• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Wodzisławskie. R. 10 [11], nr 35 (512).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Wodzisławskie. R. 10 [11], nr 35 (512)."

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

SPORT: Czesi właścicielem Odry 24NA SŁUŻBIE: Morderca zginął – koniec sprawy 5 •GMINY: Dofinansowanie wreszcie możliwe 9 •KULTURA: Co? Gdzie? Kiedy? 11 WTOREK

31 SIERPNIA 2010 Nr 35 (512)

Rok X Nr indeksu 323942 ISSN 1508-8820 cena 2,50 zł (7% VAT)

nw@nowiny.pl

Tysiące osób bawiło się w sobotę i niedzielę na 18. Dniach Rydułtów

Pogoda oszczędziła miłośników dobrej muzyki

 17

Za bazyliką wybudują hotel

Brakuje policjantów i strażaków

Żądam od wójta

odszkodowania

6

Ile mandatów strażnicy miejscy nałożyli wykorzystując fotoradar?

– Nie prowadzimy odrębnej sta- tystyki – mówi Janusz Lipiński komendant Straży Miejskiej w Wodzisławiu.

Renata Kostiw-Rydzek z Urzę-

du Wojewódzkiego w Katowicach twierdzi, że strażnicy mają obowią- zek podania dokładnej liczby man- datów nałożonych na kierowców schwytanych na fotoradar.

Przypomnijmy, że wojewoda zawiadomił prokuraturę o podej-

rzeniu popełnienia przestępstwa przez Straż Gminną w Mykanowie.

Po przeprowadzonej tam kontroli miał wątpliwości czy strażnicy pra- widłowo wykonują swoje zadania.

Okazało się, że karzą głównie kie- rowców. Czy możemy spodziewać

się podobnej kontroli w Wodzisła- wiu? – Trudno wyrokować. Mogę tylko powiedzieć, że wojewoda przeprowadza kontrole także nie- planowe – powiedziała nam Rena- ta Kostiw-Rydzek.

Dokończenie str. 3

OGIEŃ WALKA I MUZYKA

WODZISŁAW – Prawie 90 proc. mandatów wystawionych przez strażników miejskich dotyczy kierowców

Strażnicy pilnują porządku czy bawią się w drogówkę?

Gala Walk Zawodowych ONLY 1 w Pszowie

przyciągnęła na lodowisko miłośników sportów walki

16-latka

przegrała z falą

Młoda mieszkanka Wodzisławia zgi- nęła na koloniach w Bułgarii. Ostat- niego dnia Martyna G. postanowiła ze znajomymi zrobić zdjęcia nad mo- rzem. Na pomoście stała kilkunasto- osobowa, międzynarodowa grupa.

Fala zabrała wszystkich. Tylko wodzi- sławianka nie przeżyła.

5

Kto kręci

w sprawie ciepła?

Po tekście pt. „Dość płacenia haraczu”

dotarł do nas list. Informacje w nim zawarte rzucają cień na wiarygodność prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej Marcel.

6

Miasto

przejęło basztę

Urząd Miasta w Wodzisławiu przejął Basztę na Grodzisku. Wcześniej jej właścicielem był Skarb Państwa. Pre- zydent zapowiada ratowanie zabytku, a nawet rozbudowę. Nie wiadomo jed- nak kiedy to się stanie.

4

My balujemy a u sąsiada jest żałoba

Do Urzędu Gminy Marklowice wpły- nęła kolejna prośba o pomoc. Tym razem z prośbą o wsparcie zwrócił się burmistrz Bogatyni, która na po- czątku sierpnia została doszczętnie zniszczona przez powódź. Wcześniej Marklowice wsparły Chełm Śląski i Kuźnię Raciborską. Pieniądze miały pochodzić z oszczędności na do- żynkach. Wójt zdecydował jednak inaczej, co wywołało wściekłość u niektórych radnych.

8

Hotel z 49 miejscami sypialnymi i restauracją dla 100 osób planuje wybudować parafia Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Budy- nek ma stanąć na działce, należącej do parafii za probostwem.

Przedsięwzięcie oszacowane jest na 9 mln zł. Ksiądz prałat Józef Fronczek, proboszcz, zamierza ubiegać się o 85 procent dofinan- sowania z unijnego programu, przeznaczonego typowo na roz- budowę bazy hotelowej. – Termin składania wniosków mija 8 września. Projekt kończymy, mamy już wszystkie uzgodnienia – mówi ksiądz proboszcz.

Więcej str 7

9

Strzelał do rodziny, policjanta i sąsiadów.

Postrzelił siedem osób a sam nie zginął od kuli policyjnego snajpera tylko dlatego, że zasłonił się swoim synem. W sobotę o desperacie z Rybnika usłyszała cała Pol- ska. Prokuratorzy przesłuchali szaleńca z karabinem dopiero w poniedziałek, kiedy wytrzeźwiał.

W domu 39-letniego górnika z rybnickiej dzielnicy Boguszowice policjanci znaleź- li sześć sztuk broni i ładunki wybuchowe.

Wśród broni był karabin maszynowy zare- zerwowany dla policyjnych antyterrorystów i wojska. Skąd u Krzysztofa W. taki arsenał?

Jak wstępnie ustalono, zaopatrywał się na giełdach staroci i w Czechach. Niektóre sam złożył, kupując je w internecie. Postrzelony został policjant, żona, syn, teściowie, szwagier i sąsiadka.

Więcej str. 5

Chciał ich pozabijać!

Kolega ze szkolnej ławki kontra kandydat

na burmistrza?

W sprawie działalności firmy Zielony Śląsk, która zdaniem mieszkańców niszczy środo- wisko i ich zdrowie, pojawiają się ciekawe wątki personalne.

Na zdj. Urszula Woźnica protestująca przeciwko bezczynności urzędników.

 3

22 RELACJE Z BOISK

O tym co wydarzyło się na boiskach w niższych ligach

 21

 24

(2)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 31 sierpnia 2010 r.

2

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy Izba

Wydawców Prasy

Redakcja: 47–400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 455 68 66 e–mail: nw@nowiny.pl, nowiny.pl

Redaktor naczelny: Rafał Jabłoński, r.jablonski@nowiny.pl (600 082 301)

Dziennikarze: Tomasz Raudner, t.raudner@nowiny.pl (666 023 150), Artur Marcisz, a.marcisz@nowiny.pl (664 450 432),

Magdalena Szymańska, m.szymanska@nowiny.pl (600 081 663)

Reklama: Lucyna Kretek–Tomaszewska, l.tomaszewska@nowiny.pl (606 698 903)

Redakcja techniczna: Adam Karbownik, a.karbownik@nowiny.pl

Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl

Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot, k.gruchot@nowiny.pl

Druk: Drukarnia Polskapresse Sp. z o.o., Sosnowiec

© Wszystkie prawa autorskie do opra co wań graficznych reklam zastrzeżone • Mate- riałów niezamówionych nie zwracamy • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

TELEFON INTERWENCYJNY

0 600 082 301

REKLAMA

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 31 sierpnia 2010 r.

2 aktualności Za bazyliką wybudują hotel

Parafia przymierza się do zbudowania hotelu za unijne pieniądze

 Brakuje policjantów i strażaków

OKNA SCHODY DRZWI PORĘCZE

W A R S Z TAT S T O L A R S K I

rok założenia 1936

PAWEŁ WANIEK wykonuje:

oraz inne usługi stolarskie

Najtańsze ceny – sprawdź!

47–403 RACIBÓRZ, ul. Kręta 8

tel./fax (032) 415 03 84, 0602 101 260

6 7

7

Tylko tyle kradzieży policjanci odnotowali w Marklowi- cach od początku roku. W innych gminach powiatu jest znacznie gorzej.

liczba tygodnia

J

AN

G

RABOWIECKI

,

radny Wodzisławia podczas deba- ty na temat oświaty

Zadaniem prezydenta jest racjonalizacja wydatków i musi to robić. Dlaczego nie można tego robić w przypad- ku oświaty? Dzisiaj mówi się, że lepiej sprawy nie ruszać bo idą wybory. A co drodzy radni z koalicji robili przez 4 lata? Trzeba było się chwycić roboty trzy, cztery lata temu.

cytat tygodnia

POWIAT W sobotę 18 września w Warszawie odbę- dą się V Europejskie Letnie Igrzyska Olimpiad Specjal- nych. Wezmą w nich udział 54 reprezentacje. Jedna z nich przygotowywać się bę- dzie w Wodzisławiu. Tutaj zagwarantowane będą mieli miejsce na porządny trening, wypoczynek i rozrywkę. Go- ście przyjadą 16 września na zaproszenie starosty Jerzego Rosoła i prezydenta Mieczy- sława Kiecy.

– Najważniejszym wydarze- niem pierwszego dnia pobytu będzie bieg z pochodnią, któ- ry rozpocznie się w samo po- łudnie – mówi Edyta Glenc, naczelnik Wydziału Oświa- ty Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu. Dodaje, że w przedsięwzięciu mogą wziąć udział chętni mieszkańcy po- wiatu. Przebiegną oni od pla- cu Gladbeck przez ul. Kubsza do Rynku, a stąd ul. Sądową, Wałową, Radlińską i Ma- tuszczyka na boisko Zespołu Szkół Technicznych przy ul.

Pszowskiej. Tutaj odbędą się imprezy towarzyszące.

WODZISŁAW Czerwcowa powódź poczyniła straty tak- że w urzędzie miasta.

W budżecie Wodzisławia wygospodarowano 60 tys.

zł na remont instalacji elek- trycznej urzędu miasta. Pod- czas czerwcowej powodzi woda zalała część aneksu kuchennego sekretariatu

prezydenta. Woda pojawiła się także na ścianach jego gabinetu i gabinetu zastępcy prezydenta, uszkodziła także salę obrad. Nie ma pewno- ści, że instalacja elektryczna nie zagraża bezpieczeństwu pracowników i petentów.

Szkody częściowo zostaną naprawione z budżetu mia-

sta za wspomniane 60 tys. zł.

Dodatkowe kwoty ma prze- kazać firma ubezpieczająca mienie miejskie. Pierwszy kosztorys został przez prezy- denta odrzucony, ponieważ opiewał na kwotę 13 tys. zł, która zdaniem prezydenta jest zbyt niska.

(raj)

WODZISŁAW Można się zapisać do grup działających w WCK. Do 6 września trwać będzie nabór do ZPiT „VLADI- SLAVIA”. Dzieci i młodzież w wieku od 4 do 18 lat mogą się zgłaszać w godz. 16.00-19.00.

13 września z kolei na chęt- nych czeka zespół EPIZOD w godz. 17.00-19.00. Zespół MI- RAŻ zaprasza 15 września o godz. 16.00, a kółko plastyczne 29 września o 17.00. Można także się zgłaszać na kurs tań- ca towarzyskiego - 28 wrze- śnia, godz. 18.00. (raj)

POWIAT „Ponadnarodowy wymiar i znaczenie zagad- nień profilaktyki i promocji zdrowia” – pod takim hasłem odbędą się Dni Promocji Zdro- wia w powiecie wodzisław- skim. Impreza jest wspierana przez Fundację Współpracy Polsko–Niemieckiej.

Początek w niedzielę 12 września na polu biwako- wym Europa w Olzie. Około

godz. 14.30 zjawią się tutaj uczestnicy XII Powiatowego Rajdu Rowerowego. Zgłosze- nia do rajdu przyjmowane są do 6 września pod nr tel. 32 412 09 62. Tego samego dnia odbędą się jeszcze pokazy WOPR, pojawi się zdrowa kuchnia, a także możliwość wykonania bezpłatnych badań.

W poniedziałek 13 września

o godz. 9.30 w Powiatowym Centrum Konferencyjnym przy ul. Pszowskiej w Wo- dzisławiu rozpocznie się z kolei konferencja „Zdrowie w centrum uwagi – między- narodowe problemy, wspól- ne rozwiązania. We wtorek zagraniczni goście odwiedzą jednostki działające w sferze służby zdrowia.

(raj)

WODZISŁAW Są pierw- sze wspólne działania gmin w ramach Inwestycyjnej Unii Gmin. W jej skład wcho- dzi Wodzisław, Rydułtowy, Pszów, Gorzyce i Godów.

Samorządy otrzymały 1 mln zł na wspólną promo-

cję terenów inwestycyjnych.

Niebawem powstanie 64-stro- nicowy folder zachęcający do inwestowania na terenie 5 wspomnianych miejsco- wości. Już rozstrzygnięto przetarg. Folder zostanie wy- konany za 68 800 zł. Ponadto

na lotniskach w Katowicach i Wrocławiu pojawią się 30–se- kundowe spoty reklamowe.

Będą wyświetlane przez dwa lata raz na dobę, na ekranach rozmieszczonych na terenie lotnisk. Koszt to 53 tys. zł.

(raj)

Ugoszczą sportowców z San Marino

Sportowcom zapewnimy odpowiednie warunki do treningu i wypoczynku

Gospodarze zadbają także, by goście w drugim dniu poby- tu zwiedzili ciekawe miejsca powiatu oraz uczestniczyli w

warsztatach przygotowywa- nych przez Specjalny Ośro- dek Szkolno-Wychowawczy.

(raj)

Może i ty masz talent?

Dni Promocji Zdrowia

60 tysięcy na remont urzędu miasta

Będą się promować na lotniskach

C Y PANAT K

�������������������������

�������������������������

����������������������������������������������������

�����������������

�����������������

Meble na wymiar Producent

meble na wymiar: kuchnie, łazienki, zabudowa wnęk, biura

szafy przesuwne

sprzęt AGD pod zabudowę

montaż

pomiar, wycena, projekt komputerowy GRATIS 47-400 Racibórz, ul. Pracy 21, I piętro, tel./fax 32 417 41 57

(po godz. 18.00) 410 92 43, tel. kom. 516 033 619

24 sierpnia 101. urodziny obchodziła Gertruda Ostrzo- łek. To najstarsza rydułto- wianka. Mieszka w bloku na osiedlu Orłowiec z córką Fe- licytą Białas. – Mama różnie się czuje. Sama zje, pójdzie za potrzebą. Tylko pamięć jej szwankuje. Czasem nie po- znaje ludzi. Ale ogólnie opie-

ka nad nią nie jest uciążliwa.

Córka mi pomaga – opowiada Felicyta Białas. Pani Gertruda od lat nie wychodzi z miesz- kania. Jest zbyt słaba, by cho- dzić po schodach. W zeszłym tygodniu jubilatkę odwiedzi- ła z życzeniami i kwiatami Kornelia Newy, burmistrz

miasta. (tora)

RYDUŁTOWY

– Najstarsza mieszkanka Rydułtów obchodziła 101. urodziny

Dużo zdrowia, Pani Gertrudo!

Gertruda Ostrzołek

 Za bazy

Parafia przymierza się do zbudowania

hotelu za unijne pieniądze

(3)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 31 sierpnia 2010 r.

aktualności 3

Atrakcyjne oprocentowanie lokat terminowych:

4 miesięczna 4,3%

12 miesięczna 5,1%

36 miesięczna 7,0%

6 miesięczna 4,5%

24 miesięczna 6,0%

www.bsgorzyce.pl tel. (32) 451 12 14

Minimalna kwota wpłaty na w/w lokaty wynosi 1.000 zł Oprocentowanie środków jest zmienne i podane

jest w stosunku rocznym.

Szczegóły oferty

w Placówkach Banku

Atrakcyjne oprocentowanie lokat terminowych:

4 miesięczna 4,3%

12 miesięczna 5,1%

36 miesięczna 7,0%

6 miesięczna 4,5%

24 miesięczna 6,0%

www.bsgorzyce.pl tel. (32) 451 12 14

Minimalna kwota wpłaty na w/w lokaty wynosi 1.000 zł Oprocentowanie środków jest zmienne i podane

jest w stosunku rocznym.

Szczegóły oferty

w Placówkach Banku

REKLAMA

Ponadto oferujemy:

 meble pokojowe: stoły, ławy, krzesła,

komody, meblościanki, zestawy młodzieżowe itp.

 sypialnie

 garderoby, szafy

BOLEX, tel. 32 43 00 777, Bogunice

ul. Raciborska 44, 10 km od Raciborza w kierunku Lysek

Producent mebli tapicerowanych oferuje:

Transport

GRATIS!

Raty !

 zestawy wypoczynkowe

 narożniki

 sofy, wersalki, fotele itp.

 renowacje mebli tapicerowanych

 materace

Atrakcyjne ceny!

100 wzorów

materiałów obiciowych

meble na wymiar

Radlin: ul. Rymera 4 (obok kościoła) 32 455 82 18

Rydułtowy: ul. Ofiar Terroru 14 (obok Getin Banku) 32 453 12 90 Rybnik: ul. Raciborska 7 (obok sklepu „Barbara”) 32 422 65 64

 Kredyty na spłatę komornika!

 Gotówkowe b/limitu wieku

 Konsolidacyjne

 Hipoteczne Non stop: 606 943 357

F.H.U. SZULIK

ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY AGENCJE KREDYTOWE

JOBS-AT

PRACA

W AUSTRII

Kontakt: Racibórz, ul. Mickiewicza 13 B, lokal 5

tel. (+48) 602 421 791, (+48) 723 286 402

czynne:

pn. – pt. 8.00 – 16.00, sobota 8.00 – 12.00

POSZUKUJEMY:

• ŚLUSARZY

• SPAWACZY

• IZOLATORÓW

• MURARZY • CIEŚLI SZALUNKOWYCH

• MALARZY

• REGIPSIARZY

• STOLARZY • CIEŚLI

• DEKARZY

• ELEKTRYKÓW

• POMOCNIKÓW

WYMAGANIA:

niemiecki paszport i znajomość języka niemieckiego W ubiegły czwartek 26

sierpnia na sesji rady powiatu pojawiło się kilkunastu miesz- kańców Rydułtów oburzonych działaniami samorządowców w sprawie firmyZielonyŚląsk, składującej odpady na terenie byłej cegielni. Twierdzą, że przedsiębiorstwo ich zatru- wa, a urzędnicy nie reagują.

Mówią o dusznościach i za- wrotach głowy.

Koledzy ze szkolnej ławki

Mieszkańców reprezento- wał na mównicy Marek Wy- styrk, prezes Stowarzyszenia Moje Miasto. Twierdzi m.in.

że dokumenty wydawane w tej sprawie przez starostwo są niekompletne i przygotowy- wane selektywnie. Zarzuca urzędnikom, że nie liczą się z ludźmi i nie stosują się do obo- wiązującego prawa. – Żądamy zaprzestania działalności firmy Zielony Śląsk – powiedział sta- nowczo Wystyrk. Zapytał tak- że starosty jak ocenia sytuację,

w której naczelnik Wydziału ochrony środowiska (Janusz Wyleżych), wydający zezwo- lenia dla firmy Zielony Śląsk, jest kolegą ze szkolnej ławki Marka Szadurskiego – szefa Zielonego Śląska. Okazuje się, że jednym z protestujących jest były nauczyciel obu panów.

Odpowiedzi za kilka dni Pytania w formie pisemnej przekazano staroście wraz z 106 podpisami. Ten poinfor- mował, że na miejsce wysłał kontrolę. Odpowiedzi na inne pytania nie padły. Mają być udzielone za kilka dni zarów- no mieszkańcom jak i dzien- nikarzom. Eugeniusz Wala, przewodniczący rady powiatu zapewnił, że jeden z punktów kolejnej sesji, 23 września, po- święcony będzie działalności firmy Zielony Śląsk. Poseł Adam Gawęda poinformował z kolei, że sprawa ma się ku końcowi. – Już wiadomo, że stwierdzono szereg nieprawi- dłowości. Jestem po rozmowie

z Wojewódzkim Inspektorem Ochrony Środowiska, jednak dla dobra sprawy o szczegó- łach nie mogę mówić – stwier- dził Gawęda.

List do posła

Stanowcze osądy drażnią Marka Szadurskiego, szefa przedsiębiorstwa oskarżanego o szkodliwą działalność. Nie pojawia się na większości spo- tkań z mieszkańcami. Swoje stanowisko wyraża najczęściej na piśmie. 20 sierpnia jedno z nich wystosował właśnie do posła Adama Gawędy, który interweniował w tej sprawie m.in. u ministra środowiska i głównego inspektora ochrony środowiska. Odpiera wszelkie zarzuty i apeluje do parlamen- tarzysty o powściągliwość. Su- geruje jednocześnie, że Marek Wystyrk i ludzie Mojego Mia- RYDUŁTOWY

– Kto z kim trzyma, czyli personalne aspekty awantury o odpady

Kolega ze szkolnej ławki

kontra kandydat na burmistrza?

Marek Wystyrk, prezes Stowarzyszenia Moje Miasto, reprezentował mieszkańców na sesji rady powiatu sta to koledzy posła Gawędy, który ma aspiracje wyborcze.

„Działania Pana Wystyrka są prowadzoną przez niego kampanią wyborczą, gdyż za- pewne (co czas pokaże) chce zostać radnym lub (co nie daj Boże) burmistrzem” – pisze do Gawędy Szadurski.

To (nie) kampania wy- borcza

Marek Wystyrk zaprzecza ja- koby był powiązany z PiS-em.

– Jestem jedną z osób poszko- dowanych przez tę firmęibro- nię swoich racji, a także racji innych poszkodowanych. Nie ma to nic wspólnego z kam-

panią wyborczą. Nie dziwią mnie te sugestie ponieważ padały one pod moim adre- sem już wielokrotnie, także ze strony urzędników z Ry- dułtów. Nie wykluczam, że będę startował na radnego, bo przecież kandydowałem 4 lata temu. Jeśli chodzi o stano- wisko burmistrza, to nie roz- ważam tego, ponieważ żadna propozycja nie padła – mówi młody rydułtowianin.

– Znam pana Wystyrka z kopalni. Nie jest człowiekiem związanym z PiS-em i nie bę- dzie naszym kandydatem – mówi z kolei poseł Gawęda.

(raj)

Temat firmy Zielony Śląsk pojawił się także 27 sierpnia na sesji Rady Miasta Rydułtowy. Rad- ny Zbigniew Szurek poinformował, że trzech mieszkańców ul. Nowej i jeden z ul. Bohaterów Warszawy mają studnie skażone bakteriami coli i paciorkowcami kałowymi. Potwierdziły to badania wody przeprowadzone w wodzisławskim sanepidzie. W badanych próbkach było 120 jednostek bakterii coli i 13 paciorkowców dla normy zero. Do tego woda była mętna i brudna.

Sytuacja tych mieszkańców, jak podkreślał radny, jest trudna o tyle, że nie mają innych źródeł wody. Właściciele innych posesji ze skażonymi studniami mogą czerpać wodę wodociągową.

Radny pytał Kornelię Newy, burmistrza Rydułtów, czy miasto może jakoś pomóc poszkodowa- nym. – Jedna pani zgłosiła u nas wniosek o przyłącze do kanalizacji. Ale zaprzyłącze będzie musiała ta pani zapłacić. Uważam, że powinna podać na drodze cywilnej do sądu firmę Zielony Śląsk o zanieczyszczenie wody w studni i domagać się pokrycia kosztów przyłącza – odparła

Kornelia Newy. (tora)

(4)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 31 sierpnia 2010 r.

4 aktualności

TARTAK & MEBLE

EUROCLAS

Czyżowice, ul. Nowa 28a

tel/fax. 032 451 33 38 lub 032 451 02 32 www.euroclas.pl, euroclas@wb.pl

OFERUJEMY

Kształtowniki, blachy

Kuchnie na wymiar

Meble, zabudowy wnęk

Impregnacja

ciśnieniowo-próżniowa

Płyta OSB

Więźba dachowa

Łaty, deski, krawędziaki

Boazeria, podbitka, podłogi

Stal zbrojeniowa

�����������������������������������������������������������������������������������������������

���������������������������������������������������������������������������������������

������������������������������������������������������������

������������������������������������������������������������������������

��������������������������������������������������������������������������������

�����������������������������������������������������

����������

�����������

Lindenstrase 28, 98693 Ilmenau tel. +49 / 3677 469252 fax +49 / 3677469254 union.montage@t-online.de

Praca w AUSTRII

Rodzinie, przyjaciołom, sąsiadom, współpracownikom,

organizacji kombatanckiej i kompanii honorowej Wojska Polskiego

za okazane serce, wsparcie i życzliwość a także za to, że towarzyszyli

Ś . P . S TANISŁAWOWI

G DAŃSKIEMU

byłemu pułkownikowi

Wojska Polskiego Kawalerowi Orderu Virtuti Militari w jego ostatniej drodze podziekowania

składają syn z żoną i córkami

rozmowy na czasie

rozmowy n rozmowy naa czasie czasie

Uchwała przewiduje zmia- nę trzech punktów strategii oświatowej, w której zastę- puje się zapisy dotyczące pozostawienia sieci szkół w niezmienionym kształcie, zapisami umożliwiającymi likwidację placówek oświa- towych. Sprawa omawiana była na trzech komisjach rady miejskiej i na sesji 26 sierpnia.

Jak się można było spodzie- wać, dyskusja była bardzo gorąca. Jedni przekonywali, że nie należy ruszać sieci pla- cówek oświatowych, inni nie mieli wątpliwości, że oświata rujnuje miejski budżet. Zde- cydowany sprzeciw wyraziła Danuta Hajok. Dopytywała, dlaczego uchwałę wycofa- no z komisji strategii rady miejskiej. Nie dała wiary zapewnieniom prezydenta, że nie chodzi o likwidację szkół w przyszłości. Z dru- giej strony ostro reagował Jan Grabowiecki. – Zada- niem prezydenta jest racjo- nalizacja wydatków i musi to robić. Dlaczego nie moż- na tego robić w przypadku oświaty? Dzisiaj mówi się, że lepiej sprawy nie ruszać bo idą wybory. A co drodzy radni z koalicji robili przez 4 lata? Trzeba było się chwycić roboty trzy, cztery lata temu.

Wygląda na to, że jeśli cho- dzi o oświatę to nie wolno oszczędzać, a gdzie indziej to ciąć można do woli – nie krył oburzenia Grabowiecki.

Ostatecznie 13 radnych po- parło prezydenta i głosowa- ło za zmianami w strategii

oświaty. (raj)

Rzecz dotyczy zamalowa- nej mniej więcej w połowie zatoki parkingowej tuż przy pszowskim rynku. Wcześniej mogło tam parkować około dziesięciu samochodów. Czy- telnik zwraca uwagę, że choć parking stanowi część ulicy, to manewrowanie autem nie stwarza zagrożenia. Nie do- chodziło tu też do wypadków.

Kto za tym stoi?

W pierwszej kolejności po wyjaśnienia zwróciliśmy się do Zarządu Dróg Wojewódz- kich w Katowicach, ponieważ ulica Pszowska jest fragmen- tem Drogi Wojewódzkiej 933. Wysłaliśmy nawet zdję- cie rzecznikowi prasowemu.

– Inspektor odpowiedzialny za tamten rejon sprawdzi na miejscu, w czym rzecz. Nic nie słyszał, żebyśmy doko- nywali tam zmian – mówił Ryszard Pacer, rzecznik pra- sowy ZDW w Katowicach.

Skoro nie ZDW, to może miasto? – Myśmy w tym pal- ców nie maczali – zapewnia Marek Hawel, burmistrz Pszowa. – Sam byłem zasko- czony, jak to zauważyłem. To stało się podczas mojego urlo- pu – dodaje.

Koperty to nie nasza robota

Okazało się, że za zamalo- waniem zatoki stoi jednak ZDW. Odpowiedzialny in- spektor mógł nic o tym nie wiedzieć, bo zajmuje się monitowaniem stanu tech- nicznego dróg. Decyzja za- padła natomiast w komórce ZDW zajmującej się organi- zacją ruchu. Zmniejszenie liczby miejsc parkingowych stanowi element zmiany or- ganizacji ruchu w rejonie skrzyżowania ul. Pszowskiej z ul. Traugutta, która z kolei podlega pod powiat wodzi- sławski. – Zleciliśmy zmianę

Niejasności w sprawie baszty piętrzyły się od mo- mentu jej spalenia w 2004 r.

Choć obiektem opiekowało się Towarzystwo Miłośni- ków Ziemi Wodzisławskiej, administrowanie budyn- kiem leżało w gestii starosty jako przedstawiciela Skarbu Państwa. Były przepychanki pomiędzy starostwem i mia- stem. Nie wiadomo było, kto ma o basztę zadbać. Osta- tecznie miasto wyraziło chęć przejęcia obiektu. Procedura

komunalizacyjna ciągnęła się miesiącami. Decyzja wojewo- dy zapadła 4 sierpnia.

Najpóźniej do końca paź- dziernika miasto powinno być wpisane do księgi wie- czystej jako nowy właściciel.

Potem nastąpi przygotowanie ekspertyzy dotyczącej stanu technicznego budynku. Ślą- ski Konserwator Zabytków już zadeklarował, że przekaże środki finansowe na odbudo- wę baszty. Mogą one stanowić ok. 50% niezbędnych kosz- WODZISŁAW

– 13 radnych za, 4 przeciwnych, 1 się wstrzymał. To

wynik głosowania nad uchwałą zmieniającą strategię oświatową, która zdaniem niektórych jest przymiarką do likwidacji szkół.

Zmiana strategii oświatowej

przegłosowana

Danuta Hajok (w środku) uważa, że uchwała nie powinna być uchwalona. Na jej pytania odpowiadał Ryszard Ciesielski, naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta w Wodzisławiu

PSZÓW

– Ktoś nielegalnie namalował koperty

Zamalowane miejsca

parkingowe to samowolka

organizacji ruchu na pobli- skim skrzyżowaniu DW 933.

Wyłączenia z ruchu części jezdni wynikają z koniecz- ności zapewnienia bezpie- czeństwa ruchu. Poprzednio kierowcy pojazdów włączają- cych się do ruchu nie mieli wystarczającej widoczności – mówi Ryszard Pacer. Za- rząd dróg stwierdził jednak nieprawidłowości. – Koper- ty widoczne na zdjęciu to sa- mowola. Nieznany sprawca je namalował. Firma, której zleciliśmy wymalowanie oznakowania poziomego, po- prawi to – mówi rzecznik.

(tora)

tów. Dodatkowe pieniądze miasto będzie musiało wygo- spodarować samo. Promowa- nie przedsięwzięcia ruszyło.

Powstała specjalna moneta pamiątkowa, a także makie- ta baszty wraz z budynkami, które istniały tutaj przed laty.

W dalszej perspektywie czasu możliwa jest odbudowa zaple- cza baszty. Niestety nie uda się już zabezpieczyć obiektu przed tegoroczną zimą. Pra- ce ruszą prawdopodobnie w przyszłym roku. (raj) Widoczne na zdjęciu koperty to samowola. Nie wiadomo, kto się jej dopuścił.

WODZISŁAW

– Umowa komunalizacyjna podpisana. Baszta na Grodzisku należy do miasta.

Miasto przejęło basztę

REKLAMA PODZIEKOWANIA

(5)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 31 sierpnia 2010 r.

na służbie 5

Wojewoda śląski zawiado- mił prokuraturę o podejrze- niu popełnienia przestępstwa przez straż gminną w My- kanowie. Czy powinien to zrobić także w przypadku strażników z Wodzisławia?

Interesuje ich tylko radar?

Wojewoda uznał, że funk- cjonariusze w Mykanowie zajmują się przede wszyst-

kim łapaniem kierowców na fotoradar i nic innego ich nie interesuje. Przeprowadzona wiosną tego roku kontrola urzędu wojewódzkiego wy- kazała, że w 2009 r. wysta- wiono tam 9 tys. 52 mandaty kierowcom złapanym na fo- toradar. Tymczasem w przy- padku innych wykroczeń takich mandatów w ciągu ca- łego roku strażnicy wypisali raptem... 22. – To może rodzić

wątpliwości, czy prawidło- wo wykonują swoje zadania – mówi Andrzej Jaworski ze Śląskiego Urzędu Wojewódz- kiego.

Powinni znać dokład- ną liczbę

W Wodzisławiu rocznie strażnicy wlepiają mandaty na kwotę ok. 700 tys. zł. To dla miasta spory zastrzyk fi- nansowy. W 2009 r. liczba

wszystkich mandatów wynio- sła 4879, tych nakładanych na kierowców było aż 4360. Ile z nich jest efektem działania fo- toradaru? – Nie prowadzimy odrębnej statystyki dotyczą- cej przekroczenia prędkości przez kierowców. Znajdują się one w dziale wykroczeń przeciwko porządkowi i bez- pieczeństwu w komunikacji, a więc kwalifikowane są z in- nymi przewinieniami kierow-

ców – mówi Janusz Lipiński, komendant Straży Miejskiej w Wodzisławiu.

Zdaniem Renaty Kostiw–

–Rydzek z Urzędu Woje- wódzkiego w Katowicach to niezgodne z przepisami.

Twierdzi, że strażnicy mają obowiązek prowadzenia szczegółowej ewidencji i podania liczby mandatów nałożonych na kierowców schwytanych na fotoradar WODZISŁAW

– Dokończenie ze strony 1

Strażnicy pilnują porządku czy bawią się w drogówkę?

W poniedziałek 23 sierpnia w Morzu Czarnym w Bułgarii uto- nęła 16-letnia wodzisławianka.

Dziewczyna była uczestniczką kolonii dla dzieci pracowni- ków Jastrzębskiej Spółki Wę- glowej w Słonecznym Brzegu.

Ostatniego dnia postanowiła z dwójką znajomych zrobić zdjęcia nad morzem. Pierw- sze informacje mówiły o trójce nastolatków. Dziś wiemy, że na pomoście stała kilkunastooso- bowa, międzynarodowa grupa.

Jak mówi Agnieszka Barzycka z JSW, pierwsza fala zmyła wszystkich do morza. Druga fala zakryła ich. Na brzeg zdo- łali wejść wszyscy poza 16-lat- ką. Dziewczyny szukano do trzeciej nad ranem we wtorek.

Potem z uwagi na ciemność i trudne warunki poszukiwania

przerwano. Ciało nastolatki znaleziono około siódmej rano.

– Z informacji, które do nas dotarły wiemy, że prokuratura prowadzi śledztwo w kierun- ku nieszczęśliwego wypadku.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że nie doszło na koloniach do zaniedbania organizatorów – mówi Agnieszka Barzycka.

Kiedy tylko do Jastrzębskiej Spółki Węglowej dotarła wia- domość o tragedii, do Słonecz- nego Brzegu pojechał ojciec dziewczynki, pracownik KWK Zofiówka w towarzystwie sze- fowej biura podróży Rego Bis z Katowic, organizatora kolonii.

Kobieta wróciła już do kraju.

Koloniści również. Być może dziś, 31 sierpnia, do Wodzi- sławia dotrze ojciec z ciałem dziewczyny. (tora)

Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu umorzyła śledz- twa w sprawie brutalnego zabójstwa Iwony J. i samo- bójstwa jej męża Andrzeja J.

Prokurator nie miał wyjścia.

Śledztwo jednoznacznie wykazało, że zabójcą wodzi- sławianki był jej mąż. Skoro odebrał sobie życie, nie było komu postawić zarzutów i sprawa została umorzona.

Śledztwo pozwoliło natomiast ustalić okoliczności zbrodni, która wstrząsnęła miastem.

Ojciec zabił matkę Tragedia rozegrała się 23 grudnia ubiegłego roku w domu przy ul. Jastrzębskiej w Wodzisławiu. Małżonko- wie od rana kłócili się. Była to już kolejna kłótnia Iwony i Andrzeja J. Mężczyzna miał

Wjechał

w motocyklistę

PSZÓW 38-letni motocy- klista z Pszowa ucierpiał w wypadku drogowym, do którego doszło w nie- dzielę 29 sierpnia po po- łudniu na skrzyżowaniu ulic Traugutta i Kraszew- skiego. Jadący mazdą 48- -latek podczas zawracania nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w hon- dę. Zderzenie skończyło się dla motocyklisty zła- maniem prawej ręki w dwóch miejscach.

(tora)

WODZISŁAW

– Umorzone śledztwo w sprawie brutalnego morderstwa i samobójstwa

Morderca zginął, koniec sprawy

problemy z alkoholem. Regu- larnie bił żonę. Iwona J. dwa razy w zeszłym roku zgła- szała się do ośrodka zdrowia przy ul. Żeromskiego. Mówi- ła, że została pobita przez pi- janego męża. W listopadzie i grudniu kobieta z synem Ka- milem coraz częściej prze- bywała u rodziców. Bała się wracać do męża. W dniu tra- gedii Kamil był u dziadków.

Jego mama była w domu, ale umówiła się z rodzicami na zakupy. Kiedy nie zjawiła się o umówionej godzinie, Kamil powiedział dziadkom, że oj- ciec zabił mamę. Rodzice Iwony J. zaniepokoili się do tego stopnia, że powiadomili policję. Ojciec Iwony J. po- wiedział policjantom, że nie ma kontaktu z córką. Oba- wiał się, że coś się jej stało.

Był mocno pijany Do domu nie można było się dostać. Drzwi były za- mknięte. Policja z pomocą straży pożarnej wyważyła drzwi do warsztatu. Tam- tędy weszli do domu. W pomieszczeniu obok warsz- tatu znaleźli zwłoki Adama J. wiszące na sznurze zacze- pionym o prowadnicę drzwi garażowych. Wszędzie było pełno krwi. Kobiety nie było w mieszkaniu. Policjant znalazł natomiast ślady świadczące o wyrzuceniu lub wypchnięciu jej przez okno pierwszego piętra. Po przeszukaniu kurtki Adama J. śledczy znaleźli klucze.

Otworzyli nimi drzwi do ko- mórki. Tam na podłodze le- żały zmasakrowane zwłoki Iwony J. Miała rozległe rany

cięte i kłute, ślady pobicia.

Narzędzia zbrodni nie zna- leziono. Śledczy podkreślają, że morderca miał dość czasu na zatarcie śladów. Zresztą w warsztacie było sporo poten- cjalnych narzędzi, którymi mógł się posłużyć. Małżon- kowie prowadzili sklep z kosiarkami, piłami elektrycz- nymi, dodatkowo Andrzej J.

serwisował te urządzenia.

W ciele denata znaleziono alkohol metylowy i etylowy.

Był mocno pijany. Kiedy uświadomił sobie, co zrobił, próbował się zabić. Najpierw poderżnął sobie gardło. Nie przyniosło to skutku, więc powiesił się. Śledztwo wy- kluczyło udział osób trze- cich. Tragedia rozegrała się między małżonkami.

(tora)

Nawet kara dożywotniego więzienia grozi 39-letniemu mieszkańcowi Rybnika, któ- ry w minioną sobotę otwo- rzył ogień do swojej rodziny.

Postrzelony został policjant, żona, syn, teściowie, szwagier i sąsiadka. Cała siódemka prze- bywa w szpitalach. Ich stan jest stabilny.

Ostrzelał karetkę Dramat rozegrał w rybnic- kiej dzielnicy Boguszowice, w jednym z szeregowych dom- ków przy ul. Braci Nalazków.

Była sobota 27 sierpnia, kil- ka minut po godzinie 14.00.

Krzysztof W. wrócił do domu i zaczął się awanturować, a na- stępnie z broni palnej postrze- lił domowników. Z mieszkania udało się uciec teściowi napast- nika, który wezwał pomoc. Na miejsce wysłano patrol z komi- sariatu w Boguszowicach. Pod- czas interwencji Krzysztof W.

postrzelił w nogę 38-letniego policjanta. Ten trafił despera- ta w nogę, jednak udało mu się uciec na piętro budynku.

W tym czasie trójka rannych domowników uciekła. Kiedy

pojawiła się pomoc, szaleniec ostrzelał ambulans pogotowia ratunkowego i zaparkowany przed domem radiowóz.

Dwóch zakładników Mężczyzna zabarykadował się w domu razem z dwójką swoich dzieci – synami w wie- ku 15 i 11 lat. Podczas strze- laniny ranna została również sąsiadka, która chciała pomóc żonie napastnika. Kobieta le- żała przed domem. 39-letni górnik zaczął strzelać z wia- trówki. – Na miejsce wezwano antyterrorystów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Ka- towicach oraz policyjnych negocjatorów. Antyterroryści wykorzystali moment, kiedy mężczyzna wraz z dzieckiem wyszedł na zewnątrz domu i obezwładnili go bez użycia broni. Przestępca został zatrzy-

many i po udzieleniu pomocy lekarskiej przewieziony do rybnickiej komendy – wyja- śnia nadkomisarz Aleksandra Nowara, rzeczniczka rybnic- kiej policji.

Nie chcieli ryzykować Jak się okazało, na miejsce

ściągnięto również strzelca wyborowego, który trzymał szaleńca na muszce, gdy ten wyszedł przed dom. Życie napastnikowi uratował tylko fakt, że zasłonił się 11-letnim synem i policjanci nie chcieli ryzykować jego zranienia. Jak się nieoficjalnie dowiedzieli-

WODZISŁAW, JASTRZĘBIE

– Wodzisławian- ka zginęła na koloniach w Bułgarii

16-latka przegrała z falą

RYBNIK

– Siedem osób rannych, podziurawione jak sito radiowozy i karetki oraz ewakuacja osiedla - to wynik furii 39-letniego górnika z Rybnika

Chciał zrobić grilla, chwycił za broń

śmy, 39-latek wrócił do domu pijany. Chciał urządzić grilla, jednak rodzina na to nie mia- ła ochoty. Mężczyźnie puściły nerwy. W pewnym momencie zaczął strzelać do bliskich.

Strzelał aby zabić W najpoważniejszym stanie

jest żona mężczyzny – 36-letnia Iwona W. Ma ranę klatki pier- siowej. Teściowa napastnika jest ranna w udo, teść w ramię, natomiast sąsiadka została po- strzelona w głowę i plecy. Z ciała szwagra wyciągnięto trzy kule, które utkwiły w klatce piersiowej. 15-letni syn został postrzelony w żuchwę.

Dopiero w poniedziałek na- pastnik został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Rybniku. Wcześniej trzeźwiał w policyjnym areszcie. – Usły- szał między innymi zarzut usi- łowania zabójstwa. Grozi mu kara od 25 lat więzienia do do- żywocia – mówi prokurator Robert Wieczorek. Podejrzany przyznał się do zarzutów, od- mówił jednak składania wyja- śnień i udzielania odpowiedzi na pytania śledczych.

Adrian Czarnota Policjanci ewakuowali mieszkańców i zabezpieczyli teren

FOT. BEATA MATUSZEK

(6)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 31 sierpnia 2010 r.

6 aktualności

POMNIKI • GROBOWCE

• BLATY KUCHENNE • PARAPETY • SCHODY • POSADZKI

44–313 Wodzisław, ul. Letnia 12 tel./fax 32–455–24–58

(po godz.

20.00)

GSM 601–468–309, 608–343–389 Wystawa pomników ul. Radlińska

(ok. 200 m od kościoła św. Herberta)

KAMIENIARSTWO

F.U.H. „GRYS–GRAN”

WĘGRZYK

GRZEGORZ

JESIENNE promocje!

Wykonuje:

*OKNA

*DRZWI

*SCHODY

ZAKŁAD STOLARSKI

www.oknadrzwischody.pl

47–451 Bieńkowice, ul. Bojanowska 41 Tel./fax (032) 419 62 99, kom. 0601 471 162, 0601 842 529

Sprawdź nas!

Schody projektujemy komputerowo.

Wysyłamy folder na życzenie.

AGENCJA PROMOCJI I ROZWOJU

KUPIŁEŚ SAMOCHÓD ZA GRANICĄ?

NIE WIESZ JAK ZAŁATWIĆ FORMALNOŚCI URZĘDOWE?

NIE STRESUJ SIĘ!!!

ZAŁATWIMY ZA CIEBIE WSZYSTKIE SPRAWY POŚREDNICZYMY W KOMPLEKSOWYCH CZYNNOŚCIACH:

REPREZENTOWANIE UPOWAŻNIAJĄCEGO W:

- URZĘDZIE CELNYM AKCYZA - URZĘDZIE SKARBOWYM VAT-24

WYDZIALE KOMUNIKACJI RECYKLING, REJESTRACJA, ODBIÓR TABLIC I DOK.

TŁUMACZENIE DOKUMENTÓW

RECYKLING, REJESTRACJA, ODBIÓR TABLIC I DOK.

44-200 Rybnik, ul. 3-Maja 30 pokój nr 509, V piętro

(wieżowiec obok policji)

Tel. 530 800 067

e-mail: camabiuro@onet.pl ADRES BIURA

CAMA

Współpraca Spółki „Mada”

s.c. ze Spółdzielnią Mieszka- niową „Marcel”, polegająca na produkcji i dostawie ener- gii cieplnej dla bloków usytu- owanych w Radlinie przy ul.

Wiosny Ludów, rozpoczęła się w 2001 r.

W 2005 roku z uwagi – nie na awarię kotłów grzew- czych, w które była wyposa- żona kotłownia, ale na ich kompletne zużycie i brak w Spółdzielni środków finan- sowych na zakup nowych, firma „Mada” s.c. na podsta- wie podpisanego aneksu do umowy, podjęła się wymiany kotłów grzewczych na nowe oraz dostarczyła kompletne

wyposażenie kotłowni tj. w nową stację pomp, instalację uzdatniania wody, instalację do automatycznego sterowa- nia pracą urządzeń itd.

Jedynym czynnikiem wpły- wającym na wzrost wynagro- dzenia za produkcję ciepła w czasie realizacji łączącej strony umowy była cena wę- gla z transportem, która od 2001 do 2010 wzrosła o pra- wie 80%. Możliwość zmiany ceny w przypadku wzrostu cen mediów energetycznych wynika z zawartej przez stro- ny umowy.

Przez pierwsze 5 lat obowią- zywania umowy, Spółka nie korzystała z umownych za-

pisów i nie podnosiła stawki za ciepło. Ostatnia podwyżka dla „Mady” stawki za dostawę energii cieplnej miała miejsce 01.12.2008 r. Tłumaczenie Za- rządu Spółdzielni, że cztery dokonane przez Spółdziel- nię podwyżki czynszu w se- zonie grzewczym 2009/2010 miałyby być spowodowane podwyżkami ze strony Spółki

„Mada” – są nieprawdziwe.

Moc kotłowni w Radlinie przy ul. Wiosny Ludów wyno- si 0.8 MW. Jako, że łączna moc wytwarzanego przez „Mada”

ciepła nie przekracza 5 MW, w myśl art. 32. ust.l lit.c usta- wy z dnia 10.04.1997 r. o pra- wie energetycznym, „Mada”

jest zwolniona z obowiązku uzyskania koncesji.

Od stycznia br. trwały po- między stronami rozmowy i wymiana korespondencji w sprawie treści łączącej je umowy. Wszelkie telefony do firmy – w tym od Spółdzielni – są odbierane, jak również Spółka niezwłocznie reago- wała na otrzymywane pisma.

Przedmiotem tych rozmów nie była wysokość wyna- grodzenia, gdyż „Mada” nie występowała z propozycją podwyżki.

Nieprawdą jest, że Spółdziel- nia wypowiedziała „Madzie”

łączącą je umowę. „Mada” w konsekwencji utraty zaufania

do SM „Marcel”, wystąpiła z propozycją rozwiązania tej umowy w trybie porozumie- nia stron z datą rozwiązu- jącą przypadającą na dzień 31.08.2010 r. Porozumienie podpisane przez MADA zo- stało doręczone Spółdzielni w dniu 13.08.2010 r. (tj. przed publikacją przedmiotowego artykułu). Podpisany przez Spółdzielnię egzemplarz po- rozumienia „Mada” otrzy- mała w dniu 18.08.2010 r. W tym stanie rzeczy z dniem 31.08.2010 r. umowa ulega rozwiązaniu.

Nieprawdą jest również to, aby MADA wywiozła kiedy- kolwiek z kotłowni węgiel.

W podpisanym porozumie- niu „Mada” deklaruje chęć nieodpłatnego udziału w rozruchu kotłowni przed ko- lejnym sezonem grzewczym oraz przeszkolenie nowego palacza. Klucze do kotłowni pozostają również w dyspozy- cji przedstawicieli Spółdziel- ni, która wg naszej wiedzy udostępnia pomieszczenie socjalne kotłowni osobom trzecim.

W okresie obowiązywania umowy Spółka doświadczyła co najmniej dwukrotnej kradzieży węgla i oleju opałowego.

Z poważaniem Radca Prawny Maria Sentycz

REKLAMA

Brakuje policjantów w ko- misariacie policji w Ryduł- towach. – Stąd zapewnienie bezpieczeństwa nie jest wszędzie tak właściwe, jak państwo życzylibyście sobie – mówił Wiesław Jóźwik, ko- mendant rydułtowskiego ko- misariatu, 27 sierpnia na sesji poświęconej bezpieczeństwu w mieście. Są dwa wakaty, dodatkowo jeden z policjan- tów został oddelegowany do służby w Wodzisławiu. – Jeśli dodamy do tego wypoczynek urlopowy policjantów, okaże się, że na ulicach nie ma tylu policjantów, ilu być powinno – dodał komendant.

Do akcji

po 4 miesiącach Problemy kadrowe sygnalizo-

wał również Rafał Adamczyk, zastępca komendanta powia- towego Państwowej Straży Pożarnej w Wodzisławiu. Doty- czą one Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Rydułtowach.

Z 33 etatów zmianowych strażaków uczestniczących w akcjach, 8 odejdzie na eme- rytury. – Aby przyjąć nowego strażaka, organizujemy nabór.

Nawet jeśli dzień po odejściu przyjmę nowego strażaka, idzie od razu na czteromie- sięczne przeszkolenie. Dopiero potem może wyjechać do akcji – mówił zastępca komendanta.

We wrześniu na emeryturę od- chodzi też dwóch dowódców zmiany, bardzo doświadczo- nych oficerów. Będą to pierw- sze wakaty w JRG Rydułtowy, bo tak wysoko wyszkolonych

strażaków będzie bardzo trud- no zastąpić.

Odchodzą by nie stracić

Rafał Adamczyk przewi- duje, że do końca roku w jed- nostce może być do czterech wakatów. Komenda planuje tak rozłożyć obsadę zmian, aby ubytek ludzi nie wpłynął na sprawność jednostki. Za- stępca komendanta zauwa- żył, że duża liczba strażaków odchodząca na tzw. zaopa- trzenie emerytalne wynika z zawirowań na szczytach władzy z emeryturami stra- żackimi. Funkcjonariusze nie chcąc tracić przywilejów nie ryzykują i odchodzą, kiedy tylko nabędą uprawnienia.

(tora)

RYDUŁTOWY Miasto przymierza się do przystąpie- nia do programu finansowego Jessica. Można z niego dostać kredyt preferencyjny na in- westycje komercyjne, czyli takie, które będą na siebie

zarabiać. Władze Rydułtów zastanawiają się nad skorzy- staniem z tego źródła na sfi- nansowanie budowy krytego basenu. Samorząd nie może jednak sięgnąć po pieniądze, a firma. Dlatego według pla-

nu o kredyt wystąpi spółka miejska Rydułtowski Park Przedsiębiorczości. – Musi- my jednak dokapitalizować spółkę, aby była wiarygod- nym partnerem – zapowiada Kornelia Newy, burmistrz

Jessica sfinansuje basen?

RYDUŁTOWY

– Na ulicach nie ma tylu stróżów prawa ilu być powinno

Brakuje policjantów i strażaków

Rydułtów. Wartość spółki ma być podniesiona poprzez przekazanie jej gruntów miej- skich. Na razie Rydułtowski Park Przedsiębiorczości za- rządza strefą ekonomiczną i targowiskiem miejskim.

Gdyby doszło do powstania basenu, spółka będzie nim zarządzać.

Jessica czyli Joint Europe- an Support for Sustainable Investment in City Areas (wspólne europejskie wspar- cie na rzecz długotrwałych inwestycji w obszarach miej- skich) to wspólny projekt Europejskiego Banku Inwe- stycyjnego, Banku Rozwoju Rady Europy i Komisji Euro-

pejskiej. Wspomaga inwesty- cje mające zrewitalizować zniszczone i zaniedbane rejo- ny miast. W przeciwieństwie do jednorazowych dotacji są to pieniądze do wielokrotne- go wykorzystania – udzielone kredyty należy spłacać.

(tora) Komendant Wiesław Jóźwik z komisariatu policji w Rydułtowach o problemach kadrowych mówił podczas sesji rady miejskiej 27 sierpnia

List do redakcji dotyczący artykułu z 17 sierpnia pt. „Dość płacenia haraczu”

(7)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 31 sierpnia 2010 r.

aktualności 7

WODZISŁAW Odra Wodzi- sław nie gra już w Ekstraklasie, więc pojawiają się pytania do- tyczące oszczędności w utrzy- maniu stadionu. Roczne koszty miasta związane z przygotowa- niem obiektu do rozgrywek to koszt ok. 400 tys. zł. Jednocze- śnie klub ma zaległości z tytułu dzierżawy stadionu, sięgające już ok. 60 tys. zł.

Zimna płyta

W ubiegłym sezonie klub był zobowiązany wymogami PZPN, które nakładają na klu- by Ekstraklasy m.in. obowią- zek posiadania podgrzewanej murawy i odpowiednio silnego oświetlenia. Po spadku klubu do I ligi wymogi te przestały obowiązywać, więc prezydent zdecydował, że murawa nie będzie podgrzewana, a mecze rozegrane zostaną bez sztucz-

nego oświetlenia. Dlaczego więc ostatnie dwa mecze roze- grano w piątek o godz. 19.00 przy jupiterach?

– Z taką prośbą zwrócili się do mnie prezes klubu argu- mentując, iż jest to pora atrak- cyjna dla kibiców. Zgodziłem się na rozegranie 3 meczy. Za dwa tygodnie odbędzie się trzeci. Potem zdecydujemy co dalej – wyjaśnia Bogdan Bojko, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Niepotrzebne koszty Radny Ireneusz Skupień uważa, że w obecnej, fatal- nej sytuacji finansowej klu- bu generowanie kosztów jest absurdalne. – Nie rozumiem dlaczego miasto, które samo ma problemy finansowe,godzi się na takie warunki – mówi.

(raj)

Hotel z 49 miejscami sypial- nymi i restauracją dla 100 osób planuje wybudować parafia Narodzenia Najświętszej Ma- rii Panny. Budynek ma stanąć na działce należącej do parafii za probostwem. Przedsięwzię- cie oszacowane jest na 9 mln zł.

Ksiądz prałat Józef Fronczek, proboszcz, zamierza ubiegać się o 85 procent dofinanso- wania z unijnego programu przeznaczonego typowo na roz- budowę bazy hotelowej. – Ter- min składania wniosków mija 8 września. Projekt kończymy, mamy już wszystkie uzgodnie- nia – mówi ksiądz proboszcz.

Znając unijne procedury zdaje sobie sprawę, że w razie przy- znania dotacji budowa hotelu mogłaby ruszyć w 2012 roku i potrwać trzy lata. Chce mieć hotel, bo jak twierdzi, skoro są pielgrzymi, to trzeba mieć też ich gdzie przenocować.

Trzecia inwestycja Budowa hotelu byłaby już trzecią inwestycją zrealizo- waną przez parafię za unijne pieniądze. Pierwszą była reno- wacja bazyliki w latach 2004 – 2006. Początki nie były jednak różowe. Renowacja ruszyła bez unijnego wsparcia. Wnio- sek o dofinansowanie trafił na listę rezerwową. Proboszcz z parafianami zdecydowali się kontynuować remont. Prace rozłożyli na trzy lata zdając sobie sprawę, że spłata zobo- wiązań potrwa. Tymczasem w 2005 roku okazało się, że w Zintegrowanym Programie Operacyjnym Rozwoju Re- gionalnego zostały rezerwy fi- nansowe. Postanowiono więc dofinansować projekty, które były dobrze ocenione, ale trafi-

ły na rezerwę. Dotacja w wyso- kości 824 tys. zł, pokrywająca 75 procent kosztów, trafiławięc do parafii. – Zaskoczenie było spore, ale wyzwanie ogrom- ne. Aby wykorzystać środki musieliśmy prace zaplanowa- ne na trzy lata wykonać w rok – wspomina proboszcz. Udało się. Bazylika remontowana pod nadzorem konserwatorskim odzyskała blask.

Kalwaria na półmetku Po renowacji świątyni przy- szła kolej na Kalwarię Pszow- ską. Rok temu parafia dostała na jej odnowienie 1,6 mln zł z Unii Europejskiej. Wkład wła- sny wyniósł około 350 tys. zł.

– Jak na parafię to ogromny wysiłek – przyznaje proboszcz.

Renowacja Kalwarii potrwa do września przyszłego roku.

Inwestycja podzielona jest na cztery etapy. Pierwszy zakoń- czył się w czerwcu tego roku.

Drugi potrwa do końca wrze- śnia. Odnowionych będzie sześć z 14 kapliczek. Terminy trzeciego i czwartego etapu roz- łożone są analogicznie w roku 2011. Kapliczki są w różnym stanie technicznym. Dachy niektórych budynków są bar- dziej zniszczone, niż wynikało to z oględzin. Na szczęście, jak mówi proboszcz, renowacja przebiega zgodnie z planem.

Przyjazne ścieżki

Oprócz odnowienia kapli- czek i znajdujących się w nich rzeźb i innym elementów wy- posażenia, renowacja kalwarii zakłada również odnowienie ścieżek. Trakty będą bardziej przyjazne dla osób zwłaszcza w podeszłym wieku i mających kłopoty z poruszaniem się. Na bardziej stromych fragmen- tach ustawione będą poręcze.

Kalwaria zajmuje wielki obszar na pofałdowanym i zalesionym

PSZÓW –

Parafia przymierza się do zbudowania hotelu za unijne pieniądze

Za pszowską bazyliką wybudują hotel

terenie. Niektóre kapliczki z kolejnymi stacjami drogi krzy- żowej są tak od siebie oddalo- ne, że ich nie widać. Dlatego w ramach renowacji ustawione będą też oznakowania ułatwia- jące przechodzenie od kaplicz- ki do kapliczki.

Tomasz Raudner

POWIAT Radni powiatowi zdecydowali o przekazaniu gminom dotacji na usuwa- nie azbestu. Godów otrzyma 22 257 zł, Pszów 48 tys. , Msza- na blisko 13,5 tys., Rydułtowy 13,8 tys., Gorzyce 20 tys., Lu-

bomia 12,8 tys., Marklowice 5,6 tys. zł. Dotacja dla Wodzi- sławia to 20 tys. zł. Dodatkowo miasto otrzyma pieniądze na wymianę kotłów (25 tys. zł) i utylizację odpadów medycz- nych (3 tys. zł). (raj)

POWIAT W czwartek 27 sierpnia radni powiatowi przy- jęli uchwałę dotyczącą uczcze- nia 30 rocznicy podpisania

„Porozumień Jastrzębskich”.

Inicjatorem był Damian Maj- cherek, członek zarządu po- wiatu i jednocześnie działacz NSZZ Solidarność. Jego zda- niem warto pamiętać o wyda- rzeniach i ludziach, którzy dali

nadzieję i wolność Polakom, a także Europie i światu. – Wiem, że na komisjach rady powiatu były różne opinie na temat tej uchwały. Proszę jednak o jej przyjęcie – mówił przed głoso- waniem Majcherek. Uchwałę poparło 24 radnych. Dwóch wyszło przed głosowaniem, jednego już wcześniej zwolnił przewodniczący. (raj)

Przedsiębiorcy twierdzą, że prezydent nie dotrzymał słowa i chce wystawić kamie- nicę na sprzedaż. – Żadnych obietnic nie było. Mówiłem o trzech wariantach – odpo- wiada Mieczysław Kieca 14 miejsc pracy Kamienica przy placu Gladbeck 2 jest w złym sta- nie technicznym. Do wy- miany nadaje się m.in. dach.

Miasto nie ma pieniędzy na remont, który pochłonąłby co najmniej 800 tys. zł. Stąd pomysł o sprzedaży budyn- ku, który wraz z gruntem wyceniono na 600 tys. zł.

Na poddaszu znajdują się 4 mieszkania, na parterze z kolei mieści się cukiernia, ze- garmistrz, sklep AGD i punkt

sprzedaży kas fiskalnych.

Działalność gospodarcza prowadzona jest w tym bu- dynku od ok. 30 lat. Obecnie zatrudnia się tutaj 14 osób.

Zawsze były trzy opcje

Przedsiębiorcy, których sprawa dotyczy deklaro- wali, że kupią budynek i go wyremontują. Twierdzą, że w konsultacjach z prezyden- tem uzyskali zapewnienie o możliwości pierwokupu.

Kilka tygodni temu Mieczy- sław Kieca ogłosił, że kamie- nicę wystawi na przetarg.

– Czujemy się wyrolowani.

Podczas rozmów prezydent zapewniał, że będziemy mie- li prawo pierwokupu, a teraz się z tego wycofuje.

– Nigdy nie deklarowałem ostatecznie, że taki będzie finał sprawy. Przestawia- łem zawsze trzy warianty i wybór tego, który z punktu widzenia miasta będzie naj- właściwszy – wyjaśnia Mie- czysław Kieca.

3 lata gwarancji Pierwszy z wariantów to sprzedaż przedsiębiorcom pomieszczeń na parterze i wyremontowanie góry na koszt miasta. Drugi zakłada sprzedaż poddasza w czte- rech odrębnych przetargach, co zdaniem prezydenta jest konieczne z punktu widze- nia obowiązujących prze- pisów. Prezydent uważa, że oba warianty są niekorzyst- ne. Pierwszy ze względu na

brak pieniędzy w budżecie miasta, drugi to możliwość zajęcia kamienicy przez 8 właścicieli, co zdaniem pre- zydenta utrudniałoby doga- danie się i wyremontowanie kamienicy. Pozostaje wariant

Kamienica przy placu Gladbeck na sprzedaż

Ile oszczędności przyniesie stadion?

Dotacja na usuwanie azbestu i nie tylko

Ksiądz proboszcz na terenie przewidzianym pod budowę hotelu

Uczcili rocznicę

Porozumień Jastrzębskich

trzeci, czyli sprzedaż całego budynku.

– Decyzja zapadła i budy- nek sprzedamy w przetar- gu nieograniczonym. Cena wywoławcza to 750 tys. zł.

Przyjmując ten wariant za-

gwarantujemy przedsiębior- com dalsze prowadzenie działalności przez co najmniej 3 lata. Taki zapis znalazłby się w umowie sprzedaży – wyja- śnia Mieczysław Kieca.

(raj)

Kamienica przy placu Gladbeck 2 to budynek wyjątkowo zaniedbany Bazylika była pierwszym obiektem

parafii wyremontowanym za unijne pieniądze

(8)

Nowiny WODZISŁAWSKIE • wtorek, 31 sierpnia 2010 r.

8

Do Urzędu Gminy Mar- klowice wpłynęła kolejna prośba o pomoc. Tym razem z prośbą o wsparcie zwrócił się burmistrz Bogatyni, która na początku sierpnia została doszczętnie zniszczona przez powódź. Radni nie podjęli kon- kretnej decyzji. Dali sobie czas do kolejnej sesji. Temat pomo- cy dla powodzian przewijał się przez kilka sesji. Gmina takiego wsparcia udzieliła Chełmowi Śląskiemu. Radni zadecydowała też, że 10 tys. zł trafi do sołectwa Turze w Kuź- ni Raciborskiej. I w związku z tą ostatnią sprawą niektórzy z nich nie kryli rozgoryczenia.

– Pieniądze znalazły się ale na innych zasadach niż usta- liliśmy na Komisji Spraw Spo- łecznych – mówi wzburzony Lucjan Fojcik. – Decyzję pod- jęto za naszymi plecami – do- daje zdecydowanie.

Spotkania bez sensu?

Komisja Spraw Społecznych spotkała się w połowie lip- ca. Tematem wiodącym było określenie formy pomocy dla miejscowości Turze. Postano- wiono, że na ten cel gmina przeznaczy część środków, które miały być wykorzystane na organizację tegorocznych

dożynek. Organizatorzy mieli zrezygnować z namiotu oraz z występu kabareciarza Jacka Ziobro. Wniosek komisji zaak- ceptowano. Później, już poza komisją, gmina postanowiła inaczej.

– Dlaczego nie poinformowa- no nas o zmianach? Jaki sens mają nasze posiedzenia, skoro i tak o niczym nie decydujemy?

– zarzucał władzom gminy Foj-

cik. – To miał być dar także od rolników. Uszczuplony pro- gram dożynek miał być gestem solidarności z ludźmi, których tegoroczna powódź nie oszczę- dziła – podkreśla. Radnego poparli Czesław Grzesik oraz Andrzej Brychcy.

Podpisaliśmy już umowę Wójt tłumaczył, że z artystą zawarto już wiążącą umowę,

MARKLOWICE

– Radli ustalili, a wójt zmienił decyzję w sprawie pomocy dla powodzian

My balujemy a u sąsiada jest żałoba

z której nie można było zrezy- gnować. Z tego powodu sołec- twu Turze przyznano pomoc ze środków inwestycyjnych, jakie pozostały z inwestycji związanej z remontem ulicy Krakusa.

– My balujemy a u sąsiada jest żałoba. Oni nie mają za co żyć, a komisja nie ma zda- nia – podsumował radny Piotr Bruszczyk. (mag.)

Mieszkańcy powiatu wodzisławskiego doskonale wiedzą co to powódź. Na zdj. ochotnicy uszczelniający przepust w Bukowie.

Droga prowadzi z Marklowic do Radlina. – Asfalt jest poło- żony w 98 proc., pozostało do dokończenia parę wjazdów.

Reszta to zabiegi kosmetycz- ne. Remont, zgodnie z har- monogramem, mógłby trwać do końca września. Wszystko wskazuje na to, że skończy się znacznie wcześniej – mówi Marek Okularczyk, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg, odpierając zarzuty mieszkań- ców. Uważają oni, że prace się ślimaczyły. – Jak to możliwe, żeby 2,5-km pas drogi remon- towano od listopada. Mamy dość kurzu i hałasu – mówi Tadeusz Adamczyk, jeden z mieszkańców.

Dostało się nie tylko Powia- towemu Zarządowi Dróg.

Prawda jest taka, że niewielu mieszkańców wie, iż Wiosna Ludów nie jest administro- wana przez gminę. Skargi trafiały zatem wpierw do urzędników z Marklowic.

– Ten temat poruszany jest praktycznie od późnej jesieni minionego roku. Uciążliwo- ści rzeczywiście były. Prace rozpoczęto od budowy chod- nika i frezowania nawierzch- ni. Na nieszczęście przyszła ciężka zima, która pokrzyżo- wała plany – wyjaśnia Piotr Galus, zastępca wójta.

(mag.)

MARKLOWICE

– Uciążliwy remont ma się ku końcowi

Wiosna Ludów dała się we znaki

MARKLOWICE – Gdy- by w pozostałych gminach panował taki spokój jak w Marklowicach, to policja miałaby o wiele mniej pra- cy – mówi Mirosław Piety- ra, zastępca komendanta policji w Wodzisławiu. Sta- tystyki wydają się ten fakt potwierdzać. W okresie od początku roku do lipca od- notowano łącznie 45 wy- kroczeń i przestępstw. Co prawda to o dwa przypad- ki więcej niż w roku ubie- głym, ale znacznie mniej niż w pozostałych gminach powiatu. Przykładowo w całym powiecie w styczniu dokonano 34 kradzieży, a w Marklowicach na prze-

strzeni siedmiu miesięcy tylko 7. Najczęściej, bo aż 14 razy, policja interwenio- wała w sprawach dotyczą- cych naruszenia mienia.

Dla porównania – raz w sprawie oszustwa, podob- nie w przypadku znęcania się nad rodziną. Zdaniem policji miejscowe szkoły są wolne od narkotyków.

Do łamania prawa bardzo często dochodzi na ulicach Wyzwolenia i Wiosny Lu- dów. Środa jest dniem, w którym aktywność prze- stępców – według danych wodzisławskiej komendy – znacznie wzrasta. Najspo- kojniejsze są soboty.

(mag.)

W sobotę

przestępcy biorą wolne

MSZANA Urzędnicy za- mierzają złożyć wniosek do programu Rewitalizacja Małych Miast. Dofinansowa- nie może wynieść 85 proc.

– Kwalifikowane są obiekty, na których rozpoczęto już działania. Stąd pomyśleliśmy o centrum Połomi – wyjaśnia Janusz Wita, zastępca wójta.

– Nic nie stoi na przeszko- dzie, by do programu włą- czyć starą szkołę i probostwo oraz dodać do tego remizę, czy szatnię sportową, o któ- rej lokalizację toczą się boje od lat. I co ważne, włączyć w

projekt plany odwodnienia terenu – uzupełnia. Wspo- mniano także o budowie muszli koncertowej i rozbu- dowie zaplecza sportowego.

Aby wziąć udział w projekcie gmina musi znaleźć partnera.

Pomyślano o starostwie, nie wyklucza się też włączenia w rewitalizację katowickiej kurii. Na ustalenie szczegó- łów oraz zapoznanie się z programem radni mają trzy tygodnie. Czas nagli. Wnio- ski do projektu składać moż- na do 19 listopada.

(mag.)

Poważne plany

czy przedwyborcze mrzonki

LUBOMIA Gmina otrzy- mała 1,2 mln zł na naprawę szkód powstałych w wyniku ostatniej powodzi. Wójt ma nadzieję, że do końca roku rząd dołoży jeszcze nieco grosza. Za te pieniądze wy- remontowane zostaną trzy drogi i most na Lubomce przy ul. Polnej.

3 września ogłoszony zo- stanie przetarg na roboty drogowe. Na długości 210 m remontowana będzie główna droga w kierunku Nieboczów.

Koszt to ok. 167 tys. zł. Aż 589 m drogi naprawić trzeba w Li- gocie Tworkowskiej. W tym

przypadku nakłady to ok. 670 tys. zł. Remontowana będzie także ul. Kasztanowa na od- cinku 240 m. Prace pochłoną ok. 115 tys. zł. 9 września z ko- lei ogłoszony ma być przetarg na remont mostu przy ul. Po- lnej. Koszt to ok. 247 tys. zł.

Podane kwoty widnieją w kosztorysie inwestorskim.

Wójt Czesław Burek ma na- dzieję, że po przetargach zmniejszą się. Inwestycje mu- szą zostać wykonane jeszcze w tym roku, aby pieniądze przesłane na konto gminy na usuwanie skutków powodzi nie przepadły. (raj)

LUBOMIA Kiedy po pierw- szej fali tegorocznej powo- dzi wydawało się, że życie mieszkańców gminy wróci do normy, wylała niewielka Lubomka. W mgnieniu oka zalała okoliczne posesje. Być może woda wyrządziłaby mniejsze straty, gdyby potok był systematycznie czyszczo- ny. Jego administrowaniem zajmuje się Śląski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wod- nych w Katowicach, który nie jest w stanie sfinansować inwestycji na Lubomce. Za

każdym razem korzysta ze wsparcia finansowego gmi- ny. Przed czterema laty wła- dze Lubomi na czyszczenie potoku przekazały ok. 30 tys.

zł. Roboty będą wykonywa- ne ponownie jeszcze w tym roku. Gmina tym razem do- łoży 40 tys. zł. We wrześniu mają zostać zlikwidowane wyrwy powstałe podczas po- wodzi, natomiast w paździer- niku ma ruszyć kompleksowe czyszczenie 2,5-kilometrowe- go potoku.

(raj)

Ośmiooddziałowe, ekolo- giczne przedszkole, wkrótce ruszy pełną parą. Aktualnie trwa przetarg na dostawę i montaż mebli do budynku oraz na wyposażenie kuch- ni. W październiku do nowej placówki mają wprowadzić się dzieci. – Będzie to pięć grup. Dopiero z początkiem listopada planujemy nabór uzupełniający – wyjaśnia Piotr Galus, zastępca wójta.

Jeśli pojawi się taka potrze- ba, w nowym obiekcie zwięk- szy się zatrudnienie. – Taka

sytuacja jest bardzo realna.

Sam fakt, że placówka skła- da się aż z ośmiu oddziałów i przeznaczona jest dla 200 dzieci, wskazuje, że dodat- kowe etaty będą – podkreśla Tadeusz Chrószcz, wójt Mar- klowic.

Fachowcy poszukiwani?

Do nowego przedszkola zo- staną automatycznie przenie- sione oddziały funkcjonujące obecnie przy szkołach pod- stawowych nr 2 i nr 3. Więcej przedszkolaków siłą rzeczy

przekłada się na zwiększenie liczby personelu w kuchni, a znacznie większa powierzch- nia sprawia, że pojawią się wakaty dla sprzątaczek i pracowników technicznych.

Także osoby, które dotych- czas pracowały w przedszko- lach nie muszą obawiać się o swoją przyszłość.

Dotowany dowóz Problemem będzie z pew- nością dowóz dzieci. W najgorszej sytuacji są przed- szkolaki, które korzystały z

oddziału przy SP3. Dla nich radni zaproponowali pewne udogodnienia. Jeśli dojazd przekracza 3 km, wówczas, zgodnie z prawem, gmina musi zagwarantować dowóz albo zwrócić koszty dojazdu.

– Być może dobrym rozwią- zaniem byłoby przedłużenie konkretnej linii autobusowej, która docelowo docierałaby pod samo przedszkole – pro- ponuje radna Krystyna Klo- cek. – Wystarczy, by autobus podjeżdżał dwa przystanki dalej – dodaje. (mag.)

Rusza naprawa dróg Wyczyszczą

groźną Lubomkę

MARKLOWICE

– Czy w nowym przedszkolu zatrudnienie znajdzie więcej osób?

Nowe przedszkole, nowe miejsca pracy?

gminy

Cytaty

Powiązane dokumenty

Skła- dają się na niego piękne ujęcia z jazdy konnej przez pola, są też zdjęcia zarejestrowane podczas pokazów konia ślą- skiego (stowarzyszenie stara się promować

We wtorek 16 marca w warszawskim hotelu Mar- riott odbędzie się konferen- cja promocji inwestycyjnej organizowana w całości przez prezydenta Wodzisła- wia.. An- drzeja

Już nie mogę się doczekać kiedy wrócę do domu.

– W tym roku eksponatów jest mniej, ale jakościowo są lepsze – ocenia Wojciech Bed- norz, prezes Radlińskiego Towarzystwa Kul- turalnego, które zorganizowało czwartą już

– W tym roku eksponatów jest mniej, ale jakościowo są lepsze – ocenia Wojciech Bed- norz, prezes Radlińskiego Towarzystwa Kul- turalnego, które zorganizowało czwartą już

Rozdawali na pikniku W sąsiednich Rydułtowach worki są bezpłatne, ale wiele wskazuje na to, że już niedłu- go. Zakupi- liśmy worki na selektywną zbiórkę z pieniędzy

WODZISŁAW W ramach II Prezentacji Bibliotek Publicznych Powiatu Wodzisławskiego już 19 maja w sali multimedial- nej Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w

Być może rozmowy, na które udaje się również przed- stawiciel strony społecznej (Jan Marcol ze Skrzyszowa, który wystąpił z pomysłem budowy drogi) zmienią nastawienie