• Nie Znaleziono Wyników

Ruiny getta na Podzamczu - Alicja Barton - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ruiny getta na Podzamczu - Alicja Barton - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ALICJA BARTON

ur. 1941; Motycz

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, Podzamcze, była dzielnica żydowska w Lublinie, dzieciństwo, zabawy dziecięce, Stare Miasto, dzielnica Stare Miasto, przedszkole przy ulicy

Archidiakońskiej, mienie pożydowskie, Zamek Lubelski

Ruiny getta na Podzamczu

Jako dzieci z ciekawością i zatroskaniem całymi grupami biegałyśmy na Podzamcze, gdzie znajdowały się ruiny getta. Tam z dziewczynkami szukałyśmy koralików.

Pewnego razu znalazłam szmacianą laleczkę zagubioną w pośpiechu. Zostawiłam po niej ślad w swojej poezji. Te wspomnienia bardzo mnie wzruszają.

Pamiętam moment, kiedy ludzie zbierali się pod [zamkiem], żeby rozpoznawać swoich bliskich. Ciocia mnie tam wzięła – może nie powinna, ale nie było mnie z kim zostawić, więc wszędzie to dziecko ciągali.

Chodziłam do przedszkola na Starym Mieście przy ulicy Archidiakońskiej. Nie było jeszcze tego przejścia do Bramy Grodzkiej, które jest teraz, tylko takie wzgórze usypane z gruzów. Później już ten teren uporządkowali. Podczas usuwania gruzu w miejscu, gdzie dzisiaj jest tablica upamiętniająca jedną z najpiękniejszych synagog na wschodzie, trafiono na piwnicę – być może były tam jakieś skarby. Po prostu zrobili tam czystkę – zaraz otoczono teren, żeby zabezpieczyć ślad. Przyjechała czarna policja – bo po wojnie oni chyba jeszcze mundurów nie zmienili – i wywozili wózeczkami gruz.

Data i miejsce nagrania 2019-04-25, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Chodzenie po tym Starym Mieście i tym głównym Starym Mieście czasem mnie doprowadzało aż do bólu głowy, bo to były domy nieskanalizowane, [ulice] niezadrzewione, drzew prawie że

Koło tej Szerokiej niedaleko były dwie duże Maram, bardzo duże, Maram Marszal, to się nazywa nazwiskiem tych wieszczów.. Maram we Marszal to była bardzo duża synagoga, bardzo duża

Szeroka to była żydowska ulica, gdzie tylko Żydzi mieszkali i tam niedaleko była główna bóżnica.. Główna bóżnica była

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniakow, projekt W..

Jak się szło na dół przez Szeroką, Kowalska, później była Szeroka i tam na prawo się wchodziło w ulicę Jateczną, taką małą uliczkę, i tam się wchodziło do tych

Ja lubelskie Stare Miasto oglądam teraz jak się tam zmienia, jak jest odbudowywane, remontowane, ale ten okres roku [1951, kiedy tam mieszkałam], to są bardzo przykre dla mnie

I powiedziała mi wtenczas, że tego… A się później przekonałam, że to prawda, jak bożnicę tutaj skasowali na Podzamczu. Data i miejsce nagrania

No a już później mieszkałam na [ulicy] Męczenników Majdanka, to tak jak wychodziłam z pracy, to już było późno, jedenasta godzina, nie zawsze był autobus, bo już w nocy