• Nie Znaleziono Wyników

Wojenne losy i pobyt w Związku Radzieckim - Marian Milsztajn - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Wojenne losy i pobyt w Związku Radzieckim - Marian Milsztajn - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

MARIAN MILSZTAJN

ur. 1919; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń ZSRR, II wojna światowa

Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W

poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2006, Związek Radziecki, II wojna światowa, Lwów, Połtawa, Ukraińska SRR,

Uzbecka SRR, wojsko, wojsko polskie, powrót do Lublina, Praga, koniec wojny

Wojenne losy i pobyt w Związku Radzieckim

Pojechaliśmy spod Piask do Lwowa, w przeciągu kilku dni dostaliśmy się do Lwowa, a we Lwowie mobilizowano na pracę do Związku Radzieckiego. A moim marzeniem było przecież zobaczyć Związek Radziecki. Pojechaliśmy do Związku Radzieckiego.

Ja dostałem się do kopalni węgla. Tam pracowałem prawie rok, bo umowa była na rok, i pojechałem do Połtawy. W Połtawie pracowałem, wstąpiłem do Komsomołu, pracowałem aż do wybuchu wojny w [19]41 roku. W Połtawie utworzyła się komsomolska dywizja. Zmobilizowałem się jako dobrowolec i po dwóch tygodniach przygotowania, nauki o karabinie, ta dywizja poszła na front, kiedy wojska niemieckie były już na granicy Białorusi. Ta dywizja została rozwalona. Kilka dziesiątków chłopców dołączyło się do ustępującej armii i doszliśmy, dobiegliśmy do Połtawy. Z Połtawy przydzielono niektórych do jednostek. Mnie też przydzielono do normalnej jednostki wojskowej. I tak Niemcy nas gnali aż na Kaukaz. Na Kaukazie było nas trzech chłopców z Polski, zawezwał nas dowódca i mówi: – Wy jesteście zwolnieni. – Dlaczego? – Bo została zawarta umowa z polskim rządem w Londynie. I tak byliśmy niby wolni. Wędrowaliśmy, wędrowaliśmy dwa miesiące, aż dostaliśmy się do Uzbekistanu [Uzbeckiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej – red.]. W Uzbekistanie [Uzbeckiej Socjalistycznej Republice Radzieckiej – red.] pracowałem w fabryce. Ale nie dałem im spokoju, że chcę iść do armii, chcę z powrotem iść do wojska. I tak kilka miesięcy, aż ktoś tam postanowił: jak Milsztajn się zbliży do budynku – zastrzelić go!

Ale ja się nie bałem i w końcu wezwał mnie oficer miasta i przydzielił mnie do jednostki wojskowej. I tak wojowałem do [19]44 roku. Będąc w wojsku rosyjskim, kiedy się organizowało wojsko polskie pod przewodem Wandy Wasilewskiej, zacząłem prosić o przeniesienie. To przeniesienie ciągnęło się do [19]44 roku, kiedy już wojsko było blisko Polski. Wówczas mnie przenieśli do polskiej dywizji i tak wkroczyliśmy do Lublina. Jeden z moich kolegów z tej trójki został w Lublinie, partia

(2)

go wciągnęła. On był nie lublinianin, łodzianin, ale spotkał tam człowieka z partii i on tam został. A ja dokończyłem wojnę. 11 czy 12 maja doszliśmy do Pragi czeskiej. Z tego miejsca, gdzie pułk stanął, widzieliśmy Pragę, tak z [odległości] dziesięciu kilometrów widzieliśmy Pragę. I tam zakończyła się wojna. Dwa dni po zakończeniu wojny nasz pułk został przydzielony na tereny niemieckie w Gorzowie. I w grudniu [19]45 roku zdemobilizowałem się, mój rocznik się zdemobilizował.

Data i miejsce nagrania 2006-11-29, Beer Szewa

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Katarzyna Grzegorczyk

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Kiedy ustalono, że Żydzi mają mieszkać w getcie, Rynek był poza gettem, a Grodzka już była w getcie.. Odległość geograficzna – 300 metrów może pomiędzy jednym a

Znalazłam się w Warszawie z mamusią, bo ojciec od razu na samym początku został zabity albo przez Ukraińców, albo przez Niemców.. Do dzisiejszego dnia nie wiem, co

Był jeden, który specjalizował się w rzucaniu chorągiewek czerwonych na druty, każdy miał jakiś obowiązek.. Nieraz przychodzili członkowie

Kunickiego – red.] mieliśmy ja i jeszcze dwóch żołnierzy zająć miejsce w fabryce, która była przed wojną garbarnią.. Bo jeszcze były ostrzeliwania niemieckie,

Izrael 2006, Warszawa, PRL, Komitet Wojewódzki PZPR, Związek Radziecki, kuzynka, antysemityzm, wyjazd z Polski, Izrael.. Antysemityzm w

Zawezwał mnie zastępca dowódcy batalionu major Cadykiewicz i pyta mnie się: – Milsztajn, co chcesz zrobić po służbie wojskowej.. Powiedziałem mu: – Wrócę do swojego

Pracowałem do [19]85 roku w służbie zdrowia i od tego czasu jestem wolnym człowiekiem. Ale ani [przez moment] nie

Tam zastał nas rok czterdziesty pierwszy, Hitler szykował się do uderzenia na Związek Radziecki i to już pamiętam, miałem trzy lata i pamiętam żołnierzy niemieckich,