• Nie Znaleziono Wyników

„Mamy miód, można powiedzieć, ekologiczny” - Henryk Breś - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "„Mamy miód, można powiedzieć, ekologiczny” - Henryk Breś - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

HENRYK BREŚ

ur. 1954; Janów Lubelski

Miejsce i czas wydarzeń Piłatka, PRL, współczesność

Słowa kluczowe Projekt "Pszczelarstwo na Lubelszczyźnie. Nieopisana historia - Rzeczpospolita Pszczelarska", Godziszów, miód gryczany, gryka, opryski, chemizacja rolnictwa, ekologia, miód gryczany

„Mamy miód, można powiedzieć, ekologiczny”

Z tego co słyszę w radiu i w telewizji, to w świecie różne wynalazki [są], tej chemii dużo [się stosuje]. U nas trochę mniej, bynajmniej na naszym terenie. Może mamy nie za bardzo dobra ziemię, tam na wschodzie jest lepsza ziemia, ale rolnikom te produkty się nie bardzo opłacą i tyle tej chemii nie pchają. Natomiast do gryki chemii się nie pcha. Maleńko nawozu, to tam saletrzak przeważnie siejemy, czy polifoskę.

Oprysków żadnych się nie stosuje. Ten kwiat jest czysty. Widzieliście jaki zapach na polu jest? Jeżeli chodzi o opryski, to robimy szkolenia po wioskach. Tutaj pan wójt też się interesuje tym. Różne plakaty przez wojewódzki związek, przez urząd gminy rozpowszechniamy, żeby ludzie pryskali w odpowiednią porę i odpowiednimi środkami. Rozmawiamy również z producentami środków chemicznych, z tymi, co sprzedają te środki chemiczne, żeby uczulali ludzi, żeby nie ginęły pszczoły.

Szkolenia są i każdy wie, kiedy powinien pryskać i myślę, że na naszym terenie jest bardzo dobrze, nie ma tu fabryk, nie ma tu zakładów, nie ma niczego.

Mamy miód, można powiedzieć, ekologiczny. Już dużo ludzi przyjeżdża i kupuje miód u pszczelarzy, tutaj u nas na miejscu. Najlepiej zaopatrzyć się bezpośrednio u pszczelarza - i miód pewny, i czysto, bo mamy te wirówki kwasoodporne w ogóle wszystkie naczynia. Mamy Laur też zarejestrowany w Unii Europejskiej. Jest to Godziszowski miód gryczany z naszego terenu bezpośrednio. Tak, że polecam miód gryczany z terenu gminy.

Ale jak zauważyliśmy w supermarketach, to już nie jest to nasz miód. Pisze: „Produkt polski z Unii Europejskiej i spoza Unii europejskiej”. Widzimy, że nie są to oryginalne miody, to są inne. Już w sklepach takiego miodu swojego nie widzimy, mimo, że sprzedajemy go. W tej chwili troszkę jesteśmy zaniepokojeni tą polityką, że ten miód jest sprowadzany z zagranicy. Może teraźniejsze władze, może troszeczkę podejdą do sprawy pszczelarstwa, żeby to było w Polsce troszeczkę inaczej, żeby była godna

(2)

zapłata za miód.

Data i miejsce nagrania 2016-06-29, Piłatka

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski, Piotr Lasota

Transkrypcja Agnieszka Piasecka

Redakcja Agnieszka Piasecka

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dzięki temu, że zostałam przy życiu, rozszerzyła się nasza rodzina, ze mnie jednej [i].

Nieraz ja trzy razy podchodziłem do ula, tylko dekiel podniosę, a szarańcza siada i gryzą.. Najgorzej one wtedy gryzą, jak jest

Miód jest u nas przeważnie malinowy, wielokwiatowy, a najwięcej gryczany, ponieważ nasz teren tutaj, Godziszowa, jest terenem gryczanym.. Bardzo dużo tu

Myślę, że może dziadkowie, może rodzice też mają pszczoły, ale są tacy, że też zakładają pasieki - no tam, może niedużo uli, pięć do, dziesięciu, bo jak pracuje

Pamiętam kiedyś pobiliśmy się z kolegą… pan doktór weterynarii był w komisji, no i piliśmy wódkę, i on:.. „Dlaczego na wybory nie przyszedłeś?” Mówię: „To co,

Studium Dramaturgii Współczesnej, gdzie odbyło się ponad 80 premier tekstów, które poza fachową literaturą, jaką był „Dialog”, nie ukazały się nigdzie więcej i

I kiedy już odrobili tą pańszczyznę, mój ojciec, który był bardzo cenionym dziennikarzem, dostał kilka propozycji.. I to bardzo dobrych propozycji, ale między innymi

Przyjechał z zewnątrz człowiek, agent energetyczny, który był wymagany z prawa budowlanego, no i oni byli zdziwieni, że u nas wszędzie w kotłowniach jest taki