• Nie Znaleziono Wyników

Franciszek Janus - powstaniec z Biłgoraja - C.M. - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Franciszek Janus - powstaniec z Biłgoraja - C.M. - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

C.M.

ur. 1920; Biłgoraj

Miejsce i czas wydarzeń Biłgoraj, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe Biłgoraj, dwudziestolecie międzywojenne, Janus

Franciszek, powstaniec, pomnik

Franciszek Janus - powstaniec

Był taki Janus, powstaniec, mieszkał tutaj zaraz jak się wchodzi na Czerwonego Krzyża. To ten pomnik jego jest tam, taki wysoki. Wszyscy z naszej ulicy poszli na jego pogrzeb, on miał jeszcze taką kobietę, to nie była jego żona, tylko zajmowała się nim. Jako powstaniec dostał tą działkę. To taki staruszek, on był wysoki, taki w zgrzewnej koszuli, grubszej, nie takiej lnianej i pas taki skórzany, i portki takie same, bo chłopi na wsi to nie mieli takich jak to teraz wszystko nowe, tylko wszystko było swojej roboty, malowały kobiety na ciemno, a resztę na biało i tak chodzili. Same szyły koszule i tak ubierały swoich mężów. Ten Janus też tak chodził ubrany.

Data i miejsce nagrania 2005-09-19, Biłgoraj

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Nieopisana historia - Rzeczpospolita Pszczelarska", choroby pszczół, warroza, leczenie warrozy, motylica.. Kiedyś, to żadnych chorób

Kazik w pewnym momencie dostał propozycję przeniesienia się do Teatru Współczesnego we Wrocławiu i przeniósł się zabierając kilku aktorów, kilka osób, i pań i

Ale z kolei właśnie dyrektor Babicki miał taki talent do robienia wokół teatru - i atmosfery, i jakiegoś takiego ożywczego fermentu. Utrafił też chyba w

Słowa kluczowe Projekt Etnografia Lubelszczyzny, Wygnanka, architektura, wygląd wsi. A domy to wiadomo, że nie byli takie

To jest akcja, gdzie tniemy transparenty z oficjalną frazeologią, z frazesami partyjnymi, na fragmenty i pierzemy je na oczach ludzi w miskach, płuczemy jakby dążąc do

Wyzwolenie, to pamiętam bardzo dobrze i potem te pierwsze lata, pierwsze miesiące, może.. Dzień wyzwolenia też bardzo

No, wtedy trzeba było znać rozstaw stron, umieć wyliczyć marginesy, ten tak zwany złoty podział, rozstawić te kolumny na maszynie drukującej tak, żeby po wykonaniu odbitki i

kiedyś mama mówi: „Werner, kiedy się skończy ta wojna?" - „Kiedy Hitlera weźmie cholera to się wojna skończy” A on mówi: „Cicho, matka.. Tak że nie krępowali