• Nie Znaleziono Wyników

Biuletyn Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Biuletyn Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego"

Copied!
128
0
0

Pełen tekst

(1)

OCHRONA

PRAW WIERZYCIELI

>> BANKRUCTWA >> SĄDY UPADŁOŚCIOWE >> WIERZYTELNOŚCI

Biuletyn

Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego

Publikacja opracowana w ramach grantu nt.„Ocena poziomu

rzeczywistej ochrony praw wierzycieli w Polsce w latach 2004–2012

‒ koszty transakcyjne dochodzenia praw z umów

(grant NCN nr UMo-2013/09/b/hs4/03605)”

(2)

2 I Biuletyn PTE nr 4(75)2016

Prof. Sylwia Morawska, Piotr Mazur (wiceprezes zarządu PKO BP), prof. Iwona Jakubowska-Branicka, prof. Katar- zyna Kreczmańska-Gigol

Prof. Sylwia Morawska, mec. Mirosława Szakun

Prof. Sylwia Morawska, prof. Roman Sobiecki, sędzia Jarosław Horobiowski, prof. Iwona Jakubowska-Branicka, prof. Katarzyna Kreczmańska-Gigol, mgr Maciej Frąszczak

Prof. Roman Sobiecki, prof. Sylwia Morawska, prof.

Elżbieta Mączyńska Od lewej: mgr inż. Beata Szerszeń, mgr Jolanta Barska

(3)

Spis treści

Wprowadzenie

Elżbieta Mączyńska

Część I.

Prawa wierzycieli w kontekście przemian społeczno-gospodarczych – aspekty międzynarodowe

Jerzy Kleer

Scenariusze rozwoju Europy 9

Elżbieta Mączyńska

Ochrona praw wierzycieli w kontekście makroekonomicznych asymetrii 13 Piotr Masiukiewicz

Modele pomiaru i skala zatorów płatniczych w Europie 26

Kamil Joński

Międzynarodowe porównania funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości ‒ propozycja metodyki 31 Roman Sobiecki

Koszty transakcyjne w kontekście ochrony praw wierzycieli 34

Sławomir Grzelczak

Ochrona praw wierzycieli w Polsce. Kwestia transparentności i dostępności informacji 38 Paulina Kupis

Dysfunkcje postępowań upadłościowych – perspektywa wierzycieli 42

Część II.

Rzeczywista ochrona praw wierzycieli

Sylwia Morawska, Piotr Staszkiewicz

Skuteczność prawa upadłościowego – wyniki badań empirycznych 47

Piotr Staszkiewicz

Wpływ bankructwa i rewizji księgowej na obrotowość zobowiązań dłużnika 52 Katarzyna Kreczmańska-Gigol

Skuteczność i koszty windykacji polubownej 56

Tomasz Weitz, Kamila Jagodzińska

Czy wierzyciel może stać się dłużnikiem? Ochrona praw wierzyciela z perspektywy banku 62 Łukasz Goździaszek

Sytuacja spółek jako wierzycieli dochodzących roszczeń w elektronicznym postępowaniu

upominawczym, postępowaniu nakazowym i zwykłym postępowaniu cywilnym 66 Ryszard Bugaj

System podatkowy i jego uwarunkowania 71

Mieczysław Prystupa

Dochody podatkowe a definicje wartości 75

Jolanta Barska

Finanse samorządowe w kontekście bankructw przedsiębiorstw.

Gmina jako wierzyciel na przykładzie gminy Nysa 79

Upadłości i restrukturyzacja przedsiębiorstw

(4)

Iwona Jakubowska-Branicka

Ochrona praw wierzycieli w kontekście pożyczek chwilówkowych

na podstawie wyników badań – 2016 85

Maciej Frąszczak

Ochrona praw wierzycieli w kontekście pożyczek krótkoterminowych

na podstawie wyników badań – 2016 87

Część III.

Ochrona praw wierzycieli a zmiany w prawie upadłościowym i naprawczym – Prawo Restrukturyzacyjne

Dorota Mirowska-Wierzbicka

Determinanty efektywności postępowań upadłościowych przedsiębiorstw 91 Jarosław Horobiowski

Efektywność procedur insolwencyjnych – refleksje na podstawie wyników badań akt sądowych

oraz próba nakreślenia perspektyw 97

Paweł Duduć

Zastosowanie nowych regulacji ustaw Prawo Restrukturyzacyjne i Prawo Upadłościowe

przy wrogich przejęciach przedsiębiorstw 104

Załączniki

Wybrane fragmenty stenogramu debaty na konferencji nt. Ocena poziomu rzeczywistej ochrony praw wierzycieli w Polsce w latach 2004-2012 – koszty transakcyjne dochodzenia praw z umów

Konferencja odbyła się 8 czerwca 2016 r. w ramach grantu NCN nr UMO-2013/09/B/HS4/03605 113 Andrzej Roter

Gospodarcze i społeczne znaczenie efektywnego zarządzania wartościami (podsumowanie) 115 Ewa Łętowska

Tego wygaszenia już się nie da odkręcić 117

KPF: Egzekucja komornicza ogranicza skutki niskiej moralności płatniczej w Polsce, KPF, 2016 115

Autorzy 119

Bibliografia 120

Z naszych starodruków (fragmenty) 126

Recenzent naukowy: prof. zw. dr hab. Dariusz Zarzecki Redakcja naukowa: prof. zw. dr hab. Elżbieta Mączyńska Redaktor prowadzący: Iwona Dudzik

Redaguje zespół w składzie: prof. dr hab. Bogdan Ślusarz, prof. dr hab. Bogusław Fiedor,

prof. dr hab. Stanisław Rudolf, Stanisław Gliński, Paweł Adamczyk, Michał Plewczyński, Anna Kucharczyk Korekta: Firma korektorska UKKLW – Małgorzata Ablewska, Katarzyna Szol

Wydawca: Polskie Towarzystwo Ekonomiczne

00-042 Warszawa, ul. Nowy Świat 49, tel. 22 551 54 01, faks 22 551 54 44 e-mail: zk@pte.pl, www.pte.pl

Wszystkie Biuletyny PTE dostępne są w wersji elektronicznej na stronie internetowej PTE http://www.pte.pl/223_biuletyny_pte.html

Skład i łamanie: Studio graficzne Ling Brett Druk i oprawa: Ekspresowa Drukarnia Nakład: 350 egz.

Publikacja opracowana w ramach grantu nt.

„Ocena poziomu rzeczywistej ochrony praw wierzycieli w Polsce w latach 2004–2012 ‒ koszty transakcyjne dochodzenia praw z umów

(grant NCN nr UMo-2013/09/b/hs4/03605)”

(5)

Oddajemy do rąk czytelników drugi już Biuletyn, doty- czący problematyki analizowanej w ramach grantu Na- rodowego Centrum Nauki nt. „Ocena poziomu rzeczy- wistej ochrony wierzycieli w Polsce w latach 2004-2012 – koszty transakcyjne dochodzenia praw z umów (grant nr UMO-2013/09/B/HS4/03605)” . Badania te realizo- wane są w Kolegium Nauk o Przedsiębiorstwie SGH (1).

Pierwszy Biuletyn na ten temat dotyczył przede wszyst- kim jakości prawa (Biuletyn PTE 2015 nr 1).

Decyzja o publikacji kolejnego Biuletynu poświęco- nego tym badaniom wynika z tego, że tematyka gran- tu, choć jest dość specjalistyczna, to zarazem dotyczy w jakiejś mierze każdego, kto kiedykolwiek był wierzy- cielem albo dłużnikiem. Stąd celowość upowszechnia- nia i popularyzacji wyników badań. Publikacja w formie Biuletynu zarówno w wersji papierowej, jak i cyfrowej gwarantuje wysoki stopień upowszechnienia, zwłasz- cza zważywszy na wielotysięczne gremium Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego. Ponadto w projekcie grantu założono, że wyniki badań będą poddawane interdyscyplinarnym dyskusjom (w tym metodą delfic- ką), dyskusjom w środowisku ekonomistów, prawników i przedstawicieli innych dyscyplin, a także praktyków oraz polityków. Wyniki tych dyskusji prezentowane są w tym Biuletynie.

Biuletyn ten zawiera wybrane referaty, refleksje i opi- nie stanowiące pokłosie otwartej, interdyscyplinarnej, konferencyjnej debaty zorganizowanej przez Kolegium Nauk o Przedsiębiorstwie (KNoP) SGH i PTE (2). Deba- ta ta była ukierunkowana nie tylko na przedstawienie cząstkowych wyników badań oraz dalszych zamierzeń badawczych, ale przede wszystkim na poddanie ich in- terdyscyplinarnym ocenom i weryfikacjom, z uwzględ- nieniem dorobku i doświadczeń zarówno naukowców reprezentujących różne dyscypliny nauki, jak i prakty- ków życia gospodarczego, w tym zwłaszcza prawników.

Tego typu otwarta debata łączy zalety burzy mózgów i metody delfickiej.

Jak wykazywaliśmy w Biuletynie nr 1 z 2015 r., w związku z burzliwymi przemianami, jakich doświadcza globalna gospodarka, zwiększa się waga problematyki ściągalności wierzytelności i generalnie dochodzenia praw z umów. Zaostrza się i narasta problem związanych z tym kosztów. Świadczą o tym trudności z egzekwo- waniem wierzytelności, pojawiające się nie tylko w re- lacjach między przedsiębiorstwami i ich kontrahentami, ale także w relacjach między instytucjami państwowy- mi, w tym samorządowymi ponadnarodowymi, a nawet między niektórymi państwami. Przyczyny tego groźne-

go dla harmonijnego rozwoju społeczno-gospodarczego zjawiska mają złożone podłoże o charakterze globalnym i krajowym. Wiążą się one z dysfunkcjami w systemie tworzenia i egzekwowania prawa oraz funkcjonowania instytucji wymiaru sprawiedliwości, erozją w systemie wartości społecznych i związanymi z tym zjawiska- mi anomii. Przyczyny te wiążą się też z nasilaniem się w wielu krajach barier wzrostu i rozwoju społeczno- -gospodarczego, barier mających symptomy sekularnej stagnacji (3).

Jak już wskazywaliśmy, zapoczątkowany w USA w latach 2007–2008 kryzys globalny spektakularnie wykazał, że dokonujące się przemiany cywilizacyjne, postępujące procesy globalizacji, rozwój rynków ka- pitałowych i ponadnarodowych przedsiębiorstw oraz związana z tym złożona sieć powiązań w gospodarce sprawiają, że nie tylko gospodarka, przedsiębiorstwa, ale i ryzyko, w tym bankowe ryzyko niewypłacalności kredytobiorców oraz ryzyko ich bankructw, podlegają globalizacji, prowadząc do efektu domina. Towarzy- szy temu nie tylko syndrom „za duży, żeby upaść”, ale także syndrom „zbyt powiązany, zbyt zglobalizowany, żeby upaść”. Rodzi to nowe wyzwania, ale i trudności badawcze, wynikające ze zmniejszania się transpa- rentności przyczyn bankructw. Zmniejsza się przy tym przejrzystość procesów upadłościowych i bankructw przedsiębiorstw.

Stąd potrzeba i uzasadnienie podejmowania badań ukierunkowanych na teoretyczne i empiryczne iden- tyfikowanie poziomu rzeczywistej ochrony wierzycieli w Polsce oraz kosztów transakcyjnych dochodzenia praw z umów. Nieprawidłowości w funkcjonowaniu prawa regulującego roszczenia wierzycieli w skrajnym przypadku mogą prowadzić do upadłości przedsię- biorstw. Potwierdzają to badania prowadzone od kilku lat w SGH w Kolegium Nauk o Przedsiębiorstwie. Ich wyniki są publikowane (4). Ponadto przekazywane są instytucjom zajmującym się tą problematyką. Wyniki te zostały wykorzystane m.in. w pracach Banku Światowe- go i Ministerstwa Sprawiedliwości (w tym w pracach po- wołanego w 2012 r. Zespołu Ministra Sprawiedliwości ds. Nowelizacji Prawa Upadłościowego i Naprawczego).

Następstw kryzysów wynikających z nieprawidło- wości w regulowaniu i egzekwowaniu wierzytelności doświadczają zarówno przedsiębiorstwa jak i gospo- darstwa domowe. To problem niemalże stary jak świat, znajduje miejsce w wielu publikacjach nie tylko współ- czesnych. Dowodzą tego rozmaite starodruki (wybrane ich fragmenty zawiera załącznik nr 3). Jednakże w ostat-

Elżbieta Mączyńska

(6)

nich latach debata na temat niespłacania długów, kry- zysów, bankructw i upadłości spektakularnie się zin- tensyfikowała, co wiąże się z turbulentnymi zjawiskami, jakie przyniósł zapoczątkowany w okresie 2007–2008 w USA globalny kryzys finansowy, a także z rosnącymi trudnościami z wypłacalnością niektórych krajów, cze- go spektakularnym przykładem jest m.in. Grecja.

Monitoring wierzytelności sprzyja racjonalizacji ryn- ku i eliminowaniu z niego jednostek niewypłacalnych, niemogących sprostać regułom i wymogom efektyw- ności rynkowej. Dzięki takiej eliminacji infekcja nie- wypłacalności nie rozprzestrzenia się na zdrowe orga- nizmy, co potęgowałoby epidemiczny efekt zarażania, efekt domina niewypłacalności.

Choć globalizuje się świat, globalizuje się biznes, to ciągle jeszcze czyni się zbyt mało, aby w skali globalnej ucywilizować procesy regulowania wierzytelności.

Stąd potrzeba podejmowania prac badawczych, programowania i wdrażania zmian instytucjonalnych, w tym regulacji prawnych, podejmowania działań edu- kacyjnych i innych, a także debat i konsultacji na ten temat.

Nieprawidłowości w procesie dochodzenia prawa, w tym nieprawidłowości w regulowaniu wierzytelności zwiększają koszty transakcyjne w działalności gospo- darczej. W przypadku takich nieprawidłowości są one nader wysokie. Mają one charakter materialny, jak i po- zamaterialny, w tym m.in. reputacyjny. Koszty takie wy- nikają chociażby z nakładów ponoszonych na procesy sądowe, nakładów czasu, zakłóceń w działalności go- spodarczej itp. To właśnie wysokie koszty transakcyjne są jednym z czynników sprawiających, że w Polsce pro- duktywność w gospodarce i wydajność pracy jest niż- sza aniżeli w wielu innych krajach, bardziej skutecznych w dbałości o jakość kształtowania prawa i należyte jego funkcjonowanie.

Kwestie te były przedmiotem debat organizowa- nych w ramach wskazywanego już grantu. Wybrane materiały z debaty zorganizowanej w czerwcu 2016 r.

prezentowane są właśnie w tym Biuletynie. W debacie tej zabrało głos kilkanaście osób. Wybrane fragmenty tych wystąpień oraz relacje medialne przedstawione zostały w specjalnym załączniku. Ramy tej publikacji uniemożliwiają pełną relację z debaty. Zainteresowani znajdą ją w stenogramie (publikowanym na stronach internetowych Kolegium Nauk o Przedsiębiorstwie – Zakładu Badania Bankructw oraz ZK PTE http://www.

pte.pl/129_starsze_pozycje.html także http://www.pte.

pl/243_konferencje_cd.html ).

Prezentowane są tam także dodatkowe materia- ły, w tym np. dotyczące upadłości konsumenckiej.

W ramach najkrótszej konferencyjnej syntezy można stwierdzić, że debata miała charakter wielowątkowy i interdyscyplinarny, co sprzyjało jej kompleksowości, uwzględniane były zarówno kwestie makroekonomicz- ne, prawne, socjologiczne, jak i psychologiczne. Wy- powiadali się nie tylko naukowcy, ale i praktycy, w tym ekonomiści, inżynierowie, biegli rewidenci, prawnicy, socjologowie, psychologowie i in. Debata była po- przedzona dodatkowymi wywiadami specjalistycznymi z przedstawicielami praktyki, w tym przede wszystkim sektora bankowego.

Wyniki tych prac prezentowane są w niniejszym Biu- letynie w trzech częściach. Pierwsza część dotyczy praw wierzycieli w kontekście funkcjonowania gospodarki, z uwzględnieniem jej wymiaru globalnego, krajowego i lokalnego, w tym domeny samorządowej. Prezentowa- ne analizy poruszają kwestie kosztów transakcyjnych, zatorów płatniczych w gospodarce, kwestie zadłużenia i pomiaru, znaczenia informacyjnej infrastruktury doty- czącej wierzytelności i długów.

Część druga dotyczy ochrony praw wierzycieli w prak- tyce i zawiera wyniki badań empirycznych na temat skuteczności prawa upadłościowego jako fundamental- nego narzędzia ochrony praw wierzycieli. Przedstawia- ne są tu dysfunkcje postępowań upadłościowych oraz postępowań polubownych. Prezentowane są też wyniki badań na temat sytuacji wierzycieli dochodzących rosz- czeń w elektronicznym postępowaniu upominawczym, postępowaniu nakazowym i zwykłym postępowaniu cywilnym. W celu zwiększenia kompleksowości wnio- skowania przedstawione została też jedna z najbardziej newralgicznych kwestii w sferze wierzytelności, to jest kwestia danin podatkowych i sposobu definiowania wartości będących podstawą naliczania tych danin. Tak- że na zwiększenie holizmu badawczego ukierunkowa- ne zostały prezentowane w tej części wyniki badań na temat ochrony praw wierzycieli w kontekście pożyczek chwilówkowych. Możliwość zaprezentowania tych wy- ników jest rezultatem współpracy badawczej i konsulta- cji z zespołem Uniwersytetu Warszawskiego realizują- cego projekt badawczy na ten temat.

W ostatniej, trzeciej części Biuletynu kwestie ochro- ny praw wierzycieli zaprezentowane zostały w kon- tekście zmian w prawie upadłościowym i naprawczym i wdrożenia Prawa Restrukturyzacyjnego. Uwzględniana jest przy tym perspektywa dłużników oraz wierzycieli, w tym banków. W części tej charakteryzowane są de- terminanty efektywności postępowań upadłościowych przedsiębiorstw. Przy tym efektywność ta analizowana jest w kontekście zmian regulacji prawnych oraz per- spektywicznych ich następstw. Nowe regulacje w for- mie ustaw Prawo Restrukturyzacyjne i Prawo Upadłościo- we analizowane są m.in. w odniesieniu do przypadków wrogich przejęć przedsiębiorstw.

Celem pełniejszego przedstawienia wyników badań i dyskusji w załączniku przedstawione zostały wybra- ne fragmenty wywiadu z panią profesor Ewą Łętowską.

Wywiad dotyczy, m.in. jakości funkcjonowania prawa i wiąże się z problematyką poruszaną w czasie specjal- nej debaty przeprowadzonej w red. Krytyki Politycznej 12.04.2016 r. przez Elżbietę Mączyńską. W ramach konwersatorium „Moc i niemoc państwa prawa w Pol- sce”. W załączniku przedstawione są ponadto fragmenty stenogramu z konferencji, która odbyła się w 2016 roku w ramach grantu. Przedstawiamy także niektóre skró- towe prezentacje wystąpień. Taki układ tej publikacji podporządkowany został głównemu celowi prezento- wanego tu grantu. Celem tym jest możliwie komplekso- wa identyfikacja głównych czynników determinujących rzeczywistą ochronę praw wierzycieli, identyfikacja wy- stępujących w tym obszarze dysfunkcji oraz sformuło- wanie rekomendacji dotyczących możliwych kierunków rozwiązań oraz niezbędnych zmian.

(7)

miejscu w imieniu całego zespołu badawczego i wła- snym składam podziękowania. Dziękuję Bankowi PKO SA, Panu prezesowi Zbigniewowi Jagielle i Panu wice- prezesowi Piotrowi Mazurowi za konsultacje oraz za możliwość dodatkowych konsultacji z zespołem pra- cowników, dzięki czemu mógł się ukazać w tym Biulety- nie tekst dotyczący wierzytelności bankowych. Wielce pomocne były i konsultacje, i materiały pozyskane od pana Andrzeja Rotera (niektóre z nich prezentujemy w tym Biuletynie), prezesa zarządu Konferencji Przed- siębiorstw Finansowych w Polsce. Podziękowania kie- ruję także do Pana Sławomira Grzelczaka, wiceprezesa Biura Informacji Kredytowej, który zechciał podzielić się swoimi doświadczeniami na temat ochrony praw wierzy- cieli, zwłaszcza w kontekście dostępu do danych na ten temat. Wiele ważnych opinii przekazała nam Pani Kry- styna Majerczyk-Żabówka, prezes Krajowego Związku Banków Spółdzielczych. Mieliśmy zarazem możliwość konsultacji prawnej. Bogate informacyjnie okazały się też opinie i materiały udostępnione w ramach rozmów z Panem Zdzisławem Kupczykiem, prezesem zarządu Banku Polskiej Spółdzielczości SA. Dzięki tym kontak- tom zorganizowana została w ramach konwersatorium

„Czwartki u Ekonomistów” specjalna debata poświę- cona bankowości spółdzielczej pt. „Obciążenia banków spółdzielczych – granice i ich możliwości”.

Dziękuję także Związkowi Banków Polskich oraz in- nym podmiotom, które nie odmówiły nam badawczego wsparcia. Szczególne podziękowania zespól badawczy kieruje do sądów, które umożliwiły nam analizę ak- tów spraw dotyczących postępowań upadłościowych.

Wielce cenne były też opinie sędziów sądów gospodar- czych. Są one tym bardziej ważne, że system prawny staje się coraz bardziej złożony, a zmiany prawa wyma- gają pogłębionych analiz. Przekonuje o tym m.in. za- warty w tym Biuletynie tekst Pana sędziego Jarosława Horobiowskiego.

Wraz z zespołem realizującym grant pt. „Ocena pozio- mu rzeczywistej ochrony wierzycieli w Polsce w latach 2004–2012 – koszty transakcyjne dochodzenia praw z umów” zachęcam do zapoznania się z prezentowa- nymi w niniejszym Biuletynie materiałami i do udziału w kolejnych debatach, a także do wypowiedzi na ten te- mat. Będziemy też zobowiązani za nadsyłanie opinii do wykonawców i kierownictwa grantu (kontakt na stronie internetowej SGH). Zachęcamy też do zainteresowania się wydanymi przez Oficynę Wydawniczą SGH publika- cjami dotyczącymi bankructw i niewypłacalności przed- siębiorstw. Ich wykaz zamyka niniejszy Biuletyn.

Przypisy:

1. Wykonawcy badań to 15-osobowy zespół pra- cowników i doktorantów SGH oraz ekspertów spoza tej uczelni (kolejność alfabetyczna): dr P. Banasik, mgr P. Bondarowski, mgr K. Duleba (SGH), mgr M. Frąsz- czak , dr hab. K. Kreczmańska-Gigol, mgr P. Kupis, mgr M. Łabędzki, prof. P. Masiukiewicz, prof. dr hab.

E. Mączyńska (kierownik badań), dr hab. S. Morawska (SGH), mgr M. Nowak, dr hab. W. Rogowski, prof. dr

2. Debata ta odbyła się 8 czerwca 2016 r. w Polskim Towarzystwie Ekonomicznym w Warszawie i miała charakter otwarty. Wzięli w niej udział przedstawiciele różnych dyscyplin naukowych i różnych profesji, w tym przede wszystkim ekonomiści, prawnicy, socjologowie i in. Pełny zapis debaty zawiera jej stenogram zamiesz- czony na stronie internetowej PTE http://www.pte.

pl/129_starsze_pozycje.html.

3. Szerzej na ten temat: E. Mączyńska, Sekularna sta- gnacja, w: Reforma Kulturowa 2020–2030– 2040. Suk- ces wymaga zmian, KIG, Warszawa 2015.

4. Vide m.in. opublikowane w SGH monografie, pra- ce zbiorowe: 1. Ekonomiczne aspekty upadłości przedsię- biorstw w Polsce, red. E. Mączyńska, 2005; 2. Zagrożenie upadłością, red. K. Kuciński, E. Mączyńska, 2005; 3. Ban- kructwa przedsiębiorstw. Wybrane aspekty instytucjonal- ne, red. E. Mączyńska, 2009; 4. Meandry upadłości przed- siębiorstw. Klęska czy druga szansa, red. E. Mączyńska, 2010; 5. Cykle życia i bankructwa przedsiębiorstw, red.

E. Mączyńska, 2011; 6. Ekonomia i prawo upadłości przedsiębiorstw. Zarządzanie przedsiębiorstwem w kryzy- sie, red. S. Morawska, 2012; 7. Procesy upadłościowe i na- prawcze w Polsce na tle doświadczeń Unii Europejskiej, red.

E. Mączyńska, 2013; 8. Upadłości, bankructwa i naprawa przedsiębiorstw, red. A. Adamska, E. Mączyńska, 2013;

9. Bankructwa upadłości i procesy naprawcze przedsię- biorstw, red. E. Mączyńska, 2015; 10. Efektywność pro- cedur upadłościowych. Bankructwa przedsiębiorstw – ka- tharsis i nowa szansa, E. Mączyńska, S. Morawska, 2015

Reforma Kulturowa 2020-2030-2040 Autorzy: Jacek Żakowski (redakcja) Edwin Bendyk, Janusz Czapiński, Przemysław Czapliński, Anna Giza-Poleszuk, Robert Kwaśnica, Jarosław Makowski, Radosław Markowski, Mirosława Marody, Elżbieta Mączyńska, Andrzej Olechowski, Jacek Santorski, Jacek Żakowski

Krajowa Izba Gospodarcza, Warszawa, 2015

(8)

Pełna oferta wydawnicza dostępna jest w księgarni internetowej Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego

www.ksiazkiekonomiczne.pl

Kryzys finansowy, który rozpoczął się w Stanach Zjednoczonych w 2007 r., ogarnął wkrótce cały świat, powodując bankructwa wielu banków i pociągając za sobą konieczność bezprecedensowej pomocy finan- sowej państwa w celu ratowania globalnego systemu finansowego. Książka Zbilansować banki, napisana przez trzech wybitnych znawców problematyki fi- nansów z perspektywy finansów międzynarodowych, przedstawia ważne wnioski płynące z tego kryzysu i proponuje szereg istotnych zmian w systemie regu- lacji rynków finansowych oraz daje istotne wskazów- ki co do sposobu traktowania w przyszłości banków przeżywających duże trudności finansowe.

Autorzy zwracają uwagę na fakt, iż niektóre dzia- łania podejmowane przez rządy i władze monetarne w odpowiedzi na kryzys finansowy były niewłaściwe, a z kolei inne działania, ze wszech miar zasadne, były

niewystarczające, aby mogły zapobiec ponownym kryzysom. Autorzy pokazują konieczność ustanowie- nia skutecznego systemu regulacji ostrożnościowej, uwzględniającego w szerokim zakresie nowe produk- ty i instrumenty finansowe. Opowiadają się za ściślej- szą współpracą i koordynacją działalności organów regulacyjnych w skali międzynarodowej oraz formu- łują szereg ważnych wniosków dotyczących pracy nadzoru bankowego, układu bodźców i motywacji kształtujących decyzje inwestycyjne oraz czynników ekonomicznych i politycznych wpływających na roz- wój sektora finansowego i jego stabilność.

Książkę tę można polecić wszystkim czytelnikom zainteresowanym problematyką finansów międzyna- rodowych i bankowości w aspekcie wyzwań związa- nych z innowacjami finansowymi i globalizacją.

Zbilansować banki.

Nauki z kryzysu finansowego

Mathias Dewatripont, Jean-Charles Rochet, Jean Tirole

(9)

Scenariusze rozwoju Europy

Jerzy Kleer

Wstęp

Poniższy tekst stanowi zmodyfikowaną i skróconą wersję „Scenariuszy rozwoju Europy”, jakie ukazały się w publikacji Komitetu Prognoz „Polska 2000 Plus”

PAN, pt. „Ekonomiczna pozycja Europy w świecie”. Jest to kolejna publikacja w ramach cyklu „Dokąd zmierza Europa”.

Prezentuję w poniższych rozważaniach dwa scena- riusze. Pierwszy, który określam jako optymistyczny, a drugi, stanowiący przeciwwagę pierwszego, jako pe- symistyczny.

Scenariusz optymistyczny

Możliwość zrealizowania scenariusza optymistycz- nego wymaga pojawienia się i ukształtowania się dwojakiego rodzaju okoliczności, pozwalających na wykorzystanie rzeczywistych i potencjalnych atutów, jakimi kontynent europejski dysponuje. Pierwszy doty- czy stworzenia warunków, by owe atuty mogły zostać wdrożone do praktyki społecznej, politycznej i ekono- micznej. Drugi wymaga likwidacji, a co najmniej minima- lizacji głównych słabości czy zagrożeń jakie są charak- terystyczne dla Europy, jeśli nawet nie w identycznym stopniu w stosunku do wszystkich państw, to do znacz- nej ich części.

Próba sformułowania niezbędnych warunków jest trudna podwójnie. Tworzenie scenariuszy jakościowych dla całego kontynentu praktycznie nigdy nie miało miej- sca, a jeśli się nawet pojawiały, to nie dla całościowego i zróżnicowanego zbioru, jakim jest Europa. Zwłasz- cza, że jesteśmy obecnie świadkami procesu destrukcji państw suwerenno- narodowych, pod wpływem proce- sów globalizacyjnych.

1. Pierwszym a zarazem podstawowym wymogiem, a zarazem warunkiem , jest posiadanie, a w pewnych warunkach nawet konieczność stworzenia takich elit władzy, które miałyby dostateczne zrozumienie dla prowadzenia długookresowej polityki , zmierzających do minimalizacji podziałów wewnątrz- krajowych, jak i tworzenia dobrosąsiedzkich stosunków z pozostały- mi państwami. Jest to wymóg niezbędny , bowiem na gruncie europejskim, a dotyczy to w również Unii Euro-

pejskiej, takich elit w ostatnich dekadach ubywa, i mają raczej charakter jednostkowy. Brak znaczących przykła- dów by działały większe i spójne grupy elit władzy, do- statecznie dobrze rozumiejące potrzebę realizacji takiej polityki w przestrzeni europejskiej.

2. Pochodnym warunkiem jest dysponowanie przez owe elity odpowiednią wizją przyszłościowego roz- woju, a także koncepcją praktyczną, umożliwiającą wykorzystanie istniejącego potencjału naukowo-inte- lektualnego oraz narzędzi i instrumentów oferowanych przez nowoczesną wiedzę, zarówno w zakresie czyn- ników twardych, jak miękkich. Dotyczy to zwłaszcza upowszechniania czy ściślej utwierdzania systemu de- mokratycznego, którego erozja narasta wskutek upo- wszechniającego się populizmu.

Możliwość wykorzystania istniejącego potencjału dla nowoczesnego rozwoju jest jednak możliwe pod pew- nymi warunkami. Dotyczy to eliminacji, a co najmniej minimalizacji występujących przejawów populizmu, nacjonalizmu, ksenofobii i szowinizmu. Jakkolwiek ich przejawy zawsze istniały, ale w ostatniej dekadzie stały się zjawiskiem powszechnym, chociaż o różnej inten- sywności w poszczególnych państwach. Wszędzie jed- nak stanowią istotną barierę rozwoju.

To co wydaje się jednak sprawą najważniejszą, to zminimalizowanie w mentalności społecznej, a przede wszystkim w elitach władzy , różnego rodzaju wrogości, pretensji, a czasami także rewanżu, za krzywdy wyrzą- dzone w przeszłości. Nie chodzi tu o wymazywanie hi- storii, ale by przeszłość nie stanowiła elementu konsty- tuującego mentalność społeczną, i co ważniejsze by nie miała istotnego wpływu na bieżącą politykę.

3. Jednym z podstawowych narzędzi służących reali- zacji powyższych zadań jest wzmocnienie instytucji pań- stwa, odpowiednie wykorzystanie sektora publicznego zwłaszcza w zakresie czystych dóbr publicznych (obrony i bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego ), nie- których mieszanych dóbr publicznych, w szczególności edukacji i ochrony zdrowia. Ważną rolę oraz znaczenie ma stworzenie warunków dla przestrzegania ładu insty- tucjonalno-prawnego, i jego efektywne dostosowanie do zmieniających się warunków zewnętrznych.

WA WIERZYCIELI W KONTEKŚCIE FUNKCJONOWANIA GOSPODARKI

PRAWA WIERZYCIELI W KONTEKŚCIE

FUNKCJONOWANIA GOSPODARKI

(10)

4. Jednym z ważniejszych zagrożeń w skali świata, ale mające również istotne znaczenie w Europie, jest zróż- nicowanie dochodowe i społeczne. Żadna długofalowa strategia rozwoju nie będzie efektywnie urzeczywist- niona, jeśli owe zróżnicowania nie zostaną w poważnym stopniu zminimalizowane. Jest to zadanie niesłychanie trudne, zarówno z przyczyn wewnętrznych, jak i ze- wnętrznych. Główną przeszkodą jest ciągle dominujący model ekonomiczny oparty na koncepcji neoliberalizmu.

Obrońcami tego modelu były i są przede wszystkim korporacje ponadnarodowe oraz rynki finansowe, od- grywające dominującą rolę w gospodarce europejskiej.

5. Przyszłość ekonomiczna i cywilizacyjna Europy, związana jest z polityką gospodarczą i społeczną opartą na wiedzy. Warunki realizacyjne dla takiej przyszłości ist- nieją w Europie zwłaszcza ze względu na ciągłość cywili- zacyjną. Od cywilizacji przemysłowej , aż do chwili obec- nej. Ale ciągłość ta jest bardzo zróżnicowana, bowiem nie we wszystkich państwach miała ona w przeszłości miejsce. Nie wszędzie ów brak ciągłości jest dostatecz- nie zrozumiały, i stąd olbrzymie znaczenia ma właściwy ład instytucjonalno-prawny oraz jego przestrzeganie.

6. Do najważniejszych atutów europejskich, jakie po- jawiły się w ostatnich dekadach, jest ukonstytuowanie Unii Europejskiej i kształtowanie jej rozwoju poprzez narastanie powiązań państw do niej przynależnych.

Dążenia i próby do zjednoczenia Europy pojawiały się od dawna, nigdy jednak nie zostały ziszczone, oparte były bowiem zawsze na przemocy, wojnach, zaborach etc. Doświadczenia ostatnich dwóch wojen świato- wych uświadomiły państwom europejskiego Zachodu, że utworzenie wspólnego organizmu, możliwe jest tyl- ko na warunkach pokojowych. Ostatnie dwie dekady dowiodły, że taki proces zjednoczeniowy jest możliwy, na podstawie dobrowolnego powiązania państw, z za- chowaniem ich suwerenności. I co ważniejsze dające pozytywne efekty, nie tylko tym dużym i zamożnym, ale także tym mniej rozwiniętym, a zarazem mniejszym i słabszym. Jednakże Unia Europejska przeżywa obecnie liczne trudności, których przezwyciężenie jest nie tylko możliwe, ale i konieczne.

Ostatnie wydarzenia związane z Brexitem, świadczą, że owa spoistość tak do końca nie wszystkim jednak od- powiada. A przyszłość UE musi wiązać się z coraz silniej- szymi powiązaniami nie tylko ekonomicznymi, ale także społecznymi i politycznymi. Przyszłość Unii Europejskiej jest w dużym stopniu zależna od tego, na ile biurokra- cja brukselska będzie w stanie opracować kompromis satysfakcjonujący wszystkie państwa do niej przyna- leżne. Problem jest niesłychanie złożony i trudny, mimo że państwa unijne, przynajmniej w większości, zdają sobie sprawę z korzyści, jakie już ta nie pełna integra- cja ekonomiczna zapewnia. A także, jak wielkie byłyby korzyści ze znacznie pogłębionej integracji politycznej.

Niemniej w poszczególnych państwach pojawiają się ru- chy nacjonalistyczne, które suwerenne państwa, nawet bez korzyści unijnych wyżej sobie cenią. Należy jednak mieć nadzieję, że wśród elit państw unijnych zwycięży rozsądek i pójdą na dalsze kompromisy, by wzmocnić ugrupowanie integracyjne. Zwłaszcza, że kilka państw ciągle stoi w kolejce i czeka na możliwość przystąpienia do Unii Europejskiej.

7. Do jednych z największych zagrożeń należy obec- nie olbrzymi napływ uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu, będący efektem boomu demograficznego, przesilenia cywilizacyjnego i związanych z tym proce- sem konfliktów, wojen, terroryzmu, głodu, epidemii i różnego rodzaju nieszczęść.

Europa, a zwłaszcza Unia Europejska musi stworzyć w miarę efektywną politykę migracyjną dla napływają- cej fali uchodźców. Nie jest to tylko problem solidarno- ści i pewnej wrażliwości społecznej, ale także przyszłych korzyści z uwagi na prognozy demograficzne dla Europy.

Europa będzie bowiem pod naciskiem niżu demogra- ficznego, jak równie starzejącej się populacji.

Nie jest to pełna lista warunków, jakie muszą być spełnione by scenariusz optymistyczny mógł zostać w najbliższej przyszłości zrealizowany. Ale jeśli warun- ki te zostaną wprowadzone w życie, to wówczas przy- szłość Europy jawi się mniej dramatycznie w porówna- niu z sytuacją obecną.

Realizacja scenariusza optymistycznego zależna jest głównie od ludzi i to, zarówno od elit władzy, pienią- dza, nauki, jak i pozostałych grup społecznych z których nastrojami elity muszą się liczyć. I co ważniejsze muszą nauczyć się umiejętnie nimi sterować, by uwolnić je od nadmiernego nacjonalizmu, a także upowszechniające- go przez liczne partie populizmu. Jest to zadanie trud- ne, i co ważniejsze problemy te nie mogą szybko zostać zminimalizowane, nie mówiąc już o ich pełnej likwidacji.

Część owych elit ( klasy politycznej) jest owym nacjo- nalizmem i populizmem zainfekowana, a co ważniejsze tego typu nastroje wykorzystuje się do umocnienia bie- żącej władzy, którą chciałaby utrzymać w dłuższym ho- ryzoncie czasowym.

Scenariusz pesymistyczny

Scenariusz pesymistyczny w jakimś stopniu stanowi rewers scenariusza optymistycznego, Różnica zasadza się na tym, że pewnych zagrożeń nie można rozwią- zać w krótkim , a nawet średnim przedziale czasowym.

Charakteryzują się one nie tylko długim trwaniem, ale nakładaniem i co ważniejsze swoistym blokowaniem rozwiązań. W większości zagrożenia te mają swe źródła w sferze mentalnej, i wywodzą się w większości z sys- temu kulturowego.

1. Za jeden z podstawowych z podstawowych skład- ników mających wpływ na kształtowanie scenariusza pesymistycznego, uznać należy kompleks problemów związanych z problemami demograficznymi.

Po pierwsze, jest nią niska stopa przyrostu natural- nego, nie pokrywająca stopy odejścia. Po wtóre, śred- nia wieku jest stosunkowo wysoka, i znaczna część tej populacji dysponuje wiedzą wywodzącą się z cywiliza- cji przemysłowej, i nie odpowiada w pełni potrzebom nowo kształtującej się cywilizacji wiedzy. Po trzecie, znaczna część tej grupy, albo jest w wieku schyłko- wym, albo się do niego zbliża, i jest już nieco późno, by zmienić charakter swojej aktywności zawodowej. Spo- łeczeństwa takie natrafiają na mentalne bariery zmian, i stąd istniejący potencjał techniczno-intelektualny, z re- guły nie może być w pełni wykorzystany.

2. Istniejący dobrostan oraz nękające Europę różne- go rodzaju zagrożenia, ze szczególnymi konsekwencja-

(11)

mi kryzysu zapoczątkowanego w 2007-2008 r., miały i jak się wydaje nadal wywierają negatywny wpływ na kształtowanie nowych i bardziej ekspansywnych elit po- litycznych. Dotyczy to, zarówno tych, jakie są u władzy, jak i tych które do władzy aspirują. Zmierzch jakościowy klasy politycznej w Europie daje się zauważyć od dłuż- szego czasu, i w miejsce pewnej wspólnotowości działa- nia pojawia się jeśli nawet nie izolacja, to koncentracja na interesach bieżących własnego kraju, zarówno tych realnych, jak i tych urojonych. Wspólnotowość Unii Eu- ropejskiej, schodzi na plan dalszy.

3. Nie wnikając co było zjawiskiem pierwotnym, a co wtórnym, w państwach europejskich narastają groźne procesy związane z ideologiami: nacjonalizmu, populi- zmu, szowinizmu i ksenofobii. Procesy te są zróżnico- wane pod względem intensywności w poszczególnych państwach, ale wszędzie mają miejsce. Godzi się im po- świecić kilka komentarzy.

Nacjonalizm w ostatnich latach przybrał na sile, głów- nie w postaci gloryfikowania własnego państwa, cze- go jednym z przejawów jest pojawienie się pojawienie silnych partii nacjonalistycznych w większości państw UE, ze wymienię Francję, Hiszpanię, Holandię, Austrię, Wielką Brytanię, co w przypadku tej ostatniej zaowoco- wało Brexitem. Stanowi to poważne zagrożenie spójno- ści UE, a także długookresowemu jej rozwojowi. I co jest nie mniej ważne, niektóre z tych państw grożą wyjściem z ugrupowania integracyjnego.

Nacjonalizm jest równie silnie upowszechniony w państwach nie przynależnych do UE, ze wymienię Rosję i Turcję.

Równie groźnym, a zapewne nawet groźniejszym jest populizm. To co wyróżnia populizm, można określić, iż jest antysystemowy. Pogarda dla prawa, ładu instytu- cjonalnego, który według populistów służy głównie elitom władzy. Po wtóre, w mechanizm działalności populistycznej zostają włączone prawie wszystkie gru- py społeczne, jakie straciły na modelu neoliberalnym.

A to oznacza, co można z pewną przesadą stwierdzić, iż większość społeczeństwa została zainfekowana po- pulizmem, a to oznacza, że znaczna część tych społe- czeństw, staje się antysystemowa. Po trzecie, populizm obiecuje, jakiś przyszły, bliżej nieznany, nowy porządek, w którym dolegliwości czy zagrożenia współczesności zostaną wyeliminowane. Niezależnie jak będziemy de- finiowali populizm, jedno jest pewne, że żaden optymi- styczny scenariusz zbudowany być nie może.

4. Do podstawowych przejawów nacjonalizmu, szo- winizmu, a także populizmu, przynależy negatywny stosunek do „Innego”. Wprawdzie rozwój państw euro- pejskich zawsze charakteryzował się mniej lub bardziej rozwiniętą wielokulturowością, jednakże akceptacja „In- nego” różnie przedstawiała się w poszczególnych pań- stwach, a także w różnych okresach. Niemniej prawie nigdy „Inny” nie był traktowany równorzędnie w zesta- wieniu z etnicznym obywatelem państwa. Były okresy mniej lub bardziej tolerancyjne. Jednakże w wieku XXI, zwłaszcza w drugiej jego dekadzie, zaczął się zasadniczo zmieniać. Było to z jednej strony skutkiem wprowadze- nia procedury związanej z traktatem czy umową regu- lacyjną stwarzającą możliwość swobodnego przepływu ludności wywodzących się z państw przynależnych do

UE (zasady Schengen), a z drugiej, narastającą falą nie- kontrolowanego napływu uchodźców z Afryki, i czę- ściowo z Azji. Ten drugi proces, na który UE nie była przygotowana, uruchomił olbrzymie, czasami ukryte w przeszłości, zasoby szowinizmu i ksenofobii.

Napływ uchodźców nie zostanie zahamowany, za- równo z powodów konfliktów zbrojnych, terroryzmu, głodu, jak i szybko wzrastającej ludności na kontynencie afrykańskim. Państwa europejskie nie mają i zapewne w najbliższym czasie, nie będą miały jakiejś w miarę rozsądnej polityki w stosunku do uchodźców. Stąd też kwestia uchodźców stanie się jednym z ważniejszych czynników hamujących nie tylko rozwój społeczno-go- spodarczy, ale zwłaszcza możliwości zgodnej współpra- cy państw UE.

5. Europa jako całościowa wspólnota, obejmująca Unię Europejską, jak i pozostałe państwa, jest ciągle po- tęgą gospodarczą, jednak brak w niej jest dostatecznie silnych mechanizmów zdolnych do uruchomienia odpo- wiedniej kreatywności dla zdynamizowania gospodarek UE oraz pozostałych państw. A zwłaszcza dostatecznej woli współpracy. Unia Europejska posiadająca znaczący potencjał ekonomiczny, techniczny, a przede wszystkim intelektualny, w ostatnich latach przestaje być dosta- tecznie sprawna, by efektywnie konkurować z nowymi potęgami, zwłaszcza azjatyckimi.

Można to wyjaśnić narastającymi trudnościami współpracy między państwami, które preferują własne interesy. Ograniczoność jaką narzuca model współ- czesnego, ale ciągle tradycyjnego państwa, jest jedną z ważniejszych przeszkód efektywnej, a zarazem wspól- notowej polityki.

6. Jednym z ważniejszych paradoksów państw euro- pejskich, dawnych i obecnych mocarstw, był rozwój po- przez wojny. I to zarówno wówczas kiedy do wojen się sposobiono, jak i wówczas kiedy trzeba było ich skutki likwidować Przemysł zbrojeniowy, i gałęzie z nim współ- pracujące, stanowiły ważny segment zapewniający po- stęp techniczny i naukowy, a także zapewniający mini- malizację bezrobocia oraz ogólną poprawę warunków życiowych. Jakkolwiek ów proces zbrojeń, jak i również konflikty zbrojne, nie omijały Europy, ostatnie kilkadzie- siąt lat było okresem względnie pokojowym, jeśli pomi- nąć dramat związany z wojną po rozpadzie Jugosławii.

Czy najbliższe dekady również takie pozostaną, tego tak do końca nie wiemy. Zwłaszcza, że pewne sympto- my wskazują na istnienie już konfliktów mniej lub bar- dziej lokalnych, jak chociażby to co dzieje się na Ukrainie oraz konflikt zbrojny mający miejsce w Donbasie.

Prawdopodobieństwo realizacji powyższych scenariuszy

Czy zaprezentowane scenariusze w oparciu o dosyć wybiórcze segmenty służące nie tyle do ich zbudowania, ile opisania, mogą w czystej postaci się pojawić, i prze- sądzić o procesie rozwojowym w Europie. Odpowiedź na tak postawione pytanie może być raczej negatywna.

Niemniej musimy mieć świadomość, że potencjalnie one istnieją i w jakimś stopniu będą wpływać na charakter, kierunki, a także dynamikę rozwoju, jeśli nawet nie całej Europy, to znacznej jej części. Ale mówiąc o przyszłej Europie, to tak do końca nie wiemy, jaka będzie jej kon-

WA WIERZYCIELI W KONTEKŚCIE FUNKCJONOWANIA GOSPODARKI

(12)

figuracja. Że Unia Europejska pozostanie, co do tego nie należy mieć większych wątpliwości, ale jej kształt, liczba państw do niej przynależnych, stopień integracji, to są pytania, na które dzisiaj odpowiedzieć nie potrafimy.

Dotyczy to również modelu politycznego, dynamiki roz- wojowej takich państw, jak Rosja czy Turcja. I co będzie z ewentualnym akcesem do Unii Europejskiej, państw stojących w kolejne do niej.

Podstawowe pytanie, jakie w tym kontekście musi zostać postawione, brzmi następująco: który z zapre- zentowanych scenariuszy charakteryzuje się większym prawdopodobieństwem realizacji. Jeśli oprzemy się na doświadczeniach ostatnich kilku lat, a właściwie całej ostatniej dekadzie, to wszystko wskazuje, ze bardziej realistycznym pod względem realizacyjnym , jest sce- nariusz pesymistyczny. Oczywiście nie musi ujawnić się w czystej postaci, bowiem mogą pojawić się pewne pozytywne impulsy, a także zdarzenia ze scenariusza optymistycznego, podobnie jak pojawienie się przypad- kowych czy nie przewidywanych okoliczności, które ów pesymistyczny scenariusz doprowadzą do znacznego złagodzenia. Natomiast nie wielkie jest prawdopodo- bieństwo by scenariusz optymistyczny, nawet w zmo- dyfikowanej postaci, miał szanse realizacji.

Nie wdając się w szczegółową analizę , można wska- zać na kilka segmentów, jakich w średnim okresie nie uda się wyeliminować, czy tylko zmarginalizować. Po pierwsze, są to znaczne siły nacjonalizmu i populizmu, jakie w możliwej do przewidywania perspektywie, będą odgrywać co najmniej znaczącą czy nawet bar- dzo dużą rolę. Łagodzenie czy eliminacja tych procesów jest zabiegiem niezwykle trudnym i co ważniejsze cza- sochłonnym, głównie dlatego, że ich źródeł należy się doszukiwać w systemach kulturowych, powszechności gospodarki rynkowej, a także w wizualności procesów społecznych, politycznych oraz gospodarczych. Moż- na założyć, że co najmniej w najbliższych dekadach, w warunkach prowadzonej odpowiedniej polityki, może pojawić się jakieś ich złagodzenie. Jak na razie ich siła raczej wzrasta. Czynnikiem szczególnie wzmacniającym będzie narastający problem uchodźców. Jeśli nawet kwestia wojen, państwa islamskiego, zostanie jakoś roz- wiązana, to czynnikiem wędrówek narodów, głównie chociaż nie wyłącznie będzie boom demograficzny.

Podobnie jest z elitami władzy, i jest to segment dru- gi. Są one bowiem w jakimś stopniu emanacją społe- czeństw, i są również zainfekowane negatywnymi jego cechami. Stąd pojawia się trudność ukształtowania grup mających wpływ na społeczeństwo, by racjonali- zować jego działalność, tworzyć pozytywne wizje roz- woju i wcielać je w życie. Pojawienie się tego typu elit wymaga czasu, bądź jakiegoś potężnego kataklizmu.

który stanowił by wstrząs społeczny, uświadamiający, pewnym przynajmniej grupom, konieczność zmiany po- lityki, systemu działania, a także zmiany modelu eduka- cyjnego. Czynnikiem niejako petryfikującym ową niską jakość elit politycznych, jest początkowy etap wcho- dzenia w cywilizację wiedzy i nadmierna wiara w jakość informacji, a zwłaszcza wiedzy czerpanej z instrumen- tarium rewolucji informacyjnej, z Internetem na czele.

A to, jak dowodzi istniejąca praktyka, jest w dużym stopniu zawodne.

Zjawiska powyższe wiążą się z trzecim ważnym skład- nikiem wpływającym na przewagę scenariusza pesymi- stycznego nad optymistycznym. Jest nim obecny kształt państwa, którego rodowód związany jest z cywilizacją przemysłową , i w minionych dwóch wiekach, lepiej lub gorzej radził sobie z rozwojem i postępem cywili- zacyjnym. Jednakże globalizacja oraz rewolucja infor- macyjna będące głównymi nośnikami rodzącej się no- wej cywilizacji, narzucają państwu nowe funkcje, jakich w przeszłości nigdy nie pełniło. I co ważniejsze nie jest do tych funkcji przygotowane instytucjonalnie, a apa- rat państwowy jest nadal mentalnie zainfekowany starą czy lekko zmodyfikowaną wiedzą o charakterze i wła- ściwościach rządzenia państwem w warunkach współ- czesnych. Wprawdzie nic, jak na razie nie wskazuje, że państwo zaniknie, bądź pojawi się jakiś wszechogar- niający moloch, niemniej państwa muszą się otwierać, wzajemnie współdziałać. A w bieżącej polityce często zapominać o przeszłości, nabierać wzajemnego zaufa- nia, a także pewnej solidarności. Tego niestety trudno nauczyć się w biegu i stąd też dominuje owa miałkość klasy politycznej, a nacjonalizm i populizm są na topie.

Wreszcie mamy czwarty segment umacniający pe- symistyczny scenariusz, który wynika z doświadczeń przeszłości. Europa w całej swojej historii rozwijała się poprzez mniej lub bardziej niszczące wojny, których końcową spuścizną był pojawiające się pozytywny efekt, w postaci mniej lub znaczącego postępu technicz- no- ekonomicznego, czasami społecznego, co w efekcie prowadziło do postępu cywilizacyjnego.

W jakimś stopniu owe wizje wojny i chaosu są za- kodowane w mentalności, jeśli nawet nie całych spo- łeczeństw, to zapewne wśród niektórych liczących się elit, zarówno politycznych, jak i gospodarczych. Tkwią również może nie bezpośrednio, ale zapewne pośred- nio w systemach kulturowych, w których zmiany do- konują się niesłychanie powoli, nie nadążając za po- stępem ekonomiczno-technicznym, a po części także cywilizacyjnym.

Jeśli owe segmenty powiążemy, to trudno oprzeć się przeświadczeniu, że scenariusz pesymistyczny jest dla Europy, znacznie bardziej prawdopodobny, aniżeli sce- nariusz optymistyczny.

Na zakończenie chciałbym jednak postawić pytanie z gatunku wizjonersko-utopijnego. Wszystkie prognozy demograficzne wskazują, że świat w 2050 r. będzie za- mieszkiwało ponad 9,7 mld ludzi, a w miastach będzie żyło ponad 2/3 ludności, gospodarka rynkowa ma już charakter prawie powszechny, a system kapitalistyczny funkcjonuje, różniąc się jedynie pod względem modelo- wym. Dwie trzecie ludności będzie w wieku produkcyj- nym. Równocześnie postęp techniczny doprowadzi do wysypu robotów, które w dużym stopniu zastąpią siłę roboczą. Nastąpi gwałtowne rozchwianie rynku pracy.

Czy w takich warunkach nie pojawią się różnego ro- dzaju eksperymenty systemowe, próbujące zastąpić świat kapitalistyczny, jakimś innym systemem. I czy Eu- ropa nie stanie się takiego eksperymentu poligonem?

Wszak w przeszłości właśnie w Europie rodziły się tego typu próby zmian. Jest to pytanie z dużym znakiem za- pytania, ale które trudno byłoby je w tym kontekście nie postawić.

(13)

Ochrona praw wierzycieli

w kontekście makroekonomicznych asymetrii

Elżbieta Mączyńska

1. Wprowadzenie

Jednym z charakterystycznych zjawisk w gospodar- kach wielu krajów jest narastanie i uporczywe utrzy- mywanie się zatorów płatniczych i powiększających się trudności wierzycieli z egzekwowaniem swoich należ- ności od dłużników. Tylko w nielicznych krajach sytu- acja pod tym względem jest zadowalająca, a w ich czo- łówce znajduje się Dania. W przeciwieństwie do tego Polska obok Portugalii i Grecji sytuuje się w niechlubnej czołówce krajów o największych zatorach płatniczych.

Potwierdzają to wszystkie dostępne analizy prowadzo- ne przez rozmaite ośrodki badawcze, w tym Eurostat, GUS, krajowe i zagraniczne wywiadownie gospodarcze, biura informacji gospodarczej, Biuro Informacji Kredy- towej i inne. Potwierdzają to też badania prowadzone w SGH, dotyczące bankructw przedsiębiorstw oraz szans ich wierzycieli na odzyskiwanie należności. Za- tory płatnicze są jedną z głównych przyczyn upadłości przedsiębiorstw. Zdarzają się przy tym sytuacje, gdy jeden niesolidny dłużnik może być przyczyną upadło- ści całego przedsiębiorstwa. Nieterminowe płatności z tytułu zawartych transakcji kupna-sprzedaży i innych umów, zatory płatnicze wysoce destrukcyjnie wpływają na kondycję przedsiębiorstw i całej gospodarki, hamu- jąc inwestycje, wzrost gospodarczy, negatywnie wpły- wając na zatrudnienie i tworzenie nowych miejsc pracy oraz na inne dziedziny życia społeczno-gospodarczego.

Charakterystyczne przy tym jest, że nieterminowość płatności cechuje, choć w niejednakowym stopniu, większość krajów świata. Nawet w krajach wysoko roz- winiętych i bogatych, takich jak np. Kanada, dochodzi do niekorzystnych zjawisk dotyczących ściągalności należności (wierzytelności). Wskazuje to, że przyczyny tego mają nie tylko ekonomiczne podłoże.

W opracowaniu tym wychodzi się z założenia, że przy- czyny zatorów płatniczych i niedostatecznej ochrony praw wierzycieli mają systemowy charakter. Wiążą się one zarówno z dokonującymi się obecnie przemianami cywilizacyjnymi, jak i z rozmaitymi społeczno-gospo- darczymi asymetriami występującymi w gospodarce globalnej. Polska jako kraj o gospodarce otwartej także doświadcza tych asymetrii i to mimo niekwestionowa-

nych sukcesów związanych z procesem ustrojowej trans- formacji gospodarki. W Polsce uwydatniają się rozmaite nieprawidłowości, w tym asymetrie, niedostosowania i negatywne zjawiska dychotomiczne obecnie typowe dla wielu wyżej rozwiniętych krajów wolnorynkowe- go kapitalizmu. Nieprawidłowości te występują nawet w najbogatszych krajach. Przy tym charakterystyczny dla gospodarki globalnej syndrom zarażania sprawia, że ba- riery występujące w jednych krajach łatwo przenoszą się do innych, łatwo przekształcając się w bariery globalne.

Jedną z podstawowych asymetrii współczesnego świata wolnorynkowego jest niedostosowanie dy- namiki i rozmiarów podaży produktów oraz usług do dynamiki i rozmiarów zapotrzebowania na nie. Nie- dostatek popytu zderza się z gwałtownie rosnącymi wskutek przemian technologicznych możliwościami wzrostu produkcji dóbr i usług. Prowadzi to do nadpro- dukcji i związanych z nią rozległych negatywnych na- stępstw, takich jak m.in. zmniejszanie się zatrudnienia i inwestycji, wyniszczająca konkurencja, uprzykrzająca życie agresywna reklama towarów, konsumpcjonizm, negatywne następstwa klimatyczne itp. W wielu kra- jach coraz bardziej wyraźne są rozmaite przejawy syndromu gospodarki nadmiaru dóbr i usług oraz wy- nikające z tego marnotrawstwo rozmaitych zasobów.

Jednym z bardziej kompromitujących tego przykładów jest marnotrawstwo żywności w krajach bogatych przy równoczesnym występowaniu obszarów głodu w niektórych częściach świata. Innym przykładem nie- dostosowań czy wręcz dychotomii jest rynek pracy.

W wielu bowiem krajach bezrobociu towarzyszy wy- stępujące w niektórych grupach społecznych zjawisko pracy ponad miarę, szkodliwe społecznie i ekonomicz- nie zjawisko przepracowania. Najbardziej zaś ostatnio dyskutowanym przejawem asymetrii rozwojowych są narastające w wielu krajach nierówności społeczne.

Ich negatywne następstwa społeczno-gospodarcze są rozlegle i szczegółowo charakteryzowane w literaturze przedmiotu. Wśród nich jednym z groźniejszych jest właśnie narastanie wskutek tego bariery popytu, czyli nienadążanie popytu za podażą dóbr i usług, co pozo- staje w ścisłym związku m.in. z sytuacją demograficzną.

WA WIERZYCIELI W KONTEKŚCIE FUNKCJONOWANIA GOSPODARKI

(14)

Demografia zajmuje obecnie jedno z czołowych – obok m.in. bezrobocia i deficytu finansów publicz- nych – miejsc w rankingu najtrudniejszych problemów społeczno-gospodarczych świata, w tym także Polski.

Nawiązując metaforycznie do filozoficznego wiersza Wisławy Szymborskiej Trzy słowa najdziwniejsze – de- mografię, bezrobocie i deficyt można uznać nie tylko za najdziwniejsze, ale i najtrudniejsze „słowa”/problemy1. Czyż bowiem nie jest dziwne, że współczesny, nafasze- rowany wiedzą i technologiami informacyjnymi świat nie może sobie poradzić z tak starymi, znanymi niemal- że od zarania gospodarki rynkowej, problemami? Wciąż nie chcą one odejść do przeszłości. Deficyt finansów publicznych to nasilające się zjawisko, wyniszczające całe kraje, zagrażające gospodarce światowej. Także z bezrobociem nie radzi sobie w pełni prawie żaden kraj i stanowi ono swego rodzaju dżumę współczesno- ści, dotykającą w wymiarze światowym niemalże 1 mld osób. Zaś kwestie demograficzne, wymagające z natury podejścia długookresowego, są szczególnie narażone na wszelkie dysfunkcje, związane z syndromem cyklu wyborczego i z tak charakterystycznym dla nowocze- snego świata cywilizacji wiedzy zjawiskiem shorttermi- zmu, ze szkodliwą społecznie tendencją do marginali- zacji refleksji strategicznej i wizji prognostycznej. Mimo dzielących ekonomistów różnic poglądów na temat polityki społeczno-gospodarczej, w tym demograficz- nej, są oni zgodni, że wśród cywilizacyjnych zagrożeń na czołowym miejscu sytuują się te wynikające z nieby- wale szybkiego wzrostu liczby ludności świata z jednej strony, a z drugiej – narastającego dynamizmu procesu starzenia się społeczeństw w krajach wysoko rozwinię- tych. Przekłada się to niekorzystnie na perspektywy harmonijnego rozwoju gospodarczego, a zarazem to właśnie wzrost gospodarczy jest jednym z ważniejszych czynników determinujących procesy demograficzne tak bardzo różne w krajach biednych i bogatych.

Kwestie te w pełni dotyczą Polski, choć okres trans- formacji zapisał się niekwestionowanym postępem go- spodarczym, co potwierdzają statystyki. Polska należy obecnie do grupy krajów wysoko rozwiniętych o dużym potencjale rynkowym. Jednak mierzony wzrostem pro- duktu krajowego brutto (PKB) postęp gospodarczy nie przekłada się w satysfakcjonującym stopniu na postęp społeczny, w tym postęp w kształtowaniu i egzekwo- waniu prawa. Nieuchronnie przekłada się to na naru- szanie warunków umów i kontraktów gospodarczych i in., a także nierzadko na ich wadliwe konstrukcje. Prze- jawem niedostatecznej symbiozy wzrostu gospodarcze- go i postępu społecznego są m.in. rozmaite formy nie- równości społecznych, w tym nierówności w dostępie do prawa, erozja i inflacja prawa, występujące obszary ubóstwa, niekorzystne zmiany demograficzne (takie jak m.in. depopulacja i starzenie się społeczeństwa) oraz prawne i inne nieprawidłowości na rynku pracy.

Towarzyszą temu trudności w utrzymaniu równowagi finansów publicznych i powstrzymywaniu narastania długu publicznego, co m.in. wiąże się ze słabościami

prawa podatkowego i jego egzekwowania, w tym ze zjawiskiem unikania płacenia należnych podatków przez prowadzoną w skali globalnej tzw. optymalizację podatkową. Dysfunkcje społeczne są zarazem przeja- wem, przyczyną i skutkiem marnotrawstwa potencjału rozwojowego. Marnotrawiona jest tym samym szansa na szybsze zmniejszanie cywilizacyjnych zapóźnień Polski. Źródła marnotrawstwa mają złożoną naturę, nie tylko ekonomiczną, lecz także kulturową, historyczną polityczną i in. Przy tym występuje między nimi nega- tywna synergia sprzężeń zwrotnych. Prowadzi to do antynomicznego, antyrozwojowego dryfu. Mimo rela- tywnie wysokiego (zwłaszcza na tle krajów strefy euro) tempa wzrostu gospodarczego – z relatywnie wysoką dynamiką PKB kształtującą się na poziomie około 3%

– wyraźne ujawniają się tu bariery harmonijnego roz- woju. Polska, mimo odnotowywanych od czasu zmia- ny ustroju społeczno-gospodarczego (tj. od 1989 r.) niekwestionowanych sukcesów gospodarczych, silnie doświadcza negatywnych zjawisk, mających związek właśnie z rozmaitymi asymetriami społecznymi i go- spodarczymi.

Celem tego opracowania jest wskazanie na główne przejawy i przyczyny występowania rozmaitych asy- metrii w rozwoju społeczno-gospodarczym, a zarazem analiza wpływu tych asymetrii na bezpieczeństwo ob- rotu gospodarczego, w tym na poziom ochrony praw wierzycieli. Ma to związek z jakością stanowienia i egzekwowania prawa. Nieprzypadkowo też nasilają się zjawiska niedotrzymywania umów (Kornai, 2012).

Kwestie te zostały szerzej przedstawione w „Biuletynie PTE” nr 1 z 2015 r. pt. „Jakość prawa” oraz w odręb- nej publikacji (Mączyńska, 2014), gdzie wskazywano na destrukcyjny charakter tych zjawisk dla życia spo- łeczno-gospodarczego. Wskazuje to zarazem, że prze- ciwdziałanie temu wymaga nowej filozofii, nowego, proinkluzywnego wzorca kształtowania rzeczywistości społeczno-gospodarczej. Jest to niezbędne dla two- rzenia warunków harmonijnego rozwoju społeczno- -gospodarczego. Przez taki rozwój rozumie się rozwój inkluzywny. Inkluzywność zaś rozumiana jest tu jako godzenie celów publicznych i prywatnych, gospodar- czych i społecznych oraz ekologicznych przy równocze- snej optymalizacji wykorzystania potencjału społecz- no-gospodarczego. Tym samym wzrost gospodarczy, czyli wzrost PKB, traktowany jest tu nie jako cel sam w sobie, lecz jako jeden z trzech (obok postępu spo- łecznego i ekologicznego) filarów rozwoju społeczno- -gospodarczego. Aby tak rozumiany rozwój był harmo- nijny, niezbędna jest szeroko rozumiana inkluzywność jako mechanizm/system zapewniający ograniczanie do niezbędnego minimum marnotrawstwa zasobów ma- terialnych i kapitału ludzkiego. Oznacza to potrzebę przechodzenia od – charakterystycznej obecnie dla kra- jów rozwiniętych – gospodarki nadmiaru do gospodarki umiaru. Inkluzywny system społeczno-gospodarczy to zatem system zorientowany na optymalizację wykorzy- stania zasobów wytwórczych i zmniejszanie rozpiętości

1 Trzy słowa najdziwniejsze: „Kiedy wymawiam słowo Przyszłość, pierwsza sylaba odchodzi już do przeszłości. Kiedy wyma- wiam słowa Cisza, niszczę ją. Kiedy wymawiam słowo Nic, stwarzam coś, co nie mieści się w żadnym niebycie” (Szymborska, 2003, s. 11).

(15)

między rzeczywistym a potencjalnym poziomem wzro- stu gospodarczego i rozwoju społecznego.

Na zasadność podejmowania tej tematyki wskazuje m.in. narastające ryzyko zagrożeń wynikających z coraz wyraźniejszego, zwłaszcza w rozwiniętych gospodar- kach Zachodu, syndromu sekularnej, czyli wiecznej, długotrwałej stagnacji. Rozwija się w związku z tym sprowokowana w 2013 r. w USA przez Lawrence’a Summersa dyskusja na ten temat (New Secular Stagna- tion Hypothesis – Summers, 2014).

U podstawy przedstawionych w tym opracowaniu analiz leżą polska i zagraniczna literatura przedmiotu oraz wyniki krajowych i zagranicznych badań prowa- dzonych przez znane ośrodki badawcze. Przedstawiane oceny i wnioski w znacznej mierze oparte są także na hermeneutyce. Ponadto mają one podłoże w analizach danych statystycznych oraz realizowanym od kilku lat w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie cyklu badań dotyczących globalnych oraz makro- i mikroekonomicz- nych przyczyn, a także następstw upadłości przedsię- biorstw oraz badań na temat ochrony praw wierzycieli (vide wprowadzenie do niniejszego „Biuletynu”). Wyniki badań upadłości przedsiębiorstw oraz kształtowania się wierzytelności (zwłaszcza nieściągalnych) można uznać za swego rodzaju soczewkową koncentrację zagrożeń dla społeczno-gospodarczego rozwoju kraju. Badania te ukierunkowane są bowiem na łączenie analiz ma- kroekonomicznych i mikroekonomicznych. Z badań tych wynika, że choć Polskę cechuje relatywnie bogaty potencjał rozwojowy, to zarazem istnieją silne bariery jego efektywnego wykorzystywania. Potwierdzają to wskazywane w tym opracowaniu cechy antynomiczne- go dryfu. Takiej oceny nie zmienia fakt relatywnie ko- rzystnych na tle Unii Europejskiej wskaźników wzrostu produktu krajowego brutto w Polsce.

Identyfikowane zagrożenia wskazują na konieczność redefinicji polityki społeczno-gospodarczej oraz poszu- kiwania nowych wzorców rozwojowych.

2. Asymetrie w gospodarce globalnej – wymiar cywilizacyjny

Charakterystyczną cechą współczesnej gospodarki globalnej jest występowanie w niej, i to z coraz więk- szą częstotliwością, różnego rodzaju zakłóceń, turbu- lencji i kryzysów. Od kilku dekad na zjawiska te świat reaguje poprzez zastosowanie konwencjonalnych an- tykryzysowych metod i narzędzi, typowych dla cywili- zacji industrialnej. Są to przy tym przeważnie metody i narzędzia zgodne z neoklasyczną teorią ekonomii, z jej fundamentalną zasadą efektywności i niezawodności wolnego rynku oraz jego ozdrowieńczego potencjału w warunkach występowania zakłóceń rynkowych. Jed- nak praktyka wykazuje, że neoklasyczne zasady ekono- mii obecnie zawodzą. Przekonują o tym zwłaszcza lekcje wynikające z zapoczątkowanego w 2008 r. w USA kry- zysu finansowego, który łączył się z kryzysem na ryn- ku nieruchomości i spektakularnym spadkiem ich cen.

Następstwa tego kryzysu do dziś obciążają gospodarki wielu krajów. Łagodzenie tych następstw wymagało i wymaga stosowania niekonwencjonalnych narzędzi, w tym ingerencji państwa, narzędzi sprzecznych z zasa- dami neoklasycznymi. Badania wykazują, że przyczyny tego są wielorakie, złożone i synergicznie sprzężone.

W artykule tym wychodzi się z założenia, że podsta- wowe znaczenie mają dwie z nich. Pierwsza to zmiany cywilizacyjne, druga zaś to priorytet dla wzrostu gospo- darczego realizowanego przy braku należytej symbiozy z postępem społecznym i poprawą jakości życia ludzi, co wyraża się narastaniem nierówności społecznych i rozmaitych przejawów wykluczenia społecznego. Nie- przypadkowo też narastające nierówności znalazły się obecnie na czele zagrożeń dla gospodarki globalnej. Za- grożenia w gospodarce globalnej znajdują też odzwier- ciedlenie w niepochlebnych nazwach obecnego syste- mu gospodarczego, takich jak turbokapitalizm (Luttwak, 2000), casino capitalism (Strange, 1986), kapitalizm no- wotworowy (John McMurtry, 2013), „McWorld” (Barber, 2007) czy fundamentalizm rynkowy (Rist i in., 2016).

Fundamentalną przyczyną występujących obecnie w gospodarkach wolnorynkowych dysfunkcji jest do- konujący się w wyniku rewolucji informacyjnej przełom cywilizacyjny, wyrażający się w wypieraniu wzorca cy- wilizacji przemysłowej przez wzorzec nowej gospodar- ki i nowy, wciąż jeszcze niedodefiniowany, jej model.

Dotychczas nie doczekał się jeszcze jednolitej nazwy i określany jest rozmaicie: jako gospodarka oparta na wiedzy – GOW, cywilizacja informacyjna, cyfrowa, wiki- nomia itp. To model, w którym informacja staje się „ropą naftową czy obrabiarką naszych czasów”.

Przechodzenie od wzorca cywilizacji przemysłowej do poprzemysłowej sprawia, że rozwiązania instytu- cjonalne i inne stosowane w polityce społeczno-go- spodarczej coraz częściej okazują się nieprzystające do wymogów nowej gospodarki. Dochodzi do swego rodzaju regresji kulturowej, zjawiska kulturowego za- kotwiczenia, zamknięcia. Tego typu opisywany w litera- turze przedmiotu lock-in effect, efekt zamknięcia w do- tychczasowych ramach systemowych i przyjmowanych w podejmowaniu decyzji priorytetach, rozwiązaniach i narzędziach, stanowi barierę rozwojową (Hryniewicz, 2012). Praktyka potwierdza, że narzędzia skuteczne w kształtowaniu rozwoju społeczno-gospodarcze- go w cywilizacji industrialnej są utrzymywane i nadal stosowane, mimo ich ograniczonej i zmniejszającej się skuteczności, co wynika ze zderzania się cywilizacji, przesilenia cywilizacyjnego i przechodzenia do nowej ery. Praktyka wykazuje coraz częściej i dobitniej, że w warunkach nowej gospodarki tradycyjne rozwiązania i narzędzia nie tylko okazują się nieskuteczne, ale wręcz zwiększają ryzyko błędnych decyzji społeczno-gospo- darczych, podejmowanych na różnych szczeblach in- stytucjonalnych, co skutkuje brakiem harmonii między wzrostem gospodarczym a postępem społecznym. Nie jest to zjawisko nowe i od dawna jest przedmiotem wie-

WA WIERZYCIELI W KONTEKŚCIE FUNKCJONOWANIA GOSPODARKI

2 W tekście tym prezentacje statystyczne ograniczone zostały do niezbędnego minimum, po pierwsze ze względu na ich obfitość w literaturze przedmiotu, po drugie ze względu na ich ograniczoną i nietrwałą aktualność w miarę upływu czasu oraz po trzecie, najważniejsze, ze względu na skoncentrowanie się na jakościowym, a nie ilościowym wymiarze analizowanych tu problemów.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wypłata środków zgromadzonych na rachunku uczestnika PPK możliwa jest tylko w trzech przypadkach: osiągnięcia przez uczestnika wieku 60 lat (art. 98 ustawy o PPK)

Projekt powiatowego planu transportowego powinien być uzgodniony ze staro- stami sąsiednich powiatów lub zarządami sąsiednich związków powiatów, o ile są utwo- rzone

O ddajemy do rąk Czytelników już trzeci w tym roku numer Biuletynu PTE. Numer szczegól- ny, gdyż ukazujący się tuż przed fi nałem XXIV Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej. Hasłem

Pomimo wątpliwości, zdecydowałem się skorzystać z propozycji wzięcia udziału w zorganizo- wanym przez Polskie Towarzystwo Ekonomiczne oraz Fundację Ludwiga Erharda z Bonn semina-

Przez najbliższe 20-25 lat nie da się już struk- tury demograficznej istotnie zmienić. „Deficy- towe dzieci” z dwóch ostatnich dekad już żyją i nie można już zwiększyć

Wprowadzono do nich zmiany na podstawie analizy lite- ratury [Strzemiński 1974], aby do- stosować je do pięciostopniowej skali wyceny użytej w pracy;. C –

Dostarczane do redakcji grafiki powinny być dopasowane do wymiarów strony albo jej części; często jest to realizowane przez tzw.. dowolne przekształcenie, w wyniku czego wszystkie

By zapewnić bardzo dużo energii elektrycznej, każdy plan w pewnym stop- niu opiera się na energii wiatrowej lądowej i morskiej, w pewnym stopniu na fotowoltaice, być może na