• Nie Znaleziono Wyników

Rodzina - Marian Lewtak - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rodzina - Marian Lewtak - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

MARIAN LEWTAK

ur. 1928; Stara Wieś

Miejsce i czas wydarzeń Stara Wieś, II wojna światowa

Słowa kluczowe Stara Wieś, dwudziestolecie międzywojenne, II wojna światowa, rodzina, ojciec, matka, bracia, brat matki

Rodzina

Ojciec nazywał się Józef Lewtak, pochodził ze Starej Wsi, ojca matka była z Witowic, a moja matka pochodziła z rodziny Łucjanków, ze Skowieszyna, z sąsiedniej wioski.

Miałem dwóch młodszych braci. W 1939 roku starszy, Ludwik, poszedł na wojnę, jak była mobilizacja, i zginął gdzieś na rosyjskiej granicy, nie wrócił. Pamiętam też dziadków.

Brat matki, urodzony w 1924 roku, poszedł na wojnę. Miał stopień kaprala, ćwiczył wojsko. Był w Radzyniu Podlaskim, kiedy Rosjanie tu weszli. Ale jak siedzieli w ziemiankach, dostał zapalenia i tam umarł. Później, po roku dopiero, znaleźli go, grabarz pokazał, gdzie on leży, powiedzieli, że z honorami był chowany. Wujo, dziadka siostry mąż, pojechał do tego Radzynia i koniem przywiózł go tutaj w trumnie. Jego trumnę musieli włożyć w drugą trumnę, zaplombowali wszystko i na cmentarzu we Włostowicach pochowali.

Data i miejsce nagrania 2007-03-03, Stara Wieś

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Monika Ślliwińska, Elżbieta Zasempa

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jak Niemcy weszli, był tam Panwicz z rodziną, poza tym Kozak, Rybacki, on umiał mówić po polsku i po niemiecku, i inni Kozacy, którzy pilnowali majątku Panwicza.. Ona przekręcała

Bogatsi Żydzi mieli wagi, ale nie pożyczył, tylko trzeba było zapłacić, wtedy Żyd dał kartkę i dopiero szło

Jak samolot nadleciał, rzucił trzy bomby, jedną u sąsiada, trzy metry od mieszkania, to cała rodzina była wtedy w domu i czuli, jakby to wszystko ginęło.. A to były jeszcze

Zanim Niemcy dojechali, już byłem w jego sklepie i mówię, żeby uciekał, taka i taka sprawa jest.. Uciekł z tego sklepu, jak przyjechali, już go

Słowa kluczowe Końskowola, II wojna światowa, okupacja niemiecka, Żydzi, ukrywanie Żydów, pomoc Żydom, Żyd Wigde, rodzina Wiejaków, majątek w Pożogu, ocaleni Żydzi..

Nie było też gdzie zrobić mąki, aż na Boryszów jeździliśmy i kieratem tam się kręciło, żeby trochę mąki zrobić, bo tu we młynie nie wolno było.. A oni robili te swoje

Stryjenka ubrała się i poszła zobaczyć, co tam się dzieje, bo już czuli, że coś jest nie tak – mieli przyjechać rano, a nie przyjechali!. Podeszła pod kolonię i ją

Zabił wszystkich, zostało tylko małe dziecko może dwuletnie, darło się „mamy cysia, mamy cysia”, drapało tę matkę po piersiach, chciało jeść.. Niemcy łazili, policjanci