• Nie Znaleziono Wyników

Rzeczpospolita i Dziennik Gospodarczy, 1949.09.23 nr 251

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rzeczpospolita i Dziennik Gospodarczy, 1949.09.23 nr 251"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

B E D A K C J A : W arszawa, uL M arszałkow ska 3 /5 Telefony:

Red. nacz. 4-24-75. sekretarz red. 4-24-76, dział m iejski

8-27-22.

A D M IN IS T R A C J A : (dział pre­

num eraty): W arszawa, Plac Trzech K rzyży 16. Prenum e­

ra ta miesięczna pocztą kosz­

tu je 135 zł. Telefon 8-10-26

¡ i u l J l * s U ł f » *

RZECZPOSPOLITA

Rok VI

DZIENNIK POLITYCZNO-

W A R S Z A W A , P IĄ T E K 23 W R Z E Ś N IA 1949 R O K U

Mr. 261 (1827)

W Y D A W C A ; S p ó łd z ie ln ia W y d a w n ic z o - O ś w ia to w a

„ C z y t e l n i k “ . W arszaw a, u lic a W i e j s k a 12.

C e o o 5 z . 9

Proklamotnanie Chińskiej Republiki Ludowej

Prace nad utworzeniem rządu centralnego

Rada Ministrów uchwaliła dekret

o Izbie Handlu Zagranicznego

R ada M in is tr ó w na po sie dzen iu w d n iu 21 w rz e ś n ia b. r . u c h w a liła m . in . d e k r e t o u tw o r z e n iu P o ls k ie j Iz b y H a n d lu Z a g ra n ic z n e g o . Z a d a ­ n ie m n o w o u tw o rz o n e j Iz b y je s t ro z ­ w ija n ie i u m a c n ia n ie s to s u n k ó w go­

s p o d a rc z y c h P o ls k i z z a g ra n ic ą . P o ­ n a d to R a da M in is t r ó w p r z y ję ła sze­

r e g ro z p o rz ą d z e ń i u c h w a ł.

Prof. Lachs przewodniczącym komisji prawniczej ONZ

N O W Y JO R K ( P A P ). Członek de legacji polskiej, prof. M an fred Lachs w y b ra n y został przewodniczącym ko­

m is ji p raw niczej I V Zgrom adzenia Na rodów Zjednoczonych w Fluhsing M ea dows. Jednomyślny wybór dra Lachsa wybitnego znawcy praw a międzynaro dowego nastąpił z inicjatyw y białoru­

skiej S R R i F ilip in .

W ładze Zgrom adzenia Narodów Zje dnoczonych w ybrane na obecną sesję przedstaw iają się następująco:

Przewodniczący Carlos Romule — F ilip in y , wiceprzewodniczący — przed stawiciele Zw iązku Radzieckiego, U S A , W . B ry ta n ii, F ra n c ji, Chin, B ra z y lii i Pakistanu. N a czele kom isji po litycznej stanął Pearśon — Kanada, przewodniczącym kom isji ekonomicz­

nej wybrano Santa Cruz — Chile, spo­

łeczno-kulturalnej Stoik — Wenezue­

la, powierniczej Lansung — Dania, administracyjnej Kyrou Grecja, prawniczej Lachs — Polska.

N a le ż y zaznaczyć, że w czasie głoso w a n ia na k a n d y d a tó w k r a jó w dem okra c ji lu d o w e j prze d sta w icie le tito w s k ie j J u g o s ła w ii w s trz y m a li się o s te n ta c y j­

nie od głosow ania.

N O W Y JO R K ( P A P ). W środę rozpoczęła się ogólna debata na Ge­

neralnym Zgromadzeniu O N Z . Debatę otw orzył dr. Cyro de F reitas Valle (B ra z y lia ). D alej przem aw iali sekre*

tnrz stanu LTSA Acheson, delegat K u ­ by Carlos Hévia, delegat In d ii Sir Be negal Rau.

N ie m c y i J a p o n ia

u j

O N Z ? S ensacyjna za p o w ie d ź p rz y w ó d c y in d y js k ie g o

B E R L IN , (T E L E P R E S S ). P rzew ód niczący in d y js k ie j p raw ico w e j P a r tii P ra cy , dr. L o h ia, oświadczył w czoraj w B e rlin ie , że w n ajb liższy m czasie In d ie w ys tą p ią z w nio skiem na .sesji G eneralnego Z grom adzenia O N Z w spraw ie p rzyję cia w poczet członków O rg an iza cji N a ro d ó w Zjednoczonych N iem ie c i Japonii.

D e w a lu a c ja w B e lg ii i P o rtu g a lii

B R U K S E L A ( P A P ) . W wyniku 7-godzinnego posiedzenia gabinetu bel gijskiego ogłoszono komunikat dono­

szący o dewaluacji fra n k a belgijskiego w stosunku do dolara o około 20 proc.

N o w y kurs bądzie w ynosił 50 franków belgijskich za dolara. O ficjaln a cena funta angielskiego została jednocze­

śnie «dostosowana do nowego obniżone­

go kursu i wynosi 140 franków belgij skich.

Agencja Reutera donosi z Lizbony, że Portugalia zdewaluowała swą walu tę escudo o 15 proc. w stosunku do do­

lara amerykańskiego.

P rze d d e w a lu a c ją lir a

R Z Y M , P A P . S e k r e ta r ia t w ło s k ie j p a r t ii k o m u n is ty c z n e j, po ro z p a trz e ­ n iu w d n iu 20 w rz e ś n ia s y tu a c ji e k o ­ n o m ic z n e j k r a ju , k tó r a w y tw o r z y ła się w z w ią z k u z d e w a lu a c ją fu n ta s z te rlin g a , p o s ta n o w ił z w o ła ć na 22 b. m . n a d z w y c z a jn e z e b ra n ie k ie r o w ­ n ic tw a p a r tii. S e k re ta ria t u p o w a ż n ił r i w n ie i k o m u n is ty c z n ą g ru p ę p a r la ­ m e n ta rn ą do z ło ż e n ia na g łe g o w n io ­ s k u w te j s p ra w ie , n a p ie rw s z y m po w a k a c ja c h p o s ie d z e n iu p a rla m e n tu .

W n io s e k ten, p o d p is a n y p rze z T o - g lia tti'e g o , d i V it t o r io i P e se n ti, p o d ­ k re ś la ją c n e g a ty w n y w p ły w d e w a ­ lu a c ji f u n ta s z te rlin g a na g o spo da rkę w ło s k ą , w z y w a rz ą d do zło ż e n ia o - ś w ia d c z e n ia o śro d k a c h , ja k ic h za­

m ie rz a u ż y ć d la o c h ro n y o g ó ln y c h in te re s ó w k r a ju .

D r t % E-S f i i i l M 9 C n M C t E D M U N D O S M A Ń C Z Y K

Rząd T rizon ii

Z O F IA K A R C Z E W S K A - M A R ­ K IE W IC Z

Rogalińskie dęby pam iętają K rzyszto fa Arciszewskiego JÓ Z E F W Ł . K O B Y L A Ń S K I

Blaski i cienie chopinowskich Dusznik

M IE C Z Y S Ł A W M A R K O W S K I Duma, ale i troska Łodzi

Historyczne oświadczenie Mao-T se-T unga

P E K IN (P A P ). M ao-Tse-Tung otw ierając sesję politycznej konferencji konsultatyw nej C hin Ludow ych w ygłosił przemówienie, w którym oświad­

czył m. in.:

„Ogłaszam y utworzenie Chińskiej Republiki Ludowej powiedział M ao-Tse-Tung. Naród nasz przyłącza się do w ielkiej rodziny narodów św ia­

ta miłujących pokój i wolność“. -

N a po rzą d ku dziennym obecnej k o n ­ fe re n c ji f ig u r u je spraw a opracow ania s ta tu tu org an izacyjne go c e n tra ln ego rz ą d u ludow ego C h iń s k ie j R e p u b lik i L u d o w e j. K o n fe re n c ja u s ta li ró w n ie ż siedzibę rz ą d u i p rz y jm ie fla g ę n a ro ­ dową oraz godło C h iń s k ie j R e p u b lik i Ludo w ej.

M ao -T se -T u ng p o d k re ś lił de cydu ją­

ce z w y c ię s tw a c h iń s k ic h w o js k lu d o ­ w y c h i oś w ia d c z y ł: —•

Pod k ie ro w n ic tw e m p a r t ii k o m u n i­

styczne j C h in na ród c h iń s k i zorg an izo w a ł w cią g u trz e c h la t zjednoczony f r o n t prze ciw ko im p e ria liz m o w i, fe u - d a liz m o w i, b iu ro k ra ty c z n e m u k a p it a li­

z m o w i oraz ic h uciele śnien iu re a k c y j­

nem u rz ą d o w i K tfb m in ta n g u .

M ao-Tse-Tung stw ierdził następnie:

„ N a arenie międzynarodowej musimy zjednoczyć się ze wszystkim i krajam i i narodam i m iłu jąc ym i pokój i w o l­

ność, przede wszystkim zaś ze Z w ią z­

kiem Radzieckim i z nowym i k ra ja m i demokratycznymi, abyśmy nie byli o- dosobnieni w naszej walce o zachowa­

nie owoców zwycięstwa rewolucji lu ­ dowej i abyśmy mogli przeciwstawić się wrogom wewnętrznym i zagranicz nym , którzy by chcieli odzyskać u tra ­ cone pozycje. Jak długo utrzym am y dyktaturę ludowo - demokratyczną i jedność z naszymi pjpyjaciółm i — po zostaniemy niezwycięzfenF'

0 stałą u iła d zę k o ś c ie ln ą n a W a r m ii i M a z u ra c h

W e w s z y s tk ic h m ia s ta c h , m ia ste cz k a c h i o s ie d la c h w o j. o ls z ty ń s k ie g o o d b y w a ją się z e b ra n ia r a d p a r a f ia l­

n y c h . N a z e b ra n ia c h ty c h lu d n o ś ć k a to lic k a do m aga się u s ta n o w ie n ia s ta łe j w ła d z y k o ś c ie ln e j n a W a r m ii 1 M a z u ra c h .

W ie c w O ls z ty n k u z g ro m a d z ił lu d ­ ność w ie js k ą z o k o lic z n y c h w s i w lic z b ie o k o ło 3 ty s ., k t ó r a p o s ta n o ­ w iła w y s ła ć do p ry m a s a P o ls k i li s t z p ro ś b ą o za ko ń cze n ie s ta n u ty m c z a s o w o ś c i i u s ta n o w ie n ie s ta łe j a d m in i­

s t r a c ji k o ś c ie ln e j. L is t y o p o d o b n e j tre ś c i w y s ła li o s ta tn io p a ra fia n ie : S zczytna , W ie lb a rk a , S a m b o ro w a , N i d z ic y i jn n y c h m ia s t i o s ie d li.

R o k o w a n ia h a n d lo u je z Is la n d ią

W d n iu 21 b.m . ro z p o c z ę ły się w W a rs z a w ie r o k o w a n ia p o ls k o - is la n - d z k ie , m a ją c e n a c e lu z a w a rc ie n o ­ w e j u m o w y h a n d lo w e j i p ła tn ic z e j.

D e le g a c ji is la n d z k ie j p rz e w o d n ic z y p. H a r a ld u r K o y e r.

O d w o ła n ia d y p lo m aty j ugosło w iań s kieg o

żąda R u m u n ia

B U K A R E S Z T (TE LE P R E S S ). — W z w ią z k u z fa k ta m i, u ja w n io n y m i p o d ­ czas procesu R a jk a , rz ą d ru m u ń s k i zażądał o d w o ła n ia se k re ta rz a am basa­

d y ju g o s ło w ia ń s k ie j w B uka reszcie,—

M ic h a ła L o m p a ra . P rze w ó d sądow y u- d o w o d n ił b o w ie m , że te n o s ta tn i u- p r a w ia ł szpiegostw o na rzecz Jug o­

s ła w ii 1 S ta n ó w Z jed no czonych , w S z w a jc a rii podczas w o jn y , oraz pozo­

s ta w a ł w b lis k im k o n ta k c ie z szefem w y w ia d u a m e ryka ń skie g o w S z w a jc a ­ r ii , A lle n D u lle sem

W y z ru o łj

p r o w in c ji itiji& s M e ]

uj

w y n ik u p o w s tan ia w o js k K tio m in ta n g u

P E K IN ( P A P ). Agencja , Nowych Chin donosi o wyzwoleniu spod jarzm kuomintangowskiego całej prowincji Suiyuan w w yniku przejścia na stro­

nę chińskiej arm ii ludowej znacznej części wojsk kuomintangowskich w tym rejonie. Powstanie przeciw Kuo- mintangowi w Suiyuan, które doprowa

dziło do oswobodzenia prowincji w y ­ w ołała grupa 39 wyższych oficerów Kuom intangu i urzędników państwo­

wych.

P O S Ł O W IE

K U O M IN T A N G O W S C Y Z R Y W A J Ą Z R E Ż IM E M C Z A N G K A I S Z E K A

53 byłych członków kuomintangow­

skiego Zgromadzenia Ustawodawcze­

go, którzy pozostali w Nankinie i Szanghaju, po wyzwoleniu tych miast przez chińską arm ię ludową, wydało oświadczenie o zerwaniu przez nich wszystkich stosunków z reakcyjnym rządem kuomintangowskim.

T ito i T s a ld a ris p la n o w a li ro z b ió r A lb a n ii

T IR A N A , P A P . P rz e m a w ia ją c w m ie js c o w o ś c i S z k o d e r p r e m ie r a lb a ń s k i gen. E n v e r H o d ż a p o d k r e ś lił na w s tę p ie , że n o w a A lb a n ia w c ią g u 5 la t w o ln e g o is tn ie n ia o siąg nęła w dzie d ż in ie gospodarczej i k u ltu r a ln e j znacznie w ię c e j n iż d a w n y re ż im z d z ia ła ł w c ią g u 25 la t. Z k o le i gen.

E n v e r H o d ż a p rz e s z e d ł d o o m ó w ie ­ n ia n ie k tó r y c h z a g a d n ie ń m ię d z y n a ro d o w y c h , d o ty c z ą c y c h b e z p o ś re d rA je g o k r a ju .

M ó w ią c o k n o w a n ia c h k l i k i T ito p rz e c iw k o A lb a ń s k ie j R e p u b lic e L u ­ d o w e j gen. E n v e r H o d ż a o ś w ia d c z y ł m . in .:

,,W obecnej c h w ili — c ią g n ie m ó w ­ ca — n ie m a ż ad ne j ró ż n ic y m ię d z y T ito , T s a ld a ris e m i F ra n c o . Są to po p ro s tu t r z y p s y n a ła ń c u c h u A m e r y ­ k a n ó w , k tó r z y liż ą b u ty a m e ry k a ń ­ s k ie i szczeka ją w o b ro n ie k a p ita łu a m e ry k a ń s k ie g o “ .

P re m ie r E n v e r H o d ż a p r z y p o m n ia ł n a s tę p n ie o d a tu ją c y c h się ju ż z u b ie g ły c h la t z a b o rc z y c h p la n a c h T ito w o bec A lb a n ii. S t w ie r d z ił on m . in ., że T it o n a w ią z a ł p e r tr a k ta c je z T s a ld a ­ ris e m w s p ra w ie ro z c z ło n k o w a n ia p a ń s tw a a lb a ń s k ie g o . F a s z y s tó w g re c k ic h m ó w c a o s k a rż y ł o n ie u s ta n ­ ne p ro w o k a c je w o b e c A lb a n ii.

G o tow ość p o ło ż e n ia k re s u w o jn ie d e k la r u je g re c k i rz ą d d e m o k ra ty c z n y

M e m o ra n d u m do O N Z

N O W Y JO R K . PA P . G recki rząd demokratyczny przedstaw ił wszyst­

kim delegacjom na Zgromadzeniu O N Z memorandum, w któ ry m w yraża gotowość położenia kresu w o jn ie dom ow ej w Grecja przez demokratyczne porozumienie podobne do tego, ja k ie zostało zaproponowane przez Zw iązek Radziecki na wiosną b. r.

G d y Z w ią z e k R a d z ie c k i — s tw ie r­

dza m e m o ra n d u m — o g ło s ił znane p ro p o z y c je o p rz y w ró c e n iu p o k o ju w G re c ji, o d po w ia da jące a s p ira c jo m n a r o d u ' greckiego, p rz y ję liś m y ten p ro g ra m ja k o podstaw ę uczciw ego p o ro z u m ie n ia dem okra tyczn eg o. T y m ­ czasem nasi p rz e c iw n ic y , k tó r y c h p o ­ s ta w iła u s te ru rz ą d ó w i p o p ie ra in ­ te rw e n c ja obca, n ie chcą p o k o ju , oba­

w ia ją się b o w ie m u c z c iw e j r y w a li­

z a c ji z n a m i podczas w y b o ró w .

■ Już sam fa k t, że nasi p rz e c iw n ic y o d m a w ia ją prze p ro w a d ze n ia w y b o ró w pod ob serw acją w ie lk ic h m o c a rs tw ja k to p ro p o n u je p la n ra d z ie c k i, w y ­ k a z u je jasno ka żd e m u u czciw e m u c z ło w ie k o w i po c z y je j s tro n ie je s t s p ra w ie d liw o ś ć i k to b ro n i in te re s ó w p o k o ju w k w e s tii g re c k ie j.

M e m o ra n d u m ko ń c z y się s ło w a m i:

D a je m y w y ra z dą żeniu naszego n a ­ ro d u do położenia k re s u b ra to b ó j­

czej w a lce i jeszcze raz ośw iadczam y, że je s te ś m y ' g o to w i zaw rzeć uczciw e p o ro z u m ie n ie d e m okra tyczn e. Raz jeszcze w y c ią g a m y dłoń, w z y w a ją c do ugaszenia pożogi w o je n n - j i p rz y w ró ­ cenia p o k o ju w naszym k r a ju .

Z a k o ń c z e n ie T a rg ó w itr P rad ze

P R A G A (P A P ). Zakończyły się tu jubileuszowe 50-te z kolei M ięd zyn a­

rodowe T a rg i Praskie, rozpoczęte 11 września. T a rg i zwiedziło ponad m i­

lion osób. U d ział w tegorocznych t a r ­ gach wzięli wystawcy z ponad 50 k ra ­ jów.

Szczególnym zainteresowaniem na targąch cieszył się pawilon Związku Radzieckiego, będący największym ze wszystkich zagranicznych. T a rg i p ra­

skie zobrazowały w ielkie osiągnięcia przemysłowe Z S R R i krajów demokra cji ludowej oraz zapewniły zawarcie rekordowej ilości tranzakcji handlo­

wych.

Polska na Targach Praskich

Pałac Przemysłu, w którym znajdują się bogate i wzbudzające ogólny po-

, dziw stoiska polskie

ne i szkodliwe odruchy części lud­

ności. Mamy na m yśli rynek kon- sumcyjny artykułów żywnościo­

wych.

Mimo stabilizacji życia gospodar czego, mimo stale od la t pięciu wzrastającej produkcji, mimo wszystkich widocznych i znanych każdemu osiągnięć — nasz rynek konsumycyjny reaguje nieraz na za kłócenie w aparacie dystrybucyj­

nym — nerwowością, zrozumiałą może w okresie chaosu powojenne go, ale najzupełniej sprzeczną z obecną sytuacją.

Stwierdzenie powyższego fa ktu nie ma, oczywiście na celu przerzu cenią ciężaru odpowiedzialności za istniejące zaburzenia rynkowe wy łącznie na barki konsumentów.

Bezwątpienia istnieją jeszcze wa­

dy zarówno w samym planowaniu zaopatrzenia, ja k też w aparacie wykonawczym. Zdarzają się rów ­ nież czasem trudności obiektywne, niemożliwe do natychmiastowego pokonania.

Usunięcie trudności, a przede wszystkim niedociągnięć aparatu dystrybucyjnego musi być przed­

miotem intensywnego w ysiłku za­

równo kierownictwa, ja k też pra­

cowników wszystkich jego szczebli.

Musimy jednak zwrócić uwagę na konsekwencje, wywołane wspom nianą nerwowością rynku. Stwarza ona bowiem sytuację, która nie ty l

Brat B o rm an n a u w o ln io n y

B E R L IN , (T E L E P R E S S ). M o n a ­ c h ijs k i T r y b u n a ł D e n a z y fik a c y jn y u w o ln ił w c z o ra j A lb e r ta B o rm a n a , b yłeg o w s p ó łp ra c o w n ik a H itle ra , oraz b ra ta głośnego z b ro d n ia rz a w ojennego, M a r tin a B o rm a n a , zastępcy „ f iih r e - r a “ . W y d a n y na. n ie g o w y r o k — 6 m ie się cy c ię ż k ic h ro b ó t — u z n a n y został za o d b y ty p rz e d s p ra w ą sądową.

A lb e r t B o rm a n b y ł c z ło n k ie m p a r ­ t i i h itle r o w s k ie j od r o k u 1927. O d r.

1933 b y ł on szefem h itle ro w s k ie g o b iu ra pe rso n a ln e g o . O d r o k u 1945 p rz e ­ b y w a ł p o d z m ie n io n y m n a z w is k ie m w B e rch tesga de n. Z g ło s ił się do w ła d z n ie m ie c k ic h d o p ie ro z p o c z ą t­

k ie m bieżącego r o k ii, k ie d y m ó g ł b yc p e w n y , że zosta nie z w o ln io n y po p rz e jś c iu p rze z fa rs ę d e n a z y fik a c y j-

ną.

Szpiegostwo i dywersję przeciwko ZSRR organizowali węgierscy agenci Tito

D a lsze z e z n a n ia ś w ia d k ó w w p ro cesie b u d a p e szteń s k im

B U D A P E S Z T . (P A P ). — W śro-dę zeznaw ali w dalszym ciągu św iad­

kow ie w procesie p rzeciw ko Rajko w i i towarzyszom. S tw ie rd zili oni, że oskarżeni pod in s tru kc ja m i w y w ia d u jugosłow iańskiego organizow ali szpiegostwo i dyw ersję przeciw ko Z w ią z k o w i Radzieckiem u i krajo m de­

m o krac ji ludow ej.

Po z ezn an iach o ska rżon ych sąd przeszedł do p rz e s łu c h a n ia ś w ia d ­ k ó w .

Ś w ia d e k Ja n o si F e re n c zeznaje, że w s ty c z n iu 1945 r. o s k a rż a ł ja k o p ro k u r a to r n a procesie p rz e c iw k o g r u ­ p ie u c z e s tn ik ó w ru c h u o p o ru w So- p ro n K oe higa.

G d y W yja śn io n o , że R a jk z n a jd u ­ je się na s łu ż b ie p o lic ji, sąd w o js k o w y p o s ta n o w ił u n ie w in n ić R a jk a .

Ś w ia d e k Is tv a n S to lte zeznaje, że od r o k u 1945 do 1947 w B a w a r ii w s p ó łp ra c o w a ł z a m e ry k a ń s k im w y w ia d e m „ C I C “ . D a w n ie j S to lte b y ł w p o lic ji p o lity c z n e j H o r th y ‘ego.

S tolte , k t ó r y z n a jd o w a ł się w ty m sam ym w ię z ie n iu w S op ron K o e h i­

ga, zo sta ł w r a z z R a j,k łe m w y w ie ­ z io n y do N ie m ie c . S to lte w y b ie ra ! s ię n a zachód, a R a jk p o p ro s ił, aby z a k o m u n ik o w a ł S o m b o r - S e h w e in i- tz e ro w i, że w ra c a na W ęgry. „Z ro z u ­ m ia łe m że R a jk chce p ra cow ać dla A m e r y k a n ó w “ — m ó w i S tolte .

S o m b o r S c h w e in itz e r p ra c o w a ł w ,C IC “ ja k o do ra d ca d la s p ra w w ę g ie r s k ic h . Z a z n a jo m ił on ś w ia d k a ze s w y m n a c z e ln ik ie m C lo d v e lle m , k tó r y in te re s o w a ł się, czy R a jk nada I się do o d e g ra n ia po w a żn e j r o li w k ie r o w n ic tw ie W ę g ie rs k ie j P a r t ii K o ­ m u n is ty c z n e j. C lo d v e ll o św ia d czył, że z n a jd z ie o d p o w ie d n i sposób w y ­ k o rz y s ta n ia R a jk a .

P rz e ś la d o w a n ie . . . S zekspira

u j

J a p o n ii

T O K IO (T E L E P R E S S ). W Osaka, do teatru , w którym wystawiony miał być szekspirowski „Sen nocy letniej“, na chwilę przed rozpoczęciem przed­

stawienia, wkroczyła uzbrojona poli­

cja, rozpędzając publiczność, składają­

cą się z 1.200 osób. Powodem tej akcji był fa k t, iż praw ie wszyscy artyści ze społu Zenchin-'Za, który wspohtnianą sztukę m iał odegrać, członkami P a r tii Komunistycznej. Policja powia domiła publiczność, że „odnośne w ła ­ dze“ (chodzi tu oczywiście o amerykań skie władze okupacyjne) zakazują ze­

społowi Zenshin-Za, korzystania z lo kału teatru.

Wobec stanowiska policji, zebrana publiczność udała się na pobliski plac, gdzie ¡»spiesznie zmontowano prowi­

zoryczną scenę. Zanim przedstawienie słynnej komedii szekspirowskiej dobie gło końca, liczba widzów wzrosła do 3.000.

Chojuro Kaw arasaki, kierownik ze­

społu Zenshin-Za, opublikował na ła ­ mach komunistycznego dziennika

„A kah ata“ oświadczenie stwierdzają­

ce, że to prześladowanie Szekspira jest chyba jedyne w historii świata.

F a k t ten dobitnie świadczy o tym — stwierdza Chojuro K aw arasaki — że dopóki nic utworzym y rządu ludowego, nie może być mowy o kulturze w Ja­

ponii.

R A J K K R Y J E Z D R A JC Ę N A G Y ‘EGO N a s tę p n ie zeznaje E n d re Szebenyi, b. p o d s e k re ta rz stanu. W p ie rw s z e j p o ło w ie 1947 r . pro w a d zo n o śledztw o w s p ra w ie a n ty re p u b lik a ń s k ie g o spis k u . R a jk p r o w a d z ił ś le d ztw o osobiś-

H a lin a B ro d zka

M niej ne

I STNIEJE u nas dziedzina życia jko - -nie przynosi poprawy, ale un'e>

gospodarczego, w któ re j wciąż możliwia często zastosowanie śród jeszcze obserwujemy konserwatyw . ków, mających na celu lepsze za­

opatrzenie ludności.

Zaopatrzenie ośrodków konsum cyjnych w a rty k u ły żywnościowe prowadzone jest, ja k wszelkie inne dziedziny gospodarki narodowej, w sposób planowy. Plan zaopatrzenia opiera się z jednej strony na prze widywanej produkcji i niekiedy im porcie, z drugiej zaś — na przewi­

dywanej wysokości spożycia we­

wnętrznego i ewentualnych nad­

wyżek eksportowych. Wiemy o tym, że planowany poziom spoży­

cia bierze pod uwagę stale wzra­

stającą stopę życiową, powodują­

cą Wzrost konsumeji. Roczny plan zaopatrzenia realizowany je st zgod nie z przeciętnym zapotrzebowa­

niem ludności w poszczególnych okresach. Jeżeli w roku ubiegłym konsumeja m ąki czy cukru w ja ­ kimś ośrodku wynosiła we wrześ­

niu X kilogramów — to plan zao­

patrzenia na wrzesień roku bieżą­

cego przewiduje X + Y kg., przy­

czyni Y jest tą ilością o którą wzrasta konsumeja w 1949 r. w stosunku do 1948 r.

Zastanówmy się teraz, co się sta nie, jeżeli w jakiejś miejscowości, po chwilowym braku danego towa ru (spowodowanym np błędem aparatu dystrybucyjnego) konsu­

menci rozpoczną masowe wykupy wanie dostarczonego następnie ar- tykuhi. Jest chyba rzeczą jasną, że żaden plan nie może przewidzieć nerwowych odruchów gospodyń, które nagle zapragnęły zaopatrzyć swe spiżarnie w miesięczne zapasy.

Oczywiście, najbardziej nawet zdenerwowany obywatel nie zacz-' nie wsypywać podwójnej p orcji cu kru do herbaty, ani zjadać dwa ra zy więcej klusek niż normalnie.

Podwójna konsumeja we wrześniu spowoduje spadek spożycia w paź dzierniku, co w stosunku rocznym nie da się zauważyć. Tymczasem jednak, w chwili nienormalnego, niczym nie uzasadnionego wzrostu popytu — aparat handlowy nie je st w stanie go zaspokoić. Zamiast u- normęwania, następuje dalsze po­

głębienie zaburzeń aż do chwili, kie dy dystrybucja zdoła -się przesta­

wić na zaspokojenie zwiększonego zapotrzebowania, względnie... kiedy nerwowi konsumenci zorientują się w bezsensowości swego postępowa nia.

Mówiąc o wadach pewnej części naszych konsumentów, nie można też pominąć ich niesłychanego kon serwatyzmu w dziedzinie odżywia­

nia. W okresie powojennym nie t y l ko u nas, ale w wyższym jeszcze stopniu na zachodzie Europy nie­

wystarczająca jest ilość niektórych artykułów. Największe nawet w y­

siłki nie spowodują natychmiasto­

wego usunięcia tych braków, w y­

wołanych zniszczeniem wojennym.

Mamy tu na m yśli tłuszcze zwie­

rzęce, któ rych produkcja, uzupeł­

niona ponadto importem, nie może jeszcze pokryć pełnego sapotrzeb^

wania ludności. Nie oznacza to je nak bynajm niej, że musimy się w rzec smażonych potraw, czy je ' ka rto fle bez okrasy. Są bowie • tłuszcze roślinne — margaryna, olej rafinowany, których produkcja może doskonale uzupełnić niedobór tłuszczów zwierzęcych.

(Dokończenie na str. 2-ej) cie. G d y u ja w n iła się łączność m in i­

s tra o b ro n y B a rta i m łodego F e re n ­ ca N a g y ze s p is k o w c a m i, R a jk w y ­ d a ł n a k a z p rz e rw a n ia bada ń i zako­

m u n ik o w a ł B a r to w i o w y n ik a c h śledztw a, z a p ro p o n o w a ł m u ró w n ie ż, by p o d a ł się do d y m is ji. B a r t podał się do d y m is ji po czym u c ie k ł za gra nicę.

N a stę pn ie ś w ia d e k zeznaje, że R a jk p o le c ił m u p rz e k a z y w a ć B ra n k o w o - w i ta jn e in fo rm a c je . Ś w ia d e k b y ł obecny podczas ro z m o w y B ra n k o w a z R a jk ie m . B ra n k o w zażądał usu­

n ię c ia z g ra n ic y w ę g ie rs k o _ ju g o ­ s ło w ia ń s k ie j W ęgró w , k tó r z y w e d łu g d a n y c h U D B b y li w ro g o us to s u n k o ­ w a n i w o be c J u g o s ła w ii i T ito . O tto n H o r w a th na po le cenie R a jk a usu ną ! z nad g ra n ic y 70 ro d z in .

„S T A R Y P R Z Y J A C IE L “ N a s tę p n ie zeznaje w c h a ra k te rz e ś w ia d k a S a n d o r Czeresnyes, k tó r y od s ty c z n ia 1944 r. b y ł w a n g ie ls k ie j służbie* w y w ia d o w c z e j. W t y m sa­

m y m r o k u w e W łoszech n a w ią z a ł k o n ta k t z w y w ia d e m ju g o s ło w ia ń ­ s k im O Z N A . „P o le c o n o m i — m ó w i ś w ia d e k — po p r z y b y c iu do B u d a ­ pesztu na w ią za ć łączność z m y m sta r y m , p rz y ja c ie le m L a s z lo R a jk ie m , k t ó r y m ia ł m n ie u rz ą d z ić w M in i­

s te rs tw ie S p ra w W e w n ę trz n y c h “ . Po p o w ro c ie na W ę g ry Czeresnyes o- ś w ia d c z y ł R a jk o w i, że u tr z y m y w a ł k o n ta k ty z w y w ia d e m b r y t y js k im i ju g o s ło w ia ń s k im . R a jk b y l ju ż o ty m p o in fo rm o w a n y . W k ró tc e po ty m R a jk m ia n o w a ł S an do ra Czeresnyesa k ie r o w n ik ie m w y d z ia łu prasow ego M in is te rs tw a S p ra w W e w n ę trz n y c h .

Czeresnyes s tw ie rd z a , że g ru p a T i­

to b e z w z g lę d n ie lic z y ła na R a jk a . Z D R A J C A I S Z P IE G —

D O W Ó D C Ą W O JS K P O G R A N IC Z N Y C H

N a s tę p n ie tr y b u n a ł prz e s łu c h u je ś w ia d k a Dezsó N em eth, k t ó r y po zna ł

(Dokończenie na str. 2-ej)

Cytaty

Powiązane dokumenty

Po zakończę ni u okupacji Korea stać się miała państwem niepodległym a wspólną troską Związku Radzieckiego i Sta nów Zjednoczonych miało być, by stała

Należy się spodziewać, że w przy szłości zakres nadzoru sprawowane go przez Izby zostanie znacznie roz szerzony, obejm ując przede wszyst k im w ykonanie

Po powrocie do Warszawy Jóźwic k i śledzony jest przez wywiad poi skiej organizacji niepodległośfcio wej, która w roku 1943 wydaje na niego wyrok śmierci. W

Między innymi uruchomiona zostanie w najbliższym czasie wielka fabryka wfkliniarska w Brzegu, która w przyszłości stanie się jednym z największych i

stowego zwołania nadzwyczajnej sesji, która ma się zająć rozpatrzeniem sytua cji w związku z systematycznymi aresz towaniami przywódców związkowych i robotników

glosaskich monopolistów, którzy na jego podstawie mają się Stać je ęlynymi uznanymi przez prawo strażnikami „pokojowego i demo­!. kratycznego“ rozwoju

niu remontu przewodów telefonicznych, j) zdziera się bruk dla przeprowadze­. nia remontu przewodów gazowych, k) układa się bruk po

Okazuje pi i intelektualiści zamienili swe j telektualistów całego świata, aby si e jednak, że jest to „wilcza w ol- książki i warsztaty pracy na broń,