• Nie Znaleziono Wyników

Nie chciano dopuścić do powstania nowego hegemona - Jerzy Bartmiński - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nie chciano dopuścić do powstania nowego hegemona - Jerzy Bartmiński - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

JERZY BARTMIŃSKI

ur. 1939; Przemyśl

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, współczesność

Słowa kluczowe Lublin, współczesność, Porozumienie Centrum, Jarosław Kaczyński, Lech Wałęsa, PZPR, Służba Bezpieczeństwa

Nie chciano dopuścić do powstania nowego hegemona

Ja nie żałuję tego co robiłem i nie żałuję też tego, czego nie robiłem. Być może to było moje szczęście, że nie wszedłem w taki układ polityczny ówczesny, być może, ja nie mogłem po prostu, to po pierwsze. Chociaż mnie ciągnęło zawsze i teraz też do pewnej działalności takiej, może nie politycznej od razu, ale społecznej. Natomiast mnie bardzo trudno by było funkcjonować w takim politycznym starciu jakie nastąpiło zaraz potem, to znaczy kiedy powstawało Porozumienie Centrum. To było próbą takiego zróżnicowania środowiska postsolidarnościowego czy jeszcze wtedy solidarnościowego, którego sensu nie rozumiałem. To znaczy przyjąłem z dużym niesmakiem i takim zdziwieniem opinie, którą głosił wtedy Jarosław Kaczyński, gdy było ostatnie zebranie komitetu w Warszawie. Usłyszałem z jego ust, że nie powinniśmy dopuścić do powstania nowego hegemona, czyli Solidarności, która by zajęła miejsce partii, która już wyraźnie szła ku upadkowi. Że tego nowego hegemona w postaci Solidarności nie należy jakby promować, tylko doprowadzić do pluralizmu.

To było hasło zresztą, które Jarosław Kaczyński, wtedy jeszcze z panem Lechem Wałęsą głosili razem. Nie dopuścić do powstania nowego hegemona i trzeba zasadę pluralizmu wprowadzić, zróżnicowanie. To była diagnoza moim zdaniem wtedy jeszcze fałszywa, dlatego że zakładała, że ta dwumilionowa czy bardziej liczna organizacja partyjna, PZPR ona nagle zniknęła z powierzchni życia społecznego. To było dziwne dla mnie twierdzenie czy założenie. Oni nie zniknęli i później się okazało, że ten sam pan Jarosław Kaczyński głosi, że istnieje układ zbudowany właśnie na tych starych więziach organizacyjnych, Służba Bezpieczeństwa, finanse, partia i tak dalej. Te układy wszystkie, które niewątpliwie w jakiś sposób przetrwały, ale on potem jakby zaczął z nimi walkę i cała IV Rzeczpospolita była oparta na tej tezie, że istnieje wróg w postaci układu. Ale ten układ istniał od bardzo dawna i to wtedy, to rozbicie, które Wałęsa zadekretował, taki pluralizm było może krokiem takim nie całkiem na ten czas przynajmniej sensownym. Mnie to zaskoczyło, że trzeba się podzielić i że w ogóle mamy tutaj tak duże wewnętrzne różnice.

(2)

Data i miejsce nagrania 2013-06-07, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Justyna Lasota

Redakcja Justyna Lasota, Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Po ukończeniu tej szkoły – ale to już tak trochę później – udało mi się jeszcze w Warszawie skończyć Technikum Poligraficzne, dlatego że w Lublinie wyższej

Później jak ta wilgoć się pojawiła, wiem że wybudowali taki murek wokół tego baraku, metr dwadzieścia i żeby się wilgoci pozbyć, to ładowali między tymi cegłami

Nieopisana historia - Rzeczpospolita Pszczelarska", choroby pszczół, warroza, leczenie warrozy, motylica.. Kiedyś, to żadnych chorób

Mam zdolności lingwistyczne i chciałem uczyć się francuskiego, ale niestety uległem sugestiom otoczenia, rodziny i wybrałem to durne prawo, czego po dziś dzień

Słowa kluczowe Polska, kołochozy, konspiracja, PRL, projekt Lublin 1944- 1945 – trudny fragment historii.. Nie chcieliśmy dopuścić do

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, przełom w 1989 roku, PRL, Lublin, lata osiemdziesiąte, 1980, Młodzieżowy Dom Kultury nr 2 w Lublinie, ulica

Po jakimś czasie, a to już minęło z lat piętnaście, w tymże samym Krasiczynie odbywa się wesele mojego bratanka Rafała, który teraz ma dobrą passę, bo jest tenorem, śpiewa

Szukanie haków na siebie i niszczenie się wzajemne, to jest wredne, to jest obrzydliwe, ja tego nie podzielam, i z tej perspektywy tym bardziej nie jestem skłonny