• Nie Znaleziono Wyników

Znajomość z przyszłą żoną - Chaim Lender - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Znajomość z przyszłą żoną - Chaim Lender - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

CHAIM LENDER

ur. 1919; Chełm

Miejsce i czas wydarzeń Chełm, II wojna światowa

Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W

poszukiwanu Lubliniaków. Izrael 2009, Chełm, ZSRR, II wojna światowa, okres powojenny, ucieczka do ZSRR, żona, Rachel Cymerbaum,

Znajomość z przyszłą żoną

Kiedy Niemcy napadli na Polskę, ja uciekłem, a moja żona została ze swoją rodziną, bo ojciec był bardzo chory. Ona [wtedy] nie była żoną, myśmy tylko lubili jedno drugie. Myśmy się lubili. Kto wiedział, co to będzie, myśmy myśleli, że [rozdzielamy się] na krótki czas, że potem wrócimy. Tylko młodzi uciekli, dużo starszych powiedziało, że Pan Bóg im pomoże. Pan Bóg im nie pomagał. Ja pojechałem, a ona była w Polsce pod okupacją, w Chełmie. Myśmy pisali jedno do drugiego. Ona miała szesnaście lat, nie mogła wyjechać, a potem, po wojnie, myśmy się znaleźli.

Ona była na Majdanku i z Majdanka posłali ją do Skarżyska, w Częstochowie była, pracowała [tam] i jeszcze w jakimś miejscu. A wyzwolona została w Bergen-Belsen.

W [19]49 [roku] myśmy się pobrali, syn się urodził w [19]50, no i chcieliśmy wyjechać, ale nie dali. W końcu jak przyszedł Gomułka, to wtedy myśmy wyjechali. [Żona nazywała się] Rachel Cymerbaum.

Data i miejsce nagrania 2009-09-16, Holon

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

A potem, jak się przewróciło to wszystko, to ja dostałem pozwolenie, przyjechałem tutaj. On już był tu, bo go

We Wrocławiu myśmy wyszli [z pociągu], tam już było Żydów więcej, we Wrocławiu było około dziesięciu tysięcy Żydów, a miasto było puste, bo Niemców wyprowadzili

W magistracie mi powiedzieli, że tutaj się kręci jakiś Żyd z Ameryki, którego ojciec jest pochowany na cmentarzu po wojnie i on chce zorganizować [ogrodzenie] dookoła, bo

W tym czasie jeszcze modelarzy od butów nie było w Tel Awiwie, przestałem robić cholewki i zacząłem robić modele, bo ludzie żądali, szewcy żądali.. I pracowałem w

Ja każdy rok prawie jadę do Chełma, śmieją się ze mnie: – Dlaczego ty nie jedziesz gdzie indziej zobaczyć [coś nowego]. Ja się tam czuję jak

I my powinniśmy być jedną religią, bo On był synem żydowskim, a chrześcijanie wierzą w syna żydowskiego.. I nie powinno być antysemityzmu, bo antysemityzm przychodzi

Rozmieścili ich częściowo na wsi, a jeden z tych dwóch księży był tutaj proboszczem, bo nasz ksiądz, Kołszut, był działaczem niepodległościowym, więc musiał

To było tak: gdy on tu przyjechał, to chciał się spotkać z kimś kto był przed wojną w Puławach, bo tu takich jak ja, puławiaków, to pan nie znajdzie, to znaczy, w tej chwili