ZENONA KŁOPOTOWSKA
ur. 1928; Grodziec
Miejsce i czas wydarzeń Dęblin, dwudziestolecie międzywojenne
Słowa kluczowe Dęblin, dwudziestolecie międzywojenne, potrawy, matka, dzieciństwo
Potrawy w domu rodzinnym
Bardzo lubiłam [jak] moja mama robiła takie kluski na parze. Takie duże kluski gotowane na parze, takie jak pączki nadziewane jakąś konfiturą. To [mi] bardzo smakowało, polewane [były] masłem i z cukrem pudrem. Jakiś tam kurczak nadziewany, ale tam jarzyny, buraczki, marchewka, o! Nie pokazuj mi tego w ogóle.
Sałaty też nie. Jedynie co – pomidory, ogórek kiszony, kapusta kiszona to jeszcze.
Śledzia to do tej pory nie jem, nie jadłam nigdy w życiu, ten zapach mnie odstrasza.
Śmierdziało od Żydów tymi śledziami, bo handlowali [nimi] najczęściej.
Data i miejsce nagrania 2003-11-07, Puławy
Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski
Redakcja Weronika Prokopczuk
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"