• Nie Znaleziono Wyników

Inspiracje Grupy „Ubodzy" – Roman Doktór – fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Inspiracje Grupy „Ubodzy" – Roman Doktór – fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

ROMAN DOKTÓR

ur. 1953

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe teatry alternatywne i studenckie, Lublin, PRL, KUL, Grupa

"Ubodzy”, Katolicki Uniwersytet Lubelski

Inspiracje Grupy „Ubodzy”

Jedynym zwartym tekstem to był właśnie Kain i Abel według jednego opowiadania austriackiego pisarza, a każdy inny spektakl to były kolaże już przez nas pisane, scenariusze nasze. Tutaj też nie ukrywam, że myśmy też tutaj prochu nie wymyślili, to było to, co u Grotowskiego, a co Grotowskiego fascynowało w Apocalypsis Cum Figuris na przykład? Biblia, Dostojewski, Simone Weil i gdzieś tam myśliciele chrześcijańscy i nasze największe inspiracje to też była Biblia, Dostojewski.

Myśmy wybierali fragmenty, takie szatańskie fragmenty, żeby zderzyć te szatańskie z biblijnymi. I tak na przykład był Upłaz, spektakl Upłaz, słowo polskie niby, ale jakbym tak zapytał na ulicy, co to oznacza [to byłby problem]. To wzięliśmy ze Zbrodni i kary, mianowicie Raskolnikow mówi, że tak bardzo mu na życiu zależy, że chciałby żyć, za wszelką cenę chciałby żyć, może być głodny, może być chłodno, on może stać jedną nogą przy nagiej skale na takim małym upłazie, ale żeby tylko żyć. To nas zafascynowało i wokół tego żeśmy stworzyli [spektakl], daliśmy tytuł Upłaz i doprawiliśmy teksty. Tutaj są Camus, Dostojewski, Lundkvist, Pawlikowska- Jasnorzewska i już przez nas stworzone to było wszystko. Piłat to wychodziło się od Mistrza i Małgorzaty, akurat wtedy film Wajdy wszedł też Piłat i inni, no i ta scena po prostu z Mistrza i Małgorzaty, kiedy jest Chrystus i Jeszua jest przed Piłatem jako punkt wyjścia, ale to były też dodatkowe jeszcze teksty inne, także tak to myśmy sami później tworzyli. Bywało tak, żeśmy się docierali, każdy przychodził ze swoim tekstem, próbował go dorzucać, jak mu pasował i człowiek potrafił go w takim przeżyciu jakoś wyrazić, to to zostawało wtedy w tekście i w spektaklu całym.

(2)

Data i miejsce nagrania 2013-05-11, Lublin

Rozmawiał/a Magdalena Kowalska

Transkrypcja Magdalena Kowalska

Redakcja Magdalena Kowalska

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Czesław Maj: Ja się zetknąłem z tym, że koń tłuk się, znaczy przewracał się po stajni, no to konie się tak tłuką czasem, ale koń miał później warkoczyk taki, zawiązany

A teraz do kogo pani pójdzie, do kogo się poskarży.. Nie ma do kogo, ani związków zawodowych

To jest miejscowość na trasie Koszalin – Szczecin, a najbliższa taka większa miejscowość to jest Rymań, która jest siedzibą gminy.. Uczęszczałem do

Głównie właśnie Biblia, bo te wszystkie tematy są biblijne, ale też i z drugiej strony jest to księga, w której można znaleźć wszystko. Biblia na uczelni katolickiej jest

Jeżeli miało słabego rektora, który się bał, to robił taką presję na swoje środowisko, żeby z KUL-u nie zapraszać, a jak był wiaromocnym człowiekiem, to się

Kiedyś już udało nam się, na pewno wejdziemy, grupa Japończyków przylatuje, na rynku są, bo teatr był na rynku wrocławskim głównym tuż przy ratuszu i z kamerami, które na

Zawsze jakaś indywidualność się liczyła po prostu albo reżysera, albo zespołu aktorskiego, ale reszta to była taka właśnie, takie poprawne teatrzyki udające po prostu

Celowo to władze robiły, że puszczały trzy osoby z zespołu, jednej nie dawały [paszportu], no wiadomo było, że już jest po spektaklu, więc oni niczego nie zabraniali,