• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Wodzisławskie. R. 10 [11], nr 39 (516).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Wodzisławskie. R. 10 [11], nr 39 (516)."

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

OŚWIATA: Gimnazjaliści nagrają płytę 12KULTURA: Tancerze Spin-u wrócili z tarczą 15• JUBILEUSZE: 20 lat LO II im. Ks. prof. Tischnera 14 • WYDARZENIA: Wygrała suzuki 15 • WTOREK

28 WRZEŚNIA 2010 Nr 39 (516)

Rok X Nr indeksu 323942 ISSN 1508-8820 cena 2,50 zł (7% VAT)

nw@nowiny.pl

Podwójny jubileusz u gospodyń

40 lat Koła Gospodyń Wiejskich w Skrbeńsku i 30 urodziny zespołu Melodia

Nie potrafię nic innego, więc rysuję

Tigran Vardikyan, związany z Polską już od 18 lat

 15

Barack Obama na jubileuszu u

Tischnera

13

 16

Kto z rodziny pani burmistrz pracuje w urzędzie miasta?

Trenera

nie nagrodzono, bo wniosek był za krótki

Krzysztofa Urbańskiego trenera radlińskich szermierzy starosta pominął, mimo że jego zawodnicy wygrywali i wyróżnienia dostali.

20

Urzędnicy

powinni zapaść się pod ziemię

Ciąg dalszy sprawy firmy Zielo- ny Śląsk. Przez cztery lata urzęd- nicy i radni nie zrobili nic, by chronić mieszkańców. Dzisiaj stara- ją się im wmówić, że o sprawie nie wiedzieli.

5

Wraca temat skandalu wywo- łanego przez radnego z Radlina Henryka Rducha na sesji 2 wrze- śnia. Przypominamy, że chodzi o szereg pytań dotyczących m.in.

radnych i burmistrza. Henryk Rduch pytał Barbarę Magierę, m.in. o to ile osób zatrudniono w urzędzie miasta i jednostkach podległych. Według jakich kryte-

riów zatrudniła ona pozostałych pracowników i dlaczego bez konkursu? Czy w urzędzie mia- sta zatrudnione są osoby, które są krewnymi pani burmistrz w bliższym lub dalszym stopniu lub powinowatymi i jakie pełnią funkcje? Czy na te stanowiska odbywały się konkursy? Czy w urzędzie miasta zatrudnione

są dzieci, krewni i powinowaci radnych? Kto to jest, czy któ- rykolwiek zatrudniony został z konkursu, a jeśli nie, to według jakiego klucza? Pytania padły także pod adresem Jacka Sobika, przewodniczącego rady miasta.

W tym przypadku chodziło o synową.

Dokończenie str. 7

Galeria z Kauflandem

RYDUŁTOWY W miejscu wykarczowanego zagajnika i byłej stacji benzynowej u zbiegu ulic Raciborskiej i Bema powstaną Kaufland i Galeria Rydułtowy. Takie informacje przekazuje katowic- ki deweloper DL Invest Group, który jest właści- cielem działki. Kaufland z parkingiem zostanie

zbudowany bliżej ul. Bema. Na gruncie dawnej stacji Petrochemii będą: nowa stacja benzynowa, parking i galeria ze sklepami oraz przynajmniej jednym lokalem gastronomicznym. Powierzchnia galerii wyniesie ponad 4,1 tys. m kw. Zaintereso- wanie wynajmem wyrażają m.in. Deichmann,

Decathlon, JYSK, Rossmann, Pepco, RCMB, McDonald’s. – Budowę galerii planujemy rozpo- cząć na przełomie października i listopada. Odda- nie gotowego obiektu planowane jest w czerwcu przyszłego roku – mówi Michał Kurzawa, dyrek- tor ds. inwestycji w DL Invest Group. (tora)

Na plebanii nie było miejsca - pomogli mieszkańcy

Małżeństwo z Francji pieszo z osiołkami wyruszyło w drogę do Krakowa, miejsca związanego z Janem Pawłem II. Ugościł ich proboszcz z Zabełkowa. Kolejny nocleg wypadł w Turzy Śląskiej. Swój mały obóz rozbili u jednej z rodzin. Wcześniej pielgrzymi odwiedzili kościół i probostwo, gdzie pierwotnie chcieli obozować. Tu zgody jednak nie otrzymali. Proboszcz tłumaczy, że nie mógł zaproponować gościom odpowiednich

warunków. Więcej str. 11

Prywatna strona interneto- wa prezydenta Mieczysława Kiecy została odnowiona.

Link do serwisu interneto- wego widniał na stronie urzę- du miasta. Ostatnio został przeniesiony na lewą stronę i bardziej wyeksponowany.

Klikając na niego mogliśmy zapoznać się ze szczegółami kampanii wyborczej Kiecy.

Za tego typu promocję zain- teresowany nie płacił. Zapyta- liśmy więc, czy odnośniki do stron internetowych innych kandydatów na prezydenta

Wodzisławia znajdą się na stronie urzędu miasta? – Po- pełniliśmy błąd. Zakładka do- tycząca kampanii wyborczej nie powinna się tam znaleźć – mówi Barbara Chrobok, rzecz- nik prasowy Urzędu Miasta w Wodzisławiu. (raj)

Rozstrzygnięcie konkursu

Wizualizacja Galerii Handlowej Rydułtowy autorstwa DL Invest Group

Myślą o rozwodzie ze strażą miejską

10

REKLAMA

W MOIM OGRODZIE

WODZISŁAW – Po naszej interwencji prezydent usunął link ze strony urzędu miasta

Kampania wyborcza

na stronie urzędu miasta

Nie potrafię nic innego, więc rysuję

 17

RELACJE Z BOISK

22

O tym

co wydarzyło się na boiskach od IV ligi do B-klasy

16

(2)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 28 września 2010 r.

2

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 455 68 66 e–mail: nw@nowiny.pl, nowiny.pl

Redaktor naczelny: Rafał Jabłoński, r.jablonski@nowiny.pl (600 082 301)

Dziennikarze : Tomasz Raudner, t.raudner@nowiny.pl (666 023 150), Artur Marcisz, a.marcisz@nowiny.pl (664 450 432),

Magdalena Szymańska, m.szymanska@nowiny.pl (600 081 663)

Reklama: Lucyna Kretek–Tomaszewska, l.tomaszewska@nowiny.pl (606 698 903)

Redakcja techniczna: Adam Karbownik, a.karbownik@nowiny.pl

Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl

W ydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot, k.gruchot@nowiny.pl

Druk: Drukarnia Polskapresse Sp. z o.o., Sosnowiec

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 600 082 301

REKLAMA

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 28 września 2010 r.

2 aktualności Pomagając kotom,

pomożemy sobie  Urzędnicy powinni zakopać się pod ziemię

Ciąg dalszy sprawy Zielonego Śląska

5 6

55

Tyle dni pozostało do wyborów samorządowych (licząc od wtorku 28 września).

liczba tygodnia

R

UDOLF

W

ARŁO

,

wiceprzewodniczący rady miasta w Rydułtowach, oburzony nieobecnością podczas sesji zaproszonego wcześniej Mariusza Ganity, prezesa Spół- dzielni Mieszkaniowej Orłowiec:

Prezes nas olał.

cytat tygodnia

C Y PANAT K

�������������������������

�������������������������

����������������������������������������������������

�����������������

�����������������

Meble na wymiar Producent

meble na wymiar: kuchnie, łazienki, zabudowa wnęk, biura

szafy przesuwne

sprzęt AGD pod zabudowę

montaż

pomiar, wycena, projekt komputerowy GRATIS 47-400 Racibórz, ul. Pracy 21, I piętro, tel./fax 32 417 41 57

(po godz. 18.00) 410 92 43, tel. kom. 516 033 619

Ponadto oferujemy:

 meble pokojowe: stoły, ławy, krzesła,

komody, meblościanki, zestawy młodzieżowe itp.

 sypialnie

 garderoby, szafy

BOLEX, tel. 32 43 00 777, Bogunice

ul. Raciborska 44, 10 km od Raciborza w kierunku Lysek

Producent mebli tapicerowanych oferuje:

Transport

GRATIS!

Raty!

 zestawy wypoczynkowe

 narożniki

 sofy, wersalki, fotele itp.

 renowacje mebli tapicerowanych

 materace

Atrakcyjne ceny!

100 wzorów

materiałów obiciowych

meble na wymiar

Nasza strona o Funduszach Europejskich:

www.gazetylokalne.pl/tujesteuropa

Marian Balcer podczas obrad komisji ochrony śro- dowiska rady miasta po raz kolejny zaskoczył wszyst- kich. – Mamy miesiąc żeby coś zrobić. My pracujemy dla podatnika. Trzeba ob- niżyć diety i dać na biedne dzieci – stwierdził stanow- czo Balcer.

Zapytaliśmy go, dlaczego propozycja o obniżce diet padła dopiero teraz, przed wyborami. – Mówiłem o tym od dawna – twierdzi radny.

Lech Litwora, przewodni- czący rady miasta, uważa, że taka inicjatywa nie po- może dzieciom. – Jeśli die- ty będą niższe, to pieniądze zostaną w kasie miasta. Nie ma możliwości, by bezpo-

średnio przeznaczono je na biedne dzieci. Nie ma takich przepisów. Jeśli rad- ny chce wesprzeć dzieci, niech przekaże im indy- widualnie swoje fundusze.

Każdy z nas może to zrobić i niekoniecznie musi o tym głośno mówić – powiedział Litwora.

(raj)

WODZISŁAW

– Kontrowersyjna propozycja przed wyborami

Radny Balcer: „Obniżmy diety i dajmy na biedne dzieci”

RYDUŁTOWY Szóstego października ma zostać uro- czyście oddany do użytku plac zabaw i rekreacji Gliniok przy ul. Mickiewicza. Trwają usta- lenia programu uroczystości.

Dowiedzieliśmy się w urzę- dzie miasta, że przede wszyst- kim planuje się atrakcje dla

dzieci, które w głównej mie- rze będą korzystały z Glinio- ka. W czwartek 23 września odbył się odbiór techniczny obiektu. Inwestycja miała być gotowa w połowie sierpnia, ale na wniosek wykonawcy burmistrz przedłużyła termin o miesiąc. (tora)

RADLIN Radlin dostał blisko 30 tys. euro dotacji na projekt

„Odległość nie jest dla nas przeszkodą”, który będzie re- alizować razem z partnerską miejscowością Mohelnice.

Cały projekt jest wart blisko 31 tys. euro.

Najbardziej spektakularnym wydarzeniem projektu wydają się Dni Miasta Mohelnice la- tem przyszłego roku na Placu Radlińskich Olimpijczyków.

Natomiast już w październiku odbędzie się wspólna konferen-

cja dyrektorów polskich i cze- skich szkół. Wiosną 2011 roku grupa młodzieży pojedzie do Mohelnicy. Później w ramach rewanżu młodzi radlinianie ugoszczą czeskich kolegów.

Oprócz szkół współpracę pla- nują podjąć organizacje poza- rządowe i kluby sportowe.

Mohelnice zostały miastem partnerskim Radlina wiosną tego roku. To drugi zagraniczny partner po niemieckim mieście Genthin.

(tora)

WODZISŁAW Dwa dni trwała konferencja inauguru- jąca nowy projekt pt. „ Inwe- stycyjna Unia Gmin – Strefa Biznes 5 ”. W programie prze- widziano ciekawe prelekcje, debaty, rozmowy biznesowe oraz uroczyste uruchomienie i przedstawienie możliwości

portalu www.biznes5.eu. Cel numer jeden to wspólna pro- mocja terenów inwestycyj- nych pięciu gmin powiatu wodzisławskiego: Wodzisła- wia, Rydułtów, Pszowa, Go- rzyc i Godowa.

Na konferencję do hotelu Amadeus przybyli zarówno

Dzięki akcji stworzona zo- stanie baza z informacjami o czworonogach, co z pewno- ścią wpłynie także na lepszą ściągalność opłat za psy. Dzi- siaj wynosi ona 72 zł rocznie dla mieszkańców bloków i 48 zł dla mieszkańców domów prywatnych.

Osoby zainteresowane czi-

powaniem mogą się zgłaszać u weterynarzy przy ul. Leszka 44, ul. Jastrzębskiej 10, ul. Prze- mysława 5, ul. Rzecznej 24, ul.

Wyzwolenia 124, ul. Długiej 3.

W najbliższym czasie mają powstać tymczasowe punkty, w których szczepienie będzie prowadzone. Akcja potrwa do 30 listopada. (raj) Lech Litwora przekonywał Mariana Balcera, że jego propozycja

nie przyniesie korzyści potrzebującym Szeregowy radny otrzymu-

je miesięcznie 1036 zł nie- opodatkowanej diety, prze- wodniczący rady miejskiej – 1727 zł, jego zastępca 1468 zł – tyle samo dosta- je szef komisji rady miasta.

Wiceprzewodniczący ko- misji 1209 zł.

Wypromować tereny pod inwestycje

Przedstawiciele gmin realizujących projekt: od lewej: Helena Lazar – zastępca wójta Gorzyc, Kornelia Newy – burmistrz Rydułtów, Mieczysław Kieca prezydent – Wodzisławia, Marek Hawel – burmistrz Pszowa, Mariusz Adamczyk – wójt Godowa

włodarze i samorządowcy z gmin realizujących projekt, jak i zainteresowani projek- tem przedsiębiorcy. Nie za- brakło także przedstawicieli Państwowej Agencji Inwesty- cji Zagranicznych, Urzędu Marszałkowskiego i Katowic- kiej Strefy Ekonomicznej.

Projektowi towarzyszyła seria spotkań biznesowych przedsiębiorców z Polski, Czech i Szwecji. – Liczymy, że w ślad za wymianą infor- macji pójdą inwestycje na ziemi wodzisławskiej – mówi Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia. (red)

Gliniok w październiku

Dni miasta

Mohelnice w Radlinie

Akcja czipowania psów

aktualności Pomagając kotom,

pomożemy sobie

(3)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 28 września 2010 r.

aktualności 3

Radlin: ul. Rymera 4 (obok kościoła) 32 455 82 18

Rydułtowy: ul. Ofiar Terroru 14 (obok Getin Banku) 32 453 12 90 Rybnik: ul. Raciborska 7 (obok sklepu „Barbara”) 32 422 65 64

 Kredyty na spłatę komornika!

 Gotówkowe b/limitu wieku

 Konsolidacyjne

 Hipoteczne Non stop: 606 943 357

F.H.U. SZULIK

ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY AGENCJE KREDYTOWE

REKLAMA

PRACA W AU STRII

Kontakt: Racibórz, ul. Mickiewicza 13 B, lokal 5

tel. (+48) 602 421 791, (+48) 723 286 402

czynne:

pn. – pt. 8.00 – 16.00

POSZUKUJEMY:

• ŚLUSARZY

• SPAWACZY

• IZOLATORÓW

• MURARZY • CIEŚLI SZALUNKOWYCH

• MALARZY

• REGIPSIARZY

• STOLARZY • CIEŚLI

• DEKARZY

• ELEKTRYKÓW

• POMOCNIKÓW

WYMAGANIA:

niemiecki paszport i znajomość języka niemieckiego

CAŁE CZESNE

DARMO!*

Stypendia dla bezrobotnych szkoły policealne licea dla dorosłych gimnazjum dla dorosłych, kursy maturalne

NOWOŚĆ! KURSY ZAWODOWE!

* Dotyczy pierwszego semestru na wybranych kierunkach.

Szczegóły promocji w regulaminie Promocji 2010 do wglądu w sekretariatach AP Edukacja. Ogłoszenie samodzielne nie stanowi oferty w rozumieniu kodeksu cywilnego.

Dołącz do nas!

Z tym ogłoszeniem do 27.09.2010

BEZ WPISOWEGO Rybnik, pl. Wolności 2/7

tel. (032) 433 25 23, 433 25 22, 422 40 13

administracja, BHP, dekorator wnętrz, florystyka, fototechnik, fryzjerstwo, hotelarstwo, informatyka, kosmetyka, księgowość, rachunkowość, wizaż, NOWOŚĆ! GÓRNICTWO!

JESZCZE MOŻNA SIĘ

ZAPISAĆ!!!

NIEPOTRZEBNA MATURA

Szczegóły:

0608 678 209, 032 415 47 27 w.12 Ostatnio coraz popularniejsze

stają się w naszym kraju instala- cje solarne. Niewątpliwie jest to oszczędna alternatywa dla tra- dycyjnego – niekomfortowego ogrzewania wody węglem lub drogiego podgrzewania wody bojlerem elektrycznym. W przy- padku solarów przelicznik jest bardzo prosty – energia słonecz- na jest przecież darmowa.

Działanie instalacji jest bardzo proste.

Panele słoneczne pobierają ciepło z energii słonecznej, któ- re przez czynnik grzewczy prze-

kazywane jest bezpośrednio do wody, magazynowanej w zasob- niku c.w.u i utrzymywanej zgod- nie z wymaganą temperaturą.

Aby podgrzać c.w.u dla 4 osób montuje się płyty 2 kolektorów o łącznej powierzchn 4,6 m2. Rocznie słońce dostarcza śred- nio 100 kWh energii na każdy metr kwadratowy powierzchni naszego kraju.

Stawiamy na ekologię Niewiele osób wie, ze już te- raz funkcjonują różne progra- my dopłat dla klientów – mają one na celu obniżenie kosztów

inwestycji, jak również jest to znaczny krok w propagowa- niu ekologicznych systemów grzewczych.

Oprócz dopłat w poszczegól- nych samorządach, które re- alizują Program Ograniczenia Niskiej Emisji, ciekawą alterna- tywę oferuje również Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Fundusz zawarł umowę z 6 bankami z całej Polski, oferu- jącymi kredyty na instalacje solarne. Do każdego kredytu fundusz dopłaca 45% kosztów kwalifikowanych brutto po-

niesionych przez inwestora. Z informacji, które otrzymaliśmy wynika, że z 300 mln złotych do wykorzystania z funduszu, do chwili obecnej wpłynęło tyl- ko 400 wniosków – informuje Bartłomiej Chudoba z firmy Mabapa zajmującej się syste- mami grzewczymi.

Kasa szybko się rozejdzie – Przypuszczamy, że pocztą pantoflową rozejdą się informa- cje, że te pieniądze faktycznie można otrzymać. Podobna sy- tuacja miała miejsce w zeszłym roku w Czechach, jednak po

krótkim czasie pieniądze szyb- ko się rozeszły. Dlatego nie war- to czekać na ostatnią chwilę.

Jeśli planujemy taką inwestycję, już trzeba podjąć kroki w tym temacie. W naszej firmie przy- gotowujemy kompletną doku- mentację tak, aby klient mógł jak najszybciej załatwić formal- ności oraz otrzymać kredyt z dotacją – dodaje Bartłomiej Chudoba.

Prosty przelicznik

Dopłata obejmuje maksymal- nie 2500 zł od jednego metra kwadratowego panelu solarne-

go i oprócz klientów indywidu- alnych mogą z niej korzystać również wspólnoty mieszka- niowe.

– Udało mi się skorzystać z dopłat oferowanych przez NFOŚiGW, jednak wiązało się to z przejściem wielu kruczków prawnych i obostrzeń. Dzięki specjalistom udało się jednak to przejść – zaznacza Wiesław Wal- czak, który kupił i zamontował niedawno kolektory słoneczne.

Dzięki dofinansowaniu - czas zwrotu inwestycji może się zmniejszyć nawet o 40%

Wykorzystaj odnawialne źródła energii!

Wykorzystaj odnawialne źródła energii!

Wykorzystaj odnawialne źródła energii!

Wykorzystaj odnawialne źródła energii!

Wykorzystaj odnawialne źródła energii!

Wykorzystaj odnawialne źródła energii!

Wykorzystaj odnawialne źródła energii!

Wykorzystaj odnawialne źródła energii!

Wykorzystaj odnawialne źródła energii!

Wykorzystaj odnawialne źródła energii!

Wykorzystaj odnawialne źródła energii!

Wykorzystaj odnawialne źródła energii!

RYBNIK ul. Sławików 14

tel. 32 423 56 64 www.MABAPA.pl

Targi Grzewcze - Matrix Tour Rybnik

12-13.10.2010 ul.Żorska 2 przy parkingu TESCO

Kotły

kondensacyjne Kolektory słoneczne Pompy ciepła Kotły na drewno

Postaw na ekologię – pomyśl o kredycie na solary

TEKST SPONSOROWANY

WODZISŁAW – MSZA- NA Józef Szymaniec w Wodzisławiu i Mirosław Szy- manek w Mszanie. Pierwszy ubiegać się będzie o urząd prezydenta, drugi powalczy w Mszanie o fotel wójta.

Szymaniec (były dzien- nikarz i rzecznik prasowy starostwa) wystartuje obok Mieczysława Kiecy, obecne- go prezydenta. Ma poparcie

Prawa i Sprawiedliwości. W dalszym ciągu nie wiadomo, czy będzie konkurował tak- że z Anną Białek, która swo- ją decyzję ma ogłosić w tym tygodniu.

Szymanek z kolei (były dy- rektor domu kultury w Msza- nie) zmierzy się z wójtem Jerzym Grzegoszczykiem.

Również i on może liczyć na poparcie PiS. (raj)

Najwięcej, bo 31 dni niewy- branego urlopu ma Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia.

Jeśli nie wykorzysta go do koń- ca kadencji, urząd miasta bę- dzie musiał mu wypłacić ponad 15 tys. zł. Jego zastępca, Dariusz Szymczak, powinien wybrać jeszcze 19 dni urlopu. Jeśli tego nie zrobi będzie bogatszy o 8 tys. zł. – Takiej sytuacji nie bę- dzie, ponieważ prezydenci już zapowiedzieli wybranie urlo- pów. Mieczysław Kieca planuje dłuższy urlop na czas kampanii wyborczej – wyjaśnia Barbara Chrobok, rzecznik prasowy UM w Wodzisławiu.

Włodarze innych miast i gmin powiatu wodzisławskie- go mają mniejsze zaległości

urlopowe. Czesław Burek za 15 dni niewykorzystanego jeszcze urlopu otrzymałby ponad 6 tys.

zł. Jego zastępca Maria Fibic za 16 dni - 4800 zł. Tyle samo urlo- pu zostało Barbarze Magierze, burmistrzowi Radlina, która mogłaby liczyć na blisko 7 tys.

zł. Piotr Oślizło, wójt Gorzyc ma do wybrania z kolei 13 dni urlopu, które „kosztują” nieco ponad 6 tys.zł.

W przypadku pozostałych samorządowców rządzących w powiecie, także w staro- stwie powiatowym, zaległości urlopowe wynoszą zaledwie kilka dni. Wszyscy deklarują, że urlopy wybiorą i nie pobio- rą z kasy swoich gmin dodatko- wych pieniędzy. (raj)

POWIAT

– Sprawdziliśmy ile rządzący gmi- nami powiatu mogą dostać na odchodne za niewykorzystany urlop

Ile kosztuje urlop

prezydenta czy wójta?

WODZISŁAW Po gorącej dyskusji na portalu nowiny.

pl odpowiadamy na pytania dotyczące Henryka Stawar- czyka, dyrektora szpitala w Wodzisławiu. Po opubliko- waniu przez nas wywiadu z szefem ZOZ-u rozpętała się dyskusja. Internauci nie tyl-

ko zastanawiają się, czy to odpowiednia osoba na tym stanowisku, ale także oskarża- ją. Pojawiły się wpisy o rzeko- mych konfliktach z prawem Stawarczyka. Sprawdziliśmy.

Dyrektor nie jest osobą kara- ną. W jego biografii pojawia się wątek sądowy z czasów,

gdy pracował jeszcze jako zastępca dyrektora Woje- wódzkiego Szpitala Specjali- stycznego nr 2 w Jastrzębiu Zdroju. Po zmianie dyrektora jastrzębskiej lecznicy w 2002 r. Stawarczyk był stopniowo degradowany, a potem sam odszedł z pracy. Skorzystał z

propozycji Eugeniusza Kla- pucha, ówczesnego dyrekto- ra Szpitala w Wodzisławiu i został jego zastępcą. Uznał, że w Jastrzębiu został potrak- towany niezgodnie z prawem i wniósł pozew do sądu pracy.

Wygrał.

(raj)

Zarzuty wobec dyrektora chybione

Znamy kolejnych kandydatów

Józef Szymaniec Mirosław Szymanek

(4)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 28 września 2010 r.

4 aktualności

GARA¯E

Ocynkowane i akrylowe

NAJNI¯SZE CENY !

TRANSPORT I MONTA¯ GRA TIS!

Gara¿ 3x5 ocynkowany

LETNIA PROMOC

JA

I gatunek

1320z³

Brutto z VA T

0-32/793-90-00 0-693/600-800

ww w .garaz e.ry bnik.p l

ZAMÓWIENIE PRZYJMUJEMY TELEFONICZNIE

Realizacja 2-7 dni *

Szczegó³owy cennik na:

* na terenie ROW

Rudolf Warło uważa, że pre- zes zlekceważył zaproszenie na komisję i sesję poświęconą problematyce mieszkaniowej w Rydułtowach. Sesja odby- ła się 24 września. – Za pre- zesury Czesława Mazurka nie do pomyślenia była sy- tuacja, żeby spółdzielnia nie przygotowała materiałów, ani żeby nie było przedstawicie- la na posiedzeniach – grzmiał Warło.

– Ostre słowa wiceprze- wodniczącego Warło są uza- sadnione, ja bym powiedział jeszcze ostrzej. Na pewno będziemy protestować prze- ciwko takiemu traktowaniu rady miasta – wtórował mu Henryk Wojtaszek, przewod- niczący rady.

Jestem chory

Z krytyką nie zgadza się Mariusz Ganita, który aku-

rat przebywa na zwolnieniu lekarskim: – Mam poważ- nie skręconą nogę w kilku miejscach. Z tego powodu przebywam na zwolnieniu, które potrwa w sumie mie- siąc i tydzień. Nie mogłem więc uczestniczyć w sesji. Nie mogłem też wysłać mojego za- stępcy, bo akurat termin sesji zbiegł się z comiesięcznym po- siedzeniem rady nadzorczej, które jest dla mnie świętością.

Zastępca musiał być na tym posiedzeniu. Zleciłem sekre- tarce, by powiadomiła o tym sekretariat burmistrza. Abso- lutnie nie lekceważę rady i je- stem do jej dyspozycji, kiedy wrócę do pracy – tłumaczy i zapewnia prezes Ganita.

Nie brak takich, którzy w sprawie dopatrują się wątku politycznego. Jeszcze nie- dawno mówiło się, że Ganita wystartuje w wyborach na

burmistrza Rydułtów. W roz- mowie z nami zaprzeczył tym rewelacjom. Nie wiadomo jednak, czy przeciwnikiem Kornelii Newy w starciu przy urnie nie będzie ktoś z otocze- nia prezesa SM Orłowiec.

Nie płacą na potęgę Obecny podczas sesji był natomiast Jan Grabowiecki, prezes Spółdzielni Mieszka- niowej ROW. Przygotował materiały, odpowiadał na pytania radnych. Przyznał, że największym problemem spółdzielni są zaległości czyn- szowe. Na koniec 2009 roku przekraczały one 350 tys. zł.

Niestety Rydułtowy wypa- dają gorzej pod względem zadłużenia od zasobów spół- dzielni w innych miastach. O ile średni wskaźnik zaległo- ści w stosunku do naliczeń wynosi około 5,3 procenta,

to w Rydułtowach zbliża się do 8,8 procent. Z rozeznania wynika, że wśród dłużników nie zawsze są osoby o niskich dochodach. – Często zdarza się, że przyczyną zalegania w opłatach są inne zobowią- zania, kredyty, pożyczki czy wręcz niefrasobliwość – in- formuje prezes Grabowiecki.

Przedstawiciele spółdzielni rozmawiają z dłużnikami i robią wywiad środowiskowy, by znaleźć wyjście z sytuacji.

– Kierowanie spraw do sądu traktujemy jako ostateczną ostateczność – dodał prezes.

Rzeczywiście spraw sądo- wych nie jest zbyt dużo. W ciągu pięciu lat spółdzielnia skierowała do urzędu miasta dwanaście wyroków sądo- wych, w których orzeczono prawo do lokalu socjalnego.

(tora)

RYDUŁTOWY Rada mia- sta zdecydowała na sesji 24 września o zaciągnięciu około 8,7 mln zł kredytu. Pieniądze pokryją deficyt budżetowy, a także posłużą do spłaty

pożyczek. Zaciągnięcie kre- dytu było zaplanowane w te- gorocznym budżecie. Spłata rozpocznie się w przyszłym roku i potrwa nawet do 2025

roku. (tora)

Starostwo wyróżniło oso- by związane z kulturą i spor- tem. Tym razem w gronie laureatów znalazły się aż 32 osoby. To swoisty rekord. Po raz pierwszy nagrody wręczo- no nie tylko za indywidualne osiągnięcia. Trofea powędro- wały także w ręce zespołów.

Wartość nagród wahała się od 250 zł do 2 tys. zł.

Uroczysta gala odbyła się 23 września w Gościńcu Wodzi- sławskim.

Laureaci odebrali dyplomy

Nagrody w dziedzinie spor- tu otrzymali: Weronika Czem- pik – zawodniczka w judo, Martyna Szymańska startują- ca w szpadzie, Piotr Chodyko – reprezentant w gimnastyce sportowej, Dominika Mosler

PSZÓW Wciąż nie jest gotowe boisko ze sztuczną nawierzchnią przy SP 1. Prze- dłużony już o tydzień termin minął w piątek 24 września.

Co prawda wykonawca zgło- sił boisko do odbioru tech- nicznego, ale urzędnicy z magistratu uznali inwestycję za nieskończoną. Dlatego od poniedziałku 27 września ma-

gistrat nalicza kary umowne.

– Okazało się, że zamówiono niewłaściwą trawę. Wyko- nawca czeka na nową, a że sprowadza ją z Włoch, nawet nie był w stanie powiedzieć, o ile opóźni się zakończenie inwestycji – mówi Marek Hawel, burmistrz Pszowa.

Każdy dzień zwłoki kosztuje firmę około 2,5 tys. zł. (tora)

PSZÓW Woda w popular- nym źródełku przy ul. An- dersa jest skażona bakteriami coli. To drobnoustroje, które mogą spowodować biegunkę i wymioty. Dlatego mieszkań-

cy nie powinni czerpać tam wody do spożycia. – Ci, któ- rzy ją piją, robią to na własną odpowiedzialność – prze- strzega Marek Hawel, bur- mistrz Pszowa. (tora)

– utalentowana szpadzistka, kolarz Adam Molitor, Dawid Węglarz związany z gimnasty- ką, Patryk Błasik – zawodnik taekwondo, Ludwik Blanik – prezes klubu gimnastycz- nego Radlin, Alfred Kuchar- czyk – trener w gimnastyce i Bogdan Milion – trener sztuk walki. W dziedzinie kultury z kolei: Ryszard Kozłowski, tre- ner Mirażu, Helena Mucha, przewodnicząca Koła Gospo- dyń Wiejskich z Czyżowic, Małgorzata Tolarz – dyry- gent, Wanda Elżbieta Kołek, przewodnicząca Koła Gospo- dyń Wiejskich z Gorzyc, Anna Kopystyńska, wiązana z chór- kiem Słowiki nad Olzą, Hono- rata Sordyl - poetka, Izabella Zielecka – Panek, dyrygent oraz Stowarzyszenie Zespół Pieśni i Tańca „Vladislavia”.

Wyróżnienia

Dodatkowo sportowcy otrzymali wyróżnienia, wśród nich: judocy Andrzej Klimas i Łukasz Klimas, Mateusz Mit- ko – narciarz biegowy, kolarz Bartłomiej Sito, TS „Górnik Radlin” w składzie: Miro- sława Moskwa, Małgorzata Bedryj oraz Marta Kopocz, narciarz Patryk Sitek, startu- jąca w nartorolkach Sylwia Molitor, Artur Dzierwa – za- wodnik taekwondo, biega- jący na nartorolkach Kamil Bugiel, startujący w tenisie stołowym Bernard Oślizło, narciarz biegowy Filip Kro- emer, Jan Suchy, działacz sportowy związany z teni- sem stołowym, Konrad Zie- leźny związany z szermierką i Grzegorz Miler, trener tenisa

stołowego. (mag)

POWIAT

– Nagrody kulturalne i sportu rozdane

Rekordowa liczba nagrodzonych

Wanda Bukowska odebrała nagrodę dla Stowarzyszenia Vladislavia. Na zdjęciu wspólnie z Eugeniuszem Walą, przewodniczącym rady powiatu.

RYDUŁTOWY

– Prezes nas olał – tymi słowami Rudolf Warło, wiceprzewodniczący rady miasta, skrytykował Mariusza Ganitę, prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej Orłowiec

Prezes zlekceważył radnych?

Miliony z kredytu

Jest kara za złą trawę

Zatrute źródełko

REKLAMA

(5)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 28 września 2010 r.

aktualności 5

Do burzliwej dyskusji do- szło w ubiegły czwartek, podczas sesji rady powiatu.

Mieszkańcy ponownie wy- tykali błędy urzędnikom nie reagującym długo na działania firmy zwożącej do Rydułtów niebezpieczne odpady. Bez wątpienia mają ku temu powody. Przez lata prosili o pomoc i zaintereso- wanie się problemem. Sta- rosta i burmistrz Rydułtów udawali, że sprawy nie ma.

Starosta poszedł jeszcze da- lej. Z dokumentów wynika, że na wnioski korzystne dla Zielonego Śląska odpowiadał błyskawicznie. Na te mogące zagrażać interesom przedsię- biorstwa zarzuty reakcji nie było wyjątkowo długo. Kiedy firmazwróciłasięozwiększe- nie limitu składowania odpa- dów na terenie byłej cegielni, starosta wydał decyzję po 3 dniach roboczych. Nie był już tak szybki, gdy chodziło

o wyrzucenie Zielonego Ślą- ska z Rydułtów. Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowi- ska wniósł o to już 15 kwiet- nia 2008 r. Starosta zajął się tym po miesiącu, a decyzję wydał po 99 dniach. Decyzję pozytywną dla firmy.

Dokumentów nie przywieźli

Dopiero 17 września sta- rosta cofnął zezwolenie na odzysk odpadów dla Zielo-

nego Śląska. Obecnie firma się odwołuje i zanim przesta- nie szkodzić miną miesiące.

Starosta nie wydał decyzji z klauzulą natychmiastowej wykonalności (wówczas działalność musiałaby za- kończyć się natychmiast) twierdząc, że nie ma do tego podstaw prawnych. Pomo- głyby w tym wyniki badań przeprowadzone w terenie przez WIOŚ. Przedstawiciele tej instytucji byli na sesji rady powiatu 23 września, jednak badań, ku zaskoczeniu obec- nych na sali mieszkańców nie przywieźli. – W zaproszeniu nie było o tym mowy – mówi Andrzej Szczygieł, kierownik ds. monitoringu środowiska WIOŚ w Katowicach.

Nikt nie podniósł ręki Zaskakujących stwierdzeń mieszkańcy usłyszeli znacz- nie więcej. Radni mówili, że mieszkańcom nie pomogli, bo o sprawie nie wiedzieli, a starosta zapewnia, że zrobił wszystko co mógł. Wygląda jednak na to, że rydułtowia- nie nie chcą już tego słuchać.

– Nie mam wątpliwości, że to świństwo powinni sprzątnąć ci, który za to odpowiadają. A

POWIAT

– Ciąg dalszy bulwersującej sprawy z firmą Zielony Śląsk w roli głównej. Tym razem oberwało się staroście, radnym i pani burmistrz z Rydułtów.

Urzędnicy i radni powinni zakopać się pod ziemię

REKLAMA

więc starosta i pani burmistrz – mówił Marek Wystyrk ze Stowarzyszenia Moje Mia- sto, reprezentującego miesz- kańców. Błażej Adamczyk, mieszkający najbliżej śmier- dzącej cegielni, jednym py- taniem udowodnił, że radni ze wstydu powinni zakopać się pod ziemię. – Ręka w górę ten, kto przez 4 lata zrobił coś w naszej sprawie – zwrócił się do radnych Adamczyk. Nikt się nie zgłosił, bo i nie mógł.

Adamczyk więc kontynu- ował. Zastanawiał się głośno za co radni pobierają niemałe diety. – Nic o sprawie nie wie- dzieliśmy – powtórzył Euge-

niusz Wala, przewodniczący rady powiatu. Szybko i jemu się oberwało. – Pan Wala kła- mie – stwierdził Piotr Cybuł- ka, były radny powiatowy, wyrzucony z rady za niepra- widłowości przy rozliczeniu kampanii wyborczej (wyrok jest już wymazany). Interwe- niował on w tej sprawie kilka lat temu. Przyniósł nawet na sesję rady powiatu słoik ze śmierdzącym materiałem.

Podawał radnym do wącha- nia. Sprawa się jednak roz- myła. Do wakacji tego roku było cicho, aż przyszła kam- pania wyborcza…

Rafał Jabłoński

KOMENTARZ

Po raz kolejny okazało się, że gdyby nie upór zagrożonych mieszkańców, sprawa zostałaby zamieciona pod dywan.

Nie mam wątpliwości, że nie mogą oni liczyć na urzędników starostwa, radnych czy panią burmistrz z Rydułtów. Teraz paradoksalnie role się odwróciły i to samorządowcy wiją się przed mieszkańcami, licząc na głos w wyborach. Przyznam szczerze, że przykro na to patrzeć. Jak silna musi być chęć zdobycia władzy, skoro osoby, które przez lata miały gdzieś strach i nieprzespane noce podtruwanych ludzi, dzisiaj stają przed nimi i udają, że działali w ich obronie. Kręcić i wymy- ślać niestworzone argumenty na swoją obronę potrafi każdy.

Powiedzieć przepraszam – nikt.

Rafał Jabłoński – Ręka w górę ten, kto przez 4 lata zrobił coś w naszej sprawie – mówił Błażej Adamczyk. Na zdjęciu

także Jerzy Rosół, starosta.

(6)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 28 września 2010 r.

6 aktualności

Środa 22 września, godz.

15.30. Na osiedlu familoków w dzielnicy Marcel przy ul.

Mielęckiego trwa krzątani- na. Kobiety noszą drzewka w plastikowych donicach.

Mężczyźni kopią dziury na trawniku wzdłuż chodni- ka. To mieszkańcy tej dziel- nicy, w większości klienci Ośrodka Pomocy Społecz- nej. Zamiast narzekać na życie wśród zaniedbanych familoków, postanowili coś zrobić dla swojego Marce- la. Sadzą drzewa, by było bardziej zielono. Mówią o sobie palowicze, bo uczest-

RADLIN

– Mieszkańcy Marcela sadzą drzewka, malują klatkę schodową

Dla Marcela, dla siebie

niczą w PAL – Programie Aktywności Lokalnej, pro- wadzonym przez OPS.

Oby się przyjęły Robotą kieruje Elżbieta Brzyska, kierownik działu mieszkaniowego i zieleni w Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej. Drzewka to katalpie, sześć sztuk.

Kupił je OPS z pieniędzy unijnych, z których finan- sowany jest Program Ak- tywności Lokalnej. – W tym programie chodzi nam o in- tegrację mieszkańców. Na przykład ten pan (wskazu-

je na Marka Zubczyńskiego – przyp. autora) jest spoza naszego projektu. To fan- tastyczne, że zdecydował się przyjść – mówi Tomasz Stoński, koordynator PAL.

– Koleżanka mnie zaciągnę- ła – przyznaje zasapany, ale uśmiechnięty Marek Zub- czyński.

Ładnie do ślubu

Jednym z poprzednich dzia- łań było pomalowanie klatki schodowej w jednym z fami- loków przy ul. Mielęckiego.

– Podałem temat na warszta- tach, by ludzie wymyślili, co robić – mówi koordynator.

– Kobieta, która mieszka w tej klatce akurat bierze ślub.

Zapytała, czy można więc pomalować jej klatkę, bo to zawsze lepiej mieć mieszka- nie w ładnym obejściu. Klat- ka wołała o pomstę do nieba.

Sam brud. Ściany pozalewa- ne, tynki odchodziły. Tak więc postanowiliśmy klatkę wyremontować – mówi Kry- styna Jaworska, mieszkanka osiedla, jedna z palowiczek.

Robota trwała ponad ty- dzień. OPS dostarczył mate- riały. Mieszkańcy podzielili się rolami. Jedni drapali sta- rą farbę, inni kładli gładzie, jeszcze ktoś malował. Po- magał im majster z ZGK.

– Robota szła super. Każdy miał co robić. Pracowaliśmy

po około 5 godzin dziennie.

Klatka wygląda teraz ład- nie. Chciałabym, żeby tak pozostałe wyglądały, w tym moja – wzdycha Krystyna Jaworska.

Boisko dla chłopaków Mieszkańcy Marcela, w tym młodzież, wyszyko- wali też zaniedbane boisko do siatkówki, sąsiadujące z

trawnikiem, na którym po- sadzili drzewka. Pomalowali słupki, wyrównali teren i ubi- li czerwony tłuczeń kupiony przez OPS. – Widziałem, że jest tu grupa chłopaków, któ- ra lubi pograć. Teraz mają gdzie. Wygrali nawet turniej podczas festynu na osiedlu Mikołajczyka. Pokazywali puchar – mówi Tomasz Stoń- ski. Tomasz Raudner

Efektowny kompleks tu- rystyczno-sportowy cieszy od niedawna mieszkańców czeskich Markvartowic. W uroczystym otwarciu obiek- tu uczestniczyła delegacja Towarzystwa Miłośników Rydułtów. Rydułtowicy po- dziwiali również nową sie- dzibę stowarzyszenia. Całość powstała dzięki funduszom unijnym. Towarzystwo Mi- łośników Rydułtów było zagranicznym partnerem projektu.

Wspierali rydułtowików

Na podobnej zasadzie We- richovci mieli wesprzeć ko- legów z Rydułtów. TMR w

2008 r. planowało stworzyć podobny obiekt na terenie szybu Agnieszka, wchodzą- cego w skład KWK Ryduł- towy – Anna. Szyb pełnił funkcje wentylacyjne. Były zabudowania, które mogły służyć m.in. za świetlicę i noc- legownię dla rowerzystów.

– Do tego miał tu powstać skansen pokazujący, jak Ry- dułtowy zmieniały się z rol- niczej wioski w przemysłowe miasto – wspomina Henryk Machnik, prezes TMR. Pro- jekt oszacowany na ok. 150 tys. euro obliczony był na trzy lata. Po tym okresie pro- wadzenie centrum mogłoby przejąć miasto. – Zrelacjono- waliśmy nasz pomysł na sesji

rady miasta. Mówiąc krótko – nie wzbudził entuzjazmu – twierdzi prezes.

– Ciężko było dyskutować o czymś, co nie było spisane – komentuje Krzysztof Ję- drośka, sekretarz miasta.

Droga wycena

Temat położyła decyzja Kompanii Węglowej, która nie zgodziła się na bezpłatne przekazanie obiektu. Zapro- ponowała miesięczny czynsz w wysokości 1930 zł netto.

– Nam chodziło o większy grunt. Kosztowałoby nas to około 5 tys. zł miesięcznie – mówi Henryk Machnik.

Takich pieniędzy Towarzy- stwo nie miało.

– Apeluję o zgłaszanie się wolontariuszy do pomocy w wyłapywaniu wolno żyjących kotów, transportowaniu ich na zabiegi sterylizacji i opiekowa- niu się nimi potem przez trzy do siedmiu dni, do zagojenia ran – mówi Ewa Zygmunt, le- karz weterynarii.

Miasto Radlin od dwóch lat przeznacza co roku po 2 tys. zł na sterylizację kotów, a pienią- dze te nie są praktycznie wy- korzystywane. – W 2008 roku sterylizacja objęła jednego kota, w 2009 roku – dwie kotki i kocura. Widać zatem, że nie o pieniądze tu chodzi, a o brak ludzi, którzy mogliby pomóc – mówi Ewa Zygmunt.

Sterylizacja czyli usuwanie narządów płciowych ogra- niczy liczbę tych zwierząt i sprawi, że żyjące osobni- ki będą mniej uciążliwe dla mieszkańców.

Jak dotąd zgłosiła się jed- na wolontariuszka. Potrzeba około dziesięciu osób, żeby wyłapywanie przebiegało sprawnie. Sterylizacje mają się odbywać w lecznicach w Radlinie i Wodzisławiu. (tora)

Ośrodek prowadzi Program Aktywności Lokalnej w dzielni- cy Marcel, bo ta część Radlina jest najbardziej zagrożona różnymi problemami społecznymi. Stąd też pochodzi naj- więcej klientów opieki społecznej. Program jest więc próbą zmiany Marcela w miejsce przyjazne do życia, ale rękami samych mieszkańców.

RYDUŁTOWY

– Kompania Węglowa zablokowała plany Towarzystwa Miłośników Rydułtów

W Czechach się udało, w Rydułtowach - nie

Ważne, żeby drzewka były w jednym rzędzie. Sznurek trzyma

Czesława Gregorczyk. Dzieci przyglądały się

pracującym rodzicom

RADLIN

– Potrzebni wolontariusze do ła- pania wałęsających się kotów

Pomagając kotom, pomożemy sobie

Wyburzone obiekty

Do dziś niektóre budynki zostały wyburzone, a teren jest strzeżony przez uzbro- jonych ochroniarzy. Frag- ment koła zamachowego maszyny wyciągowej ma być elementem dekoracji zagospodarowywanego obejścia biblioteki i ogniska plastycznego u zbiegu ul.

Raciborskiej i Mickiewicza.

Według prezesa TMR temat nie jest całkowicie stracony.

Pokłada nadzieję w śląskich parlamentarzystach. Liczy, że skłonią Kompanię do zmiany stanowiska.

(tora) Ewa Zygmunt pracuje w

lecznicy w Rybniku. Przed chwilą przeprowadziła zabieg sterylizacji tego kocura.

Osoby zainteresowane włączeniem się w akcję pomocy bezdomnym kotom mogą się zgłaszać pod nr tel. 666 550 266 lub pisać na adres radlin- ki@wp.pl.

Tu miał powstać ośrodek turystyczny i skansen Plac zabaw i boiska dostarczają mieszkańcom wiele uciech Mieszkanki roznosiły katalpie w doniczkach

(7)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 28 września 2010 r.

aktualności 7

WODZISŁAW Taką kwotę zarezerwowano w tegorocz- nym budżecie. Pieniądze mają być przeznaczone na inwenta- ryzację Baszty na Grodzisku, przejętej przez miasto kilka tygodni temu od Skarbu Pań- stwa. Zostanie ona także zabez- pieczona przed wandalami.

Renowacja całego obiektu, a także odbudowanie istnieją-

cych tutaj przed laty zabudo- wań to ogromny koszt liczony w milionach. Władze miasta myślą o pozyskaniu na ten cel funduszy z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Naro- dowego oraz od Śląskiego Wojewódzkiego Konserwa- tora Zabytków. Wnioski na programy ministerialne moż- na składać do 30 listopada i

31 marca przyszłego roku.

Konserwator zabytków cze- ka natomiast do lutego 2011 r. – Na tym etapie badamy nasze możliwości i zakres przygotowanej dokumenta- cji. Jeśli zdążymy, to pierwszy wniosek wyślemy już w tym roku – mówi Mieczysław Kie- ca, prezydent Wodzisławia.

(raj)

Pytania padły na sesji 2 września. Henryk Rduch zgodnie z postanowieniem sądu przeprosił radną Gabrie- lę Halamodę za stwierdzenie, że czuje się ona w gminie bez- karna, że zmontowała układ sitwy i powiązań, włączając w to panią burmistrz. Prze- prosił i zaatakował ponow- nie. Pytał burmistrz Barbarę Magierę o członków jej rodzi- ny zatrudnionych w urzędzie miasta.

Córka kuzyna męża – Większość ludzi miesz- kających od pokoleń w Radlinie ma liczne pokre- wieństwo i powinowactwo – odpowiada Rduchowi bur- mistrz. – W moim interesie jest zatrudnianie w urzędzie najlepszych pracowników, ale równocześnie niedo- puszczalne byłoby zabronić

udziału w konkursach oso- bom spokrewnionym. O ile mi wiadomo, to jedyną naj- bliższą mi osobą zatrudnio- ną jest córka kuzyna mojego męża. W okresie od 2000 r.

do dnia dzisiejszego w Urzę- dzie Miasta Radlin zostało zatrudnionych 21 osób, w tym 12 osób według pro- cedur konkursowych po 7 sierpnia 2005 r. Wcześniej nie było obowiązku prze- prowadzania procedury kon- kursowej, mimo to, każde zatrudnienie poprzedzone było rozmowami kwalifika- cyjnymi, podczas których wyłanialiśmy osobę najlepiej przygotowaną na dane stano- wisko. Przepisy nie stawiają żadnych ograniczeń doty- czących zatrudniania osób spokrewnionych z radnymi.

I tu chciałabym powiedzieć, że pana szwagierka też pra-

cuje w miejskiej jednostce, w czym nie widzę niczego złe- go – odpowiada burmistrz.

Zatrudniła synową?

Henryk Rduch zadał też pytania Jackowi Sobikowi, przewodniczącemu rady miejskiej. – Jaką funkcję publiczną pełnił pan w Ra- dzie Miejskiej w Radlinie, w tym czasie, kiedy pani bur- mistrz miasta Barbara Ma- giera zatrudniała do pracy w urzędzie miasta pańską synową? Czy na to stano- wisko był przeprowadzony konkurs? Na sesji Rady Miej- skiej 26.03.2010 r. publicznie oświadczył pan, że w urzę- dzie miasta zatrudniona jest pana synowa. Dlaczego ta wypowiedź nie została uję- ta w protokole z tej sesji? W jakim zakresie jest pan zwią- zany z dzierżawą lokalu przy

POWIAT Sześciu nietrzeź- wych kierowców zatrzyma- li policjanci w weekend na drogach powiatu wodzisław- skiego. Najwięcej, bo blisko trzy promile miał 20-letni kierowca volkswagena gol- fa, który spowodował kolizję drogową z innym pojazdem.

Do kolizji doszło w niedzielę 26 września na ul. Bema w

Pijacy w golfach

REKLAMA

30 tysięcy na basztę

RADLIN – Dokończenie ze str. 1

Kto z rodziny pani burmistrz pracuje w urzędzie miasta?

ulicy Korfantego? Czy na lo- kal lecznicy weterynaryjnej w tym budynku był prze- prowadzony przetarg lub konkurs ofert? – pytał m.in.

radny Rduch.

W obronie rodziny Przewodniczący zdecydo- wał się odpowiedzieć. „Za- cznę od pytania, w którym oskarża mnie pan o manipu- lację przy protokole. Delikat- nie mogę stwierdzić, że mija się pan z prawdą. Oskarżył mnie Pan o to, że moja wypo- wiedź dotycząca mojej syno- wej nie została umieszczona w protokole. Oto cytat z pro- tokołu z sesji z dnia 26 marca 2009 strona 17: „Przewodni- czący Jacek Sobik – informu- ję, że moja synowa pracuje w Urzędzie Miasta. Zaczęła tam pracować nie będąc jesz- cze moją synową. Czy przez

to, że jestem przewodniczą- cym Rady Miejskiej mój syn miał się z nią nie żenić lub ona miała zrezygnować z tej pracy.” To pytanie wiąże się z pierwszym, w którym pan sugeruje nepotyzm w urzę- dzie. Jeszcze raz informuję pana, że mój syn ożenił się z osobą, która już była pracow- nicą urzędu. Zatem niepraw- dziwe jest pana twierdzenie, że pani burmistrz zatrudni- ła moją synową. W pytaniu dotyczącym lecznicy wete- rynaryjnej znowu próbuje pan uderzyć w moją rodzinę.

Przepis prawa mówi wyraź- nie, że radny gminy nie może prowadzić działalności na jej mieniu, ale może to zatem robić każda inna osoba. To, że mój syn jest weteryna- rzem, wynajmującym lokal od ZGK, jest powszechnie znane. Pana sugestie o nie-

prawidłowym trybie wyna- jęcia lokalu są niewłaściwe.

Lokal na lecznicę został wynajęty po przetargu, syn płaci za niego tak samo jak inni dzierżawcy lokali ko- munalnych. Dodam, że nikt inny nie był zainteresowany tym lokalem, gdyż wymagał on kapitalnego remontu. Nie miałem nic wspólnego z tym najmem. Mój syn jest doro- sły i razem ze wspólnikiem podejmują decyzje o tym, jak prowadzić firmę” – pisze w odpowiedzi Sobik.

Henryk Rduch zadał też pytania radnej Gabrieli Ha- lamodzie. Radna po kon- sultacjach z prawnikiem powiedziała „Nowinom Wo- dzisławskim”, że nie zamie- rza odpowiadać. Sprawa ma pojawić się na sesji rady mia- sta we wtorek 28 września.

Tomasz Raudner

Rydułtowach. 20-letni wodzi- sławianin zjechał volkswage- nem na drugi pas i uderzył w prawidłowo jadącego fiata.

Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Mająca ponad półto- ra promila alkoholu 41-letnia kobieta kierowała volkswa- genem golfem. Dwa i pół promila miał zatrzymany w Radlinie 44-letni motorowe-

rzysta. Wszystkim oprócz utraty prawa jazdy grozi do dwóch lat pozbawienia wol- ności.

Z kolei w czwartek 24 wrze- śnia w Bełsznicy w ręce poli- cjantów wpadł 47-letni pijany rowerzysta. Mężczyzna miał ponad półtora promila alko- holu. Co gorsza, kierował rowerem mimo orzeczone- go sądowego zakazu prowa- dzenia wszelkich pojazdów, w tym jednośladów. (tora)

(8)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 28 września 2010 r.

8

REKLAMA

gminy

SPRZEDAŻ I MONTAŻ POKRYĆ DACHOWYCH

BEZPŁATNY POMIAR I TRANSPORT DEMONTAŻ ETERNITU

47-470 Krzanowice ul. Długa 22

tel. 32 410 91 92 47-400 Racibórz ul. Rybnicka 47 tel. 32 415 43 18 47- 470 K rzan owice

��������������������������������������

���������������������������

�����������������������������

�����������������

������������

��������������������

 �������

 ����������

 ������������  ����������������

� ������������������� �������������������

����������������������������������

���������������������������

�����������������������������

POMNIKI • GROBOWCE

• BLATY KUCHENNE • PARAPETY • SCHODY • POSADZKI

44–313 Wodzisław, ul. Letnia 12 tel./fax 32–455–24–58

(po godz.

20.00)

GSM 601–468–309, 608–343–389 Wystawa pomników ul. Radlińska

(ok. 200 m od kościoła św. Herberta)

KAMIENIARSTWO

F.U.H. „GRYS–GRAN”

WĘGRZYK

GRZEGORZ

JESIENNE promocje!

Renault Midlum koszto- wał 630 tys. zł, z czego 200 tys. przekazał Zarząd Woje- wódzki OSP, resztę dorzuciła gmina.

Wóz posiada napęd na obie osie, które napędzane są przez silnik o mocy 300 koni mechanicznych. Wy- posażone jest m.in. w działko wodne, 4-metrowy zdalnie sterowany maszt oświetle- niowy, agregat oddymiający.

Oprócz zbiornika na wodę o pojemności 2,5 tys. litrów, auto posiada także zbiornika na 250 litrów środka piano- twórczego. – To niezwykłe auto. Nawet nie ma go co porównywać do wozu, któ- ry użytkowaliśmy wcześniej – mówi Dariusz Mucha, do- wódca drużyny i kierowca

wozu. (art)

SYRYNIA

– Nowy wóz strażacki może wykonywać zadania bojowe

Strażacy z Syryni mają nowy wóz bojowy

Gmina przygotowała kon- cepcję drogi, która połączy ulicę Szybową w Krostoszo- wicach i Dębową w Skrzy- szowie. Po zamknięciu ulicy Olszyńskiej, która zostanie przecięta przez autostradę A1 (nie zaplanowano tu mo- stu, jak w pozostałych przy- padkach), planowana droga ma być najkrótszym łączni- kiem Krostoszowic z częścią Skrzyszowa i Podbucza.

Mieszkańcy chcięli, by dro- ga powstała na bazie drogi technologicznej, znajdu- jącej się przy budowanym pasie autostrady. Na to nie zgadzała się jednak Gene- ralna Dyrekcja Dróg Krajo- wych i Autostrad, tłumacząc, że nie ma możliwości by w

bezpośrednim sąsiedztwie autostrady odbywał się ja- kikolwiek ruch. Ponadto konieczne byłyby zmiany w projekcie autostrady, a to nie wchodzi w grę.

Pozostał wariant budowy nowej drogi od podstaw. – Jesteśmy już po rozmowach z właścicielami gruntów, po których miałby przebie- gać łącznik o długości około 400 metrów. Wszyscy wyra- zili zgodę – mówi Mariusz Adamczyk, wójt Godowa.

Geodeci dokonali już wstęp- nych podziałów. Na razie jed- nak nie wiadomo kto zapłaci za budowę nowej drogi, któ- rej projekt miałby powstać w przyszłym roku.

(art)

Drużyna Harcerska do koń- ca tego roku zrealizuje projekt

„Odkrywamy Skarby Moraw- skich Wrót”. Projekt polega na umieszczaniu wokół miejsc o wyjątkowych walorach histo- rycznych, turystycznych czy przyrodniczych specjalnych skrzynek wyposażonych w nadajnik GPS. – Chodzi o to, by turysta wyposażony w od- biornik sygnału GPS mógł od- naleźć skrzynkę umieszczoną na przykład obok starego ko- ściółka w Gołkowicach – wy- jaśnia Bronisław Kwiatoń, drużynowy 16 Drużyny Har- cerskiej z Czyżowic, któremu w realizacji projektu pomaga Maria Kmiecik, drużynowa 17 Grupy Zuchowej, oraz pracownicy Wiejskiego Domu Kultury w Czyżowicach.

Tylko

dla posiadaczy GPS Geocaching to gra tereno- wa polegająca na szukaniu

„skarbów” ukrytych w spe- cjalnie oznaczonych, zabez- pieczonych i wodoszczelnych skrzynkach. Na stronie http://

www.geocaching.org.pl znaj- duje się mapa rozmieszczo- nych skrzynek, ale turysta nie posiadający urządzenia GPS ma małe szanse na jej znale- zienie. Obecnie w naszym re- gionie znajduje się niewiele takich skrzynek. Jedna z nich ukryta jest w pobliżu baszty

GODÓW W ciągu 8 miesięcy tego roku policja nie odnotowa- ła przestępstw z kategorii cięż- kich. To najważniejszy wniosek analizy stanu bezpieczeństwa na terenie gminy Godów, wyko- nanego przez policjantów z ko- misariatu w Rogowie. Ogółem od stycznia do końca sierpnia odnotowano 49 przestępstw.

To spadek o 4 w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Najwięcej czy-

nów karalnych miało miejsce w Skrzyszowie, Gołkowicach i Łaziskach. – Powodem jest liczba mieszkańców oraz po- łożenie przy głównym szlaku komunikacyjnym, łączącym pobliskie miasta z przejściem granicznym w Gołkowicach – uważają funkcjonariusze policji. Ich zdaniem to główna przyczyna większego zagro- żenia tych miejscowości prze- stępczością. (art)

CZYŻOWICE

– Geocaching, czyli odkry- wanie zabytków i nie tylko

Harcerze zakopią skrzynki z nadajnikami GPS

Cztery przestępstwa mniej

Projekt „Odkrywamy Skarby Morawskich Wrót” skierowany jest nie tylko do harcerzy. Jego pomysłodawcy zapra- szają wszystkich zainte- resowanych poznaniem tajników geocachingu na spotkanie organizacyjne, które obędzie się 9 paź- dziernika o godz. 11.00 w WDK Czyżowice.

romantycznej na wodzisław- skim grodzisku. Kolejne trzy znajdują się na terenie gminy Gorzyce.

Przybędzie „skarbów”

Po zakończeniu projektu przybędą aż 24 takie skrzynki.

Po 8 zostanie umieszczonych w Godowie, Gorzycach i Krzy- żanowicach, czyli gminach wchodzących w skład Lo- kalnej Grupy Działania „Mo- rawskie Wrota”. – Każdy kto odkryje taką skrzynkę będzie się mógł wpisać do zamiesz- czonego w niej dzienniczka, zabrać małą pamiątkę i zosta- wić swoją – wyjaśnia Broni- sław Kwiatoń.

Wartość projektu to 24 tys.

zł. Większość środków harce- rze otrzymają w ramach dofi- nansowania z Lokalnej Grupy Działania. Wsparcia udzieliła również gmina Gorzyce.

(art)

Pierwszy lęg bocianich rodziców, które mają gniaz- do niedaleko kapliczki przy skrzyżowaniu w Nieboczo- wach, był nieudany z powodu trudnych warunków pogodo- wych wiosną – ciągłych desz- czy i zimna. Ptaki przystąpiły więc niezwłocznie do drugie- go lęgu. Małe bocianiątka wy- kluły się z jaj z miesięcznym opóźnieniem. Kiedy w sierp- niu nadszedł czas odlotu, były jeszcze zbyt słabe, by udać się w tak daleką podróż. Zostały więc, a z nimi rodzice. Miesz- kańcy z ogromnym zaintere- sowaniem śledzili ich losy.

Obserwowali jak uczą się la- tać (wykorzystywały do tego

dach strażackiej remizy) i zdobywać pokarm na polach.

Kiedy mama bocianiątek w końcu odleciała, został z nimi troskliwy ojciec. Wypro- wadzał je na pole, zbierał dla nich karmę, spędzał z nimi noc na gnieździe. 14 września po raz ostatni przyleciały na noc na gniazdo, a w piątek 15 września odleciały. – Mamy nadzieję, że nieboczowskie bociany przylecą znowu w przyszłym roku – cieszy się Antoni Matuszek z Lubomi - Grabówki. Los ptaków śle- dziła także Maria Błaszczok i sołtys Nieboczów Łucjan Wendelberger.

(e)

GODÓW

– Chcą drogi, ale czy ich stać?

Koncepcja drogi gotowa.

Kto ją sfinansuje?

LUBOMIA

– Mieszkańcy Nieboczów z przejęciem śledzili los ptaków

Bociany odleciały z opóźnieniem

Nowa broń syryńskich strażaków w walce z pożarami

(9)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 28 września 2010 r.

reklama 9

(10)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 28 września 2010 r.

10

Naprzeciwko domu Kata- rzyny Sosny, tuż obok boiska wyrósł tymczasowy skład kruszywa. Na działce nale- żącej do gminy kruszywo składa firma, która zajmuje się remontem ulicy Powstań- ców. Najpierw przywozi je tu od producenta. Następnie rozwozi je na plac budowy w centrum wsi. Główna dro- ga gminna w Turzy obecnie przechodzi gruntowny re- mont. Kruszywo służy jako podkład dla nowej jezdni.

Ciężarowe auta kursują więc na skład jedno za drugim, od rana do wieczora. – Ja rozumiem, że jest remont, że trzeba drogę naprawiać, ale dlaczego skład urządzo-

no właśnie przed moim do- mem? Przecież tu jest tak mało miejsca, że te tiry led- wie się mieszczą. Ostatnio jeden o mało nie przewrócił mi płotu – nie kryje irytacji Katarzyna Sosna.

Nie można oddychać Nie chodzi jednak tylko o same tiry. Do listy zarzu- tów kobieta dorzuca kurz, który pojawia się w czasie rozładunku i załadunku kruszywa. I nie chodzi tyl- ko i wyłącznie o zakurzone okna. Te można umyć. – Tu po prostu nie ma już czasem czym oddychać. A w dodat- ku od tego kurzu niszczeje elewacja domu. Gmina mi

TURZA –

Przy boisku wyrósł skład kruszyw. – Kurzy się tak, że oddychać nie można – narzeka mieszkanka Turzy.

Zabierajcie to

sprzed mojego domu!

złotówki za naprawę nie za- płaci – denerwuje się Kata- rzyna Sosna.

Opinia sąsiadów nie- ważna

– Faktycznie poproszono nas o zgodę na składowanie tam kruszyw i takową firma dostała. Mieszkańcy muszą zrozumieć, że jak się coś bu- duje to czasem jest trochę niedogodności – odpowiada Wioletta Langrzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach. Szko- da, że nikt z gminy nie spytał zainteresowanych mieszkań- ców co myślą o takim pomy- śle i nie ostrzegł ich przed utrudnieniami.

(art)

MSZANA Dyskusja o potrzebie patroli straży miejskiej na terenie gminy Mszana toczyła się na komi- sji budżetu. Powód pierwszy to szukanie przez radnych oszczędności. Drugi zrodził się z wątpliwości co do sku- tecznych interwencji strażni- ków. Rocznie na działalność funkcjonariuszy gmina wy- kłada ponad 50 tys. zł. Zda- niem niektórych radnych to zdecydowanie za dużo. – Za co my płacimy? Czy są nam potrzebni? – pyta radny Aloj- zy Wita, który od początku był przeciwny podpisaniu umowy z wodzisławską strażą. – W sobotę i niedzielę mają wolne, po ulicach krążą w ciągu dnia. Skuteczni są w wlepianiu mandatów za nad- mierną prędkość. Ale gmina i tak z tego nic nie ma – doda- je. Radni podkreślali, że dla gminy korzystniejszy byłby zakup własnego radaru.

152 godziny bezpieczeństwa Straż Miejska patroluje so- łectwa trzy razy w tygodniu.

Ma do dyspozycji 152 godzi- ny miesięcznie. – Strażnicy rozliczani są z każdej go- dziny. Jeśli otrzymają zgło- szenie bezpośrednio od mieszkańców, wtedy inter- wencję mogą odliczyć od tej

obowiązkowej liczby godzin – informuje Dorota Rajszys z Urzędu Gminy w Msza- nie. W zakresie obowiązków strażnicy mają głównie pil- nowanie porządku, kontro- lują posesje. – Zadania do wykonania ustalamy z urzę- dem. Niepokojące sygnały otrzymujemy na bieżąco – wyjaśnia Janusz Lipiński, komendant Straży Miejskiej w Wodzisławiu. – Teren pa- troluje dwóch strażników, między szóstą rano a drugą po południu – uzupełnia.

Oprócz tego jednostka poja- wia się na zorganizowanych imprezach.

Niepewny los

To radnym nie wystar- cza. Jak zaznacza Grzegorz Mitko, warto pomyśleć czy niektórych działań straży nie da się zastąpić w spo- sób administracyjny. Jako przykład podaje kontrolę wywozu nieczystości przez mieszkańców gminy. Jego zdaniem tym mogą zająć się urzędnicy. Z kolei radny Marek Liśnikowski podkre- śla, że dla bezpieczeństwa większą korzyść przyniosły- by nocne patrole, a takich w gminie brakuje.

Aktualna umowa ze strażą obowiązuje do końca roku.

(mag)

Jedenaście osób bierze udział w kursach i warszta- tach organizowanych przez marklowicki Ośrodek Po- mocy Społecznej. Trwa trze- cia edycja projektu, który z zamierzenia ma ułatwić uczestnikom poruszanie się na rynku pracy.

Środki na realizację pro- jektu ośrodek otrzymał z Europejskiego Funduszu Społecznego. Minione lata i to, co dzieje się obecnie prze- konują, że nie są to pieniądze wyrzucone w błoto. Statysty- ki mówią same za siebie. Po pierwszej edycji pracę znala- zły trzy osoby – na czterech uczestników, po drugiej sześć na czternaście osób. Aktual- nie, w trakcie trwania pro- jektu, jedna osoba już może pochwalić się otrzymaną propozycją zatrudnienia. To

efekt nie tylko zaangażowa- nia samych zainteresowa- nych, ale i trafnego wyboru kursów. Są one komplekso- we, składają się z części teo- retycznych i praktycznych.

Poza tym każda osoba, in- stytucja przeprowadzająca kurs, w każdej chwili może spodziewać się kontroli.

(mag)

GORZYCE

Tradycyjnie zbiórka jest bezpłatna i odbywa się na tych samych zasadach co po- przednie. Odpady należy więc wystawiać przed ogrodzenie swoich posesji. Mogą to być meble, okna, złom, armatura porcelanowa, dywany. Zbiór- ce nie podlegają sprzęty RTV i AGD, opony i styropian.

Zbiórka trwa już od 14 września, natomiast Urząd Gminy na swojej stronie inter- netowej poinformował o niej dopiero 22 września. – Błąd wewnątrz urzędowej komu- nikacji – wyjaśnia przyczyny takiego stanu rzeczy Wiolet- ta Langrzyk z Urzędu Gminy w Gorzycach, przepraszając jednocześnie mieszkańców za brak wcześniejszej infor- macji. Przedstawiamy więc harmonogram dla sołectw, w których zbiórki jeszcze nie przeprowadzono. Dziś tj. 28 września odpady zbierane będą sprzed domów w Od- rze i Olzie. 29 września w Tu- rzy, 30 września w Uchylsku i Osinach, zaś 8 października w Rogowie.

LUBOMIA

Odpady wielkogabaryto- we zbierane są także w Lu- bomi. Termin to sobota 2 października. Zbiórka obej- muje meble, wykładziny, armaturę sanitarno-łazien- kową. Nie będą zbierane odpady z remontów, zie- mia, płody rolne, odpady komunalne, odpady objęte selektywną zbiórką odpa- dów, odpady niebezpiecz- ne, padlina, opony i sprzęt elektroniczny. Odbiór od- padów będzie odbywał się sprzed posesji, gdzie nale- ży je wystawić do godziny 7.00.

MSZANA

Praktycznie przez cały paź- dziernik mieszkańcy gminy Mszana będą mogli pozbyć się odpadów wielkogabary- towych. Firma wywozowa pojawi się w gminie w każdy piątek, w ściśle określonych miejscach. Już 4 października zbiórka odbędzie się w Gogo- łowej. 11 z kolei obejmie teren sołectwa Mszana, a dokład- nie ulice: Akacjową, Krótką,

Skrzyszowską, Nową, Dębo- wą, Brzozową oraz Sosnową, Wiśniową, Sportową, Polną i Zieloną. Tydzień później z akcji skorzystać będą mogli mieszkańcy posesji przy: Wo- dzisławskiej, 1 Maja, Wesołej, Chabrowej, Ładnej, Bożej Góry i Turskiej. W ostatni pią- tek miesiąca wielkogabaryty znikną z ulic: Konopnickiej, Kopernika, Ks. Tuskera, Ks.

Styry, Kwiatowej, 22 Lipca, a także Górniczej, Mickiewi- cza, Moszczeńskiej i Spacero- wej. W Połomi zbiórka odbyła się pod koniec września.

Nie wszystkie śmieci kwali- fikująsiędopaździernikowej akcji. Zabierane nie będą od- pady medyczne, akumulato- ry, opakowania po środkach niebezpiecznych, opony o średnicy powyżej 1,2 m. Fir- ma nie wywiezie też pap, styropianu oraz rzeczy, które mieszkańcy powinni zbierać selektywnie. Warto zazna- czyć, że odpady powinny być wystawione w dniu odbioru o godz. 7.00 przy wjeździe na posesję.

(art, mag) Katarzyna Sosna ma już dość utrudnień związanych ze składowiskiem kruszyw, które nagle wyrosło

bez żadnego ostrzeżenia pod jej oknami

MARKLOWICE –

Sześć osób biorących udział w projekcie w ze- szłym roku znalazło stałą pracę

Kolejne osoby chcą zmian

Trójka chłopców skończyła kurs ze spawania. Na zajęcia do Rybnika dojeżdżali... rowerami.

GORZYCZKI – Czy auta ciężarowe będą jeździć wolniej?

Na Strzelniczej przypilnują porządku

POWIAT

– Gdzie można oddać odpady wielkogabarytowe

W gminach trwają porządki

Mieszkańcy ulicy Strzel- niczej w Gorzyczkach na- rzekają na tiry, które zwożą na jedną z działek ziemię wybraną z remontowanej ulicy Raciborskiej. – Pędzą jak szalone i brudzą. Kto w ogóle zezwolił na jazdę tych aut po takiej ulicy? Przecież ona nie jest przeznaczona do takich aut – dziwią się mieszkańcy Gorzyczek.

Zastanawiają się, dlacze- go akurat tutaj wywożo- na jest ziemia. – Ziemia składowana jest na terenie prywatnym. Nie możemy zabronić komukolwiek wy- równania własnej działki.

Interweniowaliśmy jednak w firmie, która zajmuje się transportem ziemi, by samo- chody jeździły tamtą ulicą wolniej. Kierowcy mają za- dbać również o to, by jej nie zaśmiecano – odpowiada Wioletta Langrzyk z Urzę- du Gminy w Gorzycach. Jak dodaje, sprawie przyjrzy się również Straż Miejska, któ- ra została zobligowana do częstszych patroli w tym

miejscu. (art)

Myślą o rozwodzie ze strażą miejską

gminy

Cytaty

Powiązane dokumenty

Skła- dają się na niego piękne ujęcia z jazdy konnej przez pola, są też zdjęcia zarejestrowane podczas pokazów konia ślą- skiego (stowarzyszenie stara się promować

We wtorek 16 marca w warszawskim hotelu Mar- riott odbędzie się konferen- cja promocji inwestycyjnej organizowana w całości przez prezydenta Wodzisła- wia.. An- drzeja

Już nie mogę się doczekać kiedy wrócę do domu.

– W tym roku eksponatów jest mniej, ale jakościowo są lepsze – ocenia Wojciech Bed- norz, prezes Radlińskiego Towarzystwa Kul- turalnego, które zorganizowało czwartą już

– W tym roku eksponatów jest mniej, ale jakościowo są lepsze – ocenia Wojciech Bed- norz, prezes Radlińskiego Towarzystwa Kul- turalnego, które zorganizowało czwartą już

Rozdawali na pikniku W sąsiednich Rydułtowach worki są bezpłatne, ale wiele wskazuje na to, że już niedłu- go. Zakupi- liśmy worki na selektywną zbiórkę z pieniędzy

WODZISŁAW W ramach II Prezentacji Bibliotek Publicznych Powiatu Wodzisławskiego już 19 maja w sali multimedial- nej Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w

Być może rozmowy, na które udaje się również przed- stawiciel strony społecznej (Jan Marcol ze Skrzyszowa, który wystąpił z pomysłem budowy drogi) zmienią nastawienie