• Nie Znaleziono Wyników

Od zawsze byłem zainteresowany życiem publicznym - Piotr Kurpios - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Od zawsze byłem zainteresowany życiem publicznym - Piotr Kurpios - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

PIOTR KURPIOS

ur. 1963; Częstochowa

Miejsce i czas wydarzeń Częstochowa, PRL

Słowa kluczowe projekt Wagon 2010, PRL, polityka, drugi obieg, stan wojenny

Od zawsze byłem zainteresowany życiem publicznym

Od zawsze byłem zainteresowany życiem publicznym, wtedy trudno to było nazywać, działalnością społeczną. Była jedna monopolistka partia, nie tak jak dziś, ale takimi sprawami różnymi publicznymi starałem się interesować. W domu może mniej, natomiast w szkole, wśród kolegów, myśmy jakoś tak starali się być na bieżąco z różnymi sprawami, raczej nie akceptując tego, o nam dawała rzeczywistość.

Docierały do mnie takie różne [podziemne wydawnictwa], które gdzieś tam dostawałem, ale przyznam szczerze, że trochę byłem za młody, trochę tak nie do końca wyrobiony w tym drugim obiegu. Miałem wtedy dopiero siedemnaście, osiemnaście lat, to był taki moment, kiedy ja się tak naprawdę zaczynałem starać wiedzieć na czym ta rzeczywistość polega. Ale wtedy był dość przyspieszony czas, rok [19]80 może mniej, bo to był trochę inny okres, natomiast [19]81, stan wojenny i to wszystko, co się działo po stanie wojennym, to już jest gwałtowne dorastanie, bo wtedy innego wyjścia nie było.

Data i miejsce nagrania 2010-07-31, Częstochowa

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Justyna Maciejewska

Redakcja Piotr Krotofil, Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Mama wyszła wtedy do sklepu, ja byłam trochę przeziębiona, chorowałam, sąsiadka szła po wodę, pamiętam właśnie takie jakby sceny, obrazki bezpośrednio

Po ukończeniu tej szkoły – ale to już tak trochę później – udało mi się jeszcze w Warszawie skończyć Technikum Poligraficzne, dlatego że w Lublinie wyższej

Ale myśmy głównie za młodych lat to figlowali sobie w gliniankach, gdzie ziemia była gromadzona czy w piaskownicach, tam gdzie piasek był zwożony, jak to zwykle dzieciarnia

Przestałem być echosondą, przestałem być sejsmografem, nie było na to czasu, musiałem wyjść z topieli, jaką była bieżąca rzeczywistość społeczna i polityczna, i

Kazik w pewnym momencie dostał propozycję przeniesienia się do Teatru Współczesnego we Wrocławiu i przeniósł się zabierając kilku aktorów, kilka osób, i pań i

Pamiętam, że przyjechali takim dużym samochodem z jakąś plandeką i tam łapali kogoś, rozpuścili ten gaz, który wdzierał się do każdego okna, to było

Mam zdolności lingwistyczne i chciałem uczyć się francuskiego, ale niestety uległem sugestiom otoczenia, rodziny i wybrałem to durne prawo, czego po dziś dzień

„Przecież to jest w ogóle jakieś chore!” Ale to było potem recenzowane jako dobry plakat.. To ja się po prostu fundamentalnie z tym