż y w o t p ę d z ić później m u s i a ł w d ł u g i e j epoc e lodow ej.

W i e le p r z y c z y n złożyło się n a to, że zn a la z ł się c z ło w ie k , k t ó r y p r z y p u s z c z e ­ n i a te n i e z w y k ł e u d o k u m e n t o w a ć się s t a ­ r a ł w 1890 r o k u w s e n s a c y j n e j n a ó w c z a s k sią ż c e , k t ó r e j s a m t y t u ł z a d z iw ić m u ­ s i a ł w s z y s t k i c h . W k s i ą ż c e z a t y t u ł o w a ­ n e j „Raj o d k r y t y , albo ś l a d y r o d z a ju l u d z ­ k i e g o n a b i e g u n i e p ó łn o c n y m * 1), u c z o ­ n y a m e r y k a ń s k i W a r r i n n a p o d s t a w i e b a d a ń h i s t o r y c z n y c h i p o r ó w n a w c z o m i ­ t o l o g ic z n y c h , u d o w a d n i a ł , że u n a j w i ę k ­

szej części n a r o d ó w r a s y in d o e u ro p e j- skiej z a c h o w a ły się w p o d a n ia c h , o b r z ę ­ d a c h i p i e ś n i a c h w s p o m n ie n ia o p r z e ­ s ie d le n iu się z p ó łn o c y i o ż y c iu p r z o d ­ k ó w n a d a le k ie j północy. P o g l ą d y te g o u cz o n e g o p r z y j ę t o n a jro z m a ic ie j, ale wo- góle w y r a ż a n o się o ic h m ożliw ości n a j ­ zup e łn ie j z n ie d o w i e r z a n i e m i p o w ą t p i e ­ w a n ie m .

Nie m in ęło j e d n a k i l a t d w a n a ś c ie , a z n a la z ł się i i n n y uczony, H in d u s z r o ­ du, k tó ry , w y k s z t a ł c o n y w w y ż s z y c h z a ­ k ł a d a c h E u r o p y , a b i e g ł y n a d z w y c z a j w z n a jo m o ś c i ś w i ę t y c h k s i ą g s w e g o n a ­ rodu, ogłosił n a p o d s t a w i e b a d a ń n a d niem i, t e o r y ę o p ó ł n o c n e m p o c h o d z e n iu l u d z k o ś c i 1). Z n i e z w y k le c i e k a w ą t ą r z e c z ą z a z n a j o m i ć w ła ś n ie c h c e m y cz y ­ te ln ik ó w , są d z ą c , że z a ją ć zdoła każdego, i n t e r e s u j ą c e g o się ch o ć nieco w y s ił k a m i cz ło w ie k a av k i e r u n k u w y k r y c i a i w y j a ­ ś n i e n i a sw ej p rz e sz ło śc i i s t a n o w i s k a w p rz y ro d z ie .

K s ią ż k ę t ę s t r e ś c ił o b s z e rn ie E u g . J e - lacz icz w r e f e r a c i e „ D a l e k a P ó łn o c o j ­ c z y z n ą lu d z k o ś c i" , d r u k o w a n y m w 1909 r o k u w c z a s o p iś m ie „ S o w r e m ie n n y j m i r “ (zesz. VI). Ze s p r a w o z d a n i a t e g o k o r z y ­ s t a m y t a k ż e w n i n i e j s z y m a r t y k u l e , s ą ­ dząc, że choc ia ż zapóźno m oże nieco, j e ­ d n a k nie od r z e c z y b ęd z ie z a z n a jo m ić się z c i e k a w e m i p o g l ą d a m i u c z o n e g o i n ­ d y js k ie g o .

Ś w i ę te k s i ę g i W e d , n i e p r z e b r a n a s k a r b ­ n ica w ied z y , p o g lą d ó w , p r z e k o n a ń i d zie­

j ó w p i e r w o t n y c h lu d ó w a r y js k i c h , to z b ió r l i c z n y c h h y m n ó w , o p o w ia d a ń m i ­ t y c z n y c h , o b rz ę d ó w r y t u a l n y c h , m o d l it w i fo r m u ł o fia rn y c h . R o z p a d a ją się one n a c z te r y części, z k t ó r y c h n a j s t a r s z ą j e s t R ig w e d a , złożona z m n ó s t w a z c a ­

łeg o s z e r e g u w ie k ó w p o c h o d z ą c y c h h y m ­ nów , s p i s a n y c h około 10 0 0 r o k u p rz e d Chr., a u ło ż o n y c h n a j a k i e t y s i ą c l a t p r z e d t e m .

C elem o z n a c z e n ia c h ro n o lo g ii W e d ó w , T ila k z e s t a w i a n a d z w y c z a j b y s t r o d a n e a s t r o n o m i c z n e , z e b r a n e z r o z m a i t y c h

i) T h e P a ra d ie s e fo u n d o r th e w ad le o f th e *) Tilak. T he arctic hom e in th e Vedas. Bom- łram an ra c e in th e N o rth p o le . J bay 1903.

(3)

JSIo 10 W S Z E C H S W I A T 147

m i e j s c k s i ą g ś w i ę t y c h . I t a k s tw ie rd z a , że d a w n y m a u t o r o m h y m n ó w W e d y zna^- n a b y ł a n i e r u c h o m a g w ia z d a p o la rn a , do ­ k o ł a k t ó r e j o d b y w a ł się w id o c z n y o b r ó t g w ia z d . Nie m o g ła to b y ć w ża d e n s p o ­ sób n a s z a te ra ź n ie js z a , dość m a ła i n i e ­ z n a c z n a , k t ó r a w z g lę d n ie n ie d aw n o s t a ł a się d o p ie ro g w i a z d ą p o la rn ą , a b y ł a to c a łk i e m in n a , j a k a w e d łu g oblicze ń a s t r o ­ n o m i c z n y c h w id o c z n a b y ł a około 3000 r.

p r z e d C h r.

I n n e sz c z e g ó ły a s t r o n o m i c z n e d o w o d z ą s t a r s z e g o je s z c z e w i e k u W e d ów, j a k np.

w ia d o m o ś ć , że p l a n e t ę J o w i s z a n a jle p ie j m o ż n a b y ło w id z ie ć , k i e d y z a k r y w a ł a s o ­ b ą g w i a z d ę T is c h i n , co w e d ł u g obliczeń a s t r o n o m ó w m ogło za chodzić j e d y n i e n a 4 — 5000 l a t p rz e d Chr. N a p o d s t a w i e p o d o b n y c h o b lic z e ń T ila k d o chodz i, n i e ­ z a le ż n ie od in n y c h u c z o n y c h , do p r z e k o ­ n a n i a , że w W e d a c h z a c h o w a ły się do n a s z y c h czasów n a j s t a r s z e w s p o m n i e n i a lu d z k o ś c i, a w ła ś c iw ie jej n a jb a r d z ie j c y ­ w iliz o w a n e j części, r a s y i n d o e u ro p e j- s k i e j — w s p o m n ie n ia , k t ó r e s ię g a ją 4 — 5000, a lbo n a w e t i w ięcej l a t p rz e d C hr.

P o d w z g lę d e m s ę d z iw e g o w i e k u d o r ó ­ w n y w a im t y lk o ś w i ę t a k s i ę g a P e rs ó w , A w e s ta .

W o b u ty c h k s i ę g a c h z n a j d u j e się w i e ­ le o p o w i a d a ń i m i e j s c n ie z r o z u m ia ły c h , a c z ę s t o k r o ć p o z ó r n ie w p r o s t b e z s e n s o w ­ n y c h ; k t ó r y c h j u ż nie roz u m ie li i ci In- d u si, k t ó r z y p o ra ź p i e r w s z y s p isali j e z t r a d y c y i u s t n e j . Z a z n a jo m iw s z y się z h y p o t e z a m i e u r o p e j s k i c h i a m e r y k a ń ­ s k i c h u c z o n y c h o p ó ł n o c n e m p o c h o d z e ­ n i u l u d z k o ś c i w ogóle, a In d o e u ro p e jc z y - k ó w w szc zeg ó ln o ści, T ila k p r z e s t u d y o - w a ł k r y t y c z n i e n i e j a s n e m i e j s c a w W e ­ d a c h i A w e ście, s p o d z i e w a j ą c się w nich z n a le ś ć ś l a d y w s p o m n i e ń In d o e u r o p e j c z y - k ó w z czasów , k i e d y żyli j e s z c z e n a P ó ł ­ n o cy .

W j e d n e m m ie js c u R i g w e d y z n a jd u j e się w z m i a n k a o g ł ó w n y m b o g u I n d r z e , k t ó r y s i ł ą s w ą i p o t ę g ą ł ą c z y n iebo z z ie ­ m ią, j a k oś łą c z y d w a n a s a d z o n e n a niej .k o ła . Z e s t a w i a j ą c to d z iw a c z n e n a p o ­ zó r p o r ó w n a n i e z in n e m i m ie js c a m i k s i ę ­ gi, gd zie się w s p o m i n a o k o ła c h , po k t ó ­ r y c h p o r u s z a j ą się g w i a z d y i gdzie się

p o w ia d a , że W i e l k i wóz s to i w y s o k o n a d gło w ą, m im ow oli z a s ta n o w i ć się m u s i m y , gd z ie i k ie d y p o ja w ić się m ogło p o r ó ­ w n a n i e po d o b n e. U nas, ż y j ą c y c h w s t r e ­ fie u m i a r k o w a n e j , g w i a z d a p o l a r n a n i g d y nie z n a jd u j e się n a d g ł o w ą i t y l k o c z ło ­ w ie k , p r z e b y w a j ą c y pod b i e g u n e m w c z a ­ sie 24 g o d z in n e j nocy, m oże o b s e r w o w a ć d o k ł a d n ie k o l i s te r u c h y g w iaz d . W i d o k g w ia z d , o p i s u j ą c y c h koło dok o ła n i e r u ­ c h o m ej g w i a z d y p o l a rn e j m ógł w u m y ­ s ł a c h m ie s z k a ń c ó w k r a i n p o d b i e g u n o ­ w y c h w y w o ła ć w r a ż e n i e , że n ie b o s t a n o ­ wi k r ą g n a d t a k i m ż e k r ę g i e m z ie m s k im , a m i ę d z y te m i d w o m a k r ę g a m i u m o c o ­ w a n a j e s t oś n ie w id z ia ln a , d o k o ła k tó re j o b r a c a j ą się d w a te k r ę g i , j a k k o ła n a ­ s a d z o n e n a k o ń c a c h j e d n e j osi. P o r ó ­ w n a n i e t a k ie n ie m ogło się zrodzić u l u ­ dzi, m i e s z k a ją c y c h w k r a j a c h z w r o t n i k o ­ w y c h , dla k t ó r y c h r u c h c ia ł n i e b i e s k i c h p r z e d s t a w i a się z u p e łn ie inaczej.

P o d o b n e w y t ł u m a c z e n i e p o w y ż sz e g o p o r ó w n a n i a n a b i e r a j e s z c z e w a rto ś c i w o ­ be c i n n y c h d a n y c h a s t r o n o m ic z n y c h , ś w ia d c z ą c y c h o owej p o la rn o ś c i i n a j l e ­ piej d a j ą c y c h się w y j a ś n i ć za j e j w ł a ś n ie pom ocą. C zęsto np. w s p o m i n a się w W e ­ d a c h o d n ia c h i n o c a c h bogów , k t ó r e o cz y w iście c a łk i e m o d m ie n n e s ą od z w y ­ c z a j n e g o d n ia s ło n ecz n eg o . W k r a i n i e M e r i —p o w ia d a j e d n o m i e js c e w k s i ę d z e — b o g o w ie w id z ą w s c h ó d sło ń c a ty lk o ra z w r o k u . K ra je m Meri a s tr o l o g o w i e i n d y j ­ scy n a z y w a j ą b i e g u n p ó ł n o c n y . W j e ­ d n y m h y m n i e M a h a b h a r a t y p o w ied z ia n o :

„w k r a j u Meri słońce i k s ię ż y c c h o d z ą dzień w dzień k o łam i z lew e j s t r o n y n a p r a w ą i to s a m o c z y n ią t a k ż e i i n n e g w i a z d y 11. A nieco dalej: „dla t y c h co ż y j ą w k r a j u Meri d z ie ń i n o c tw o r z ą ca ły r o k “. D o w ó d to d o k ł a d n e j z n a jo ­ m o ś c i s t o s u n k ó w okolic p o d b i e g u n o w y c h , m ożliw ej t y l k o u ludzi, z n a ją c y c h j e z w ł a s n e g o d o ś w ia d c z e n ia .

A n a lo g ic z n e s zc zegóły z n a n e s ą i z k s i ą g A w e s ty , g d z ie w opisie r a j u po­

w i a d a się, że „słońce i k s ię ż y c w s c h o d z ą t a m ty l k o ra z do r o k u i ra z ty lk o z a c h o ­ dzą. R ok j e s t t a m j a k o j e d e n d z ie ń i j e ­ d n a n o c “. W i d z im y t u znów z a d z i w i a ­ j ą c ą z n a jo m o ś ć sze śc io m ie się c z n e g o d n ia

(4)

148 w s z e c h s w i a t M 10

p o l a r n e g o i t a k i e j ż e n o cy , n ie z r o z u m i a ł ą z u p e łn i e u lu d u , ż y j ą c e g o w k r a j a c h p o d ­ z w r o t n i k o w y c h , z d a ł a od b ie g u n a .

Z j a w is k o z o rz y p o la rn e j z n a n e j e s t r ó ­ w n ież h y m n o m R i g w e d y , a z n ic h ‘20 p o ś w ię c o n y c h j e s t n a w e t b o g in i Zorzy, k tó re j k u l t j u ż s a m p rz e z się d z i w n y m się z d a ć m u s i u l u d u k r a j ó w g o r ą c y c h . P o c z ą t k u j e g o s z u k a ć n a l e ż y ró w n i e ż we w z m i a n k a c h n a r o d ó w a r y j s k i c h o p o b y ­ cie p rz o d k ó w ic h w z ie m ia c h p o d b i e g u ­ n o w y c h . D ł u g i e n o cy p o la r n e o ś w ie tla z o rz a b i e g u n o w a , k t ó r a z a p o w i a d a n a s t a ­ nie d n ia , o c z e k i w a n e g o n ie c i e r p l iw ie i u r o c z y ś c i e w i t a n e g o p rz e z l u d n o ś ć p o d ­ b i e g u n o w ą . W W e d a c h w s p o m i n a się też, że p r z e d t. zw. „ o fia ro w a n ie m k r ó w £!

k a p ł a n p o w in ie n p r z e c z y ta ć 1000 w i e r ­ szy, z a c z y n a j ą c od p i e r w s z e g o u k a z a n i a się z o rzy aż do w s c h o d u sło ń ca. O b rz ęd te n o d p r a w i a się i dzisiaj, p r z y c z e m j e ­ d e n k a p ł a n -le d w ie że zdoła z w ie lk im p o ś p i e c h e m w y m ó w i ć n a z n a c z o n ą liczbę w ie rsz y . W W e d a c h j e d n a k z n a j d u j ą się w y r a ź n e w s k a z ó w k i , że c z a s t e n t r w a ł n i e g d y ś z n a c z n ie dłużej i że p ró c z o d ­ c z y t y w a n i a 1000 w i e r s z y o d p r a w i a n o j e ­ szcze r o z m a i te ofiary i m o d ły , a n a w e t o d c z y ty w a ć m ia n o c a łą R ig w e d ę . N a o d ­ c z y ta n ie zaś j e j t r z e b a k i lk u t y g o d n i i to n a j le p i e j o b ja ś n ia , że o b rz ę d c z y ta n i a w i e r s z y od u k a z a n i a się zorzy do w s c h o ­ d u s ło ń c a n a le ż y do i n n e j , tr w a ls z e j od n a sz e j zorzy, j a k a o k a z u j ą c się p r z e d s a ­ m y m w s c h o d e m s ło ń c a n ie t r w a dłużej n a d pół g o d z in y . O b rz ą d t e n u s t a n o w i o ­ no w ó w c z a s j e s z c z e , k i e d y l u d z i e p r z e ­ b y w a l i w k r a j a c h , g d z ie m ię d z y k o ń c e m n o c y p o l a r n e j , a n a s t a n i e m d n i a p o la r­

n e g o m i ja ły d n i e i t y g o d n ie , r o z ś w i e t l a ­ n e w s p a n i a łą zo rzą. I w ie le j e s z c z e i n ­ n y c h m i e j s c R i g w e d y p r z e m a w i a z u p e ł ­ nie n i e d w u z n a c z n i e za p o l a r n e n t p o c h o ­ d z e n i e m k u l t u z o rzy .

I s t n i e j ą c a łe p ie ś n i i u s t ę p y w k s i ę ­ g a c h R i g w e d y , p o ś w ię c o n e w a lc e b o g a I n d r y o ś w i a tł o , z b o g i e m c i e m n o ś c i Vri- t r i m i d e m o n a m i j e g o D a z a s a m i. Il e k r o ć z a ś m ó w i się o c i e m n o ś c i, z a w s z e się j ą n a z y w a „ d ł u g ą “ a lb o „ c ie m n o ś c ią bez k o ń c a * , p o d c z e m w ż a d e n s p o só b nie m oże b y ć r o z u m i a n a n a s z a n o c n i e d ł u g a .

W j e d n y m h y m n i e R ig w e d y , w y s ł a w i a ­ j ą c y m z w y c i ę s t w o b o g a I n d r y , o d n ie s io ­ n e w p r z e s t r z e n i p o w ie trz n e j n a d z ły m b o w ie m V r i t r a , w s p o m i n a się o z a t r z y ­ m a n i u się s ło ń c a p o ś r o d k u n ie b a . Z a ­ g a d k i te j n ie po trafili w ż a d e n sp o só b w y t ł u m a c z y ć k o m e n t a to r o w ie , a w y j a ­ ś n i ć się o n a d a j e n a jle p ie j ze s t a n o w i s k a

„ p o l a r n o ś c i “. W rz e c z y w i s to ś c i pod b i e ­ g u n e m m o ż n a z a u w a ż y ć z p o c z ą tk ie m c z e r w c a j a k sło ń ce p o d n ió s łsz y się nieco n a d h o r y z o n te m , z a t r z y m u j e się, stoi j a ­ k i ś czas n a m ie js c u , a p o t e m w r a c a p o ­ n ow nie.

O ile p r a w d z i w e m j e s t p o c h o d z e n ie p ó ł­

n o c n e n a r o d ó w i n d o e u r o p e j s k ic h , to s p o ­ d z i e w a ć się m ożna, że z n a jd z ie się i w i ę ­ cej w z m i a n e k o ich p o b y c ie n a północy.

D o t a k i c h ś l a d ó w n a le ż ą l i c z b y dn i i m i e ­ się c y w r o k u . N a s a m y m b i e g u n ie j e s t ty lk o to, co n o si w W e d a c h m ia n o „ d n ia i n o c y b o g ó w " , u n a s zaś r o k dzieli się n a 365 dni. M iędzy j e d n a k r o k ie m , zło­

żo n y m z j e d n e g o d n i a i j e d n e j n o c y a r o k ie m o 365 d n i a c h i s t n i e j ą s to p n i e p rz e jś c io w e , z a le żn ie od w ię k s z e g o lu b m n i e js z e g o o d d a le n i a od b i e g u n a . W o b ­ r z ę d a c h też i w i e r z e n i a c h w ie lu n a r o - dów, nie t y l k o H i n d u s ó w i P e r s ó w , w i­

doczne s ą ś l a d y r o k u m a j ą c e g o m n ie j niż 365 dni. W E g ip c ie n p . j u ż w c z a ­ sac h h i s t o r y c z n y c h za u w a ż o n o , że ro k liczy d n i 365, n ie za ś j a k d a w n ie j t a m p r z y jm o w a n o , t y l k o 360. Ś l a d y 360-dnio- w e g o r o k u z a c h o w a ły się te ż n a j w i d o c z ­ n iej w k s i ę g a c h W e d i A w e s ty .

W ie lk ie g o z n a c z e n ia są r ó w n i e ż ofiary ro c zn e t a k zw. „ofiary k r ó w “. P o d k r o ­

wami, j a k to w id o c z n e z w ie lu n i e w ą t p l i ­ w y c h d o w o d ó w , r o z u m ie ć n a l e ż y dn ie sło n e c z n e . Ofiary t e s p e ł n ia ć należało ro k cały, j a k się też j e rz e c z y w iś c i e w y ­ p e łn i a o b e c n ie w p r z e c i ą g u 12 m ie się c y . W w ie lu j e d n a k m i e j s c a c h p o w i a d a się, że s k ł a d a ć j e m o ż n a ró w n i e ż w p r z e c i ą ­ g u 10 m iesięcy . M ając n a uw a d ze, że z n a c z e n ie ofiar t y c h siln ie z w ią z a n e j e s t z d n i a m i s ł o n e c z n e m i, t r u d n o z r o z u m ie ć t e n p rz e p is in acz ej, j a k t y l k o ta k , że ofia­

r a c o d z ie n n a, p r z y n o s z o n a o b ec n ie w p r z e ­ c ią g u 12 m ie się c y , s p e ł n i a n a m o g ł a być k ie d y ś t y l k o p rz e z 10 m ie się c y , p o n ie w a ż

(5)

M 10 W S Z E C H S W IA T 149

ca łe d w a m ie s ią c e w r o k u n ie m ia ły a n i j e d n e g o d n ia sło n ecz n eg o , p o g r ą ż o n e w n o c y p o la rn e j. P a m i ą t k a t e g o d z i e s i ę ­ c io m ie s ię c z n e g o r o k u p rz o d k ó w n a s z y c h z a c h o w a ł a się r ó w n ie ż w r z y m s k i e j n o ­ m e n k l a t u r z e m ie s ię c y . C z e r w ie c u R z y ­ m i a n n a z y w a ł się ą u i n t i li s , lipiec sex tilis, a d a le j s z ły n a z w y , p r z y j ę t e o b ec n ie p rz e z r o m a ń s k i e i g e r m a ń s k i e n a ro d y ; s e p t e m b e r , octo b er, n o v e m b e r ,, dec em - b e r. P o d a n i e m ów i, że N u m a P o m p iliu s d o d a ł do d a w n e g o 1 0 -m iesięc znego r o k u , k t ó r y r o z p o c z y n a ł się oczy w iście od m a r ­ ca, d w a n o w e m iesiące ; j a n u a r i u s i fe- b r u a r i u s . N a s u w a się tu s a m o przez się p o r ó w n a n i e z d z i e s i ę c io m ie się c z n y m r o ­ k i e m W e d ó w , g d z ie d w a m ie s ią c e n o c y p o l a rn e j n ie sz ły w ra c h u b ę , a rok, z a ­ c z y n a j ą c się od m a r c a , k o ń c z y ł się n a d e c e m b r z e , t. j. d z i e s i ą ty m m ie sią c u .

Ś la d y w s p o m n i e ń o m n ie js z e j ilości dn i w r o k u i o n o c y p o la rn e j w id o c z n e są r ó w n i e ż w bardzo w a ż n y c h o b rz ę d a c h i n d y j s k i c h , ofiarach t a k z w. Som y. N a ­ z y w a się t a k n a p ó j, k t ó r y s k ł a d a się b o ­ g u I n d r z e , w a lc z ą c e m u z w r o g a m i ś w i a ­ tła . W a l k ę to c z y on o św iatło , o u w o l ­ n i e n i e p o j m a n y c h przez b o g a c iem n o śc i k r ó w (dni s ł o n e c z n y c h ), zórz, sło ń c a albo w o d y . J e d n a z n a d z w y c z a j l ic z n y c h j e ­ go n a z w , m i a n u j e go o s w o b o d z ic ie le m w o d y . T i l a k t ł u m a c z y w a lk i j e g o , j a k o o b r a z o w y opis r o k u p o la rn e g o . S ło ń c e s k r y w a się n a d łu g o pod w id o k r ę g ie m , co o zn a c z a ć m ia ło u w ię z ie n ie s ło ń c a w p a ł a c u b o g a ciem n o śc i. Z a p a d a się on w dół, w m o rze , a w ię c w p a ła c b o ­ g a V r i t r i , gd zieś g łęb o k o pod w odą. B óg ś w i a t ł a i d o b ra , I n d r a , w y b i e r a się w d a ­ l e k i e k r a j e n a w a l k ę z V r i t r ą , z w y c ię ż a go i p o w o d u je , że w r a c a j ą n a n ie b o zo­

rze, sło ń ce i d n i e sło n ecz n e. Z niem i r a ­ z e m z o s ta je r o z k u t a z s w y c h s i l n y c h w i ę ­ zów w o d a z m ro ż o n a, a w s z y s t k o to z a ­ s ł u g a d o b re g o I n d r y , k t ó r e m u się te ż n a ­ d a j e p r z y d o m e k „o sw obodziciela w ó d “.

N a d z w y c z a j j a s n e szc zegóły w k s i ę g a c h A w e s t y m ó w ią r ó w n ie ż c a łk ie m w y r a ź n i e o p o l a r n e j ojczyźnie I n d o e u ro p e jc z y k ó w . W i e r n y w y z n a w c a A h u r a m a z d y m u s i b y ć z a w s z e p o c h o w a n y t w a r z ą do słońca, k t ó ­ re m a m o c o c z y sz c z a n ia z w i e l k i c h g r z e ­

chów . W A w e ś c ie z n a j d u j e m y c i e k a w ą o d p o w ied ź b o g a n a p y t a n i e c z ło w ie k a , co n a l e ż y u c z y n ić ze z m a r ły m , k i e d y m in ie la to i n a s t a n i e zim a. A h u r a m a z d a o d p o ­ w ia d a , że w t a k i m ra z ie w d o m u n a l e ż y w y k o p a ć o b s z e r n ą j a m ę i poło ży ć w n iej ciało z m a rłe g o , k t ó r e leżeć m a ta m , do ­ p ó k i p t a k i nie z a c z n ą l a t a ć , r o ś l i n y r o ­ s n ą ć , a w o d y znów p ł y n ą ć . I tu w i d a ć w s p o m n ie n ie o d ługiej n o c y p o la rn e j, a sło w a „dopóki w o d y zn ó w n ie z a c z n ą p ł y n ą ć 11 s ą r ó w n o z n a c z n e z u s t ą p i e n i e m zim y.

N a j s t a r s z a cz ęść ś w ię te j k s i ę g i P e r ­ sów, A w e s t y , z a s łu g u j e n a sz c z e g ó ln ą u w a g ę z p o w o d u sw o ich z a d z iw ia ją c o j a ­ s n y c h i n i e d w u z n a c z n y c h d o w o d ó w n a to, j a k w y g l ą d a ł a s t a r a o jc z y z n a I n d o ­ e u r o p e jc z y k ó w . C zęść t a n a z y w a się W e n d i d a d i s k ł a d a się z 22 rozdziałów . W j e d n y m z n ic h w y lic z o n e s ą n a z w y k r a j ó w s t w o r z o n y c h p rz e z A h u r a m a z d ę , m i ę d z y k t ó r e m i z n a j d u j e się j e d e n , n a ­ z w a n y A j r i j a n a Y aejo, co z g a d z a się z p ó ź n i e js z ą n a z w ą , z a c h o w a n ą w p i ­ ś m i e n n i c t w i e p e r s k ie m — I r a n Vejo. S ł o ­ wo V a e jo lu b V ejo ozna cza ro d z in ę , z a ­ ro d e k , j a j e . S łow o zaś A j r i j a n a , Ir a n , to m ia n o n aro d u , A r y j c z y c y , p rz o d k o w ie I n ­ d o e u r o p e jc z y k ó w . B y łb y to z a te m k r a j, s k ą d p o c z ą t e k swój w zięli A r y j c z y c y , a o k t ó r y m bard zo d o k ła d n ie m ó w i się w d a l s z y m c i ą g u A w e s ty .

P o c z ą tk o w o A j r i j a n a V a e jo b y ło b a r ­ dzo p i ę k n y m k r a je m , s z c z ę ś li w y m p ra - t w o r e m boga. Był to k ra j ciepły, z d ł u ­ g ie m l a t e m i z k r ó t k ą , nie b ard z o o s t r ą zim ą, tak , że ludzie żyli w n i m w d o ­ s t a t k u . Z ło ś liw y j e d n a k w r ó g A h u r a m a ­ zdy, b ó g A n g r i a M a jn iu s *) p o s ta n o w i ł z n is z c z y ć te n k ra j i n a s ł a ł n a ń m ró z i śn ie g i. U c z y n ił, że< z i m a z a c z ę ła się s t a w a ć coraz d ł u ż sz ą i o s t r z e js z ą , a la to k r ó t s z e i w re s z c ie d o p ro w a d z ił do tego, że k i e d y n a p r z ó d było 10 m i e s ię c y l a t a , a d w a zim y, to p o t e m sta ło się n a o d w r ó t t a k , że lu d z io m n ie p o d o b n a j u ż było d ł u ­ żej m ie s z k a ć w ty m k r a j u .

!) Im io n a A h u ram azd a i A n g ria M ajnius są znane p o p u la rn ie w p o sta ciach O rm uzd i A ry- man.

(6)

150 W S Z E C H S W IA T JVs 10

W opisie t y m w i d z i m y j a k n a j d o k ł a d - n ie js z e s k r e ś l e n ie d z ie jó w ziem i, k t ó r a z ciepłej epoki trz e c i o r z ę d o w e j p rz e sz ła w m r o ź n ą lo d o w ą (d y ł u w i a łn ą ) , co z n i s z ­ c z y ła d o s z c z ę tn ie ży c ie w o k o lic a c h d a ­ w n iej szczęśliw ych, i liczn ie z a m i e s z k a ­ ły c h . S t o p n io w e n a s t a w a n i e co raz o s t r z e j ­ sz y c h m r o z ó w o p is a n e j e s t ró w n ie ż b a r ­ dzo w i e r n ie w d a l s z y c h ro z d z i a ł a c h k s i ę ­ g i W e n d id a d , w k t ó r e j w t e n sp o s ó b z a ­ c h o w a ły się n a j d a w n i e j s z e w s p o m n i e n i a ludzkości, z cz asów s i ę g a j ą c y c h o k r e s u d y lu w ia ln e g o .

Opis u t r a t y te g o r a j u n a ziem i p r z y ­ p o m in a b a r d z o opis n a s t a n i a tej epoki t a k ż e w k s i ę g a c h ż y d o w s k i c h , gdzie j e ­ d n a k n i e z n a n y j u ż n a ó w c z a s ś n i e g z a ­ m ie n io n o p o d o b n ie j a k w W e d a c h i n d y j ­ s k i c h n a wodę. Opis p o t o p u w t r a d y c y i b a b ilo ń s k ie j, ż y d o w s k i e j i i n d y j s k i e j z g a ­ dza się w b a r d z o w ie lu s z c z e g ó ła c h , p r z y ­ p o m in a ją c ró w n o c z e ś n i e p o d a n i a k s i ą g W e s ty .

G d y b y r o z p a t r z y ć p o d a n i a i b a ś n i t a k ­ że u l u d ó w E u r o p y , to m o ż n a b y z n a le ś ć w n ic h z a p e w n e n i e m a ł o p o d o b n y c h szczegółów , p r z e m a w i a j ą c y c h za p o l a r n ą o jc z y z n ą w s z y s t k i c h I n d o e u r o p e j c z y k ó w . Co do m i t u o w a l k a c h i z w y c i ę s t w a c h s ło ń c a n a d c ie m n o ś c ią , to u k a ż d e g o n a j ­ p r a w d o p o d o b n i e j z n a r o d ó w e u r o p e j s k ic h u d a ł o b y s ię z n a le ś ć d a n e , p r z y p o m i n a j ą c e w w ie lu p u n k t a c h t r a d y c y e , z a m k n i ę te w k s i ę g a c h W e d czy też A w e s t y . U n a s n p . w s p o m i n a się o d o b r y m k r ó l u S ło ń ­ cu, k t ó r y z a je ż d ż a w n o c y do sw e g o p a ­ ł a c u i w ó w c z a s n a s t a j e noc. Z n a n e są j e d n a k i p o t w o r y zło śliw e, c z y c h a j ą c e n a z a g ła d ę sło ń c a , k t ó r e d o s t a j e się n a w e t n ie r a z w ich n iew o lę. W i e l e i n n y c h p o ­ d a ń i b a ś n i, n i e j a s n y c h do d z isia j, m o ­ g ł o b y n a p o d s t a w i e h y p o t e z y o p o l a r n e m p o c h o d z e n i u n a r o d ó w i n d o e u r o p e js k i c h z y s k a ć w iele n a w y j a ś n i e n i u , a n a l e ż a ł o ­ b y j e d y n i e r o z p a t r z y ć j e d o k ł a d n i e j . C o ­ k o l w i e k b o w ie m s ą d z ić z e c h c e m y o p r z y ­ t o c z o n y c h p o w y ż e j p r z y p u s z c z e n i a c h , m a ­ j ą c y c h z a s o b ą ty l e m a t e r y a ł u f a k t y c z ­ n eg o , to w k a ż d y m r a z ie p r z y z n a ć im m u s i m y s t w i e r d z e n i e f a k tu , że a z y a t y c c y d z is ie js i I n d o a r y j c z y c y , p r z e b y w a ć k i e d y ś m u s i e l i w o k o l i c a c h z n a c z n i e z im n ie j­

s z y c h od d zisiaj p rz e z n i c h z a j m o w a n y c h k r a jó w p o d z w r o t n ik o w y c h . C zem ż e w y ­ t ł u m a c z y ć b y l i b y ś m y w s t a n i e t y l e s z c z e ­ gółów, z e b r a n y c h t a k s k r z ę t n ie i z e s t a ­ w io n y c h t a k b y s t r o p rz ez u cz o n eg o i n ­ d y j s k ie g o , a nie d a ją c y c h się inaczej z r o ­ zum ieć, ty lk o n a p o d s t a w i e z b u d o w a ­ nej p rz e z n ieg o h y p o te z y ?

J e ś l i n ie w całości, to w sz c z e g ó ła c h w ie lu p o s i a d a ć będ z ie o n a t r w a ł ą w a r ­ to ś ć w na u c e , j a k o dow ód w y s i ł k ó w czło­

w i e k a n a d ro z w ią z a n ie m w ie lk ie j z a g a d ­ k i j e g o p o c h o d z e n i a n a ziem i. B yć m o ­ że, że t a j e m n i c e w y r w a n e k i e d y ś w p r z y ­ szłości z a g a d k o w y m ś w i a t o m p o d b i e g u ­ n o w y m w y j a ś n i ć z d o ł a j ą d o k ła d n ie j s p r a ­ w ę p o w s t a n i a i p o c h o d z e n i a l u d z k o ś c i i j e j k u l t u r y .

B . Janusz.

B A D A N I A D O Ś W I A D C Z A L N E N A D U M I E J S C O W I E N I E M S U B S T A N C Y J

W A R U N K U J Ą C Y C H D Z I E D Z I C Z ­ N O Ś Ć x).

G d y w r o k u 1875 b a d a c z e , j a k 0 . H ert- w ig, S t r a s s b u r g e r , W . M ayzel, o d k ry li i z b a d a li z ja w is k o k a r y o k i n e z y , oczy w s z y s t k i c h biologów z w ró c iły się n a te s z c z e g ó ln e p ro c e sy , o d b y w a j ą c e się w j ą ­ drz e, w i o d ą c e do p o d z ia łu ch ro m o z o m ó w . G d y z a r a z e m zo sta ło z b a d a n e z ja w is k o z a p ło d n ie n ia , g d y zoba czono, że w p ro ­ cesie t y m z a c h o d z i z l e w a n i e s ię r ó w n o ­ w a ż n y c h j ą d e r m ę s k i e g o i ż e ń s k ie g o , O.

H e r t w i g i S t r a s s b u r g e r s t w o r z y li hypo- tezę, że s u b s t a n e y a j ą d r o w a „ n i e t y lk o z a p ła d n i a , lecz i p r z e n o s i c e c h y d zied z i­

czne, o d p o w ia d a w ięc i d y o p la z m ie N age- l e g o “ (O. H e rtw ig ). Z p o c z ą t k u było to t y lk o p rz y p u s z c z e n ie , nie p o p a r t e ża dne- m i d o w o d a m i. Z p o s t ę p e m j e d n a k c y t o ­ logii n o w e zd o b y c z e n a t e m polu umoż-

J e s t to streszczen ie 6 rozdziału ro zp raw y prof. E. G odlew skiego (ju n .) „D as V ererbungs- p roblein im L ic h te d er E n tw ick lu n g sm eo h an ik "

L ip sk 1909.

(7)

M 10 W S Z E C H S W IA T 151

liw iły w y s u n i ę c ie w ie lu a r g u m e n t ó w , p r z e m a w i a j ą c y c h ze s ł u s z n o ś c ią tej h y ­ p o tezy . A r g u m e n t y te, m a ją c e dow o d z ić , że t y l k o j ą d r o j e s t p rz e n o s ic i e le m cech d z ie d z ic z n y c h , H e r t w i g u j ą ł w cz te ry p u n k t y ]):

1) R ó w n o z n a c z n o ś ć m a s y s u b s t a n c y i d z ie d z ic z n e j m ę sk ie j i ż e ń s k ie j.

2) R ó w n y p o d z ia ł tej s u b s t a n c y i m i ę ­ dzy w s z y s t k i e k o m ó rk i p o c h o d z ą c e z z a ­ p ło d n io n e g o j a j a .

3) P r z e s z k o d z e n ie s u m o w a n i u się s u b ­ s t a n c y i dzied z iczn e j.

4) Iz o tr o p ia c y to p la z m y .

A r g u m e n t p i e r w s z y j e s t o p a r t y n a te m , że ilość s u b s t a n c y i j ą d r o w e j (chro- m a t y n y ) w j a j k u i p l e m n ik u , p om im o w ie lk ie j n i e r a z ró ż n ic y w w y m i a r a c h c a ­ łej k o m ó r k i , j e s t j e d n a k o w ą ; d r u g i — n a f a k t a c h p o d z ia łu j a j k a , gdzie w id zim y , że c h r o m a t y n a b y w a dzielona s k r u p u l a t ­ nie n a d w ie r ó w n e części; t r z e c i — n a z j a ­ w i s k a c h d o j r z e w a n i a j a j k a i p le m n ik a , p r z y c z e m t y l k o p o ło w a c h r o m a t y n y z o ­ s t a j e z a c h o w a n a w k a ż d e j k o m ó rc e r o z ­ ro d c z e j; c z w a r t y za ś a r g u m e n t j e s t b ł ę d ­ n y i o p i e r a się p o p r o s t u n a n i e u w z g l ę d ­ n i e n i u w y n i k ó w now e j gałęzi w ie d z y b i o l o g ic z n e j — m e c h a n i k i ro z w o ju ; o n im p o m ó w i m y później.

W s z y s t k i e te a r g u m e n t y s ą o p a r te w y ­ ł ą c z n ie n a p o d s t a w i e m o rfologicz nej, d a ­ n e zaś m o rfo lo g ic z n e m o ż n a t ł u m a c z y ć t a k , lub i n a c z e j, za leżnie od s t a n o w i s k a i z a ło ż eń b a d a c z a . Że a r g u m e n t y t a k i e n ie m o g ą n a m d o w ie ś ć s łu s z n o ś c i h y p o ­ te z y , u w a ż a ją c e j t y lk o j ą d r o za podście- lisk o cech d z i e d z ic z n y c h , w y k a z a ł to F i c k w s w y m d o s k o n a ły m re fe ra c ie 2).

B e z w a r u n k o w o m a j ą one w i e l k ą w a g ę , c z y n ią c h y p o t e z ę p ra w d o p o d o b n ą , lecz do w ó d m o ż e m y u z y s k a ć ty lk o n a d ro d z e e k s p e r y m e n t a l n e j , p rz e z d o ś w ia d c z e n ie d e c y d u ją c e w s e n s ie D e la g e a .

P ie r w s z y m , k t ó r y p o sze d ł tą d r o g ą , by ł B o v e r i ’). S ły n n e j e g o d o św ia d c z e n ie

J) O. H e rtw ig . A llg e m ein e B iologie. J e n a 1906.

2) F ick. V ererb u n g sfra g en etc. E rg . d. A n at.

u. Entw .-Gfesch. T om 16, 1907.

3) B overi. U eber die B e fru c litu n g fa h ig k e it eto. A reh. f. E ntw .-M ech. Tom 2, 1895.

n a d k r z y ż o w a n i e m d w u g a t u n k ó w j e ­ żow ców j e s t p o w s z e c h n ie z n a n e . P o n i e ­ waż j e d n a k w i e l u z w o le n n ik ó w h y p o t e ­ zy, o k t ó r e j m ow a, d o św ia d c z e n ie to w y ­ su w a , j a k o p o t w i e r d z a j ą c e j ą , p o m ó w i m y 0 n ie m o b sz e rn ie j. B overi u ż y ł do k r z y ­ ż o w a n ia d w u g a t u n k ó w je ż o w c a , k t ó r y c h l a r w y - p l u t e u s y r ó ż n ią się z n a c z n ie m i ę ­ dzy s o b ą — E c h i n u s m i c r o t u b e r c u l a t u s c?

1 S p h a e r e c h i n u s g r a n u l a r i s $. O ile z a ­ p ł o d n im y całe j a j k o S p h a e r e c h i n u s p l e m ­ n ik ie m E c h i n u s —o t r z y m a m y la rw ę , p o ­ s i a d a j ą c ą c e c h y m ie s z a n e j e d n e g o i d r u ­ g iego g a t u n k u . W i e m y j e d n a k , że i od­

cin k i j a j a d a j ą się zapłodnić, n a w e t o d ­ cin k i b e z ją d r o w e . N a t y m o s t a t n i m f a k ­ cie B o v e ri o p a r ł sw e d o św ia d c z e n ie . W s t r z ą s a ł j a j a S p h a e r e c h i n u s w ep ru - w e tc e , p r z y c z e m p e w n a ic h ilość za w sze się r o z p a d a n a k a w a łk i, i n a s t ę p n i e d o ­ d a w a ł do n i c h s p e r m y E c h in u s . W y h o ­ d o w a w s z y k u l t u r ę aż do s t a d y u m p lu te- usa, z b a d a ł c a ły o t r z y m a n y m a t e r y a ł i zn a la z ł t r z y fo rm y larw :

1) M iesza ń cy w ielk o ści z w y k łe j, p o s ia ­ d a j ą c y c e c h y m ie s z a n e j e d n e g o i d r u g i e ­ go g a t u n k u , p o c h o d z ą c y z z a p ło d n ie n ia j a j c a ły c h , n ie ro z b ity c h .

2) M iesza ń cy zn a c z n ie m n ie js z e od p o ­ p rz e d n ic h ; B o v eri p rz y p u szcz a, że p o c h o ­ dzą one z z a p ło d n ie n ia o d c in k ó w j a j a , z a w i e r a j ą c y c h j ą d r a .

3) K a r ł o w a t e p l u t e u s y o c e c h a c h w y ­ łą c z n ie E c h i n u s , czyli o jco w sk ich . Te l a r w y m a j ą pochodzić, p o d łu g B o v ere g o , z z a p ło d n io n y c h o d c in k ó w j a j a , nie z a ­ w i e r a j ą c y c h j ą d r a .

D la n a s n a j c i e k a w s z e są la r w y ty p u trz e c ie g o . B overi, p r z y j m u j ą c w yżej w s k a ­ z a n ą g e n e z ę t y c h la rw , w idzi w te m d c - wód, s t w i e r d z a j ą c y h y p o te z ę , że ty lk o j ą d r o p r z e n o s i c e c h y dzied z iczn e . J e ż e li la rw a , p o c h o d z ą c a z ro z w o ju -kom órki, p o s i a d a ją c e j d u ż ą ilość c y t o p l a z m y m a t ­ czy n ej a j ą d r o ojca, w y k a z u j e t y lk o ce­

c h y o j c a —j e s t to dow ód, że c y to p la z m a nie o d g r y w a t u ż a d n ej roli w p r z e n o s z e ­ n iu c e c h . K r y t y c z n e j e d n a k ro z w a ż e n ie te g o d o ś w ia d c z e n i a nie pozwoli n a m n a w y p r o w a d z e n ie te g o w n io s k u . P rz e d e -

(8)

152 W SZ E C H S W IA T JSIa 10

w s z y s t k i e m b a d a n i a S e e l i g e r a x), M o r g a ­ na, S te i n b r i ic k a , w y k a z a ł y , że l a r w y p o ­ ch o d z ą c e z z a p ło d n i e n ia j a j c a ły c h n ie z a w s z e s ą m i e s z a ń c a m i , le c z c z ę s to w y ­ k a z u j ą c e c h y t y l k o o jc o w s k ie . B y ć w ię c może, że t e k a r ł y t y p u E c h i n u s p o c h o d z ą z z a p ło d n i e n ia j ą d r o w y c h o d c i n k ó w j a j a . D a le j V e r w o r n 2) z u p e łn i e s łu s z n ie z w r a ­ c a u w a g ę , że w n i o s e k o m o n o p o lu j ą d r a , j a k o p o d ś c i e l i s k a c e c h d z ie d z ic z n y c h , t y l ­ k o w t e d y m o ż n a b y b y ło w y c i ą g n ą ć z d o ­ ś w i a d c z e ń B o v e re g o , g d y b y t e m u u c z o ­ n e m u u d a ło się z a p ło d n ić b e z j ą d r o w y k a ­ w a łe k j a j a nie c a ły m p l e m n i k ie m , lecz t y lk o j e g o j ą d r e m . Gdyż n ie z a p o m i n a j ­ m y, że p l e m n i k j e s t b ą d ź co b ą d ź c a ł k o ­ w i t ą k o m ó r k ą i ob o k j ą d r a p o s ia d a r ó ­ w n ie ż i c y t o p la z m ę , p rz e z k t ó r ą w d a ­ n y m r a z i e m o g ły b y ć p r z e n i e s i o n e c e c h y dzied z iczn e ojca. N ie b y ł o b y w ię c n ic d z iw n e g o , że l a r w a w y k a z u j e w y łą c z n ie c e c h y ojca, g d y z te j s t r o n y u ż y l i ś m y do z a p ło d n i e n ia całej k o m ó r k i , a ze s t r o ­ n y m a t k i t y l k o j e j część. G o d lew sk i w k o ń c u c z y n i u w a g ę , że t y l k o w t e d y B o v e r e m u u d a ł o b y się d o w i e ś ć h y p o t e z y , o k t ó r ą m u chodzi, g d y b y w y k a z a ł , że w s z y s t k i e b e z ją d r o w e o d c in k i z a p ł o d n i o ­ n e o b c ą s p e r m ą , z a w s z e o k a z u j ą w y ł ą c z ­ nie c e c h y ojca. G d y b y c h o ć w j e d n y m p r z y p a d k u było p r z e c i w n i e , d o w o d z iło b y to, że i c y t o p l a z m a u c z e s t n i c z y w p r z e ­ n o s z e n iu c e c h d z i e d z ic z n y c h . J a k w id z i­

m y, d o ś w i a d c z e n i e to n ie d o w o d z i b y ­ n a j m n i e j m o n o p o lu j ą d r a w s p r a w a c h dzied z iczn o śc i.

D r o g ą w s k a z a n ą p rz e z B o v e re g o p o d ą ­ żył G o d le w sk i 3), p o ł ą c z y w s z y j e g o m e ­ todę z m e t o d ą L o e b a . O p ie r a ją c się n a fa k cie, o d k r y t y m p r z e z te g o o s t a tn ie g o , że j a j a j e ż o w c ó w m o g ą b y ć z a p ło d n io n e n i e t y l k o p r z e z p l e m n i k i i n n y c h g a t u n ­ k ó w j e ż o w c ó w , lecz i p r z e z p le m n i k i o d ­

S eelig er. G ibt es g e s e h le c h tlic h e rz e n g te O rg an ism en o hne m iitte rlic h e n E ig e n sc h a fte n ? A roh. f. E n tw .-M e c h . Tom I, 1895.

2) V erw o rn . A llg e m ein e P h y sio lo g ie . J e n a , 1909.

s) G odlew ski. U n te rsiic h u n g e n u eb e r d ie Ba- s ta rd ie r u n g eto. A rch. f. E n tw . - M ech. Tom 20.

1906.

m i e n n y c h z u p e łn i e g r u p s z k a r ł u p n i , o ile z m ie n im y pod p e w n y m w z g lę d e m s k ła d c h e m i c z n y o t a c z a ją c e g o ś r o d o w i s k a — G od­

l e w s k i e m u u d a ło się z a p ło d n ić j a j a j e ­ żow ców E c h i n u s , S t r o n g y l o c e n t r o t u s i S p h a e r e c h i n u s p rz e z p l e m n ik i lilio w c a A n t e d o n ro s a c e a , p o d w y ż s z a j ą c a lk a lic z ­ n o ść w o d y m o rs k ie j (d o d a ją c do 100 cm3 w o d y m o r s k i e j 0,7 51,5 cm3 1/ J0 n NaOH).

B a d a n i a c y to lo g ic z n e w y k a z a ły , że j ą d r o p l e m n i k a k o p u l u j e z j ą d r e m j a j k a , a p o ­ m i a r y j ą d e r w k o m ó r k a c h l a r w y w y k a ­ zały, że w te m s t a d y u m c h r o m a t y n a , po­

c h o d z ą c a z p l e m n i k a j e s t o b e c n a w k o ­ m ó r k a c h (p o m ia ry b y ł y ro b io n e w m y ś l p r a w a u s t a l o n e g o p rz e z B o v ere g o , że w i e l ­ k o ść p o w ie r z c h n i j ą d r a j e s t w p r o s t pro- p o r c y o n a l n a do ilości c h r o m a t y n y z a w a r ­ t e j w ją d r z e ) . L a r w y t a k i e w y k a z u j ą z a w s z e t y lk o c e c h y m a tk i, m a m y t u w ięc do c z y n ie n ia z a l t e r n a t y w n y m t y p e m d z i e ­ dziczności. B a d a n i a t e s k ło n iły G o d l e w ­ s k ie g o do p ró b y , c z y b y nie u d a ło się z a ­ płodnić, s t o s u j ą c t ę s a m ę m eto d ę, bezją- d r o w y c h k a w a ł k ó w j a j a E c h i n u s s p e r m ą A n te d o n . P r ó b y d o k o n y w a ł ty l k o n a izo­

l o w a n y c h b e z j ą d r o w y c h o d c i n k a c h j a j a — i d a ła o n a w y n i k i d o d a tn ie . P o m im o , że o l b r z y m i a w ię k s z o ś ć l a r w g i n ę ł a w sta- d y a c h b ard z o w c z e s n y c h , G o d le w sk ie m u u d a ło s ię d o p r o w a d z ić k i l k a do s t a d y u m g a s t r u li , n i e s t e t y , ż a d n a n ie z a c z ę ła w y ­ t w a r z a ć s z k ie le tu . A ż e b y z t y c h d o ­ ś w ia d c z e ń m ódz w y c i ą g n ą ć j a k i e k o l w i e k w n io sk i, n a le ż y r o z s t r z y g n ą ć p y t a n i e , czy l a r w y ro z w ija ł y się p o d ł u g t y p u o jca — czy m a t k i , c z y też p o d ł u g t y p u m i e s z a ­ n ego. C h o ciaż m a m y t u do c z y n ie n ia z t a k w c z e s n e m i s t a d y a m i ro z w o ju , j u ż w t e m s t a d y u m m ię d z y w y g lą d e m la r w y je ż o w c a a liliow ca j e s t w iele różnic, k t ó ­ r e p o z w a l a j ą n a r o z s t r z y g n i ę c i e te g o p y ­ t a n ia . R ó żn ica np. z a c h o d z i w tw o rz e n iu się m e z e n c h y m y . U je ż o w c ó w i s t n i e j e m e z e n c h y m a p i e r w o t n a , p o w s t a j ą c a w s t a ­ d y u m b l a s t u l i, czyli p rz e d w p u k l e n i e m się e n t o d e r m y do w n ę tr z a , u liliowców m e z e n c h y m a t w o r z y się d o piero po w p u - kleniu, c z y li u lilio w c ó w m e z e n c h y m y p i e r w o t n e j n i e m a wcale. D alej liczba i ro z k ła d k o m ó r e k m e z e n c h y m y p i e r w o t ­ n e j s ą u je ż o w c ó w s t a ł e i c h a r a k t e r y s t y ­

(9)

JS6 10 W S Z E C H S W IA T 153

czne. P o w s t a w a n i e i u k ł a d r z ę s e k ekto- d e r m a l n y c h s ą r ó w n ie ż u o b u ty c h g r u p z u p e łn ie in n e. R óżnice te p o zw o liły G o d ­ l e w s k i e m u n a s t w i e r d z e n i e f a k tu , że o d ­ c i n k i b e z j ą d r o w e j a j a E c h in u s , z a p ło d n i o ­ n e p l e m n i k a m i A n te d o n , r o z w ija ły się p o ­ d ł u g t y p u m a t c z y n e g o . G o d le w sk i u w a ­ ża w ię c za rz e c z dow iedzioną, że c yto- p la z m a p rz e n o s i c e c h y d z ie d z ic z n e do s t a d y u m g a s tr u li . Nie t w i e r d z i b y n a j ­ m n ie j j e d n a k , że c y t o p l a z m a o d g r y w a w t y m p ro c e s ie ro lę w y łą c z n ą , lecz j e s t zd a n ia , że w y n i k i j e g o d o ś w i a d c z e ń w y ­ k a z a ły , że obok j ą d r a i c y t o p l a z m a b ie ­ rze w t e m udział. R ab l 1) p o d d a ł k r y t y ­ ce te d o ś w i a d c z e n i a i u c z y n ił im k i l k a z a r z u t ó w . C y to p la z m a j a j a p o z o s t a w a ł a p o d w p ł y w e m j ą d r a ż e ń s k ie g o p o d c z a s p r o c e s ó w d o j rz e w a n ia , w p ły w u w ięc te g o j ą d r a n a c y to p l a z m ę nie m o ż n a p o m ija ć . G o d le w sk i z w r a c a t u u w a g ę , że w ogóle w s p o rz e o to, czy j ą d r o , czy też c y t o ­ p la z m a d o s t a r c z a s u b s t a n c y j t w o r z ą c y c h o r g a n y — za w sze chodzi o j a j k o dojrzałe, g d y ż n i e d o j r z a ł e n i e może b y ć zapło d n io n e , j a k to w y k a z a li D e la g e i W i ls o n ( g d y p l e m n i k p r z e n i k n i e p rz e d d o jrz e n ie m j a ­ j a , z a w s z e z a c h o w u je się o b o ję tn ie aż do u k o ń c z e n i a p r o c e s ó w d o jrz e w a n ia ). D r u ­ g im z a r z u t e m R a b la j e s t d o k o n y w a n ie prz e z G o d le w sk ie g o z a p ło d n ie n ia w w o ­ d zie a l k a lic z n e j. R abl p o w ia d a , że N aO H u s z k a d z a p le m n ik i i j a j a , p r z y t a c z a j ą c n a d o w ó d s z k o d liw y w p ł y w tej s u b s t a n c y i n a p l e m n i k i ża b y . P r z e c z ą j e d n a k t e m u d o ś w i a d c z e n i a w y k o n a n e w 1898 r o k u p rz e z L o e b a , k t ó r y h o d o w a ł p l u t e u s y w ś r o d o w i s k u a lk a lic z n e m , a je s z c z e b a r ­ dziej d o ś w i a d c z e n i a H e r b s ta , k t ó r y ch c ia ł u s z k o d z ić w t e n sp o s ó b p le m n ik i, n ie m ó g ł j e d n a k t e g o d okonać , g d y ż p r ó b y z a w s z e d a w a ł y w y n i k i u j e m n e . R abl w s w y c h d o ś w ia d c z e n i a c h z p l e m n i k a m i ż a b y m u s i a ł u ż y w a ć r o z tw o r u b ard z o s i l ­ nego. G o d lew sk i po o g ło sz e n iu r o z p r a w y R a b l a z a p ła d n ia ł j a j a ż a b y w wodzie, do k t ó r e j n a 100 cm3 w o d y d o d a w a ł l V 2 cm,3 7io n N aO II i p r z e k o n a ł się, że to b y n a j -

!) R abl, Ueber O rganbildende S ab sta n ze n 1906.

m n ie j n ie w p ły w a a n i n a z a p ło d n ie n ie , ani n a rozw ój. T a k w ię c G o d le w sk i s t w i e r d z a , że u d z i a ł c y t o p l a z m y w p r z e ­ n o s z e n iu ce ch d z ie d z ic z n y c h aż do s ta - d y ilm g a s t r u l i j e s t p o z y t y w n i e d o w ie ­ dziony. W ca łe j zaś l i t e r a t u r z e n a u k o ­ wej n i e m a a n i j e d n e g o fa k tu , k t ó r y b y u z a s a d n i a ł tw i e r d z e n i e , że w d a l s z y c h s t a d y a c h u d z ia ł t e n m u s i by ć u s u n i ę t y .

W a ż n e p r z y c z y n k i do k w e s t y i u m i e j ­ s c o w i e n ia s u b s t a n c y j d z i e d z i c z n y c h p r z y ­ nio s ły b a d a n ia d o ś w ia d c z a ln e H e r b s t a 1).

P o d c z a s k r z y ż o w a n i a d w u r ó ż n y c h g a ­ tu n k ó w j e ż o w c ó w H e r b s t c h c ia ł w y w o ła ć p rz e s u n ię c ie się k i e r u n k u d ziedziczności n a s t r o n ę o jca l u b m a t k i . Gdy się p rz e ­ k o n a ł, że p rz ez z m ia n ę w a r u n k ó w z e ­ w n ę t r z n y c h n ie daje się to u s k u t e c z n i ć — d osze dł do w n io sk u , że k i e r u n e k d z i e d z i­

czności z a le ż n y j e s t t y l k o od w a r u n k ó w w e w n ę t r z n y c h , k t ó r e n a le ż a ło o k r e ś li ć bliżej. Do te g o p o s łu g iw a ł się p o ł ą c z e ­ n i e m d w u m eto d — s z t u c z n e j p a r t e n o g e - n e z y i k r z y ż o w a n i a . L o e b w y k a z a ł , że o ile p o t r a k t u j e m y j a j a j e ż o w c a p rz e z k i l k a m i n u t r o z tw o r e m k w a s u tł u s z c z o ­ w ego, j a j a te wy tw o r z ą na sw ej p o w i e r z ­ c h n i błonę, j a k po z a p ło d n ie n iu i j ą d r o u l e g n i e p e w n y m z m ia n o m . J a j a t a k i e ro z w ija ć się j e d n a k n ie będą ; c h c ą c to o s ią g n ą ć , n a l e ż y j e u m ie ś c ić n a pew ien czas w h y p e r to n i c z n e j w odzie m o rs k ie j (100 cm,3 w ody -j- 15 cm,3 2 j n N a Cl) Jub za płodnić . J a j a te z o s t a ł y w ięc p o b u d z o ­ ne do rozw oju, lecz n ie d o s ta te c z n ie . H e r b s t s k o r z y s t a ł z tej okoliczności. J a j a S p h a e ­ re c h in u s , po w y s t a w i e n i u 5— 8 -m in u to - w e m n a d z ia ła n ie k w a s u tłu s z c z o w e g o , p r z e m y w a ł 2 — 3 g o d z in y w z w y k łe j w o ­ dzie m o rsk iej. P o z a p ło d n ie n iu s p e r m ą S t r o n g y l o c e n t r o t u s o t r z y m a ł l a r w y , w k t ó ­ r y c h c e c h y m a t k i były z n a c z n ie silniej ro z w in ię t e aniżeli c e c h y ojca. P o n ie w a ż l a r w y te, p o m im o p r z e s u n i ę c i a się k i e ­ r u n k u d zie d z ic z n o śc i n a s t r o n ę m a tk i , w y k a z u j ą j e d n a k i c e c h y ojca, dow odzi to, że s u b s t a n e y e p l e m n i k a s ą o becne

') H e rb st. V ererb u n g sstu d :en . Arch. f. E n tw .- M ech. Tom y 21 (190G), 22 (1906), 21 (1907) i 27 (1909).

Cytaty

Powiązane dokumenty

ne i podziurawione — j a k się okazało, była to robota dzięciołów, które pojawiają się w ślad za mrówkami i dobierając się do nich, niszczą, roślinę.

Badał on zachowanie się porostów podczas zetknięcia się ich brzegów i doszedł do wniosku, że porosty, spotkawszy się, już się dalej po skale nie

Kości udowe

padkach uleczenie to je s t tylko pozor- nem, gdyż po pewnym czasie w jego krwi znów zjawiają się trypanosomy i mogą się tak rozmnożyć, że wkrótce naczynia

nych gatunków, nie kopulują pomiędzy sobą, owady, obserwowane przez Towera, łączyły się ze sobą swobodnie.. W yniki tej kopulacyi przedstawiają się ja k

Gatunek nie może się przesiedlić, póki niema pewnej zgodności między w aru n ­ kami ogólnemi, które stara się zająć, a jego barwami, określonemi przez

stwierdził, że były one opanowane przez grzyba, tego zapewne, który znajdował się w korze­. niach

bi. Najczęstszą postacią depresyi — podług niego — jest stała bezpłciowość pewnych osobników, k tórych niemożna zniewolić do wydania gruczołów rozrodczych,