• Nie Znaleziono Wyników

Kobieta w ciąży - zakazy i nakazay - Jan Ignaciuk - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kobieta w ciąży - zakazy i nakazay - Jan Ignaciuk - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JAN IGNACIUK

ur. 1928-2013; Dańce

Miejsce i czas wydarzeń Dańce, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa Słowa kluczowe etnografia Lubelszczyzny, kultura ludowa, obrzędowość

rodzinna, ciąża, wierzenia związane z czasem ciąży, zakaz pożyczania, zakaz patrzenia przez dziurkę od klucza, myszy, zez u dziecka, kosookie dziecko

Kobieta w ciąży - zakazy i nakazay

A poza tem jakie zwyczaje, wierzenia no, jak dziecko, jak chodzila kobieta w ciąży, u nas mówili hruba, jak byla hruba, to nie wolno jak przyszla pożyczyć, to niewol, co pożyczyć soli czy chleba, to nie wolno bylo odmówić, bo... myszy wszystko w komorze wyjedzo. A poza tem tej kobiecie, co w ciąży chodzila nie wolno przez dziurke od klucza patrzeć się, bo będzie dziecko kosookie, czyli zyzookie, po ukraińsku kosookie […]

Data i miejsce nagrania 2011-02-08, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Piotr Lasota

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wróciłam akurat na święta Bożego Narodzenia i już potem nie wracałam, bo mąż był na wojnie jako żołnierz i tam był ranny, we Lwowie w szpitalu leżał.. Pod Lwowem

Tutaj kiedyś były piżmaki, ale teraz nie ma, ponieważ ktoś sprowadził norkę amerykańską i ona je wszystkie zjada. Pojechałam do sklepiku przy szkole, można tam było kupić nici

[Po wyborze pana na stanowisko wojewody, Roman Wierzbicki oprotestował nie tyle sam pański wybór, co sposób powołania, ponieważ Tadeusz Mazowiecki dostał tylko jednego kandydata

Słowa kluczowe projekt Etnografia Lubelszczyzny, kultura ludowa, Przytoczno, ciąża, kobieta w ciąży, wierzenia dotyczące ciąży. Zakazy dla kobiety

Kobieta w ciąży była, i jak krowy pasła, to nie wolno było żeby ją krowy łańcuchami obkręciły, bo dziecko będzie w powrozach, łańcuchach.. Takie

Yy nie wolno jej było chodzić tam jak powrozy czasem coś, żeby to nie po powrozach, bo to mówią późni się dziecko nie może urodzić, bo jest uwiązane w powrozy. Po drabinie

Myśmy wtedy chyba grały w karty czy coś przy stole i ten Niemiec wyszedł z sypialni rodziców i tylko zauważyłam, że mama, która zawsze miała perełki, że zakryła te perełki

To myszy pogryzły tam coś tego, mnie pogryzły bluzkę bo nie dałam, była w ciąży i chciała, ja mówię: „No co, zetnę ci - chciała kwiatek - zetnę ci, mówię –