• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Wąbrzeska : organ katolicko-narodowy 1930.11.04, R. 2, nr 129

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Wąbrzeska : organ katolicko-narodowy 1930.11.04, R. 2, nr 129"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

N r. 1 2 9 N a k ła d 2000 egz. W to rek, dn. 4 listo pad a 1 9 3 0 . R o k II.

Gazeta

__ , . 7____________ O rgan K atolicko-N arodow y_________________

Wąbrzeską

1 P rz e d p łB ts u miesięcznie wynosi zł1,50 z dostawą pocz- I I fri"«*<ł* ^ ***M **j|g I O g ło s z e n ia : wiersz mlim. na stronie 7-lam.gr10, na stronie I W tową zł 1,69, z odnoszeniem w dom przez specjalnych posłań- I 1 1 I 4-łamowej za tekstem gr 30,w tekście gr 50, na Istr. gr 75. Przy I

\ \ i TjJj yt ców zł 1,75. Cena egzemplarza pojedyńczego wynosi gr 15. I iaf? ę' I powtórzeniach udziela się rabatu. Dla zagranicy 500/0nadwyżki. I ¥1

llluM Irzij razu Wnioimi: ii mirt, izniaffl l soliotĘ. | I 1 WfMnn, ul. GheMslia 1.1

B óg i O jczyzna i T elefo n n r. 6 9 . W jed no ści siła!

Co jest najw ainiejsze?

Jednym z najważniejszych powodówSRQPONMLKJIHGFEDCBA głębokiej nienawiści, jaką żywią mene-

rzy sanacji do obozu narodowego, jest to, że zdołał on skupić przy sobie na*

dzieją i przyszłość narodu polskiego polską młodzież. N ie je s t w c a le a n i p r z e s a d ą , a n i s a m o c h w a ls tw e m , g d y m ó w im y „ p o ls k ą m ło d z ie ż 44, b o niemal

•ała polska młodzież, kształcąca się w wyższych uczelniach w Polsce, jest na­ rodową i p rz e z u s ta s w y c h p r z e d s ta w i c ie li, p rz e z s w o je o r g a n iz a c je i in s ty ­ tu c je o tw a rc ie i g ło ś n o w y p o w ia d a s w ą p r z y n a le ż n o ść d o o b o z u n a ro d o w e g o . S ą n a tu r a ln ie w y ją tk i, a le ta k n ie lic z n e i ta k s ła b e p o d w z g lę d e m id e o w y m i p r o ­ g r a m o w y m , ż e n ie b y ło b y o n ic h s ły ­ c h a ć , g d y b y n ie p e łn a b la g i i h a ła ś li­

w o ś c i r e k la m a p r a s y s a n a c y jn e j.

Obóz narodowy może z dumą o tern myśleć i mówić, że ma młodzież przy sobie. N ie z a w d z ię c z a te g o a n i s u k c e ­ s o m p o lity c z n y m w o d ro d z o n e j P o lsc e , a n i ja k im ś n a d m ie r n y m w y s iłk o m o r g a n iz a c y jn y m w ś ró d m ło d z ie ż y a k a d e ­ m ic k ie j. Jest to fakt, który wypływa z przyczyn bardzo naturalnych, a więc mocnych, niezaprzeczalnych.

Młodzież potrzebuje idei, twardych, niezłomnych zasad, jasnego programu, bezinteresowności w działaniu publicz- nemsłowem musi mieć szerokie pod­ stawy ideowe i moralne, n a k tó r y c h o p ie ra s w e p r z e k o n a n ia i d ą ż e n ia . N a te rn w ła ś n ie p o le g a ó w n a tu r a ln y z w ią ­ z e k m ię d z y o g ó łe m k s z ta łc ą c e j s ię m ło ­ d z ie ż y p o ls k ie j a o b o z e m n a ro d o w y m .

W programie obozu narodowego młode pokolenie siłą rzeczy znajduje najszer­ sze dla siebie podstawy ideowe, w d z ia ­ ła n iu p o lity c z n e m n a jw ię c e j w y s iłk ó w o k o ło u m o c n ie n ia tr w a ły c h , n ie w z ru -

" s z o n y c h z rę b ó w w ie lk ie g o p a ń s tw a . Na­

miętne ujadanie naszych przeciwników politycznych nic tu nie pomoże. Z d r o ­ w y m s w y m in s ty n k te m m ło d z i P o la c y n a jle p ie j i n a js z e rz e j o c e n ili f a k t, że jedynie obóz narodowy odrodził na no­ wo polską myśl polityczną i ż e je d y n ie te n o b ó z w d o b ie n a jw a ż n ie js z e j d la n a ­ ro d u , m ia n o w ic ie w c z a s ie w o jn y i p o w ­ s ta w a n ia o d r a d z a ją c e g o s ię p a ń s tw a

trafnie i właściwie postawił program, który skutecznie wykonał.

T o s ta ło s ię g łó w n ą w ię ż ą b lis k ie j łą c z n o śc i m ię d z y o b o z e m n a r o d o w y m a m io d e m p o ls k ie m p o k o le n ie m . P ie rw s z e i n a s tę p n e la ta p r a c y o k o ło u m o c n ie n ia f u n d a m e n tó w p a ń s tw o w y c h z w ią z e k te n z a c ie ś n iły i n a z a w s z e u tr w a liły .

* * ♦

J e ś li p r z y p o m in a m y to w s z y s tk o o b e c n ie w c h w ili w y b o ró w , to o c z y w i­

ś c ie n ie c z y n im y te g o b e z p o w o d u . Wy­ bory teraźniejsze mają szczególne zna­

czenie. Idzie w nich o rzeczy i sprawy niepowszednie o prawo i ład w pań­

stwie, o dobrą i uczciwą gospodarkę, o wychowanie młodego pokolenia, o pra­ wa Kościoła katolickiego, o to, kto ma być gspodarzem w Polsce. M ło d z ie ż n a­

ro d o w a c a łk o w ic ie w ty c h s p r a w a c h p o d z ie ła z a sa d y i z a p a tr y w a n ia p o k o le n ia s ta rsz e g o . S ta je z n ie m w s p ó ln ie w s z e ­ r e g a c h w a lc z ą c y c h , je s t je g o p r z e d n ią , n a jd z ie ln ie js z ą f a la n g ą — a że to mło­

dzież, więc jest gwarancją zwycięstwa.

W s w o ic h p u b lik a c ja c h , o d e z w a c h , n a z g r o m a d z e n ia c h n a jm o c n ie j p o d ­ k r e ś la p r a w o n a r o d u p o ls k ie g o d o g o ­ s p o d a r s tw a w p a ń s tw ie .

P r z e d p a r u d n ia m i w y d a ł o d e z w ę A k a d e m ic k i N a ro d o w y K o m ite t W y b o r­

c z y . P o w ta r z a m y z n ie j w y ją tk i, a b y m o c n o je u tr w a lić w p a m ię c i:

, Młodzież polska nie poprze ugrupo­

wań, które nie posiadają szczerze i bez

Przykład zdziczenia politycznego.

C ało d zien n e fo rm alno ści. - N o cn y n ap ad . - Z łam an a ręka i ran y.

W b e z p a r ty jn y m d z ie n n ik u k a to lic ­ k im ( „ P o ls k a n r . 2 9 9 ) c z y ta m y :

„ W ś ro d ę 2 9 b . m . r a n o p . S p a s iń - s k i w r a z z d w o m a to w a rz y s z a m i w y ­ je c h a ł z W a rs z a w y s a m o c h o d e m n a o b ja z d p o w ia tu o p o c z y ń s k ie g o . W e w s i D rz e w ic y p o s te ru n e k p o lic y jn y z a tr z y ­ m a ł g o i z a trz y m u ją c c a ły w ie z io n y p rz e z p . S p a s iń s k ie g o m a te rja ł w y b o r­

c z y ( u lo tk i i n u m e rk i lis ty n r. 1 9 K a t.

B lo k u L u d o w e g o ). N ie p o m o g ły w y ­ ja ś n ie n ia , ż e u lo tk i, d r u k o w a n e w W a r sz a w ie , z o s ta ły u z n a n e p rz e z K o - m is a r ja t R z ą d u ja k o d r u k i le g a ln e — p o lic ja w D rz e w ic y u z n a ła z a k o n ie c z ­ n e u z y s k a ć d e c y z ję o d s w e g o p rz e ło ż o ­ n e g o , s ta ro s ty o p o c z y ń s k ie g o , z k tó r y m te ż k ilk a k r o tn ie te le fo n ic z n ie r o z m a ­ w ia n o , a ż w re sz c ie p . s ta r o s ta p o le c ił p o lic ji, a b y s k o n f isk o w a n e u lo tk i p . S p a s iń s k ie m u z p o w r o te m o d d a ła . — F o r m a l n o ś c i te s p r a w iły , ż e ja - d ą c y p r z e b y li w K rz y w ic y c a ł y d z i e ń , b o o d g o d z . 1 2 w p o łu d n ie i d o ­ p ie ro o 9 w ie c z o re m m o g li r u s z y ć w d a ls z ą d ro g ę .

L e d w ie a to li u je e h a li p a r ę k ilo m e ­ tró w , k ie d y w le s ie z a g ro d z iło im d ro ­ g ę s to ją c e w p o p ę z e k s z o sy ja s n e a u to ,

s k u tk ie m c z e g o s a m o c h ó d m u s ia ł s ię z a trz y m a ć . W te jż e c h w ili ja d ą c y c h o - p a d ło d z ie s ię c iu d ra b ó w , k tó r z y z a c z ę ­ li z n ę c a ć s i ę b e s t j a l s k o n a d b e z b r o n n y m i , — b iją c ic h k o lb a m i re w o lw e ró w a ż d o u t r a ­ t y p r z y t o m n o ś c i , n a s tę p n ie z a ś z n is z c z y li c a ły w ie z io n y w s a m o c h o ­ d z ie m a te r ja ł w y b o rc z y , a z d e m o lo ­ w a w s z y s a m o c h ó d p rz e z ro z b ic ie la ­ ta r n i, s z y b t p o r o z c in a n ie o p o n , o d je ­ c h a li c z ę ś c io w o a u te m w s tr o n ę O p o c z ­ n a , c z ę śc io w o r o w e r a m i w s tro ­ n ę D rz e w ic y . — N a p a d n ię c i, p r z y ­ s z e d łsz y d o p rz y to m n o ś c i, — z c ię ż ­ k im tr u d e m d o p ro w a d z ili a u to d o ta ­ k ie g o s ta n u , iż n a r a n o m o g li n ie m p o w ró c ić d o W a rs z a w y . W sz y s c y ja d ą - c y s ą c ię ż k o p o b i c i i m a ją tłu c z o n e r a n y g ł o w y , s z o fe r n a d to m a z ła ­ m a n ą rę k ę . O b u rz a ją c y te n n a p a d d o ­ m a g a s ię e n e rg ic z n e g o ś le d z tw a w ła d z i p r z y k ła d n e g o u k a r a n ia n a p a s tn ik ó w . D o c h o d z e n ia d o ty c h c z a so w e , p r z e p r o ­ w a d z o n e w d ro d z e p r y w a tn e j , z a ­ w ie ra ją p e w n e s z c z e g ó ły s e n s a c y jn e , k tó r y c h a to li n a r a z ie n ie m o ż e m y o - g ła s z a ć “ . —

Oficer zabił kolege.

P o n u ry d ram at w C entraln ym In stytucie W ych o w an ia F izycz­

nego.

J a k d o n o si p r a s a s to łe c z n a , te r e n C e n tra ln e g o In sty tu tu W y c h o w a n ia F i­

z y c z n eg o n a B ie la n a c h p o d W a rs z a w ą b y ł w p ią te k w ie cz o re m w id o w n ią tr a ­ g ic z n eg o w y p a d k u .

W in s ty tu c ie w y k ła d o w c ą a n a to m ji b y ł k p t. d r. A lo jz y P a w e łe k . M ię d z y n im i k ie ro w n ik ie m p ra c o w n i fiz jo lo ­ g ic z n e j In s ty tu tu , k p t. d r. Z d z isła w em S z y d ło w s k im trw a ł o d d łu ż sz e g o c z asu s p ó r n a tle o s o b iste m .

W p ią te k u b ie g ły o k o ło g o d z . 8 -ej w ie cz . d o g a b in e tu d r. P a w e łk i p rz y b y ł d r. S z y d ło w sk i. P o k ró tk ie j w y m ia n ie z d a ń d o sz ło m ię d z y le k a rz a m i d o o s tre j s p rz e c z k i, w c z a sie k tó re j d r. S z y d ło w ­ s k i w y ją ł re w o lw e r i o d d a ł d o sw eg o p rz e c iw n ik a 6 s trz a łó w , z k tó ry c h 4

u g o d z iły d r. P a w e łk ę w g ło w ę, k la tk ę p ie rs io w ą i b rz u ch .

C ię żk o ra n n y o fic e r w y sz e d ł je sz cz e n a k o ry ta rz , g d z ie w k ró tc e p a d ł m a rt­

w y n a z ie m ię .

N a o d g ło s s trz a łó w n a d b ie g ła s łu ż b a In s ty tu tu , k tó ra rz u c iła się z p o m o c ą d r. P a w e łce . R a tu n e k b y ł ju ż s p ó ź n io n y . R a n n y n ie d a w ał ju ż o z n a k ż y c ia .

Z a a la rm o w a n o w ła d z e w o jsk o w o - śled c z e . D o In sty tu tu p rz y b y ł p ro k u ra ­ to r W o jsk o w e g o S ą d u O k rę g o w e g o , p łk . d r. K . Z ie liń s k i, k tó ry p rz e słu c h iw a ł z a ­ b ó jc ę o d 1 2 -ej w n o cy d o 3 -iej ra n o , p o ­ c z e rń k a z a ł g o a re s z to w a ć i p rz e w ie źć d o w ię z ie n ia w o js k o w e g o p rz y u l. D z i­

k ie j. G a b in e t d r. P a w e łk i o p ie c z ę to w a n o tru p a z a ś z a b e z p ie c z o n o d o d y s p o z y c ji w ła d z śled c z y ch .

(N a d m e n ić n a le ż y n a w ia se m , że n ie ­ ja k i S z a łe k , a g ita to r i m ie jsc o w y fila r B e- B e n a k ilk a d n i p rz e d z e b ra n ie m S tro n ­ n ic tw a N a ro d o w e g o o św ia d cz y ł n a z e b ra ­ n iu m ie jsc o w e g o „ S trz e lc a " , że w k a ż d y m ra z ie w ie c b ę d z ie ro z b ity . T o sa m o tw ie r­

d z ił n ie ja k i K a m e rd u ła , g łó w n y b o jó w - k a rz . N a n ie d z ie lę z w ie z io n o d o T rz e m e sz ­ n a s p e c ja ln ie „ strz e lc ó w " z M o g iln a , In o ­ w ro c ła w ia , G n ie z n a i P o z n a n ia , „ S trz e lc y 14 ci w ta rg n ę li n a sa lę ).

W ie c z a g a ił p . R o sz a k z M ia t, o św ia d ­ c z a ją c , że p . L e w a n d o w sk i, n ie ste ty , p rz e ­ m a w ia ć n ie b ę d z ie , g d y ż w so b o tę g o a - re sz to w a n o . W te j c h w ili „ strz e lc y " z a ­ c z ę li w rz e sz c z e ć , s trz e la ć z b ro w n in g ó w p rz e c in a ć u c z e stn ik o m w ie c u n o ż a m i p ła ­ sz c z e . ła m a ć k rz e sła i b ić , w ie c o w n ik ó w . P o lic ja sp ro w a d z o n a z In o w ro c ła w ia w sile 12 o só b , a p rz e b y w ają c a w p e łn e m p o g o to ­ w iu , n a w e t z b a g n e ta m i n a k a ra b in a c h , n ie in te rw en jo w a ła...

G łó w n y „ fila r" s a n a c y jn y w T rze m e sz ­ n ie , n a u c z y c ie l g im n a z ju m C z e rw iń sk i, z a ­ c h o w y w ał się n ie le p ie j o d a w a n tu ru ją c y c h się ty p ó w k ry m in a ln y c h . P o lic ja n t z T rz e­

m e sz n a p rz ez n ie św ia d o m o ść a re sz to w a ł p ro w o d y ra b o jó w k i s a n a c y jn e j, n ie o d b ie ­ ra ją c m u z re sztą b ro n i; z w o ln io n o g o n a ­ ty c h m ia s t p o stw ie rd z e n iu , że je s t o n k o ­ m e n d a n te m „ S trz e lc a " . W ty c h w a ru n ­ k a c h w ie c o d b y ć się n ie m ó g ł i p u b lic z ­

n o ść s a lę o p u śc iła .

O b y w a te lstw o trz em e sz eń sk ie z g ro m a ­ d z iło się p ó ź n ie j p o n o w n ie p rz e d p le b a n ją . D o tłu m ó w p rz e m ó w ił k s. p ra ła t K o w a l­

sk i, o św iad c z a ją c , że a n i b a g n e ty , a n i re ­ w o lw e ry n ie z ła m ią d u c h a n a ro d o w e g o . Z e b ra n i w z n ie śli e n tu z ja sty c z n e o k rz y k i n a c z e ść g e n . Jó z e fa H a lle ra , R o m a n a D m o w sk ie g o o ra z L isty N a ro d o w e j n r. 4 , p o c z em o d śp ie w a n o c h o ra ł „ B o ż e c o ś P o l­

sk ę ". U fo rm o w a ł się n a s tę p n ie p o c h ó d , k tó ry ru s z y ł p rz e d d o m w sp o m n ia n e g o w y ż e j „ d z ia ła c z a " s a n a c y jn e g o i p rz y w ó d ­ cy „ S trz e lc a " n a u c z y c ie la C z e rw iń sk ieg o . M a n ifesto w a n o n a rz e c z listy n r. 4, w y ra ­ ż a ją c p o g a rd ę C z e rw iń sk ie m u .

„ S trz e le c " L u k sta d t (k tó ry p rz e d n ie d a w n y m c z a se m o d s ia d y w a ł k a rę w ię z ie­

n ia z a k ra d z ie ż ) n a p a d ł n a p . R o siń sk ie ­ g o z O . W . P ., ro z c in a ją c m u g ło w ę . R a n ­ n y m u s ia ł s ię p o d d ać o p ie c e le k a rs k ie j. K il­

k u o b y w a te li o d n io sło ra n y . M ię d z y in n y ­ m i z o s ta ła d o tk liw ie p o b ita p rz e z p a łk a ­ rz y s a n a c y jn y c h p . B ie rn a c k a . S p o k o jn e T rz e m e sz n o p o ra z p ie rw sz y u jrz a ło p o ­ d o b n e „ m e to d y " .i s p o tk ało się z „ p o d p o ra ­ m i" id e o lo g ji s a n a c y jn e j. A re sz to w a n o p , Z a ro je w sk ie g o z O . W . P .

P o m ie śc ie k rą ż ą p o g ło sk i, że S z a łe k d o sta ł p o d o b n o 12.000 zł. ,p o ż y c z k i" . K a ­ m e rd u ła m ia ł d o sta ć , ró w n ie ż ty tu łe m „p o ż y c z k i" 4 0 0 zł...

Awantury „strzeleckie** w Trzemesznie

na w iecu S tro n nictw a N arod o w eg o .

T rz e m e sz n o , 3. 11. T e l. w ł.

W n ie d z ie lę u b ie g łą m ia ł się o d b y ć w T rz e m e sz n ie w ie c S tro n n ic tw a N a ro d o w e ­ g o , n a k tó ry m p rz e m a w ia ć m ia ł p . L e­

w a n d o w sk i (b. p o se ł z B y d g o sz c z y ). P . L e -

w a n d ó w sk i, ja k d o n o sim y n a in n e m m ie j­

sc u , z o sta ł a re sz to w a n y w so b o tę . M im o to o g o d z . 1.30 p o p o ł. o lb rz y m ia s a la p . P rz e w o ź n e g o z a p e łn iła się p ra w ie 2000 o - .só b .

zastrzeżeń charakteru polskiego. N ie p o ­ p rz e lis t, n a k tó ry c h w id n ie ją n a z w is k a P ry łu c k i e g o , W iślic k ie g o , M in c b e rg a , J a e g e ra i M e n d e ls o h n a . N ie p o p rż e ic h ta k , ja k b y n ie m o g ła p o p rz e ć lis ty s y jo ­ n is ty c z n e j c z y b ia ło ru s k ie j44.

„ W iem y , ż e w y n ik w y b o ró w n ie sp o ­ w o d u je n a ty c h m ia s to w e j z m ia n y s y tu ­

a c ji, a le uważamy wybory obecne za ple

biscyt, w którym cala młodzież stanie solidarnie w imię ideałów narodowych, w imię wiary ojców, w imię Wielkiej Polski, w imię zasad moralnych — po stronie listy nr. 4.

N ie c h c e m y p o w ro tu d o s ła b y c h rz ą ­ d ó w — a le dążymy do Polski potężnej, narodowej, opartej na przywiązaniu szerokich mas swych obywateli.

Chcemy mieć rząd narodowy, oparty na ścisłem przestrzeganiu prawa we­ wnątrz kraju, budzący respekt na zew­

nątrz jasną linją swej polityki zagra-

nfcznej stanowczej, zwłaszcza w sto­

sunku do Niemiec.

Chcemy mieć armję narodową wol­

ną od wpływów partyjnych.

Chcemy mieć szkoły polskie nie tyl­

ko z imienia, lecz i ducha.

Chcemy ukrócenia hajdamacżyzny na kresach.

Chcemy poszanowania prawa i mo­ ralności".

P rz y p o m in a m y te z a w o ła n ia re p re ­ z e n ta n tó w n ie m a l c a łe j p o ls k iej m ło ­ d z ie j a k a d e m ic k ie j s c ep ty k o m k u u w a ­ d z e , w ą tp ią c y m d la o p a m ię ta n ia .

Idziemy prostą drogą do zwycięstwa i rychło do celu dojdziemy. Nie odwrócą tego żadne represje, szacherki, małpie grymasy i czcze gadaniny. Z nami idzie młode pokolenie zszeregowane w kar­

nych kadrach Obozu Wielkiej Polski i to jest najważniejsze.

Napad na

red. Kownackiego.

D n ia 30. 10. w n o c y w p o c z e k a ln i k la­

sy III w W iln ie c z te rec h o fic e ró w n a p a - d ło n a b . p o sła d o S e jm u , re d a k to ra

„ D z ie n n ik a W ile ń sk ie g o ", p . P io tra K o w ­ n a c k ie g o , k o re sp o n d e n ta „ G a z e ty W a r­

sz a w sk ie j" , a u to ra z n a n y c h re w e la c y j o m a ją tk u P ie k ie lisz k i o ra z o m a ją tk a c h n a ­ le ż ą c y ch d o p p . Ś w italsk ie g o , g e n . D ą b • B ie rn a c k ie g o i in n y c h .

P . K o w n a c k i, o c z e k u jąc y n a s ta c ji n a p o c ią g , o d je c h a ł, z g o d n ie z z a m ia re m d o sw e g o o k rę g u w y b o rc z e g o .

A reszto w an ie p. L ew an d o w ­ skieg o .

’ G n ie zn o , 1. 11

N a ż ą d a n ie p ro k u ra to ra a re sz to w a n e w c z o ra j w . Ł o p ie n n ie n a z e b ra n iu p rz e d w y - b o rc z e m S tro n n ic tw a N a ro d o w e g o b . p o sła i k a n d y d a ta te g o ż S tro n n ic tw a p . A n to n ie g o L e w a n d o w sk ie g o . A re sz to w a n ie n a stą p i

ło p o d z a rz u te m z n ie w a ż e n ia w ła d z l'p o sz cz e g ó ln y ch c z ło n k ó w rz ą d u . P . L e w a n ­ d o w sk i z o sta ł o d sta w io n y d o G n ie z n a .

A reszto w an ie b. p o sła.

Z p o le c e n ia sęd z ie g o śle d c z e g o w J a ś ^ w e W ró b lo w e j z o sta ł 31. 10. ra n o a re sz to ­ w a n y b . p o se ł P . S . L . P ia st J a n M a d e j c z y k p o d z a rz u te m d z ia ła ln o śc i a n ty p a ń ­ stw o w e j.

M a d e.ic zv k a o d sta w io n o d o w ię z ie n ia .

(2)

s tr . z G A Z E T A W Ą B R Z S S K A — » w ło refc, d n ia 4 listo p a d a lw u r. N r . 1 2 9

Tajność wyborów

J est d o w a ż n o śc i a k tu w y b o r c z e g oSRQPONMLKJIHGFEDCBA k o n iec z n ą .

N a w e t n a n a m n a jb liż s z y m te re n ie , Is tn ie ją z a p a le ń c y „ s a n a c y jn i" p ro p a ­ g u ją c y „ ja w n o ś ć " g ło so w a n ia p rz y w y ­ b o ra c h . N a te m a t ta jn o ś c i w y b o ró w c zy ta m y w „ G az e c ie W a rsz a w sk ie j" a rty ­ k u ł, k tó re g o w a ż n ie js z y u s tę p c y tu ­ je m y :

„ D o a rse n a łu ś ro d k ó w , p rz y k tó ry c h p o m o c y o b ó z rz ą d o w y u s iłu je ra to w a ć s w o ją s y tu a c ję w y b o rcz ą , p rz y b y ł ś w ie­

ż o n o w y , ś w ia d c z ą c y o d z ik ie m p o m ie ­ s z a n iu p o ję ć p ra w n y c h i z a sa d e ty cz ­ n y c h w ło n ie „ s a n a c ji m o ra ln e j" .

O to r o zm a ic i a g ita to r z y B e -B e z p o ­ ś ró d u rz ę d n ik ó w z w o łu ją w ie c e p ra c o w n ik ó w p a ń s tw o w y c h , n a k tó ry c h u siłu ­ ją p r z e p r o w a d z ić u c h w a łę , a b y g lo so * w a ć ... ja w n ie . A rg u m e n tu je s ię p rz y te m w te n sp o só b , ż e k to je s t z a rz ą d e m , te n n ie p o w in ie n się te g o w s ty d z ić , le c z s tw ie rd z ić p u b lic z n ie p rz e k o n a n ia .

n o tu je m y d ru g ie p rz e stę p s tw o w p rz e ­ p ro w a d z a n iu a g ita c ji, z o sta n ą p o c ią­

g n ię ci d o su ro w e j o d p o w ie d z ia ln o śc i.

T a k sa m o m a m y n a d z ie ję , ż e to w a r zy­

stw a i o r g a n iz a c je , k tó r e b y tą sp r a ­ w ą „ ja w n o ści* ' się z a jm o w a ły , ja k to p o ­ d o b n o m a z a m ia r m a so ń sk ie „ O g n isk o " ,

z o sta n ą ja k o n a k ła n ia ją ce d o p r z e­

stęp stw a , c z e m p r ę d ze j P rzez w ła d z e ro z w ią z a n e. T a k p o jm u je m y o b o w iąz k i

s tró żó w p ra w a w p a ń s tw ie i s k o ro te n o b ró t s p ra w a „ ja w n o ś c i" g ło s o w a n ia w e źm ie , to b ę d z ie m y m ie li p o w ó d w y ­ ra z ić s w e z a d o w o le n ie , ż e je d n a k is t­

n ie je ’ je d n o d la w s z y stk ic h ró w n e p ra w o .

P o z a tern sp o d z iew a m y się , ż e m a sy u r z ęd n ic ze , n ie ła tw o d a d zą się n a k ło n ić d o p o p e łn ie n ia p r z e stę p stw a i p ó jd ą d o w y b o r ó w g ło so w a ć ta jn ie.

„Głos Wąbrzeski"

W s z e lk ie je d n o d n ió w k i „ s a n a c y jn e "

ja k „ D e-P e " i z a n im i m ie jsc o w y lo k a j

„ s a n a c ji" „ G ło s W ą b rz e sk i" , d o n o s iły ja k o b y p rz e o r o . o . p a u lin ó w w C z ę sto ­ c h o w ie m ia ł k a z a ć p o p ie ra ć listę B e -B e n r. 1 w n a d c h o d z ą c y c h w y b o rac h .

W z w ią z k u z tą w rz a w ą n ic w s p ó l­

n e g o z k a to lic y z m e m 'n ie m a ją c e g o B e - B e o g ła s z a p r z e o r o . o . p a u lin ó w n a J a sn e j G ó rze k s. M a r k ie w ic z sp r o sto -

szarga świętości.

w a n ie w k tó re m stw ie r d z a , ż e je st p lo t­

k ą g ło sz e n ie ja k o b y z a lec a ł g ło so w a ć n a B e -B e. W o ś w iad c z e n iu s w e m w s p o ­ m in a ł k s. p rz e o r je d y n ie o z je d n o c z e n iu s ię s tro n n ic tw k a to lic k ic h .

M o że te ra z „ sa n a cja " i „ G ło s W ą ­ b r z e sk i" się u sp o k o ją i p r z y jm ą d o w ia ­ d o m o śc i, ż e k a to lik n ie m o ż e z g o d n ie z e sw e m su m ie n ie m o d d a ć g ło su n a li­

stę n r. 1.

W ś ró d o b e c n y c h z n a la z ł się n a tu ra ln ie

„ m a ły d y k ta to re k " p ły w a c z e w sk i, p . K lim e k , o g ó ln ie z n a n y z e s w y ch a p e ­ ty tó w n a w o n n y ta le rz s a n a c y jn y " , w ra z z s a te lita m i — ro b o tn ik a m i sw o i m i i c z ło n k a m i S tra ż y O g n io w e j.

Z e b ra n ie z a g a ił w ie le b n y k s ią d z p ro b o szc z P u p p e l, k tó ry te ż p rz ew o d - n ic zy h R e fe ra t, ś c iśle d o s to s o w an y d o z a g a d n ie ń , in te re s u ją c y c h ro ln ik ó w , w y g ło s ił p . re d .- P isz cz . M ó w c a w rz e ­ c z o w y sp o só b p rz e d s ta w ił z e b ra n y m o b e c n ą s y tu a c ję w y b o rc z ą o ra z o ś w ie t lił n a le ż y c ie b ie d ę , d o k u c z a ją c ą ro ln i­

k o m , w s k a z u ją c n a k a ta stro fa ln y s ta n p a ń s tw a , s p o w o d o w a n y n ie p la n o w ą , ra b u n k o w ą g o s p o d a rk ą „ s a n a c ji" . K ró tk o z re fe ro w a ł ta k ż e p ro g ra m S tro n n ic tw a N a ro d o w e g o w p rz y ­ s z ły m s e jm ie , a p rz e d e w sz y s tk ie m w s k a z a ł n a w a lk ę o k o n tro lę g o s p o d a r k i o k o n tro lę p o s ło w ie S tro n n ic tw a N a p rz e d s ta w ic ie ls tw o n a ro d o w e . T e j w a l k i o k o n tro lę p o s ło m S tro n n ic tw a N a ­ ro d o w e g o się p o d e jm ą .

J e st to p o m y sł n a w sk r o ś p e rfid n y , z m ie r za ją c y d o ste r o r y zo w a n ia p r a c o w n ik ó w p a ń stw o w y ch .

J u ż sa m a z a p o w ie d ź , ż e c z ęść u r z ę­

d n ik ó w b ę d z ie e w e n tu a ln ie g ło so w a ć ja w n ie ; w z b u d z i w in n y c h o b a w ę , ż e g ło ­ su ją c ta jn ie , b ę d ą p o d e jr z a n i o sy m p a ­ tię d la list o p o z y c y jn y c h . O to w ła śn ie c h o d z i sa n a c y jn y m n a g a n ia c zo m ...'1

N ie cn e te z a k u s y m u s z ą b y ć u d a ­ re m n io n e . K o n s ty tu c ja w a rt. 1 1 m ó ­ w i w y ra ź n ie , ż e g ło s o w a n ie je s t „ p o ­ w sze c h n e, ta jn e , b e z p o śre d n ie , ró w n e i s to su n k o w e" . M o żn a b y ć lu b n ie b y ć z w o le n n ik ie m te g o p ra w a , je d n a k ja k d łu g o o n o is tn ie je , m u s i b y ć p rz e s trz e ­ g a n e .

P r z e p is K o n sty tu c ji n ie je st fa k u lta­

ty w n y , le c z o b o w ią z u ją c y , to z n a c zy , że w szy stk ie p r zy m io tn ik i g lo so w a n ia m u sz ą — a n ie m o g ą — b y ć z a c h o w a n e . G ło s, o d d a n y z n a r u sz en ie m k tó r e g o k o lw ie k z ty c h p r z y m io tn ik ó w je st n ie ­ w a ż n y . P o d o b n ie ja k n ie w o ln o g ło so ­ w a ć p rz e z p e łn o m o c n ik a (b e z p o śre d ­ n io ś ć ), ja k n ie w o ln o o d d a ć w ięc e j n iż je d e n g ło s (ró w n o ść ), ja k n ie w o ln o g ło ­ s o w a ć in a c z e j ja k n a n u m e r (p ro p o r­

c jo n a ln o ś ć ), ta k n ie w o ln o ró w n ie ż g ło ­ s o w a ć ja w n ie (ta jn o ś ć ). W o ln o się w s trz y m a ć o d g ło s o w a n ia , a le k to z d e­

c y d o w a ł się s ta n ą ć d o u rn y w y b o rc z e j, te n m u s i o d d a ć g ło s z z a c h o w a n ie m w s z y stk ic h w a ru n k ó w K o n s ty tu c ji. In a c z e j g ło s je g o je s t n ie w a ż n y .

W w y k o n a n iu p o s ta n o w ie n ia K o n ­ s ty tu c ji o r d y n a c ja w y b o fc za w a r t. 70 i 71 z a w ie r a p r z ep isy o k a r tk a ch w y b ó r c z y c h i k o p e r ta c h , z a b e z p ie c z a ją c e ta j­

n o ść a k tu g lo so w a n ia .

W y n ik a z te g o , ż e k to w a g ita cji w y stę p u je p r z e c iw ta jn o śc i, te n d o p u ­ sz c z a się n a r u sz e n ia c z y sto śc i w y b o r ó w i p o d leg a k a r o m , p r ze w id zia n y m w r o z­

p o r zą d z en iu P r ez y d e n ta R z ec z y p o sp o li­

te j z d n ia 12 w r z e śn ia b r. J e śli p rze­

k r a c za ją c y m to p r a w o je st u r z ęd n ik p a ń stw o w y , sta n o w i to o k o licz n o ść o b ­ c ią ż a ją c ą ."

T a k w y ś w ie tla tę s p ra w ę „ G a z e ta W a rsz a w s k a " z e s ta n o w is k a p ra w n e g o . Z e s w e j s tro n y w p ro p a g o w a n iu „ ja w ­ n o ś c i" p o d o b n ie ż ja k i a u to r z a c y to w a­

n e g o a rty k u łu , d o p a tru je m y s ię p rz e stę p s tw a , z a k tó re w in n i p o w in n i z o s ta ć s u ro w o u k a ra n i. S p o d z iew a m y się , ż e a g ita to r k o w ie w ro d z a ju a rc y c y m b a łó w W a lte ra 'czy W a c ła w sk ie g o , u k tó re g o

Sukces*1 Bebechów w Sierakowie

IV1

W e c z w a rte k d n ia 3 0 p a ź d z ie rn ik a z w o ła li k ie ro w n ic y B e -B e w o s o b a ch p p . n a u cz y c ie li S to lfa z S ie rak o w ic i M a ce - lu c h a z K o w a le w a z e b ra n ie a g ita c y jn e n a rz e c z „ s a n a c ji" w S ie ra k o w ie.

W d łu g ic h i m ę tn y c h w y w o d ac h , p o ­ p a rty c h s to s a m i b ib u ły „ s a n a c y jn e j" w ro d z a ju p a s z k w ili, z o h y d z a ją c y c h c zc i­

g o d n e g o m a rs z . T rą m p c z y ń sk ie g o , s ta ­ ra li s ię „ m ó w c y " b u ja ć ro ln ik ó w , ja k to d o b rz e s a n a c ja " d la ro ln ik ó w g o ­ s p o d a rz y i ja k d o b rz e się ro ln ik o m p o ­ w o d z i. P o n ie w a ż w d y s k u s ji n ik t z o b e c­

n y c h g o s p o d a rz y n ie z a b ra ł g ło su , o b e c ­ n y n a z e b ra n iu p . C z a rn o ta -B o ja rsk i z W ą b rz e ź n a z a d a ł p y ta n ie , c o te ż „ s a n a ­ c ja " o d c z a su p rz e w ro tu m a jo w e g o d la ro ln ic tw a u c z y n iła . P o n ie w a ż n a p y ta ­ n ie to „ m ó w c y " n ie b y li w s ta n ie rz e ­ c z o w o o d p o w ie d z ie ć , p . C z.-B . z d e m a sk o ­ w a ł w d łu ż sz e m p rz e m ó w ie n iu o h y d ę ro b o ty „ s a n a c y jn e j" ,, o ra z d z iw n y z b ie g o k o lic z n o śc i, ż e w y c h o w a w c y m ło d z ie ży n a s z e j n ie w s ty d z ą się n a m a w ia ć re li- g o jn y i p a trjo ty c z n y lu d p o m o rs k i d o g ło s o w a n ia n a lis tę B e -B e c z y li „ s a n a ­ c ję ", n a k tó re j fig u ru ją o tw a rc i i z d e c y ­ d o w a n i w ro g o w ie K o ścio ła k a to lic k ie g o o ra z c a ła c z e re d a in n o w ie rc ó w i m a so ­ n ó w . P rz y to c z y w sz y s z e re g d o w o d ó w z g o s p o d a rk i „ s a n a c y jn e j" z e s p ra w o z d a ­ n ia N a jw y ż s z e j Iz b y K o n tro li P a ń s tw a , m ó w c a n a p ię tn o w a ł h a ra c z ja k im o b - c ię ża się lu d n o ś ć p a ń stw a p rz y ś c ią g a ­

n iu p o d a tk ó w p o ś re d n ic h p rz e z p rz e­

p ła c a n ie a rty k u ł p ie rw s z ej p o trz e b y , g d y ż lu d n o ś ć p o k ry w a ć m u s i n ie d o b o ry e k s p o rto w e , o ra z w e z w a ł o b e c n y c h d o s p e łn ie n ia p rz e d e w s z y stk ie m o b o w ią z­ k u w y b o rc ze g o i g ło so w a n ia n a listy , k tó re z a p e w n ią k o ś c io ło w i i p a ń s tw u lu d z i d b a ły c h o ic h d o b ro . L is tą ta k ą je s t L is ta N a ro d o w a n r. 4 . W y w o d y m ó w c y p rz e k o n y w u ją c o o d d z ia ła ły n a z e b ra n y c h i z ła tw o ś c ią s k o n s ta to w a ć b y ło m o ż n a , ż e p ró c z o b u a g ita to ró w

„ s a n a c y jn y c h " je d e n ty lk o z n a la z ł się z w o le n n ik „ s a n a c ji" . C h a ra k te ry s ty c z­

n e b y ło o ś w ia d c z e n ie p . S to lfa, k tó ry p ię tn u ją c sp o só b p is a n ia g a z e t, u z n a ł, ż e b ę d ą c s ta ły m c z y te ln ik ie m D z ien n i­

k a B y d g o sk ie g o w o s ta tn im c z as ie ta k z b rz y d z ił s o b ie to p is m o iż z m u sz o n y b y ł z a a b o n o w a ć so b ie „ s a n a c y jn y "

D z ie ń P o m o rs k i. A liś c i p o p rz e c z y ta n iu p ie rw sz e g o n u m e ru D n ia P o m . p rz e k o ­ n a ł się, ż e p is m o to je s z c z e o h y d n ie j w y s tę p u je i p o w ró c ił d o d a w n ie j c z y ta ­ n e g o D z ie n n ik a B y d g o sk ie g o . — Z n a k c z a su !

Zebranie przedwyborcze w Pływaczewie.

D n ia 3 0 . 10. o d b y ło się w P ły w a c z e- w ie w m ie sz k a n iu p . Z io rk o w s k ie g o z e b ra n ie p rz e d w y b o rcz e S tro n n ic tw a N a ro d o w e g o , n a k tó re p rz y b y ło p rz e ­ sz ło 3 5 o só b , s y m p a ty k ó w listy n r. 4.

J . I. K r a sz e w sk i 7 2

C Z A S Y S A S K IE . P o w ie ść . (C iąg d a lsz y ).

L u d o v ic i s p o jrza ł, i n ie b ę d ą c p e w ­ n y m z n a c z e n ia ty c h w y ra z ó w , w y c z e k u ją c ą p rz y b ra ł p o s ta w ę . N ie w ie d zia ł, ‘ ja k w y so k o m a p ra w o s ię g n ą ć m y ś lą i d o m y s łe m .

S u łk o w s k i n ieb a rd z o s ię c h c iał ja ­ s n o tłu m a c z y ć .

J a — d o d a ł z p e w n e m z a k ło p o ta­

n ie m — w e w s z y s tk ie u rz ęd o w e c z y n ­ n o ś ci m o ic h w sp ó łk o le g ó w w g lą d ać n ie m o g ę ...

U rz ę d o w e c z y n n o śc i... — ro z ś m ia ł się L u d o v ic i. — A le to n ic je s t, e k s c e ­ le n c ji p ry w a tn e ic h c z y n n o ś c i c z ę sto ­ k ro ć n ie ró w n ie w ię c ej z n a cz ą ...

R a d b y m w ię c m ie ć o te m ...

S łu s zn ie , p ię k n ie , s p ra w ie d liw ie , ra p o rc ik — w trą c ił L u d o v ic i — k a ż d e g o d n ia , re g u la rn ie . T a k , p is a n y , u s tn y ?

Z a w a h a li się o b a j.

U s tn y m i s ta rc z y — rz e k ł m in i­

ste r* — W a ć p a n m i g o s a m p rz y n o s ić m o ż e sz, z e b ra w s z y m a te rja ły w ła ściw e .

A le s łu sz n ie , ta k ! ja ... i z a p e w ­ n ia m w . e k s c e le n c ji, ż e w ie rn ie js z eg o s łu g i m ie ć n ie m o ż e.

T u s k ło n ił się i w te jż e c h w ili g ło -

N ie lę k a j P o k a z , ż e k o w sk ie g o . to

s i ę g ł o s o w a ć n a n r. 4.

s ię n ie b o is z b a ta m a rs z a ł L ista n r. 4 , lis ta lu d z i w o ln y c h

W y w o d y re fe re n ta p rz em ó w iły ze­

branym. d o p rz e k o n a n ia , c z eg o d o w o ­ d e m b y ły g ło ś n e w y ra z y s o lid a ry z o w a n ia s ię s łu c h a c z y z e s ło w a m i m ó w c y .

P rz e m a w ia ł- n a s tę p n ie w ie le b n y k s . p ró b . P u p p e l, w s k a z u ją c n a s p u sto s z e­

n ie m o ra ln e , p a n u ją c e o b e c n ie w P o l­

sc e, o ra z n a sz k o d y , w y rzą d z o n e p rz e z

„ sa n a c ję " s p ra w ie K o śc io ła .

W d y s k u s ji z a b ra ł g ło s p . A n to n i C z e rw iń s k i z W ą b rz e ź n a , k tó ry p rz e d ­ s ta w ił o b e c n y m u p a d e k z n a c z e n ia P o l s k i n a te re n ie z a g ra n ic z n y m p o p rz e ­ w ro c ie m a jo w y m . S ło w a w s z y s tk ic h m ó w c ó w z e b ra n i n a g ra d z a li h u c z n e m i o k la s k a m i.

Z a b ra ł ta k ż e je s z c z e g ło s w s p o m ­ n ia n y w y ż e j „ d y k ta to re k " p . K lim ek , k tó ry w n ie u d o ln y c h s ło w a c h c z y n ił p . P is z cz o w i z a rz u ty , ż e w y w o d y s w o je p o p ie ra ł c y fra m i, w y ję te m i z e s p ra w o z d a ń N a jw y ż s ze j Iz b y K o n tro li P a ń ­ s tw a — w o ła łb y , ż e b y ty c h c y fr, k o m ­ p ro m itu ją c y c h „ s a n a c ję " , n ie b y ło — i w y c h w a la ł listę n r. 1, n a k tó re j w p ra w d z ie fig u ru ją Ż y d z i i in n o w ie r­

c y , a le i to s ą p rz e c ie ż „ o b y w a te le ", p o p ie ra ją c y m a rsz a łk a , a w ię c trz e b a ic h w y b ra ć n a p o słó w , b o k tó ż b y w te d y m a rsz a łk a p o p ie ra ł? P a n K lim e k u s i­

ło w a ł o k rz y k a m i n a c z e ść m a rsz a łk a P iłs u d s k ie g o , w z n o s zo n e m i p rz y p o ­ m o c y s w o ic h ro b o tn ik ó w o ra z s p ro w a d z o n y c h s tra ż a k ó w z a k łó c ić p o w a g ę i w y s o k i p o z io m z e b ra n ia , c o m u się je d n a k ż e n ie u d a ło „ A rg u m e n ty p o li­

ty c z n e " i w o g ó łe c a łe p rz e m ó w ie n ie p . K lim k a s ta ły — p o ż a l się B o ż e! — N a p o z io m ie p rz e m ó w ie n ia u c z n ia w s tę p ­ n e j k la s y s z k o ły p o w s z e c h n e j i n p . n a ja k ie m k o lw ie k z e b ra n iu w W ą b rz e źn ie z o s ta ły b y n a p e w n o w y g w iz d a n e . P a n K lim e k p rz y n ió sł' ty lk o w s ty d ty m , k tó ry c h je s t s łu ż k ą .

N a k o n ie c w m o c n y c h rz e c z o w y c h s ło w a c h p . re d . P is z cz z m y ł g ło w ę p . K lim k o w i, k tó ry n o s n a k w in tę z w ie - z isł i b y ł c ic h y ja k tru s ia .

„ G ło s W ą b rz e sk i" n a tu ra ln ie , fa ł­

s z u ją c , ja k to z w y c za j „ s a n a to ró w " , is to tn ą p ra w d ę , p rz e d sta w ił w s p o m ­ n ia n e z e b ra n ie ja k o k la p ę e n d e c ji, a s u k c e s „ o lb rz y m i" p . K lim k a . P rz y ­ w y k liś m y ju ż d o k ła m stw „ G ło su W ą ­ b rz e sk ie g o " i o g ra n ic z y m y się ty lk o d o ic h s tw ie rd z e n ia . S u k c e s u , ja k i o d ­ n ió s ł p . K lim e k , w in s z u je m y i je m u i

„ s a n a c ji" ! Z b liż a m y się d o m e ty w y ­ b o rc ze j.

w a , k tó ra b y ła o p a d ła a ż n a p o rę c z k rz e s ła, p o d le c ia ła z n o w u s z p a rk o d o g ó ry .

— P o z w o lę so b ie tu u c z y n ić k ilk a u - w a g — s z e p n ą ł L u d o v ic i c ie sz e j. — P o ­ s ło w ie o b c y , re z y d u ją c y p rz y d w o rz e , p o w in n i ś c isłe m u p o d le g a ć n a d z o ro w i,

c ó ż to s ą b o w ie m , je śli n ie u rz ę d o w e s ą d ził, iż m u n ie u fa m , ż e się go lę k a ć p a ń s tw s w y c h sz p ieg i, h m ? N ie w y j-, m o g ę .;.

m u ję n a w e t, z p rz e p ro sz e n ie m , h ra b ię -1 — T a k , a le o s tro żn o ś ć je s t n a k a z a n a g o W a lle n s te in a , c h o ć je s t z a ra z e m , a n a d z ó r k o n ie c z n y ... T a m tę d y p ły n ie w ie lk im o c h m istrz e m d w o ru ... A c ó ż d o ...

p ie ro m ó w ić o W a ld b u rg u p ru s k im ? o m a rg ra b im d e M o n ti, o re z y d e n cie W o o d w a rd , o h ra b im W e is s b a ch ... i b a ­ ro n ie Z iilic h .

— A ! m ó j L u d o v ic i, o b c e p a ń s tw a n ie ty le c z ę sto k ro ć g ro ż ą , c o w e w n ę trz ­ n e in try g i.

— S łu s zn ie , p ię k n ie — p o d c h w y c ił L u d o v ic i. — ■ T a k ! ta k ! ta k N ik t n a d e m n ie w y ż e j n ie s z a c u je i n ie c e n i m in i­

s tra B rtih la ...

W te j c h w ili S u łk o w s k i b y s tro s p o j­

rz a ł n a ra d c ę , ra d c a n a n ie g o i ro z ś m ia ł się sz ero k o , rę k ę d o g ó ry p o d n ió s ł, g ło -1 w ę p o c h y lił: z a m ilk ł. Z n a c z y ło to : z ro ­ z u m ie liś m y się , tra fiłe m w e ć w ic z e k .

J e st to m ó j d a w n y p rz y ja c ie l — p o c z ął S u łk o w s k i. C z ło w ie k , k tó re g o n ie p o s p o lite ta le n ta s z a c u ję .

— T a len ta ... w ie lk ie , n ie p o s p o lite , o - g ro m n e , s tra s z n e ! — z g e s ty k u la c ją ż y ­ w ą p o ta k iw a ł L u d o v ici. — A ta k

— R a d c a m a s z w ie d z ie ć, ż e z m a rły I S u łk o w s k i d a ł z n a k ra d c y , ż e n a te r k ró l s iln ie g o p o le c ił n a jja śn ie js z e m u ra z k o n fe re n c ja b y ła s k o ń c z o n a, i p o s tą k ró le w ic z o w i, ż e m a się ż e n ić z h r. K o - p ił k u d rz w io m . Z a le d w ie się o n e o tw a r lo w ra th , ż e k ró le w ic z o w a p a n i b a rd z o ły , g d y te n ś m ie c h s u c h y i d z iw n o m u s p rz y ja . P o m im o to w s z y s tk o ź leb y ś b rz m ią c y w z le c ia ł z p rz e d p o k o ju , a n im g o s p o d a rz m ó g ł w y n ijś ć n a s p o tk a n ie, d a m a, n a jp o c ies z n ie j p rz y b ra n a w ż a ło ­ b ę , w p a d ła d o g a b in e tu .

P o d o b n e je j fig u rk i c h y b a n a p a ra w a n a c h i z p o rc e la n y le p io n e się tr a ­ fia ją . N ie z m ie rn ie s tro jn a i n a d z w y c z a j b rz y d k a , c h u d a , ż ó łta , w o n ie ją c a w ę g ier s k ą w o d ą (L a R e in e d ‘H o n g rie , la re n - d o g rą , z a s tę p u ją c ą w ó w c za s k o lo ń sk ą ).

w w y s o k ie j fry z u rz e , n a k o rk a c h w y so ­ k ic h , m a le ń k a k o b ie c in a w p a d ła , s z a ­ s ta ją c s u k n ią i m iz d rz ą c się d o S u łk ó w s k ieg o o c z k a m i z m ru ż o n e m i, b u z ią w y - s z n u ro w a n ą , w k tó re j ju ż p o ło w y n ie ­ g d y ś p e rło w y c h z ą b k ó w n ie b y ło .

W c h w ili, g d y te n n ie sp o d z ie w a n y g o ść b ra ł s z tu rm e m g a b in e t, L u d o v ic i n a w p ó ł z g ię ty w y s u w a ł się z n ie g o , a p rz y b y ła , p o m im o iż b y ła b a rd z o z a ję tą o c z y m a z a n im p o w io d ła.

— A , c e c h e r c o m te ! — z a w o ła ł. — W id z isz , w id z isz , n ie w d z ię c z n y h ra ­ b io ! N im m o g łe ś s ię d o w ie d zie ć, ż e ja tu je ste m , le d w ie u c a ło w a w s z y k o la n a m o je j n a jja ś n ie jsz e j w y c h o w a n ic y , p rz ] b ie g ła m d o c ieb ie. N ‘e st-c e p a s jo li d<

m a p a rt?

(C ią g d a lsz y n a s tą p i.) so b ie tłu m a c z y ł to , co m ó w ię, g d y b y ś

s tru m ie ń z ło ty i rz e k a s re b ra ...

S u łk o w s k i n a k a z a ł m ilc z en ie .

— S k a rż ą m i się n ie k tó rz y n a ję z y k o s try W a tz d o rfa .

j — M ło d sze g o — p rz e rw a ł L u d o v ic i. j T a k , ta k , n ie p o w ś c ią g liw y , a le to m ły n ,' : k tó ry m ie le w ła sn e k a m ie n ie : n ik o m u i to n ie sz k o d z i, o p ró c z je m u , a ja k n ie ­

m a b y ć z ły , k ie d y ...

N ie d o k o ń c z y ł, g d y w ie lk i h a ła s d a ł s ię s ły sz e ć w b lis k ie j s ie n i d o m u , z k tó ­ re j d rz w i w io d ły d o p o k o jó w g o ś c in ­ n y c h , p is k liw y g ło s, s z a m o ta n ie się lu ­ d z i, c h o d ze n ie. S u łk o w sk i n a d sta w ił u -

’ c h a . L u d o v ic i z a m ilk ł i c a ła tw a rz i p o ­ s ta w a je g o p rz y o b le k ła się in a c z e j;

z m ien io n y d o n ie p o z n a n ia , s ta ł się p o w a ż n y m u rz ę d n ik ie m z d w o ra k a , g n ię te u s ta w y ra ż a ły z a d u m a n ie k ie . P is k , p rz e ry w a n y ś m ie c h e m i c y m , ro z le g a ł się c iąg le w sie n i, w id o c z n ie d o m a g a ł się w n ijśc ia i । ie z d o b y ć p rz e b o je m .

. Ś c ią - g łę b o - k o b ie- K to ś c h c ia ł

Cytaty

Powiązane dokumenty

jącą się jeszcze z okresu wojny, gdy obóz narodowy, wbrew piłsudczyźnie,.. nikczemne nie wymagają Niebezpieczeństwo

Przy powtórzeniach udziela się rabatu... Statystyka rzemiosła

Przy powtórzeniach udziela się rabatu.. Wszechmoc zupełna a inicjatywa

Przejaw iały się one na tle pojm ow ania kw estji celibatu, przenosiło się naw et na stosunek do państw ow ości polskiej.. Pod jednym w zględem

nień bardzo doniosłych, które istn ieją i na rozw iązanie czekają.. nie

zić nie może być mowy o zlaniu się tych stronnictw, jakkolwiek istnieją podobne

państw Małej Ententy w Hadze omówił minister Be ­ nesz z ministrem Mironescu kwestję przedłużenia umowy handlowej czecho- słowacko-rurnuńskiej, która niedawno przez

Czy zapisałeś się na członka wspierającego Komitetu Floty Narodowej. Wkładka 1 złoty