• Nie Znaleziono Wyników

Nasz Przyjaciel 1930, R. 7, nr 25

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Nasz Przyjaciel 1930, R. 7, nr 25"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

NASZ PRZYJAC1EL

_ _ _ _ _ _ J o J t w w T . _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

Rok III. N ow em iasto, dnia 21 czerw ca 1930. Hr. 25

Na niedziele II, po &«viqtkach.

E W A N G E L J A ,

napisana u Sw. Lakasza, w rozdz. XIV. w. 16—24.

Oaego czasu powiedzial Jezug Faryzeuszom t§ przypowieSc:

Czlowiek niektöry sprawil wieczerz? wielkq i wezwal wiela. I po- slal slug§ swego w gedzin§ wleczerzy, aby powiedzial zaproszonym,

«eby przyszli, boc juz wszystko gotowe. I pocz§li si§ wszyacy spolecznie wymawiac. Pierwszy mu rz e k l: Kupilem wieS i mam potrzeb§ wynijSc, a oglqdac jq; prosz§ ci§, miej mi§ za wymöwic-

nego. A drugi rz e k l: Kupilem pi§c jarzna wolöw i id§ Ich do- Swiadczac; proszQ cl§ miej ml§ za wymöwionego. A drugi rzek l:

Zon§m pojAl, a przeto nie mog§ przyjSc. A wröciwszy si§, sluga oznajmil to Panu swemu. Tedy si§ gospodarz rozgniewawszy, rzekl sludze swemu: Wynijdz rychlo na ulice i uliczki miasta:

a ubogie i ulomne i Slepe i chrome wprowadz tu. I rzekl sluga:

Panie, stalo si§, jakoS rozkazal; a jeszcze jest miejace. I rzekl Pan sludze: Wynijdz na drogi l oplotki, a przymuS wnijSc, aby byl dom möj napelnion. A powiadam warn, 4ec iaden z onych m§4öw, ktörzy s$ zaproszeni, nie ukqsi wleczerzy mojej.

0 ucztie, nam zgotowanej przez Boga.

Pan Jezus, zaproszony przez jednego z faryzeuszöw, watqpil do jego domu w dzien sobotni, a siedzqc przy stole biesiadnym, opowiedzial obecnym t§ pi§knq przypowieSc, jaka czytamy w dzisiejsze; ewangelji Sw.

„Czlowiek niektöry sprawil wleczerzy wielkq i wezwal wielu.

I pcslal slug$ swego po zaproszonych, boc wszystko gotowe“.

Czlowiekiem onym, najmilsi, to Bög NajmiloSeiwszy, On to w nie- biosach zgotowal uczte cudownq, na ktörät wszystkich zaprasza i wzywa. On slugi swoje, anioly, posyla, aby zaproszonych na uczt§ zach^cali do cnoty, möwiqc, jak piekna ta uczta, jak piekne i kosztowne nagrody przygotowane dla nich w niebiosach.

Iane slugi Boze, to kaplani, zapraszajqcy wszystkich na uczte aiebieskjj, ucztjc wezwanych, co maj{* czynic, azeby si§ stac mogli

(2)

— 98

godnymi jej uezestnikami. Ponadto niyeza Bög wezwanym Swi§- tycta natchnlen, pobudza ich laskq swojq, dopuszcza na Dich choro- by, przeciwnoSci i krzyze ci^zkie, by, zazywszy goryczy docze- snych, tem cb§tniej mySleli o siodyczy onej wieezerzy w niebiosach.

Anloiowie, kaplani, sumienie, iaska Boza, z drugiej strony, ci^zkie doöwiadczenia i przeciwnoSci zycia, to siugi w r§ku Boga, ktörzy wiernym Jego przedstawiaj^ n§dz§ tej ziemi, a przyszlq rozkosz nleba.

Jezns, Syn Bozy, zostawil nam przvklad swojego zycia, jako drogowekaz do nieba, zostawil nam Sakrament Sw. i lask§ swojq, jako kierownika i Swiatlo w ciemnoSciach, a siowami ewangelji Sw.

uczy n a s : „eo Bog nagotowai tym, ktörzy go milujq“.

Jak w niebie przeznaczyl nam P. Bög szcz^SiiwoSc wiecznq i niewyslowionq, tak i na tym Swiecle jako przedsmak tej nczty nlebianskiej zostawil nam stöl krölewskiego pokarmn, bo Cialo i krew Swojq Przenajdroiszq. A jednak, choc to skarb nad skarby, choc to rozkosz nad rozkosze, choc to uczta nad wszyslkie uezty, jednak jak cz§sto jq lndzie lekcewazq, jak malo z niej korzystajq, jak na zaproszenle samego Chryetusa i jego slug „spolecznie“ si§

wymawiajq jakiemii blahemi, doczesnemi przeszkodami, jak owi m§- zowie ewangeliczni. Aby wykazac, jak cenili t§ 6wi§tq uczte i ten Stöl Panski ci, ktörzy zroznmieli jego wartoSc i aby dac zacb§t§ i bodz- ea do jak najgorliwszego uczestniczenia w tej Wielkiej Wieezerzy

Pansklej, ot öiprzytaczamy przyklad z iycia Sw. Juljanny Falconieri.

Czytamy w jej iywocie ii zakonnica ta w ostatniej, Smiertelnej chorobie dla ustawicznych nudnoSci nie mogla przyjqc Komnnji Sw. Poniewaz byla to dla niej niewyslo- wiona boIeSc, prosila przelozonq, azeby mogla NajSw. Hostj?, chocby z daleks, widziec, a gdy kaplan chorej Jq pokazal, ostataim wy- silkiem zwleka si§ z loza, a krzyzem na ziemi leslqc, oddala ezeSc Panu Jezusowi. Gdy na gorqce blagania Hostj? NajSwi§tszq polo- zono jej na piersiach, wSröd bIöw um ierajqcej: „o slodki möj Jezu“

nagle znikla Hostja NajSw., pozostawiajqc na piersiach Juljanny kazdemn widoczny odcisk.

Uczta przygotowana w koSciclacb naszych, lecz kto jej unika, kto niq gardzl, niechaj si§ spodziewa, ze w godzin§ Smierei Pan Jezns odwröci sie od niego i umrze, niezaopatrzony Wiatykiem na drog§ wiecznoSci. Przeeiwnie temu, kto, jak Jnljanna, zakon­

nica, koeba Jeiusa i pragnie sl§ z Nim polqezyc, da Pan Jezus ju tutaj zakosztowac siodyczy najSciSlejszego z Nim obeowania, po­

nadto zgotuje mu miejsce przy uczeie cudownej w niebiosach, bo Oa powiedzial: „JeSliby kto pozywa! tego chleba, zyc b§dzie na wieki“.

T elefo n p a p lesk l.

Iniynier mi§dzynarcdowego Towarzystwa telefonöw, Leoni, ktöry przez trzy mieslqce pracowat nad zaprowadzeniem sied tele-

(3)

99

fonicznej w mieöeie Watykanskiem, opowiada eiekawe szczegöly o tej sprawie :

Bylo to — möwi — jednetn z najtrudniejszyeb zadan, jakie mialem kiedykolwiek do rozwiqzania, przedewszystkiem z tego wzgl^du, 4e dotychczas niema doktadnego plana patacöw watykanskich.

Palace watykanskie, obejmujqce 11000 sal i pokojöw, sq, jak wiadomo, owocem planow, budowy, przebudowy 1 przerobek, do- konywanycb w ciqgu caiych stuleci. 0 planie jednolitym nie bylo mowy. *Musieli§my wi§c przewaznie sami ten plan spcrzqdzac na podstawie naszych wycieczek odkrywczycb. Zakladajqc przewodni- ki telefoniczne, nie wiedzieltemy nigdy, dokqd nas doprowadzq, Czasami natrafiliämy na mnry niezwyklej gruboöcl, ktöre trzeba bylo przebijac.

Panstwo papieskie poaiadac bqdzie 6000 aparatöw, co w sto- snnku do liczby jego mieszbaneöw stanowi prawdziwy rekord.

Wynalezliämy przytem System, pozwalajqey na bardzo latwe I do- godne polqczenia zamorsfeie. Gdy instalacja b§dzie zupelnie goto- wa, wöwczas Ojca 6w. wystarczy wziqc do r$ki sluchawk? i za£q- dac pclqczenia z Nowym Jorkiem lub Buenos Aires, aby w bardzo krötkim czasie polqczenie to otrzymac.

Rozmowy na dalekie przestrzenie dqzq z W atykana linjami wloskiemi i francuskiemi do Rugby w Angljf, jezeli chodzi o roz­

mowy z Amerykq pölnocnq, przez Berlin lub Madryt przy rozmo- wacb z Amerykq polndniowq.

Slaby punkt w tej komunikacji stanowi wloska panstwowa linja telefoniczna pomi§dzy Rzymem a Florencjit, biegnqca jeszcze nad ziemiq. Wkrötce jednak i ta linja ma byc zastqpiona przez podziemnq.

Papiezi posiada wlasnq, bezpoSredniq komunikacji z centralq rzymskq, nie potrzebuje wobec tego korzystac z centrali watykan- skiej, choc, naturalnie, moze byc i z niq polqczony aparat papieski, wykonany z grubych plytek zlotycb, a ozdobiony herbem papieskim z masy perlowej.

Sekretarz stanu, bardynal Pacelli, tudziez kardynal Serafini, posiadajq röwniez aparaty ozdobne.

Lubtfusowy statefe, jaho dar jubileuÄzowy dla Ojca

Podczas ostatniego kongresu eucharystycznego w Chicago byl papiez zmuszony wynajqc dla swojego legata specjalny okr§t od prywatnego towarzystwa okritowego. Podobnie i w tym roku w czasie kongresu w Kartaginie, okr^t dla legata byl przedmiotem dluiszycb pertraktacyj, gdyi Wlocby nie chcialy wpuöcic do portn pancernika francuskipgo, przeznaczonego dla przewiezienia legata i w koöcu same wynajily okr§t „Citta di Napoli“.

Amerykaftsey katolicy, ktörzy nie ziozyli jeszcze Ojcu §w.

iadnego daru jubileuszowego, postanowili ze skladek zbudowac w

(4)

— 100

apominko wspanialy Jacht luksusowy. Podobay zamiar mleli röwnieä katolicy htszpanscy, wobec czego obydwa komitety polqczyiy si§

I wspölnie öfiaroj^ OJcu Sw. wspanialy okr§t. 0 beende Watykan rokuje z rzqdetn wioskim w aprawle porta, w ktörym ma byc omieszezony okr§t papieski.

Radjostaeja Watykaäska nie b^dzle gotow a przed paidzierniklem .

RadjostacJa watykanska, mimo, ze znaezaa jej cz§Sc zostata jni zmontowana, nie b§dzie poSwl§cona przed pazdziernikiem.

Siostry Kar mell tanhl na wydple Madagaskar.

Przed kükn laty na wysp§ Madagaskar przybyto kilka Karme- iitanek, ktöre poczqtkowo osiedlily sl§ w Betago, w wikarjacie Antsibare, a nast^pnie po Smierci pierwszej przeoryszy przeniosly si§ do Tanansrivo. Zakonnice nabyly niewielkq posiadloSc o 3 ba ziem! w odlegloäci kilka minat drogi od miasta. Skromny domek, ktöry si§ tarn znajdowat, przystosowano do potrzeb zgromadzenia.

Domek ten jest bardzo maly i bardzo ubogi. Kapliczka ma za- ledwie 8 m. kw. powierzchni i znajdnje si§ w korytarza. Celom brak powietrza i Swiatla. W ciqgu dwu lat od chwili zamieszkania slöstr w tym domu zmarly 2 zakonnice; pozostaio przy iycin 8, z tego 5 cbörowych i 3 konwertytki tabylczego pochodzenia.

W ciqgu pöltora roku te nbogie mniszki, ktöre gorliwoSc apostolska zawiodta na dalekq wysp§, mialy moznoSc slachania mszy Sw. tylko raz w tygodnin. Dopiero odlistopada ub. r., kledy do pobliskiego gmaefau przeniesione zostalo wielkie seminarjum, siostry Karmelitanki majq msz§ Sw. codziennie.

Zgromadzenie ma wszelkie widoki pomySlnego rozwoju, ale w tej chwili odezuwa boIeSnie brak klasztoru i kilka nowiejuszek

z Europy. ---

Koseiöl nn dachu drapacza ehmur.

W swoim czasie pewien zapalony zbieracz amerykanski kupii w Hiszpanji starozytny koSciölek, ktöry nast§pnie „przewiözl“ do Nowego Yorku, ustawiajqc go obok swego palacu. Poniewaä jednak w miedzyezasie ceny placöw w tej dzielnicy, egromnie podaiosty si§, przeto öw kolekcjoner, ktöry, Jak kazdy Amerykanin jest przedewszystkiem basinessmanem, postanowii ponownie przenieSc zabytkowy koScioIek, na ten raz jed n ak .. . na dach sqsiedniego drapacza cbmur, a na jego mlejscu wybudowac wielopi§trowy dom dochodowy. ---

Na palcach chodzl.

Majster: 0 , ten pan Andrzej, co si$ przed miesiqcem ozenll, masi miec Heroda b a b § !

Chtopiec: A po czem pan majster poznaje?

Majster: Kawalerem to ci zawsze na Srodkn darl podeszwy, a teraz, o! na nosach oba podarte.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Odtąd żydzi rozproszeni tułali się I tałaja po świacie, losem swym głosząc wszędzie straszne spełnienie się wyroków Bożych.. Wielka ta kara, jaka spełniła

t Gdy po rozbiorze Polski rząd rosyjski rozwiązał w Królestwie Polakiem wszystkie klasztory, Karmelitanki Bose schroniły się do Krakowa, przywożąc swą

Jest obowiązkiem każdego pasterza, ażeby wiódł na dobrą paszę owieczki swoje, ażeby je strzegł przed wszelkiem groźącem im niebezpieczeństwem, a szczególniej

„Jeöli nie b§dzie obfitowala sprawiedüwoiic wasza wi?cej, n li doktoröw zakonnych i Faryzeuszöw, nie wnijdziecie do krölestwa niebieskiego“ Faryzeusze byli w

Jest wi§c Cialo Pana Jezusa 1 Krew Jego pokarmem, pokrze- pieniem dla duszy, szczegölnie wöröd pracy 1 utrudzenia iyciomego.. Trudno jest czlowiekowi wyleczye sl§

Albowiem go byio zdnmienie ogarnelo I wszystkie, co przy nim byli, z polowu ryb, ktöry pojmali; takze tei Jaköba i Jana, syny Zebedeuszowe, ktörzy byli towarzysze

Kto chce zatein w dnlu tym uroczystym poznac dokladnie wlelkie znaczenie uroczystoSei, obcbodzonej przez KoSeiöI dnla 29 czerwca, kto pragnle ogrzac sw$ dusz§ i

Sakramentn przez Pana Jezusa nastqpilo we Wielki Czwartek, bezpoSrednlo przed Jego m§k*| i w tym dnin odprawia si§ wsz§dzie nroczysta msza Sw.. i wspölna Komnnja