• Nie Znaleziono Wyników

Głos Wąbrzeski : bezpartyjne polsko-katolickie pismo ludowe 1933.09.14, R. 12[!], nr 108

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Wąbrzeski : bezpartyjne polsko-katolickie pismo ludowe 1933.09.14, R. 12[!], nr 108"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Cena pojedynczego egzempl. 10 gr.SRQPONMLKJIHGFEDCBA D z iś ie j s z y n u m e r z a w ie ra 4 s tro n y .FEDCBA

B E Z P A R T Y J N E P O L S K O - K A T O L I C K I E P I S M O L U D O W E .

ł — . W e k s p e d . m ie s ię c z n ie 7 9 g r . z o d n o a z e - i r Z S u p i a l a * n ie m p r z e z p o c z t ę 2 1 g r . w ię c e j. W w y ­ p a d k a c h n i e p r z e w i d z i a n y c h , p r z y w s t r z y m a n i u p r z e d s i ę b i o r s t w a , z ł o ż e n i a p r a c y , p r z e r w a n i a k o m u n i k a c j i , a b o n e n t n i e m a p r a w a ż ą d a ć p o z a t e r m i n o w y c h d o s t a r c z e ń g a z e t y , lu b z w r o t u c e n y a b o n a ­ m e n t u . Z a d z i a ł o g ł o s z e n i o w y R e d a k c ja n i e o d p o w ia d a . R e d a k t o r p r z y j m u j e o d 1 0 - 1 2 . N a d e s ł a n y c h a n ie z a m ó w io n y c h r ę k o p i s ó w R e ­ d a k c j a n ie z w r a c a 1 n i e h o n o r u j e . R e d a k c j a i a d m i n is t r a c j a u l . M i c k i e ­ w i c z a 1 . T e l e f o n 8 0 . K o n t o c z e k o w e P . K . O . P o z n a ń 2 0 1 ,2 5 2 .

Sumiennem wykonywaniem obowiązków, budujemy silną Ojczyzną!

A nłrt 0-70 n i • L* o g lo a z . p o b ie r a s ię o d w i e r s z a m m . ( 7

WyiWoZcilla. l a m . ) 1 0 g r . , z a r e k l a m y n a s t r . 4-tam. w

w ia d o m o ś c ia c h p o t o c z n y c h 3 0 g r . n a p i e r w s z e j s t r . 5 0 g r . R a b a t u u d z ie la s ię p r z y c z ę s t e m o g ła s z a n iu . . G ł o s W ą b r z e s k i * wychodzi

t r z y r a z y t y g o d n . 1 t o : w p o n ie d z ia łe k , ś r o d ę i p i ą t e k . P r z y a a d o - w e m ś c ią g a n iu n a le ż n o ś c i r a b a t u p a d a . D l a s p r a w s p o r n y c h J e s t w ł a ś c i w y S ą d w W ą b r z e ź n i e . — Z a t e r m i n o w y d r u k , przepisane

m ie js c e o g ło s z e n ia a d m in is t r a c ja n ie o d p o w ia d a . Wydawnictwo

z a s t r z e g a s o b ie p r a w o n l e p r z y j ę c i a o g ło s z e ń b e z p o d a n ia p o w o d ń w

Nr. 108 I Wąbrzeźno, Kowalewo, Golub, czwartek dnia 14 września 1933 r. | Rok XII

Każdy musi pamiętać, że zdrowie finansów publicznych jest warunkiem realności budżetu domowego każdego Obywatela"

(Minister Skarbu prof. Władysław Zawadzki)

Przezorny ojciec rodziny podpisuje Pożyczkę Narodową, wiedząc, że w ten sposób za- bezpiecza realność swego budżetu domowego.

Subskrybujemy Potyczką Narodową Tragiczny final lotn lotników polski«b

Rozpisanie pożyczki narodowej było wezwa­

niem skierowanem do społeczeństwa o popar-

go ambicją będzie rozwinąć jaknajrozleglejszą akcję uświadamiającą szerokie warstwy społe-

Kpt. Lewoniewski zmarł wskutek odniesionych ran.

Ppłk. Filipowicz lekko ranny.

cie inicjatywy, która w dzisiejszym momencie czeństwa o państwowem znaczeniu pożyczki i jest koniecznem posunięciem w walce o utrzy- wreszcie o tych wszystkich jej walorach, które manie równowagi budżetowej w bieżącym roku czynią z niej nie ofiarę na rzecz skarbu, ale do- gospodarczym. Odpowiedzią na ten apel był godną i pewną lokatę drobnych nawet oszczę- natychmiastowy, ochotny, gorący i jednomyślny dności.

odzew. i Zarządzona więc już została mobilizacja

W kilkanaście zaledwie godzin od ukazania się dekretu Pana Prezydenta o pożyczce wewnę­

trznej dochodzi do skutku w stolicy Państwa sa­

morzutne zebranie, imponujące swą liczebnością i swym przykładem. Jednogłośnie zgłasza swój akces do inicjatywy rządu, powołuje do życia Komitet Pożyczki Narodowej i osobną odezwą wzywa ogół obywateli do zszeregowania się przy haśle utrwalenia podstaw państwowej gospodar­

ki finansowej własnemi siłami. Bo „potrzeby

wszystkich sił narodu. Wytknięty kierunek mar­

szu i ataku. Wskazane te punkty naszego pań­

stwowego życia, które przedewszystkiem doma­

gają się spiesznych umocnień i zwycięskiej o- brony.

Do bitwy o równowagę budżetu, którą osią­

gnąć mamy bez dalszych restrykcyj, redukcyj, obniżek, bez powiększania ciężaru świadczeń po­

datkowych — wzywa nas Rząd, wzywa reprezen­

tacja społeczeństwa, Komitet Pożyczki Narodo-

O n e g d a j w y s ta rto w a li w k ie ru n k u R o s ji z lo tn isk a W a rs z a w sk ie g o k p t. L e w o n ie w sk i i p u łk . F ilip o w ic z , k tó rz y m a ją z a m ia r p o ­ le c ie ć n a S y b e rję i p rz e z o s ią g n ię c ie 3 .1 12 k m . b e z lą d o w a n ia p o b ić re k o rd d łu g o ś c i lo ­

tu , u s ta n o w io n y p rz e z F ra n c u z a L a lo u tte , k ra ń c o w y m p u n k te m lo tu b ę d z ie N o w o s y ­ b irsk . T ra s a lo tu p ro w a d z i p rz e z g ó ry u ra l- s k ie i C z e la b iń s k .

W o s ta tn ie j c h w ili d o w ia d u je m y się, ż e lo tn ic y p o ls c y u le g li N IE D A L E K O M O S K W Y K A T A S T R O F IE . Z n ie w ia d o m y c h p rz y c z y n s a m o lo t R U N Ą Ł N A Z IE M IĘ , g rz e b ią c p o d s o b ą k p t. L E W O N IE W S K IE G O , K T Ó R Y P O N IÓ S Ł Ś M IE R Ć N A M IE JS C U a p łk . F I­

L IP O W IC Z Z D O Ł A Ł W Y JŚ Ć Z K A T A S T R O ­ F Y C A Ł O R A T U JĄ C S IĘ S P A D O C H R O ­ N E M . -

Państwa są niczem innem, jeno potrzebami ogó- wei- Nikt z nas nie zejdzie z pola walki o lep łu obywateli. Pożyczka narodowa nie jest po- szcl przyszłość kraju.

ciągnięciem do ofiar, lecz tylko do współpracy

nad wspólnem dobrem". Subskrybujemy wszyscy pożyczkę narodową.

Nowy wyczyn lotniczy

P O L A C Y Z D O B Y L I P U H A R G O R D O N - B E N N E T A .

P o la c y k p t. H y n e k i p o r. B u rz y ń s k i, k tó ­ rz y n a b a lo n ie „ K o ś c iu sz k o44 b ra li u d z ia ł

w w y ś c ig a c h o p u h a r „ G o rd o n -B e n n e ta w A m e ry c e , p rz e b y li n a s w y m b a lo n ie 1 0 0 0 m il, lą d u ją c * w la s a c h k a n a d y js k ic h , z d o b y w a ją c p a lm ę z w y c ię s tw a .

S A M O L O T S P A D Ł N A U L IC Ę .

W tern zebraniu, radzącem nad dobrem Rze­

czypospolitej i wzywającem społeczeństwo do nowego ' zbiorowego wysiłku, obok czołowych przedstawicieli obu izb ustawodawczych znaleźli się ci wszyscy, którzy od lat całych biorą twór­

czy, częstokroć kierowniczy udział w pracy spo­

łecznej czy gospodarczej na najrozmaitszych od­

cinkach życia zbiorowego i których głos miał zawsze pełny walor u ogółu obywateli. Nie zbrakło tu oczywiście czcigodnych, najwyższych dostojników Kościoła, ani kierowników naszych instytucyj samorządowych, ani przedstawicieli przemysłu, handlu, rzemiosła, rolnictwa, banko­

wości czy świata pracowniczego, ani wreszcie reprezentantów mniejszości narodowych. Elita społeczeństwa stanęła już w karnym i zgodnym ordynku.

Na zebraniu tern zjawił się długi szereg b.

ministrów skarbu Rzeczypospolitej, tych wszyst­

kich, którzy, od Władysława Grabskiego poczy­

nając, kładli podwaliny pod uporządkowaną i planową gospodarkę finansową Państwa. Nieje- nych z nich dzielą z pewnością znaczne różnice polityczne. Wszyscy jednakże przez swój akces do Komitetu Pożyczki Narodowej stwierdzili ma­

nifestacyjnie, że droga, na którą wkroczył Rząd, jest jedynie celowa i zgodna z interesem Pań­

stwa, że powszechna, ochotna subskrypcja po­

życzki jest nieodpartym nakazem chwili, przeja­

wem obywatelskiego obowiązku i rozumu poli­

tycznego.

Zadaniem Komitetu Pożyczki Narodowej i jego lokalnych odgałęzień będzie ująć w ramy organizacyjne i techniczne tkwiącą w społe-

Straszne skutki szalejącego huraganu

N O W Y Y O R K . W e d łu g n a d e s ła ­ n y c h tu o s ta tn io w ia d o m o ś c i, c y k lo n , k tó r y n a w ie d z ił b r z e g i s ta n u T e x a s w y r z ą d z ił o lb r z y m ie s z k o d y .

F a le z a la ły s z e r e g m ie js c o w o ś c i p r z y b r z e ż n y c h , z m u s z a ją c m ie s z k a ń ­ c ó w d o s c h r o n ie n ia s ię n a s ta tk i. S tr a ­ ty s ą s z c z e g ó ln ie z n a c z n e w R o c k p o r t.

W S a n t A n to n io d w ie o s o b y z o s ta ły z a b ite . M ie jsc o w o ś ć B r o w n s v il je s t o d c ię ta o d ś w ia ta . M ie s z k a ń c y R a y ­ m o n d v ille w lic z b ie 2 .5 0 0 o s ó b o b o z u ­ ją p o d g o łe m n ie b e m . D r o g i w p r o ­ m ie n iu 1 2 0 k m o d R a y m o n d v ille s ą z n is z c z o n e . L ic z b a z a b ity c h i r a n n y c h d o c h o d z i d o 5 0 0 o s ó b .

W ę d r ó w k a

W K o rz e n io w ie , n a g ra n ic y w s c h o d - n io p ru s k ie j u s ta w io n o p o s tro n ie n ie ­ m ie c k ie j o b e lisk , t. z w . „ E ise m e r P e te r . O b e lisk te n z o s ta ł w y b u d o w a n y p rz e d 1 0 0 la ty z p ły t ż e la z n y c h n a G . Ś lą s k u i b y ł p o s ta w io n y v? o ś ro d k u p o r tu w K o ­ rz e n io w ie .

P rz e d o b ję c ie m a d m in istra c ji p o rtu w K o rz e n io w ie p rz e z w ła d z e p o ls k ie , — n ie m ie c k i s ta ro s ta w a ło w y , D irk s e n , z a ­ b r a ł te n o b e lisk n a te re n n ie m ie c k i.

O b e c n ie z w ią z e k w s c h o d n io -p ru sk i (B u n d D e u ts c h e r O s te n ) p o s ta w ił te n p o m n ik z p o w ro te m k o ło w a łu , le c z p o s tro n ie n ie m ie c k ie j.

n a P r u s y Z a c h o d n ie — h r. B ro c k d o rf- L im b se e . W y k a z y w a ł o n , iż n ie m ie c c y p rz o d k o w ie u c z y n ili ż y z n ą n iz in ę n a d w i- ś la n ą , g d y o b e c n ie , g d z ie ty lk o o k ie m s p o jrz e ć , w id a ć m a rtw y b ie g w o d y .

P o m n ik te n m a b y ć N ie m c o m p o m o ­ c ą o ra z w s k a ź n ik ie m w u z y s k a n iu s łu s z ­ n y c h p ra w .

P O R . P R O N A S Z K O Z W Y C IĘ Z C Ą . W n ie d z ie lę z a k o ń c z y ł s ię w W a rs z a w ie 5 -ty k ra jo w y k o n k u rs lo tn ic z y tu ry s ty c z n y z o rg a n iz o w a n y p rz e z L O P P . L o t o k rę ż n y u - k o ń c z y ło 1 9 s a m o lo tó w .

S a m o lo t w o jsk o w y „ H e n rio t44 le c ą c y z P o ­ z n a n ia d o W a rsz a w y , w p a d ł w k o rk o c ią g i ru n ą ł n a u lic ę R a k o w ie c k ą w W a rs z a w ie . P ilo t p o r. C h e łm iń s k i z a b ił s ię n a m ie js c u a p o r. M ilc z e w sk i z o s ta ł c ię ż k o ra n n y .

B

U T O N Ę Ł A W JE Z IO R Z E .

W je z io rz e w itk o w sk ie m (p o w . T o ru ń ) u to n ę ła 1 7 le tn ia L e o k a d ja S k o p iń s k a . W y ­ ż e j w y m ie n io n a m y ją c s o b ie n o g i u b rz e g u z e ś liz g n ę ła s ię i w p a d ła d o je z io ra .

a

U C IU Ł A N E P IE N IĄ D Z E Ł U P E M B A N D Y T Ó W .

W e w si P a ła c e p o d D o b rz y n ie m c z te re c h z a m a s k o w a n y c h b a n d y tó w n a p a d ło n a m ie s z­

k a n ie n ie ja k ie j F ilip k o w s k ie j. B a n d y c i z ra ­ b o w a li F ilip k o w sk ie j 1 5 0 0 ,— z ł. k tó re u z b ie ­ ra ła o n a z p ie n ię d z y p rz y s y ła n y c h je j p rz e z m ę ż a , p ra c u ją c e g o w e F ra n c ji.

P o lic ja je st n a tro p ie b a n d y tó w .

W y p a d e k p o w y ż s z y n ie c h b ę d z ie p rz e ­ s tro g ą d la ty c h , c o u z b ie ra n e p ie n ią d z e trz y ­ m a ją w d o m u .

O ile c h c e się b y ć b e z p ie c z n y m , z w ła s z c z a n a w si, g d z ie b a n d y c i n a p a d a ją n a g o s p o d a ­ rz y , n ie trz e b a m ie ć w d o m u p ie n ię d z y , le c z je c h o w a ć w b a n k u . T a m b o w ie m p ró c z te g o , ż e s ą b e z p ie c z n e , o trz y m u je s ię p ro c e n t o d z d e p o n o w a n e j (z ło ż o n e j) s u m y .

K R W A W Y D R A M A T M IŁ O S N Y .B

czeństwie gotowość do zorganizowanego wysiłku i przekuć ją na czyn realny. Współdziałać on będzie z czynnikami oficjalnemi, z generalnym komisarzem pożyczki, b. podsekretarzem stanu, S. Starzyńskim, czy z ministerstwem skarbu. Je-

W u ro c z y sto ś c i w z ią ł u d z ia ł p re z y ­ d e n t re je n c ji d r. B u d d in g w ra iz z p r z e d ­ s ta w ic ie la m i w ła d z lo k a ln y c h o ra z z w ią ­ z k ó w m ilita rn y c h . G łó w n e p rz e m ó w ie n ie m ia ł k ie ro w n ik ,,B u n d D e u tsc h e r O s te n " ,

P ie rw sz ą n a g ro d ę 4 .0 0 0 z ł. z d o b y ł p o r.

P ro n a s z k o n a R W D 5 d la A e ro k lu b u w a r- s z a w sk ig o . D ru g ą n a g ro d ę 3 .0 0 0 z ł. d la A e ro­ k lu b u lw o w sk ie g o p ilo t S z a re k n a R W D 8 . T rz e c ią in ź . D rz e w ie c k i n a R W D . 7 .

W P io trk o w ie w re s ta u ra c ji „ E u ro p a 44 — 1 8 -le tn i W ło d z im ie rz K a w e c k i, u c z e ń g im n a ­ z ja ln y z a strz e lił 2 1 -le tn ią P e la g ję C y n g le r, p o c z e m s a m o d e b ra ł s o b ie ż y c ie . P o w o d e m d ra m a tu b y ła s p ra w a m iło s n a .

(2)

S tr. 2 EDCBA „GŁOS WĄBRZESKI" N r. 1 0 8 - -

„Państwo, które wypełniało punktualnie i bez zastrzeżeń swoje zobowiązania i nadal z całą ścisłością je wypełnia, ma prawo odwołać się do kredytu u swych Obywateli.

(Premjer J. Jędrzejewicz) Dowód zaufania do własnego Państwa złożymy,

podpisując Pożyczkę Narodową

Tygodniowy pneglad polityczny

U w a g ę ś w ia ta w c ią ż je s z c z e tr z y m a ją w n a p ię c iu N ie m c y . Z ja z d 3 5 0 .0 0 0 h itle ro w c ó w w N o r y m b e rg ji, b y ł z n ó w je d n y m z ty c h g ro ź n y c h „ m e m e n to * * rz u c o n y c h ś w ia tu p rz e s tro d z e , p rz e z N ie m c y h itle ro w s k ie .

k u

n e m p o s ła n n ic tw e m * * N ie m ie c , w y tw o rz y ć m o ż e w ty c h w a r u n k a c h f a n a ty k ó w g o to ­ w y c h n a w s z y s tk o .

W N ie m c z e c h d z isie js z y c h , m o ż e m y z a r y ­ z y k o w a ć to tw ie r d z e n ie , m n ie j n ie b e z p ie c z -

Na obrazku: Koncert wieczorny na Placu Hitlera w Norymberdzie.

K o re s p o n d e n c i p is m z a g r a n ic z n y c h o b e c n i ! n e s ą , w y r a b ia n e n a g w a łt a r m a ty , c z o łg i, n a ty m z je ź d z ie s tw ie rd z ili z g o d n ie , ż e te s a m o lo ty , k a r a b in y i g a z y tr u ją c e . P ra w d z i- 3 5 0 0 0 0 f a n a ty c z n y c h z w o le n n ik ó w H itle r a g o ­

to w y c h n a je g o s k in ie n ie iś ć w s z ę d z ie , ro z ­ p a lić n a w e t p o ż o g ę ś w ia to w ą , to g ro ź n a s iła , p r z e k r a c z a ją c a ra z n a z a w s z e w s z e lk ie r a ­ c h u b y n a ta k z w a n ą p o k o jo w o ś ć n ie m ie c k ą .

J e ż e li d o d a m y d o te g o te o r ję ra s o w o śc i, p o ra ź p ie r w s z y o d p o w s ta n ia r u c h u h itle r o w ­ s k ie g o p o d k r e ś lo n ą s iln ie i w y r a ź n ie n a z je ź ­ d z ie n o r y m b e r g s k im i p o d n ie s io n ą d o w y ­ s o k o śc i n a ro d o w e g o d o g m a tu z ro z u m ie m y , ż e h itle r y z m w N ie m c z e c h to n ie ty lk o r u c h p o ­ lity c z n y , n a ro d o w y , le c z ru c h o c h a r a k te r z e r e lig ijn y m / k tó r y p o d w z g lę d e m n a p ię c ia i s iły d y n a m ic z n e j p o ró w n a ć m o g lib y śm y c h y ­ b a je d y n ie z r e f o rm a c y jn y m ru c h e m L u tra . T e n c h a r a k te r r u c h u p o d k r e ś la ją z r e s z tą s a ­ m i N ie m c y , tw ie rd z ą c , ż e L u te r ro z p o c z ą ł d z ie ło r e f o r m a c ji, — H itle r je d o k o ń c z y .

P s y c h ik a n ie m ie c k a b a r d z ie j s k ło n n a d o m g liste g o m isty c y z m u , p r z e ję ta „ h isto ry c z -

w ą g ro ź b ą d la p o k o ju ś w ia ta je s t n ie m ie c k i d u c h . —

A d u s z a te g o n a r o d u , z w ła sz c z a d u s z a w s p ó łc z e sn e g o p o k o le n ia w y c h o w a n ia w k u l­

c ie b a r b a r z y ń s k ie j b r u ta ln e j s iły , k tó r e j n a j­

s z c z y tn ie jsz y m p r z e ja w e m je s t w o jn a , s ta je s ię c o ra z m n ie j d o s tę p n ą d la ja k ic h k o lw ie k p r z e s ła n e k lu d z k ic h . „ D o b ro ć , ła g o d n o ś ć c h a r a k te r u , to c e c h y n ie w o ln ik a , — o k r e ś lił je d e n z h itle ro w c ó w w ro z m o w ie z d z ie n n i­

k a r z e m z a g ra n ic z n y m . M u s im y c e c h y te w y ­ p le n ić z d u s z y n ie m ie c k ie j* * .

J e d e n z w y b itn ie jsz y c h filo z o fó w n ie m ie c ­ k ic h S p e n g le r tw ie r d z ił, ż e n a jd o s k o n a ls z y m tw o re m je s t d r a p ie ż n ik , k tó r y ż y je „ w a lc z ą c , r a b u ją c i z w y c ię ż a ją c * * .

J a k ie m n ie b e z p ie c z e ń s tw e m m o ż e s ię s ta ć n a ró d , k tó r e g o p o k o le n ie n a jm ło d s z e w y c h o ­ w a n e b ę d z ie w ta k im d u c h u , — ła tw o s o b ie w y o b ra z ić .

Defilada hitlerowcóww Norymberdzie przed Hitlerem na zakończenie Zjazdu. —

W o s ta tn im c z a s ie N ie m c y p o d ję ły n a te ­ r e n ie s z k o ln ic tw a c e lo w ą a k c ję w k ie r u n k u p r z y g o to w a n ia m ło d z ie ż y n ie m ie c k ie j d o w o jn y i r o z b u d z e n ia w n ie j d u c h a w o je n n e ­ g o . „ W o jn a , p is a ł w s w e m d z ie le p rz e z n a - c z o n e m d la s z k ó ł ja k o p o d r ę c z n ik p . t. —

„ W e h rw is s e n sc h a ft* * p ro f. E w a ld B a n s , — je s t rz e c z ą n ie u n ik n io n ą , p r z y g o to w a n ie s ię d o n ie j je s t o b o w ią z k ie m * * .

I o d tą d b a c h o r y o d 6 r o k u ż y c ia p o c z ą w s z y u c z y ć s ię b ę d ą „ ja k to n a w o je n c e ła d n ie * * , a k ie d y p o d ro sn ą , z a c z n ie s ię im w y k ła d a ć z a s a d y p o lity k i w o je n n e j i te o r ję p r o w a d z e ­ n ia w o jn y , ja k o p rz y g o to w a n ie d o p r a k ty c z ­ n y c h ć w ic z e ń te r m in o w y c h , k tó r e ro z p o c z y ­ n a ją s ię w N ie m c z e c h ju ż w 1 5 r o k u ż y ­ c ia . —

N a K u b ie , k tó r a n ie d a w n o u s u n ę ła s w e g o p r e z y d e n ta M a c h a d o — w y b u c h ła n o w a r e ­ w o lu c ja , ty m ra z e m ju ż w y r a ź n ie z w r a c a ją ­ c a s ię p rz e c iw k o in te re s o m a m e r y k a ń s k im . J a k w ie m y m ie sz k a ń c a m i K u b y s ą w p ra w d z ie k u b a ń c z y c y , a le w ła ś c ic ie la m i K u b y s ą A m e ­ r y k a n ie . —

D o n ic h n a le ż ą p la n ta c je c u k r u , ty to n iu , ta k ż e d ro g i i k o le je , d o n ic h te ż w s z y stk ie n a jw a ż n ie js z e b a n k i.

O tó ż k u b a ń c z y k o m s p r z y k r z y ła s ię r z e ­ te ln a ta z a le ż n o ś ć g o s p o d a rc z a o d A m e ry ­ k i. C h c ą o n i o b e c n ie z rz u c ić o s ta tn ie g n io tą c e ic h ja r z m o i m ie ć c a łk o w itą n ie z a le ż n o ś ć , k tó r a b e z n ie z a le ż n o ś c i g o s p o d a rc z e j, o p a r ta je s t je d y n ie n a k r u c h y c h p o d s ta w a c h .

O b e c n a ,'re w o lu c ja w y s z ła n ie ja k p o ­ p r z e d n ia z k ó ł u r z ę d n ik ó w i o fic e ró w a le z lu d u . W a r m ji z b u n to w a li s ię p o d o fic e ro w ie i z ło ż y li z u r z ę d u w s z y stk ic h o fic e ró w . P o w ­ s ta ł n o w y rz ą d , w k tó r y m z a s ia d ło d w ó c h p o d o fic e ró w , k ilk u a d w o k a tó w n a le ż ą c y c h d o p a r tji r a d y k a ln e j o z a b a r w ie n iu s o c ja listy c z - n e m i je d e n r a d y k a ln y d z ie n n ik a r z . P r z e ­ w ró t te n o d b y ł s ię b e z k r w a w o i ju ż z d a w a ło s ię , ż e s y tu a a c ja s ię u s ta b iliz u je , g d y n a g le w c a ły m k r a ju c o ra z ś m ie le j g ło w ę z a c z ą ł p o d n o s ić k o m u n iz m .

W e w n ą tr z k r a ju z d a r z y ły s ię w y p a d k i n a p a d ó w n a p la n ta to r ó w i b a n k ie r ó w a m e r y ­ k a ń s k ic h , k tó r z y w p o p ło c h u z a c z ę li z w y s p y u c ie k a ć .

R z ą d S ta n ó w Z je d n o c z o n y c h n ie m o g ą c o b o ję tn ie p a tr z e ć n a n isz c z e n ie m ie n ia s w y c h o b y w a te li i z a g r a ż a n ie ic h w ż y c iu w y s ła ł c z ę ś ć s w e j f lo ty w o je n n e j d o p o rtó w k u b a ń ­ s k ic h .

Zdobywcy Puharu Davisa

P u h a r D a v isa z d o b y ły d o ty c h c z a s n a s tę ­ p u ją c e p a ń s tw a : w r o k u 1 9 0 0 — A m e ry k a , b iją c w f in a le A n g lję 5 :0 , 1 9 0 2 — p o je d y n e k A m e r y k a — A n g lja w y g r y w a A m e r y k a 3 :2 , 1 9 0 3 — A n g lja w y e lim in o w a ła A m e r y k ę 4 :1 ; 1 9 0 4 — d o f in a łu d o c h o d z i B e lg ja , k tó r a u le ­ g a A n g lji 0 :5 , 1 9 0 6 — w f in a le n o w a k lę s k a A m e r y k i z A n g lją 0 :5 ; 1 9 0 7 — A u s tr a lja o d ­ b ie r a p u h a r A n g lji b iją c ją 3 :2 ; 1 9 0 8 — A u s tr a lja z a trz y m u je p u h a r b iją c A m e r y k ą 3 :2 ; 1 9 0 9 — N o w y tr iu m f A u s tra lji n a d A m e ­ r y k ą 5 :0 ; 1 9 1 1 — A u s tra lja b ije p o r a z tr z e ­ c i A m e r y k ę 5 :0 ; 1 9 1 2 — A n g lja z d o b y w a p u ­ h a r p o z w y c ię stw ie n a d A u s tr a lją 3 :2 ; 1 9 1 3

A m e r y k a w f in a le p r z e g r y w a z A n g lją 2 :3 ; 1 9 1 4 — A u s tr a lja o d n o s i z w y c ię s tw o n a d A n g lją 3 :2 ; 1 9 1 9 — p o w o jn ie A u s tr a lja z w y ­ c ię ż a z n o w u A n g lję 4 :1 ; 1 9 2 0 — P u h a r d o s ta - je s ię d o A m e r y k i p o w y g r a n e j 5 :0 z A u s tr .;

1 9 2 1 — J a p o n ja w f in a le p r z e g r y w a z A m e ­ r y k ą 0 :5 ; 1 9 2 2 — A m e r y k a o b r o n iła p u h a r b iją c A u s tr a lję 4 :1 ; 1 9 2 3 — A u s tr a lja p r z e ­ g r y w a z n o w u z A m e ry k ą 2 :3 ; 1 9 2 4 — A m e r y ­ k a w f in a le b ije p o r a z tr z e c i A u s tr a lję 5 :0 .

1 9 2 5 — w f in a le p o ja w ia s ię F r a n c ja , k tó ­ r a u le g ła A m e ry c e 3 :2 ; 1 9 2 6 — F r a n c ja z o - s ta je w y e lim in o w a n a p rz e z A m e r y k ę 1 :4 ; 1 9 2 7 — p o r a z p ie r w s z y z w y c ię ż a F r a n c ja A m e r y k ę 3 :2 ; 1 9 2 8 — d r u g ie z w y c ię s tw o F r a n c ii n a d A m e r y k ą 3 :2 ; 1 9 2 9 — A m e r y k a p r z e g r y w a z n o w u z F r a n c ją 2 :5 ; 1 9 3 0 — n o ­ w a k lę s k a A m e r y k i z F r a n c ją 1 :4 ; 1 9 5 1 —

3 0 o k rę tó w w o je n n y c h i e s k a d ra s a m o lo ­ tó w b o m b a rd o w y c h m a w r a z ie p o tr z e b y ro z p o c z ą ć a k c ję p rz e c iw k o re w o lu c jo n is to m k u b a ń s k im .

W c a ły m k r a ju p a n u je n ie z w y k łe n a p r ę ­ ż e n ie .

N a b lisk im W s c h o d z ie w M a łe j A z ji, g d z ie s y tu a c ja s ta w a ła s ię o s ta tn io m o c n o n ie p r z y ­ je m n a z p o w o d u k r w a w y c h rz e z i a s s y r y j- c z y k ó w w k r ó le s tw ie I r a k u n a s tą p ił n ie o c z e ­ k iw a n ie n o w y m o m e n t k o m p lik u ją c y s y tu a ­ c ję . —

KRÓL IRAKU.

Król Iraku Fajsel zmarł w Brnie dn. 7 hm.

D o ty c h c z a so w y w ła d c a I r a k u K ró l F e is a l z m a rł n a g le w B rn ie s z w a jc a r sk im n a u d a r s e rc o w y . C z y n a s tę p c a je g o 2 0 -le tn i G a z h i z d o ła o p a n o w a ć w z b u rz o n ą s y tu a c ję w e w n ę ­ tr z n ą ? C z y o k a ż e s ię d o ś ć s iln y , b y p r z e c iw ­ s ta w ić s ię r o s n ą c e j z k a ż d y m d n ie m w s iłę

partji wolnościowej, która dąży do całko­

w ite g o u n ie z a le ż n ie n ia I r a k u o d A n g lji.

T a k ie p y ta n ia s ta ją p rz e d a n g ie ls k ą p o ­ lity k ą k o lo n ja ln ą , d la k tó r e j o b o k tr u d n o ś c i h in d u s k ic h , w y r a s ta ją te r a z tr u d n o ś c i n o w e n a ty m te r e n ie s z c z e g ó ln ie d la A n g lji w a ż ­ n y m , ż e w z g lę d u n a ro z le g łe p o la n a fto w e z n a jd u ją c e s ię w p o s ia d a n iu A n g lji. W A z ji M n ie js z e j m o ż e m y b y ć ś w ia d k a m i c ie k a w y c h w y d a r z e ń .

A n g lja w f in a le p r z e g r y w a z F r a n c ją 2 :3 ; 1 9 3 2 — F r a n c ja z a tr z y m u je p u h a r b iją c A m e r y k ę 3 :2 ; 1 9 3 3 — p o r a z p ie r w sz y o d 6 -c iu la t F r a n c ja tr a c i p u h a r n a rz e c z A n g lji z k tó r ą p r z e g r a ła w f in a le 2 :3 .

STATEK BELGIJSKI W PORCIE GDYŃSKIM.

Gdynia. D o p o r tu g d y ń sk ie g o p r z y b y ła tr z y m a s z to w a b e r k a n ty n a b e lg ijs k a m a r y ­ n a r k i h a n d lo w e j „ M e rc a to r* * z 3 5 u c z n ia m i s z k o ły m o r s k ie j p o d d o w ó d z tw e m k p t. R e m y v a n d e n S a n d e .

J e s t to ż a g lo w ie c o p o je m n o ś c i 7 5 0 to n , a w ię c z n a c z n ie m n ie jsz y o d n a s z e g o „ D a r u P o m o rz a * * , w y b u d o w a n y d w a la ta te m u w A n tw e r p ji. „ M e rc a to r* * p o z o s ta n ie w p o rc ie g d y ń s k im p rz e z d w a d n i. 4 d n i te m u „ M e r­

c a to r* * w y p ły n ą ł z T a llin a , a o b e c n ie w r a c a d o A n tw e r p ji.

N a s ta tk u z ło ż y li w iz y tę g e n e r a ln y k o n ­ s u l b e lg ijs k i w G d a ń s k u p . V a lc k e i k o n su l b e lg ijs k i w G d y n i p . G ia c o m in i.

MIMOWOLNY ZABÓJCA SIOSTRY.

C z ę sto c h o w a . W e w s i W ie rz c h o w is k o G ó rn e 1 4 -le tn i W ła d y sła w C ic h c o c k i m a n ip u ­ lu ją c n a b itą f u z ją , z r a n ił ś m ie r te ln ie s w o ją 2 4 -le tn ią s io strę G e n o w e fę , k tó r a w p a r ę g o d z in p ó ź n ie j z m a rła .

(3)

...■= Str. 3 „GŁOS WĄBRZESKI** Nr. i 08ZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

M IS T R Z O S T W A P O L S K I Z W . S T R Z EL EC K . T O R U Ń . W niedzielę w drugim d n iu za­

w odów o m istrzo stw a P o lski Z w . S trzeleck ie­

g o uzyskano n astęp u jące lepsze w yniki:

100 m . panów — O lszyński (L ublin) 11,9 s.

800 i 1500 m tr. — Jasiń sk i (L w ów ) — 2:05,4 sek. i 4:18,1 sek.

3000 m tr. — K uE gow ski (T oruń) 9:23,8 s.

W d al — Z ieeliński (K atow ice) 6.27 m . P ozostałe w y n iki, jak rów nież w yniki p ań b. słabe.

W koszyków ce panów : P oznań — W ar­

szaw a 18:9 (11:5). W siatków ce panów zw y­

cięży ła Ł ódź p rzed L w ow em . W siatków ce

’k o b iecej — zw yciężył L ublin p rzed Ł odzią.

W hazenie Ł ódź — L ublin 16:8 (11:5).

W p u n k tacji ogólnej zw yciężył O K . II L ublin p rzed podokręgiem Ś ląskim i T o ru ń­

skim . N a zaw odach obecni b y li delegaci K o­

m en d y G łów nej, insp. M alanow iczow a i kpt.

K u rletto , oraz dow ódca O . K . V III — gen.

P asław ski, k iero w n ik O k r. U rzędu W . F., w i­

cep rezy d en t m . T o ru n ia p. B ała i inni.

N ag ro dy zaw odnikom w ręczy ł gen. P as­

ław sk i. O rg an izacja spraw na.

Ś N IE G U N IEM O Ż L IW IŁ U K O Ń C ZE N IE Ż N IW . -

W p o łu d n iow ej i g ó rzy stej części pow iatu gorlickiego tegoroczne zb io ry ow sa i jęcz­

m ienia ze w zględu n a zim na zo stały opóźnio­

n e. N adzieję ry ch łeg o ukończenia żniw ro z­

w iał śnieg, k tó ry spadł w dniu 8 bm . L ud tam tejszy w róży z tego ry ch łą zim ę.

N A R Z E C rP . K . O .

W A R SZ A W A . P rzed n ied aw n ym czasem zm arła w Ż yrardow ie n iejaka Z ofja K ra­

jew sk a. P o o tw arciu testam en tu ś. p. Z ofji K rajew skiej, spisanego u n o tarju sza B achow - skiego, okazało się, że cały sw ój m ajątek złożony z gotów ki i papierów w artościow ych zm arła zap isała n a rzecz P . K . O . z tern, że p ro cen ty od k ap itału P K O będzie w y p łacała proboszczow i p arafji rzy m .-k at. w Ż y rard o ­ w ie, k tó ry obow iązany będzie odpraw ić M szę św .: jed n ą za duszę b o h ateró w poległych w o b ro n ie O jczyzny, d ru g ą za leg atarju szk ę. — C zy n ten szlach etn y w sw o jej prostocie, za­

słu g u je n a sp ecjalną uw agę, jak o w y raz usto­

su n k o w an ia się jed n ostk i do P . K . O . i zau ­ fan ia p o k ład an eg o w tej in sty tu cji.

W Y C IE C Z K A Ś L ^ K Ó W W G D Y N I. ,

G D Y N A . B aw i tu w ycieczka złożona z 730

■osób, rep rezen tu jącej w szystkie sfery pow ia­

tu pszczyńskiego. W ycieczkę zorganizow ano pod hasłem „P ow iat pszczyński jed zie nad m orze“.

A R E S Z T O W A N nN D E F R A U D A N T A . L W Ó W . P rasa donosi, iż n a polecenie p ro k uratora areszto w an y został i odstaw iony d o d y sp o zy cji sędziego śledczego em ery tow a­

n y sek retarz sądu okręgow ego w e L w ow ie B azy li S zaw aluk pod zarzu tem sp rzen iew ie­

rzen ia w czasie p ełn ien ia sw ych fu n k cy j kw o­

ty 10 tys. zł. z depozytów sądow ych.

P R ZE S ZŁ O 100 O F IA R Ś P IĄ C Z K I.

L O N D Y N . Z S aint L ouis w stan ie M issou­

ri w A m eryce P ó łn o cn ej donoszą, że p an u ją­

ca tam E P ID E M JA Ś P IĄ C ZK I rozszerza się w sposób zastraszający . S konstatow ano 112 w ypadków śm ierteln y ch .

K L Ę SK A P O SU C H Y W IR L A N D JI.

D U B LIN . N ieb y w ały b rak deszczów , — trw ający od w czesnej w iosny, spow odow ał n iezn an ą w ty m k raju k lęsk ę posuchy.

Jezio ra i rzek i, w k tó ry ch obniżenie p o ­ ziom u w ody n ig d y dotychczas n ie b y ło ob­

serw o w an e, gw ałtow nie w y sy ch ają, pow odu­

jąc zan ik ciśnienia w ody w rezerw u arach i ru rach w odociągow ych.

W oda w y sy ch a rów nież w stu d n iach . W n iek tó ry ch m iastach używ alność w ody zo sta­

ła zred u k o w an a do dw óch godzin dziennie.

T o sam o zag raża D ublinow i. K lęska posuchy d o tk n ęła głów nie p astw isk a oraz pola w arzy­

w ne. B rak jarzy n odczuw a się coraz siln iej.

Z jaw isko to jest tern b ard ziej niezw ykłe, że Irlan d ja jest k rajem naogół n ajw ilg o tn iej­

szym i p o siad ający m n ajw ięk szą ilość o p a­

dów atm o sfery czny ch ze w szystkich k rajó w E uropy.

P IO R U N K U L IS TY .KI

W T am pico porcie m ek sy k ań skim zaob­

serw ow ano p io ru n k u listy , w ielkości dw u p ię­

ści ludzkich. P io ru n ten opadł n a d ru t tele­

foniczny. Z dążono go p rzed łu ży ć do m orza, i piorun stoczył się do w ody z w ielkim sy­

kiem .

Wznosieaie wypłaty rent n emieekich na mocy polsko-niemieckiej u sowy o

ubezpieczeniach społecznych

Z dniem 1 w rześnia 1933 r. w eszła w ży­

cie polsko-niem iecka um ow a o ubezpieczeniu społecznem .

U m ow a p rzew id u je, że o b y w atele polscy rów nież w razie p o b y tu poza g ran icam i N ie­

m iec o trzy m y w ać będą ubezpieczeniow e ren ­ ty niem ieckie, k tó re d o tąd nie b y ły im w y ­ płacane.

P o w ejściu w życie um ow y p o d ejm ą w ięc niem ieckie in sty tu cje ubezpieczeniow e i to za czas od 1 p aźd ziern ik a 1931 r. (w sto su n k u do optantów i p en sjo n istó w k n ap szaftow y ch od 1 lipca 1931 r.) w y p łatę spoczyw ających d o tąd ren t, n ależn y ch obyw atelom polskim , p rzeb y w ający m w P olsce w zględnie poza P o l­

ską.

T y lko część ren t niem ieckich, a m ianow i­

cie pew ne ren ty n ależn e zam ieszk ały m w P olsce w d n iu 1 sty cznia 1931 r. rencistom ubezpieczenia inw alidzkiego i w y p ad k o w e­

go oraz ubezpieczenia pracow ników um ysło­

w ych, k tó rzy u zy sk ali p raw o do ren ty jesz­

cze p rzed 1 sty cznia 1923 r., p rzejęte b ęd ą i w y p łacan e przez polskie in sty tu cje u b ez­

pieczeniow e.

O soby, k tó re dotąd w m iejsce należnych im ren t niem ieckich o trzy m u ją z polskich in sty tu cyj ubezpieczeniow ych zasiłki ren to ­ w e, a w ięc są ju ż obecnie w nich zarejestro­

w ane nie m ają obecnie p o trzeb y zgłaszania sw ych p reten sy j do ren t.

N atom iast w szystkie osoby, k tó re z za­

siłków ty ch nie k o rzy stają a k tó ry m niem iec­

kie in sty tu cje ubezpieczeniow e nie w y p łaca­

p rzy zn an y ch im ren t, w inny w n ajb liż­

szym term in ie zgłosić sw e p reten sje w obec ubezpieczenia niem ieckiego do w łaściw ej dla danego działu ubezpieczeń społecznych pol­

sk iej in sty tu cji ubezpieczeniow ej, p rzed k ła­

d ając p rzy tem posiadane p rzez nie orzecze­

nie ren tow e (R entenbescheid).

O ile chodzi o ren ty ubezpieczenia p raco­

w ników um ysłow ych (A ngestelltenversiche- rung) w łaściw y jest Z akład U bezpieczeń P ra­

cow ników U m ysłow ych w K ró lew sk iej H ucie,

Bant we wlezieniu

K ILK U Z A B IT Y C H I R A N N Y C H . N O W Y O R LE A N . W m iejscow ości A ngo­

la p rzy u jściu rzek i R ed R iv er w y b u ch ł b u n t w e w ięzieniu, k tó ry doprow adził do pow aż­

nego rozlew u k rw i. 13 w ięźniom udało się pod ogniem rew olw erów i k arab in ów zbiec w sk rad zio n em aucie.. U cieczka b y ła zgóry

Egzekutor padl ofiara napadu rabunkowego

Z M A SA K R O W A N E Z W Ł O K I Z N A L E Z IO N O ....j -

W S T A W IE.

B Y D G O S Z C Z . O n eg d aj znaleziono w sta­

w ie w pobliżu W itrogoszczy straszliw ie zm a­

sak ro w an e zw łoki eg zek u to ra U rzędu S k ar­

bow ego z W y rzy sk a nazw iskiem G lem p.

P ad ł on o fiarą n ap ad u rab u n k o w eg o b an ­ dytów , k tó rzy przypuszczali, iż eg zek u to r

„Ś W IĘ T O M O R ZA “ W E W Ł O S Z E C H . W T o rre del G reco koło N eapolu odbyła się uroczystość pośw ięcenia m orza. W szyscy ry b acy p rzy jęli K om unję Św ., poczem po błogosław ieństw ie w ód i sym bolicznem w rzu­

ceniu o b razk a N . M . P . o raz k aw ałk a k o ralu , o d b y ła się cerem o n ja żałobna, pośw ięcona o- fiarom m orza, a zakończona rzuceniem w ień­

ca n a fale m orskie.

F O R T Y FIK A C JE K R E M L U .

W M oskw ie i L en ing rad zie n a w szelki w ypadek p rzep ro w ad zan e są fo rty fik acje głów nego gm achu G . P . U . i K rem la. G m ach G . P . U . w L en ing rad zie posiada podziem ne połączenie z portem . W całym gm achu zn aj­

d u ją się kulom ioty, a n a dachu betonow ym m ożna postaw ić szereg arm at.

ren ty ubezpieczenia inw alidzkiego (Inva- lidenversdcherung — Z akład U bezpieczenia na W y p ad ek In w alid ztw a w K rólew skiej H u­

cie) w sto su n k u do osób zam ieszkałych w w ojew ództw ach poznańskiem i pom orskiem — U bezpieczalnia K rajo w a w , P oznaniu),

ren ty p en sy jneg o ubezpieczenia górnicze­

go (k n ap p sch aftlich e P en sio n sv ersich eru n g )—

S półka B rack a w T arn o w sk ich G órach, ren ty ubezpieczenia od w ypadków (U n- fallv ersich eru n g ) — Z akład U bezpieczenia od W ypadków w K ró lew sk iej H ucie (w sto­

su n k u do osób zam ieszkałych w w ojew ódz­

tw ach poznańskiem i pom orskiem — U bez­

pieczalnia K rajo w a w P oznaniu),

W jed n y m z dw óch w ym ienionych o stat­

nio zakładów ubezpieczenia od w ypadków w inni rów nież zgłosić w n ajb liższy m term inie sw e p reten sje pozostali członkow ie rodziny po p raco w n ik u k tó ry uległ śm ierteln em u w y­

padkow i p rzy p racy w N iem czech, o ile z pow odu p o b y tu poza g ran icam i N iem iec w chw ili tegoż w y p ad k u nie u zy sk ali p raw a do ren ty n iem ieck iej.

W szystkie w ym ienione p o w y żej polskie in sty tu cje ubezpieczeniow e udzielać b ęd ą za­

in teresow an y m w szelkich in fo rm acy j co do w y k o n an ia um ow y.

Z aznacza się na koniec, że ze w zględu n a konieczność bliższego u stalen ia pom iędzy dw om a rząd am i w aru n k ó w zastosow ania po ­ szczególnych postanow ień um ow y, podjęcie n a je j podstaw ie w y p łaty ren t nie n astąp i jeszcze w d n iu 1 w rześnia 1933 r., lecz ulegnie p ew n ej zw łoce.

O sobne k o m u n ik aty prasow e podadzą in ­ fo rm acje co do u p raw n ień p rzy słu g u jący ch n a podstaw ie pow yższej um ow y osobom , k tó­

ry m niem ieckie in sty tu cje ubezpieczeniow e nie p rzy zn ały d o tąd ren t ale k tó re p o d leg ały w N iem czech ubezpieczeniu inw alidzkiem u, p en sy jn em u ubezpieczeniu górniczem u lub ubezpieczeniu pracow ników um ysłow ych. "•

uplanow ana. P oączenia telefoniczne w e w ię­

zieniu p rzecięte. Jed en ze strażn ik ó w w ię­

zien n y ch i jed en fu n k cjo n arju sz zostali Z A ­ B IC I. P rócz tego podczas strzelan in y p ad ł jed en z w ięźniów . D w óch ran n y ch w ięźniów zab rali z sobą zbiegow ie.

w racając z okolicznych m iejscow ości m a p rzy sobie w iększą ilość gotów ki, zainkaso- w an ej z podatków . P o licja w d ro ży ła en erg i­

czne dochodzenia, celem pochw ycenia sp raw ­ ców .

Dział gospodarczy ■

W P O Ł O W IE W R ZE ŚN IA .

O k res siew ów m am y w łaśnie w całej p eł­

ni. O rk a g ru n tó w przeznaczonych pod siew y jesien n e w in n a b y ć ju ż ukończo na.

Z naw ozów , k tó re w ty m ro k u d am y pod u p raw ę w ym ienić trzeb a z początku o rg an i­

czne jak o , że nie w szyscy będą m ogli pozw o­

lić sobie n a zak u p sztucznych.

P od pszenicę oprócz obornika, w arto b y dodać tro ch ę fosforow ych a na g ru n ty lek ­ kie m ączkę kostną.

P od żyto na ziem iach szczerkow ych do­

sy p u jem y sole potasow e. S iew ży ta pow inien odbyw ać się na o rk ach dobrze odleżałych, a gdy czas nam na to pozw ala, n ależy o rk ę przygnieść w ałem łub ugniataczem b y ziarno zbyt głęboko w glebę nie w chodziło. N or­

m alnie, n a g ru n tach n iezb y t piaszczystych ziarn o ży ta pow inno być p o k ry te w arstw ą ziem i 2— 3 cm .

O kres pożniw ny w k ażd ej gospodarce, to

m om ent reg u lacji różnych długów i zobow ią­

zań odraczanych w czasie przednów ka.

Z tego też pow odu rolnicy dla p o k ry cia n ajp iln iejszy ch zobow iązań dow ieźli n a ry n ­ ki w o statn ich tygodniach w ielkie ilości ziar­

na, co p rzy czyn iło się do sp ad k u cen.

N ależy w dęc dołożyć w szelkich starań , a- by u n ik n ąć p o trzeb y w y zb y w an ia się zboża, zw łaszcza że w niedługim czasie ceny ulegną popraw ie. T ym , k tó rzy m ają pilne zobow ią­

zan ia przypom inam y o istn iejący m k red y cie pod zastaw zboża. Jest to tak zw any k red y t

rejestro w y . E . P . (T erol)

K R O N IK A K O Ś C IE L N A .

Z M IA N Y W Ś R Ó D D U C H O W IE Ń S T W A . J. E . K s. B iskup D r. O koniew ski m iano­

w ał: w izy tato rem n au k i relig ji w gim nazjach o k ręg u pom orskiego ks. d ziek an a T u rzyń sk ie- go z G d y n i; w izytato ram i n au k i relig ji w szkołach pow szechnych: ks. prób. H am er­

skiego z W telna, ks. prób. Jaran o w sk ieg o z K ruszyn, ks. prób. Jesionow skiego z G arczy n a ks. k u r. K ijo rę z K iełpin; k atech etą szkoły w ydziałow ej w P elplin ie ks. w ik. G ajk o w ­ skiego z P elp lin a; w ik arju szam i: ks. D eskow - skiego, w ik. z M . T arp n a w G rzyw nie, ks.

N ik. Januszew skiego, w ik. z L uzina w O sin, ks. K asprzyckiego, w ik. z O sia w Jabłonow ie P om . —

I WIADOMOŚCI POTOCZNE

Wąbrzeźno, dnia 13 w rześnia 1933 r.

W rocznicę trag iczn ej śm ierci dw óch B ohaterów narodow ych śp. śp. por. Ż w irki i inż. W ig u ry w dniu 11 bm . w siedzibie K om . P ow . L O P P . w yw ieszono chorągiew z żałobą.

Z o k azji zw ycięstw a pod W iedniem . N a zarząd zen ie J. E ksc. K s. B iskupa D r. O ko­

niew skiego, w czo raj w ieczorem o godz. 6-tej w e w szystkich kościołach dzw ony kościelne biły przez 15 m inut celem u p am iętn ien ia zw ycięstw a k ró la Jan a III pod W iedniem . — W p rzy szłą niedzielę 17 bm . po głów nej M szy św . odśpiew ane będzie „T e D eum "

oraz będzie odm ów iona m odlitw a za R zecz­

pospolitą i P rezy d enta.

P odziękow anie. Z arząd K oła P rzy ja­

ciół H arcerstw a w W ąbrzeźnie poczuw a się do m iłego obow iązku podziękow ania P an u S taroście pow . w ąbrzeskiego K alksteinow i za łask aw e p rzy b y cie n a F esty n H arcersk i i p rzy jęcie godności chrzestnego, rodzicom chrzestnym , ks. kapelanow i prof. B rejsk ie- m u za pośw ięcenie łodzi, p. d r. P odlaszew - skiem u za opiekow anie się zastępem żeg lar­

skim i za w ybudow anie łodzi, p. B olesław ow i S zczuce w ydaw cy „G łosu W ąbrzeskiego** za częściow o b ezp łatn e w y d ru k o w an ie afiszów i ulotek, p. p. S zóstakow skiem u, P aszocie, L ubom skiem u i B uszow ej za b ezp łatn e do­

starczen ie w ędlin, p. Z astaw nem u za b ezp łat­

ne d o starczen ie b u łek , p. p. B auerow i i P io­

tro w sk iem u za b ezp łatn e dostarczenie o ran­

żady i piw a d la o rk iestry o raz w szystkim innym , k tó rzy się w jak ik o lw iek sposób p rzy czy n ili do u św ietn ien ia uroczystości.

(— ) Jan N ałęcz, prezes (— ) A . R eiske, sek retarz

Jesień się zbliża. P om im o ostatnich ciepłych d n i jesień zbN ża się chyżym k ro ­ kiem . N a polanh p raw ie p u sto — niebaw em rozpoczną się w y k o p ki ziem niaków . W ie­

czory coraz dłuższe i dlatego n ależy zabezpie­

czyć się, b y m ieć n a te długie w ieczory gaze­

do czytania. D ziś ju ż pow inno przygoto­

w ać się p ien iąd ze n a p rzed p łatę „G łosu W ą­

brzeskiego* n a czw arty k w artał.

— S trzelan ie o godność K ró la Ż niw nego.

T u tejsze B ractw o S trzeleckie u rząd za w nie­

dzielę, 17. bm strzelan ie d ep u tato w e połączo­

ne ze strzelan iem o godność K róla Ż niw nego oraz strzelan ie o odznaki w ędrow ne. P oczą­

tek strzelan ia o godz. 2-ej n a w łasn ej strzel­

nicy.

P ow iatow y K om itet P ro p ag an d y P o­

życzki N arodow ej. W e w torek, dnia 12 bm . odbyło się posiedzenie w U rzędzie S k arb o­

w ym w W ąbrzeźnie w celu u k o n sty tu o w an ia P ow iatow ego K om itetu propagandow ego w sp raw ie P ożyczki N arodow ej.

P rzew odniczącym w y b ran o jednogłośnie p. B ulandę Jan a, d y rek to ra P aństw ow ego G im nazjum , zastępcą p. S chw arza L eona, — B urm istrza, sek retarzem p. W iśniew skiego, tut. N aczelnika P oczty.

— P ożar. O n eg d aj w nocy w ybuchł po­

żar w stodole Jan a K uligi w K siążkach. — O gień p rzerzu cił się ze stodoły n a szopę i stóg pszenicy, k tó re spłonęły doszczętnie. —

Cytaty

Powiązane dokumenty

„Jungdeutsche Partei“, ruchu pragnącego u- chodzić na terenie Polski zanajczystszą em a- nację narodow ego socjalizm u, znam ienną opinję na tem at ustosunkow yw

nia jej szczególną jest w całej Polsce dla tej ziem i m iłość, powszechne jest zrozum ienie, że jest ona kam ieniem w ęgielnym naszego niepod­..

W Walencji doszło ponownie do ciężkich starć p omiędzy policją a demonstrantami, któ­.. rych rozpędzono

chodzenia w celu ukarania winnych tego wypadku. Gdy dawniej linja frontu stanowiła zaporę dla wrogich zamiarów nieprzyjaciela, dziś znalezienie się nie przyjacielskiego lotnictwa

sprzedawać będę w drodze przetargu przymu­. sowego najwięcej dającemu za gotówkę (602/31 umywalnię

wy spornej przed Sądem Grodzkim w Wąbrze­. źnie

K orzyści jakie płyną ze sportu, są tak doskonałe, że w idząc to, każdy garnie się do' niego-.. D zięki tem u, nie tak daw

padkach nieprzewidzianych, przy wstrzymaniu przedsiębiorstwa, ztotenia pracy, przerwania komunikacji, abonent nie ma prawa lądać pozaterminowych dostarczeń gazety, lub zwrotu