• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 13, nr 36 (646).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 13, nr 36 (646)."

Copied!
40
0
0

Pełen tekst

(1)

£P®RT

Udany weekend Unii Medale

Igrzysk LZS » 10-11

WTOREK

31 sierpnia 2004

Nr 36 (646)

Rok XIII

Nr indeksu 38254X

ISSN 1232-4035

cena 2 zł (w tym 7% VAT)

nr@nowiny.pl

www.nowiny.pl

Raciborskie

Tygodnik

Komowac

Krzanowice

Krzyżanowice

Kuźnia Raciborska

Nędza

Pietrowice Wielkie

Racibórz

Rudnik

RACIBÓRZ

No to zapłacimy

Jeszcze tylko dwa lub trzy mie­

siące będziemy mogli za darmo usta­

wiać samochody na ulicach w cen­

trum miasta. Radni zgodzili się pod­

czas ostatniej sesji na utworzenie strefy płatnego parkowania. Prezy­

dent zaproponował dwa warianty za­

sięgu strefy. W pierwszym miała ob­

jąć całe historyczne miasto, czyli ob­

szar zamknięty niegdyś murami obronnymi, a dziś ulicami: Podwale, Drzymały, Wojska Polskiego, Drew­

niana i Reymonta wraz z kwartałem terenu Nowomiejska, Pocztowa, Ba­

torego. Jest tu, jak obliczono, około tysiąca miejsc parkingowych. Ściąga­

jąc od kierowcy 1,50 zł za godzinę parkowania, gminna kasa mogłaby zarobić rocznie ponad 900 tys. zł.

Wariant drugi, łagodniejszy dla kie­

rowców, zakładał, że płaciłoby się tylko w ścisłym centrum, w strefie za­

mkniętej ulicami: Odrzańska, Mic­

kiewicza, Lecznicza, Browarna, Dłu­

ga i Chopina. Jest tu 750 miejsc.

Roczny dochód oszacowano na 700

RACIBÓRZ

Pieski kapitalizm

120 zł to cena, która może od­

straszyć osoby chcące oddać zwie­

rzę do raciborskiego schroniska.

Zamiast znaleźć godziwe warunki i opiekę, bezdomne psy i koty kończą swoje życie w studzienkach ścieko­

wych lub Odrze. Czy w dobie kapi­

talizmu jest jeszcze miejsce na dzia­

łalność charytatywną?

»E

REKLAMA

y $$ ■ f m1 op?

J (r Ł z ’

Zatrudnimy do pracy w HOLANDII pracowników z paszportem niemieckim.

* CO TYDZIEŃ NOWE OFERTY! www.ptaca-w~heUndii.pl

E-L-S’

European Labour ServicesSp. zo.o.

Kontakt:

• Racibórz

• Gliwice

• Bytom

tel. 0 696729107 tel. 032 3353112 tel. 0 692717561

Przetwórstwo: spożywcze, kosmetyczne Prące budpwlanex pqmgęnięy (budowąpnngąlo) Mechanicy samochodowi

Spawacze --- NfclTÓ

Magazyny, obsługa wózków widłowych Praca dla kobiet mężczyzn oraz par

Zapewniamy:

bardzo dobre warunki socjalne

ubezpieczenie

wysokie zarobki

opiekę polskich przedstawicieli

Oferty dla osób z paszportem polskim:

Rzeźnicy i kierowcy z kategorią prawa jazdy C, E

RACIBÓRZ

Gorzowska policja zatrzymała w Ra­

ciborzu informatyka jednego z miejsco­

wych banków. Stało się to w związku z głośną ostatnio sprawą Warez City. Tak nazwała się międzynarodowa grupa ha­

kerów, handlująca nielegalnie progra­

mami, filmami i muzyką. Śledztwem in­

teresuje się także amerykańskie FBI.

Hakerska sieć

w Raciborzu?

Stuosobowy gang, jak donosi Ga­

zeta Wyborcza i portale internetowe, operował na całym świecie. Stworzył wirtualne państwo, w którym każdy miał przydzielone, określone zadanie.

Działalność hakerów polegała na kra­

dzieży i dystrybucji oprogramowa­

nia, gier oraz filmów do klientów z całego świata. Włamywali się do sys­

temów komputerowych uczelni, m.in. w Polsce, USA, Australii i Wielkiej Brytanii. Na około dwudzie­

stu serwerach, głównie uczelnianych, przechowywali swoje pliki. Ich zyski liczone są w milionach dolarów.

Sprawa jest na tyle poważna, że zaj­

muje się nią także amerykańskie FBI, którego oficer łącznikowy przybył do Polski.

Na trop grupy wpadli informaty­

cy wydziału przestępczości gospo­

darczej gorzowskiej policji. Okazało się, że na jej czele stali tzw. „założy­

ciele”, którzy decydowali gdzie się włamać. Podlegali im dokonujący włamań „technicy” oraz hakerzy ka­

muflujący te czyny. Najniżej w hie­

rarchii byli „rekruci”, dostarczający do sieci nowości filmowe, muzykę, gry i oprogramowanie.

Wśród zatrzymanych są m.in. in­

formatyk ZUS-u, pracownik sklepu komputerowego, uczniowie i studen­

ci. Raciborzanina zatrzymano pod­

czas pracy w banku. Policjanci zabra­

li mu firmowego laptopa. Zabezpie­

czono również twardy dysk dostar­

czającej usługi internetowe racibor­

skiej firmy, z którą współpracował.

Jak dowiedzieliśmy się w gorzow­

skim Sądzie Okręgowym, wobec ra­

ciborzanina zastosowano areszt tym­

czasowy na trzy miesiące. -

Dożynki powiatowe

(2)

V/| skrócie

Trwa postępowanie w sprawie ustalenia warunków zabudowy te­

renu przy ul. Batorego-Podwale (dawny Ślązak). Ma tu stanąć mar­

ket Kauflandu. Inwestorem jest gli­

wicka firma PA Nova. Prezydent Jan Osuchowski nie widzi przeciw- skazań dla lokalizacji takiego obiektu, ale, by rozpocząć budowę trzeba zakończyć odpowiednie pro­

cedury administracyjne. Zgodę na uczestnictwo jako strona w tym po­

stępowaniu uzyskało Stowarzysze­

nie Ekologów „Pro Natura” z Raci­

borza. Jest ono przeciwne marketo­

wi. Protestuje również przeciw bu­

dowie hipermarketu pod Oborą.

19 sierpnia prezydent spotkał się z przedstawicielami francuskiej sieci Auchan. Dyskutowano o wa­

runkach budowy pod Oborą cen­

trum handlowego z hipermarketem.

Francuzów interesowały kwestie podłączenia mediów i rozwiązań komunikacyjnych. Przypomnijmy, że za Kamieniok zaproponowali w przetargu 12 min zl. Wpłacili jed­

nak tylko wadium, dając sobie dwa miesiące czasu na ocenę sensowno­

ści inwestowania w Raciborzu. Au­

chan chce przede wszystkim wie­

dzieć, czy nie poniesie zbyt dużych kosztów przebudowy drogi ul.

Rybnickiej i czy siła nabywcza re­

jonu raciborskiego jest na tyle duża, by hipermarket przyniósł od­

powiednie zyski. Może się więc okazać, że Auchan zrezygnuje z bu­

dowy w naszym mieście swojego centrum handlowego, co oznacza kłopoty z realizacją tegorocznego budżetu.

Uchwałą Rady Miasta rok szkolny 2004/2005 został ogłoszo­

ny rokiem pamięci Arcybiskupa Jó­

zefa Feliksa Gawliny, biskupa po- lowego Wojska Polskiego, uczest­

nika walk o Monte Cassino. Podję­

to ją na wniosek klubów Ruch Sa­

morządowy „Racibórz 2000” oraz Towarzystwa Miłośników Ziemi Raciborskiej, które organizuje we wrześniu uroczyste obchody 40.

rocznicy śmierci abp. Gawliny, któ­

ry pochodzi z podraciborskiego Strzybnika.

31 sierpnia odbędzie się sesja Rady Powiatu. Głównym tematem dyskusji będzie ocena zabezpiecze­

nia usług medycznych w Racibor­

skiem. Radni wysłuchają także sprawozdania z prac zarządu w okresie wakacyjnym, w którym nie odbywały się sesje. Odbędzie się także głosowanie nad kilkunastoma projektami uchwał.

H ł Nowiny Raciborskie sp. z o.o.

7 ? Wydawnictwo Prasowe

Redakcja:

47-400 Racibórz,

ul. Zborowa 4, tel. 0-32/415 47 27, 415 09 58; fax 0-32/414 02 60, e-mail: nr@nowiny.pl

Dyrektor Wydawnictwa Prasowego

Katarzyna Gruchot

■ Redaktor naczelny Grzegorz Wawoczny

■ Sekretarz redakcji Ewa Halewska

■ Redakcja techniczna

Paweł Okulowski

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

■ Skiad: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

Druk: PRO MEDIA, Opole.

--- ■ INFORMACJE ■ RACIBÓRZ

Dokończenie ze strony t

No to zapłacimy

Rada uznała, że lepszym rozwią­

zaniem jest większa strefa, ta gdzie jest tysiąc miejsc parkingowych.

Oznacza to, że za dwa-trzy miesią­

ce zapłacimy 1,50 za godzinę par­

kowania nie tylko na terenie starego miasta otoczonego dawniej mura- mia, ale także w okolicach Urzędu Miasta oraz PKS-u.

Kiedy opłaty wejdą w życie? Na razie radni przyjęli założenia do opracowania projektu uchwały. Ta,

Koszt zatrudnienia parkingowych to, jak obliczył magistrat, 135 tys. zł, które trzeba wydać w pierwszym roku na pensje 42 osób (średnia pensja 1000 zł brutto), w tym dwóch do prowadzenia biura strefy, zakup kas fiskalnych (65 tys. zł), wyposażenie biura, materiały eksploatacyjne do kas, oznakowanie i jego konserwację. Wprowadzenie parkomatów koszto­

wałoby 670 tys. zł, które należałoby wydać na zakup: 40 urządzeń i ich serwis, oznakowanie, zatrudnienie ośmiu osób do kontroli uiszczania opłaty oraz obsługi biura. W okresie pięciu lat nakłady na parkingowych wyniosły­

by 3,68 min zł, zaś czysty zysk dia miasta 995 tys. zł. Parkomaty koszto­

wałyby 1,8 min zł, a na opłatach miasto mogłoby zarobić 2,88 min zł. Na parkingowych gmina straci więc w ciągu pięciu lat około 1,9 min zł.

Źrodło: obliczenia Urzędu Miasta

jeśli zdąży ją przygotować prezy­

dent, może być przyjęta na sesji wrześniowej. Wejdzie w życie dwa tygodnie od opublikowania jej w dzienniku urzędowym wojewody śląskiego, najprawdopodobniej na początku listopada. Pierwszy dzień po Święcie Zmarłych to najbliższa najbardziej prawdopodobna data wprowadzenia strefy.

RACIBÓRZ

Kolejne rondo

Do 15 października ma powstać dokumentacja projektowo-kosztory- sowa ronda na skrzyżowaniu ulic Warszawskiej i Matejki.

Magistrat ogłosił już przetarg na wyłonienie wykonawcy dokumenta­

cji. Na rondzie tym wielokrotnie do­

chodziło do wypadków. Kierowcy jadący podporządkowaną ulicą Ma­

tejki mają ograniczoną widoczność.

To głównie oni, wymuszając pierw­

szeństwo, doprowadzają do kolizji.

Tymczasem krytykowane jesz­

cze niedawno ronda na skrzyżowa­

J nami, wM-et

VIVAT

przyjęcia i bankiety

Racibórz, ul. Fabryczna 6, teWfax 418-14-98, (+48) 502 556 621, http://vivat.wwnet.pl e-mail: vlvat@wwnet.pl

Opłaty będą pobierać parkingo­

wi. Radni odrzucili pomysł powie­

rzenia tej roli prywatnej firmie.

Mocno jednak spierali się, czy od parkingowych lepszym rozwiąza­

niem sąparkomaty. Kluby Ruch Sa­

morządowy „Racibórz 2000” oraz Towarzystwo Miłośników Ziemi Raciborskiej opowiedziały się za zatrudnieniem blisko 40 ludzi, bo co prawda dochody miasta mogą być niższe (parkomaty to jednora­

zowy wydatek, ale są tańsze w utrzymaniu i nie ma możliwości sprzedawania „lewych” biletów przez nieuczciwych parkingo­

wych), ale za to kilkadziesiąt osób znajdzie miejsce pracy.

Radni Ruchu Obywatelskiego Raciborzan uznali, że tworzenie do­

towanych z budżetu miasta miejsc pracy jest szkodliwe, a zatrudnienie

niach ulic Słowackiego-Matejki (przy szkole wyższej) oraz Ogrodo­

wej-Wileńskiej spełniają swoje za­

danie. W miejscach tych nie docho­

dzi już do kolizji.

Na sesjach radni sygnalizowali także konieczność budowy ronda na ulicach Karola Miarki-Ogrodowa, przy tzw. domu partii. Realizacja zadania uzależniona jest jednak od nakładów na roboty drogowe zare­

zerwowanych w budżecie miasta, a te co roku są zbyt małe.

(M’>

parkingowych to okazja do tworze­

nia układów, czyli zatrudniania zna­

jomych, jak sugerowali, radnych RS-u i TMZR. Oba kluby uznały to za niedorzeczny zarzut, stojąc nadal na stanowisku, że miasto, o ile jest to możliwe, ma obowiązek tworzyć

RACIBÓRZ

Miasto nadal nie chce partycypować w kosztach budowy przyłączy do kanalizacji sanitarnej w Studziennej, wzdłuż ulicy Hulczyńskiej - takie jest stanowisko prezydenta Jana Osuchowskiego. Z magistrackich opinii praw­

nych wynika, że nie pozwalają na to przepisy.

Rozstrzygnie

O sprawie pisaliśmy kilka tygo­

dni temu. Przypomnijmy, że miesz­

kańcy mają żal, iż kiedy latem mi­

nionego roku wzdłuż ich domostw kładziono rury sieci przesyłowej, nie umożliwiono im wykonania podłą­

czenia. Teraz trzeba dokopać się do rur, które rok temu zasypano. Twier­

dzą również, że koszty podłączenia do sieci przesyłowej do tzw. stu­

dzienki musi ponieść gmina. Za od­

cinek od niej do domów płacą miesz­

kańcy. Zdaniem prezydenta powinni zapłacić za rurę aż do studzienki.

Ratusz zaproponował mieszkań­

com pomoc formalno-prawną oraz usługę Zakładu Wodociągów i Ka­

nalizacji. Cenę metra bieżącego sie­

ci wyliczono na 125,50 zł i zapro­

ponowano rozłożenie należności na raty. Ci jednak na spotkaniu z pre­

zydentem odrzucili ofertę. W ostat­

nich dniach otrzymali decyzje ad­

ministracyjne nakazujące im podłą­

czenie swoich posesji do sieci.

Na ostatniej sesji radni rozpatry­

wali projekt uchwały klubów Ruch

DIAGNOZOWANIE i LECZENIE

ZESPOŁÓW BÓLOWYCH KRĘGOSŁUPA metodą McKenziego

ZAKŁAD REHABILITACJI „RELAX”

Mgr rehabilitacji ruchowej Adam Zostawa Rybnik, ul. Piasta 21, tet. 42 26 231, 0507 179 140

miejsca pracy.

Dla przykładu, parkingowych można spotkać w Żorach, Pszczy­

nie, Wrocławiu, Katowicach czy Opolu. Parkomaty są w Warszawie, Rybniku i częściowo w Opolu.

(waw)

kolegium

Samorządowy „Racibórz 2000”

oraz Towarzystwa Miłośników Zie­

mi Raciborskiej zobowiązujący prezydenta do znalezienia pienię­

dzy na wykonanie podłączeń.

Uchwałę przyjęto, ale zgodzono się, że zostanie zrealizowana w mo­

mencie, kiedy spór prawny o to, kto ma ponieść koszty inwestycji roz­

strzygnie Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Do tej instytucji bo­

wiem mogą się odwołać od decyzji prezydenta właściciele posesji przy ul. Hulczyńskiej. Zapewne to zro­

bią, a SKO rozstrzygnie z powodu kogo przez ostatni rok w sprawie Hulczyńskiej nic nie ruszyło do przodu.

(waw)

RACIBÓRZ

Rap

na Rynku

Główna impreza plenerowa z oka­

zji tegorocznych Dni Raciborza odbę­

dzie się 12 września na Rynku. Gwiaz­

dą będzie formacja „Jeden Osiem L”.

Koncert rozpocznie się o godz.

15.00. Warto przyjść, bo zaprezentu­

ją się Kwartet Bramy Morawskiej pod dyrekcją Andrzeja Rosoła z udziałem Marzeny Korzonek, laure­

atki opolskich Debiutów w 2003 r., Grupa Jazzowa „Bez nazwy”, Ze­

spół Pieśni i Tańca „Strzecha” oraz zespół poezji śpiewanej „Głos woła­

jącego”. O godz. 19.00 wystąpi roc­

kowa grupa „Amen ‘On”, zaś około 20.00 gwiazda, czyli znana hip-ho- powa formacja „Jeden Osiem L”.

Cały program Dni Raciborza do­

stępny jest na stronie internetowej magistratu raciborz.pl.

(w)

(3)

RACIBÓRZ

Na nic zdał się protest około dwóch tysięcy raciborzan przeciwko budo­

wie nowej stacji paliw przy rondzie na Placu Konstytucji 3 Maja. Orlen otrzy­

mał decyzję o warunkach zabudowy, ale póki co okazała się ona obciążona wadą prawną. Z rozpoczęciem budowy koncern musi poczekać do czasu wydania przez prezydenta nowej.

Przegrali z orłem

Gdyby Samorządowe Kolegium Odwoławcze, władne oceniać zgodność z prawem decyzji wyda­

wanych przez prezydenta, nie dopa­

trzyło się uchybień, wówczas nic już nie stałoby na przeszkodzie, aby Orlen rozpoczął budowę stacji, tak niechcianej przez około 2 tysiące mieszkańców, którzy podpisali się pod protestem. Obiekt ma stanąć na miejscu popularnej „Klepki”, czyli baru piwnego rodem z PRL-u. W sporze mieszkańców z koncernem i prezydentem nie widzącym prze­

szkód, by doszło tu do tej inwesty­

cji, nie chodzi jednak o symbol al­

koholowych upodobań pewnej gru­

py raciborzan, ale bliskość bloków.

Zbiorniki paliwa mają być bowiem zakopane tuż pod budynkami mieszkalnymi, a pod dystrybutory będą podjeżdżać nie tylko samo­

chody osobowe, ale i TIR-y.

W skardze do Samorządowego Kolegium grupa mieszkańców pisa­

ła, że stacja Orlenu zagrozi środo­

wisku, uprzykrzy im życie i stanie się dla nich tykającą bombą. Mało kto bowiem chce mieć pod nosem - cóż, że w ziemi - tysiące litrów pali­

wa, a rankiem warkoczące cięża­

rówki, zbierające się do dalszej tra­

sy, niemiłosiernie smrodzące spali­

nami.

Kolegium uznało, że prezydent przy wydawaniu decyzji kieruje się jedynie kryterium prawa, a dokład­

nie przepisami dotyczącymi gospo­

darki przestrzennej. Określają one, co i gdzie można w Raciborzu wy­

budować. Magistrat uznał, że nie ma przeciwskazań dla stacji paliw przy pl. Konstytucji 3 Maja. Każda inwestycja ingeruje w ś-odowisko, ważne jedynie, by nie przekraczano dopuszczalnych norm - konkludo­

wało SKO odrzucając argument o szkodliwości obiektu. Generalnie uznano, że nie odczucie społecznej decyduje o tym, co i gdzie może zo­

stać zbudowane, ale tylko i wyłącz­

nie paragraf.

PRODKIAT

pośredników

isoi . icty

MARKIZY

TEL. 415 17 32, 417 54 38 ul. Kościelna 15,

Racibórz

akkiza

INFORMACJE ■

Mieszkańcy protestowali gdzie mogli, tu Jolanta Olszewska ze społecznego komitetu. Radni ich poparli, ale prezydent wydał decyzję pozytywną

Na razie jednak stacja nie po­

wstanie. Powód? Decyzja o warun­

kach zabudowy podpisana przez prezydenta dopuszczała lokaliza­

cję dystrybutorów jedynie dla sa­

mochodów osobowych, nie wspo­

minając o TIR-ach, o co wniosko­

wał Orlen. Jej treść odbiegała więc od wniosku koncernu, który z tego

RACIBÓRZ

Przyszpitalny park zostanie wystawiony na licytację. Powiat ma nadzieję, że zarobi na tej transakcji sporo pieniędzy.

Park na sprzedaż

Przeznaczony do sprzedaży te­

ren to blisko 0,3 ha w narożu ulic Staszica i Opawskiej. Rozciąga się on wzdłuż starych murów, przy któ­

rych rosną morwy. Zanim dokonano przeprowadzki szpitala, było to miejsce na spacery dla pacjentów.

Zarząd powiatu, który zwrócił się do radnych o wyrażenie zgody na sprzedaż, uzasadnia, iż park można zbyć już teraz, niezależnie od planowanego przeznaczenia w

powodu, obok mieszkańców, rów­

nież poskarżył się do SKO, gdzie przyznano mu rację. Wskazano jednak, że sam Orlen popełnił błąd, różnie opisując zakres inwestycji we wniosku o wydanie decyzji oraz dołączonym do niego załącz­

niku.

W obecnym stanie prawnym, de­

cyzja prezydenta Jana Osuchow­

skiego z 26 kwietnia została uchy­

lona, a sprawa przekazana do po­

nownego rozpatrzenia w magistra­

cie. Jak dowiedzieliśmy się, nowa decyzja ma już umożliwić wystą­

pienie przez koncern o pozwolenie na budowę. Budowa może ruszyć na przełomie roku, o ile Orlen nie zdecyduje się wycofać z inwestycji.

(waw)

przyszłości całego kompleksu stare­

go szpitala. Przypomijmy, że anali­

zowana jest możliwość umieszcze­

nia tu Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej.

Sprzedaż nastąpi w trybie prze­

targowym. Ze względu na bliskość ulicy Opawskiej cena nieruchomo­

ści może być spora, a i chętnych do jej nabycia wielu.

(waw)

SZKOŁA JĘZYKÓW

f

ZAPISY 2004/2005 - angielski - niemiecki - francuski

NAWE SPEAKERS Z WIELKIEJ BRYTANII

• najlepsi nauczyciele polscy,

• małe grupy,

• bezpłatne konsultacje i lekcje próbne ZAUFAJ NASZEJ WIEDZY

I DOŚWIADCZENIU

„LANG” - po prostu LEPIEJ Sekretariat LANG Racibórz, ul. Długa 41,

Tel. 415 36 20 Codziennie od 11.00 do 19.00

www.lang.pl zapisy@lang.pl

PORTFELE WŁODARZY

RYSZARD WINIARSKI radny powiatowy, prywatny przed­

siębiorca - Ftrma Handlowo - Usłu­

gowa „Winiarski”

Export - Import: oszczędności 90 tys. zł; mieszkanie o powierzchni 46,74 m kw. o wartości 42 tys. zł;

dwa garaże o wartości 32 tys. zł;

przychód i dochód z działalności w wysokości: 2.915.815 zł oraz 46.730.32 zł. umowy o dzieło i zle­

cenia - 3.746,73 zł; dieta radnego - 15.232 zł.; audi A6 2.5 TDI ’98, do­

stawczy volkswagen 2000 r., ciężą-, rowy mercedes 817 '95, kredyt w Banku Spółdzielczym w Raciborzu na zakup samochodu dostawczego volkswagen (do spłaty - 32.216 zł).

KLAUDIUSZ MUCHA radny powiatowy, kierownik roz- dzielni gazu w Ra­

ciborzu: dom o powierzchni 209,85 m kw. o wartości 200 tys.

zł; grunty orne - 0,2466 ha i 0,2810 ha oraz działka zabudowana - 0,0606, wszystkie o wartości oko­

ło 17 tys. zł; diety radnego -14.848 zł; dochód ze stosunku pracy - 68 123.32 zł; fiat punto 2000 r.

FRANCISZEK WANIEK radny powiatowy, prawnik, prywat­

ny przedsiębior­

ca: oszczędności 15 tys. zł, 5 tys.

euro; dom op owierzchni 275 m kw.

o wartości 500 tys. zł; działka bu­

dowlana o pow. 75 arów o warto­

ści 300 tys. zł (współwłasność z żoną Grażyną w połowie i bratem Henrykiem w drugiej połowie); przy­

chód z tytułu prowadzenia kance­

larii prawnicznej i zakładu stolar­

skiego - 991.930,92 zł, dochód - 71.348,80 zł; dieta przewodniczą­

cego Rady Powiatu za 2003 r. - 19.040 zł; BMW 316 ’93, BMW 730 '91, dostawczy Lublin Voyager

’99, volkswagen transporter '97;

pożyczka z Fundacji Rozwoju Ślą­

ska w Opolu -150 tys. zł, zacią­

gnięta na sfinansowanie zakupu maszyn i urządzeń na wyposażenie zakładu stolarskiego.

Dane pochodzą ze strony interne­

towej Starostwa Powiatowego (http://bip.powiatraciborski.pl/in- dex.php?id=557) i odzwierciedla­

ją stan majątkowy radnych za 2003 r.

W poprzednim numerze „NR", omy­

łkowo podaliśmy dane z oświad­

czeń majątkowych radnych R. Wi­

niarskiego, K. Muchy oraz F. Wań- ska za 2002 r. Teraz publikujemy najnowsze dane za 2003 r. Za błąd wszystkich zainteresowanych prze­

praszamy. Czytelników mających dostęp do intemetu zapraszamy na stronę www.powiatraciborski.pi, gdzie są dostępne oświadczenia majątkowe radnych i urzędników powiatowych.

Vfjskrócie

28 sierpnia w Muzeum odbył się koncert kantat. Wykonawcami byli Chór i Zespół Instrumentalny Ty­

godnia Muzycznego. Impreza po­

święcona była twórczości Josepha von Eichendorffa, a odbyła się w ramach Dni Kultury Nadrenii Pół­

nocnej Westfalii w województwie śląskim.

Ruszają kolejne raciborskie Dni Muzyki Organowej i Kameralnej im. Henryka Klaji. Jak zwykle są one częścią wrześniowych Dni Ra­

ciborza. 1 września przez racibor­

ską publicznością zaprezentuje się Olga Prochazkowa, solistka Opery Teatru Śląskiego w Opawie oraz Franciszek Szmida (organy) z Brna. 8 września wystąpi zespół Muzyki Dawnej „Pamassos” z Ka­

towic. Wszystkie koncerty rozpo­

czynają się o godz. 18.45 w koście­

le famym przy ul. Mickiewicza.

14 września Miejska i Powiato­

wa Biblioteka Publiczna w Racibo­

rzu zaprasza na spotkanie autorskie z Markiem Blautem. Początek o godz. 17.30 w budynku przy ul.

Kasprowicza.

2 września w sali kameralnej Raciborskiego Centrum Kultury przy ul. Chopina owarta zostanie wystawa akwareli Aleksandra Żu- rawieckiego pt. „Moje drogi, moje ścieżki”. Początek imprezy o godz.

17.00.

4 i 5 września Ośrodek Sportu i Rekreacji zaprasza na swoje obiek­

ty przy ul. Zamkowej, gdzie odbędą się IV Mistrzostwa Raciborza w pi­

łce siatkowej plażowej w wersji open. Tego dnia zostaną również rozegrane międzynarodowe mi­

strzostwa Raciborza w tenisie ziemnym do lat 12.

110 tys. zł z Państwowego Fun­

duszu Rehabilitacji Osób Niepeł­

nosprawnych, które początkowo powiat chciał przeznaczyć na dofi­

nansowanie tworzenia przez praco­

dawców stanowisk pracy dla inwa­

lidów, zarząd powiatu proponuje teraz przekazać na: udzielanie po­

życzek dla niepełnosprawnych chcących rozpocząć działalność gospodarczą lub rolniczą (20 tys.

zł), dofinansowanie kosztów dzia­

łalności warsztatów terapii zajęcio­

wej (10,75 tys. zł) oraz uczestnic­

twa niepełnosprawnych i ich opie­

kunów w turnusach rehabilitacyj­

nych (15 tys. zł), zaoptrzenie w sprzęt medyczny (10 tys. zł) oraz li­

kwidację barier architektonicznych wśród osób starszych a także dzieci i młodzieży (55 tys. zł). Na takie rozdysponowanie środków muszą wyrazić zgodę radni powiatowi.

Fundacja Współpracy Polsko- Niemieckiej przekazała 20 tys. zł na organizację obchodów 10. rocz­

nicy odsłonięcia pomnika Josepha von Eichendorffa.

Na podstawie uchwały Rady Miasta, mieszkańcy bloków przy ul. Odrzańskiej 1-7 oraz Podwale 1-5 a także osoby prowadzące w nich działalność gospodarczą mogą wykupić miesięczną opłatę abona­

mentową w kwocie 30 zł, która uprawni ich do parkowania przy ul.

Odrzańskiej bez konieczność wno­

szenia tzw. opłat za godzinę.

W ramach poszukiwania inno­

wacyjnych rozwiązań pedagogicz­

nych i organizacyjnych dzieci i młodzież z Landschaftsverband

(4)

le

Westfalen-Lippe w Niemczech i będą mogły być umieszczane w ro­

dzinach zastępczych na terenie po­

wiatu raciborskiego. Będą to spe­

cjalistyczne rodziny socjalizacyjne, w których umieszczani będą wy­

chowankowie stwarzający trudno­

ści wychowawcze. Za pobyt dzieci zapłacą Niemcy. Za jeden dzień ich pobytu rodzina otrzyma blisko 30 euro. Szczegółowe informacje można uzyskać w Powiatowym | Centrum Pomocy Rodzinie.

Państwowa Wyższa Szkoła Za­

wodowa w Raciborzu zaczęła przyjmować dokumenty maturzy­

stów chcących studiować na stu­

diach dziennych i zaocznych w dwóch nowych specjalnościach:

pedagogika specjalna oraz kształ­

cenie wczesnoszkolne i wychowa­

nie przedszkolne ze specjalizacjami język angielski i niemiecki. Decy­

zję o nadaniu uprawnień do prowa­

dzenia tych studiów wydało nie­

dawno Ministerstwo Edukacji Na­

rodowej i Sportu. Uczelnia przypo- I mina również, że trwa jeszcze na­

bór na historię (studia dzienne i za­

oczne), matematykę - specjalność nauczycielska (dzienne i zaoczne) oraz wychowanie plastyczne z gra­

fiką użytkową (zaoczne). Szczegó­

łowe informacje na www.pwszwra-

| ciborzu.edu.pl.

Raciborski Fundusz Lokalny I ogłosił nową edycję programu sty­

pendialnego Mecenat VI na rok szkolny 2004/2005, adresowanego do utalentowanej młodzieży gim­

nazjów, szkół średnich oraz studen­

tów studiów dziennych wywodzą­

cych się z rodzin w trudnej sytuacji materialnej. Kwalifikująca do po­

mocy średnia ocen z poprzedniego roku szkolnego powinna wynieść:

gimnazja - 4,5; szkoły średnie 4,3; studia - powyżej 4,0. Wzór wniosku stypendialnego można otrzymać w siedzibie Funduszu przy ul. Rzeźniczej 8 w godzinach od 10.00 do 14.00, zaś informacje | pod numerem telefonu 418 15 93.

Tegoroczna powiatowa inaugu- I racja roku szkolnego 2004/2005

| odbędzie się 1 września o godz.

13.00 w Zespole Szkół Mechanicz- I nych na Ostrogu. Wezmą w niej udział przedstawiciele władz po-

| wiatowych.

W okresie wakacyjnym nie od­

bywają się dyżury radnych w dziel­

nicach. Z rajcami można się jednak spotkać w biurze Rady Miasta przy | ul. Batorego 6, w każdy poniedzia­

łek o godz. 15.00. 6 września do­

stępny będzie radny Stanisław Bo­

rowik, 13 września - Zbigniew Ci­

szek, 20 września Piotr Ćwik, zaś j 27 września Franciszek Fleger.

Jak informuje raciborskie Staro­

stwo, uczniowie szkół ponadgim- nazjalnych i studenci z terenu po­

wiatu raciborskiego mogą się jesz­

cze ubiegać o stypendium z Euro­

pejskiego Funduszu Społecznego.

Wnioski można składać do 10 września. Zgodnie z wytycznymi Urzędu Marszałkowskiego Woje­

wództwa Śląskiego, dochód rodzi­

ny stypendystów powinien zostać podany za 2003 r. Kwoty progowe, to 504 zł netto na członka rodziny (583 zł, gdy chodzi o dziecko legitymujące się orzeczeniem o | niepełnosprawności lub orzecze­

niem o umiarkowanym albo znacz­

nym stopniu niepełnosprawności).

Szczegółowe dane na stronie inter­

netowej www.powiatraciborski.pl.

RACIBÓRZ

Powrót do tradycji

Działający od 18 lat w Racibor­

skim Centrum Kultury Dyskusyjny Klub Filmowy „Puls”, pragnie po­

wrócić do praktykowanej przed laty w polskich kinach tradycji wrześniowych Dni Filmu Polskie­

go. W kinie „Przemko” w każdy czwartek, dzień poświęcony poka­

zom klubowym, wyświetlane będą dwa a nawet trzy filmy polskie - starsze i nowsze. Oprócz tego od­

bywać się będą prelekcje prowa­

dzone nie tylko przez pracowni­

ków RCK Andrzeja Śliwickiego i Marka Rapnickiego, prelegenta znanego doskonale publiczności Dyskusyjnego Klubu Filmowego

„PULS”, ale i gości przeglądu:

Grzegorza Pieńkowskiego - dyrek­

tora Filmoteki Narodowej w War­

szawie, Jerzego Płażewskiego - fil- moznawcę, współpracownika mie­

sięcznika „Kino”, Jana Lewan­

dowskiego - dyrektora ds. progra­

mowych Instytucji Filmowej”Sile- siafilm” oraz Ryszarda Brylskiego

reżysera („Żurek”).

Bilet na wybrany dzień przeglą­

du, na dwa filmy kosztuje 10 zł, karnet 40 zł. Młodzież szkól ponad- gimnazjalnych oraz studenci mają

2.09

godz. 17.00 Inauguracja przeglądu - Andrzej Śliwicki godz. 17.15 „Matka Królów” 1982, reż. Janusz Zaorski

godz. 19.15 prelekcja Marka Rapnickiego

godz. 19.30 „Rok spokojnego słońca” 1984 reż. Krzysztof Zanussi 9.09

godz. 17.00 „Zakazane piosenki” 1946, reż. Leonard Buczkowski, godz. 18.45 prelekcja Grzegorza Pieńkowskiego, dyrektora Filmoteki Narodo­

wej w Warszawie

godz. 19.00 „Kolejarskie słowo” 1953, film dok. Andrzeja Munka

„Człowiek na torze” 1956, reż. Andrzej Munk 16.09

godz. 17.00 „Amator" 1979, reż. Krzysztof Kieślowski

godz. 19.00 prelekcja Jerzego Płażewskiego, filmoznawcy, współpracownika miesięcznika „Kino”

godz. 19.30 „Ostatni dzień lata” 1958, reż. Tadeusz Konwicki 23.09

godz. 17.00 „Człowiek z żelaza” 1981, reż. Andrzej Wajda godz. 19.30 prelekcja Jana Lewandowskiego, dyrektora ds. programowych

Instytucji Filmowej „Silesiafiłm”

godz. 20.00 „Śmierć jak kromka chleba” 1994, reż. Kazimierz Kutz 30.09

godz. 17.00 „Żurek” 2003, reż. Ryszard Brylski godz. 18.30 spotkąnie.z Ryszardem Bryklskim godz. 19.00 „Przemiany" 2003, reż. Łukasz Barczyk

Letnie PROMOCJE u dealera Leta

KREDYTY

30/70, 50/50 (I wpłata 30% lub 50%

reszta po 2 latach bez odsetek) + 2.000 zł upustu

UPUSTY

za oddanie samochodu używanego do 5 tys. zł

PAKIETY

ubezpieczeniowe OC/AC, NW - Gratis!

AKCESORIA

(alarmy, blokady,

radioodtwarzacze) - Gratis!

■ INFORMACJE Z REDAKCYJNEJ POCZTY

Kierownik kina Andrzej Śliwicki prezentuje plakat Dni Filmu Polskiego wstęp bezpłatny.

Organizatorami przeglądu są:

Dyskusyjny Klub Filmowy

„PULS”; Film Polski, Agencja Promocji - Warszawa i Wydział Edukacji Kultury i Sportu UM Ra­

cibórz. Jest on możliwy dzięki sponsorom: drukami „Baterex”, re­

stauracji „Braxton” i hotelowi „Po­

lonia”. Patronat medialny sprawują Nowiny Raciborskie. Poniżej po­

dajemy program przeglądu.

(e)

Kino przyjazne niepełnosprawnym?

W dniu 22.08. br. o godz.l7-tej udałam się wraz z 10-letnim niepe­

łnosprawnym wnukiem (dziecięce porażenie mózgowe) do kina „Ba­

łtyk”. Jakie było moje zdziwienie, kiedy obsługa kina nie udstępniła mi balkonu dla osób niepełno­

sprawnych. Wraz z wnukiem na rę­

kach i wózkiem musiałam zejść po schodach na główną salę. Obsługa kina po wpuszczeniu mnie na salę nawet latarką nie oświetliła mi dro­

gi do fotela. Trzymając wnuka na ręku, drugą ręką usiłowałam zablo­

kować wózek, aby mi nie zjechał po pochyłej podłodze. Po zakończeniu filmu czekała mnie nowa droga z wózkiem po. schodach ku wyjściu z kina.

Brawo dyrektorze kina „Bałtyk”.

Jest to pierwsze kino, które tak świetnie dba o osoby niepełno­

sprawne. Tylko taki przykład naśla­

dować. Szkoda, że w naszym Raci­

borzu jakoś nie zauważa się osób niepełnosprawnych.

Z poważaniem Maria Świerdz - babcia .niepełnosprawnego 10-latka SZANOWNA REDAKCJO Wyrażamy ubolewanie z powo­

du zaistniałej sytuacji. Kino Bałtyk funkcjonuje z myślą o zadowalaniu swoich klientów i szkoda, że czy- telnicżka odniosła negatywne wra­

żenie wobec obsługi kina. Balkon nie był i nie jest udostępniany wi­

dzom w ogóle, gdyż jego konstruk­

cja nie jest przystosowana do oglą­

dania filmów, a znajdujące się tam liczne rurki przyczyniają się do złej widoczności. Wielokrotnie kino odwiedzały osoby niepełno­

sprawne i dotąd nie mieliśmy od nich sygnałów na temat złej obsłu­

gi. Obiekt posiada bariery archi­

tektoniczne, jednak bileterzy czy kasjerki dokładają starań, by po­

móc osobom niepełnosprawnym w wygodnym oglądaniu filmu. W przypadku opisanym przez czytel­

niczkę także zaproponowano jej wejście od tyłu (tą drogą wprowa­

dzamy zawsze na salę osoby niepe­

łnosprawne dla ich wygody), być może jednak nasze dobre intencje zostały źle zinterpretowane. Posta­

ramy się, by podobne nieporozu­

mienia nie miały już miejsca.

Pracownicy kina „Bałtyk”

Jeszcze dostępne na stoku samochody Seicento z homologacją 5 osobową.

Ilość samochodów ograniczona!

Żłobek

bez wolnych miejsc

Jestem raciborzaninem i mam 18- miesięczną córeczkę. Chciałem od­

dać córeczkę do żłobka, ponieważ oboje pracujemy i przy naszych za­

robkach nie stać nas na zatrudnienie niani. Podczas wizyty w raciborskim żłobku oznajmiono nam, iż sytuacja z wolnymi miejscami jest wręcz tra­

giczna. Na 40 miejsc - już obsadzo­

nych - jest dodatkowo ponad 50 chętnych, czyli nawet nie ma co ma­

rzyć o przyjęciu nowego dziecka.

Pani dyrektor (bardzo miła kobieta) oznajmiła, że bardzo jej przykro - to co może zrobić, to wpisać nas na li­

stę oczekujących.

Piszę o tym, ponieważ z tego co się zorientowałem nasza sytuacja nie jest taka wyjątkowa - może po Waszym za­

interesowaniu się tą sprawą i opisaniu jej na łamach gazety - coś się zmieni - na takie miasto jakim jest Racibórz - jeden żłobek z 40 miejscami to jest chybajakieś nieporozumienie, -

Pozdrawiam Mariusz - zrezygnowany rodzic

OD DYREKCJI ŻŁOBKA Żłobek w Raciborzu dysponuje 35 miejscami, mimo to przyjęłam więcej dzieci i na dzień dzisiejszy do Żłobka zapisanych jest 43 dzieci. Odbieram dziennie kilkanaście telefonów i mam kilka wizyt rodziców chcących umieścić u nas dziecko. Przebywanie większej liczby dzieci jest fizyczną niemożliwością. Decydują względy lokalowe, a przede wszystkim zagwa­

rantowanie bezpieczeństwa i komfor­

tu pobytu dzieci. Niektóre przedszko­

la wyraziły zgodę i przyjęły dzieci mające zaledwie 2 lata i 4 miesiące.

Jeszcze kilkoro dzieci oczekuje na przyjęcie do przedszkola. Zwolnią się miejsca w grupie starszej. Niestety, przejdą do niej dzieci, które są obec­

nie w grupie młodszej. Tak więc dziecko pana Mariusza mogłam jedy­

nie zapisać na listę oczekujących, po­

nieważ jego córeczka kwalifikuje się do grupy starszej. Nie mamy już żad­

nych szans na przyjęcie dzieci w wie­

ku 18 miesięcy do 3 lat. Po prostu nie ma miejsca, łóżeczek, krzesełek!

Elżbieta Gładkowska - kierownik Żłobka w Raciborzu OD REDAKCJI

Do sprawy powrócimy w kolej­

nym numerze, publikując stanowi­

sko Urzędu Miasta.

S tudio J ęzyków O bcych

„P rzy S olnej ”

PROWADZI ZAPISY

NA SEMESTR JESIENNO-ZIMOWY NA KURSY JĘZYKÓW

NIEMIECKIEGO, ANGIELSKIEGO, HISZPAŃSKIEGO, WŁDSKIEGO, ROSYJSKIEGO, FRANCUSKIEGO

• MAŁE GRUPY

• BARDZO PRZYSTĘPNE CENY

ul. Solna 5/ł 47-400 Racibórz mzy-sqlneu.republika.pl /414 97 69

(5)

■ OGŁOSZENIA ■

Ekspresowa Naprawa Obuwia

•MALOWANIE

■ kurtek na czarno

■ torebek

■ obuwia

ROZCIĄGANIE OBUWIA

do 1.5 nr wzdłuż i wszerz oraz podbicia

• WYMIANA OBCASÓW

•WSZYWANIE ZAMKÓW

WARSZTAT:

47-400 Racibórz, ul. Londzina 51 tel. 414 08 21

47-400 Racibórz, ul. Nowa SDH Bolko tel. 0502 298 028 czynne 9.00 - 17.00, sob. 9.00 -13.00

PRZYJMĘ DO PRACY SZEWCA - 00 ZARAZ!

PożYczKA

SZK ó LAZĄ

&SKOK

WYGRA) PRZEWODNIKI

PASCALA

CO NAM PRZYNIOSŁA EUROPEJSKA WIOSNA?

Czekamy na Twoją opinię

Co bardziej kojarzy Ci się z polskim członkostwem w Unii Europejskiej?

Legalny wyjazd za chlebem do Lon­

dynu i stare auto za „parę euro” z Niemiec czy drożyzna w sklepach i restrykcyjne przepisy? Twoje pierw­

sze wrażenia są negatywne czy po­

zytywne? .Co dominuje - obawy czy nowe możliwości? Jeśli chcesz po­

dzielić się swoją opinią na temat pierwszych miesięcy Polski we VWpólnej Europie, napisz do nas.

Skorzytaj z poczty elektronicznej lub tradycyjnej. Adresy obu znaj­

dziesz na 2 stronie tygodnika. Naj­

ciekawsze teksty opublikujemy w naszym tygodniku, a autorów na­

grodzimy przewodnikami „Pascala”.

Konkurs jest częścią projektu „Co nam przyniosła europejska wiosna?

Marzenia i obawy w konfrontacji z pomajową rzeczywistością”, reali­

zowanego przez Nowiny Racibor­

skie i Nowiny Wodzisławskie przy współ-pracy z Urzędem Komitetu Intergracji Europejskiej.

ITALPARTS

Części samochodowe do wszystkich marek!

Nr I w regionie!

KLOCKI, SZCZĘKI, TARCZE, POMPY, CYUNDERKI, LINKI, PRZEWODY HAMULCOWE PASKI, NAPINACZE ŁOŻYSKA, KOŁA TŁUMIKI, FILTRY OLEJE, PŁYNY PRZEGUBY OSŁONY AMORTYZATORY ZAWIESZENIA SPRĘŻYNY DO ZAWIESZENIA ŚWIECE ISKROWE, ŻAROWE

ITALPARTS Sp. z o.o. filia Racibórz

47-400 Racibórz, ul. Rybnicka 47, tel. 415 98 30 w. 21

KWOTA POŻYCZKI

WYSOKOŚĆ RATY 1000 PLN 87,47 PIN 3000 PLN 262,40 PLN 5000 PLN 437,33 PLN

- Kwoto pożyczki do 5,000 ph Okres sptey do 12 miesięcy - Oprocsrtowarae stole 9%

• Rowniei ber pccęaycieli

Oferta waataa sfo

sfopa procat^owa dfo kwofy 5 .OCC^fo i ©kasaćssWy$2 wyi-osi I5;S1&

Racibórz, ul Mickiewicza 19 B, TEL. 032/415 88 21 Infolinia: 0-801 602 222 « www.skokpiast.pl

Helen Doron A

EU.H.E Urszula i Henryk Katolik

Kietrz ul. Mickiewicza 62, tel. 77/ 485 40 88,47119 95

ZAKUPI KAŻDĄ ILOŚĆ PSZENICY

Pszenica konsumpcyjna x 5% VAT - 462,00 zl/tona* Kukurydza - 651,00 zl/tona Pszenica konsumpcyjna z 3% YftT • 453,20 zl/tona* Jęczmień • 399,00 zl/tona

Pszenica paszowa - 420,00 zl/tona Owies ■ 294,00 zl/tona

MOŻLIWOŚĆ NEGOCJACJI CEN • PŁATNE W DNIU DOSTAWY!

Jest takie miejsce.... gdzie możesz odpocząć, poczuć się młodo i pięknie

Salon Fryzjerski & Kosmetyczny. Solarium

Racibórz, ul. Piwna 14 (piać Długosza} ^419 0109

LETNIA PROMOCJA 10% RABATU NA ZABIEGI

* „Zimne Bandaże” - zabieg wyszczuplający © f ramesi v Płat mikrokolagenowy - silne nawilżanie

✓ Odnowa struktury włosa - włosy FEMf zniszczone farbowaniem i trwałą

CZYNNE: PON. - PT 8.00 - (9.00, SOBOTA 8.00 - I4.00

Angielski dla Dzieci wiek 1-14 lat

małe grupy - od 4 do 8 uczniów

BEZPŁATNA LEKCJA POKAZOWA

Centrum Helen horon

Racibórz, ul. Wojska Polskiego 2/la teł./fax 415 3232, GSM 0601 949 906

• uproszczone procedury 1 oprocentowanie

na poziomie unijnym

■ pomoc w wypadkach losowych

■ specjalna oferta dla rożnych grup zawodowych

przykładowe wartości:

20.000 zł > 03,33 zł*

50.000 zł > 208,33 zł*

70.000 zł > 291,66 zł*

BIURA AGENCYJNE:

RACIBÓRZ

ul. Mickiewicza20, lip., pok.205

tel.(032)414 06 66, 414 06 55

RYBNIK WODZISŁAW ŚLĄSKI Korfantego 7/2 ul. Piłsudskiego 10 (032)423 90 89 tel. (032J 455 23 55

423 92 98 0 6Ó0 78 90 90

LETNI KIERMASZ SZKOLNY

STARE CENY

TU KUPISZ:

PLECAKI już od 30 zł

ZESZYTY różne rodzaje

PIÓRNIKI

PRZYBORY PIŚMIENNICZE

NOWINY RACIBORSKIE s.C.

Racibórz, ul. Solna 7/3

/naprzeciw „Veritasn”/

tel. 414 04 79

czynne: pn. - pt. 9.00 - 17.00, sobota 9.00 - 13.00

(6)

Wieści

gminne

Kuźnia Raciborska

□ 31 sierpnia odbędzie się sesja Rady Miejskiej. Główny punkt ob­

rad to plan gospodarki odpadami na terenie gminy.

□ W sobotę i niedzielę 4-5 wrze­

śnia w Jankowicach zaplanowano gminne uroczystości dożynkowe.

Imprezy odbędą się pod namiotem przy Wiejskim Ośrodku Kultury i Sportu. Program obchodów: w so­

botę o godz. 16.30 rozbawi gości Kabaret To Nie My, a po jego wy­

stępie rozpocznie się całonocna za­

bawa taneczna. W niedzielę 5 września o godz. 11.00 - zbiórka delegacji przy ul. Polnej, prze­

marsz do Wiejskiego Ośrodka Kul­

tury i Sportu; o godz. 12.00 - poło­

wa msza św.; 13.30 - występy or­

kiestry dętej Rafamet oraz zespołu ludowego; 16.00 - koncert zespołu B.A.R.; 18.00 koncert zespołu Szlagier Maszyna, gościem progra­

mu będzie Jerzy Cnota; 20.00 lo­

sowanie nagród loterii fantowej, później zabawa taneczna z zespo­

łem Boss.

□ 29 sierpnia w Turzu odbyło się pożegnanie wieloletniego probosz­

cza, ks. Antoniego Strzedulli, ka­

płana, poety. Posługiwał tu 37 lat.

W minionym tygodniu obchodził 70. urodziny. Ksiądz emeryt pozo­

stanie jednak w Turzu i zamieszka w swoim domu.

□ Zarząd Osiedla w Kuźni Raci­

borskiej przeprowadził kolejne roz­

mowy z miejscowym Zakładem Gospodarki Komunalnej i Mieszka­

niowej, zarządcą nieruchomości mieszkaniowych z ramienia gminy.

Tematem było olicznikowanie cen­

tralnego ogrzewania. Na razie tylko jeden budynek gminny ma liczniki, a jego mieszkańcy co roku otrzy­

mują zwroty. W pozostałych zalicz­

ki wystarczają na pokrycie wszyst­

kich należności, w innych są niedo­

płaty, nawet rzędu kilkuset złotych.

Ustalono, że w przyszłym roku każ­

da wspólnota będzie rozliczana in­

dywidualnie. Zarząd wniósł, by olicznikować bloki i dać mieszkań­

com możliwość oszczędzania.

Uznano bowiem, że PEC dostarcza zbyt dużo ciepła. Zimą niektórzy muszą otwierać okna. Będzie próba wprowadzenia nowych kategorii mieszkań - tzw. z licznikami.

ZGKiM założy urządzenie, ale w czynszu będzie pobierał opłatę.

Czynsz wzrośnie o 15 zł miesięcz­

nie, ale za ogrzewanie mieszkańcy zapłacą dużo mniej, mniej więcej o 30 zł.

□ Gmina otrzyma we wrześniu gimbusa z Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu.

□ Gmina przejmuje były bar

„Frańcek”, obecnie zdewastowany budynek. Czeka tylko na wpis do księgi wieczystej. Budowla szpeci gminę. Zaraz po ujawnieniu wła­

sności w księdze gmina zdecyduje czy remontować, czy też rozebrać.

Rudnik

□ W Urzędzie Gminy odbyło się zebranie sołtysów, na którym omó­

wiono tworzenie planu rozwoju lo­

kalnego. Poruszano sprawy aktu­

alizacji deklaracji podatkowych, inwentaryzacji szamb przydomo­

wych i azbestu a także tworzenia nowego planu zagospodarowania przestrzennego. Omówiono przy­

gotowania do dożynek.

'■ CMINY ■ —"

KUŹNIA RACIBORSKA

Trzeba było wielkiego nieszczęścia w Kuźni, by miejscowi gospodarze założyli u siebie jednostkę ogniową. Ich potomkowie świętowali w ubiegłym tygodniu setną rocznicę jej istnienia.

W trudnym terenie

Jubileuszowe obchody rozpo­

częły się już 26 sierpnia, w rocznicę wielkiego pożaru w Kuźni, ale główne w ostatni weekend. Na mszę św. w miejscowym kościele, celebrowaną przez ks. Bernarda Plucika, przybyli nie tylko goście z regionu i strażacy, ale też członko­

wie ich rodzin. Przed południem na placu pomnikowym odbyły się ofi­

cjalne uroczystości rocznicowe.

Dekoracja sztandaru jednostki wysokim odznaczeniem Żadna historia o początkach stra­

ży pożarnej w Kuźni nie może nie wspomnieć o wielkim pożarze, któ­

ry 26 sierpnia 1904 roku wybuchł tutaj za sprawą iskier, rozsypanych na suche trawy przez parowóz po­

śpiesznego pociągu. Silny wiatr podsycił płomienie i ogarnęły one niemal całą miejscowość. Spaliło się wtedy aż 116 budynków, a pra­

wie ćwierć tysiąca ludzi straciło swe mieszkania. Nikt nie zginął -

TEKST PŁATNY

Panu mgr ANDRZEJOWI BRZENCZCE

Dyrektorowi Centrum Kształcenia Ustawicznego w Raciborzu wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci

OJCA I SIOSTRY

składają Dyrekcja i Współpracownicy

Zespołu Szkół Mechanicznych im. Arki Bożka w Raciborzu

HURTOWNIA MATERIAŁÓW BUDOWLANYCH I FARB

Sewera SEWERA POLSKA CHEMIA

P.H.U. Jerzy Grud

47-400 Racibórz ul. Kolejowa 10a, tel./fax 415 31 23, tel. 415 30 15

KORHUREHCYJIIE

Płyty kartonowo-gipsowe © mgips

Systemy dociepleń Euromix Kleje CEKOL°^^> Ceresit

Papy - Zduńska Wola

Wełna mineralna (MUto ROCKWOOL

Środki do izolacji

Rynny (wavin)

Płyty OSB

YTONG - beton komórkowy

Tynki - Of/ Rolas

POSTAWCIE PAŃSTWO NA DOŚWIADCZENIE

gospodarze stracili jednak cały do­

bytek i plony, świeżo zebrane z pól.

Pożar, którego nie potrafili opano­

wać zwykli ludzie, zdopingował miejscowych do założenia jednost­

ki ogniowej. I taka powstała. Pierw­

szym jej prezesem został Otto Bom- staedt.

W tych czasach strażakom bra­

kowało niemal wszystkiego, ale już w rok później postawili we wsi

drewnianą remizę. Już w cztery lata po wielkim pożarze straż udo­

wodniła, że jest niezwykle przy­

datna - gasiła z powodzeniem ko­

lejny groźny pożar zabudowań le­

śnictwa. Pierwsza wojenna zawie­

rucha w XX wieku oderwała ogniomistrzów kuźniańskich od swej siedziby, zmuszając ich do walki na frontach. Ale po zakoń­

czeniu batalii wrócili i znów wal­

czyli z pożarami. W 1929 roku wy­

budowali na 25-lecie nową remizę.

Stoi ona do dziś niedaleko kościo­

ła. Co ciekawe, mieściła nie tylko zwykły sprzęt bojowy, ręczną si­

kawkę konną, ale także nowocze­

sną, jak na lata 30., wyciągową drabinę. Kolejną ciekawostką hi- storycznąjest sprawa alarmowania strażaków o pożarach - problem ten z powodu braku syren rozwią­

zywali trębacze.

Druga wojna światowa urwała ponownie na kilka lat działalność jednostki, bo mundury strażackie wielu miejscowych musiało zamie­

nić na wojskowe. Po wojnie łatwo ocalałym z pożogi nie było łatwo działać. Brakowało sprzętu, a wła­

dze robiły ze wszystkim trudności.

Na przykład jednostki posiadające sztandary z wizerunkiem św. Flo­

riana miały zdać je administracji.

Tylko dzięki druhom Pawłowi Chorobie i Wincentemu Chrobocz- kowi kuźniański ocalał i do dziś

Przemarsz pocztów sztandarowych

Su ł& T 1 ł i r

. iL

M

!»• 1 f i i

1j R. 1 Ir

■■■

stoi na honorowym miejscu w ko­

ściele. Nowy sztandar ufundowali mieszkańcy strażakom w 1964 roku.

Przez wiele powojennych lat kuźniańska straż na brak pracy nie narzekała. Teren bowiem wokół miasta nie jest łatwy. Lasy i rzeki często przypominały o sobie. Ga-

Prezes OSP Kuźnia Raciborska Jan Twardawa

szono pożary nie tylko na miejscu - wezwania do akcji w innych regio­

nach przychodziły często. Choćby z Czechowic Dziedzic - gdzie w 1971 r. wybuchł groźny pożar w rafinerii. A w rok później z podkę- dzierzyńskiej Blachowni. Najbar­

dziej znane akcje miejscowej stra­

ży wiążą się z pożarem, który la­

tem 1992 roku strawił ponad 10 ty­

sięcy hektarów lasów rudzkich oraz z powodzią spowodowaną przez Odrę sprzed 7 lat.

Współcześnie jednostka włączo­

na jest do Krajowego Systemu Ra­

townictwa Gaśniczego. Jej strażni­

ca została zmodernizowana w la­

tach 90., mieści nie tylko siedzibę OSP, ale także sprzęt bojowy - w tym dwa wozy. Od 1999 roku na czele zarządu jednostki stoi prezes Jan Twardawa, który przejął schedę po Ryszardzie Kaczorowskim.

Obecnie działają w tym gronie tak­

że naczelnik Leszek Polak i jego za­

stępca Dariusz Kamiński, sekretarz Diana Kuźmińska oraz skarbnik Piotr Ziętara. Członkowie Tomasz Gomółka, Norbert Kocur, Krzysz­

tof Grobelny, gospodarz obiektu Andrzej Trestka i kronikarz Bernar­

da Chroboczek. W jednostce działa w sumie 35 członków w kilku dru­

żynach. Czujemy się w obowiązku podziękować za wsparcie i wspó­

łpracę naszym władzom samorzą­

dowym, zarządowi wojewódzkiemu straży w Katowicach, komendzie powiatowej, zarządowi miejsko - gminnemu i wszystkim innym oso­

bom, które wspierają nas na co dzień. A także naszym matkom i żo­

nom za dobre serce i stracone go­

dziny w oczekiwaniu na nasz po­

wrót - powiedział podczas uroczy­

stości jubileuszowych prezes kuź- niańskiej OSP.

(sem)

(7)

■ GMINY ■

SAMBOROWICE

Mniejsze placówki oświatowe szukają okazji do wykazania swych możli­

wości. Duży sukces odniosła reprezentacja Szkoły Podstawowej w Samboro­

wicach, biorąca udział w ogólnopolskim konkursie wiedzy o bezpieczeństwie ruchu drogowego. Na szczeblu województwa zajęła trzecie miejsce.

Co roku coraz lepiej

W tym roku szkoda w Samboro­

wicach za swój największy sukces będzie uważała zajęcie przez repre­

zentującą ją drużynę trzeciej lokaty w finale wojewódzkim Ogólnopol­

skiego Turnieju Wiedzy o Bezpie­

czeństwie Ruchu Drogowego. Na to złożyła się praca od kilku lat. W ta­

kiej jak nasza małej szkole też moż­

na osiągnąć sukcesy. Nauczycielki poświęciły .wiele swojego czasu, a uczestnicy turnieju także na przygo­

towanie się do każdego etapu - stwierdziła Alfreda Staniek, dyrek­

tor placówki. W reprezentacji ZSP występowały Edyta Kotalla, Kata­

rzyna Rusnarczyk, Anita Gawlica i rezerwowy Mateusz Brzezny. Gru­

pę tę, prowadzoną przez Jolantę Burdzy i Jolantę Kozłowską, z prze­

kory nazywano nawet Aniołkami Charliego. Dziewczyny wygrywały kolejno eliminacje gminne, powia­

towe i półfinał wojewódzki - ekipa samborowicka reprezentowała w nim cały region raciborski. W tym ostatnim bardzo dobrze spisała się Edyta Kotalla, wygrywając indywi­

dualnie - Kasia Rusnarczyk była trzecia, a Anita Gawlica szósta. Zo­

staliśmy reprezentantami całego okręgu rybnickiego. Kolejny etap, już finał, miał odbyć się w Ustroniu.

RECION

Senator zmarł 26 sierpnia w wyniku choroby.

Adam Graczyński nie żyje

W grudniu skończyłby 65 lat.

Bvł bardzo aktvwnvm narlarnenta-

rzystą jednym z inicjatorów przy­

znania stypendiów studentom uczelni prywatnych oraz tych pro­

wadzących zajęcia w trybie wie­

czorowym i zaocznym. Sam, w ra­

mach Śląskiego Funduszu Stypen­

dialnego, przyznawał stypendia ok. 150 uzdolnionym uczniom. Za­

biega, o utworzenie •zbiornika przeciwpowodziowego w Niebo- czowach. Wstawiał się m.in. za pracownikami marketów oraz za pasażerami PKP narzekającymi na warunki podróży.

Urodził się w Gorlicach. Szkołę średnią ukończył w Katowicach, studia wyższe w 1962 r. na' Wy­

dziale Chemicznym Politechniki Śląskiej w Gliwicach. Pracował między innymi w Zakładach Two­

rzyw Sztucznych „Erg” w Dąbro­

wie Górniczej i w Bieruniu Starym oraz w jednostkach badawczo-roz­

wojowych, gdzie pełnił funkcje kierownicze. W latach 1985-1988 sprawował urząd podsekretarza stanu w Urzędzie Postępu Nauko­

wo-Technicznego i Wdrożeń. Od 1989 do września 2001 był dyrek­

torem naczelnym Głównego Insty­

tutu Górnictwa.

Utworzył także Polską Izbę Eko­

logii, był przewodniczącym Rady Programowej Katowickiego Klubu

Tam po teście teoretycznym zajmo­

waliśmy pierwsze miejsce, a po bar­

dzo trudnym torze sprawnościowym i miasteczku ruchu drogowego zaję­

liśmy ostatecznie trzecie miejsce - wyjaśniły opiekunki grupy. Jeszcze większy sukces odniosła Edyta Ko­

talla - została bowiem mistrzynią województwa.

Grupa z Samborowie od kilku już lat uczestniczyła w podobnych konkursach, zaczynając od trzecie­

go miejsca w turnieju gminnym. Z roku na rok było jednak coraz le­

piej. Sporo zachodu w pewnym mo­

mencie zabrała zmiana systemu oświatowego, bo powstały gimna­

zja. W 2003 roku grupa z samboro- wickiej szkoły wygrała po raz pierwszy na szczeblu powiatu, a w okręgu rybnickim uplasowała się na trzeciej pozycji. W tym wygrywała kolejno wszystkie etapy. Co cieka­

we, ekipa z Samborowie była jedną z nielicznych, w której występowa­

ły prawie same dziewczęta. Kon­

kurs zdominowany jest zaś w więk­

szości przez chłopców, którzy mają większą smykałkę do motoryzacji.

W nadchodzącym roku szkolnym czeka nas trudne zadanie obrony tego trzeciego miejsca. Mamy na­

dzieję, że następna grupa także bę-

Mimo ciężkiej choroby senator Graczyński do końca uczestniczył w życiu publicznym, tu podczas otwarcia nowego szpitala w Raciborzu

Gospodarczego oraz przewodniczą­

cym Regionalnego Centrum Inno­

wacji. W 2000 r. otrzymał Złoty Laur Kompetencji i Umiejętności za osiągnięcia zawodowe i społeczne.

Jest również Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz członkiem Loży Liderów Business Centre Club. Senator RP został w 2000 r. przewodniczącym Komisji Ochrony Środowiska. Nale­

żał do PZPR, a ostatnio był człon­

kiem SLD.

(raj)

Edyta Kotalla, Kasia Rusnarczyk, Anita Gawlica, Martin Brzezny i nauczycielki Jolanta Burdzy i Jolanta Kozłowska

dzie równie dobra w konkursie. Nie­

stety bowiem do gimnazjum prze­

chodzą Edyta i Kasia - stwierdziły opiekunki trzeciego zespołu w wo­

jewództwie. Bardzo gorąco chcia- łybyśmy przy okazji podziękować także innym osobom, których po­

PRZYJECHALI - WYJECHALI

Młodzi o Raciborzu

Nazywam się Wincenty Franica, urodziłem się i wychowałem w Raci- borzu-Sudole. W 1998 roku zdałem mantrę w Liceum Ekonomicznym. Z pobytem w tej szkole wiążą się miłe wspomnienia. Szczególnie liczyła się atmosfera wśród koleżanek i kolegów.

Ważna była też nauka - trzykrotnie re­

prezentowałem „Ekonomik" na olim­

piadach wiedzy ekonomicznej na szczeblu wojewódzkim. Wychowaw­

cą mojej klasy był Wojciech Łyżniak, który zawsze potrafił znaleźć wspólny język z uczniami. Po ukończeniu szkoły myślałem o studiach, tylko bra­

kowało mi motywacji i postanowiłem odczekać do momentu, aż nabiorę przekonania co do kierunku i miejsca studiów. Ten czas poświęciłem na pra­

cę zarobkową. Podróżowałem po Eu­

ropie - byłem m.in. w Stuttsarcie.

Wiedniu, Berlinie i Frankfurcie. Na­

wiązałem mnóstwo znajomości i na­

brałem sporo doświadczenia. Stałem się samodzielny i samowystarczalny, co procentuje do dziś. Po kilku latach zdecydowałem się podjąć studia. Nie było łatwo, przerwa w nauce sprawiła, że w rywalizacji o miejsce na studiach miałem mniejsze szanse niż ówcześni maturzyści. Jednak udało się i spośród uczelni, na które starałem się dostać wybrałem Akademię Rolniczą w Kra­

kowie. Obecnie jestem studentem już czwartego roku na kierunku agroeko- nomia. Czynnie angażuję się w pracę samorządu studenckiego AR. Pracuję przy organizacji najważniejszych im­

prez studenckich, takich jak „Juwena­

lia” czy „Bal Beana” (studenckie otrzęsiny). Odpowiadam m.in. za po­

zyskiwanie sponsorów i kontakt z me­

diami. Jestem krótko po półrocznej praktyce w Regionalnym Oddziale Agencji Rynku Rolnego w Krakowie.

Cenię pracę w administracji, ale my­

ślę, że moje zainteresowania są bar­

dziej rozległe i potrzebuję profesji wy­

magającej więcej kreatywności. Od października zajęć mi przybędzie, bo zaczynam równolegle studia na Uni­

wersytecie Jagiellońskim, na Wydzia­

le Filozofii. Sądzę, że filozofia posze­

rzy moje „horyzonty myślowe” oraz rozwinie umiejętności komunikacji społecznej.

Kraków urzekł mnie szczególnie

moc przydała się przy organizacji konkursów, choćby panom Alfredo­

wi Gromotce, Józefowi Kotalli, Ry­

szardowi Knurze i Waldemarowi Gawlicy.

(sem)

wian, którzy podchodzą do codzien­

ności w sposób bardziej „uduchowio­

ny”. Da się odczuć, że miasto jest znaczącym ośrodkiem akademickim nie tylko w Polsce. Świadczy o tym choćby ogromna liczba studentów, których spotyka się tu na każdym kroku.

Racibórz postrzegam jako małe miasto, którego nie można porównać z aglomeracją taką jak Kraków. Nie­

mniej jednak wiąże mnie z nim duży sentyment: rodzina i grono przyja­

ciół z lat wczesnej młodości. Te wię­

zi są ważne w moim życiu. Cenię też śląską gwarę, którą tutaj można usły­

szeć na każdym rogu, a w Krakowie stanowi ona egzotykę.

Boli mnie, patrząc z perspektywy czasu, że Racibórz systematycznie traci na znaczeniu wobec pozosta­

łych miast regionu. Mam tu na myśli społeczno-gospodarcze uwarunko­

wania. Potrzeba więcej inwestycji.

Może pojawiłyby się, gdyby Raci­

bórz stał się silniejszym ośrodkiem akademickim.

Przyszłości na razie nie wiążę z Raciborzem, przynajmniej do ukoń­

czenia studiów. Nie wyjadę jednak za granicę zgodnie z panującą modą.

Mój kierunek studiów jest na tyle in­

terdyscyplinarny, że nie powinienem mieć problemów ze znalezieniem ciekawej i w pełni satysfakcjonują- cej pracy.

Wieści

jCfciiillTinHir

Rudnik

□ Radni przyjęli na ostatniej sesji plan rozwoju lokalnego na lata 2004-2006.

□ Nakładem Urzędu Gminy uka­

zała się książka telefoniczna gminy Rudnik. Wydanie tej praktycznej pozycji było możliwe po zapew­

nieniu wsparcia reklamodawców oraz uzyskania zgody abonentów na ujawnienie numerów. Rudnik to pierwsza gmina w powiecie, która może się poszczycić swoją książ­

ką. Jest ona do nabycia za 3 zł.

Obok numerów abonentów pry­

watnych ma też telefony do naj­

ważniejszych instytucji (zakładów pracy, urzędów i banków) w po­

wiecie raciborskim, m.in. nowej centrali Szpitala Rejonowego.

Nam miło było przeczytać, że za­

mieszczono także numery do No­

win Raciborskich.

□ 5 września odbędą się gminne dożynki w Łubowicach, których organizatorem jest sołectwo Ligota Książęca. W tym samym czasie swoje dożynki organizują również Gamów i Modzurów.

□ Obradował zarząd gminny LKS.

Podsumowano pierwsze półrocze, podzielono środki na 2004 r. i usta­

lano zasady przyznawania gminnych dotacji w 2005 r. Uznano, że najlep­

szą formą będzie konkurs ofert.

□ Odbyło się posiedzenie rady społecznej miejscowego Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego.

□ Zakończył się remont ośrodka zdrowia w Łubowicach. Kosztem 70 tys. zł wymieniono instalację elektryczną wodną i kanalizacyj­

ną przebudowano sanitariaty, od­

nowiono pomieszczenia oraz wy­

konano podjazd dla osób niepełno­

sprawnych.

□ Za 103 tys. zł raciborska firma Ago-Projekt wykona nowy plan zagospodarowania gminy Rudnik.

□ 36 tys. zł dotacji z Programu

nMywlz.avJl Otnz.aiUw Vr'iojuu;^k

otrzymała gmina Rudnik na re­

monty i wyposażenie świetlic szkolnych. Ze względów procedu­

ralnych prace potrwają od wrze­

śnia do listopada.

□ Rozpoczął się kolejny sezon prac archeologicznych w Łubowi­

cach. Prowadzi je znany polski ar­

cheolog, prof. Jan Chochorowski z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

REKLAMA

SZKOŁA JĘZYKOWA

Rok założenia 1996

• www.callan.co.uk

ZAPRASZA NA KURSY

Język angielskimetodą Callan'a - uczymy mówić 4 x szybciej niż metodamitradycyjnymi + lekcjepróbne + żadnych pisemnych zadańdomowych + płatności miesięczne!

ANGIELSKI & NIEMIECKI metodą tradycyjną -kursyogólne, maturalne, egzaminacyjne ibiznesowe!

TERAZ W NOWYM MIEJSCU:

Racibórz, ul. Bema 1/2, tel. 755 24 70 www.nerfect.edu.pl

Od poniedziałkudopiątku, w godzinach 10.00 -18.00

CENTRUM JĘZYKÓW OBCYCH

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jest to możliwe ze w zględu na lu d zk ą zdolność naśladow ania cudzych stanów psychicznych i przezyw ania ich jako swoich własnych, m im etycznego zapożyczania

Prowadząca w jego kierunku nowa droga wkrótce stała się reprezentacyjną ulicą miasta - z ele­. ganckimi kawiarniami, hotelem, bankami i luksusowymi butikami, od 1905

28 marca odbędzie się kolejna sesja Rady Miasta.. Tematem

dania spotkają się z zasłużonym uznaniem. Może trzeba będzie wy­. garnąć komuś, co o nim myślisz. Wenus wchodzi w Twój znak, co wróży sukces

Pierwszy wrześniowy dzwonek od dawna nie cieszy uczniów, którzy na pół roku muszą pożegnać się z wakacjami. Przestał cieszyć wielu nauczycieli, którzy przychodzą do pracy

Dzieci mając kontakt również z rówieśnikami urodzonymi w Niemczech, wracającymi z rodzicami do Polski, a uczęszczającymi do szkoły mają ogromną możliwość uczenia

stał on zrealizowany, natomiast jest to wszystko z tych rzeczy, z których należy się cieszyć. Tutaj nie było widać żadnej różnicy pomiędzy moimi zawodnikami a

Mimo to w niektórych wypad ­ kach warto skusić się na strych, gdyż po podpisaniu umowy najmu (jeśli budynek jest wyłączną własnością gminy) będzie go można